Dietowanie studentek :) - Strona 59 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-04, 10:50   #1741
fajniejestfajnie
Raczkowanie
 
Avatar fajniejestfajnie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 360
Dot.: Dietowanie studentek :)

hejj, mogę się przyłączyć? ;*
studentka I roku i praktycznie moment od kiedy zaczęłam się uczyć do matury do 1 stycznia uważam za moją wielką wagową katastrofę.

matura? mama podtykała pod nos jedzenie. nie odmawiałam.
studia? nieregularne posiłki. niejedzenie śniadania. kolacja późno w nocy. podjadanie. masakra..

ważę 65 kg, chcę zejść do 50kg, tyle ważyłam jeszcze 1,5 roku temu. jestem zdołowana, nie wiem jak mam zmienić te nawyki żywieniowe. od 2 tygodnii jestem w domu. jem normalnie śniadanie, obiad i kolację, ale dziś wracam na studia.. co to będzie ;(

poza tym mama przyznała, ze nie jest dobrze ze mną..
fajniejestfajnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 10:56   #1742
kara016
Raczkowanie
 
Avatar kara016
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 135
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez fajniejestfajnie Pokaż wiadomość
hejj, mogę się przyłączyć? ;*
studentka I roku i praktycznie moment od kiedy zaczęłam się uczyć do matury do 1 stycznia uważam za moją wielką wagową katastrofę.

matura? mama podtykała pod nos jedzenie. nie odmawiałam.
studia? nieregularne posiłki. niejedzenie śniadania. kolacja późno w nocy. podjadanie. masakra..

ważę 65 kg, chcę zejść do 50kg, tyle ważyłam jeszcze 1,5 roku temu. jestem zdołowana, nie wiem jak mam zmienić te nawyki żywieniowe. od 2 tygodnii jestem w domu. jem normalnie śniadanie, obiad i kolację, ale dziś wracam na studia.. co to będzie ;(

poza tym mama przyznała, ze nie jest dobrze ze mną..
Na mnie matura podziałała wręcz przeciwnie, bo kiedy się stresuję to mój żołądek odmawia posiłków :P A ile masz wzrostu jeśli można wiedzieć?
__________________
Było: 75 > 64,5 > 64 > znów jest 67 ;/ > będzie 55
kara016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 11:00   #1743
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Dietowanie studentek :)

Fajniejestfajnie, witamy A co studiujesz? Naprawdę nie da się jeść bardziej regularnie? Polecam takie plastikowe pojemniczki - tam pakujesz co chcesz- jakiś ryż z warzywami i kurczakiem i to jesz zamiast kebaba pod uczelnią.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 11:04   #1744
fajniejestfajnie
Raczkowanie
 
Avatar fajniejestfajnie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 360
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez kara016 Pokaż wiadomość
Na mnie matura podziałała wręcz przeciwnie, bo kiedy się stresuję to mój żołądek odmawia posiłków :P A ile masz wzrostu jeśli można wiedzieć?
mam 167 cm a no na mnie podziałała nie tak jak chciałam, ech ;//

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Fajniejestfajnie, witamy A co studiujesz? Naprawdę nie da się jeść bardziej regularnie? Polecam takie plastikowe pojemniczki - tam pakujesz co chcesz- jakiś ryż z warzywami i kurczakiem i to jesz zamiast kebaba pod uczelnią.
studiuję stosunki międzynarodowe, w wwie. no właśnie mam taki plan, że mam np. zajęcia na 13, to wstaje o 10, jem śniadanie, wracam z uczelni o 16 strasznie głodna, bo nie robię sobie nic do jedzenia i nie mam czasu nic kupić. to jem ten obiad, a potem w nocy jestem głodna. rzadko kiedy mogłam sobie odmówić jedzenie w nocy bo się uczyłam, a nie lubię tak na głoda.

ale z tymi pojemniczkami to rewelacja! niestety musze od teraz poświęcać więcej czasu na przygotowywanie zdrowych posiłków
fajniejestfajnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 11:07   #1745
kara016
Raczkowanie
 
