Praca a dziecko - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-04-07, 16:03   #61
memka87
Raczkowanie
 
Avatar memka87
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Manchester/Śląsk
Wiadomości: 432
Dot.: Praca a dziecko

jeszcze nie mam takiego problemu ale predzej czy pozniej na 100% sie trafi.... no i wpadlam na pomysl ze jak sie dzieci urodza to nie bede pracowac wychowam je do jakiegos wieku i potem zaczne prace..... tylko ze obawiam sie ze po kilku latach bez pracy bedzie mi ciezko znalesc jakas.... z 2 strony nie wyobrazam sobie pracowac kiedy moje dzieci beda w przedszkolu za ktore bede placic praktycznie cala pensje! nie jestem typem bizneswoman wiec nie zalezy mi na super karierze ale boje sie ze studia ktore teraz robie po tych kilku (moze nawet 10) latach beda bezuzyteczne! (bo za sprzataczke to mozna i bez studiow!) mam 20 lat wiec zaczelabym prace pelna para po 30.... myslicie ze bede miala jakies szanse czy raczej nikle....?
memka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 16:08   #62
amika79
Wtajemniczenie
 
Avatar amika79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
Dot.: Praca a dziecko

Memka87, a co to za studia, które po 10 latach okażą się bezużyteczne? Poza tym często bywa tak, że zawód wykonywany nie ma nic wspólnego ze zdobytym wykształceniem.

A jeśli chodzi o Twoją sytuację, to po skończeniu studiów, radzę Ci znaleźć taką pracę, która Cię interesuje. Popracujesz kilka lat, zdobędziesz jakieś doświadczenie, może podwyższysz kwalifikacje i możesz zabrać się za rodzenie dzieci. Tak od razu po studiach nie ryzykowałabym tego, zwłaszcza, że odchowując maluchy nie masz zamiaru pracować. Kto będzie chciał zatrudnić trzydziestoparoletnią kobietę bez żadnego doświadczenia?
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
amika79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 16:11   #63
justinak25
Raczkowanie
 
Avatar justinak25
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 274
Dot.: Praca a dziecko

Hej, ja urodziłam moją córkę na studiach dziennych w dodatku, rok byłam w domu w tym czasie zrobiłam kolejne podyplomowe. Potem jak miała 2 lata poszłam do pracy, pracuję na pól etatu jako nauczyciel więc dużo jestem w domku. W przyszlym roku muszę niestety malą dac do przedszkola. Podjęłam pracę bo w regionie gdzie mieszkamy teraz b dużo osób z takim wyksztalceniem i znalezienie pracy jest b malo prawdopodobne. A jednak udało się ku mojemu zdumieniu. Chciałbym ze 2 lata popracowac żeby miec umowę na stałe a przed 30 kolejna dzidzia. Trudno przewidziec jak lepiej, nie przewidzisz wszystkiego! Powodzenia
justinak25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-07, 17:20   #64
memka87
Raczkowanie
 
Avatar memka87
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Manchester/Śląsk
Wiadomości: 432
Dot.: Praca a dziecko

Cytat:
Napisane przez amika79 Pokaż wiadomość
Memka87, a co to za studia, które po 10 latach okażą się bezużyteczne? Poza tym często bywa tak, że zawód wykonywany nie ma nic wspólnego ze zdobytym wykształceniem.

A jeśli chodzi o Twoją sytuację, to po skończeniu studiów, radzę Ci znaleźć taką pracę, która Cię interesuje. Popracujesz kilka lat, zdobędziesz jakieś doświadczenie, może podwyższysz kwalifikacje i możesz zabrać się za rodzenie dzieci. Tak od razu po studiach nie ryzykowałabym tego, zwłaszcza, że odchowując maluchy nie masz zamiaru pracować. Kto będzie chciał zatrudnić trzydziestoparoletnią kobietę bez żadnego doświadczenia?
praca to finanse a praktyki bede robila w czasie nauki... (zaoczne). z dziecmi juz mi jest ciezko czekac a to jeszcze 2 latka..... ale dziekuje za odpowiedz
memka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 00:07   #65
ŻABA MONIKA
Rozeznanie
 
