2012-03-14, 15:18 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
|
|
2012-03-14, 15:20 | #32 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
wszyscy mają apartamenty, w pracy popijają kawkę ,a potem chodzą do złotych tarasów na zakupki :P a real jest taki jaki piszesz, 6 zł na H to norma. żeby jeszcze umowa o prace była, bo same śmieciówki każą podpisywać. |
|
2012-03-14, 15:22 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
P.S. Utrzymać siebie i dziecko za 238zł miesięcznie się nie da ale znalazłam świetną pracę- pt i sob po 5h w barze. Ciężko ale mam 12zł/ h i lada chwila jak rusza ogródki podwyżka na 14zł. Szukać, roznosić cv i jeszcze raz szukać. Nie liczyć na znajomych i Urząd Pracy..
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11 |
|
2012-03-14, 15:32 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
Pewnie, że się da !! Trzeba chcieć pracować i żadnej pracy się nie bać. Dlatego odkąd skończyłam 18 lat zaczęłam pracować . Z początku dorywczo po parę godzin. Pracowałam(produkcja) fabryka mebli, telewizorów, napoi - ciężko jak skur... ale dawałam radę . usługi- zakład kosmetyczny ( sprzątaczka), kelnerka na ogródkach, call center sprzedaż internetu , zawieranie umów na rzecz PLUSA , następnie staż w banku i tu zostałam pierwsze 4 lata pracy po fabrykach było najcięższe. jak przyszłam na rozmowę do banku w sprawie pracy, a w cv miałam wpisane stanowisko w pracy :pakowacz w fabryce takiej i takiej, pamiętam, że dyrektor zapytał się mnie , co dokładnie musiałam tam robić. myślę , że wzbudziłam w nim jakiś szacunek i determinację ponieważ w tej fabryce na 40 facetów pracowały 4 kobiety, musieliśmy robić te same czynności co faceci. Może dlatego dał mi szanse stażu, nie wiem. Dlatego wpisywanie w cv pracy fizycznej nie uważam, że może źle rzutować na nasza osobę, wręcz przeciwnie. Edytowane przez iziczek88 Czas edycji: 2012-03-14 o 15:36 |
|
2012-03-14, 15:39 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
|
|
2012-03-14, 15:42 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Nibyland
Wiadomości: 5 552
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
ja tez nie uwazam zeby to byl wstyd - od marca szukam pracy i wiedza o tym wszyscy moi znajomi
mam noz na gardle a w zawodzie nie mam szans dlatego jutro zaczynam wisiec na sluchawie za smieszne pieniadze, ale w tym czasie bede szukac czegos lepszego
__________________
Nic mi się nie chce, bo mam depresję a gdy mam depresję to nic mi się nie chce ja UMIEM ja ROZUMIEM BLOG http://themonique-girlsjustwant.blogspot.com/ |
2012-03-14, 15:43 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Też tak bywa. A najgorsze jest to, że nie dośc, że nie płacą, to jeszcze uważają, że stażysta powinien być im wdzięczny, że na ten bezpłatny staż został przyjęty. Ale to ile skorzystasz, ze stażu zalezy też od Ciebie samej. Czasem po prostu jest tak, że trzeba pytać, dopytywać, pokazywać że się jest i chce coś zrobić a nie biernie czekać aż coś zlecą.
|
2012-03-14, 15:46 | #38 | ||
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
Cytat:
__________________
Bridezilla |
||
2012-03-14, 15:49 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Antilia w takim razie przepraszam
|
2012-03-14, 15:51 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
Co innego jak nie masz obowiązków- idzie się do 1 lepszej pracy ew. w międzyczasie się szuka czegoś innego.
