Polecamy:

zlossi · 2012-02-22, 12:15

a ja mam ostatnio mega lenia na ćwiczenia ... (

Mia1986 · 2012-02-22, 12:19

Ja też mam lenia..., dlatego ćwiczę tylko 3 razy w tygodniu

hurricanegirl · 2012-02-22, 14:07

Hej dziewczyny

U mnie dzisiaj było ciężko, częstowali mnie michałkami i mieszanką wedlowską

Ale nie dałam się. Przez post 0 słodyczy

Mia1986 - dobre i te 3 razy, a jakie ćwiczenia wykonujesz?
traxx69 - to kuruj się i wracaj szybko do zdrowia

agulaaaa - oj ja też czuję, że ze spadkiem będzie słabo, jakoś taka wzdęta jestem...
Veiovis - czyli dalej 62? Ale Ty i tak już ładnie zrzuciłaś

zlossi · 2012-02-22, 14:35

ja się rozleniwiłam z tymi ćwiczeniami... Oby mojaja mama dostała od tatu na urodziny orbika to wtedy taaaaaak

sim · 2012-02-22, 14:39

A mi koleżanki zrobiły wczoraj impreze niespodziankę z okazji zaległych urodzin, nagotowały się bidulki różnych specjałów to nie byłam chamska i wsuwałam wszystko grzecznie.
Dziś odpokutowałam wszystko na siłowni, najpierw godzina fitnessu - na bieżniach -myślałam, że padne. Ale później poszłam jeszcze na 20 min na stepper skośny i 20min na orbitrek. W końcu trzeba wykorzystać karnet na maxa skoro już sie w niego zainwestowało.

Jak chodzi o słodycze, to ja sobie nie odmawiam, tzn. nie jem nie wiadomo ile, przeważnie nie mam ochoty na nic słodkiego, ale jak mi się zbliża okres to wtedy mnie bierze i wtedy coś tam przegryze. Ogólnie wróciłam do diety, tak, żeby nie przekraczać 1400-1500 kcal i zobaczymy efekty myśle gdzieś po 2 tygodniach, bo tak jak wam pisałam w trakcie sesji i ferii to jadłam wszystko to co reszta rodziny

Mia1986 · 2012-02-22, 15:25

Ćwiczę 3 razy w tygodniu na bieżni, szybki chód i bieg, a po tym ćwiczę na brzuch, kupiłam sobie niedawno taką wielką piłkę i świetnie się na niej ćwiczy, przy zwykłych brzuszkach nigdy nie miałam takich zakwasów

agulaaaa · 2012-02-22, 18:22

i ja wzdęta

przez to jedzenie na imprezach.. no ale coś za coś, już jestem z Wami

tequila_sunrise25 · 2012-02-22, 18:26

U mnie dzisiaj superowo.Już mnie nie ciągnie do grzechów,mam nadzieję że wytrwam tak przez dłuższy czas
120 przysiadów
1 godz.Callanetics
250 agrafka
8 min.buns
I od dzisiaj zaczynam ćwiczyć brzuszki dziś było 50

agulaaaa · 2012-02-22, 18:36

i ja muszę zaraz tyłek ruszyć i wziąć się za ćwiczenia

anega · 2012-02-22, 19:16

Ja właśnie wróciłam ze stepu i padam,chciałam jeszcze brzuszki porobić ale chyba się nie rusze

Udało mi się wytrzymać cały dzień bez żadnego grzeszku-oby tak dalej

agulaaaa · 2012-02-22, 19:51

ja też bez grzeszk

porobiłam trochę brzuszków, w ten weekend @, ważenie i mierzenie za tydzień, muszę sprężać tyłek

plastikowa biedronka · 2012-02-22, 19:51

Hej laski

Dawno mnie nie było, chociaż starałam się czytać w miarę na bieżąco co u was. Widzę, że nadal dobrze się trzymacie i wytrwale ćwiczycie. Nie to, co ja. Ostatnio sporo sobie pozwalałam, na ćwiczenia czasu brak, więc wypadłam z rytmu całkowicie. Może teraz przez post uda mi się wrócić do dobrych nawyków. Nie ważyłam się bardzo dawno, nie sądzę też że przybyło mi jakoś strasznie dużo, ale czuję się ciężko i niewygodnie. Postaram się czytać was na bieżąco, ale chyba z pisaniem tu w wątku dam sobie spokój, bo wpadam raz na jakiś czas i nie mam się nawet czym pochwalić. Jak się poprawię to wpadnę

Trzymajcie się dalej i nie poddawajcie się!

