Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

[Darusiaaaa]

Lind to moja teoretycznie jeden dzien bez pieluch lata a na 2 dzien juz wolala za 2-3 dni juz sie budzila w nocy i szlak trafil...

[libra777]

Napisane przez P0P70

A teraz sprawozdanie z frontu:

Ja -ciśnienie dalej skacze. ( aktualnie jest 150/100) Glowa boli, jakieś uczulenie mam. Ale to nic do nowości - akropne pieczenie w odbycie. TZ już mi kupił Posterisan.

Natasza - ma początki żółtaczki jest naświetlana ( ale to drobnostka i tym się nie przejmujemy), Trochę jej zmiejszono stymujację oddechwą i byc może za dzien, dwa zrobią próbę wyłączenia respiratora. JEdzenie zostało na razie przesunięte. Reszta bez zmian.

może poproś o konsultację z proktologiem skoro tam jesteś , bo nie wiadomo co to może być równie dobrze grzybica
Trzymam kciuki za udaną próbę

Napisane przez izazula

Pytam dzisiaj Zośkę - kto nasikał na poduszę
a ta do mnie - pupa

cwaniara wie że na kogoś trzeba zwalić

[minka26]

Napisane przez P0P70

Witam

Evitka - Lenuch jak zwykle niesamowita. A gęba mnie powaliła. Moze lepiej że moja jeszcze tak ładnie i dużo nie mówi



JA też tych rzeczy ne robię. Ciekawe dlaczego tak właściwie.

Ja przejścia na garnuszek TZ się nie boję ale niestety obawiam się że zwarjuję od siedzenia w domu.

PS. JA też mam mieszkanie na kredyt który spłacam.


A co planujesz powiększenie rodziny?

Właśnie po pierwszym wpisie miałam krzyczeć że przecież jesteśmy już po słowie ale wiedzę że się sprostowłaś.


BAo - ja jako ta matka najbardziej wyrodna to także nie potrafię Cię potępiać.
A tak naprawdę to każda z nas chciałaby zjeść ciastko i mieć cistko. Wybory na szczęscie podejmujemy indywidualnie.


A teraz sprawozdanie z frontu:

Ja -ciśnienie dalej skacze. ( aktualnie jest 150/100) Glowa boli, jakieś uczulenie mam. Ale to nic do nowości - akropne pieczenie w odbycie. TZ już mi kupił Posterisan.

Natasza - ma początki żółtaczki jest naświetlana ( ale to drobnostka i tym się nie przejmujemy), Trochę jej zmiejszono stymujację oddechwą i byc może za dzien, dwa zrobią próbę wyłączenia respiratora. JEdzenie zostało na razie przesunięte. Reszta bez zmian.

trzymam kciuki

Laski Amelka do tej pory ma akcje, że zleje się w gacie. Czasem jest miesiąc cały "suchy", a czasem w dzień dwa razy się zesika, głównie jak jest dużo ludzi i dużo się dzieje i jej szkoda marnować czasu na siedzenie w kiblu
trzeba się nastawić, że raz będzie gorzej raz lepiej

Bao dobrze, że idziesz na zwolnienie, jak podwyższone ryzyko to nie ma co czekać. Trzymam kciuki za dziewczynkę, ale przede wszystkim za zdrowego dzieciaczka ja też często myślę, czy brać się za drugie czy nie chciałabym, ale mamy dość niestabilną sytuację finansową i ciągle się zastanawiam. Może jakoś latem, jak się ustabilizuje to się weźmiemy póki co zazdraszczam wyściskaj mojego drugiego zięcia

[evitka21]

popik, to trzymam kciuki za tą próbę oddechową, bez respiratora to już też będzie do przodu i za twoje samopoczucie tyż, i współczuję dupecznych problemów

w kwestii spraw nocnikowych, to u nas różnie jest, generalnie w dalszym ciągu prawie nie woła i trza ją pilnować, ale jakby dłużej udaje jej się trzymać. Często na nocnik nie chce siadać, mimo że już "jej pora" (znaczy dawno nie robiła) i muszę ją przekupywać, zagadywać. Czasem parę dni ani razu się nie zleje (nie licząc spania), a czasem 5x.
Ale zawsze, ale to zawsze przed drzemką i spaniem woła i robi, czasem 2,3x ją ubieram (wieczorem:śpiworek,spodn ie, body, pielucha...) i rozbieram i od dobrych paru dniu przed spaniem robi siku a potem kupę (lub odwrotnie).
Też co jakiś czas ma nocne pobudki, jak wam pisałam czasem o północy, czasem o 3-4 rano ("mamo, siku" i nie ma zmiłuj), ale od dwóch dni nie ma.
A no i śpi znów "normalnie" czyli do ok. 6.30
Także my też na początku tej drogi

I jeszcze muszę wam napisać, że młode ma teraz przefajny etap mówienia "kocham cię" i tulenia, całowania. Ciągle a to do jednego, a to drugiego przyłazi i
"kocham cię, mamusiu, wiesz? <tulu i buziak>, tatusia też kocham, też mu dam buziaczka".
Nawet do mojego ojca się tuli ("idę przytulić do dziadziusia") i mu mówi że go kocha
Strasznie to jest rozczulające i cudowne
Jak coś przeskrobie, poryczy to przychodzi się tulić i przepraszać i potem dodaje "tatusia tez przeproszę". A potem "nie gniewasz się już?, nie martw mamusiu, będziem gzieczna już"
I jak ja się mam gniewać?

