2012-03-07, 08:35 | #631 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 281
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Wik drzemie a ja już tak stęskniona za Wami, że muuusiałam wejść i podczytać dasiulka ze mnie to głupol, bo mnie się stelaż od mustaka nie mieści w mniejszych autach jak chcę np z koleżanką na kawę, czy lody wyskoczyć i stąd me poszukiwania parasolki grazin mnie się zapp xtra też baaardzo
__________________
WIKTOR 05.06.2011
|
2012-03-07, 08:35 | #632 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
a owocki tez ze słoiczka dostaje czy takie w całości? nie bój żaby
__________________
|
|
2012-03-07, 08:49 | #633 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Pzulizia jedziemy nad morze latem A spacerówkę kupiłam już teraz ponieważ, czasami potrzebuje wrzucić do auta jak jedziemy gdzieś w miasto Ale zdarza się to dość sporadycznie, więc piszę, że na raz w sumie
Andziot jestem pełna podziwu dla Zosi ! Tyle już umie Brawa bym coś napisała, ale muszę sobie kilka obowiązków więcej znaleźć, bo chyba mam za dużo czasu ostatnio...nie wiem, może jakaś siłownia? co Wy na to ?
__________________
ღPiotruśღ 04.06.2011 |
2012-03-07, 08:55 | #634 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Anula biustonosz i apaszkę
Paulizia Nie kochana, nie mamy Baby Jogger-a DaisyNiestety u nas nadal problem z obiadkami. Moje mleko RULEZ delicadeza Dobry Szybki, krotko, bo marudę mam dziś w domu. |
2012-03-07, 09:07 | #635 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Grazin, Gabik je słoiki po 7-8msc z duzymi kawałkami i je gryzie N ie tak ze same papki, jednak owocki dostaje nadal z siateczki.
Tż dzwonił juz po wizycie, pani dr powiedziała, ze Mała mocno ząbkuje, ale, ze to nie jest powód do gorączki ??!! Po drugie ma minimalnie zaczerwienione gardło ale to również wg niej nie jest powodem do temp i dlatego też mamy zrobić badanie moczu
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10 Twój pierwszy krzyk... |
2012-03-07, 09:47 | #636 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Moja Paulina w nocy zjada więcej Cytat:
Cytat:
Witam! Ja na szybko, bo idę coś zjeść póki Paulina śpi. Z nowych umiejętności moje dziecko nauczyło się klaskać. Świetnie jej to wychodzi, a jak sie cieszy jak wychodzi odgłos
__________________
żona
4 sierpnia 2007 mama 17 maja 2011 Paulinka 19 luty 2015 Krzyś "Życie to tylko wieczna walka z czasem i pieniędzmi.." ~ Ł. Wejman |
|||
2012-03-07, 11:03 | #637 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
wlasnie mi przypomnialas ze tez mam 2 pary clarcsow po domi.... ale na pewno beda za duze na norberta.... kofffam clarcsa, a takie dzieci bardzo malutko niszcza buciki Cytat:
zapalenie gardelka, kaszel i katar przytargal sie w nocy i goraczka 38.5 domi smiga i go roznosi wpadaj czesciej i na dluzej Cytat:
tzn rozumiem daisy, tez sie boje zakrztuszen, wrrrrr jak bylam w uk jeszcze z malym domi to w okolicy 2ka dzieci praktycznie tydzien po tygodniu zakrztusila sie winogronem nieszczesnym, skonczylo sie tragicznie i smiejcie sie , ale ja owoce daje poduszone widelcem i nie zmienie az normalnie nie ebdzie jadl a pamietacie akcje jak dominikowi odlamal sie klocek w buzi i sie dusil nie mogac powiedzeic slowa? jak poklepywanie nic nie dalo, i musialam go dusic pod zebrami trzymajac mocno pochylonego? myslalam ze ducha wyzione z nerwow. takze w kazdym wieku to sie moze przytrafic tak jak mowilam, norbi na lekach, tz idzie popoludniu (nie moze mowic) jak nie bedzie goraczki mamy pozwolenie na spacer i wyjdziemy z ogromna checia! mam dossscccc domu edit moje dziecko gada przez sen hahhaa i to jak dyskutuje!!