Sikorka0204 · 2012-02-22, 19:53

To widzę, że dziś owocny dzień

Ja dziś byłam 1,5h na siłowni (w tym 1h bieżnia, trochę rowerek i schodki). Według liczników ponad 850 kalorii zrzucone

Jeszcze jutro się wybieram a w piątek już ćwiczenia w domu

Też padam....
plastikowa biedronka wracaj szybko na dobrą drogę!

(i do nas

)

gitarzystka93 · 2012-02-22, 19:59

Hm ja dzisiaj mało ambitnie, bo 15 minut steppera,100 brzuszków i ABS, ale zawsze coś. No ale w jedzeniu tylko 2 kromki ciemnego pieczywa z szynką, omlet no i przekąskami i kolacją były banany : ) Także nie jest źle

agulaaaa · 2012-02-22, 20:27

Plastikowa biedronka odzywaj się, nigdzie nie znikaj! to rozkaz

miło, jak mówicie co u Was, nie tylko o diecie

agulaaaa · 2012-02-23, 07:15

hej

no dziewczyny co jest? wstajemy

ja zaraz wybywam na uczelnię

na śniadanie była owsianka z bananem

biorę ze sobą maślankę truskawkową i pomarańczę

jak wrócę to coś zjem na obiad

tequila_sunrise25 · 2012-02-23, 08:16

Cytat:

Napisane przez agulaaaa

hej

no dziewczyny co jest? wstajemy

ja zaraz wybywam na uczelnię

na śniadanie była owsianka z bananem

biorę ze sobą maślankę truskawkową i pomarańczę

jak wrócę to coś zjem na obiad

No ja już od 7 na nogach.Jeszcze nie miałam czasu na śniadanie
Plastikowa biedronka Nie łam się.Z twoim chudym tyłkiem nie masz się co przejmować
Ja dzisiaj mam wolne i cały dzień w domu-nie cierpie tego ale za to będę miała więcej czasu na ćwiczenia.Nie mam pomysłu na jedzenie,na śniadanie na pewno jajecznica z pomidorem.
U was też tak wieje???

syjusia · 2012-02-23, 08:35

Cytat:

Napisane przez tequila_sunrise25

No ja już od 7 na nogach.Jeszcze nie miałam czasu na śniadanie
Ja dzisiaj mam wolne i cały dzień w domu-nie cierpie tego ale za to będę miała więcej czasu na ćwiczenia.Nie mam pomysłu na jedzenie,na śniadanie na pewno jajecznica z pomidorem.
U was też tak wieje???

Ja wstałam przed 6, a w nocy ze dwa razy do dzieci. Śniadanko 2 kromeczki żytniego chlebka z białym serem(0% tłuszczu - hahaha) i pomidorem i sporo soku marchew jabłko z Tymbarku. A na dwór strach wyjść żeby głowy nie "urwało"

. Chętie bym się zamieniła bo mi się już w pracy niee chce siedzieć hmmm

Mia1986 · 2012-02-23, 08:42

Hej dziewczyny

a czy stosujecie jakieś tabletki wspomagające odchudzanie? Możecie polecić coś dobrego?

tequila_sunrise25 · 2012-02-23, 08:44

Cytat:

Napisane przez syjusia

Ja wstałam przed 6, a w nocy ze dwa razy do dzieci. Śniadanko 2 kromeczki żytniego chlebka z białym serem(0% tłuszczu - hahaha) i pomidorem i sporo soku marchew jabłko z Tymbarku. A na dwór strach wyjść żeby głowy nie "urwało"

. Chętie bym się zamieniła bo mi się już w pracy niee chce siedzieć hmmm

Masz dwójkę dzieciaczków?W jakim wieku?

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Cytat:

Napisane przez Mia1986

Hej dziewczyny

a czy stosujecie jakieś tabletki wspomagające odchudzanie? Możecie polecić coś dobrego?

A po co Ci tabletki?Dobra dieta,ćwiczenia i tabletki nie będą potrzebne.Ja osobiście nie jestem ich zwolenniczką,więc nic Ci nie doradzę.

syjusia · 2012-02-23, 08:49

Mikołaj w kwietniu 4, a Julita w czerwcu 2lata

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Cytat:

Napisane przez Mia1986

Hej dziewczyny

a czy stosujecie jakieś tabletki wspomagające odchudzanie? Możecie polecić coś dobrego?