A z tym gadaniem i tekstami jej to gdzie nie pójdziemy to coś wali takiego, że albo się ludzie w głos śmieją, albo próbują to ukryć, ale pod nosem ryją.
Nawet jak na schodach ruchomych jedziemy (wózkiem, więc widzi ludzi niżej) to krzyczy:
"papa wszystkim! do widzenia wam! pomachałam wam rączką!"

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez izazula

Pytam dzisiaj Zośkę - kto nasikał na poduszę
a ta do mnie - pupa

co chcesz, prawdę powiedziała , mądra dziewczynka

[P0P70]

witam,

A oto moje dzieci.
Na ostatnim zdjęciu Oliwka męczzy mojego kota. Babcia jej pomogła przywiązać Igora do wózka. dostała ochrzan.

[izazula]

U nas też ostatnio regres w sikaniu i kupie. Pielucha po spaniu i spacerze sucha, dalej lata po domu i w gościnie bez pieluchy ale trzeba ją pilnować bo może się zlać tak jak stoi . Mogę kilkanaście razy pytać czy chce siku i oczywiście za każdym razem jest "NIE" po czym nagle woła mama sisi i leje. Teraz chyba znowu idą jakieś zęby bo kupy są luźne no i dzisiaj była jedna bez kontroli ,czyli w majtach . Nie poddaję się i myślę że wróci do starych zwyczai czyli wołania.

Jeśli chodzi o spanie to jak już przestała spać w dzień to w nocy jest dużo lepiej. Na początku jak była mocno zmęczona wieczorem to był problem z zaśnięciem (jak przebębnimy godz. to dalej tak jest), teraz zasypia odłożona do łozeczka albo jeszcze na rękach. Do łóżeczka daję Tubisia Lalę i nie jęczy tak upierdliwie nawet jak się przebudzi. Zmiany ma 12h/12 h

[Darusiaaaa]

Pop to jaka Nataszka jest malutka widac teraz przy porownaniu reki, ale silna dziwczynka
uwierz ze jeszcze ci laski dadza popalic moja zaczyna chwytac, wiec jak zlapala dzisiaj Oliwie za kudełki to tamta nie dosc ze zdziwiona,do tego ja zabolalo,obrazona siedziala chya z 40minut...

zaczyna sie powoli...

a Oliwia twoja jakie ma wloski juz,ja swojej grzywe zjechalam,ale cholera za krorko wyglada jak czubek mam nadzieje ze do 8 kwietnia odrosnie bardziej;p

[minka26]

Napisane przez P0P70

witam,

A oto moje dzieci.
Na ostatnim zdjęciu Oliwka męczzy mojego kota. Babcia jej pomogła przywiązać Igora do wózka. dostała ochrzan.

obie piękne Nataszka jaka tyciulka aż mnie serce ściska, a Oliwka ma diabełka w oczach i skóra zdarta z mamusi normalnie
swoja drogą to kotek nie wygląda na niezadowolonego

Napisane przez izazula

U nas też ostatnio regres w sikaniu i kupie. Pielucha po spaniu i spacerze sucha, dalej lata po domu i w gościnie bez pieluchy ale trzeba ją pilnować bo może się zlać tak jak stoi . Mogę kilkanaście razy pytać czy chce siku i oczywiście za każdym razem jest "NIE" po czym nagle woła mama sisi i leje. Teraz chyba znowu idą jakieś zęby bo kupy są luźne no i dzisiaj była jedna bez kontroli ,czyli w majtach . Nie poddaję się i myślę że wróci do starych zwyczai czyli wołania.

Jeśli chodzi o spanie to jak już przestała spać w dzień to w nocy jest dużo lepiej. Na początku jak była mocno zmęczona wieczorem to był problem z zaśnięciem (jak przebębnimy godz. to dalej tak jest), teraz zasypia odłożona do łozeczka albo jeszcze na rękach. Do łóżeczka daję Tubisia Lalę i nie jęczy tak upierdliwie nawet jak się przebudzi. Zmiany ma 12h/12 h

moja od wczoraj ma taką ekipę w łóżeczku: konik morski z fishera tej grający, lalka, miś pluszak, lew (który tak naprawdę jest tygrysem), pies pluszowy i wczoraj dostała kotka za smoczka maskarka normalnie, ledwo starcza na nią miejsca, ale nie ma opcji, żeby jej coś wywalić bo się doliczy teraz póki oswaja się żyć bez dydka to jej odpuszczam, ale potem będę musiała przegonić to jej towarzystwo, bo dzis do nas jak o 5 przyszła, to tz musiał lecieć po jej ziomków, więc spaliśmy w 9 na wersalce

[agnieszka09]

