Klub posiadaczek małych biustów!!!

[kasia_mw]

Witam. Znalazłam Wasz wątek przez przypadek (szukałam czegoś na temat mdłości), ale spodobał mi się i postanowiłam się dołączyć. Jestem posiadaczką rozmiaru A. W sumie to nie rozpaczam z tego powodu, ale jednak jakby mi się cudem powiększył to byłabym niezmiernie happy . A szczerze to jest szansa. Jestem w 8 tyg. ciąży no i już tam co nieco się zaczyna zmieniać, chociaż bardzo powoli. Jednak mój mąż zawsze powtarza, że jemu to wystarczy i mu się podoba. Ostatnio zaczyna mnie denerwować, bo jak tylko się przy nim rozbiorę to zaczyna komentować jak to mi urosły i jakie to mam "cycuchy" . A ja mu na to, że jemu chyba tylko na tym zależy (bo według mnie to dalej mam maleństwa). Mam nadzieję, że chociaż pokarm będę miała, ale podobno to od rozmiaru nie zależy.
Jednak w sumie to jestem wysoka zgrabna, mam długie nogi i ładną dupcię, a moi faceci też byli niczego sobie (dodam, że nigdy nie byłam z kimś kto mi się fizycznie nie podobał). Więc chyba wsystko ze mną OK.
Strasznie się rozpisałam a na 17 idziemy na O.T.T.O. lecę poprawić naturę.

[a260]

He he! Melduję się na rozkaz!!!
Mam różne dni. Jak byłam młodsza, bardzo cierpiałam. Teraz to je lubię, dzięki narzeczonemu, który od dawna powtarza, że jemu się właśnie małe podobają. Szczerze mówiąc, to chciałabym mieć troszkę większe, naprawdę nie dużo, bo wielkie w ogóle mi się nie podobają......
Gdy byłam w liceum, to zdarzały się bardzo ciężkie chwile dla mnie, jak np. najlepsza koleżanka zwierzała mi się, że chciałaby mieć większe, choć miała całkiem spore :[ Teraz z kompleksów wyrosłam
małe jest piękne !!!!

[truheart]

Napisane przez bandziorka007

Alez ja Ci zazdroszcze TZecika ... taki milutki, kochany i wyrozumialy ...ja tez jestem posiadaczka "nie za duzego" biuscku ale prawde powiedziawszy nigdy nie mialam jakichs wiekszych komleksow na jego punkcie i mozna nawet powiedziec ze podobal mi sie nie za duzy ale tez malusienki nie jest wiec bylo oki- do czasu kiedy poznalam mojego UKOCHANEGO ktory calkowicie namacil mi w glowie stwierdzeniami ze "za duzy to on nie jest" ja wiem ze to nie jest za cudny komplement i w czasem mam ochote wydrapac mu oczka jak sobie pomysle jak mnie poczestowal tym komplemencikiem ale w sumie ma prawo wyrazac opinie na temat mojego wygladu tylko wolalabym cicho...

Nie powinien tak mówić, ale nie martw się - dopóki ty nie masz kompleksów z tego powodu to jemu, że tak powiem nic do tego! To nie z twoim biustem będzie układał sobie życie tylko z tym co masz w główce i to jest najważniejsze

[truheart]

Napisane przez kasia_mw

Jestem w 8 tyg. ciąży no i już tam co nieco się zaczyna zmieniać, chociaż bardzo powoli.

Zdaj relację Kasiu jak to A zachowuje się u szczuplaczka w ciąży No i oczywiście gratulacje

[Mysia_]

,,,,,,,

[beatinka]

Witam!Jestem posiadaczką rozmiaru A!.Przed dwoma tygodniami wg tabeli brakowało mi 2cm do rozmiaru A. Postanowiłam zastosować masaż Kasi. Ale to nie wszystko. Na jednym z forum przeczytałam, że na wzrost piersi pomaga picie naparu z kopru włoskiego. Pomyślałam, że spróbować nie zaszkodzi i efekty naprawdę są, bo 2 cm to już dla mnie coś. Po dwóch tygodniach picia należy zrobić przerwę. Najbardziej cieszy mnie to, że mój Tż zauważył zmianę . Postanowiłam być wytrwała i czekam na dalsze efekty! Pozdrawiam wszystkich!

