Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-14, 20:45   #1
Mariilenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 141

Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?


Co myślicie o seksie na pierwszej randce?
Moja koleżanka poszła poszła do łóżka z nowo poznanym facetem na pierwszym spotkaniu i w dodatku u mnie w mieszkaniu...
(Musieliśmy pilnie wyjść, ponieważ moja mama miała kłopoty, kiedy jechała samochodem źle się poczuła i nie było nas dosłownie godzinę!). Dowiedziałam się o tym przypadkowo, gdy po kilku piwkach zaczęła o tym opowiadać...
Nie byłam zadowolona...zwróciłam jej uwagę, a ona się obraziła...i stwierdziła, że jestem infantylna i ''babciowata''.
w sumie mogłaby sobie robić co chce...ale dlaczego w mojej pościeli?



A skoro już jesteśmy przy tym temacie o jak myślicie..??
Czekać z tym do ślubu, czy może nie...??
Mariilenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 20:48   #2
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez Mariilenka Pokaż wiadomość
Co myślicie o seksie na pierwszej randce?
Moja koleżanka poszła poszła do łóżka z nowo poznanym facetem na pierwszym spotkaniu i w dodatku u mnie w mieszkaniu...
(Musieliśmy pilnie wyjść, ponieważ moja mama miała kłopoty, kiedy jechała samochodem źle się poczuła i nie było nas dosłownie godzinę!). Dowiedziałam się o tym przypadkowo, gdy po kilku piwkach zaczęła o tym opowiadać...
Nie byłam zadowolona...zwróciłam jej uwagę, a ona się obraziła...i stwierdziła, że jestem infantylna i ''babciowata''.
w sumie mogłaby sobie robić co chce...ale dlaczego w mojej pościeli?



A skoro już jesteśmy przy tym temacie o jak myślicie..??
Czekać z tym do ślubu, czy może nie...??
Kiedy kto uprawia seks to sprawa indywidualna i generalnie sie nie wtracam.
Wkurzylby mnie mocno fakt, ze akurat w moim mieszkaniu, byc moze w mojej sypialni.

Poruszasz tu dwa rozne problemy.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 20:53   #3
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Możesz jej zwrócić uwagę, że nie chcesz, żeby to się odbywało u Ciebie w łóżku, ale nic Ci do tego, kto z kim, kiedy i dlaczego.

Seks to wybór indywidualny - gdybym miała odczekiwać tylko dla zasady 3-6-9 miesięcy, z zachowaniem zasady "pocałunek w policzek na 3 randce, w usta na 7, petting na 15", to chyba szlag by mnie trafił.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 20:56   #4
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Nie obchodzi mnie kto z kim i kiedy.Obchodzi mnie jednak czy w moim łóżku.Jesli tak to byłby niezły ochrzan!!!
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 20:57   #5
Mariilenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 141
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Możesz jej zwrócić uwagę, że nie chcesz, żeby to się odbywało u Ciebie w łóżku, ale nic Ci do tego, kto z kim, kiedy i dlaczego.

Seks to wybór indywidualny - gdybym miała odczekiwać tylko dla zasady 3-6-9 miesięcy, z zachowaniem zasady "pocałunek w policzek na 3 randce, w usta na 7, petting na 15", to chyba szlag by mnie trafił.
Dlatego też napisałabym że może robić co chce...Zdenerwował mnie jednak fakt, że wykorzystała moment naszej nieobecności,....i zrobiła to najprawdopodobniej w mojej pościeli...a nie Daj Boże na stole...w kuchni...
Mariilenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 20:57   #6
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Możesz jej zwrócić uwagę, że nie chcesz, żeby to się odbywało u Ciebie w łóżku, ale nic Ci do tego, kto z kim, kiedy i dlaczego.

Seks to wybór indywidualny - gdybym miała odczekiwać tylko dla zasady 3-6-9 miesięcy, z zachowaniem zasady "pocałunek w policzek na 3 randce, w usta na 7, petting na 15", to chyba szlag by mnie trafił.
dokładnie
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 21:00   #7
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez Mariilenka Pokaż wiadomość
Dlatego też napisałabym że może robić co chce...Zdenerwował mnie jednak fakt, że wykorzystała moment naszej nieobecności,....i zrobiła to najprawdopodobniej w mojej pościeli...a nie Daj Boże na stole...w kuchni...
Gorzej chyba byłoby, gdyby wykorzystała moment waszej obecności.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-14, 21:02   #8
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

...