POP jak dla mnie to Natasza jest piekna pomimo,ze jest chudziutka.jest strasznie malutka.widac szczegolnie na zdjeciu z reka i po pampersie
Oliwka jaki ma zabujczy usmiech na twarzy ewnie dumn jest z zawartosci wozka sliczna jest.jestem ciekawa jak Nataszka bedzie wygladala za dwa lata
fajnie,ze jakies dobre wiadomosci sa mysle o Was codziennie i sprawdzam wiadomosci



DARUSIA hahhaa u nas wczoraj Adrian dorwal Karinki wlosy.a ta jeszcze mu podstawiala glowe.smiechu bylo co nie miara



fajne zdjecia i piekne dzieci



SARA piekne zdjecie zakochalam sie

[anakazar]

Pop piękne masz córkiJedna i druga do wytulenia.Oliwka ma świetną fryzurę
Trzymaj się kochana

Lena jest niesamowitaUmarła bym ze śmiechu z takim śmiechowo-cudownym dzieckiem

Ja padam na pysk po szkole.Wiosna idzie,bo u mnie już 2 bociany leciały

[ania p]

Napisane przez evitka21

[
i jeszcze a propos uważajcie na słowa gdy w pobliżu dzieć:
M: fuj, ale ci jedzie
L: z mordy? <wiem, wiem nie ma się czym chwalić, ale choć posmiać się można>
ki

dobrze że tylko tak , a nie jak szymek ☠☠☠☠a mać gdzie jedziesz w aucie bo kiedys od Tzta usłyszał
Po sylwestrze Tz pił sporo , na drugi dzień rano spał skacowany . i mówię do Marili mojej przyjaciółki , no tak nawalił się to teraz chrapie i śmierdzi . Szymek na drugi dzień w przedszkolu powtórzył że tata sie nawalił i śmierdzi dlatego z nim na spacer nie poszedł . Mina pani bezcenna

Napisane przez Baobabek

na fb mi się wyświetlają właśnie wózki np. jak macie może też coś fajnego sie trafi karuzelkę jak fajną będziesz mieć to daj znać, bo mam po kubim na korbkę z canpola - niech ja szlag a tak to ze "sprzętów" wsio mam prócz wózka płeć mam nadzieję, że poznam w kwietniu - wtedy będzie 16 tydzień jakoś

Karuzelkę mam teraz z tiny love
http://allegro.pl/karuzela-tiny-love...120734133.html

Napisane przez Darusiaaaa

Izazula nie bede latwic rozdzielnosci,dla mnie kolejne klamstwo jakies to rozwod sprawa jest prosta...;..prosto tez przeze mnie zostala przekazana i bez watpienia zrozumiana.

Tylko w razie rozwodu bez rozdzielności odpowiadasz za jego długi

Napisane przez libra777

Tylko właśnie najgorzej jak ktoś panikuje bo nawet jeśli wie co i jak to panika może go sparaliżować.Powinni gdzieś organizować takie kursy co jakiś czas dla chętnych darmowe oczywiście, bo często się okazuje np. przy wypadkach że ludzie kompletnie nie wiedzą co robić.

Powinny być w szkłach np raz na pół roku takie kursy organizowane , przez lata nauki by się dzieciakom wbiło do głowy i byłby problem z głowy

Napisane przez sara 85

dziewczyny pomocyyy

wyjęłam z szafy Zosi fioletowy płaszczyk i są na nim takie malutkie żółte plamki, to samo na sukience. Czym to mogę usunąć?

Gorzej jak to np pleśń to wtedy już nieczym nie zejdzie

Napisane przez P0P70

Ja -ciśnienie dalej skacze. ( aktualnie jest 150/100) Glowa boli, jakieś uczulenie mam. Ale to nic do nowości - akropne pieczenie w odbycie. TZ już mi kupił Posterisan.

Natasza - ma początki żółtaczki jest naświetlana ( ale to drobnostka i tym się nie przejmujemy), Trochę jej zmiejszono stymujację oddechwą i byc może za dzien, dwa zrobią próbę wyłączenia respiratora. JEdzenie zostało na razie przesunięte. Reszta bez zmian.

Pop to chyba dośc dobre wieści , no i oby małą udało sie odłączyć , o byłby duży krok naprzód . Pytałaś o te pieluchy a moze w takim sklepie medycznym by mieli na miejscu

Byliśmy na urodzinach , dzieciaki się wyszalały , a ja miałam dwie opiekunki do dzieci .
Moja chrześnica uczyła Szymka grać na kompie co gorsza mu się spodobało

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Pop mała ładnie wygląda skóra jest ładna , poza tym ze taka malutka i chuda to jak normalny bobasek .

