Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011 - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł następnego wątku
"wiosna przyszła, roczek mamy, wszystko w koło rozwalamy" 9 29,03%
"nasze dzieci to roczniaki - mamy z nimi kawał draki" 5 16,13%
"nasze dzieci to roczniaki - niezłe wyrosły z nich łobuziaki" 0 0%
"nasze dzieci roczki mają i mamusiom żyć nie dają" 3 9,68%
"już zdmuchnięta pierwsza świeczka - roczki skończyły nasze słoneczka" 4 12,90%
" Rozgardiasz jest wszędzie - tam gdzie nasze dzieci śmiechu dużo będzie" 0 0%
" Śmigam, gadam i rozwalam - mamie na porządki pozwalam" 0 0%
" Kiedy ja roczniak wezmę Was w obroty - inne szybko znikną Wam kłopoty" 2 6,45%
"Wiosna przyszła, pierwszy rok za nami - place zabaw odkrywamy.." 1 3,23%
"Już po roczku i pierwszym kroczku, po placykach biegamy, a nasze mamy za nami..." 2 6,45%
"Nasze dzieci już dreptają i do pracy nas poganiają" 0 0%
"Dziecko tu, dziecko tam, jakież piękne życie mam" 5 16,13%
Głosujący: 31. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-21, 21:54   #4291
mordka_1985
Zadomowienie
 
Avatar mordka_1985
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 927
GG do mordka_1985
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość

Ja po powrocie z PL nie moge zbyt sie ogarnac z raczkowaniem Nina i ogarnianiem domu Na dodatek, w zeszly czwartek cos oboje nas wzielo, jakis wirus piep...szony no i ja codziennie z goraczka 38c, dreszczami i nawalajacym gardlem biegam za tym moim synem, ktory ma gile do pasa, kaszle jak gruzlik i ogolnie ma sie swietnie Na dodatek jeszcze - chyba to tez od tego wirusa - mialam pierwsze od lat rzyganko przed weekendem i czulam sie okropnie... Do dzis brzuch mam bardzo wrazliwy na potrawy, wiec i jem mniej (to akurat pozytywne jest). Ogolnie moje zycie jest mega kolorowe

Pisanie czegokolwiek w kompie konczy sie rykiem malego, ze on nie moze albo lobuz jeden specjalnnie pedzi do tv, zebym do niego szla i go od niego odciagala No i tak sie konczy moje wizazowanie. wieczorem padam do wyra po 20, bo goraczka juz mega i ledwo na oczy widze, wiec zjem cos tam i spac a rano o 6 pobudka i witamy nowy dzien z usmarkanym i szczesliwym Adriano
:
Ojej1 to nieciekawie u Was. Szkoda, że nie możesz poleżeć i się wychorować. U nas podobnie. Oliwia chora już 2,5 tygodnia. Zdążyła mnie zarazić. Ja ledwo żyję a ona hasa w najlepsze z gilami i kaszlem.
Łączę się w bólu i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
ach i dla mojego szkraba buziaków wiele bo dziś 11 miesięcy właśnie mija

wiecie?! gdybym nie zajrzała na liste jak co dzień to bym to przegapiła

w ogóle dziś mam smutny dzień bo pokłóciłam się z tz...aż do łez
poszedł do pracy i tym bardziej jestem wkurzona ze nie mogę kontynuować i wyjaśniać spięcia
ale smsy zaraz pójdą w ruch .. tylko czekam az pierwszy napisze ..nie będę się przecież wychylać
gratki za 11 miesięcy
obyś się z tżtem dogadała.

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
o mamy właśnie taki
na chrzciny od moich rodziców dostał...


mam straszne trzęsiawki jak Wiko wywróci się do tyłu i uderzy tyłem głowy
co chwile asekuruje go ale normalnie schizy można dostać a jak juz nie zdążę zapobiec to tak bębnie że aż się boję czy wszystko dobrze..płacz straszny a Ja miękkie nogi mam i strasznie to przeżywam...
Ja wiem że to normalne i to się zdarza ale mimo wszystko
fajny rowerek, widziałam dziś dziecko na takim i bardzo mi się spodobał.

Oliwia też ze 3 razy tak łupnęła do tyłu. Ale ona czasami bierze zabawkę i podnosi ją nad głowę, wygina się i leeeci...
Na szczęście juz potrafi zachować równowagę.

Syropy ma dobre, słodkie. truskawkowy i bananowy,
Ale i tak nie chce, robimy tak, że tż ją trzyma a ja podaję albo odwrotnie. Na siłę niestety.
Ja też nie cierpię lekarstw. Czasami ze 3 razy wymiotuję zanim przełknę jakąś tabletkę. Ble!!!

Jeny, ale dziś miałam nerwa.
Tż miał wolne i cały boży dzień przesiedział na d...ie przy kompie.
A ja: zakupy, obiad 2 daniowy, 3 prania, prasowanie z 3 pralek, sprzątnie i zajmowanie się małą. Musiałam mu wykrzyczeć, ale i tak nic se z tego nie robi
Spytałam się go przed 22 co tam robi cały dzień przy tym kompie?z nadzieją, ze coś pożytecznego.
A on: bawię się.
Dobrze, że chociaż on się dobrze bawi, bo ja mam czasami ochotę trzasnąć drzwiami i nie wracać.

Jutro jadę na cały dzień do rodziców.
__________________
Ślub 08.07.2006
Oliwia Roksana ur. 26.03.2011
Aleksandra zm. 01.04.2014
Synek tp. 15.03.2015
mordka_1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 00:01   #4292
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Podziwiam cie, ze ci sie chce dwudaniowy obiad robic, ja nigdy takiego nie zrobilam
Zreszta moja maz nie dalby rady tyle zjesc na raz.
ja sie w ogole nigdy nie poczuwalam do bycia idealna gospodynia, bo lubie miec cos od zycia, a tak to lacznie z zajmowaniem sie Nadia i praca zawodowa nie mialabym zadnego czasu dla siebie.

Czekamy sobie na 8 zeba, bo cos nie chce wyjsc i meczy Nadusię
poza tym wczoraj robilismy badania na skaze i ciekawe, co wykażą.
Jak tylko pogoda i czas pozwala, to spacerujemy sobie po dworku, Nadia bardzo to lubi i dobrze sobie radzi, chwilami az za dobrze i za szybko
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 07:45   #4293
mordka_1985
Zadomowienie
 
Avatar mordka_1985
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 927
GG do mordka_1985
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Ja też rzadko robię 2 daniowe, ale z uwagi że mała mało mi je przez chorobę to chciałam żeby miała wybór. Zupka ogórkowa jej smakowała
Zresztą to obiad na 2 dni. Dzisiaj mam wolne

Wstałyśmy o 7:00,mała ładnie przespała nockę.
Piękny dzień się zapowiada. Pojadę do rodziców i przejdę się z małą do lasu.