Avatar kara016
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 135
Dot.: Dietowanie studentek :)

Czyli mniej więcej tak samo, bo ja ważę 6 i 166cm
__________________
Było: 75 > 64,5 > 64 > znów jest 67 ;/ > będzie 55
kara016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 11:12   #1746
fajniejestfajnie
Raczkowanie
 
Avatar fajniejestfajnie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 360
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez kara016 Pokaż wiadomość
Czyli mniej więcej tak samo, bo ja ważę 6 i 166cm
widzę po Twoim podpisie, że już sporo schudłaś! gratulacje!
jak to zrobiłaś?
fajniejestfajnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 11:13   #1747
kara016
Raczkowanie
 
Avatar kara016
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 135
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez fajniejestfajnie Pokaż wiadomość
widzę po Twoim podpisie, że już sporo schudłaś! gratulacje!
jak to zrobiłaś?
To właśnie tak matura na mnie podziałała Zamiast się uczyć to chodziłam biegać i mało jadłam i to cała tajemnica
__________________
Było: 75 > 64,5 > 64 > znów jest 67 ;/ > będzie 55
kara016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-04, 11:28   #1748
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez fajniejestfajnie Pokaż wiadomość
mam 167 cm a no na mnie podziałała nie tak jak chciałam, ech ;//



studiuję stosunki międzynarodowe, w wwie. no właśnie mam taki plan, że mam np. zajęcia na 13, to wstaje o 10, jem śniadanie, wracam z uczelni o 16 strasznie głodna, bo nie robię sobie nic do jedzenia i nie mam czasu nic kupić. to jem ten obiad, a potem w nocy jestem głodna. rzadko kiedy mogłam sobie odmówić jedzenie w nocy bo się uczyłam, a nie lubię tak na głoda.

ale z tymi pojemniczkami to rewelacja! niestety musze od teraz poświęcać więcej czasu na przygotowywanie zdrowych posiłków
To śniadanie to jesz o 10, po wstaniu, czy przed 13? Bo jęśli przed 13, a o 16 jesteś już b. głodna to coś jest nie tak. 3 godziny to akurat dobra przerwa między posiłkami. Spróbuj może dodać jakieś II śniadania i podwieczorki? Nic dziwnego, że w nocy jesteś głodna jak siedzisz długo - też tak mam

Dużo ludzi ze stosunków jest też na prawie. Zdaje się nie macie zatrzęsienia zajęć (ja na prawie dziennym na UW mam 4 zajęcia w tygodniu - wykładów nie liczę, a w II sem. są 3 wzięłam dod. fakultet, bo nawet nie poczułabym, że studiuję to prawo...), więc czas powinnaś móc wygospodarować. Chyba, że pracujesz to wtedy może być gorzej.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 13:59   #1749
fajniejestfajnie
Raczkowanie
 
Avatar fajniejestfajnie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 360
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
To śniadanie to jesz o 10, po wstaniu, czy przed 13? Bo jęśli przed 13, a o 16 jesteś już b. głodna to coś jest nie tak. 3 godziny to akurat dobra przerwa między posiłkami. Spróbuj może dodać jakieś II śniadania i podwieczorki? Nic dziwnego, że w nocy jesteś głodna jak siedzisz długo - też tak mam

Dużo ludzi ze stosunków jest też na prawie. Zdaje się nie macie zatrzęsienia zajęć (ja na prawie dziennym na UW mam 4 zajęcia w tygodniu - wykładów nie liczę, a w II sem. są 3 wzięłam dod. fakultet, bo nawet nie poczułabym, że studiuję to prawo...), więc czas powinnaś móc wygospodarować. Chyba, że pracujesz to wtedy może być gorzej.
no śniadanie jem 9-10, o 16 wracam i jem obiad, a potem dopiero w godizinach 22 czuje glod.. ;/ ale wiesz, w nocy nie powinno się jeść a to chyba jeden z największych moich problemów. podjadam dużo czekolady.