MInka Ola też chodzi spać z całym arsenałem zabawek , do tego lala musi mieć swoją kołderkę ( babcia dała mały ręczniczek ) jeste jeszcze teletubiś którego zabiera z przedszkola i dwa pieski . i z tym rano też do nas przyłazi , tylko nie raz się zabrać nie może to znosi to do nas na raty

[evitka21]

Napisane przez izazula

U nas też ostatnio regres w sikaniu i kupie. Pielucha po spaniu i spacerze sucha, dalej lata po domu i w gościnie bez pieluchy ale trzeba ją pilnować bo może się zlać tak jak stoi . Mogę kilkanaście razy pytać czy chce siku i oczywiście za każdym razem jest "NIE" po czym nagle woła mama sisi i leje. Teraz chyba znowu idą jakieś zęby bo kupy są luźne no i dzisiaj była jedna bez kontroli ,czyli w majtach . Nie poddaję się i myślę że wróci do starych zwyczai czyli wołania.

u nas też, zawsze "nie" z tą różnicą, że po prostu leje jak stoi (ewentualnie w rozkroku staje ), bez wołania . Woła "po"- "mamuś, zobacz na moją pupkę"

Napisane przez P0P70

witam,

A oto moje dzieci.
Na ostatnim zdjęciu Oliwka męczzy mojego kota. Babcia jej pomogła przywiązać Igora do wózka. dostała ochrzan.

popik, dziewczyny cudne, nati taka maleńka i kruchutka (ta ręka obok i pampersik), ale taka śliczna, i wcale nie wygląda jak alienek jak to często z takimi małymi skarbami bywa.
A oliwka w oczkach jak zwykle diablik, i śliczna jak zawsze, i jakie włoski gęste ma już

Napisane przez minka26

moja od wczoraj ma taką ekipę w łóżeczku: konik morski z fishera tej grający, lalka, miś pluszak, lew (który tak naprawdę jest tygrysem), pies pluszowy i wczoraj dostała kotka za smoczka maskarka normalnie, ledwo starcza na nią miejsca, ale nie ma opcji, żeby jej coś wywalić bo się doliczy teraz póki oswaja się żyć bez dydka to jej odpuszczam, ale potem będę musiała przegonić to jej towarzystwo, bo dzis do nas jak o 5 przyszła, to tz musiał lecieć po jej ziomków, więc spaliśmy w 9 na wersalce

dobre, dobre, niezła banda

[Darusiaaaa]

Zgadza sie,ale rozdzielnosci nie chce,mam nadzieje ze do rozwodu nie dojdzie,czas pokaze.
Generalnie zla juz nawet nie jestem,ale wiadomo jak to jest,zal pozostanie,brak zaufania niestety takze.

Czas pokaze jak bedzie...

Ania fajna ta karuzelka

[evitka21]

Napisane przez ania p

dobrze że tylko tak , a nie jak szymek ☠☠☠☠a mać gdzie jedziesz w aucie bo kiedys od Tzta usłyszał
Po sylwestrze Tz pił sporo , na drugi dzień rano spał skacowany . i mówię do Marili mojej przyjaciółki , no tak nawalił się to teraz chrapie i śmierdzi . Szymek na drugi dzień w przedszkolu powtórzył że tata sie nawalił i śmierdzi dlatego z nim na spacer nie poszedł . Mina pani bezcenna

dobre, dobre

[Gmyrelka]

P0P cudne dziewczyny Moja synowa to po prostu bajka I ta Jej fryzurka, no cud miód dziewczyna! Rano Marciemu muszę pokazać Nati maciupcia, ale wygląda jak "terminowy" dzidziuś

Ania p padłam

Natasza na tym drugim zdjęcia jest boska! Taki tyci tyci dzidziuś <3

[izazula]

Pop - dziewczyny śliczne. Oliwka jak zwykle z "diabełkami" w oczkach i cudnym uśmiechem. Nataszka ma taka ładną skórę i duże stopy. Niestety trochę mnie przeraża widok tego sprzętu ale nie będę się rozpisywała. Mój Tż właśnie ogląda swoją dłoń, porównuje i się przygląda.

minka - niezła banda w łóżku

Napisane przez ania p

dobrze że tylko tak , a nie jak szymek ☠☠☠☠a mać gdzie jedziesz w aucie bo kiedys od Tzta usłyszał
Po sylwestrze Tz pił sporo , na drugi dzień rano spał skacowany . i mówię do Marili mojej przyjaciółki , no tak nawalił się to teraz chrapie i śmierdzi . Szymek na drugi dzień w przedszkolu powtórzył że tata sie nawalił i śmierdzi dlatego z nim na spacer nie poszedł . Mina pani bezcenna

[minka26]

Napisane przez ania p

dobrze że tylko tak , a nie jak szymek ☠☠☠☠a mać gdzie jedziesz w aucie bo kiedys od Tzta usłyszał
Po sylwestrze Tz pił sporo , na drugi dzień rano spał skacowany . i mówię do Marili mojej przyjaciółki , no tak nawalił się to teraz chrapie i śmierdzi . Szymek na drugi dzień w przedszkolu powtórzył że tata sie nawalił i śmierdzi dlatego z nim na spacer nie poszedł . Mina pani bezcenna