Miłego dnia wszystkim
__________________
Ślub 08.07.2006
Oliwia Roksana ur. 26.03.2011
Aleksandra zm. 01.04.2014
Synek tp. 15.03.2015
mordka_1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 07:59   #4294
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

dzień dobry
myślałam że będę miała więcej nadrabiania
u nas bez zmian, czyli pobudki o 6 rano albo i o 5 z minutami jak dziś, problemy ze spaniem po południu, gile do pasa i kaszel. jestem padnięta ostatnio. o 21 śpię w najlepsze już i tym sposobem tracę czas wolny

byliśmy u lekarza, osłuchowo ok, gardło czyste tylko Mati ma węzły chłonne powiększone. zalecenia te same co ostatnio czyli inhalacje z soli i mucosolvanu, calcium i vit c. mam nadzieję że poprawa będzie bo na razie zmian na lepsze nie ma

wczoraj mieliśmy też wizytę u logopedy i ortopedy. wszystko jest w porządku. mamy ćwiczyć z Mateuszem wyrazy dźwiękonaśladowcze. pytałam ortopedy o te podkurczanie palców i stawanie na paluszkach. powiedział że to normalne i za jakieś 1,5m-ca powinno minąć.

aaa i pytałam też o zgrzytanie zębami. logopeda powiedziała że nie jest znana przyczyna zgrzytania ale podejrzewa się że ma to związek ze wzmożonym napięciem mięśniowym. kazała odwracać uwagę dziecka jak zaczyna zgrzytać

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
marta moja też wstaje z kurami dosłownie
i o 21 mi się oczy zamykają ehh

dziś wstała 5.18 ale jakoś do 6.15 udało ją się potrzymać w łóżku a potem puściłam ją na podłogę i znosiła mi wszystko do łożka....łącznie z tż skarpetkami i moją bielizną. uwielbia się bawić stanikami więc tym sposobem poleżałam do 7
na czas letni nam dzieci przestawiły. szkoda im dnia na spanie chyba

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
Mała nie chce pić syropów
Już nie wiem jak jej podawać. Wczoraj dwa razy bardzo się zakrztusiła, aż oddychać nie mogła a potem chwilę dochodziła do siebie. Wystraszyłam się bardzo! Wiem, że to dla jej zdrowia i musi wypić. Diś rano tż podał jej z kaszką ale też pluła, a potem ja strzykawką po trochu i też pluła.
Jak tak dalej pójdzie to na zastrzykach albo szpitalu się skończy

Nie mam kompletnie na nic czasu.
Oliwia już po mału zaczynała sama chodzić ale coś się znowu boi. Chodzi ze mną za rączkę albo uczepiona moich nóg.
Cały czas ma tylko 2 ząbki.
Codziennie czymś nas zadziwia. Jakie te dzieciaki są mądre i jaką mają pamięć to szok!

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Agatha mam Coletto Enzo Jungle.
Kurde....Leoś dostał gorączki w ciągu godziny. Nie wiem co się dzieje, boję się że go przewiało dzisiaj na spacerze, ale nie ma kataru i nie kaszle. Objawy ma jak na zęby tzn. 2 kupy dziennie, ale nie widać by coś miało iść gdziekolwiek. Kurcze....mam nadzieję, że mu przejdzie. Dałam mu panadol bo już było 38.6....zaraz idę sprawdzić czy spadło. Narazie śpi bidulek
dużo zdrówka dla Oliwki
nie wiem co ci poradzić na sposób podawania leków bo Mateusz połyka wszystko co mu się daje w 2 sekundy. oby Oliwka jakoś przebolała te leki

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Hej
Czy ja kiedyś narzekałam na wstawanie o 6.30? Głupia byłam, bo dziś mieliśmy pobudkę o 5.30 Do 6 jakoś Dawid wytrzymał w łóżku, potem mąż wstawał do pracy więc mały latał za nim po mieszkaniu, a na koniec dał mu do łóżka różne dziwne rzeczy do zabawy i tak prawie do 7.30 wytrzymaliśmy. Poza tym noc niby przespana, choć Dawid kręcił się parę razy. Nie wstawał, ale za każdym razem ja się budziłam i zaglądałam czy się nie poodkrywał. No a wczoraj zasnął po 21.30, ale to nic dziwnego, bo w dzień spał 2 razy po 2,5h
ja to mam wrażenie że Dawid ostatnio to z Mateuszem telepatycznie się porozumiewają, obaj wstają z kurami i spać po południu nie chcą

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Widze, ze nikt nie tesknil, no ale jestem


Na poczatek:
wielkie gratulacje za wszystkie nowe zabki, umiejetnosci i kolejne skonczone miesiace i roczki!!!!!

Ja po powrocie z PL nie moge zbyt sie ogarnac z raczkowaniem Nina i ogarnianiem domu Na dodatek, w zeszly czwartek cos oboje nas wzielo, jakis wirus piep...szony no i ja codziennie z goraczka 38c, dreszczami i nawalajacym gardlem biegam za tym moim synem, ktory ma gile do pasa, kaszle jak gruzlik i ogolnie ma sie swietnie Na dodatek jeszcze - chyba to tez od tego wirusa - mialam pierwsze od lat rzyganko przed weekendem i czulam sie okropnie... Do dzis brzuch mam bardzo wrazliwy na potrawy, wiec i jem mniej (to akurat pozytywne jest). Ogolnie moje zycie jest mega kolorowe

Pisanie czegokolwiek w kompie konczy sie rykiem malego, ze on nie moze albo lobuz jeden specjalnnie pedzi do tv, zebym do niego szla i go od niego odciagala No i tak sie konczy moje wizazowanie. wieczorem padam do wyra po 20, bo goraczka juz mega i ledwo na oczy widze, wiec zjem cos tam i spac a rano o 6 pobudka i witamy nowy dzien z usmarkanym i szczesliwym Adriano

Za 13 dni wracam do pracy co tez nie nastraja mnie rewelacyjnie no ale coz, przezyjemy i to

Przepraszam, ze znow nie odpisuje ale jest to na te chwile nie mozliwe Wybaczcie mi!!!!!!

A teraz ide sie szykowac, bo zaraz idziemy na moja fizjoterapie na plecy
dużo zdrówka i siły do latania za Ninem

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
mam straszne trzęsiawki jak Wiko wywróci się do tyłu i uderzy tyłem głowy
co chwile asekuruje go ale normalnie schizy można dostać a jak juz nie zdążę zapobiec to tak bębnie że aż się boję czy wszystko dobrze..płacz straszny a Ja miękkie nogi mam i strasznie to przeżywam...
Ja wiem że to normalne i to się zdarza ale mimo wszystko
Mateusz robi tak czasem specjalnie. stoi i nagle leci do tyłu. ale on nie płacze jak się przewróci tylko leży i się śmieje. a ja zawału prawie dostaję

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość

Jeny, ale dziś miałam nerwa.
Tż miał wolne i cały boży dzień przesiedział na d...ie przy kompie.
A ja: zakupy, obiad 2 daniowy, 3 prania, prasowanie z 3 pralek, sprzątnie i zajmowanie się małą. Musiałam mu wykrzyczeć, ale i tak nic se z tego nie robi
Spytałam się go przed 22 co tam robi cały dzień przy tym kompie?z nadzieją, ze coś pożytecznego.
A on: bawię się.
Dobrze, że chociaż on się dobrze bawi, bo ja mam czasami ochotę trzasnąć drzwiami i nie wracać.