Avatar ŻABA MONIKA
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 657
Dot.: Praca a dziecko

czasami też sie zastanawiam dlaczego u mnie wszystko sie tak zagmatwało.
mam obecnie 30 lat(straszne) nigdy nie pracowałam(w tych czasach nie do uwierzenia)
kiedy w 1996r kończyłam szkołę średnią(9 maja) byłam wysoko w ciąży(urodziłam 15 czerwca).
Wtedy "absolwentka z brzuchem" była zbednym balastem.
moja mama wówczas pracowała,teściowa również wiec zostałam z synem w domu(pracował tylko mój przyszły mąż)
z urzedu pracy nie otrzmałam żadnej oferty pracy aż do wrzesnia 1999r.Wtedy otrzymałam oferte szkolenia komputerowego którą przyjełam.niestety ówczesne przepisy nie zapewniały kursantom żadnego zatrudnienia po owym kursie.codzienne ślęczenia nad monitorem w PUP(ok.6-7 godzin)były wykańczające.kurs trwał przez 2,5 miesiąca.W miedzyczasie okazało się że jestem w ciąży.kurs skończyłam drugiego syna urodziłam w 2000r.nastepna córeczkę--mój rodzynek kochany urodziłam w 2004r.
mamy 2008r otrzymałam ofertę stażu WOW!!!!
ale co z dzieciakami pytam? pania w pup .
może sie pani ubiegać o zwrot kosztów opiekunki dla dzieci do lat 7.szczena mi opadła na samą podłogę.
najstarszy mój syn---12 lat(ma padaczkę fotogenną,jest na lekach,nie może patrzec na telewizor----musi być pilnowany)
średni Adaś----8 lat ma ADHD(to chyba przez ten kurs komputerowy w ciąży----stwierdziła lekarka)
córeczka 4 latka wiadomo przedszkole
Cóż staż miał być daleko ,dojeżdzac itp-------dogadałam sie z pracodawca ODMÓWIŁAM(moje dzieci prawdę mówiąc odetchneły ciesza sie że mama jest zawsze w domu)
cóż chyba nigdy nie pójdę do pracy SZKODA
ŻABA MONIKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-08, 12:02   #66
Mrowkasz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 375
Dot.: Praca a dziecko

A ja Wam opisze moją historie, jeszcze nie dokońca wyklarowaną ale jakie są moje odczucia.
Zaczęłam prace w nowej firmie, atmosfera była świetna, pracowałam tam 1 rok, zaszłam w ciąże. Byłąm uważana za dobrą pracownice, miałam obiecany awans, podwyżke
Zawsze myślałam, że tylko kobiety które zaraz idą na zwolnienia z własnego widzi mi się są źle traktowane w pracy - nie mówię gdy ktoś ma komplikacje w ciąży. Pomyślałam, jak ja będę uczciwa to oni mnie też potraktują ok. Powiedziałam o ciąży i zaznaczyłam, że naprawdę chce pracować dokąd będę mieć siłe i zamierzam do nich wrócić. Będąc w ciąży nie raz zostawałam po godzinach bo było dużo pracy, nie narzekałam. W 5 m-cu pojawiły się problemy - dopadła mnie choroba - wylądowałam w szpitalu, później chwyciło mi całą nogę nie mogłam w ogóle chodzić, grypy itd. Siłą rzeczy musiałam zacząć chorować, ale starałam się co jakiś czas wracać i wypełnić obowiązki zgodnie z terminem.
Po każdym moim zwolnieniu, po powrocie wszyscy byli na mnie oburzeni, docinki itd. ale płakałam w domu, a w pracy to znosiłam. Za moimi plecami szukali zastępstwa, nawet mi o tym nie powiedzieli. Okazało się że całą firma wiedziała, tylko nie ja. Wypskło się to przez przypadek przez telefon koleżance. Co bym nie zrobiła, to i tak szef udawał, że nie wiedział tej roboty.
W końcu w 8 miesiącu, lekarz powiedział albo zwolninie i leżenie w domu albo szpital. I tak siedze sobie 2 tydzień w domciu i czekam na dzidzie.
Okazało się że już ktoś pracuje na moim miejscu - też dowiedziałam się przez przypadek i nie wiem czy będę mieć tam powrót, bo to jest znajoma znajomego..... kogoś z pracy.
Bardzo to przeżyłam, ale myślę, że jak nie ta praca to inna, zdrowie dziecka najważniejsze. Chociaż łza się kręci, gdy wspomnie ile tam zrobiłam dobrego a nagle zasługi są przepisane komuś innemu tylko dlatego, że ja jestem w ciąży. Ale się wyżaliłam
__________________
http://www.suwaczki.com/ostatnikrok/hchylhb8jopsmdvr.html
Mrowkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-18, 13:28   #67
Snowlove
Raczkowanie
 