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg start II faza: 92,7 kg faza II 25.11 |
|
2012-03-14, 15:52 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Żaden powód do wstydu taka jest prawda że ciężko jest o prace teraz bezrobocie wciąż rośnie i my nic na to nie możemy poradzić, ja szukam pracy ponad półtorej roku, przeszkodą była moja szkoła choć ucze się zaocznie i to nie stanowiłoby problemu ale cóż tak wymigiwali się potencjalni pracodawcy, teraz już prawie kończe szkołe a nadal nie mogę znaleść pracy chodze szukam i nic cisza ale nie wstydze się tego bo to nie jest moja wina że mamy do dupy rząd który nic nie robi z bezrobociem, a prywatni przedsiębiorcy nie chcą dać szansy młodym ludziom bez doświadczenia ale gdzie je mamy zdobyć?! to jest pytanie... prawda jest taka że dziś liczą się tylko znajomości jak niemasz znajomości dobrych to jesteś biedny... bezrobocie jest czymś w dzisiejszych czasach wydaje mi się normalnym bo do tego doprowadził nasz "kochany" rząd i dlaczego ty się wstydzisz to oni mają się wstydzić rząd i ci przedsiębiorcy którzy nie chcą dać nam szansy jak mamy pokazać że jesteśmy w czymś dobrzy czy że się nie nadajemy skoro nawet nas nie sprawdzą nie dadzą nam szansy. więc dlaczego ty się wstydzisz? ja się nie wstydze wszyscy wiedzą że nie pracuje i sami niektórzy z moich znajomych nie pracują, a jak pracują zmienili by pracę ale się boją że jak się zwolnią to innej nie znajdą i męczą się za pare groszy w obecnej pracy bo jakie inne mają wyjście?! najlepszym rozwiązaniem jest chyba emigracja z tego kraju gdyby tak wszyscy ludzie przynajmniej ci poza lekarzami adwokatami itp którzy mają dobrze, wyemigrowali i zostałoby niewiele ludzi w tym kraju to wtedy może by nasz rząd chcąc wyjść dobrze w oczach ludzi z innych krajów przestał by brać do swojej kieszeni więcej pieniędzy i coś zrobił w sprawie zwykłych szarych obywateli, choć to nie jest realne bo oni prędzej jeszcze więcej wezmą do swojej kieszeni niż z niej oddadzą. a urząd pracy? wysyłają na staż skierowanie dają a dobrze wiedzą że nie ma szans na ten staż mi dali skierowanie jade na rozmowe a babka mi mówi dlaczego bezrobocie mnie skierowało jak oni potrzebowali facetów nie kobiete? i w urzędzie pracy dobrze o tym wiedzieli bo sama mi się ta pani z urzędu pracy po fakcie przyznała to po jaką cholere ja jechałam na tą rozmowę i wydałam kase na paliwo jak sprawa z góry była przegrana?! to by było na tyle głowa do góry ty nie masz za bardzo wpływu na to jaka jest sytuacja w naszym "wspaniałym" kraju
|
2012-03-14, 15:55 | #42 | ||
Zadomowienie
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
Cytat:
Poza tym, jest jeszcze stan pośredni pomiędzy pracą poniżej ambicji a leżeniem i pachnieniem. W moim otoczeniu znam masę masę osób, które z chęcią przyjełyby pracę poniżej ambicji, byleby tylko mieć jakąkolwiek pracę. One nie leżą i pachną, tylko wertują internet, lokalną prasę, biegają po wszelkich firmach i składają dziesiątki cv. I nic. Ale może świat z perspektywy Krakowa wygląda inaczej. U Was też ludzie zabijają się ze składaniem cv, jak otwierają McD? bo u nas tak było. Praca poniżej ambicji pewnie 90% składających papiery, ale i tak walczyli....
__________________
Aniołek[*]28.11.2015 |
||
2012-03-14, 16:16 | #43 | |
Uzależnienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
Jak ktoś szuka pracy intensywnie to jest to jak najbardziej na plus i tu się nie ma co wstydzić, taką osobę należy wspierać by nie straciła zapału i motywacji moje negatywne emocje są skierowane głównie do osób, które coś tam poszukają od czasu do czasu, żeby nie było gadania a tak realnie to szukają tak aby nie znaleźć. Mam taki własnie przykład w otoczeniu i to z pewnością ma duży wpływ na mój pogląd.
__________________
Bridezilla |
|
2012-03-14, 16:23 | #44 |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
to, że ludzie tam kupują to jeszcze nie znaczy, że firma jest nawet na małym plusie (towar, pracownicy, lokal, koszty początkowe, podatki)
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
2012-03-14, 16:52 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
Nie żebym na coś skarżyła ale nie mają nawet kasy fiskalnej zakupy robisz bez paragonu.
__________________
Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile Kid Cudi |
|
2012-03-14, 16:53 | #46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Jestem bezrobotna od paru miesięcy i się tego nie wstydzę. Robię masę innych rzeczy, mnie bezrobocie rozwija i uwielbiam o tym mówić. Mam czas na to, na co nie miałam pracując w międzynarodowej firmie. Projekty artystyczne, społeczne, nauka nowego języka. A kolejna praca przyjdzie na pewno, trzeba być cierpliwym.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie" |
2012-03-14, 17:31 | #47 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Równie dobrze w towarzystwie może z dnia na dzień pojawić się inna bezrobotna osoba, albo osoba, która właśnie szuka pracownika, więc nie jest to fakt, którego należy się wstydzić, tylko stan przejściowy, który nie będzie trwał wiecznie.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
2012-03-14, 18:11 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
a nie myślałaś choćby o jakimś dorywczym sprzątaniu póki co? żadna praca nie hańbi, powodzenia w szukaniu
__________________
Żonka
|
2012-03-14, 18:42 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
bezrobocie to nie jest wstyd dla bezrobotnego, który intensywnie szuka czegokolwiek tylko wstyd dla rządu za obietnice bez pokrycia.
