|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2006-12-07, 17:31 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 150
|
Problem -Mama
Mam nadzieje że poważnie potraktujecie mój problem i mi pomożecie.
Otóż moja mama od niedawna zaczęła pracę,i gdy ma wolne to zauważyłam że popija.Nie mam nic przeciwko 1 piwu.Ale 4 nawet 6 lub pół buteli jakiegos tam szapmana lub czegos podobnego do szampana.Wcześniej to robiła ale byłam młodsza i nie widziałam tego tak dobrze.A wiem że popija bo widze puste buteli ukryte które wypatyrzyłam(szkoda że to zrobiłam) a mama jest za nadto wylewna.I co ja mam robić?? Udawać że,nic nie widze a może zacząc rozmawiac ale jak,boje sie że wszystkiemu zaprzeczy i wszystko obroci się przeciwko mnie.Teraz udaję że,niczego nie widze o niczym nie wiem.Ale tak naprawdę płakac mi się chce.Jest mi smutno i beznadziejnie.Wizaz jest pierwszym miejscem gdzie :"powiedziałam" co mnie dreczy.Nie rozmawiałam z nikim,bo z kim z rodziną żeby się dowiedziała po co robić aferę.?! |
2006-12-07, 17:36 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Problem -Mama
mogę tylko ciepłe słowo powiedziec, potulić bo żadnego rozwiązania dla Ciebie gotowego nie mam
sama w domu borykam się z podobnym problemem, jest on dla mnie nie do rozwiązania gdy dorosłemu czlowiekowi załacza się autodestrukcja, nie wiem jak można pomóc swojemu ojcu nie potrafię
__________________
Małgoszova Entertainment presents: overcoming imperfections Episode I: Killing the ogreStarring: Cudowna Dieta Mniej Żreć |
2006-12-07, 17:37 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Rzeszów / Stalowa Wola
Wiadomości: 12 704
|
Dot.: Problem -Mama
Porozmawiaj delkatnie z mamą. Zacznij od tej delikatnej rozmowy, bo potem może być jeszcze gorzej, jesli z nią nie porozmawiasz, a chodzi mi o alkohol... Bardzo Ci współczuję.
__________________
|
2006-12-07, 18:02 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 572
|
Dot.: Problem -Mama
Musisz porozmawiać, innej drogi nie widze. Wiem, że to nie bedzie łatwa rozmowa. Powiedz, że Cię to boli, że się martwisz i chcesz jej pomóc, bo to jest niestety choroba.. Myślę, ze Twoja Mama bardzo Cię kocha, a słowa kochanych osób chyba najszybciej trafiaja do serca.
Trzymaj się |
2006-12-07, 18:10 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Problem -Mama
Wątpię, czy rozmowa pomoże, wiem to z autopsji. Twoja mama może mówić, że nie jest uzależniona, tak jest zawsze. ale nie poddawaj się
Pozdrawiam |
2006-12-07, 18:24 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 572
|
Dot.: Problem -Mama
No to jak nie rozmowa, to co?
Może rozmowa odrazu nie sprawi, ze kobieta przestanie pić, ale przynajmniej zasygnalizuje problem. Bo problem jest i Mama Karoliny musi uświadomić to sobie. |
2006-12-07, 18:48 | #7 |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: Problem -Mama
I własnie w ten sposób doprowadzasz do sytuacji, w której Twoja mama czuje się komfortowo, bo przecież "nikt nic nie widzi". A Skoro nikt mi nie sygnalizuje, ze coś jest nie tak- to znaczy, że wszystko jest OK, a problemu nie ma. Dam sobię rękę uciąć, że tak własnie rozumuje.
Powiedz mamie, ze widzisz co się dzieje, zawstydź ją. Pewnie najpierw poczuje się oburzona, ale możliwe, ze wszystko sobie przemyśli na spokojnie, po cichu. |
2006-12-07, 19:40 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 528
|
Dot.: Problem -Mama
rozmowa z Mamą to chyba najrozsądniejsze wyjście z sytuacji.. ale.. ale tylko na trzeźwo.