Myślę że nie ma co się truć tabletkami. Lepiej jakąś dobrą herbatkę kupić i zioła wspomagające trawienie. Ja w wakacje próbowałam pić Goodbye Appetite - obrzydliwe paskudztwo, a od aquaSlim - rozepchałam sobie żołądek (bo za szybko piłam tzn. nie w 12h tylko w 8h)

zlossi · 2012-02-23, 10:09

hey, hey everybody ! Ja już po 1 śniadanku )
Dziewczyny? Która chętna do poszczenia przez 40 dni od słodyczy ?

tequila_sunrise25 · 2012-02-23, 10:41

Cytat:

Napisane przez zlossi

hey, hey everybody ! Ja już po 1 śniadanku )
Dziewczyny? Która chętna do poszczenia przez 40 dni od słodyczy ?

Ja
Byłam u fryzjera i ta kretynka za krótko ścięła mi włosy!!! :Myślałam,że ją zabije Wyszłam i nie zapłaciłam!!! Nie wiem czy nie zrobiłam z siebie kretynki,no ale bez przesady!!! Nie dość,że oszpeciła mnie to jeszcze miałam jej za to dać kasę??? Bardzo wyraźnie jej wytłumaczyłam ile ma je obciąć,a że tępak nie zajarzył to niech ma!!!
Kurcze,ale jestem wściekła!!!

syjusia · 2012-02-23, 10:47

Cytat:

Napisane przez zlossi

hey, hey everybody ! Ja już po 1 śniadanku )
Dziewczyny? Która chętna do poszczenia przez 40 dni od słodyczy ?

Oj całkiem nas już sporo do tego poszczenia.
Jedyny problem w tym czy dostanę dyspensę na urodziny??

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

A może i urodziny uda się bez tego obchodzić. Słodkości przygotuję tylko dla dzieciaków.

tequila_sunrise25 · 2012-02-23, 10:48

Miało być 1cm.krócej-jak na 1 foto a jest tak jak na 2 foto!!! I co ja mam teraz robić z tymi włosami.Nawet w kucyk nie mogę ich spiąć!!! Chyba pójdę do tego fryzjera i ją pobije!!!

syjusia · 2012-02-23, 10:52

Cytat:

Napisane przez tequila_sunrise25

Ja
Byłam u fryzjera i ta kretynka za krótko ścięła mi włosy!!! :Myślałam,że ją zabije Wyszłam i nie zapłaciłam!!! Nie wiem czy nie zrobiłam z siebie kretynki,no ale bez przesady!!! Nie dość,że oszpeciła mnie to jeszcze miałam jej za to dać kasę??? Bardzo wyraźnie jej wytłumaczyłam ile ma je obciąć,a że tępak nie zajarzył to niech ma!!!

Kurcze,ale jestem wściekła!!!

Wściekłości się nie dziwie i nie zapłaceniu też nie. A teraz 2 głębokie oddechy popatrz w lustro ułóż włosy po swojemu może wcale nie jest tak źle. Oj joj joj ale jak w kucyk się nie da to ja też bym panikowała

**57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370** · 2012-02-23, 12:29

Cytat:

Napisane przez Mia1986

Hej dziewczyny

a czy stosujecie jakieś tabletki wspomagające odchudzanie? Możecie polecić coś dobrego?

Heh, wiesz powiem Ci, że nie warto brać czegokolwiek. Już w życiu wiele stosowałam i nie wiem czy w jakimkolwiek stopniu schudłam przez tabletki. Raczej zrobiłam to ćwiczeniami i wolą walki.

Ja już dzisiaj czuję się troszkę lepiej. Nie mam za bardzo siły i poleguję, ale starałam się zrobić 100 brzuszków i 50 krążeń bioder. Narazie jednak brak mi jeszcze sił. U mnie leje, wieje i jest mi strasznie zimno. Siedzę sama w domu i mam humor taki jak pogoda. Ale za to miło mi się wstało bo było słoneczko i błekitne niebo. I co się porobiło??

tequila_sunrise25 wiem co czujesz, mi kiedyś jedna obcięła grzywke tak króciutko , że wyglądałam jak kretynka. Prosisz skrócić cm, a nie 10cm

Ale nie każdy to rozumie. Boję się fryzjerów bo nigdy nie zrobią tak jak chcę. Chyba nie spotkałam jeszcze takiego fryzjera, który by dogodził mi

A i jaka była reakcja jak powiedziałaś, że nie zapłacisz???

