Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu?? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-14, 15:18   #31
lucciola
Zakorzenienie
 
Avatar lucciola
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Tzn, tak naprawdę zawodu nie mam w łapce żadnego- studiuję na ostatnim, 3 roku administracji.

Odkąd skończyłam szkołę średnią kulam się po stażach (3 odbyte) i jednej, aczkolwiek niezwiązanej ze studiami umowie o pracę. Jak widać na moim przypadku jednak staży nikt poważnie nie traktuje.

W międzyczasie zdarzało się mi pracować na czarno w pracy nie związanej ze studiami, której nie mogę wpisać i o której nie chcę mówić. Była to po prostu praca fizyczna za kilka złotych na godzinę, ale zawsze było za co np. wyjść do kina.
Chodzę na rozmowy, z których nic nie wynika.
Od poniedziałku podnoszę kwalifikacje na kursie dodatkowym.

Doradca zawodowy powiedział, że w jego mniemaniu cv mam wręcz idealne i nie ma czegoś, co ten doradca mógłby zmienić.
Wiele osób na studiach dorabia sobie pracując w sklepie albo jako kelnerki. Nie masz takiej możliwości, czy nie chcesz tracić czasu na pracę, która nic nie wniesie do Twojego CV? Staże to niegłupi pomysł, ale mam wrażenie, że pracodawcy zaczynają nadużywać tej instytucji. Kiedyś staże były płatne, teraz najczęściej są za darmo chociaż często ludzie wykonują tę samą robotę co etatowi pracownicy. Miałaś staż w jakiejś większej firmie? Korporacje albo duże firmy co jakiś czas ogłaszają, że w ramach programu szukają stażystów. Zdarza się, że najlepszym proponują potem pracę.
lucciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:20   #32
iziczek88
Raczkowanie
 
Avatar iziczek88
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez anetka832 Pokaż wiadomość
A moim mieście dla całego ogromu ludzi praca za te 6zł/h też byłaby spełnieniem marzeń. Przykład podawałam w innym wątku - nowo otwierany market, dwadzieścia kilka miejsc pracy, kilkaset złożonych cv. no ale cóż, najwyraźniej mieszkam w mieście ludzi mało obrotnych, niezaradnych życiowo...
tak, tak, wszędzie jest taka Warszawa , piękne biura w biurowcach jakie pokazują w serialach typu przepis na życie tvnskich, coś takiego
wszyscy mają apartamenty, w pracy popijają kawkę ,a potem chodzą do złotych tarasów na zakupki :P
a real jest taki jaki piszesz, 6 zł na H to norma. żeby jeszcze umowa o prace była, bo same śmieciówki każą podpisywać.
iziczek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:22   #33
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez Dagunia Pokaż wiadomość
Osoba bezrobotna i szukająca pracy- żaden wstyd
Osoba bezrobotna, nieszukająca pracy, żerująca na innych - porażka, wstyd, dno itp.
Podpisuje się pod tym ręcoma i nogamy

P.S. Utrzymać siebie i dziecko za 238zł miesięcznie się nie da ale znalazłam świetną pracę- pt i sob po 5h w barze. Ciężko ale mam 12zł/ h i lada chwila jak rusza ogródki podwyżka na 14zł. Szukać, roznosić cv i jeszcze raz szukać. Nie liczyć na znajomych i Urząd Pracy..
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:32   #34
iziczek88
Raczkowanie
 
Avatar iziczek88
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez lza_slonca Pokaż wiadomość
Podpisuje się pod tym ręcoma i nogamy