|
2006-12-07, 19:46 | #9 | |
Mrs Mrau
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
|
Dot.: Problem -Mama
Cytat:
|
|
2006-12-07, 20:30 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: uroczysko
Wiadomości: 5 656
|
Dot.: Problem -Mama
Ja też uważam że jedynym rozwiązaniem będzie rozmowa z mamą
Musisz jej powiedzieć że widzisz co się dzieje. Musisz jej uświadomić że to już jest problem z alkoholizmem Na pewno jesteś w trudnej sytuacji. a może masz kogoś w rodzinie kto może ci pomóc? Starsze rodzeństwo? ciocia, wujek? Trzymaj się
__________________
Połam język Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł. MIŁEGO DNIA |
2006-12-07, 20:46 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Problem -Mama
W wielu sprawach rozmowa jest wazna i daje rezultaty. Wiele dziewczyn sie za nia opowiada. Jednak problem z alkoholem to nie taki zwykly problem i nie zawsze szczerosc i rozmowa cos pomoze. Mysle, ze warto porozmawiac, jak najbardziej, ale jednoczesnie nie spodziewaj sie wiele. Malo, ktora osoba naduzywajaca alkoholu powie - ok, masz racje musze przestac. Tu dziala juz system zaprzeczen, ktory sluzy wielu rzeczom. To trudny problem. Szczegolnie, ze to trwa juz byc moze dlugo, tylko tak jak piszesz dopiero to dostrzeglas. W razie czego zapraszam na watek Doroslych Dzieci Alkoholikow (Dda na forum - Intymne)
daj znac jak sobie radzisz i czy masz sie na kim oprzec
__________________
narysuj mi baranka... zakorzenienie Edytowane przez koKOro Czas edycji: 2006-12-07 o 20:48 Powód: literówka |
2006-12-07, 20:46 | #12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem -Mama
Przesuwam na intymne - bo to osobisty problem
Jestem za rozmową i w pełni popieram wypowiedź Spray
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
2006-12-07, 23:29 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Problem -Mama
Cytat:
Jeśli teraz popija przed TV coś tam międzyczasie oglądając, to za chwile zacznie się kryć i popijac po kątach, bo pomysli, że zaś ją nakryjesz na piciu, więc lepiej się ukryć. Podejrzewam, że jest nieźle wciagnięta w takie picie-popijanie: a co tam 6 piwek, a dzis wypiję sobie butelkę szampana... I to są miłe złego poczatki, a kobiety znacznie szybciej wpadają w nałóg jak faceci... Piję sama czy z kimś? Może ma jakieś problemy, które próbuje "zapijać", nie radzi sobie z jakims stresem, sytuacją, pracą... Pogadaj spokojnie i rzeczowo. Nie zdziwiłabym się gdyby wybuchła z niej jakaś agresja w postaci "ja piję? W życiu... " Może uda CI się ją jakoś wspomóc, podnieść na duchu, może uda się namówić na jakieś spotkanie grupie AA. W każdym razie zyczę powodzenia!
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-12-08, 19:40 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Problem -Mama
Ja nie wiem, czy takie :walnięcie z grubej rury: o spotkaniach AA będzie na miejscu
Jaki masz w ogóle kontak z mamą? Często rozmawiacie? Może faktycznie najpierw porozmawiaj z nią o tej nowej pracy, może coś się zdarzyło tam nieprzyjemnego dla niej? Ale znowu skoro piszesz że popija od dawna, to w sumie nie musi być nic z tą pracą związane. A gdyby tak zapytać: "dlacezgo pijesz tyle alkoholu? Martwię się o ciebie" Wykaz się w rozmowie- że wiesz, że alkoholizm to ciężka choroba, że będziesz się starac z całych sił i pomożesdz jej z tego wyjść trzymam kciuki
__________________
|
2006-12-08, 21:05 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Problem -Mama
Cytat:
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2006-12-08, 21:07 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Problem -Mama
Cytat:
wybacz, o Pomadko
__________________
|
|
2006-12-08, 21:13 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 362
|
Dot.: Problem -Mama
Nie odwracaj wzroku! Niech TWoja Mama ma swiadomosc, że wiesz o jej popijaniu. Jeśli masz z nia dobry kontakt, najpierw porozmawiaj, podaj namiary na aa. Trzeba dzialac, aby mama nie popadła w nieuleczalna chorobe, jaka jest alkoholizm. Alkoholikiem zostaje sie dokonca zycia. Wpisz w google.pl "alkoholizm sos", natkniesz sie na forum. Podsun link Mamie. Ja tez swego czasu musialam korzystac z tego forum, poszukaj na nim moich postów (zaledwie kilka) przecztaj Mamie, do czego moze doprowadzic fałszywa przyjaźń z butelką.... Pozdraawiam.
|
2006-12-08, 21:50 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 278
|
Dot.: Problem -Mama
Mam ten sam problem. Z tym, że moja mama jest obojętna na wszystkie uwagi, prośby, rozmowy. Dla niej ten problem nie istnieje. Koniec. Nie dotrze się do niej żadnymi słowami. I to jest najstraszniejsze...
|
2006-12-08, 22:09 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Problem -Mama
No wiesz co Rzyrafko. Zastanowię się czy Ci wybaczyć.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
2006-12-09, 01:52 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 454
|
Dot.: Problem -Mama
Powiem Ci tak: im dłuzej będziesz odwlekać tę rozmowę tym będzie gorzej z niej wybrnąć, trzeba wziąć się w garść i odważyć powiedzieć swojej mamie co czujesz.
Alkohol to poważny problem i jeżeli ktoś sięga po niego to tylko z konkretnego powodu- coś się stało i nie może dawać sobie z tym rady. Wpierw zapytaj o jej problemy, czego się boji, ale nie pytaj dlaczego pije! Nie odpowie 'piję bo...'. Lepiej porozmawiać o niej, o pracy, delikatnie wypytuj ją, może uda Ci się znaleść sposób, wszystko zależy od tego jakie macie ze sobą relacje. Czasem wizyty u psychologa pomagają, razem możecie się wybrać- niektórym ludziom jest łatwiej otworzyć się dopiero przy osobie trzeciej- specjaliście . Gdy już mama opowie Ci o wszystkim to kolej na Ciebie: powiedz mamie o swoich odczuciach, jak Cię to rani gdy widzisz że pije. Musisz powiedzieć wprost że widzisz jak się z tym kryje, żeby nie miała wątpliwości że może nie zauważysz (ale to najlepiej po rozmowie w 4 oczy). Nie możesz iść na ustępstwa jeżeli chodzi o dalsze picie, ale też zakazy nie pomogą gdy nie rozwiążecie problemu, ja bym Ci radziła byś porozmawiała o tym z kimś kto zna się na rzeczy- doradzi lepiej niż my. Życzę powodzenia, trzymam mocno kciuki! |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:49.