hurricanegirl · 2012-02-23, 13:35

Cześć Wam dziewczyny

Ale piękna pogoda za oknem, aż się ćwiczyć chce

Ja już po obiedzie, był dorsz. Poradzicie co można jeść na podwieczorek? Jakoś mi pomysłów brakuje... A dzisiaj kolega katował mnie paczką laysów, podstawiając mi ją co chwile pod nos, ale jakoś dałam radę

Mia1986 - a po co? Lepiej poćwiczyć

zlossi - ja jestem chętna, co prawda zaczęłam już 5 dni temu i nadal się trzymam

tequila_sunrise25 - no różnica bardzo duża, szczególnie dla mnie każdy cm się liczy

Ostatnio mi też końcówki za dużo obcięła

anega · 2012-02-23, 13:46

U mnie też piękna pogoda zupełnie wiosenna już

zlossi-ja też jestem chętna na post słodyczowy.
Mia1986-ja nie stosuje żadnych tabletek,moja koleżanka kiedyś stosowała i wylądowała przez to w szpitalu.Najlepiej jest poprostu ćwiczyć.

Sikorka0204 · 2012-02-23, 14:57

anega u mnie byłoby super gdyby nie deszcz...
hurricanegirl mmm zjadłabym dorsza

traxx69 na pocieszenie: jak wyjdzie słoneczko będziemy wyglądać wszystkie pięknie i zdrowo

tequila_sunrise25 nie dziwie się, że jesteś zła. Mi się nie zdarzyło aby obcięli mnie tak jak mówiłam...
syjusia urodziny są raz w roku, czemu masz sobie w ten dzień nie pozwolić

Tylko zachowaj umiar i myślę, że spokojnie możesz tort skonsumować

zlossi mam dziś 55 dzień bez słodyczy więc mogę dołączyć do Was na kolejne 40

Mia1986 kupiłam kilka razy ale nigdy ich nie jadłam dużej niż 3 dni

więc nie wiem czy dają efekty. Teraz z biegiem czasu myślę, że nie warto.

Dziś ćwiczyłam 1,5 godziny na siłowni ale powiem Wam, że tak ćwicząc codziennie czuje, że organizm już potrzebuje odpoczynku. Zrobiłam sobie małe podsumowanie i wyszło mi, że przez okres diety (55 dni) ćwiczyłam średnio 55 minut dziennie więc myślę, że jest to dobry wynik.
A dziś mogę się pochwalić (mam nadzieje, że po drodze nic się nie wydarzy), gdyż byłam dziś u jubilera odnośnie wyceny obrączek i w przyszłym tygodniu idę z TŻ'em zamówić

2012-02-22, 12:15	#2731
zlossi Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 402	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) a ja mam ostatnio mega lenia na ćwiczenia ... ( __________________ 159 cm 58--57--56--55--54--53.3--52--51--50--49 `Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie znajdziesz powód`[ * piję skrzyp! piję pokrzywę! 25.06.12

2012-02-22, 12:19	#2732
Mia1986 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 24	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) Ja też mam lenia..., dlatego ćwiczę tylko 3 razy w tygodniu

2012-02-22, 14:07	#2733
hurricanegirl Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 481	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) Hej dziewczyny U mnie dzisiaj było ciężko, częstowali mnie michałkami i mieszanką wedlowską Ale nie dałam się. Przez post 0 słodyczy Mia1986 - dobre i te 3 razy, a jakie ćwiczenia wykonujesz? traxx69 - to kuruj się i wracaj szybko do zdrowia agulaaaa - oj ja też czuję, że ze spadkiem będzie słabo, jakoś taka wzdęta jestem... Veiovis - czyli dalej 62? Ale Ty i tak już ładnie zrzuciłaś __________________

2012-02-22, 14:35	#2734
zlossi Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 402	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) ja się rozleniwiłam z tymi ćwiczeniami... Oby mojaja mama dostała od tatu na urodziny orbika to wtedy taaaaaak __________________ 159 cm 58--57--56--55--54--53.3--52--51--50--49 `Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie znajdziesz powód`[ * piję skrzyp! piję pokrzywę! 25.06.12