P.S. Utrzymać siebie i dziecko za 238zł miesięcznie się nie da ale znalazłam świetną pracę- pt i sob po 5h w barze. Ciężko ale mam 12zł/ h i lada chwila jak rusza ogródki podwyżka na 14zł. Szukać, roznosić cv i jeszcze raz szukać. Nie liczyć na znajomych i Urząd Pracy..
Widzisz da Się ?
Pewnie, że się da !!
Trzeba chcieć pracować i żadnej pracy się nie bać.
Dlatego odkąd skończyłam 18 lat zaczęłam pracować . Z początku dorywczo po parę godzin.
Pracowałam(produkcja) fabryka mebli, telewizorów, napoi - ciężko jak skur... ale dawałam radę .
usługi- zakład kosmetyczny ( sprzątaczka), kelnerka na ogródkach, call center sprzedaż internetu , zawieranie umów na rzecz PLUSA
, następnie staż w banku i tu zostałam
pierwsze 4 lata pracy po fabrykach było najcięższe.
jak przyszłam na rozmowę do banku w sprawie pracy,
a w cv miałam wpisane stanowisko w pracy :pakowacz w fabryce takiej i takiej, pamiętam, że dyrektor zapytał się mnie , co dokładnie musiałam tam robić. myślę , że wzbudziłam w nim jakiś szacunek i determinację ponieważ w tej fabryce na 40 facetów pracowały 4 kobiety, musieliśmy robić te same czynności co faceci.
Może dlatego dał mi szanse stażu, nie wiem.
Dlatego wpisywanie w cv pracy fizycznej nie uważam, że może źle rzutować na nasza osobę, wręcz przeciwnie.

Edytowane przez iziczek88
Czas edycji: 2012-03-14 o 15:36
iziczek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:39   #35
SdC
Zakorzenienie
 
Avatar SdC
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 705
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez lucciola Pokaż wiadomość
Wiele osób na studiach dorabia sobie pracując w sklepie albo jako kelnerki. Nie masz takiej możliwości, czy nie chcesz tracić czasu na pracę, która nic nie wniesie do Twojego CV? Staże to niegłupi pomysł, ale mam wrażenie, że pracodawcy zaczynają nadużywać tej instytucji. Kiedyś staże były płatne, teraz najczęściej są za darmo chociaż często ludzie wykonują tę samą robotę co etatowi pracownicy. Miałaś staż w jakiejś większej firmie? Korporacje albo duże firmy co jakiś czas ogłaszają, że w ramach programu szukają stażystów. Zdarza się, że najlepszym proponują potem pracę.
Chociaż tyle... Czasem chodzisz na bezpłatne praktyki, żeby się czegoś nauczyć, a potem robisz kawę.
SdC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:42   #36
theMonique
Zakorzenienie
 
Avatar theMonique
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Nibyland
Wiadomości: 5 552
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

ja tez nie uwazam zeby to byl wstyd - od marca szukam pracy i wiedza o tym wszyscy moi znajomi
mam noz na gardle a w zawodzie nie mam szans dlatego jutro zaczynam wisiec na sluchawie za smieszne pieniadze, ale w tym czasie bede szukac czegos lepszego
__________________
Nic mi się nie chce, bo mam depresję a gdy mam depresję to nic mi się nie chce

ja UMIEM
ja ROZUMIEM

BLOG http://themonique-girlsjustwant.blogspot.com/
theMonique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:43   #37
lucciola
Zakorzenienie
 
Avatar lucciola
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 208
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez SdC Pokaż wiadomość
Chociaż tyle... Czasem chodzisz na bezpłatne praktyki, żeby się czegoś nauczyć, a potem robisz kawę.
Też tak bywa. A najgorsze jest to, że nie dośc, że nie płacą, to jeszcze uważają, że stażysta powinien być im wdzięczny, że na ten bezpłatny staż został przyjęty. Ale to ile skorzystasz, ze stażu zalezy też od Ciebie samej. Czasem po prostu jest tak, że trzeba pytać, dopytywać, pokazywać że się jest i chce coś zrobić a nie biernie czekać aż coś zlecą.
lucciola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-14, 15:46   #38
Antilia
Uzależnienie
 
Avatar Antilia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
uważam, że to absolutnie żaden wstyd - jeżeli człowiek potrzebuje pracy i jej szuka - przecież to oczywiste że żeby mieć pracę trzeba ją znaleźć i już
żadnego powodu do wstydu w tym nie widzę
wstyd to tylko potrzebować pracy a zamiast się wziąć do tego to tylko na kimś żerowac

i dokładnie - opowiadaj o tym znajomym
np. mój TZ dwa miesiące temu zmieniał pracę i na jego poprzedni stanowisko potrzebna była nowa osoba - polecił koleżankę za studiów która szukała pracy i ją od razu dziewczynę przyjęli, pracuję tam już te dwa miesiące i jest bardzo zadowolona

mój pracodawca szukając nowego pracownika również prosił mnie żebym poszukała wśród znajomych

więc tak - polecam mówić znajomym bo to naprawdę może pomóc znaleźć fajną i ciekawą pracę, tym bardziej jeżeli ktoś zna twoje kwalifikacje i wie że dobrze sobie poradzisz na danym stanowisku i może cię bez cienia wątpliwości polecić