__________________
moich dwoch chlopcow<3 zaczynamy od nowa dietowanie |
|||
2012-03-07, 11:27 | #638 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Daisy A moja Nadia nie czai tej siatki na owoce, woli gryźć druga stronę
za wyniki, mam nadzieje, ze nic Gabuni nie jest aga_pe zdrówka dla Was! Ja tez się bardzo boje zakrztuszeń!! Po spacerze dziecię trochę grzeczniejsze |
2012-03-07, 11:36 | #639 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Aga pe no nie gadaj! seba teraz wcina tak winogron ze masakra! teraz się boję
__________________
|
2012-03-07, 12:48 | #640 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 613
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
A infekcje pęcherza u takich maluszków często przechodzą bez wyraźnych objawów, pewnie dlatego pediatra chce to wykluczyć. I dzień dobry Ja leń w domu, panowie na słonecznym spacerze. Przeszliśmy jelitówkę, wierzę, że Julka uratowała szczepionka na rota, bo przeszedł ją łagodnie, podczas gdy ja byłam wrakiem i skończyło się na lekach przeciwwymiotnych i kroplówkach, bo nawet wody mój organizm nie trawił. A Julek śmigał, śmiał się, bawił, pił ładnie, po trochu no i TŻ był w domu, więc byłam spokojniejsza. To był jakiś koszmar
__________________
Julian 06.05.2011r. Miłością jest... przemierzanie pokoju w nocy,
aby kołysanką i ciepłymi słowami utulić ciebie płaczącego wtedy, kiedy całe moje ja pragnie odpocząć. |
|
2012-03-07, 13:30 | #641 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Hello!!
Przepraszam, ze ja tak ciagle z doskoku... Ale jutro raniutko wylatujemy do PL, no i dzisiaj pakujemy sie, mieszkanie wyglada jak po przejsciu tornada... Wstajemy jutro o 4.30, TZ sie smieje, ze moze w ogole nie bedziemy klasc sie spac. Boje sie co bedzie z Nadia, jak ja tak rano obudze biedulke, zeby chciala odespac w samolocie... hmmm... Anula, na poprawe humoru. Juz niedlugo przyjdzie wiosna! A Zosienka zdolna dziewczynka . Powodzenia u lekarza! Paulizia, super, ze wozek udalo sie sprzadac. Ja tez mam Baby Joggera City Mini, jest swietny i kazdemu teraz polecam!! Jakbys miala jakies watpliwosci to pytaj, postaram sie pomoc. Fotelik Britax Evolva kupilismy, bo byl na promocji w sklepie, no i Nadia duza dziewczynka, w planowany Recaro Young Sport ledwo sie miescila... Brawo dla Antonka za pierwsze samodzielne kroki . Andziot, Zosia wymiata, jak zwykle. Daisy, dziekuje. Tak, koniec kwietnia. Patrzac na to jak szybko mi zlecial macierzynski, to czasu malo... Staram sie o tym nie myslec. I nastawic pozytywnie mimo wszystko... W ogole to chyba powinnam sobie wydrukowac Twoje posty, daja takiego kopa. My zmienilismy wozek, bo Nadia w starym przestala sie miescic (wspominalam, juz ze jest duuuza?) Gdyby bylo ok, to nie kupowalibysmy nowego, to nie bylo w planach. Wiesz Daisy, tez sie boje dawac duze kawalki Nadii... Jak uczyla sie jesc podziabdziane widelcem to pare razy zakrztusila sie tak mocniej, mialam serce w gardle... Wszystko skonczylo sie ok, ale uraz mi zostal, a Nadia siateczke woli dziamdziac z drugiej strony. Aga_pe, o rany, strasznie . No to winogron w ogole jej nie dam, az nie bedzie lepiej umiala jesc... Zdrowka dla Was!!! Idziemy na spacer... |
2012-03-07, 14:12 | #642 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
caffe dobrze, ze już zdrowi jesteście
To może wszystkie Nadusie tak maja Jak wracaliśmy z Pl, tez musieliśmy wstać po 4 rano, żeby na samolot zdążyć. Wstaliśmy z mężem pierwsi, kawka, śniadanko, zapaliliśmy światło w pokoju, gdzie spala Nadia, puściliśmy cicho muzykę i sama się ładnie wybudziła, ba, nawet się uśmiechnęła do nas Drogę na lotnisko przekimała w aucie Trzymam kciuki za podróż. Szerokości |
2012-03-07, 14:35 | #643 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
ja mam dzisiaj "wolne"
lelkam się z Olą byłyśmy u lekarza, bo kaszelek nie przechodzi, ale nic nie ma osłuchowo spacerować i czyścić nosek - katarek ma niech ta wiosna przyłazi to dzieci będą spędzały więcej czasu na dworze Monia naprawdę chcesz się licytować ?