wiem, że jest na prawie, sama mam kilku takich znajomych u siebie w grupie natłok zajęć na które chodzę nie jest duży, ale są okienka między nimi, do tego przetransportowanie się z jednego miejsca gdzie mam zajęcia w inne miejsce.. z krakowskiego na żurawią - świetnie
i tak schodzi, sama wiesz ;-) a po drugie to piszę w gazecie i na to też potrzebuję czasu. a po trzecie każdego dnia zadają nam tyle do czytania, przygotowywania się, że zapominam kim jestem. znajomi się dziwią, że codziennie muszę się uczyć do późna, no ale kurde nie da się odpuścić, chodzenie na dyżury nie nalezy do przyjemności

ale taka prawda - nic nie jest wymówką!

na którym roku jesteś na prawie?
fajniejestfajnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 17:17   #1750
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Dietowanie studentek :)

Na I-wszym Ale na drugim kierunku na IV.

Moim zdaniem musisz jeść częściej. Jak jesz obiad o 16 i do 22 nic to nie dziwne, że wcinasz czekoladę. Zjedz coś jeszcze np. o 19 to o 22 już nie będziesz taka głodna. Posiłki mają być małe, ale częste, a u ciebie sa chyba raczej większe i rzadkie.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-04, 17:32   #1751
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość

Ma w domu dużo toffifi, czekoladę z bakaliami, merci i ogromną milkę i wszystko leży nieruszone.
chciałoby się krzyknąć PODZIEL SIĘ! ale nie zrobię tego:P

wróciłam do domu potwornie głodna, a że obiad w pracy już jadłam to znowu wjechały kanapki z miodem

od wtorku będę zdolna kupić sobie kilka zdrowych rzeczy..i już się nie mogę doczekać tego rowerka..a i piłkę na pewno kupię!


Fajniejestfajnie - tak jak Ama radzi - posiłków musisz jeść więcej i pamiętaj - jabłko, pomarańcza czy banan to tez jakby posiłek. Staraj się też więcej pić w ciągu dnia..Ty poczujesz się lepiej i Twój mózg też będzie lepiej ogarniał wszystko
Ja nie pamiętam matury ale wiem, że jak byłam w pierwszej liceum to ważyłam 51,5 i czułam się z tym świetnie...I do tego wyniku chcę dojść do czerwca czyli średnio 2kg na miesiąc...raczej rozsądnie...
I jeśli chodzi o czekoladę...może żeby drastycznie sobie nie odejmować niczego spróbuj jeść czekoladę np. tylko w jednym dniu w tygodniu....
sniadanie 9, II śniadanie (np jakiś owoc, albo warzywko) o 13 (w przerwie między zajęciami), obiad np, 16 tak jak jadłaś i kolacja ok 19.. i już będzie lepiej..

Wiecie co znalazłam w necie? Przepis na kotleciki z marchewki próbowałyście już może?
<Przepis na:
kotleciki z marchewki
Dostosuj rozmiar tekstu: A A A

mysz204Przepisów: 34
dieta ciag dalszy a przyb tym pyszne i zdrowe danie przepis znalazlam w gazecie
Kategoria: Obiady, Warzywa, Zakąski i przystawki
Dodano: 24.02.2010
Składnikidla 1 osobymarchwie, 4 duze
cebula, 1 duza
Jaja, 3
bulka tarta, ok 6-7 lyzek
maslo, 1-2 lyzki
olej do smazenia, (ja uzywam z winogron)
sol,pieprz,galka muszkatolowa,curry,kuchar ek, do smaku
natka pietruszki(moze byc mrozona), 2 lyzki,
Opis przygotowania:
marchew zetrzyj na tartce o grubych oczkach,podlej szklanka wody,dodaj maslo natke i gotuj do miekkosci. cebulke kroimy w kostke i szklimy na patelni. Marchew dobrze odcedzic dodac cebule,jaja,bulke tarta,przyprawy. wymieszac. masa musi byc na tyle gesta by zrobic niej kotleciki(mozna dodac bulki). kotlety obtoczyc w bulce ismazyc na zloty kolor.