Antilia


interesujące podejście
ale wiesz - ja uważam, że nie każdy musi pracować za 6zł/godzinę jeżeli nie musi
inna sprawa jest jak ktoś nie ma za co żyć i prac mu potrzebna "na gwałt"
a inna jak ktoś ma kwalifikacje i np. jakieś oszczędności
co z tego, że mogę w kilka dni zatrudnić się gdzieś za głodowa stawkę (bo 6zł/godzinę w Polsce to jest głodowa stawka za którą co najwyżej ktoś mieszkający kątem u rodziców i nie muszący się wiele do budżetu domowego dokładać może przetrwać albo student który może mieszkać w akademiku zamiast wydawać całą wypłatę na wynajem) skoro mogę również poszukać kilka tygodni (o ile mam za co żyć) i znaleźć coś co odpowiada moim kwalifikacjom i głodować nie będzie trzeba
z mojego punktu widzenia ludzie którzy nie mają noża na gardle i ida pracować gdziekolwiek za cokolwiek idą na łatwiznę (często z wielu absurdalnych powodów np. są ludzie którzy nie są w stanie przeżyć poważniejszej rozmowy kwalifikacyjnej przez stres albo są też ludzie którzy mimo studiów nie chcą pracować bo boją się odpowiedzialności na swoim zawodowym stanowisku)

oczywiście - zaznaczę ponownie - mówię tutaj o tych którzy nie muszą pracować od dziś żeby przeżyć i jeżeli tylko dana osoba ma warunki to powinna zdecydowanie szukać pracy która odpowiada jej potrzebom
Dla mnie jest oczywiste, że jak się tylko da to warto szukać jak najlepszej pracy, sama spotykałam się z osobami, które miały złą sytuacje, zaczynały od pracy słabo płatnej ale cały czas szukały lepszej i tak pięły się w górę. Niestety znam tez przykłady osób, które nawet z nożem na gardle oczekują super roboty (nie mając kwalifikacji nawet) i odrzucają inne oferty pracy.
Cytat:
Napisane przez iziczek88 Pokaż wiadomość
Praca czy dziadowska za 6 zł/ h czy nawet darmowa, szanować wszystkich trzeba bez względu co robią i ile zarabiają .
I nie drwij z takich osób, bo może sama się znajdziesz w takiej sytuacji, kiedy będziesz musiała kible w biurach sprzątać, a rodzinka Ci na obiad nic nie da.
Czego Ci nie życzę.
Nie wiem gdzie Ty takie rzeczy wyczytałaś, chyba nie w moim poście, bo w nim jest jasno napisane, że bardziej szanuje robienie czegoś ze swoim życiem, nawet gdy jest to poniżej czyichś ambicji niż leżenie i pachnienie
__________________

Ćwiczę z Ewką, bo nic się samo nie wydarzy!
Skalpel: 48 + 17
Skalpel II: 3

Bridezilla
Antilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:49   #39
iziczek88
Raczkowanie
 
Avatar iziczek88
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Antilia w takim razie przepraszam
iziczek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:51   #40
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez iziczek88 Pokaż wiadomość
Widzisz da Się ?
Pewnie, że się da !!
Trzeba chcieć pracować i żadnej pracy się nie bać.
(...)
Odbieram to jako ironię. Nie jest łatwo połączyć pracę z opieką nad dzieckiem gdy w koło wszyscy pracują/uczą się.