[Lalka0910]

Beatinko co to za napar z kopru?? opowiedz coś szerzej...
i gratuluje sukcesu oby tak dalej

[spray]

Napisane przez Lalka0910

Beatinko co to za napar z kopru?? opowiedz coś szerzej...

Podpinam sie pod pytanie

[agasn]

Ja też dopisuję sie do Klubu, mam A od zawsze ,jestem szczupla , mam 165 cm wzrostu, ale lubie swoj mały biuscik choc skrycie licze ze w przyszlosci w ciazy mi troszke urosnie Wiec Kasiu zdawaj relacje

[agniesia_ania]

Napisane przez Mysia_

Ja waze tyle co Ty przy 174 i co mam powiedziec? buu. dziewczyny ja zawsze myslalam ze mam B, tzn staniki tkaie kupowalam i byly na mnie dibre nawet B75, biuscik mi zmalal troszke ale doslownie TROSZKE i jak spojrzalam na ta tabele to mam A ja wiem, moz edl akogos to sa male problemy ale dla mnie ogrone.
spray zgadzam sie, ja tez nie musze patrzec na jakies babki z magazynow itds[choc to tez..]wystarczy ze popatrze na moje kolezanki ktore maja czym oddychac i mowia o tym, jak to ich mezczyzni kochaja ich piersi. a ja co?owszem moj mezczyzna kocha je i gniewa sie na mnie kiedy narzekam, ale co z tegoja chce sie dorbze czuc dla samej siebie!wazne jest to zeby mi sie podobaly

witaj Mysiu!
Ja też cierpię z powodu mojego biuściku (bo cięzko mi go nawet czasem nazwaćbiustem ). Chociaż myślę, że jest jędrny, to tego nawet dobrze nie czuć, kiedy się go weźmie do ręki, bo... on po prostu w dłoni ginie .
Mój TŻ też mówi mi, że lubi mój biuścik, że ma taką ładną gładką skórę, ale ja i tak eiem, że on woli pełniejsze piersi
Posmutajmy się razem

[beatinka]

[quote=Lalka0910;3052712]co to za napar z kopru?? opowiedz coś szerzej...
Zajrzyj na tę stronkę tam jest wszystko opisane. Są nawet efekty osób które stosowały zioła. Przeczytaj i napisz co o tym sądzisz

[beatinka]

[quote=Lalka0910;3052712]co to za napar z kopru?? opowiedz coś szerzej...
Zajrzyj na tę stronkę tam jest wszystko opisane. Są nawet efekty osób które stosowały zioła. Przeczytaj i napisz co o tym sądzisz
http://wiekszepiersi.phorum.pl/index.php

[beatinka]

http://wiekszepiersi.phorum.pl/index.php

[Lalka0910]

hmmm ciekawe... dobry pomysl i tani. napewno wyprubuje. lepiej ziola niz jakies tabletki, to przynajmniej zdrowe jest
a jak ten koper smakuje??

[Mysia_]

.....

[beatinka]

LALKA0910
Ja w ogóle to nie cierpię kopru ale piję. Muszę się poświęcić i sprubować. Przy tym stosuję jeszcze masaż Kasi
http://surya.kasia.w.interia.pl/new_page_1.htm

[Lalka0910]

masaz Kasi tez stosuje jest bardzo przyjemny i nawet jesli niepowieksza to powoduje ze piersiątka są jędrne i milutkie w dotyku a koper zaczynam od poniedzialku... mam nadzieje ze wytrwam
a jeszcze mam jedno pytanko: doczytalam sie tam ze jest on wiatropędny... ale to od razu po wypiciu czy przez caly dzień??

dziewczyny mam problem ze znalezieniem jakiegos ładnego ale niezadrogiego staniczka (tak do 40 zł) w internecie... może znacie jakieś stronki??