Można je nawet jeść na zimno, więc to alternatywa dla owsianki w pracy i w sam raz wkład do plastikowych pudełeczek

wyglądają apetyczniei są stosunkowo na studencką kieszeń
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"

Edytowane przez chilligirl
Czas edycji: 2012-01-04 o 18:47
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-05, 23:27   #1752
fajniejestfajnie
Raczkowanie
 
Avatar fajniejestfajnie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 360
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Na I-wszym Ale na drugim kierunku na IV.

Moim zdaniem musisz jeść częściej. Jak jesz obiad o 16 i do 22 nic to nie dziwne, że wcinasz czekoladę. Zjedz coś jeszcze np. o 19 to o 22 już nie będziesz taka głodna. Posiłki mają być małe, ale częste, a u ciebie sa chyba raczej większe i rzadkie.
oo to ty studentką pełną gębą
masz rację, powoli czynię postępy. jak czuję głód w nocy to pije wodę i przechodzi. a od poniedziałku przywożę z domu mięso (bo z domu lepsze ;p) i będę robić gotowane mięso, warzywa plus ryż, jakieś chude zupki

Cytat:
Napisane przez chilligirl Pokaż wiadomość
chciałoby się krzyknąć PODZIEL SIĘ! ale nie zrobię tego:P

wróciłam do domu potwornie głodna, a że obiad w pracy już jadłam to znowu wjechały kanapki z miodem

od wtorku będę zdolna kupić sobie kilka zdrowych rzeczy..i już się nie mogę doczekać tego rowerka..a i piłkę na pewno kupię!


Fajniejestfajnie - tak jak Ama radzi - posiłków musisz jeść więcej i pamiętaj - jabłko, pomarańcza czy banan to tez jakby posiłek. Staraj się też więcej pić w ciągu dnia..Ty poczujesz się lepiej i Twój mózg też będzie lepiej ogarniał wszystko
Ja nie pamiętam matury ale wiem, że jak byłam w pierwszej liceum to ważyłam 51,5 i czułam się z tym świetnie...I do tego wyniku chcę dojść do czerwca czyli średnio 2kg na miesiąc...raczej rozsądnie...
I jeśli chodzi o czekoladę...może żeby drastycznie sobie nie odejmować niczego spróbuj jeść czekoladę np. tylko w jednym dniu w tygodniu....
sniadanie 9, II śniadanie (np jakiś owoc, albo warzywko) o 13 (w przerwie między zajęciami), obiad np, 16 tak jak jadłaś i kolacja ok 19.. i już będzie lepiej..

Wiecie co znalazłam w necie? Przepis na kotleciki z marchewki próbowałyście już może?
<Przepis na:
kotleciki z marchewki
Dostosuj rozmiar tekstu: A A A

mysz204Przepisów: 34
dieta ciag dalszy a przyb tym pyszne i zdrowe danie przepis znalazlam w gazecie
Kategoria: Obiady, Warzywa, Zakąski i przystawki
Dodano: 24.02.2010
Składnikidla 1 osobymarchwie, 4 duze
cebula, 1 duza
Jaja, 3
bulka tarta, ok 6-7 lyzek
maslo, 1-2 lyzki
olej do smazenia, (ja uzywam z winogron)
sol,pieprz,galka muszkatolowa,curry,kuchar ek, do smaku
natka pietruszki(moze byc mrozona), 2 lyzki,
Opis przygotowania:
marchew zetrzyj na tartce o grubych oczkach,podlej szklanka wody,dodaj maslo natke i gotuj do miekkosci. cebulke kroimy w kostke i szklimy na patelni. Marchew dobrze odcedzic dodac cebule,jaja,bulke tarta,przyprawy. wymieszac. masa musi byc na tyle gesta by zrobic niej kotleciki(mozna dodac bulki). kotlety obtoczyc w bulce ismazyc na zloty kolor.