Co innego jak nie masz obowiązków- idzie się do 1 lepszej pracy ew. w międzyczasie się szuka czegoś innego.
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 15:52   #41
agula001
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Żaden powód do wstydu taka jest prawda że ciężko jest o prace teraz bezrobocie wciąż rośnie i my nic na to nie możemy poradzić, ja szukam pracy ponad półtorej roku, przeszkodą była moja szkoła choć ucze się zaocznie i to nie stanowiłoby problemu ale cóż tak wymigiwali się potencjalni pracodawcy, teraz już prawie kończe szkołe a nadal nie mogę znaleść pracy chodze szukam i nic cisza ale nie wstydze się tego bo to nie jest moja wina że mamy do dupy rząd który nic nie robi z bezrobociem, a prywatni przedsiębiorcy nie chcą dać szansy młodym ludziom bez doświadczenia ale gdzie je mamy zdobyć?! to jest pytanie... prawda jest taka że dziś liczą się tylko znajomości jak niemasz znajomości dobrych to jesteś biedny... bezrobocie jest czymś w dzisiejszych czasach wydaje mi się normalnym bo do tego doprowadził nasz "kochany" rząd i dlaczego ty się wstydzisz to oni mają się wstydzić rząd i ci przedsiębiorcy którzy nie chcą dać nam szansy jak mamy pokazać że jesteśmy w czymś dobrzy czy że się nie nadajemy skoro nawet nas nie sprawdzą nie dadzą nam szansy. więc dlaczego ty się wstydzisz? ja się nie wstydze wszyscy wiedzą że nie pracuje i sami niektórzy z moich znajomych nie pracują, a jak pracują zmienili by pracę ale się boją że jak się zwolnią to innej nie znajdą i męczą się za pare groszy w obecnej pracy bo jakie inne mają wyjście?! najlepszym rozwiązaniem jest chyba emigracja z tego kraju gdyby tak wszyscy ludzie przynajmniej ci poza lekarzami adwokatami itp którzy mają dobrze, wyemigrowali i zostałoby niewiele ludzi w tym kraju to wtedy może by nasz rząd chcąc wyjść dobrze w oczach ludzi z innych krajów przestał by brać do swojej kieszeni więcej pieniędzy i coś zrobił w sprawie zwykłych szarych obywateli, choć to nie jest realne bo oni prędzej jeszcze więcej wezmą do swojej kieszeni niż z niej oddadzą. a urząd pracy? wysyłają na staż skierowanie dają a dobrze wiedzą że nie ma szans na ten staż mi dali skierowanie jade na rozmowe a babka mi mówi dlaczego bezrobocie mnie skierowało jak oni potrzebowali facetów nie kobiete? i w urzędzie pracy dobrze o tym wiedzieli bo sama mi się ta pani z urzędu pracy po fakcie przyznała to po jaką cholere ja jechałam na tą rozmowę i wydałam kase na paliwo jak sprawa z góry była przegrana?! to by było na tyle głowa do góry ty nie masz za bardzo wpływu na to jaka jest sytuacja w naszym "wspaniałym" kraju
agula001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-14, 15:55   #42
anetka832
Zadomowienie
 
Avatar anetka832
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: O-c Św.
Wiadomości: 1 049
GG do anetka832
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez Antilia Pokaż wiadomość
W moich oczach jest to powód do wstydu, tak zostałam wychowana.
W moim otoczeniu uważa się, że jak ktoś nie potrafi znaleźć pracy to jest po prostu mało obrotny, niezaradny życiowo - bardziej się szanuje kogoś z dziadowską pracą za parę groszy niż kogoś kto wiecznie szuka ale "tam nie pójdę bo tylko 6 zł/h"
Cytat:
Napisane przez Antilia Pokaż wiadomość

Nie wiem gdzie Ty takie rzeczy wyczytałaś, chyba nie w moim poście, bo w nim jest jasno napisane, że bardziej szanuje robienie czegoś ze swoim życiem, nawet gdy jest to poniżej czyichś ambicji niż leżenie i pachnienie
Ja akurat drwin nie wyczytałam, ale Twoje stwierdzenie "w moich oczach jest to powód do wstydu" dla osoby bezrobotnej pewnie przyjemne nie jest - piszesz przecież, że osoba bezrobotna powinna się wstydzić.

Poza tym, jest jeszcze stan pośredni pomiędzy pracą poniżej ambicji a leżeniem i pachnieniem. W moim otoczeniu znam masę masę osób, które z chęcią przyjełyby pracę poniżej ambicji, byleby tylko mieć jakąkolwiek pracę. One nie leżą i pachną, tylko wertują internet, lokalną prasę, biegają po wszelkich firmach i składają dziesiątki cv. I nic.

Ale może świat z perspektywy Krakowa wygląda inaczej. U Was też ludzie zabijają się ze składaniem cv, jak otwierają McD? bo u nas tak było. Praca poniżej ambicji pewnie 90% składających papiery, ale i tak walczyli....
__________________
Aniołek[*]28.11.2015
anetka832 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 16:16   #43
Antilia
Uzależnienie
 
Avatar Antilia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 453
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez anetka832 Pokaż wiadomość
Ja akurat drwin nie wyczytałam, ale Twoje stwierdzenie "w moich oczach jest to powód do wstydu" dla osoby bezrobotnej pewnie przyjemne nie jest - piszesz przecież, że osoba bezrobotna powinna się wstydzić.