Jutro jadę na cały dzień do rodziców.
nic dziwnego że się wnerwiłaś. ja to chyba cholery bym dostała też większość rzeczy w domu ja robię ale mąż zmywa naczynia, wynosi śmieci, prasuje swoje rzeczy i zakupy robi. ale i tak czasem na niego najeżdżam że mało robi w domu.

a obiadu dwudaniowego to chyba nigdy nie zrobiłam. zresztą do idealnej gospodyni to mi duuużo brakuje
__________________
Mateusz - 25.03.2011

marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 08:07   #4295
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

mordka już ja bym dała mojemu mężowi. Jak siedzi jak ja coś robię to od razu jestem zła i chodzę obrażona, ale zwykle długo nie siedzi na szczęście.

U nas kolejna noc z gorączką dzisiaj było już 39.3.... Mam nadzieję, że to tylko 3-dniówka...
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 09:24   #4296
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 818
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Dzień dobry
Dziś wstaliśmy o 6.10 a tak to noc praktycznie przespana, bo tylko raz wstawałam dać smoka.

Widzę, że znów choróbska panują, więc dużo zdrówka dla Oliwki, Nino, Matuszka, Leosia i oczywiście dla mordki i Anessy też

Cytat:
Napisane przez agus235 Pokaż wiadomość
A jeżeli chodzi o rowerek to Igorek dostał od chrzestnej taki
http://allegro.pl/rower-rowerek-troj...206572622.html
i jak ten rowerek się sprawuje?? bardzo jestem ciekawa, bo właśnie chciałam go kupić
ada Ty też napisz jak rowerek

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
mam straszne trzęsiawki jak Wiko wywróci się do tyłu i uderzy tyłem głowy
co chwile asekuruje go ale normalnie schizy można dostać a jak juz nie zdążę zapobiec to tak bębnie że aż się boję czy wszystko dobrze..płacz straszny a Ja miękkie nogi mam i strasznie to przeżywam...
Ja wiem że to normalne i to się zdarza ale mimo wszystko
u nas już kilka razy się to zdarzyło, najczęściej jak Dawid próbuje się na coś wspinać, a niestety nie zawsze się da upilnować leży wtedy chwilkę bez ruchu a potem zaczyna bardzo płakać

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
Jeny, ale dziś miałam nerwa.
Tż miał wolne i cały boży dzień przesiedział na d...ie przy kompie.
A ja: zakupy, obiad 2 daniowy, 3 prania, prasowanie z 3 pralek, sprzątnie i zajmowanie się małą. Musiałam mu wykrzyczeć, ale i tak nic se z tego nie robi
Spytałam się go przed 22 co tam robi cały dzień przy tym kompie?z nadzieją, ze coś pożytecznego.
A on: bawię się.
Dobrze, że chociaż on się dobrze bawi, bo ja mam czasami ochotę trzasnąć drzwiami i nie wracać.

Jutro jadę na cały dzień do rodziców.
ja nie tylko bym miała nerwa, ale chyba bym jeszcze swojego męża wzrokiem zabiła jak mu się zdarza siedzieć kiedy nie powinien to mam takiego focha, że mu się siedzieć odechciewa

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Podziwiam cie, ze ci sie chce dwudaniowy obiad robic, ja nigdy takiego nie zrobilam
Zreszta moja maz nie dalby rady tyle zjesc na raz.
ja sie w ogole nigdy nie poczuwalam do bycia idealna gospodynia, bo lubie miec cos od zycia, a tak to lacznie z zajmowaniem sie Nadia i praca zawodowa nie mialabym zadnego czasu dla siebie.
mnie się chyba też jeszcze dwudaniowy obiad nie przydarzył i mam podobne podejście do Twojego, choć ja jeszcze nie pracuję, ale nie mam potrzeby prowadzenia idealnego domu i wszystko co nie dotyczy Dawida
może poczekać na później jak on śpi to ja też odpoczywam

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
wczoraj mieliśmy też wizytę u logopedy i ortopedy. wszystko jest w porządku. mamy ćwiczyć z Mateuszem wyrazy dźwiękonaśladowcze. pytałam ortopedy o te podkurczanie palców i stawanie na paluszkach. powiedział że to normalne i za jakieś 1,5m-ca powinno minąć.

aaa i pytałam też o zgrzytanie zębami. logopeda powiedziała że nie jest znana przyczyna zgrzytania ale podejrzewa się że ma to związek ze wzmożonym napięciem mięśniowym. kazała odwracać uwagę dziecka jak zaczyna zgrzytać
dobrze, że obie wizyty udane i wszystko jest ok
fajnie, że napisałaś o tym zgrzytaniu, bo Dawidowi się ze dwa razy zdarzyło zgrzytać ostatnio
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 09:29   #4297
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Witam dziewczyny Marika w końcu zasnęła więc mogę trochę ponadrabiać

Mordka i co doszłaś do porozumienia z tż ??
kurcze u nas strasznie zimno wiosna jeszcze nie zajrzała i nie ma mowy o wyjściu na spacer tym bardziej nie chcę ryzykować po chorobie

Marta niestety mam to samo marika też nie chce spać fakt że kładzie sie wcześnie ale pobudki od 23 co dwie godziny i tak do 5 rano kiedy już wiem ze nie zaśnie to już przegiecie...muszę zrobić z nią porzadek

Byłam z Marika na badaniach kontrolnych i pani doktor stwierdziła że juz jest wszystko w porządku. antybiotyk jeszcze przez 3 dni i będzie ok
postraszyła mnie tylko że czeka mnie chyba najgorszy miesiac bo Marice wychodzą 4 zęby na raz i że na pewno będzie marudna... no i zaczyna chodzić więc może trochę uda mi się zrzucić zbędnych kg
chociaż tyle pożytku

pozdrawiam
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 09:38   #4298
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Hej!
Korzystam póki Michał lula.
Ostatnio zawsze rano jak Michał wstaje to przesikaną ma pieluchę Nie nadążam już z praniem pościeli, a najgorzej to z materacem ...
Pieluchy ciągle te same pampersy Active Baby. Może już za małe teraz nosi piątki.

Co do obiadów to u mnie zazwyczaj jest zupa i jakieś drugie, bo mój mąż dużo pracuje i musi się najadać poprostu...Czasami on gotuje, czasami ja i jakoś leci.
A dzisiaj robię pulpety w sosie pomidorowym i Michałowi też zrobię, ale w oddzielnym garnuszku bo dla nas dodaję kostkę rosołową, a jemu zrobię na wodzie, ale za to z większą ilością marchewki.