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
2012-03-07, 15:19 | #644 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z chałupki
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Camomile trzymam kciuki za spokojną podróż Może jakiś zjazd w Polsce? Może już się w klubie umawiasz a ja tam ostatnio nie zaglądałam
P.S. Domagam się nowych zdjęć Nadii Ostatnie fotki w albumie z listopada Cytat:
agnieszko_pe dzięki za relację z wyjazdu Utwierdziłaś mnie tylko w przekonaniu, że samolotem będzie nam lepiej i fajniej 30 minut i ani minuty dłużej Cytat:
Mleczko tylko 2 razy dziennie? andziotko Ty jesteś moim guru kulinarym! Jak ja bym chciała gotować takie specjały jak Ty dla Gabuni Cytat:
---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ---------- Byłam dziś w Deichmanie i przymierzałyśmy buciki elefanten. andziotko dzięki za namiar na te butki - są genialne!!! Ultraelastyczna podeszwa, lekkie, łatwo się wkłada, Iga bez problemu w nich spacerowała. Cena 99zł. Kupiłam też online buciki Bartka za 160zł Wiem, wiem, andziotka mnie ostrzegała, że sztywna podeszwa ale najpierw byłam w ich sklepie stacjonarnym i mnie pani zapewniała, że podeszwy to oni mają elastyczne, zginała przy mnie buciki a te gięły się aż miło było popatrzeć. Niestety wybrany przeze mnie model ślicznych, srebrnych trampeczek okazał się mieć podeszwę jakoby z tytanu! Do te buty! Tak więc odsyłam ten szajs, stracę 25zł na przesyłki ale nie chcę takiego szitu. Za to elefanteny polecam! Kolory i wzory dla dziewczynek niezbyt udane, dla chłopców wg mnie dużo ładniejsze ale i tak Iga będzie w nich stawiać pierwsze kroczki
__________________
|
|||
2012-03-07, 15:29 | #645 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Dobrze ze już po wszystkim No to ma wyczucie czasu dziewczyna
__________________
żona
4 sierpnia 2007 mama 17 maja 2011 Paulinka 19 luty 2015 Krzyś "Życie to tylko wieczna walka z czasem i pieniędzmi.." ~ Ł. Wejman |
|
2012-03-07, 15:33 | #646 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Moriaczku tez sie zasadzam na buty z daichmana choc troszke mi szkoda 100zł na buty ktore seba bedzie używał ze 3 miesiace
:/
__________________
|
2012-03-07, 16:05 | #647 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
helołłł
mamy zeba - szóstego dzięki niemu nie spałam od 4;25 ale żyję, mam się dobrze, wypiłam 3 kawy (chyba tylko dwie powinnam jak karmię, co ?)zajadam się żurawiną i mam na oku mojego małego rojbra. Cytat:
Cytat:
i gratulacje za jedną pobudkę Cytat:
moje dziecię z kolei potrafi się dzielić biszkoptami - dzisiaj tak sobie jedliśmy biszkopty w kuchni na spółkę słodko jest jeść rozmemłane biszkopciki z malusieńkich rączek hehe Graża jak już będziesz mieć nowego furacza to proszę o opinię - dałam sobie czas do połowy marca i muszę wybrać między moriowym a agnieszkowym modelem. Potem ewentualnie krótka przejażdżka w sklepie i opcja "Kup teraz" A z tymi niebezpieczeństwami to już miałam się okazję o tym przekonać i teraz chowam wszystko co się da z tych niższych poziomów, chociaż czasem młode jest szybsze od mamusi w wyszukiwaniu takich cudeniek
__________________
nareszcie mammmma 3-6-11 |
|||
2012-03-07, 17:01 | #648 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 300
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Heloł , coś tam skrobnę, bo znowu w krzaczorach utknęłam.