Poza tym, jest jeszcze stan pośredni pomiędzy pracą poniżej ambicji a leżeniem i pachnieniem. W moim otoczeniu znam masę masę osób, które z chęcią przyjełyby pracę poniżej ambicji, byleby tylko mieć jakąkolwiek pracę. One nie leżą i pachną, tylko wertują internet, lokalną prasę, biegają po wszelkich firmach i składają dziesiątki cv. I nic.

Ale może świat z perspektywy Krakowa wygląda inaczej. U Was też ludzie zabijają się ze składaniem cv, jak otwierają McD? bo u nas tak było. Praca poniżej ambicji pewnie 90% składających papiery, ale i tak walczyli....
Pisze tak, bo wiem, że w takiej sytuacji będę się wstydzić, nie mówie, że to fajne i z pewnością ten wstyd nie pomaga bo podkopuje samoocene.
Jak ktoś szuka pracy intensywnie to jest to jak najbardziej na plus i tu się nie ma co wstydzić, taką osobę należy wspierać by nie straciła zapału i motywacji moje negatywne emocje są skierowane głównie do osób, które coś tam poszukają od czasu do czasu, żeby nie było gadania a tak realnie to szukają tak aby nie znaleźć. Mam taki własnie przykład w otoczeniu i to z pewnością ma duży wpływ na mój pogląd.
__________________

Ćwiczę z Ewką, bo nic się samo nie wydarzy!
Skalpel: 48 + 17
Skalpel II: 3

Bridezilla
Antilia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 16:23   #44
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez Bayje Pokaż wiadomość
Rodzinie nie zdążyłam nawet powiedziec jakie mam plany bo zostałam zaje*** zdemotywowana. A biznes się ładnie kręci bo sama robie tam zakupy .... i aż mnie zazdrość zżera, że to mogłoby być moje ..
to, że ludzie tam kupują to jeszcze nie znaczy, że firma jest nawet na małym plusie (towar, pracownicy, lokal, koszty początkowe, podatki)
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 16:52   #45
Bayje
Zakorzenienie
 
Avatar Bayje
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
to, że ludzie tam kupują to jeszcze nie znaczy, że firma jest nawet na małym plusie (towar, pracownicy, lokal, koszty początkowe, podatki)
Z moich obserwacji wynika, że to jest biznes rodzinny. Jedna pracownica.
Nie żebym na coś skarżyła ale nie mają nawet kasy fiskalnej zakupy robisz bez paragonu.
__________________




Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile
Kid Cudi
Bayje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 16:53   #46
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Jestem bezrobotna od paru miesięcy i się tego nie wstydzę. Robię masę innych rzeczy, mnie bezrobocie rozwija i uwielbiam o tym mówić. Mam czas na to, na co nie miałam pracując w międzynarodowej firmie. Projekty artystyczne, społeczne, nauka nowego języka. A kolejna praca przyjdzie na pewno, trzeba być cierpliwym.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 17:31   #47
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Równie dobrze w towarzystwie może z dnia na dzień pojawić się inna bezrobotna osoba, albo osoba, która właśnie szuka pracownika, więc nie jest to fakt, którego należy się wstydzić, tylko stan przejściowy, który nie będzie trwał wiecznie.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 18:11   #48
Clood
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 160
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

a nie myślałaś choćby o jakimś dorywczym sprzątaniu póki co? żadna praca nie hańbi, powodzenia w szukaniu
__________________
Żonka