Jakaś plaga z tymi tżtami Wczoraj pokłóciłam się też z mężem i to na ostro i w sumie nie wiem o co, ale już jest ok poprostu oboje jesteśmy przemęczeni i niewiele brakuje do jakiejś kłótni...on pracuje na 2 etaty, a też na dwa z tym, że jeden etat w pracy, a drugi z Michasiem
oho wstał....
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 12:03   #4299
subtelle
Raczkowanie
 
Avatar subtelle
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 374
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Halo, halo Ech z tymi TŻ-tami... Mnie już nikt nie powie, że pojawienie się dziecka to nie rewolucja między dwojgiem. A słyszałam od kilku osób, że nic się nie zmienia...
Czasem w złości mam ochotę udusić mojego TŻ, jak jestem na niego wkurzona. Chociaż nie powiem, bo pomga ami sporo- zmywa, zajmuje się Maksiem, często sam robi generalny porządek w mieszkaniu, kiedy ja robię zakupy lub idę na spacer.
Ale nasza cierpliwość [obojga ] odkąd pojawił się Mały- często wystawiana jest na próbę.
Na razie jeszcze dajemy radę ze sobą
Ale skłamałabym, gdybym powiedziała, że nic się między nami nie zmieniło.........

Wstawiłam kilka zdjęć z roczku do albumu
__________________
...Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka...
...Pure Happiness...


subtelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 12:17   #4300
agus235
Raczkowanie
 
Avatar agus235
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 472
GG do agus235
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a;33071619
i jak ten rowerek się sprawuje?? bardzo jestem ciekawa, bo właśnie chciałam go kupić :-)
[B
ada[/B] Ty też napisz jak rowerek
nio
Jak dla mnie rowerek super Igor też jest zadowolony plusem dlamnie jest długa ta rączka do prowadzenia fajne ma pasy bezpieczeństwa narazie jesteśmy zadowoleni i chyba starczy na dłużej bo testowałam na córeczce i nawet ona nie uderza kolanami w kierownice jak jedzie
__________________
LENKA19.02.2008

IGOREK 3.03.2011

ZĄBKI
_______________________
Dukan start 14.05.2012
było 64 kg
jest 55 kg
faza III od 13.08.2012
agus235 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 14:54   #4301
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Ahtaga,Subtelle ja niestety też się z tż kłócę,duzo się zmieniło odkad pojawiło sie Lila.Część rzeczy na lepsze,ale więcej na gorsze..Niestety między nami jest gorzej...Nie potrafimy sie czasem dogadać
__________________
Córeczka Lilianka i Synek Filip
8 kwietnia 2011 o godzinie 12:53 świat stał sie piękniejszy!


28 października 2013 o godzinie 14:20 świat stał się piękniejszy po raz drugi




Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia.
Fiodor Dostojewski
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 16:17   #4302
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 818
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Dawid mi już 2h śpi Co on będzie w nocy robił to ja nie wiem. Od paru dni jest problem z położeniem, go na popołudniową drzemkę. Do wieczora na pewno nie wytrzyma, a i zbyt późno nie może zasnąć, bo potem będzie po kąpieli długo urzędował. No więc usypiam go trochę na siłę, a potem jak dziś śpi po 2-2,5h. Zaczynam się zastanawiać nad przestawieniem go na jedną drzemkę


Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość
Byłam z Marika na badaniach kontrolnych i pani doktor stwierdziła że juz jest wszystko w porządku. antybiotyk jeszcze przez 3 dni i będzie ok
postraszyła mnie tylko że czeka mnie chyba najgorszy miesiac bo Marice wychodzą 4 zęby na raz i że na pewno będzie marudna... no i zaczyna chodzić więc może trochę uda mi się zrzucić zbędnych kg
chociaż tyle pożytku

pozdrawiam
oby jednak wyszły szybko i w miarę bezboleśnie
za samodzielne chodzenie

Cytat:
Napisane przez agus235 Pokaż wiadomość
Jak dla mnie rowerek super Igor też jest zadowolony plusem dlamnie jest długa ta rączka do prowadzenia fajne ma pasy bezpieczeństwa narazie jesteśmy zadowoleni i chyba starczy na dłużej bo testowałam na córeczce i nawet ona nie uderza kolanami w kierownice jak jedzie
dzięki w takim razie kupuję ten rowerek, bo już od pewnego czasu się na niego czaję

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Ahtaga,Subtelle ja niestety też się z tż kłócę,duzo się zmieniło odkad pojawiło sie Lila.Część rzeczy na lepsze,ale więcej na gorsze..Niestety między nami jest gorzej...Nie potrafimy sie czasem dogadać
no to możemy sobie przybić piątkę tylko u nas chyba nic na lepsze... w ogóle to szkoda gadać, ostatnio jest po prostu fatalnie między nami
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 16:56   #4303
coralady
Wtajemniczenie
 
Avatar coralady
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 296
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
no to możemy sobie przybić piątkę tylko u nas chyba nic na lepsze... w ogóle to szkoda gadać, ostatnio jest po prostu fatalnie między nami
To chyba jakiś fatalny czas dla związków nastał...

Znam mnóstwo par,z dziećmi i bez którym się ostatnio nie układa...
__________________
Córeczka Lilianka i Synek Filip
8 kwietnia 2011 o godzinie 12:53 świat stał sie piękniejszy!


28 października 2013 o godzinie 14:20 świat stał się piękniejszy po raz drugi




Bez cierpienia nie zrozumie się szczęścia.
Fiodor Dostojewski
coralady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 16:59   #4304
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Ja mam nadzieje, ze u mnie sie nic nie pogorszy, klocimy sie co jakis czas, ale nic strasznego i po chwili sie godizmy
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 17:04   #4305
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

hejo

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Byliśmy u lekarza, nic nie słychać, nic nie widać, więc czekamy na rozwój wydarzeń....oby się już nie rozwijały. Dzisiaj po południu mały dostał panadol i teraz na wieczór, bo znowu się gorący robił. Poza tym humor ma, ale biedny jest i tak.
oby szybko się skończyła choroba bo biedny się umęczy

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
Jeny, ale dziś miałam nerwa.
Tż miał wolne i cały boży dzień przesiedział na d...ie przy kompie.
A ja: zakupy, obiad 2 daniowy, 3 prania, prasowanie z 3 pralek, sprzątnie i zajmowanie się małą. Musiałam mu wykrzyczeć, ale i tak nic se z tego nie robi
Spytałam się go przed 22 co tam robi cały dzień przy tym kompie?z nadzieją, ze coś pożytecznego.
A on: bawię się.
Dobrze, że chociaż on się dobrze bawi, bo ja mam czasami ochotę trzasnąć drzwiami i nie wracać.