Avatar Snowlove
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 303
Dot.: Praca a dziecko

Mrowkasz, wiesz mam obawy, ze tak bedzie ze mna. Pracuje w obecnej firmie 1,5 roku jeszcze nie jestem w ciazy, ale jakos pod koniec roku zaczniemy starania. Jak pojde na macierzynki to bede miala ok 2,5 stażu pracy. Puki co jestem doceniania, sa u nas dziewczyny po macierzynskim, dwie kolejne w ciazy, ale to wszytsko specjalistki. Ktos bedzie musial mnie zastapic na czas mojej nieobecnosci i boje sie, ze potem nie bede miala powrotu. Jednak to nie zdecyduje o tym czy zdecydujemy sie na dziecko czy nie. Narazie TZ szuka lepszej pracy ma jeszcze jakis rok, poltora Mam nadzieje, ze wszytsko sie dobrze ułoży
__________________
Szczęśliwa żona i mama
Snowlove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-04-18, 13:58   #68
smadak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 191
Dot.: Praca a dziecko

do Mrowkasz - czasami trzeba być egoistką - życie jest brutalne - nie ma się czym przejmować,
__________________
pięknie jest
smadak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-18, 14:04   #69
bassienkaw
Zakorzenienie
 
Avatar bassienkaw
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
Dot.: Praca a dziecko

a ja sobie tylko dodaje do subskrypcji, bo teraz wychodze,ale potem bede czytac... bo 19 maja wracam do pracy i zostawie w domu 5 miesieczną córcię
__________________
Mama: Łucji i Julii

90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60

Moja historia odchudzania






bassienkaw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 23:10   #70
Hitori
Raczkowanie
 
Avatar Hitori
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: byłe ciechanowskie
Wiadomości: 54
Dot.: Praca a dziecko

A ja odświeżam temat, bo jest mi bardzo bliski...

Mam trójkę dzieci, przebywam na urlopie wychowawczym - mam kochaną szefową i dlatego mam urlop i zasiłek. Chciałabym wrócić do pracy(niekoniecznie tej samej), ale okoliczności są, jakie są i prędko to się nie stanie.

Najbardziej boli mnie to, że w obecnych czasach kobieta naprawdę musi wybierać między dziećmi i pracą, bo nie zawsze udaje się te 2 sprawy pogodzić....
__________________
Czasem czuję, że umieram. Ale odradzam się jak feniks z popiołów.
I po raz kolejny powtarzam, że nie boję się żyć.
Hitori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-30, 06:53   #71
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: Praca a dziecko

Cytat:
Napisane przez Hitori Pokaż wiadomość
Najbardziej boli mnie to, że w obecnych czasach kobieta naprawdę musi wybierać między dziećmi i pracą, bo nie zawsze udaje się te 2 sprawy pogodzić....
niestety tak jest
w sytuacji jak na pracy średnio Ci zależy, i nie przeraża niepłatny wychowawaczy (w sytuacji jak przekracza się dochód) lub wystarczą na życie grosze z płatnego wychowawczego to WARTO BYĆ z dzieckiem
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:52.