Clood jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 18:42   #49
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

bezrobocie to nie jest wstyd dla bezrobotnego, który intensywnie szuka czegokolwiek tylko wstyd dla rządu za obietnice bez pokrycia.
i oczywiście,że należy mówić wszystkim znajomym i rodzinie, jest szansa, ze ci życzliwi pomogą, i niestety ci niezyczliwi będą się złośliwic
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-14, 19:09   #50
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Czy wstyd... Moim zdaniem zalezy od charakteru. Ja bylam bezrobotna kiedys poltora roku i moje poczucie wstdu roslo proporcjonalnie do czasu ktory plynal. Pewnie bylo to tez bezprosrednio zwiazne z frustracja.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 19:19   #51
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Co do tego 6 zł na godzinę - ja myślę że jak ktoś się ceni bo go na to stać (nie ma noża na gardle i może sobie pozwolić na prowadzenie domu i nie pracowanie) to po cholerę ma do takiej pracy się zaciągać? Już lepiej zająć się domem i nadrabianiem zaległości w nauce niż pracować byle gdzie, jeśli się nie musi. I to nie jest nic wybrednego, ludzie czy wyście oszaleli? W tym kraju tyle kosztuje litr benzyny, tyle kosztuje PÓŁ PACZKI PAPIEROSÓW, to i tak jest głodowa pensja więc nie dziwię się że ludzie wybrzydzają jeśli po prostu nie muszą rwać się do roboty.
Co innego gdy ktoś musi.

niedługo dojdzie do tego że osoby które nie chcą iść na darmowe staże zaczną być nazywane rozpieszczonymi obibokami, bo nie doceniają dobrodziejstwa pracowania na cały etat przez kilka miesięcy za 0 zł

Edytowane przez 201604181004
Czas edycji: 2012-03-14 o 19:24
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 19:23   #52
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Co do tego 6 zł na godzinę - ja myślę że jak ktoś się ceni bo go na to stać (nie ma noża na gardle i może sobie pozwolić na prowadzenie domu i nie pracowanie) to po cholerę ma do takiej pracy się zaciągać? Już lepiej zająć się domem i nadrabianiem zaległości w nauce niż pracować byle gdzie, jeśli się nie musi. I to nie jest nic wybrednego, ludzie czy wyście oszaleli? W tym kraju tyle kosztuje litr benzyny, tyle kosztuje PÓŁ PACZKI PAPIEROSÓW, to i tak jest głodowa pensja więc nie dziwię się że ludzie wybrzydzają jeśli po prostu nie muszą rwać się do roboty.
Co innego gdy ktoś musi.
Zgadzam się.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 19:25   #53
Dagunia
Komplikatorka
 
Avatar Dagunia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 20 300
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Jeszcze coś mnie naszło czytając wątek. Otóż uwierzcie ale nawet na sprzątaczke trzeba się nadawać. Nie może "pierwsza lepsza" z ulicy przyjść i powiedzieć "ja będę sprzątała".
Już mówie o co chodzi:
u mnie w firmie mamy sprzątaczke (młoda dziewczyna ok . 28-30 lat) która sprząta tak na odpierdziel że masakra... dosłownie - pajęczyny wiszą a ta nie sprzątnie póki jej palcem nie pokażesz a jak ośmielisz się coś powiedzieć, że np. w łazience brudno to potrafi powiedzieć, że ona tego nie widzi Dziwie się jej strasznie, bo jest samotną matką z małą córeczką a zupełnie nie szanuje pracy...
Tacy ludzie mimo że prace mają powinni się wstydzić, bo jest masa bezrobotnych kobiet które będą wdzięczne że mogą zarobić tysiaka i będą pracować z przyjemnością.


Mogłabym też opowiadać o różnych bezrobotnych od drugiej strony, bo pracowałam w Powiatowym Urzędzie Pracy, ale to chyba nie ten wątek...
__________________
"Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".
Dagunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 19:27   #54
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

ja wiem że do takiej pracy bym się nie nadawała, bo mi to... po prostu nie robi różnicy. okno nie do konca wypolerowane, ale nic mu nie brakuje - otwiera się, zamyka się no to gra

Edytowane przez 201604181004
Czas edycji: 2012-03-14 o 22:17
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 19:29   #55
miss venflon
Zakorzenienie
 
Avatar miss venflon
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez Bayje Pokaż wiadomość
Z moich obserwacji wynika, że to jest biznes rodzinny. Jedna pracownica.
Nie żebym na coś skarżyła ale nie mają nawet kasy fiskalnej zakupy robisz bez paragonu.
to szału w obrotach nie będzie-bo zwolnienie z kasy jest w pierwszym roku działalności do momentu aż się osiągnie 20 tys przychodu-więc pewnie jeszcze tyle nie osiągneli
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO
miss venflon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 20:26   #56
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Jak myślicie?? Jak uważacie??

Naszły mnie takie pytania a propos spotkania z doradcą zawodowym.