MInka Ola też chodzi spać z całym arsenałem zabawek , do tego lala musi mieć swoją kołderkę ( babcia dała mały ręczniczek ) jeste jeszcze teletubiś którego zabiera z przedszkola i dwa pieski . i z tym rano też do nas przyłazi , tylko nie raz się zabrać nie może to znosi to do nas na raty

moja jak się nie może zbrać to tez albo lata sama, albo tz;'ta wygania jestem pocieszona dzięki

co do Szymka to niezłe jaja

mojej kuzynki synek wyglądał na takiego aniołka, wiecie śliczny mały blondynek jakoś długo go nie widziałam, bo nie mieszkają w Polsce, ale byliśmy razem na wakacjach. kiedyś siedzimy przy stole, on tak patrzy na nas wszystkich i nagle mówi pokazując palcem na kilkoro z nas po kolei " ty, ty i ty.... wy.pier...da.laj" myslałam, że wpadnę pod stół wolałabym jednak, aby moje dziecko tak nie mówiło

[lindsley]

Michał też niestety już powtórzył jedno przekleństwo i też w aucie Ale nie zareagowaliśmy i zapomniał, ufff...
Za to tz często mówi do mnie "żono" "żonko" i tak dziś (ale już wcześniej się też zdarzało) wołają mnie z łazienki żebym przyszła po młodego z ręcznikiem... tz "żono" Misiek "żono" "żonko"... Tz ma nakaz mówić do mnie "mama"

P0P mała śliczna, taka maleńka Oliwka fajne ma włoski

[sara 85]

Napisane przez ania p

dobrze że tylko tak , a nie jak szymek ☠☠☠☠a mać gdzie jedziesz w aucie bo kiedys od Tzta usłyszał
Po sylwestrze Tz pił sporo , na drugi dzień rano spał skacowany . i mówię do Marili mojej przyjaciółki , no tak nawalił się to teraz chrapie i śmierdzi . Szymek na drugi dzień w przedszkolu powtórzył że tata sie nawalił i śmierdzi dlatego z nim na spacer nie poszedł . Mina pani bezcenna

Gorzej jak to np pleśń to wtedy już nieczym nie zejdzie

Szymek niezły

chyba to nie pleśń, mi to wygląda jakby jakaś mucha nasrała;/ leżą w misce z wybielaczem i proszkiem, może zejdzie


Pop śliczne masz dziewczyny, Nataszka taka maleńka kruszynka, a Oliwka fajną ma fryzurę i jaka do Ciebie podobna
moj tż też codziennie się pyta o Nataszkę. W środę byłam u gina i mówiłam mu o Was, dzisiaj spotkałam go w sklepie i też pytał się o małą.

moje dziecko też wszystko powtarza i babci zawsze opowiada co mama z tatą robi i co mówią

Evitka uwielbiam Twoją Lenke

[libra777]

Napisane przez P0P70

witam,

A oto moje dzieci.
Na ostatnim zdjęciu Oliwka męczzy mojego kota. Babcia jej pomogła przywiązać Igora do wózka. dostała ochrzan.

Jaka jaka maleńka ,a Oliwka to nieźle tam rządzi w Igorem
Kotu może pasuje taka jazda ,sąsiadki dzieci nauczyły kota do wózka dla lalek i później sam tam właził a one go woziły

Napisane przez Darusiaaaa

Pop to jaka Nataszka jest malutka widac teraz przy porownaniu reki, ale silna dziwczynka
uwierz ze jeszcze ci laski dadza popalic moja zaczyna chwytac, wiec jak zlapala dzisiaj Oliwie za kudełki to tamta nie dosc ze zdziwiona,do tego ja zabolalo,obrazona siedziala chya z 40minut...

mój mały też tłucze starszego aż trzeszczy i nie wiem z kąd to wziął chyba jakieś atawistyczne skłonności

Napisane przez minka26

moja od wczoraj ma taką ekipę w łóżeczku: konik morski z fishera tej grający, lalka, miś pluszak, lew (który tak naprawdę jest tygrysem), pies pluszowy i wczoraj dostała kotka za smoczka maskarka normalnie, ledwo starcza na nią miejsca, ale nie ma opcji, żeby jej coś wywalić bo się doliczy teraz póki oswaja się żyć bez dydka to jej odpuszczam, ale potem będę musiała przegonić to jej towarzystwo, bo dzis do nas jak o 5 przyszła, to tz musiał lecieć po jej ziomków, więc spaliśmy w 9 na wersalce

haha to tak jak mój 2 osły duży i mały,2 kaczki duża i mała,krowa,misiu jeszcze chciał wielkiego tygrysa zgarnąć i renifera musiałam powstrzymać te zapędy

Napisane przez anakazar

Ja padam na pysk po szkole.Wiosna idzie,bo u mnie już 2 bociany leciały

ocho! coś się kręci

Napisane przez ania p

dobrze że tylko tak , a nie jak szymek ☠☠☠☠a mać gdzie jedziesz w aucie bo kiedys od Tzta usłyszał
Po sylwestrze Tz pił sporo , na drugi dzień rano spał skacowany . i mówię do Marili mojej przyjaciółki , no tak nawalił się to teraz chrapie i śmierdzi . Szymek na drugi dzień w przedszkolu powtórzył że tata sie nawalił i śmierdzi dlatego z nim na spacer nie poszedł . Mina pani bezcenna

trza uważać jak nie wiem

Napisane przez minka26

mojej kuzynki synek wyglądał na takiego aniołka, wiecie śliczny mały blondynek jakoś długo go nie widziałam, bo nie mieszkają w Polsce, ale byliśmy razem na wakacjach. kiedyś siedzimy przy stole, on tak patrzy na nas wszystkich i nagle mówi pokazując palcem na kilkoro z nas po kolei " ty, ty i ty.... wy.pier...da.laj" myslałam, że wpadnę pod stół wolałabym jednak, aby moje dziecko tak nie mówiło

dobre

[sara 85]