Dziękuję wszystkim, które mnie jeszcze mimo moich cudnych nocek lubieją Loluś, Lenka śpi ze mną w łóżku, dosłownie, na podusi obok (teraz już bez podusi, ale o tym niżej), w miejscu małża Przez pół roku od jej urodzenia nie spała z nami w łóżku ani razu, ale budziła się wówczas w nocy raz czy dwa, a nad ranem w niedzielę dawała czadu i nie mogliśmy pospać. Wówczas na próbę wzięłam ją na noc do łóżka, małża wyprowadziłam do drugiego pokoju i od tej pory mam przespane całe noce W sumie mojemu też to odpowiada, bo on wraca o różnych porach do domu, lub też wychodzi w środku nocy do pracy i teraz nas już nie budzi i sam też się wysypia, ale oczywiście kładziemy się spać razem, tylko budzimy się w innych łóżkach Cytat:
Banana je odgryzając z całości sama, tylko ja go trzymam, siateczki nie próbowałam. Biszkopta też wcina odgryzając kawałeczki, czasami ugryzie większy kawałek i widać, że za dużo ugryzła, wygląda jakby się dławiła, ale zawsze jestem przy niej i uważam, a jak za dużo ugryzie to wówczas staram się wyciągnąć. Jadła już marchewkę gotowaną i krojoną na kawałeczki, słoiczki gerbera ze spaghetti, gdzie są kawałki makaronu dł. 2cm, gryzła skórkę od chleba itp. Ostatnio Lena mnie szokuje , ponieważ od urodzenia spała na brzuszku tylko 1 czy 2 razy (jeden raz pamiętam, może był i drugi), a teraz od dobrego tygodnia, jak wypije butelkę, to praktycznie od razu bach na brzuch i tak śpi w południe, albo w nocy do samego rana. Nie wiem czym to jest spowodowane, bo zawsze wrzeszczała kiedy kładłam ją na brzuszek, a teraz sama się tak kładzie No i nadal nie raczkuje
__________________
WIKTORIA 01.10.2001r. LENKA 01.06.2011r. |
|
2012-03-07, 17:13 | #649 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Heloł
Daisyyy, jeśli Cię to pocieszy to Tymcio też jeszcze nie je ludzkich rzeczy on po prostu nie umie i krztusi się, dławi więc nie będę dziecku na siłę dawać bo nie chcę kusić losu. Przyjdzie czas to się nauczy. Widzę że nasze dzieci bardzo podobnie jedzą. Jak czytam co dziewczyny dają już maluchom to się za głowę łapię jaki ten mój Tymcio jest gapcio no ale co mam zrobić Klaterina, ahaaaa powiem szczerze że leginsy są super. To pierwsze gacie które mi nie spadają z tyłka i rzeczywiście lepiej się w nich wygląda niż w normalnych leginsach ja? nieeee, absolutnie ale uważam że Bzyczce mogło się zrobić przykro
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2012-03-07, 17:35 | #650 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 765
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Graża doczytuje jak zakończyła się noc Seby u baby I widzę, że tyś taka kopnięta jak ja :jezyk: u mnie pępowina też baaaardzo króciutka.. godzina bez Antona a ja już dostaję dreszczy
Klaterina melduj i pisz więcej co na roczek załatwiłaś! Andziotku jutro bedę Antonkowi serwować szpinak Oby posmakował tenm wg twojej receptury, tak samo jak Gabrieli Anulka jak uszka Sofijki? Daisy ja już tu pisałam, ale powtórzę się szybko, że ja póki co nie myślę o kupnie parasolki. Ja nie narzekam, że Mura ciężka, bo dobrze mi się ja prowadzi, a nie dzwigam ani nie unosze nigdzie, więc póki co naprawdę daje rade Jedynie to rzeczywiście może gdzieś na wakacjach przydałoby się coś bardziej poręcznego, ale to jeszcze daleko AgaPe ile juz w domu siedzieci? Ja chodzę codziennie