Edytowane przez Madelaine87
Czas edycji: 2013-05-29 o 23:49
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 21:03   #9
Mariilenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 141
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Gorzej chyba byłoby, gdyby wykorzystała moment waszej obecności.
Kto wie czy tak nie było...już kilka razy u mnie nocowali...
Mariilenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 21:14   #10
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

To sprawa indywidualna. Moim zdaniem ani na pierwszej randce ani po seksie, gdzieś pomiędzy. A gdzie to już właśnie ta indywidualna sprawa. ^^
Ale jakby ktoś w moim łóżku, bez mojej wiedzy, ooo...
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100


Edytowane przez SekretnyWachlarz
Czas edycji: 2012-01-14 o 21:15
SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 21:19   #11
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

A jak wygląda sytuacja mieszkaniowa? Koleżanka ma swój pokój, czy macie wspólny? I dlaczego w Twoim łóżku? To jest dla mnie bezczelne, a nie to, że komuś się akurat zachce - co rozumiem, bo sama mam wysokie libido.

Możecie się umówić, że pod Twoją nieobecność ok, ale we własnym łóżku, ale jeśli płacicie razem rachunki i mieszkacie, to dla Ciebie jego nocowanie w nocy jest nie do zaakceptowania.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-14, 21:25   #12
Mariilenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 141
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Mam mieszkanie z Tż.
A moja koleżanka z narzeczonym czasami wpadają na noc...no bo jakieś winko, film... po prostu imprezka.
Oni mieszkają z rodzicami każde osobno.
Mariilenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 21:40   #13
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

No to zgoła inna sytuacja - jeśli masz do niej pełne zaufanie, to możesz jej na kilka godzin udostępnić mieszkanie (z wyjątkiem swojego łóżka ) pod swoją nieobecność, ale umawiacie się na jasną sytuację, a nie tak, że pod pozorem "imprezy" oni przychodzą na seks (bo przecież wiadomo o co tak naprawdę tutaj chodzi).

A co sama zrobiłabyś, gdybyś to Ty z Tż była w potrzebie i nie miała miejsca? Zastanów się i podpowiedz jej rozwiązanie.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 21:58   #14
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Pierwsza sprawa to fakt uprawiania seksu w cudzym mieszkaniu i łóżku.
Jak dla mnie moje przyjaciółki mogą się "bawić" jeśli chcą, pod moją nieobecność, w moim mieszkaniu i moim łóżku ( choć dla przyjaciół mam osobny wolny pokój z wielkim łóżkiem i raczej tam nocują). Warunek jest jeden, albo w sumie dwa :
- nie godzę się na przyprowadzanie do mojego mieszkania obcych , niezaufanych osób ( z uwagi na ryzyko kradzieży między innymi) ;
- w nowej pościeli, która po użyciu zostaje wyprana i ja jej "się nie dotykam".
Więcej warunków raczej nie stawiam.
Nie bulwersuje mnie seks sam w sobie, seks za ścianą ( oczywiście w granicach rozsądku, bez zakłócania spokoju innym), seks na pierwszej randce.

Jest takie powiedzenie: " moja dup* , moja sprawa" i się jej trzymam, więc analogicznie - czyjaś sprawa jak podchodzi do seksu. Mi nic do tego.

Moje zdanie co do tego KIEDY jest czas na seks jest takie , że jest WTEDY KIEDY JA GO CHCĘ. Z tym, że osobiście nie bawią mnie przygody na pierwszych randkach, szybkie, nie dające satysfakcji a grożące chorobami wenerycznymi, więc JA na pytanie stawiane w temacie odpowiem : WTEDY, KIEDY JESTEŚ PEWNA ŻE PARTNER JEST ZDROWY I TEN SEKS PRZYNIESIE CI JEDYNIE RADOŚĆ I SATYSFAKCJĘ.
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 22:15   #15
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Jak dla mnie to dwie skrajności. I odnoszę to do siebie, bo również nie obchodzi mnie co inni robią, kiedy i z kim.
Nie zdarzyło mi się uprawiać seksu na pierwszej randce, ale za czekaniem Bóg wie ile też nie jestem.
A co do koleżanki, to postąpiła trochę nieładnie. Też byłabym zniesmaczona, gdybym dowiedziała się, że ktoś uprawiał seks w mojej pościeli. Swoją drogą podziwiam, pierwszy raz w cudzym mieszkaniu, podczas godzinnej nieobecności gospodarza, nieźle.
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 22:49   #16
Fenris
Czekam na Ragnarok
 