Jutro jadę na cały dzień do rodziców.
o jezu zabiłabym. mój mi pomaga dużo ale się muszę naprosić nieraz

ehhh faceci..
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 19:17   #4306
agus235
Raczkowanie
 
Avatar agus235
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 472
GG do agus235
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Dawid mi już 2h śpi Co on będzie w nocy robił to ja nie wiem. Od paru dni jest problem z położeniem, go na popołudniową drzemkę. Do wieczora na pewno nie wytrzyma, a i zbyt późno nie może zasnąć, bo potem będzie po kąpieli długo urzędował. No więc usypiam go trochę na siłę, a potem jak dziś śpi po 2-2,5h. Zaczynam się zastanawiać nad przestawieniem go na jedną drzemkę




oby jednak wyszły szybko i w miarę bezboleśnie
za samodzielne chodzenie



dzięki w takim razie kupuję ten rowerek, bo już od pewnego czasu się na niego czaję



no to możemy sobie przybić piątkę tylko u nas chyba nic na lepsze... w ogóle to szkoda gadać, ostatnio jest po prostu fatalnie między nami
nie ma za co oby wam też się spodobał i dobrze służył
__________________
LENKA19.02.2008

IGOREK 3.03.2011

ZĄBKI
_______________________
Dukan start 14.05.2012
było 64 kg
jest 55 kg
faza III od 13.08.2012
agus235 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 19:26   #4307
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Widzę, że mowa o zmianach w relacjach damsko meskich po urodzeniu dziecka. Ja też myślalam, e tam a co ma się zmienić....a tymczasem zmienia się wszystko. A najbardziej potrzeba posiadania oparcia w mężu. Czasami byłam wściekła, że nie wstaje w nocy, że za mało się udziela. Ale teraz udziela się coraz więcej, a mały za nim przepada. Oczywiście zawsze mogłoby być lepiej. Ale ostatnio nie mam co tak bardzo narzekać, bo i odkurza i zmywa podłogi i robi trochę innych rzeczy, których ja nie daję rady w dzień. A nawet czasami piecze ciasto. Mimo to nadal nie mam specjalnie czasu dla siebie pomijając drzemki Leonka w ciągu dnia.
A Leoś chyba lepiej...po południu wzrosła mu gorączka, więc dostał panadol i na wieczór już mu nie rośnie, cały czas ma 37, więc jest nieźle. Właśnie poszedł spać, bo tylko godzinkę spał w dzień. Mam nadzieję, że to koniec gorączki...
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 19:32   #4308
prunelle
Wtajemniczenie
 
Avatar prunelle
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 228
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Widze, ze nikt nie tesknil, no ale jestem


Na poczatek:
wielkie gratulacje za wszystkie nowe zabki, umiejetnosci i kolejne skonczone miesiace i roczki!!!!!

Ja po powrocie z PL nie moge zbyt sie ogarnac z raczkowaniem Nina i ogarnianiem domu Na dodatek, w zeszly czwartek cos oboje nas wzielo, jakis wirus piep...szony no i ja codziennie z goraczka 38c, dreszczami i nawalajacym gardlem biegam za tym moim synem, ktory ma gile do pasa, kaszle jak gruzlik i ogolnie ma sie swietnie Na dodatek jeszcze - chyba to tez od tego wirusa - mialam pierwsze od lat rzyganko przed weekendem i czulam sie okropnie... Do dzis brzuch mam bardzo wrazliwy na potrawy, wiec i jem mniej (to akurat pozytywne jest). Ogolnie moje zycie jest mega kolorowe

Pisanie czegokolwiek w kompie konczy sie rykiem malego, ze on nie moze albo lobuz jeden specjalnnie pedzi do tv, zebym do niego szla i go od niego odciagala No i tak sie konczy moje wizazowanie. wieczorem padam do wyra po 20, bo goraczka juz mega i ledwo na oczy widze, wiec zjem cos tam i spac a rano o 6 pobudka i witamy nowy dzien z usmarkanym i szczesliwym Adriano

Za 13 dni wracam do pracy co tez nie nastraja mnie rewelacyjnie no ale coz, przezyjemy i to

Przepraszam, ze znow nie odpisuje ale jest to na te chwile nie mozliwe Wybaczcie mi!!!!!!

A teraz ide sie szykowac, bo zaraz idziemy na moja fizjoterapie na plecy
o rany, współczuję choróbska, przy tym zajmowanie się raczkującym dzieckiem to wyzwanie!

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
Jeny, ale dziś miałam nerwa.
Tż miał wolne i cały boży dzień przesiedział na d...ie przy kompie.
A ja: zakupy, obiad 2 daniowy, 3 prania, prasowanie z 3 pralek, sprzątnie i zajmowanie się małą. Musiałam mu wykrzyczeć, ale i tak nic se z tego nie robi
Spytałam się go przed 22 co tam robi cały dzień przy tym kompie?z nadzieją, ze coś pożytecznego.
A on: bawię się.
Dobrze, że chociaż on się dobrze bawi, bo ja mam czasami ochotę trzasnąć drzwiami i nie wracać.

Jutro jadę na cały dzień do rodziców.
uuu, na swojego też bym się wściekła, na szczęście on tak nie robi, jak już siedzi przy kompie, to pracuje...

Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość
Byłam z Marika na badaniach kontrolnych i pani doktor stwierdziła że juz jest wszystko w porządku. antybiotyk jeszcze przez 3 dni i będzie ok
postraszyła mnie tylko że czeka mnie chyba najgorszy miesiac bo Marice wychodzą 4 zęby na raz i że na pewno będzie marudna... no i zaczyna chodzić więc może trochę uda mi się zrzucić zbędnych kg
chociaż tyle pożytku

pozdrawiam
to dobrze, że już jej się poprawia
__________________

prunelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:18   #4309
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
Ojej1 to nieciekawie u Was. Szkoda, że nie możesz poleżeć i się wychorować. U nas podobnie. Oliwia chora już 2,5 tygodnia. Zdążyła mnie zarazić. Ja ledwo żyję a ona hasa w najlepsze z gilami i kaszlem.
Łączę się w bólu i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Odwzajemniam zyczenia zdrowia

Ja takich problemow z TZem nie licze To normalka - prawie nigdy nic w domu nie zrobi, nawet jesli go prosze. Coz... Takie wychowanie, ale Nino zostanie wychowany inaczej

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
U nas kolejna noc z gorączką dzisiaj było już 39.3.... Mam nadzieję, że to tylko 3-dniówka...
Wsplczuje goraczki Oby juz teraz bylo lepiej

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Ja mam nadzieje, ze u mnie sie nic nie pogorszy, klocimy sie co jakis czas, ale nic strasznego i po chwili sie godizmy
My mamy w sumie tak samo, choc jak pisalam wczesniej dlugo bylo kiepsko - brak przytulanska jednak bardzo pogarsza sprawe
juz jest znacznie lepiej
I chyba nie moge napisac, ze cos sie zmienilo na gorsze po narodzinach Nina, raczej po prostu zmienilo sie bo jest Nino i juz

Bry
My juz czujemy sie duzo lepiej choc teraz oboje kaszlemy no ale juz ja bez goraczki a Nino nie ma zielonych gilow