Można je nawet jeść na zimno, więc to alternatywa dla owsianki w pracy i w sam raz wkład do plastikowych pudełeczek

wyglądają apetyczniei są stosunkowo na studencką kieszeń

dziękuję za te rady, szczególnie z tym piciem! chyba za mało piłam wody, a od kilku dni jak czuję głód, pije i jest lepiej! no i ten grafik jedzenia - idealny. trzeba go wcielic w plan.

brzmi nieźle, ale ja zrobiłabym je bez cebuli
fajniejestfajnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 10:49   #1753
zywieczdroj
Zakorzenienie
 
Avatar zywieczdroj
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 11 439
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez chilligirl Pokaż wiadomość
chciałoby się krzyknąć PODZIEL SIĘ! ale nie zrobię tego:P
No i bardzo dobrze, ćwicz silną wolę

U mnie dziś póki co wzorowo Na śniadanie zrobiłam sobie 2 kromki ciemnego chleba z polędwicą, ale zdołałam zjeść tylko jedną, a druga poszła na II śniadanie. Teraz popijam czerwoną herbatkę A wieczorem mam nadzieję, że uda mi się poskakać na skakance i poćwiczyć na hula hoopie
zywieczdroj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-06, 10:54   #1754
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

Ja też szczerze mówiąc wolałabym bez cebuli bo jej nie lubię..

dzisiaj kulturalnie, na śniadanko zaraz po wstaniu szklanka wody, później prysznic, więc upłynęło jakieś 30 min, zanim zjadłam normalne śniadanie: zielona herbata + 2 kanapki z serkiem z rzodkiewką
Na obiad pomidorówka, chuda i prawie niezabielana (łyżką chudego mleka z braku jogurtu). A później się zobaczy.
Jutro zupka kalafiorowa....mniam
A wy jakie plany na obiadki? może sobie coś "pożyczę" na ten tydzień


Cytat:
Napisane przez zywieczdroj Pokaż wiadomość
No i bardzo dobrze, ćwicz silną wolę
Niestety, wczoraj moja silna wola umarła wieczorem - zjadłam kilka wafelków orzechowych...mimo, że tak właściwie za bardzo nie chciałam ich jeść

(nadal czekam za rowerkiem :/)
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"

Edytowane przez chilligirl
Czas edycji: 2012-01-06 o 11:05
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 15:06   #1755
fajniejestfajnie
Raczkowanie
 
Avatar fajniejestfajnie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 360
Dot.: Dietowanie studentek :)

ja już 7 dzień na diecie radzę sobie nieźle. sama robię obiady - dziś kurczak z ryżem i kukurydzą, nie jem słodyczy, nie podjadam tylko piję wodę. dziś wprowadzam trochę drastyczne zmiany, bo będę jadła tylko do 19, w następnyum tygodniu do 18. ) aaa i dziś idę biegać!

a jak u Was??
fajniejestfajnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-11, 20:10   #1756
kara016
Raczkowanie
 
Avatar kara016
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 135
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cytat:
Napisane przez fajniejestfajnie Pokaż wiadomość
ja już 7 dzień na diecie radzę sobie nieźle. sama robię obiady - dziś kurczak z ryżem i kukurydzą, nie jem słodyczy, nie podjadam tylko piję wodę. dziś wprowadzam trochę drastyczne zmiany, bo będę jadła tylko do 19, w następnyum tygodniu do 18. ) aaa i dziś idę biegać!

a jak u Was??
Podziwiam, bo mi się nie chcę nic, niby waga spadła, ale c z tego jak przy takim nastawieniu pewnie niedługo wróci
__________________
Było: 75 > 64,5 > 64 > znów jest 67 ;/ > będzie 55
kara016 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-12, 18:02   #1757
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

u mnie było prawie dobrze przez ten tydzień..prawie, bo po pierwsze jadłam mało i nieregularnie no i zdarzyło mi się skubnąć coś czekoladowego..
Mam już rowerek i czeka tylko na skręcenie Dzisiaj przychodzi TŻ i będzie skręcać dopóki nie zacznie to przypominać kształtem rowerka

Wczoraj sobie zjadłam 2 drobiowe parówki na śniadanie, pół bułki posmarowanej delmą i zieloną herbatę. Na obiad sałatka z rukolą, sałatą, pomidorem, ogórkiem i tuńczykiem a na kolację pół bółki z szynką i herbatka zielona z opuncją.