Avatar Fenris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23 241
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Najpierw piszesz, że koleżanka przespała się z nowo poznanym facetem, a potem, że wpada z narzeczonym na imprezy do ciebie.
To w końcu narzeczony czy nowo poznany?
Fenris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-14, 22:52   #17
Mariilenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 141
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Pierwsze spotkanie było 3 miesiące temu.
Teraz już są narzeczeństwem... (tak wiem...trzy miesiące i już zaręczyny...ale nie mnie to oceniać...każdy układa sobie życie tak jak chce.).....
Mariilenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 00:03   #18
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Jak nocuję koleżankę z jej facetem, w jednym łóżku, to raczej nie liczę, że sobie w oczy patrzą. I sprzątają po sobie.

Podobnie to funkcjonuje na odwrót i nie idę do niej z zapytaniem: Marysiu, a jak się będziemy bzykac na tej sofie to urazimy Twoje uczucia?

Może to kwestia tego, że znam się z przyjaciółką naprawdę długo, obie wiemy, że ma to nie przeszkadza. Nie widzimy w tym nic złego.

No, ale. Każdy sobie może miec inne zdanie.

Co do tej sytuacji: jeśli po sobie posprzątali, wy nic nie zauważyliście i wyszło w sumie przypadkiem po wódeczce, to nie rozumiem o co się tak pieklisz.

Jak ktoś ma hmm.. trochę poczucia kultury i higieny, to wam się w pościelne pielesze nie wpakował, a ewentualny blat kuchenny umył.

Jeśli o to chodzi to chyba wiesz z kim się zadajesz. Skoro to ktoś kogo zostawiasz samego w swoim mieszkaniu, to chyba coś o tej osobie jednak wiesz.

Edytowane przez andzia1989r
Czas edycji: 2012-01-15 o 00:05
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 00:24   #19
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Generalnie taka jestem miłosierna że na jakiś imprezach też kiedyś udostępniałam pokoje w moim domu(brzmi jak agencja towarzyska). Tylko warunek taki, że to nie będzie moja pościel a po powrocie nie zastanę 10 zużytych gumek na łóżku i jeszcze niewyrzuconych chusteczek na podłodze lub co gorzej podejrzanych plam gdzieniegdzie.

Co do moich koleżanek i przyjaciółki nigdy bym nie zerwała z nimi znajomości gdyby mi powiedziały że się z kimś przespały na pierwszym spotkaniu choć tego nie robią i ja tego nie robię ale kompletnie nic nie mam do takich zachowań. Po prostu ja potrzebuję bliskości i poznania człowieka ale zdaję sobie sprawę że nie wszyscy są jak ja i zresztą bardzo dobrze. Jednak gdybym miała takie zasady moralne sztywne i jednoznaczne że to wg. mnie jest moralnie złe itp. itd. prawdopodobnie nie chciałabym mieć też takich znajomych jednak na pewno nie trułabym nikomu: no jak mogłaś? no tak szybko? no na jaką ty teraz wyszłaś dziewczynę?