Dzis bylam w mojej pracy z malym i oczywiscie syna mam podrywacza, bo robi takie miny, tak sie wdzieczy TYLKO do plci pieknej, ze po prostu boki zrywalam i w autobusie i w pracy
Wszyscy juz czekaja na moj powrot, szefowa naprawde szczesliwa, wspominala, ze duzo klientow pytalo o mnie i kiedy wracam Obgadalysmy wstepnie najwazniejsze sprawy ale i tak wszystko 3 kwietnia bedzie life
Oczywiscie jak zawsze szefowa zapewnila, ze jak cos bedzie zle to zmienimy godziny, dni - zyc nie umierac
Musze powiedziec, ze zrobilo mi sie milo i jakos tak bardziej pozytywnie podchodze teraz do powrotu do pracy.
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 20:27   #4310
kasienkakg
Zadomowienie
 
Avatar kasienkakg
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 352
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Dziewczyny widze,ze juz powoli zakupujecie rowerki
Nie wiem, ktora z Was wkleila linka do niebieskiego - bardzo fajny. Mam tylko pytanie-bylo napisane ,ze siedzenie jest mieciutkie. Cale? Czy tylko ta szara czesc? O tej porze mam problemy z logicznym mysleniem

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
ja kupiłam na prezent, jeszcze nie daliśmy więc nie powiem jak się sprawuje
a tak zapytam może głupio, co ma ta mata do samodzielnego chodzenia??
hmmm.... no w sumie....
oj po prostu tak sobie wyobrazilam jak ktoras z Was pisala,ze jej dziecko ssie wode z pisaka i biega zeby moczyc rece i wraca i maluje. I tak sobie pomyslalam,ze skoro moja raczkuje,to zanim wroci do maty,to wymazie wode po podlodze,a jak dojdzie do maty,to łapki beda suche jakos nie zastanowilam sie nad tym


Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
.....
mam straszne trzęsiawki jak Wiko wywróci się do tyłu i uderzy tyłem głowy.....
ja dostawalam wrecz spazmow jak Lilly tak upadala zaraz wyobrazalam sobie,ze ma wstrzasnienie mozgu i ten huk o podloge (o kafle lub drewno).... wstyd sie przyznac,ale po domu ubieralam jej grubsza czapke, przynajmniej huku nie bylo i placzu tez nie. Cale szczescie Lilly minelo upadanie, a mi przewrazliwienie


Dziewczyny mam pytanie o kupę
Moja Lilly od pewnego dluzszego czasu bardzo sie meczy. Ciśnie kupe az czerwona cala jest, steka bardzo glosno, czasami podczas tych napinan zwraca jedzenie, a czesto kupy brak. Jak juz jest to bardzo twarda kulka. Czesto robi kilka kup dziennie, wydaje mi sie,ze po prostu nie moze 1 porzadnej. Lekarz kazal dawac wiecej picia - nie pomoglo ; wiecej jablka - nie pomoglo nawet 2 male jablka na dzien ; wiecej marchewki surowej - tez nic; wiecej kaszki manny - tez nic. Myslalam,ze to od zebow,ale wyszedl zabek, a kupy jak meczyly,tak mecza nadal. Jedynym ratunkiem jest czopek, ale i tak kupa nie wychodzi do konca, tylko troche, a po 5 minutach znow steka, znow sie meczy i znow czopek mialabym dawac? No przeciez nie bede jej 3-4 czopkow dawac na dzien.
kasienkakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:33   #4311
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

kasienkakg może jeszcze kup słoiczki "krem z suszonych śliwek" Nam pomagały.
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:43   #4312
mordka_1985
Zadomowienie
 
Avatar mordka_1985
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 927
GG do mordka_1985
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość

Mordka i co doszłaś do porozumienia z tż ??
niestety nie,bo on nie rozumie, że jest uzależniony od komputera
wstaje rano to od razu włącza komputer i wyłącza jak ja i Oliwia już śpimy.
A ja głupia tylko chodzę i podaję herbatkę, kawkę, ciasteczka, obiadek, przynoszę i odnoszę naczynia i zbieram papierki
A jak podłogę zamiatam albo myję to zły, że mu nogi każę przesuwać.
Pojechałam do rodziców na 3 dni i mówię żeby posprzątał trochę, to jak wróciłam 3 dniowe naczynia w zlewie zastałam
Jestem naprawdę wyrozumiała, ale już mam dość!
Muszę się za niego wziąść!!!!

Cytat:
Napisane przez Ahtaga Pokaż wiadomość
Hej!
Korzystam póki Michał lula.
Ostatnio zawsze rano jak Michał wstaje to przesikaną ma pieluchę Nie nadążam już z praniem pościeli, a najgorzej to z materacem ...
Pieluchy ciągle te same pampersy Active Baby. Może już za małe teraz nosi piątki.

Co do obiadów to u mnie zazwyczaj jest zupa i jakieś drugie, bo mój mąż dużo pracuje i musi się najadać poprostu...Czasami on gotuje, czasami ja i jakoś leci.
A dzisiaj robię pulpety w sosie pomidorowym i Michałowi też zrobię, ale w oddzielnym garnuszku bo dla nas dodaję kostkę rosołową, a jemu zrobię na wodzie, ale za to z większą ilością marchewki.


Jakaś plaga z tymi tżtami Wczoraj pokłóciłam się też z mężem i to na ostro i w sumie nie wiem o co, ale już jest ok poprostu oboje jesteśmy przemęczeni i niewiele brakuje do jakiejś kłótni...on pracuje na 2 etaty, a też na dwa z tym, że jeden etat w pracy, a drugi z Michasiem
oho wstał....
Nie wyobrażam sobie tak pracować. Macie chociaż weekendy dla siebie?
Lubię pulpety

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Halo, halo Ech z tymi TŻ-tami... Mnie już nikt nie powie, że pojawienie się dziecka to nie rewolucja między dwojgiem. A słyszałam od kilku osób, że nic się nie zmienia...
Czasem w złości mam ochotę udusić mojego TŻ, jak jestem na niego wkurzona. Chociaż nie powiem, bo pomga ami sporo- zmywa, zajmuje się Maksiem, często sam robi generalny porządek w mieszkaniu, kiedy ja robię zakupy lub idę na spacer.
Ale nasza cierpliwość [obojga ] odkąd pojawił się Mały- często wystawiana jest na próbę.
Na razie jeszcze dajemy radę ze sobą
Ale skłamałabym, gdybym powiedziała, że nic się między nami nie zmieniło.........

Wstawiłam kilka zdjęć z roczku do albumu
To powiedziałabym, że twój tż duuużo robi.
Nie duś go, mogłaś trafić na gorszego
Zgadzam się duuuuużo się zmieniło.