Dzisiaj na śniadanie miseczka zwykłych płatków owsianych na mleku i zielona herbata, na II śniadanie w pracy 2 parówki (które w mikrofalówce przybrały nienaturalne rozmiary)i bułkę ciemną z ziarnami słonecznika, na obiad jogurt z owocami leśnymi i ciemna bułka z ziarnami słonecznika i do popicia czerwona herbata...a kolacji jeszcze nie było...pijąc zieloną herbatę zastanawiam się czy jestem głodna...

W sobotę idę z koleżanką na basen (poudawać, że umiem pływać), do jacuzzi wymasować pupe i do sauny żeby się oczyścić... a w niedzielę idę oddać krew (w Poznańskim MPK są plakaty, że jest zbiórka dla dzieci poszkodowanych w wypadkach..a że już kiedyś honorowo oddawałam to czemu nie oddać jeszcze raz...), dlatego nie mogę przesadzić póki co z dietą bo jak oddam krew to padnę po wyjściu z pomieszczenia..

W dodatku obawiam się, że niedługo mogę wpaść w "okres żerny" bo mam troche stresów związanych z pracą no i od 17 lutego zaczynają mi się znowu zajęcia... już na samą myśl mam skurcze w brzuchu
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-12, 19:58   #1758
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Dietowanie studentek :)

Chilligirl, dobrze będzie na uczelni. Nie martw się. Ja mam sesję na horyzoncie i przeraża mnie to do tego stopnia, że prawie nic całymi dniami nie jem. W grę wchodzą tylko lody i mleko. No i obowiązkowo bawarka. Niech się to już skończy... a jeszcze dziś doktor nie zgodził się przełożyć kolosa, bo jesteśmy na elitarnym prawie (taaaa...) na UW i musimy się przyzwyczajać, bo za rok będziemy mieć 5 egzaminów, a nie 2 jak teraz. Ma trochę racji, ale i tak miałam nadzieję, że się zgodzi. Na szczeście zaliczenia kończę 20.01, a potem tylko konspekt magisterki i feeeerie!!!

A, parówki nie sprzyjają odchudzaniu. Stanowczo.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-12, 20:51   #1759
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

A ja myślałam, że parówki to coś delikatnego... :/
Od dziś ich nie jem...

Rowerek złożyłam sobie sama..(TŻ po raz kolejny mnie wystawił, więc bez łaski...)nie jest to moze taki rowerek jak na siłowni miałam ale musi narazie wystarczyć...obawiam sie jednak, że przez jego słabą jakość będę musiała pedałować ze zdwojoną siłą albo 2h zamiast 1...no ale zobaczymy - od jutra biorę się za siebie tak konkretnie bo nie mogę patrzeć na swój brzuch
Mam też nadzieję, że uda mi się dzięki temu trochę odprężyć..chociaż to może być trudne bo ostatnio ciągłe spędzanie czasu u mnie w domu frustruje mnie coraz bardziej..

Powrotu na studia boję się jak nie wiem co...przerobilam ostatnio to co mi sprawiało największy problem, zakupiłam w empiku testy gramatyczne i będę dalej się samoukować do 17.02...najbardziej przeraża mnie kwestia praktyk - będą obowiązkowo w gimnazjum..tyle ze ja pracuje 9-17 czyli tak jak wszystkie szkoły...