na spacery i nie wyobrażam sobie choć jednego dnia w zamknięciu, ale przy chorobach to normalne, że musieliście przeczekać .. Camomile udanej poróży i pobytu w Polsce! Na ile przylatujecie? Moria Bułgaria super zwłaszczaz dzieckiem ze względu na delikatne, piaszczyste plaże! Niby wszstkei plaże przy hotelach zwykle są okej, ale piaseczek w Bułgarii wyjątkowy Byłam dziś na mieście, koniecznie chciałam sobie coś kupić, ale jak zwykle skończyło sie na tym, ze wróciliśmy (bo oczywiście z Antusiem byłam ) z dwoma bodziakami, skarpetkami, bluzą i nową szczoteczką do zębów - wszystko dla małego A myślałam, że tylko w ciąży taki okres miałam Jakoś większą przyjemność sprawia mi poszukiwanie fajnych ciuszków dla Antona niż dla mnie Edytowane przez Lolka1212 Czas edycji: 2012-03-07 o 17:38 |
2012-03-07, 17:40 | #651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Daisyy, co do wózka to w Twoim wypadku jest chyba niepotrzebna nowa parasolka Nie mieszkasz wysoko i mało chodzisz na spacery, więc luz bluz Ja kupuję bo mieszkam na 4 p. i do tego często jeździmy z wózkiem samochodem, więc przyda się coś lekkiego.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2012-03-07, 18:00 | #652 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
MoniczkoK, no nasze dzieci od poczatku w ogóle podobnie przybierały itd Nie martwie się, trudno, je jak je... choc dziś zakupiłam 16 zupek i od jutra Gabik bedzie jadł 2 dania. Tymonek je jedno czy dwa ?
Klaterinka dawaj znać jak roczek załatwiłas Gusiaczku, dziekuje Caffe, jak fajnie, ze wpadasz Widzisz, a u nas gorączka zgineła po 1 dobie no i co? Była to trzydniówka czy nie? Tak czy siak siku Tż jutro łapie i zawozi do badania. Co nam szkodzi. Moria, no płacilismy 6tys w 2009r za osobe w tym hotelu, własnie z Neckremanna, tani nie jest ale wart tej kasy.. ja też obawiam się, ze nie bedzie nas stac na takei wypasione wakacje, bo chciałabym w ciagu pół roku wykonczyć domek i na wakacje sie wprowadzic wiec jeszcze sie okaze, ze wakacje spedze u mnie na wsi Co do Bułgarii... hmm bylam tam w latach 80 i byłam w 2008 r - nie chce straszyc ale dramat. Mieszkalismy w hotelu 4* z all, ale uwierz mi,że pogotowie pod hotelem było co dzień. Non stop ktoś chorował, problemy żoładkowe. Dorosli jakos sobie radzili ale dzieci lądowały jak jeden mąż w szpitalu na kroplówce bo sporo wymiotowało albo miało biegunki. Jechalismy z Itaki wtedy. Na potwierdzenie moich słow poszukam potem wypowiedzi na forum o tej nieszczesnej Bułgarii. Nawet mielismy pozew skłądac przeciw hotelowi, choć wizualnie był całkiem ok, przy samej plazy i mający za sobą dopiero 1 sezon. Obstawiając Europe, stawiałabym jednak na Grecję, choć nie tyle kontynentalną bo mega komercja tylko bardziej wyspy albo półwysel Chalkidiki. No albo Włochy. Byłam kilka razy w Grecji i chetnie bym tam wróciła, a jeżeli upierasz sie bardzo na Turcję to tylko tzw Turcja Egejska - morze i góry i tam już całkiem inny klimat. Guru to ja nie jestem ale własciwie od dziecka rok w rok gdzies na wakacjach więc coś tam mogę doradzić a co Ci polecali w NEckermannie ?? Kochane, Gabik temp 36,6 - zdrowiutka, nie wiem o co kaman. Pisze biegusiem bo wlasnie obiad skonczylam dla tz, bo jedzie do nas a ja zaczynam sie prasowac - do pracy na jutro No własnie.. Camomile ! nie martw sie !!!