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Widzę, że mowa o zmianach w relacjach damsko meskich po urodzeniu dziecka. Ja też myślalam, e tam a co ma się zmienić....a tymczasem zmienia się wszystko. A najbardziej potrzeba posiadania oparcia w mężu. Czasami byłam wściekła, że nie wstaje w nocy, że za mało się udziela. Ale teraz udziela się coraz więcej, a mały za nim przepada. Oczywiście zawsze mogłoby być lepiej. Ale ostatnio nie mam co tak bardzo narzekać, bo i odkurza i zmywa podłogi i robi trochę innych rzeczy, których ja nie daję rady w dzień. A nawet czasami piecze ciasto. Mimo to nadal nie mam specjalnie czasu dla siebie pomijając drzemki Leonka w ciągu dnia.
A Leoś chyba lepiej...po południu wzrosła mu gorączka, więc dostał panadol i na wieczór już mu nie rośnie, cały czas ma 37, więc jest nieźle. Właśnie poszedł spać, bo tylko godzinkę spał w dzień. Mam nadzieję, że to koniec gorączki...
Oby to 3 dniówka była.
Zdrówka dla Leosia. Oliwia raz miała 39 jak jej pierwszy ząb szedł i kilka dni stan podgorączkowy.

Byłam u rodziców, ale jestem nie zadowolona bo słońce owszem było ale wiatr zimny.
Mała wstała dziś o 7, spała od 13 do 14:40 i spać o 20:40.
__________________
Ślub 08.07.2006
Oliwia Roksana ur. 26.03.2011
Aleksandra zm. 01.04.2014
Synek tp. 15.03.2015
mordka_1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 21:10   #4313
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

to u nas jest troszeczke inaczej...
to ja jestem brudas, a tz czyscioch
Teraz tz duuuzo pracuje po ponad 50h tygodniowo, ale zrobi pranie, ugotuje, bawi sie z mloda, to on wynosi smieci, jak ma czas(co raczej sie nei zdarza, bo jak tz ma 1 dzien wolnego to na caly dzien wychodizmy z domu) to normalnie sprzata, zamiata, zmywa podlogi, piecze, zajmuje sie Lena, myje naczynia...

Jak Tz nie pracowal i bylismy razem w domu zdecydowanie ok 80% rzeczy robil on ja jakies 20% plus 80% balaganu

Teraz musze sie pilnowac i myc podlogi i zamiatac i te sprawy hehe ale to zdecydowanie nie jest moje ulubione zajecie
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 05:33   #4314
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

hej ale mamy piękny dzień Marika pierwszy raz przespała całą noc obudziła się w prawdzie o 4 nad ranem ale bez żadnej pobudki w między czasie jestem mile zaskoczona mmmm jak ja kocham spać
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 07:11   #4315
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

mordka no to fatalnie masz z tym Twoim mężem. Mój swego czasu też był na takim etapie, że mógł cały dzień przy kompie siedzieć. Dalej potrafi bardzo długo, ale teraz jak się przeprowadziliśmy to chyba się czuje bardziej swobodny i więcej czasu spędza z nami. Nie możesz mu pozwalać, żeby sobie tak olewał rodzinę. Komputer jest fajny, ale nie kosztem domowego szczęścia.
tajka to Ci się dobry TŻ trafił Zazdroszczę jednej rzeczy, a mianowicie, że tak chętnie wychodzi z domu i potraficie się cieszyć naturą. Mój nie specjalni potrafi i nie lubi zbyt długich spacerów i nie cieszy się przyrodą tak jak ja. Muszę go trochę mobilizować, żebyśmy gdzieś dalej poszli/pojechali. Jest strasznym domatorem. Dobrze, że mamy ogród, to go będę wyganiać z małym

Leoś w nocy miał jeszcze trochę gorączki, dałam mu znowu panadol, a teraz ma niecałe 36. Mam nadzieję że już mu nie wzrośnie.
Głowa mnie bolała całą noc.
Pogoda u nas piękna, ale jeszcze nie skorzystamy
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 08:13   #4316
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 709
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
tajka to Ci się dobry TŻ trafił Zazdroszczę jednej rzeczy, a mianowicie, że tak chętnie wychodzi z domu i potraficie się cieszyć naturą. Mój nie specjalni potrafi i nie lubi zbyt długich spacerów i nie cieszy się przyrodą tak jak ja. Muszę go trochę mobilizować, żebyśmy gdzieś dalej poszli/pojechali. Jest strasznym domatorem. Dobrze, że mamy ogród, to go będę wyganiać z małym

Leoś w nocy miał jeszcze trochę gorączki, dałam mu znowu panadol, a teraz ma niecałe 36. Mam nadzieję że już mu nie wzrośnie.
Głowa mnie bolała całą noc.
Pogoda u nas piękna, ale jeszcze nie skorzystamy
To wlasnie on wkrecil mnie w to cale kampingowanie, wspinanie, spacery turystyczne itp. Szkoda ze teraz mamy tak malo czasu, ale jutro mamy dzien off i jedziemy z rodzinka pochodzic po skalkach i posiedziec nad jeziorkiem
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 08:29   #4317
mordka_1985
Zadomowienie
 
Avatar mordka_1985
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 927
GG do mordka_1985
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

tajka - ale macie fajnie.
A co do Twojego bałaganiarstwa to chyba byśmy się nie zaprzyjaźniły
Już ci kiedyś pisałam, też bym chciała tż co potrafi sprzątać i gotować.
Mój niestety też domator jak u Tity i jak już gdzieś mamy jechać to są to zakupy, albo odwiedziny u rodzinki.
Czasem na spacer go wyciągnę po osiedlu bo wszędzie mu za daleko i zawsze pyta co my tam będziemy robili?

No nic. Teście przychodzą o 14:00.
Powinnam zrobić syf i zostawić tż niech się wstydzi.
Poza tym wrócił rano z pracy z czerwonym okiem, mówi że coś mu się wbiło w dwóch miejscach (szlifował coś) ale zamiast jechać na pogotowie poszedł spać.
__________________
Ślub 08.07.2006
Oliwia Roksana ur. 26.03.2011
Aleksandra zm. 01.04.2014
Synek tp. 15.03.2015
mordka_1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 09:16   #4318
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 818
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cześć
Dziś wstaliśmy o 6.20 i od tego momentu Dawid ciągle był marudny, denerwował się i płakał. Wzięłam na ręce - płacz, posadziłam - płacz, powiedziałam coś do niego - płacz, chciałam ubrać i znów płacz. No dosłownie na wszystko tak reagował. Uspokoił się dopiero jak zjadł śniadanie, więc chyba z głodu tak płakał
Za oknem piękna wiosna, ciepło, słonecznie i wreszcie bez wiatru.

Idalko kochana najlepsze i najserdeczniejsze życzenia z okazji pierwszych urodzin!!!