I ostatnie pytanie: seks na pierwszym spotkaniu a seks po ślubie to dwie skrajności, ja nie lubię skrajności więc wybieram coś pomiędzy
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-15, 08:17   #20
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez Mariilenka Pokaż wiadomość
Mam mieszkanie z Tż.
A moja koleżanka z narzeczonym czasami wpadają na noc...no bo jakieś winko, film... po prostu imprezka.
Oni mieszkają z rodzicami każde osobno.
Przychodzi para od seksuologa i mówi:
- Panie doktorze, jest nam ze sobą dobrze ale jednak coś jest nie tak!
Seksuolog na to:
- No dobrze, proszę się rozebrać i pokazać co jest nie tak!
Para kocha się namiętnie. Gdy skończyła seksuolog mówi:
- Proszę państwa ja nic tu nie widzę! Wszystko jest jak najbardziej ok.
Para na to:
- Nie, nie, panie doktorze, coś jest nie tak!
Małżeństwo znów zaczyna się kochać! Sytuacja powtarza się kilka razy! Zmartwiony lekarz mówi:
- Proszę państwa, ja nic tu nie widzę, wręcz uważam, że państwo robią to doskonale. Ale jeżeli coś jest nie tak, to ja zadzwonię do swojego kolegi!
Seksuolog dzwoni i mówi do kolegi:
- Słuchaj, jest u mnie taka para, która twierdzi, że coś jest nie tak, ale kochają się jak najęci!
- Taki niski, łysy i blondyna? - pyta go kolega.
- No tak i co z tego?
- Ty, stary, ty goń ich! Oni chaty nie mają!

Tyle w temacie
__________________
Love Is A Losing Game...

Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 08:32   #21
martynusia222
Zakorzenienie
 
Avatar martynusia222
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez Mariilenka Pokaż wiadomość
Co myślicie o seksie na pierwszej randce?
Moja koleżanka poszła poszła do łóżka z nowo poznanym facetem na pierwszym spotkaniu i w dodatku u mnie w mieszkaniu...
(Musieliśmy pilnie wyjść, ponieważ moja mama miała kłopoty, kiedy jechała samochodem źle się poczuła i nie było nas dosłownie godzinę!). Dowiedziałam się o tym przypadkowo, gdy po kilku piwkach zaczęła o tym opowiadać...
Nie byłam zadowolona...zwróciłam jej uwagę, a ona się obraziła...i stwierdziła, że jestem infantylna i ''babciowata''.
w sumie mogłaby sobie robić co chce...ale dlaczego w mojej pościeli?



A skoro już jesteśmy przy tym temacie o jak myślicie..??
Czekać z tym do ślubu, czy może nie...??
  • Seks na pierwszej randce - ja osobiście jestem na nie, ale wiadomo, każdy ma swoje upodobania.
  • Jeśli chodzi o miejsce - nieźle bym się wkurzyła, gdyby to było moje łóżko z moją pościelą - aż skręca mnie na samą myśl.
  • Co do tego, czy po ślubie czy przed - zdecydowanie przed. Nie kupiłabym przysłowiowego " kota w worku". Tym bardziej, że spotykałam się kiedyś z takim, co był beznadziejny w łóżku, wtedy tego tak nie postrzegałam, bo sama miałam niewielkie doświadczenie, ale teraz jak przypomnę sobie tego pana to brrr.... I pomyśleć, że takie rzeczy wyszłyby po ślubie... O zgrozo.


---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

Cytat:
Napisane przez 3asiex Pokaż wiadomość
Przychodzi para od seksuologa i mówi:
- Panie doktorze, jest nam ze sobą dobrze ale jednak coś jest nie tak!
Seksuolog na to:
- No dobrze, proszę się rozebrać i pokazać co jest nie tak!
Para kocha się namiętnie. Gdy skończyła seksuolog mówi:
- Proszę państwa ja nic tu nie widzę! Wszystko jest jak najbardziej ok.
Para na to:
- Nie, nie, panie doktorze, coś jest nie tak!
Małżeństwo znów zaczyna się kochać! Sytuacja powtarza się kilka razy! Zmartwiony lekarz mówi:
- Proszę państwa, ja nic tu nie widzę, wręcz uważam, że państwo robią to doskonale. Ale jeżeli coś jest nie tak, to ja zadzwonię do swojego kolegi!
Seksuolog dzwoni i mówi do kolegi:
- Słuchaj, jest u mnie taka para, która twierdzi, że coś jest nie tak, ale kochają się jak najęci!
- Taki niski, łysy i blondyna? - pyta go kolega.
- No tak i co z tego?
- Ty, stary, ty goń ich! Oni chaty nie mają!