i oczywiście,że należy mówić wszystkim znajomym i rodzinie, jest szansa, ze ci życzliwi pomogą, i niestety ci niezyczliwi będą się złośliwic |
2012-03-14, 19:09 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Czy wstyd... Moim zdaniem zalezy od charakteru. Ja bylam bezrobotna kiedys poltora roku i moje poczucie wstdu roslo proporcjonalnie do czasu ktory plynal. Pewnie bylo to tez bezprosrednio zwiazne z frustracja.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2012-03-14, 19:19 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Co do tego 6 zł na godzinę - ja myślę że jak ktoś się ceni bo go na to stać (nie ma noża na gardle i może sobie pozwolić na prowadzenie domu i nie pracowanie) to po cholerę ma do takiej pracy się zaciągać? Już lepiej zająć się domem i nadrabianiem zaległości w nauce niż pracować byle gdzie, jeśli się nie musi. I to nie jest nic wybrednego, ludzie czy wyście oszaleli? W tym kraju tyle kosztuje litr benzyny, tyle kosztuje PÓŁ PACZKI PAPIEROSÓW, to i tak jest głodowa pensja więc nie dziwię się że ludzie wybrzydzają jeśli po prostu nie muszą rwać się do roboty.
Co innego gdy ktoś musi. niedługo dojdzie do tego że osoby które nie chcą iść na darmowe staże zaczną być nazywane rozpieszczonymi obibokami, bo nie doceniają dobrodziejstwa pracowania na cały etat przez kilka miesięcy za 0 zł Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2012-03-14 o 19:24 |
2012-03-14, 19:23 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
__________________
Jesteś! |
|
2012-03-14, 19:25 | #53 |
Komplikatorka
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Jeszcze coś mnie naszło czytając wątek. Otóż uwierzcie ale nawet na sprzątaczke trzeba się nadawać. Nie może "pierwsza lepsza" z ulicy przyjść i powiedzieć "ja będę sprzątała".
Już mówie o co chodzi: u mnie w firmie mamy sprzątaczke (młoda dziewczyna ok . 28-30 lat) która sprząta tak na odpierdziel że masakra... dosłownie - pajęczyny wiszą a ta nie sprzątnie póki jej palcem nie pokażesz a jak ośmielisz się coś powiedzieć, że np. w łazience brudno to potrafi powiedzieć, że ona tego nie widzi Dziwie się jej strasznie, bo jest samotną matką z małą córeczką a zupełnie nie szanuje pracy... Tacy ludzie mimo że prace mają powinni się wstydzić, bo jest masa bezrobotnych kobiet które będą wdzięczne że mogą zarobić tysiaka i będą pracować z przyjemnością. Mogłabym też opowiadać o różnych bezrobotnych od drugiej strony, bo pracowałam w Powiatowym Urzędzie Pracy, ale to chyba nie ten wątek...
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości". |
2012-03-14, 19:27 | #54 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
ja wiem że do takiej pracy bym się nie nadawała, bo mi to... po prostu nie robi różnicy. okno nie do konca wypolerowane, ale nic mu nie brakuje - otwiera się, zamyka się no to gra
Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2012-03-14 o 22:17 |
2012-03-14, 19:29 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
to szału w obrotach nie będzie-bo zwolnienie z kasy jest w pierwszym roku działalności do momentu aż się osiągnie 20 tys przychodu-więc pewnie jeszcze tyle nie osiągneli
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2012-03-14, 20:26 | #56 | |
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
Jeśli mówisz ludziom, że szukasz pracy, to jest szansa, że kiedy twojemu znajomemu ktoś powie, że szuka pracownika, to znajomy pomyśli o tobie. Moi znajomi też wspominają o tym, że szukają pracy, inni podczas rozmowy wspomną o tym, że szukają pracownika i pytają czy kogoś nie znam, kto mógłby być zainteresowany. Mam też koleżankę, która pracę ma, ale ciągle opowiada w towarzystwie, że szuka lepszej, wręcz narzuca się znajomym, żeby dali jej znać, jeśli będą o czymś wiedzieć, bo ona potrzebuje czegoś lepszego i lepiej płatnego. |
|
2012-03-14, 22:12 | #57 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Moim zdaniem nie jest to żaden powód do wstydu. Pod warunkiem, że NAPRAWDĘ szuka się tej pracy, jest się gotowym na przyjęcie [prawie] każdej propozycji.