Cytat:
Napisane przez kasienkakg Pokaż wiadomość
Dziewczyny widze,ze juz powoli zakupujecie rowerki
Nie wiem, ktora z Was wkleila linka do niebieskiego - bardzo fajny. Mam tylko pytanie-bylo napisane ,ze siedzenie jest mieciutkie. Cale? Czy tylko ta szara czesc? O tej porze mam problemy z logicznym mysleniem

Dziewczyny mam pytanie o kupę
Moja Lilly od pewnego dluzszego czasu bardzo sie meczy. Ciśnie kupe az czerwona cala jest, steka bardzo glosno, czasami podczas tych napinan zwraca jedzenie, a czesto kupy brak. Jak juz jest to bardzo twarda kulka. Czesto robi kilka kup dziennie, wydaje mi sie,ze po prostu nie moze 1 porzadnej. Lekarz kazal dawac wiecej picia - nie pomoglo ; wiecej jablka - nie pomoglo nawet 2 male jablka na dzien ; wiecej marchewki surowej - tez nic; wiecej kaszki manny - tez nic. Myslalam,ze to od zebow,ale wyszedl zabek, a kupy jak meczyly,tak mecza nadal. Jedynym ratunkiem jest czopek, ale i tak kupa nie wychodzi do konca, tylko troche, a po 5 minutach znow steka, znow sie meczy i znow czopek mialabym dawac? No przeciez nie bede jej 3-4 czopkow dawac na dzien.
ja dopiero będę kupować ten rower i nie widziałam go na żywo, ale po zdjęciu wydaje mi się, że tylko ta szara część oparcia jest miękka

co do kupy to już nie wiem co doradzić, skoro tyle sposobów nie pomogło... może rzeczywiście podaj te suszone śliwki, u nas raz czy dwa się sprawdziły, ale potem już nie przynosiły rezultatów

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
niestety nie,bo on nie rozumie, że jest uzależniony od komputera
wstaje rano to od razu włącza komputer i wyłącza jak ja i Oliwia już śpimy.
A ja głupia tylko chodzę i podaję herbatkę, kawkę, ciasteczka, obiadek, przynoszę i odnoszę naczynia i zbieram papierki
A jak podłogę zamiatam albo myję to zły, że mu nogi każę przesuwać.
Pojechałam do rodziców na 3 dni i mówię żeby posprzątał trochę, to jak wróciłam 3 dniowe naczynia w zlewie zastałam
Jestem naprawdę wyrozumiała, ale już mam dość!
Muszę się za niego wziąść!!!!
mordka przestań być taka wyrozumiała, bo Twojemu mężowi jest po prostu wygodnie... wszystko podasz, przyniesiesz, odniesiesz, sprzątniesz, wiesz to jak prywatna służąca
jakby jedzenia nie dostał, albo zaczął go zasypywać stos naczyń i papierów to by się pewnie ruszył, choć myślę że ciężko będzie a Ty byś musiała zagryźć zęby i znieść ten widok

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
tajka to Ci się dobry TŻ trafił Zazdroszczę jednej rzeczy, a mianowicie, że tak chętnie wychodzi z domu i potraficie się cieszyć naturą. Mój nie specjalni potrafi i nie lubi zbyt długich spacerów i nie cieszy się przyrodą tak jak ja. Muszę go trochę mobilizować, żebyśmy gdzieś dalej poszli/pojechali. Jest strasznym domatorem. Dobrze, że mamy ogród, to go będę wyganiać z małym
my oboje jesteśmy domatorami, wcześniej nie wychodziliśmy zbyt wiele a teraz mobilizujemy się ze względu na Dawida, tyle że jakoś pomysłów brak gdzie by tu dalej niż po osiedlu wyruszyć
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 10:01   #4319
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Witajcie

rok temu o 5:40 mój świat stanął na głowie
nie mogę uwierzyć, że młoda ma już roczek jak ten czas szybko leci.

Jutro robię mała imprezkę i jestem trochę zestresowana.

Potem was nadrobię.


biorę udział w konkursie Sephora, jakbyście miały czas i chęci to proszę napiszcie posta w moim wątku
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=602740
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 10:12   #4320
agus235
Raczkowanie
 
Avatar agus235
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 472
GG do agus235
Dot.: Zęby szczerzą, wszędzie włażą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011

Cytat:
Napisane przez kasienkakg Pokaż wiadomość
Dziewczyny widze,ze juz powoli zakupujecie rowerki
Nie wiem, ktora z Was wkleila linka do niebieskiego - bardzo fajny. Mam tylko pytanie-bylo napisane ,ze siedzenie jest mieciutkie. Cale? Czy tylko ta szara czesc? O tej porze mam problemy z logicznym mysleniem


hmmm.... no w sumie....
oj po prostu tak sobie wyobrazilam jak ktoras z Was pisala,ze jej dziecko ssie wode z pisaka i biega zeby moczyc rece i wraca i maluje. I tak sobie pomyslalam,ze skoro moja raczkuje,to zanim wroci do maty,to wymazie wode po podlodze,a jak dojdzie do maty,to łapki beda suche jakos nie zastanowilam sie nad tym



ja dostawalam wrecz spazmow jak Lilly tak upadala zaraz wyobrazalam sobie,ze ma wstrzasnienie mozgu i ten huk o podloge (o kafle lub drewno).... wstyd sie przyznac,ale po domu ubieralam jej grubsza czapke, przynajmniej huku nie bylo i placzu tez nie. Cale szczescie Lilly minelo upadanie, a mi przewrazliwienie


Dziewczyny mam pytanie o kupę
Moja Lilly od pewnego dluzszego czasu bardzo sie meczy. Ciśnie kupe az czerwona cala jest, steka bardzo glosno, czasami podczas tych napinan zwraca jedzenie, a czesto kupy brak. Jak juz jest to bardzo twarda kulka. Czesto robi kilka kup dziennie, wydaje mi sie,ze po prostu nie moze 1 porzadnej. Lekarz kazal dawac wiecej picia - nie pomoglo ; wiecej jablka - nie pomoglo nawet 2 male jablka na dzien ; wiecej marchewki surowej - tez nic; wiecej kaszki manny - tez nic. Myslalam,ze to od zebow,ale wyszedl zabek, a kupy jak meczyly,tak mecza nadal. Jedynym ratunkiem jest czopek, ale i tak kupa nie wychodzi do konca, tylko troche, a po 5 minutach znow steka, znow sie meczy i znow czopek mialabym dawac? No przeciez nie bede jej 3-4 czopkow dawac na dzien.
Co do rowerka to siedzisko jest twarde a oparcie miękkie.
A na kupkę zapytaj w aptece o laktuloze ja to podawałam mojej córce bo też miała takie problemy ale nie wiem czy roczne dziecko może to pić.
Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Witajcie

rok temu o 5:40 mój świat stanął na głowie
nie mogę uwierzyć, że młoda ma już roczek jak ten czas szybko leci.

Jutro robię mała imprezkę i jestem trochę zestresowana.

Potem was nadrobię.


biorę udział w konkursie Sephora, jakbyście miały czas i chęci to proszę napiszcie posta w moim wątku
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=602740
Wszystkiego najlepszego dla Idalki
__________________
LENKA19.02.2008

IGOREK 3.03.2011

ZĄBKI
_______________________
Dukan start 14.05.2012
było 64 kg
jest 55 kg
faza III od 13.08.2012
agus235 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:42.