Ana może te bociany coś ci niosą

w czwartek i piątek 12 stopni ma być wiosna

[lindsley]

Przez Madziwnie wzięłam się za naukę mojego syna liczenia I tak liczyliśmy dziś kilkanaście razy magnesy na lodówce (przy okazji są z cyferkami ale nie wszystkimi). Już wiem że dla mojego dziecka ulubioną cyfrą jest 7

[minka26]

Napisane przez libra777

haha to tak jak mój 2 osły duży i mały,2 kaczki duża i mała,krowa,misiu jeszcze chciał wielkiego tygrysa zgarnąć i renifera musiałam powstrzymać te zapędy

już mi lepiej

Napisane przez sara 85

Ana może te bociany coś ci niosą

w czwartek i piątek 12 stopni ma być wiosna

serio??? ja pierdykam chyba się będę opalać sprawdzałam prognozę, ale najwyższa temp. jaką widziała to 6stopni

Napisane przez lindsley

Przez Madziwnie wzięłam się za naukę mojego syna liczenia I tak liczyliśmy dziś kilkanaście razy magnesy na lodówce (przy okazji są z cyferkami ale nie wszystkimi). Już wiem że dla mojego dziecka ulubioną cyfrą jest 7

mojej 3

widziałyście to?:

http://dziecisawazne.pl/nauka-wczesnego-czytania/

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Agnieszka widziałam twoje nowe fotki na fejsie za☠☠☠iste!! wyglądasz bosko nie komentowałam tam, bo jeszcze napisałabym za dużo wpisuję się do haremu w którym jesteś

[aixa]

Napisane przez evitka21

aixa, widzimy cie!!!

Witam serdecznie
Od kilku tygodni znów Was podczytuję, to jest jak nałóg nie mogę się tego wyzbyć tylko jakoś nie wiem co pisać. Skorzystam z okazji, że mnie wywołałaś (i to na czerwono) i pogratuluję w szczególności P0P za urodzenie kolejnego cudu - Nataszka to piękne imię takie słowiańskie jak Lena,Nina czy Tamara. Trzymam mocno kciuki za Was obie
Oczywiście muszę wspomnieć o Darusi i Agnieszce, które swoje pociechy mają już od "dawna". Gratuluję równiesz dziewczyny. Dla mnie jesteście Wielkie i bardzo zaradne. Czytam jak dajecie sobie świetnie radę z dwulatkiem i maluszkiem i jestem pełna podziwu
Bao Tobie również wielkie gratulacje za 3 miesiąc z całego serca życzę Wam upragnionej córci.

Moja Lenuśka rośnie mi w oczach i mam czasami wrażenie, że jest już duża i taka dojrzała jak na swój wiek. Gada jak najęta pełnymi zdaniami tak jak Lenucha Evi (widocznie Lenki tak mają) Liczy do 10 bez zająknięcia (mieszkamy na drugim piętrze w bloku więc mamy do pokonania bardzo dużo schodów) do tego śpiewa piosenki wszystkie z mini mini ( najlepiej jej wychodzą końcówki wyrazów) i lubi tańczyńć. Z racji że jej znakiem zodiaku są ryby to najważnieszym i najfajniejszym mijscem do zabaw jest basen i wanna w łazience. Codziennie od samego rana pyta czy jedziemy dzisiaj na basen? Teraz ma etap z pytaniem "mamusiu a cio to było"? Gdziekolwiek usłyszy jakiś dźwięk np. zamykające się skrzypiące drzwi u sąsiadów czy jadący z piskiem opon samochód czy jakikolwiek dźwięk to pyta "mamusiu, cio to było"? Dopuki jej nie odpowiem to nie odpuści.
Nadal łazi ze smoczkiem ale używamy go tylko do spania jest tak mocno do niego przywiązana, że nie zzaśnie bez niego gadzina. Już wiele razy próbowaliśmy bez skutku. Zdecydowaliśmy z tż, że jeszcze trochę poczekamy i na razie odzwyczajamy ją słownie tak aby ją zawstydzić. Skutki są różne, najczęściej się zawstydzi i zmienia temat rozmowy (jest w tym mistrzem)
Z odpieluchoaniem mam takie same przeboje jak większość z Was. Sika gdzie popadnie, nawet ostatnio zrobiła kupę na dywan w rękach trzymając nocnik i leci do mnie i mówi mamusiu psepraszam kupa mi wysła szlak mnie wtedy ale co zrobić.
kilka zdjęć tak dla przypomnienia

[mloda1989]

Napisane przez minka26

Agnieszka widziałam twoje nowe fotki na fejsie za☠☠☠iste!! wyglądasz bosko nie komentowałam tam, bo jeszcze napisałabym za dużo wpisuję się do haremu w którym jesteś

minka ochlon ochlon... a co ja mam powiedziec jak mialam przed oczami te zdj w pelnej rodzielczosci:P??