Babka powiedziała, że mamy zawsze mówić znajomym, że nie mamy pracy, bo a nóż widelec oni będą mieli jakieś oferty.

Jestem osobą bezrobotną. Bezskutecznie szukam pracy. Wysyłam cv i cisza. Wiele osób na kursie też mówiło, że się tego bezrobocia wstydzi, ze unika tego tematu.

Zawsze na spotkaniach ze znajomymi/przyjaciółmi nigdy nie poruszam tematu pracy, bo boję się, że ktoś zapyta gdzie pracuję. I w takich momentach mam ochotę zapaść się pod ziemię. W oczach dosłownie stają mi łzy. Jestem bezsilna.

Pytam o opinię osoby bezrobotne, czy też ukrywają fakt pozostawania bez pracy, oraz osoby, które pracę mają.

Zawsze mi się wydaje, że w oczach osoby pracującej jestem zupełnie bezwartościowym głupkiem.
Zakładając, że jednym z głównych sposobów na znalezienie pracy są informacje od znajomych i polecenia, to babeczka na szkoleniu miała rację.
Jeśli mówisz ludziom, że szukasz pracy, to jest szansa, że kiedy twojemu znajomemu ktoś powie, że szuka pracownika, to znajomy pomyśli o tobie.
Moi znajomi też wspominają o tym, że szukają pracy, inni podczas rozmowy wspomną o tym, że szukają pracownika i pytają czy kogoś nie znam, kto mógłby być zainteresowany.
Mam też koleżankę, która pracę ma, ale ciągle opowiada w towarzystwie, że szuka lepszej, wręcz narzuca się znajomym, żeby dali jej znać, jeśli będą o czymś wiedzieć, bo ona potrzebuje czegoś lepszego i lepiej płatnego.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-14, 22:12   #57
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Moim zdaniem nie jest to żaden powód do wstydu. Pod warunkiem, że NAPRAWDĘ szuka się tej pracy, jest się gotowym na przyjęcie [prawie] każdej propozycji.

Czemu prawie? No bo nie sądzę, by łapanie się jakiejkolwiek pracy było wyżej postawione od wybiórczego podejscia. Ja tam się nie dziwię, że ktoś nie chce pracować jako np. przedstawiciel handlowy. Nie każdy się do tego nadaje. Nie sądzę, by ktoś kto szukał pracy, a miał na oku oferty za 6 stów i je odrzucał był obibokiem. Trochę godności też warto zachować, szczególnie przy cięciu kosztów przez pracodawców.

Przykro mi patrzeć, jak moja przyjaciółka z doświadczeniem zawodowym, kursami, wykształceniem ekonomicznym ciągle desperacko szuka pracy i czeka aż W KOŃCU PUP jej przyzna staż. Moim zdaniem to nie świadczy źle o niej, ale o sytuacji na rynku pracy. A sytuacja ta jest żałosna.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 07:03   #58
Bayje
Zakorzenienie
 
Avatar Bayje
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 4 012
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez miss venflon Pokaż wiadomość
to szału w obrotach nie będzie-bo zwolnienie z kasy jest w pierwszym roku działalności do momentu aż się osiągnie 20 tys przychodu-więc pewnie jeszcze tyle nie osiągneli
Ja natomiast czytałam ,że to nie jest wazne jaki jest obrót firmy kasa fiskalna musi być bo musisz dostać rachunek za 'zakup'/dowód zakupu. U mnie w jednym sklepie jest kasa fiskalna ale uwaga - ceny Pani wylicza na 'pamięć' a nie na kase.

Ubieram się i jade na targi pracy. Czekajcie na moją relacje
__________________




Have you noticed the saddest person always has the most beautiful smile
Kid Cudi
Bayje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 07:08   #59
iziczek88
Raczkowanie
 
Avatar iziczek88
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: na drugim brzegu morza :)
Wiadomości: 489
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez Bayje Pokaż wiadomość
Ja natomiast czytałam ,że to nie jest wazne jaki jest obrót firmy kasa fiskalna musi być bo musisz dostać rachunek za 'zakup'/dowód zakupu. U mnie w jednym sklepie jest kasa fiskalna ale uwaga - ceny Pani wylicza na 'pamięć' a nie na kase.