Tyle w temacie
Dobre
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem
czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
martynusia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 09:15   #22
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

to czy na pierwszej randce czy po ślubie a może gdzieś pomiędzy - sprawa indywidualna.


co do bzykania się w czyimś łóżku bądź na czyjejś kanapie, pralce czy podłodze, z racji tego, że mam mocno rozwinięty terytorializm, dostałam bym szału jak by się dowiedziała, że koleżanka jakaś czy nawet przyjaciółka radośnie sobie kopulowała u mnie.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 11:36   #23
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez Mariilenka Pokaż wiadomość
Co myślicie o seksie na pierwszej randce?
Moja koleżanka poszła poszła do łóżka z nowo poznanym facetem na pierwszym spotkaniu i w dodatku u mnie w mieszkaniu...
(Musieliśmy pilnie wyjść, ponieważ moja mama miała kłopoty, kiedy jechała samochodem źle się poczuła i nie było nas dosłownie godzinę!). Dowiedziałam się o tym przypadkowo, gdy po kilku piwkach zaczęła o tym opowiadać...
Nie byłam zadowolona...zwróciłam jej uwagę, a ona się obraziła...i stwierdziła, że jestem infantylna i ''babciowata''.
w sumie mogłaby sobie robić co chce...ale dlaczego w mojej pościeli?


A skoro już jesteśmy przy tym temacie o jak myślicie..??
Czekać z tym do ślubu, czy może nie...??
Co ma piernik do wiatraka, czyli opisana historia do pytania "czy czekać do ślubu?"?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 11:39   #24
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Między seksem w czyjejś sypialni na pierwszym spotkaniu a czekaniem z seksem do ślubu- jest MORZE możliwości.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 17:47   #25
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

A u mnie przyjaciółka mogłaby sobie kopulować radośnie ile wlezie i nic bym do tego nie miała. Na zdrowie!!!
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 08:28   #26
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
A u mnie przyjaciółka mogłaby sobie kopulować radośnie ile wlezie i nic bym do tego nie miała. Na zdrowie!!!

kwestia podejścia.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 12:45   #27
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
kwestia podejścia.
To prawda, kwestia podejścia
Sama nie miałabym niczego przeciwko temu żeby moja przyjaciółka sobie u mnie w domu seks uprawiała.
Ale — nie w mojej pościeli. I oczywiście miałyby nie zostać żadne ślady w postaci zużytych chusteczek czy też zużytych prezerwatyw
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 00:03   #28
Sofi_Bach
Przyczajenie
 
Avatar Sofi_Bach
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 14
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Ciężka sprawa. Twoja koleżanka zrobiła świństwo i już. Nie tyle samym faktem, ale też tym, że Ciebie jeszcze obraziła tym, że nie przeprosiła i nie widziała swego błędu i bezczelnego zachowania. Fuj.
A na pierwszej randce? U dorosłych ludzi się to zdarza, ale na pewno nie, jeśli jesteś młodziutka i partner jest chłopcem, nie mężczyzną, to nie radzę dla Twego dobra
Sofi_Bach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 12:30   #29
solll
Zakorzenienie
 
Avatar solll
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 12 386
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Wg mnie kiedy i z kim kto chce zacząć uprawiać seks to indywidualna sprawa, ale na koleżankę nieźle bym się wkurzyła, nie wyobrażam sobie, jak się tak można zachować w ogóle
i jeszcze nazywać Cię babciowatą
__________________
„Przyjdzie czas spotkać się
potarmosić uszy
lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć”





solll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-23, 12:49   #30
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Seks na pierwszej randce? A może dopiero po ślubie?

Ja osobiście sobie nie bardzo wyobrażam uprawiać seks z nowo poznaną osobą, ale rozumiem, że są osoby które tak lubią i mnie nic do tego. Nie umiałabym też czekać do ślubu. Dla mnie przechył w jedną i drugą stronę, nic mi do tego, jak to wygląda u innych. Nie znoszę natomiast takich moralizatorek, które się obnoszą z tym swoim dziewictwem do ślubu jakby to sprawiało, że są bardziej wartościowe od innych, a na osoby w stałych związkach uprawiających seks patrzą z wyższością albo politowaniem, jako na biednych grzeszników . Ja po prostu nie mam ochoty wiedzieć, kto jakie ma podejście, więc nikt też się mojego nie czepia.

Ale zabiłabym, gdyby ktokolwiek uprawiał seks w moim łóżku/na moim biurku. Ogólnie nie życzyłabym sobie, by moje współlokatorki robiły to w moim pokoju albo na przestrzeni wspólnej, np. na blacie w kuchni.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:06.