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10 Twój pierwszy krzyk... |
2012-03-07, 18:29 | #653 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 765
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Kiara ze spaniem na brzuszku u nas identycznie! Wcześnie nie było szans, żeby tak mały usnął, a teraz ardzo chętnie układa się sam na brzuszku, a poźniej na boczek, a później znowu na brzuszku go widzę! Az nie do uwierzenia, że wcześniej nie było nawet o tym mowy hehe
Daisy serio takie wspomnienia z Bułgarii? Może wina hotelu tego jednego konkretnego na który trafiliście, ja mam bardzo pozytwne wspomnienia z każdego pobytu Ale teraz o B. nie myślę, bo chcę nowe miejsca, państwa poznawać. Choć teraz to chyba będzie utrudnione jakiekolwiek zwiedzanie z małym dzieckiem i wakacje pewnie skończą się jedynie na leżakowaniu, a ja lubię łączyć na wakacjach lenistwo z poznawaniem stolic, zabytków itp. Anton już po kąpieli, właśnie "rzuca" się po łóżeczku A mnie ręka boli, bo odkąd Antus kąpiel się w wannience na siedząco to mam schizy, ze mu w plecki zimno i polewam go podczas całej kąpeilowej zabawy. Nawet mlecznik "poświęciłam" już do tego celu, żeby służył jako przyrząd do nabierania wody |
2012-03-07, 18:32 | #654 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
jedno danie je i na razie tak zostanie a jak się nauczy jeść więcej ludziowych rzeczy to wprowadzę mu drugie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
2012-03-07, 18:35 | #655 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 063
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
gusia , graza, camomile nie chcialam straszyc, poprostu mozliwosc zakrztuszenia czyms jest zawsze
camomile trzymam kciuki za lot, bedziemy czekac na relacje jak nadusia go zniosla caffe dobrze ze tak sie skonczyla ta jelitowka, zdrowka dla was moria fajnie ze wrzucilas bucikowa recenzje, zapomnialam o tym elefantenie, na pewno odwiedze jak zacznie chodzic lolus ja sie staram wyjsc co dzien, ale domi dzisiaj pierwszy raz wysciubil nos od poniedzialku, nigdzie dluzej nie bylismy chyba od niedzieli! czy nawet soboty nienawidze siedziec w domu caly czas ja tez tak mam po dzien dzisiejszy, ze ide po cos dla siebie koncze z dzieciowym tak juz chyba zostaje nam matkom daisy najwazniejsze ze gabi przeszlo u nas masakra z ta goraczka, jak sie uda zbic to norbi szczesliwy, lata po mieszkaniu za tym autkiem pchaczem, niemoge sie napatrzec jak pewnie juz stawia kroczki ale sam sie nie puszcza a jak dopada go goraczka to no nie bede opisywac anula, amarcia gdzie sie podzialyscie?
__________________
moich dwoch chlopcow<3 zaczynamy od nowa dietowanie |
2012-03-07, 18:54 | #656 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Witam ponownie.