2012-02-22, 14:39	#2735
sim Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 431	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) A mi koleżanki zrobiły wczoraj impreze niespodziankę z okazji zaległych urodzin, nagotowały się bidulki różnych specjałów to nie byłam chamska i wsuwałam wszystko grzecznie. Dziś odpokutowałam wszystko na siłowni, najpierw godzina fitnessu - na bieżniach -myślałam, że padne. Ale później poszłam jeszcze na 20 min na stepper skośny i 20min na orbitrek. W końcu trzeba wykorzystać karnet na maxa skoro już sie w niego zainwestowało. Jak chodzi o słodycze, to ja sobie nie odmawiam, tzn. nie jem nie wiadomo ile, przeważnie nie mam ochoty na nic słodkiego, ale jak mi się zbliża okres to wtedy mnie bierze i wtedy coś tam przegryze. Ogólnie wróciłam do diety, tak, żeby nie przekraczać 1400-1500 kcal i zobaczymy efekty myśle gdzieś po 2 tygodniach, bo tak jak wam pisałam w trakcie sesji i ferii to jadłam wszystko to co reszta rodziny __________________ Wzrost: 165cm Waga: Start: 62 kg (4.01.2012) ->60.1kg(14.01.2012)->59.3(21.01.2012) -> -> 58.5 (28.01.2012) Cel: 55kg

2012-02-22, 15:25	#2736
Mia1986 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 24	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) Ćwiczę 3 razy w tygodniu na bieżni, szybki chód i bieg, a po tym ćwiczę na brzuch, kupiłam sobie niedawno taką wielką piłkę i świetnie się na niej ćwiczy, przy zwykłych brzuszkach nigdy nie miałam takich zakwasów

2012-02-22, 18:22	#2737
agulaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :) Wiadomości: 15 395	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) i ja wzdęta przez to jedzenie na imprezach.. no ale coś za coś, już jestem z Wami

2012-02-22, 18:26	#2738
tequila_sunrise25 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Ruda Śląska Wiadomości: 290	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) U mnie dzisiaj superowo.Już mnie nie ciągnie do grzechów,mam nadzieję że wytrwam tak przez dłuższy czas 120 przysiadów 1 godz.Callanetics 250 agrafka 8 min.buns I od dzisiaj zaczynam ćwiczyć brzuszki dziś było 50 __________________ "Uśmiecham się co rano.Jestem dobrą dziewczyną,tylko ludzie mnie wku wiają.Bóg mnie stworzył,diabeł-opętał.Na zawsze więc pozostanę grzeszna i święta"* "Nie dość,że nie mam się w co ubrać,to jeszcze szafa pęka mi w szwach!"

2012-02-22, 18:36	#2739
agulaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :) Wiadomości: 15 395	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) i ja muszę zaraz tyłek ruszyć i wziąć się za ćwiczenia

2012-02-22, 19:16	#2740
anega Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 2 961	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) Ja właśnie wróciłam ze stepu i padam,chciałam jeszcze brzuszki porobić ale chyba się nie rusze Udało mi się wytrzymać cały dzień bez żadnego grzeszku-oby tak dalej

2012-02-22, 19:51	#2741
agulaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :) Wiadomości: 15 395	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) ja też bez grzeszk porobiłam trochę brzuszków, w ten weekend @, ważenie i mierzenie za tydzień, muszę sprężać tyłek

2012-02-22, 19:51	#2742
plastikowa biedronka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 1 622	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) Hej laski Dawno mnie nie było, chociaż starałam się czytać w miarę na bieżąco co u was. Widzę, że nadal dobrze się trzymacie i wytrwale ćwiczycie. Nie to, co ja. Ostatnio sporo sobie pozwalałam, na ćwiczenia czasu brak, więc wypadłam z rytmu całkowicie. Może teraz przez post uda mi się wrócić do dobrych nawyków. Nie ważyłam się bardzo dawno, nie sądzę też że przybyło mi jakoś strasznie dużo, ale czuję się ciężko i niewygodnie. Postaram się czytać was na bieżąco, ale chyba z pisaniem tu w wątku dam sobie spokój, bo wpadam raz na jakiś czas i nie mam się nawet czym pochwalić. Jak się poprawię to wpadnę Trzymajcie się dalej i nie poddawajcie się! __________________ "... idź własną drogą ... bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć..."