Czemu prawie? No bo nie sądzę, by łapanie się jakiejkolwiek pracy było wyżej postawione od wybiórczego podejscia. Ja tam się nie dziwię, że ktoś nie chce pracować jako np. przedstawiciel handlowy. Nie każdy się do tego nadaje. Nie sądzę, by ktoś kto szukał pracy, a miał na oku oferty za 6 stów i je odrzucał był obibokiem. Trochę godności też warto zachować, szczególnie przy cięciu kosztów przez pracodawców. Przykro mi patrzeć, jak moja przyjaciółka z doświadczeniem zawodowym, kursami, wykształceniem ekonomicznym ciągle desperacko szuka pracy i czeka aż W KOŃCU PUP jej przyzna staż. Moim zdaniem to nie świadczy źle o niej, ale o sytuacji na rynku pracy. A sytuacja ta jest żałosna.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2012-03-15, 07:03 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
Ubieram się i jade na targi pracy. Czekajcie na moją relacje
__________________
Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile Kid Cudi |
|
2012-03-15, 07:08 | #59 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
|
|
2012-03-15, 09:29 | #60 | |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??
Cytat:
Podam przykład znajomego. Pracował 20 lat w urzędzie. Urząd zlikwidowano po tych 20 latach. ZLIKWIDOWANO, dlatego został bez pracy, a nie dlatego, że go zwolnili. On ma jakąś taką manię, że bez pracy jest nikim. Cóż, mieszkam w 8 rodzinnym bloku, który należał do PGR-u. Właściwie to wszyscy mieszkańcy mają coś wspólnego z gospodarstwem rolnym, jeśli sami w nim nie pracowali, to ich rodzice. Znajomy ciągle się wywyższał, że tylko on ma w tym bloku wyższe wykształcenie, z lekka wyśmiewał się z sąsiada, że pracuje w oborze. Innym razem przy różnych rozmowach podkreślał, że on umie robić w gospodarstwie itd. Jak mu mama tego chłopaka z obory powiedziała, że szukają tam kogoś do pracy był tak oburzony, że ktoś mu zaproponował tam pracę! No kurczę, kobita chciała przecież dobrze, a on odebrał to jako poniżenie I właśnie on po likwidacji tego urzędu zerwał całkowity kontakt ze znajomymi. Nie wiem jak to się fachowo nazywa w psychologii, ale doszło do tego, że zmienił nawet nr telefonu. Mówiłam mu, że właśnie powinien zrobić wręcz przeciwnie: powinien szukać kontaktu ze znajomymi, bo tak prędzej można znaleźć pracę. Ale on nie. Przy każdej rozmowie podkreślał, że jest teraz nikim, że ludzie się teraz z bloku z niego wyśmiewają itd! Paranoja jakaś. Ja też byłam bez pracy, ale ja do tego podchodziłam tak, że nie miałam pracy, bo nie było , a nie że jestem leniem i nie chce mi się pracować. Miałam skończone tylko gimnazjum. Jego też bolało to, że ludzie po podstawówkach, zawodówkach mieli pracę, a on po bardzo dobrej szkole, ciągłym dokształcaniu itd był bez. Teraz ma staż. Odkąd się dowiedział, że się dostał, zmienił całą swoją garderobę, styl ubierania itd. Zachowuje się normalnie, odnowił niektóre stare znajomości, zawarł nowe. Ja pracuję na razie przez pośrednika. Inni, co ze mną pracują narzekają na 3 zmiany, a że zarobki małe (ok. 1400 zł). Ja się cieszę z tego co mam. Nauczyłam się to doceniać. Ludziom się nie dogodzi. Inni znajomi zarabiają po np. 2500 tys. , a płaczą, że przydałoby się jeszcze jedno 0 na końcu 'Apetyt rośnie w miarę jedzenia'. Ostatnio w pracy słuchałam w radiu o tej katastrofie kolejowej. Zrobiło mi się jakoś tak dziwnie, bo tutaj ludzie pracują i narzekają na pracę, zarobki, a gdzieś dalej rodziny tracą czasem jedynego żywiciela , mamę, tatę, członka rodziny... I czym wobec takiej tragedii jest luksusowy dom, samochód, 5 tysięcy? Ech, się rozgadałam
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:47.