[Baobabek]

Napisane przez ania p

dobrze że tylko tak , a nie jak szymek ☠☠☠☠a mać gdzie jedziesz w aucie bo kiedys od Tzta usłyszał
Po sylwestrze Tz pił sporo , na drugi dzień rano spał skacowany . i mówię do Marili mojej przyjaciółki , no tak nawalił się to teraz chrapie i śmierdzi . Szymek na drugi dzień w przedszkolu powtórzył że tata sie nawalił i śmierdzi dlatego z nim na spacer nie poszedł . Mina pani bezcenna



Karuzelkę mam teraz z tiny love
http://allegro.pl/karuzela-tiny-love...120734133.html



Tylko w razie rozwodu bez rozdzielności odpowiadasz za jego długi



Powinny być w szkłach np raz na pół roku takie kursy organizowane , przez lata nauki by się dzieciakom wbiło do głowy i byłby problem z głowy



Gorzej jak to np pleśń to wtedy już nieczym nie zejdzie



Pop to chyba dośc dobre wieści , no i oby małą udało sie odłączyć , o byłby duży krok naprzód . Pytałaś o te pieluchy a moze w takim sklepie medycznym by mieli na miejscu

Byliśmy na urodzinach , dzieciaki się wyszalały , a ja miałam dwie opiekunki do dzieci .
Moja chrześnica uczyła Szymka grać na kompie co gorsza mu się spodobało

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Pop mała ładnie wygląda skóra jest ładna , poza tym ze taka malutka i chuda to jak normalny bobasek .

MInka Ola też chodzi spać z całym arsenałem zabawek , do tego lala musi mieć swoją kołderkę ( babcia dała mały ręczniczek ) jeste jeszcze teletubiś którego zabiera z przedszkola i dwa pieski . i z tym rano też do nas przyłazi , tylko nie raz się zabrać nie może to znosi to do nas na raty

fajowa ta karuzela po ile?? odłożysz mi ???

[anakazar]

Napisane przez ania p

dobrze że tylko tak , a nie jak szymek ☠☠☠☠a mać gdzie jedziesz w aucie bo kiedys od Tzta usłyszał
Po sylwestrze Tz pił sporo , na drugi dzień rano spał skacowany . i mówię do Marili mojej przyjaciółki , no tak nawalił się to teraz chrapie i śmierdzi . Szymek na drugi dzień w przedszkolu powtórzył że tata sie nawalił i śmierdzi dlatego z nim na spacer nie poszedł . Mina pani bezcenna

My mamy w rodzinie 2 letniego chłopca,który mówi już wszystko.Normalnie gada jak 6 latek.Kuzyn nauczył go klnąć i siedzimy sobie wszyscy,mama małego idzie i się potknęła.Mały czule mówi do niej"mamusiu uważaj,bo byś się ostro wyje.ba.ła"
Paść można ze śmiechu

Napisane przez libra777

ocho! coś się kręci

trza uważać jak nie wiem

dobre

Napisane przez sara 85

Ana może te bociany coś ci niosą

w czwartek i piątek 12 stopni ma być wiosna

Mi?no way
Gdybym miała mieć tyle dzieci ile razy mi bociany przelecą nad głową to miała bym ich już więcej niż włosów na głowie
Lubią coś naszą chatę bociany,bo zawsze ich ful lata

Gorzej jak tak z roku na rok wróżą mi,że za parę lat urodzę pięcioraczki:drzw i-strach:

[Izumi]

Napisane przez P0P70

witam,

A oto moje dzieci.
Na ostatnim zdjęciu Oliwka męczzy mojego kota. Babcia jej pomogła przywiązać Igora do wózka. dostała ochrzan.

Oliwka, to mały diabeł
Ale jest naprawdę PRZEŚLICZNA i zupełnie nie przypomina tej małej Oliwki, którą ja pamiętam.

A co do Nataszy. Mnie wcale nie wydaje się taka malutka jak piszą dziewczyny... ani chudziutka. Tak, jest mała i szczuplutka.... ale ja tam w niej widzę silną dziewczynę!!! Pop'ie będzie dobrze! TRZYMAJ MOCNO KCIUKI ZA PRÓBĘ ODDECHOWĄ!!!

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

(...) P.S.
Laski .... skróciłam włosy .... nie wiele ... o jakieś 40cm (zaczynam powoli swojego avatara przypominać )
Postaram się foto przesłać wieczorem po pracy.

Młoda, później jeszcze Cię troszkę pomęczę ... Mam dwa pytanka do Ciebie

A teraz sorka, ale dziś mam dużo pracy, nie posiedzę

Miłego dnia dziewuszki!