Jutro na śniadanie będzie standardowo owsianka chyba najlepiej działa na mój żołądek..
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-13, 15:24   #1760
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

Dzisiaj na śniadanie owsianka, na II kanapka z polędwicą, na obiad sałatka z makaronem, pomidorem, ogórkiem i tuńczykiem...oprócz tego pojeździłam dzisiaj na rowerku i spaliłam 500kalorii
Jutro spróbuję na obiad zrobić te kotleciki z marchewki..

a u Was jak tam?
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 13:13   #1761
fajniejestfajnie
Raczkowanie
 
Avatar fajniejestfajnie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 360
Dot.: Dietowanie studentek :)

u mnie ok, przeraża mnie nauka, moje niewsypianie, nie wiem czy iść na zerówkę w czwartek, bez sensu. jedynce co mi wychodzi to dieta, resztą jestem przerażona..
fajniejestfajnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 14:40   #1762
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

mnie przeraża sama myśl o powrocie na studia i łączenie tego z obecną pracą..masakra jakaś...
Dzisiaj zrobiłam na obiad te kotleciki z marchewki..ale jednak trzeba chyba je zrobić z cebulą bo "czegoś" im brakowało...
Wyszły nawet dobre

Niedługo uciekam na basen..
Muszę ewidentnie zacząć coś robić bo wyglądam tragicznie.. co z tego,że nadal mieszczę się w rozmiar 36 ale kształt tego i owego mnie nie satysfakcjonuje... i w dodatku nie mam wagi, więc nie wiem z jakiego w końcu pułapu startuje
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 07:59   #1763
jabluuuszko
Rozeznanie
 
Avatar jabluuuszko
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
Dot.: Dietowanie studentek :)

No cześć Dawno sie nie odzywałam ale sesja, praca i nie jest łatwo
Wagowo niestety bez zmian, chociaż w miarę sie trzymam.
Wczoraj popłynęłam z chipsami..

Na ruch na razie nie mam czasu, skończy sie sesja i biorę sie za vacu i platforme bo mam karnet jeszcze, to może te kg będą szybciej leciały w dół
__________________
Be beauty, be perfect
Brand new me
jabluuuszko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 12:39   #1764
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

Ja dzisiaj woda, kisiel, i szklanka soku ważywnego.
Wczoraj się dowiedziałam, że mój żołądek nie lubi marchewkowych kotletów. Wyrzucał je z siebie przez pół nocy

Wróciłam do domu mega zmęczona po basenie, saunie i jacuzzi z myślą, że się położę i będę miała długi, smaczny, zdrowy i relaksujący sen...a tu niestety...zasnęłam dopiero po 3 w nocy Mam dość mojego żołądka!!!

Więc jak napisałam powyżej dzisiaj głównym daniem jest woda...
Już nie wiem co mam jeść, bo wszystko mi się już znudziło...ile można jeść zupy kalafiorowe, warzywne, krupniki i jogurty... załamka
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-22, 07:56   #1765
jabluuuszko
Rozeznanie
 
Avatar jabluuuszko
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
Dot.: Dietowanie studentek :)

Cześć!
U mnie na wadze dzis 52,0 Zobaczymy jak długo będzie utrzymywał sie taki stan idzie mi @ więc pewnie waga nie długo wzrośnie..

A jak tam u was?
__________________
Be beauty, be perfect
Brand new me
jabluuuszko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-22, 11:52   #1766
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

Hej,

ja niestety nie wiem czy są jakieś spadki...moze troszke widzę po brzuchu..W ciągu tygodnia wyznaczyłam sobie jeden dzień, w którym wolno mi zjeść coś słodkiego..i na pewno nie jest to pączek..Jakieś herbatniki albo płatki zbożowe z owocami..
Poza tym staram się jeść regularnie i też regularnie jeżdżę na rowerku spalając przy tym min. 500kcal. i wypacając się..ale też pijąc przy tym więcej wody z niską zawartością sodu. Jakoś tak mi podeszła Dobrowianka.
Dzisiaj na I śniadanie zjadłam małą miseczkę płatków zbożowych z owocami (coś jak ciasteczka LU -GO tyle, że dużo cieńsze) namoczonych w odrobinie mleka. Na II śniadanie zjadłam 2 kanapki z jajkiem i do tego zielona herbata. A na obiad będzie ogórkowa.