Dzieki dziewczyny. Trzymajcie kciuki jutro o 6.30 Juz jestesmy w sumie spakowani, "tylko" jeszcze sprzatnac, zjesc, ululac Nadie do snu... i wstajemy. Cytat:
My tez wlasnie o 4tej rano musimy wstac... Fajny pomysl z tym porannym wstawaniem, dzieki za podpowiedz . A Twoja Nadia ogolnie jak z jedzonkiem, Gusiu, poprawilo sie? Bo moja wczoraj i dzis sie obrazila na warzywka, zjadla 3 lyzeczki i koniec. Cytat:
W sumie do ostatniej chwili nie wiedzialam, kiedy bedziemy jechac, a teraz wiekszosc z Was pracuje, no i tak nie wiedzialam, czy w ogole ktos chcialby sie ze mna spotkac (malo mnie na W ostatnio...). Ale jakby ktos mial ochote na wspolne spotkanie/ kawke w W-wie, tylko raczej w dzien powszedni, to dajcie znac! Ja bym byla chetna . A fotke aktualna ostatnio dawalam na FB. Kiara, pieknie Ci Lenka je!!! Nie przejmuj sie, moja Nadia tez nie raczkuje. Ani nie siada sama. Ani zeba ani jednego nie ma! Porazka nie? Ale sie nie przejmuje, gadania "usluznych" kolezanek tez nie slucham, mala rozwija sie w swoim tempie, a ze ono jest troche wolniejsze... Lolka, przyjezdzamy na ok. 10, moze 14 dni (jak tyle wytrzymam z moja Mama w jednym mieszkaniu). Bulgaria mnie zaintrygowalas, nigdy nie bylam, ale uwielbiam piaszczyste plaze (a ostatnio ciagle trafiam na kamienne). Moze wiec za rok na wakacje - Bulgaria? Macie moze jakies sprawdzone miejsce? |
||
2012-03-07, 19:07 | #657 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 5 180
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
migotka03 Gabrysia je mleko tylko 2x, w nocy już nie je od 5mż
aga_pe, daisy ja też nie szaleje z kawałkami, na razie daję do gryzienia miękkie rzeczy, jabłka np się boję bo jednak kawałki dość twarde są i Zocha kiedyś mi się zakrztusiła jabłkiem i baardzo długo nie dawałam jej w całości, jadła miękką gruszkę ale jabłko dostała jak już porządnie gryzła zębami ... cafelate aż tak Was wzięła ta jelitówka ? Zosia też łagodnie przechodziła a my zdychaliśmy (dokładnie mężu ) też wydaje mi się że to szczepionka camomile spokojnej podróży ! moria na tym etapie już wystarczy mleko 2x cieszę się, że buciki się podobają modele są różne i niektóre naprawdę udane były, bo zawsze na nie popatrzę jak tam jestem co do Bartków to one są "zginalne" ale trzeba naprawdę dużo siły włożyć żeby to zrobić, a przecież nóżka bobaska malutka ... niektóre modele im się trafiają z dość miekką podeszwą, ale to raczej już w większych rozmiarach, bo im większa podeszwa tym łatwiej się zgina ... Zosia ma zimówki z Bartka i akurat z tych jestem zadowolona, ale to coś w stylu butów trekkingowych - są lekkie i miękkie, półbuty raczej mi nigdy nie pasują kiara, Loluś u nas nadal spanie na brzuszku jest de best ja już jej nawet nie kładę na plecy tylko od razu na brzuszek wiecie co ... marzę o kolejnym dziecku ... |
2012-03-07, 19:10 | #658 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Cytat:
Też nie przejmuję się gadaniem. W Lence skumulowała się ogromna ostrożność tatusia i późne ząbkowanie, późne chodzenie mamusi, więc jakby mogło być inaczej nie raczkujemy, nie stoimy na nóżkach dłużej niż kilka sekund a przy siadaniu jest więcej stękania niż samego siadania no i ząbków nadal brak (u mnie wyszły gdy skończyłam 1o miesięcy) Nawet dobrze że nie ma ząbków, nie może mnie pogryźć andziot trzymam kciuki Edytowane przez kasia 605 Czas edycji: 2012-03-07 o 19:13 |
|
2012-03-07, 19:16 | #659 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2 001
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
jestem przecież... o tutaj
---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ---------- hmm... amen tęsknię za czasem ciąży... brzuch wprawdzie został, ale taki jakiś... pusty...
__________________
Karolinka 03-06-2011 Wiktoria 18-10-2006 moje królewny
Edytowane przez amarcia Czas edycji: 2012-03-07 o 19:19 |
2012-03-07, 20:03 | #660 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
|
Dot.: Mamusie majowo-czerwcowe 2011 - odsłona siódma!
Tak, nawet dziś o tym Daisy wspomniałam
Z jedzeniem niestety poprawy brak Cycki czasem ledwo żyją Nadia spi. Idę na kanapę przytulic się do męża Ps. Od tygodnia planuje ogolić nogi i brak mi czasu Edytowane przez gusiagatko Czas edycji: 2012-03-07 o 20:04 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:33.