[tylkooliwka]

Aixa śliczna Lenusia i pięknie rozwinięta pisz częściej to więcej dialogów dzieci będziemy miały

Pop super dziewczynki,widać przy dłoni jaka jest Nataszka malusia,jestem w szoku,że w 2 miesiące dziecko jest w stanie tak dużo urosnąć i nabrac ciała porównując Nataszkę i noworodka z 9 m-ca(tez zależy jakie dziecko oczywiście)

Napisane przez minka26

moja od wczoraj ma taką ekipę w łóżeczku: konik morski z fishera tej grający, lalka, miś pluszak, lew (który tak naprawdę jest tygrysem), pies pluszowy i wczoraj dostała kotka za smoczka maskarka normalnie, ledwo starcza na nią miejsca, ale nie ma opcji, żeby jej coś wywalić bo się doliczy teraz póki oswaja się żyć bez dydka to jej odpuszczam, ale potem będę musiała przegonić to jej towarzystwo, bo dzis do nas jak o 5 przyszła, to tz musiał lecieć po jej ziomków, więc spaliśmy w 9 na wersalce

hehe niezły arsenał,ale narazie niech sobie robi co chce byle by zapomniała o dydusiu


Aniap,Ana,Minka nie mogę z tych bluźnierstw dzieci chyba by mi nie było do śmiechu,a z tym ty,ty,ty wyp....to był kawał pewnie gdzieś usłyszał..



chyba musze założyć konto na Face jakoś go nie lubie,byłam tam i się usunęłam ale mnie zachęcacie tymi fotkami

[Izumi]

Hej! Dzwonił mój mąż! Ma wyniki badań!
Więc generalnie nie jest źle. Ma bardzo kiepską morfologię. Dużo za niski cholesterol i podwyższone próby wątrobowe, ale nic nie skazuje na jakieś poważne schorzenie. W marcu ma mieć robione usg brzucha jeszcze, ale póki co to Doktorka powiedziała, że wygląd mojego TŻ'a, cholesterol i morfologia wskazują na ..... głodzenie się!!!! A próby wątrobowe na nadużywanie alkoholu. Generalnie wiem ile je i pije mój TŻ. I ostatnio nawet po 2 piwach jest pijany jakby z litre wódki wypił... no ale tak... an głodniaka to siada inaczej . (...) A z jedzeniem, to faktycznie, mimo, ze wpycham w niego ile wlezie, to on bardzo mało je. ... Wszystko przez jego głupia matkę! Jak mój Tż ważył 65kg, to mu mówiła, że jest spasiony i ma brzuch jak bęben. Nawet w tą sobotę jak byliśmy u niej na obiedzie i Tż chciał nie dał rady zjeść całego obiadu (3 gałki ziemniaków i kotlet) to ja mu kazałam jeść, bo wygląda fatalnie, a teściowa na mnie naskoczyła, że wreszcie teraz dopiero dobrze wygląda! ... Głupia Franca. Jej własne dziecko jest zachudzone, kości miednicy to nie tylko z przodu, ale też NA PLECACH mu wystają! Każdy kręg kręgosłupa i kazde żebro policzyć można. Twarz zapadnięta, oczy podkrązone, a ona powie "wreszcie dobrze wygląda" ... Jakim trzeba być debilem? I jeszcze mi mówi, że Tż ojciec przeciez też jest chudy, a jego dziadkowie też byli chudzi! ... Tiaa... tylko Tż wcale nie ma budowy i w ogóle nie jest do swojego ojca podobny, a dziadkowie z tego co wiem to bardzo, BARDZO szybko i młodo zmarli ... więc SORY. (...) Teraz jak znam te wyniki to jak znowu będzie takie głupoty piepszyć, to jej kuźwa w oko napluje! GRRRRRRRR! .....
(...) Ehhh... jestem pozytywnie do życia nastawiona, ale jeśli chodzi o moją teściową to normalnie obawiam się, że kiedyś nie wytrzymam i ją pobiję ... a wiem że jestem do tego zdolna :devil:

P.S. Michał ma takie motywy, że jak kogoś poklepuje to mówi "bije". Np jak kaszle i chce żeby go po plecach poklepać woła "boje", albo jak psa po zadzie klepie to też "bije", czasami nawet jak piątkę przybije to "bije". No i w sobotę chwile siedział bez nas u teściowej. Jak po niego przyszliśmy to teśćowa z wontami, że "podszedł do mnie, uderzył mnie BARDZO MOCNO w nogę i cieszył się i wołała, że mnie bije! To mu powiedziałam, że jeszcze raz tak zrobi, to mu ODDAM! KTO GO UCZY TAKICH RZECZY?! KOGO ON BIJE W DOMU?!?" .... czyż to nie głupia baba? Dodam, że jak jej inne wnuczę (dziewczynka) miało 3 latka. I jak to wnuczę dostało pod choinkę lalkę, która babcia chciała tylko obejrzeć, to pamiętam jak wczoraj, że babcia została pobita w mega furi pięściami po nogach i kopana i jak ja wtedy zwróciłam owemu wnuczęciu uwagę, że nie wolno bić babci i że babcia zaraz lale odda, to usłyszałam od teściowej "ZOSTAW JĄ! JESZCZE JEST ZA MAŁA ŻEBY ZROZUMIEĆ!" ... tak więc HELOŁ?! .... Warto też wspomnieć że teściowa jest .... PRZEDSZKOLANKĄ! (...) Żal mi tych dzieci, którymi się zajmuje... szczerze!