2012-02-22, 19:53	#2743
Sikorka0204 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 6 491	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) To widzę, że dziś owocny dzień Ja dziś byłam 1,5h na siłowni (w tym 1h bieżnia, trochę rowerek i schodki). Według liczników ponad 850 kalorii zrzucone Jeszcze jutro się wybieram a w piątek już ćwiczenia w domu Też padam.... plastikowa biedronka wracaj szybko na dobrą drogę! (i do nas) Edytowane przez Sikorka0204 Czas edycji: 2012-02-22 o 19:55

2012-02-22, 19:59	#2744
gitarzystka93 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 13	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) Hm ja dzisiaj mało ambitnie, bo 15 minut steppera,100 brzuszków i ABS, ale zawsze coś. No ale w jedzeniu tylko 2 kromki ciemnego pieczywa z szynką, omlet no i przekąskami i kolacją były banany : ) Także nie jest źle __________________ `A życie... jakie życie? Poprzerywana linia na dłoniach. grudzień 2009: 65 kg lipiec 2010 : 57 styczeń 2012 : 59 cel na wakacje 2012 : 53 kg

2012-02-22, 20:27	#2745
agulaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :) Wiadomości: 15 395	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) Plastikowa biedronka odzywaj się, nigdzie nie znikaj! to rozkaz miło, jak mówicie co u Was, nie tylko o diecie

2012-02-23, 07:15	#2746
agulaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: z miejsca znad Wisły :) Wiadomości: 15 395	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) hej no dziewczyny co jest? wstajemy ja zaraz wybywam na uczelnię na śniadanie była owsianka z bananem biorę ze sobą maślankę truskawkową i pomarańczę jak wrócę to coś zjem na obiad

2012-02-23, 08:42	#2749
Mia1986 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 24	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) Hej dziewczyny a czy stosujecie jakieś tabletki wspomagające odchudzanie? Możecie polecić coś dobrego?

2012-02-23, 10:09	#2752
zlossi Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 402	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) hey, hey everybody ! Ja już po 1 śniadanku ) Dziewczyny? Która chętna do poszczenia przez 40 dni od słodyczy ? __________________ 159 cm 58--57--56--55--54--53.3--52--51--50--49 `Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie znajdziesz powód`[ * piję skrzyp! piję pokrzywę! 25.06.12

2012-02-23, 13:35	#2758
hurricanegirl Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 481	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) Cześć Wam dziewczyny Ale piękna pogoda za oknem, aż się ćwiczyć chce Ja już po obiedzie, był dorsz. Poradzicie co można jeść na podwieczorek? Jakoś mi pomysłów brakuje... A dzisiaj kolega katował mnie paczką laysów, podstawiając mi ją co chwile pod nos, ale jakoś dałam radę Mia1986 - a po co? Lepiej poćwiczyć zlossi - ja jestem chętna, co prawda zaczęłam już 5 dni temu i nadal się trzymam tequila_sunrise25 - no różnica bardzo duża, szczególnie dla mnie każdy cm się liczy Ostatnio mi też końcówki za dużo obcięła __________________

2012-02-23, 13:46	#2759
anega Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-12 Wiadomości: 2 961	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) U mnie też piękna pogoda zupełnie wiosenna już zlossi-ja też jestem chętna na post słodyczowy. Mia1986-ja nie stosuje żadnych tabletek,moja koleżanka kiedyś stosowała i wylądowała przez to w szpitalu.Najlepiej jest poprostu ćwiczyć.

2012-02-23, 14:57	#2760
Sikorka0204 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 6 491	Dot.: Zaczynamy 1 stycznia --->do wakacji! (30 czerwca) anega u mnie byłoby super gdyby nie deszcz... hurricanegirl mmm zjadłabym dorsza traxx69 na pocieszenie: jak wyjdzie słoneczko będziemy wyglądać wszystkie pięknie i zdrowo tequila_sunrise25 nie dziwie się, że jesteś zła. Mi się nie zdarzyło aby obcięli mnie tak jak mówiłam... syjusia urodziny są raz w roku, czemu masz sobie w ten dzień nie pozwolić Tylko zachowaj umiar i myślę, że spokojnie możesz tort skonsumować zlossi mam dziś 55 dzień bez słodyczy więc mogę dołączyć do Was na kolejne 40 Mia1986 kupiłam kilka razy ale nigdy ich nie jadłam dużej niż 3 dni więc nie wiem czy dają efekty. Teraz z biegiem czasu myślę, że nie warto. Dziś ćwiczyłam 1,5 godziny na siłowni ale powiem Wam, że tak ćwicząc codziennie czuje, że organizm już potrzebuje odpoczynku. Zrobiłam sobie małe podsumowanie i wyszło mi, że przez okres diety (55 dni) ćwiczyłam średnio 55 minut dziennie więc myślę, że jest to dobry wynik. A dziś mogę się pochwalić (mam nadzieje, że po drodze nic się nie wydarzy), gdyż byłam dziś u jubilera odnośnie wyceny obrączek i w przyszłym tygodniu idę z TŻ'em zamówić

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)