[elmoska]

dolaczam do klubu. Przed ciaza mialam "pelne" B a po ciazy i okresie karmnienia zostalo mi hmmm.... nawet nie wiem czy to jest A

[martusia-35]

Witam serdecznie,
Dopisuję się do klubu Mam bardzo mały biust. Noszę 75A/B. Jest bardzo mały ale przynajmniej jędrny. No cóż, to mi musi wystarczyć. Zawsze patrzyłam z zawiścią na moje biuściaste koleżanki (ja mam najmniejszy wśród nich) ale z czasem to mija. Wierzę że przyjdzie kiedyś taki dzień, w którym nie będzie to już mój odwieczny (jeden z dwóch- brak biustu i chudość) problem ale póki co to go nie akceptuję wcale.
---------------
Wreszcie ten dzień nastąpił. Uwielbiam swój biust, bo urósł do 75C. Jestem szczęśliwa, kocham swoje ciało!

[N4TI]

odświezam watek.. jest mi ostatnio bardzo zle z powodu mojego niklego A ;( wydaje mi sie ze nikt nie ma juz mniejszych ode mnie ;( jak leze to juz jestem wogole decha ;( gdy moj obecny TŻ "zmierza w ich kierunku" od razu zabieram mu rece.. okropnie jest mi zle ;((

[asiek150]

N4TI nie martw sie ja też jestem taka płaska , że bardziej sie nie da ale ja nie mam swojego TŻ ... jeszcze gorzej ;((

[heleane]

Napisane przez asiek150

N4TI nie martw sie ja też jestem taka płaska , że bardziej sie nie da ale ja nie mam swojego TŻ ... jeszcze gorzej ;((

Masz 16 lat. Jeszcze kupa czasu na TŻ. Nie martw się


A tak pozatym jak można mówić , że A to płaska. Przepraszam bardzo ja się za płaską nie uważam.
Rozumiem , że zero to płaska , ale A? Ja sobie nie życzę żeby ktoś mówił , że A to płaska.

[justynka87]

Laseczki małe jest piekne. Nie dajmy sobie wmówic że jest inaczej. My poprostu jesteśmy najlepsze!!!!! Zadne cycate laski nas nie pokonają

[arrakis]

Napisane przez justynka87

Laseczki małe jest piekne. Nie dajmy sobie wmówic że jest inaczej. My poprostu jesteśmy najlepsze!!!!! Zadne cycate laski nas nie pokonają

a za pare lat te cytate beda mialy obwisle a my zawsze bedziemy mialy ladne i jedrne

[justynka87]

widze że sie zgadzamy

[Sunny Tiger]

Dziewczyny dopisuję się z moim 75A, chlip...
Brałam różne pigułki antykoncepcyjne, teraz kleję plastry o tym samym działaniu i myślałam że może przy okazji coś się ruszy, ale nic... Już mi nic nie pomoże
Co prawda mój TŻ ciągle mówi że uwielbia mój biust... Doceniam to, ale same wiecie jak jest

[justynka87]

Mi o tabletach też ani troche nie urosły;( a taaaaka miałam nadzieje
a teraz.. przyzwyczaiłam sie do moich piersiątek i nie zmieniłabym ich za żadne skarby. Tylko teraz mam problem..szukam bluzki na sylwestra nie moge nic znaleśc co by ładnie wyglądało. Może założe oszukanczy stanik
a swoja drogą to chce mieć w życiu tylko takie problemy jak rozmiar biustu

[scarlett_1]

a ja mam 75 B i przez ostatni rok jakos niezauważyłam żeby mi urosłyja chce C!!!!

[kasia_mw]

Dziewczyny no to zdam Wam relację jak to jest na początku ciąży z tym biuścikiem. Dużo się nie zmienił, ale stał się pełniejszy troszkę. Wiadomo małe nie powiększy się tyle samo co duże. Zobaczymy jak to dalej będzie.

[Anul3k]

Napisane przez scarlett_1

a ja mam 75 B i przez ostatni rok jakos niezauważyłam żeby mi urosłyja chce C!!!!

B to rzeczywiście baardzo mały Ja rozumiem, że niektóre z Was (nas?) chciałyby być drugą Dodą, ale co mają powiedzieć dziewczyny, które mają AA?