Ubieram się i jade na targi pracy. Czekajcie na moją relacje
POWODZONKA:ro za:
iziczek88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-15, 09:29   #60
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Czy bycie bezrobotnym to powód do wstydu??

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Jak myślicie?? Jak uważacie??

Naszły mnie takie pytania a propos spotkania z doradcą zawodowym.

Babka powiedziała, że mamy zawsze mówić znajomym, że nie mamy pracy, bo a nóż widelec oni będą mieli jakieś oferty.

Jestem osobą bezrobotną. Bezskutecznie szukam pracy. Wysyłam cv i cisza. Wiele osób na kursie też mówiło, że się tego bezrobocia wstydzi, ze unika tego tematu.

Zawsze na spotkaniach ze znajomymi/przyjaciółmi nigdy nie poruszam tematu pracy, bo boję się, że ktoś zapyta gdzie pracuję. I w takich momentach mam ochotę zapaść się pod ziemię. W oczach dosłownie stają mi łzy. Jestem bezsilna.

Pytam o opinię osoby bezrobotne, czy też ukrywają fakt pozostawania bez pracy, oraz osoby, które pracę mają.

Zawsze mi się wydaje, że w oczach osoby pracującej jestem zupełnie bezwartościowym głupkiem.
Wg. mnie, doradca ma rację

Podam przykład znajomego. Pracował 20 lat w urzędzie. Urząd zlikwidowano po tych 20 latach. ZLIKWIDOWANO, dlatego został bez pracy, a nie dlatego, że go zwolnili.
On ma jakąś taką manię, że bez pracy jest nikim. Cóż, mieszkam w 8 rodzinnym bloku, który należał do PGR-u. Właściwie to wszyscy mieszkańcy mają coś wspólnego z gospodarstwem rolnym, jeśli sami w nim nie pracowali, to ich rodzice. Znajomy ciągle się wywyższał, że tylko on ma w tym bloku wyższe wykształcenie, z lekka wyśmiewał się z sąsiada, że pracuje w oborze. Innym razem przy różnych rozmowach podkreślał, że on umie robić w gospodarstwie itd.
Jak mu mama tego chłopaka z obory powiedziała, że szukają tam kogoś do pracy był tak oburzony, że ktoś mu zaproponował tam pracę! No kurczę, kobita chciała przecież dobrze, a on odebrał to jako poniżenie

I właśnie on po likwidacji tego urzędu zerwał całkowity kontakt ze znajomymi. Nie wiem jak to się fachowo nazywa w psychologii, ale doszło do tego, że zmienił nawet nr telefonu.
Mówiłam mu, że właśnie powinien zrobić wręcz przeciwnie: powinien szukać kontaktu ze znajomymi, bo tak prędzej można znaleźć pracę. Ale on nie. Przy każdej rozmowie podkreślał, że jest teraz nikim, że ludzie się teraz z bloku z niego wyśmiewają itd! Paranoja jakaś.

Ja też byłam bez pracy, ale ja do tego podchodziłam tak, że nie miałam pracy, bo nie było , a nie że jestem leniem i nie chce mi się pracować. Miałam skończone tylko gimnazjum. Jego też bolało to, że ludzie po podstawówkach, zawodówkach mieli pracę, a on po bardzo dobrej szkole, ciągłym dokształcaniu itd był bez.

Teraz ma staż. Odkąd się dowiedział, że się dostał, zmienił całą swoją garderobę, styl ubierania itd. Zachowuje się normalnie, odnowił niektóre stare znajomości, zawarł nowe.

Ja pracuję na razie przez pośrednika. Inni, co ze mną pracują narzekają na 3 zmiany, a że zarobki małe (ok. 1400 zł). Ja się cieszę z tego co mam. Nauczyłam się to doceniać. Ludziom się nie dogodzi. Inni znajomi zarabiają po np. 2500 tys. , a płaczą, że przydałoby się jeszcze jedno 0 na końcu 'Apetyt rośnie w miarę jedzenia'.

Ostatnio w pracy słuchałam w radiu o tej katastrofie kolejowej. Zrobiło mi się jakoś tak dziwnie, bo tutaj ludzie pracują i narzekają na pracę, zarobki, a gdzieś dalej rodziny tracą czasem jedynego żywiciela , mamę, tatę, członka rodziny... I czym wobec takiej tragedii jest luksusowy dom, samochód, 5 tysięcy?

Ech, się rozgadałam
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:47.