Jabłuuuszko zazdroszczę Ci wagi
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 17:57   #1767
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

Dziewczynyyy
chyba mam kryzys w tym tygodniu...strasznie nie chce mi się nic robić...jem różnie, nieregularnie, i niestety znowu zaczęłam podjadać różne łakocie

Zbliża mi się okres, więc może przez to?
Staram się ze wszystkich sił coś zrobić..od 2,5 tyg. jeżdze regularnie co drugi dzień na rowerku po 45-50min. i NIC..NIC nie widać
A przecież przy diecie powinno już coś być...w zeszłym roku poszło to jakoś znacznie łatwiej...
W dodatku ciągle mam ochotę na coś niezdrowego..
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 18:44   #1768
jabluuuszko
Rozeznanie
 
Avatar jabluuuszko
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
Dot.: Dietowanie studentek :)

Wszystko wina okresu! Mam identycznie jak mi nadchodzą cięzkie dni. Zjem coś i po chwili juz jestem głodna. Na szczęście to mija, więc wytrwałosci!
U mnie chwilowy(mam nadzieje!) postój w związku z @..
Poza tym moja waga pokazuje -2kg. Zdziwiłam sie jak ujrzałam na wadze 50kg, no allee.. rzeczywistość jest brutalna
__________________
Be beauty, be perfect
Brand new me
jabluuuszko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-01, 21:06   #1769
chilligirl
Rozeznanie
 
Avatar chilligirl
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Chester
Wiadomości: 852
Dot.: Dietowanie studentek :)

no i niestety moją dietę i dobre trzymanie się szlag jasny trafił.. przez ostatnie dwa dni miałam troche stresu w pracy i oczywiście co zrobiłam? Zajadłam go...na dodatek nie mogłam go spalić na rowerku przez okres (ból brzucha, potem totalne znieczulenie przez ketonal no i obfitość mi na to nie pozwalały) więc poprosze o wielkie baty...ale takie naprawdę...

Powiedzcie mi dziewczyny co jeść zamiast słodyczy albo jakie zdrowe słodycze można konsumować?
Wyczytałam, że owoce nie do końca są dobre przy diecie..głównie dlatego, że zawierają cukry..i mimo, że fruktoza jest lepiej przyswajalnym cukrem to nie powinno się ich często spożywać podczas odchudzania..lepiej podobno warzywa..
Z tym, że ja po marchewce mam biegunkę, po kalarepie mam zgagę i wzdęcia..
Po jabłkach, gruszkach, mandarynkach i pomarańczach mam wzdęcia i zgagę...
Nie mogę jeść surowego bo to się dla mnie źle kończy...i naprawdę już nie wiem co jeść...
Wczoraj zrobiłam sobie na kolację twarożek chudy z jogurtem naturalnym probiotycznym i szczypiorkiem. I czym to się skończyło (dzisiaj również) - wielką zgagą..
Płatki owsiane, crunchy, otręby i jogurty "rosną" mi już w buzi... i przez te wzdęcia nie widzę żadnych efektów moich "wypocin" na rowerku, co z kolei niestety odbiera mi motywację

HELP!!!
__________________
Aparatka od 04/08/2013


"Live as if you were to die tomorrow. Learn as if you were to live forever"
chilligirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-02, 18:26   #1770
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: Dietowanie studentek :)

To może jabłka pieczone? Albo z mikrofalówki? Robią się takie słodsze i nie są już surowe. Jedzenie mojego dzieciństwa. Przekrawasz jabłko na pół i wkładasz na parę minut do mikrofali, a potem łyżeczką sobie wyjadasz miąższ zostawiając skórę. Można też zetrzeć na tarce i tak podgrzać.

Ja stanęłam na 56 kg, ale ostatnio ciągle coś piekę. Dziś np. babkę cytrynową. i już połowę zjadłam.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:50.