Trochę tłuszczyku jeszcze mamy, więc za dietkę i cwiczenia znów się zabieramy cz.6

[Malenka321]

Oko wrzuciłam na Picassa....
No ja się ptałam coś to zjadła i faktycznie hm... troszkę przegięłaś no ale odrobiłaś więc za bardzo krzyczeć nie będę...

[sharpnowaja]

Napisane przez Malenka321

Oko wrzuciłam na Picassa....
No ja się ptałam coś to zjadła i faktycznie hm... troszkę przegięłaś no ale odrobiłaś więc za bardzo krzyczeć nie będę...

a dodałabyś tutaj?
bo nie mogę wejść na Picassa bo mnie wyrzuca z internetu

Już mam
Nie wiem o co Ci chodzi bo są bardzo ładne!!!! Naprawdę!

A tak na marginesie- jaka Ty jesteś szczupła

[Malenka321]

to wejdz na gg wysle ci tam bo nie chce tutaj wiesz czemu... hm... chyba ze do klubu sprobuje??

[OkoPani]

Maleńka, napisałaś, że dodałaś kiedy ja byłam w trakcie pisania
później zedytowałam, nie są brzydkie, nie w moim stylu - ale na prawdę ładne

któraś wie, co u asi słychać?

[Praan]

Maleńka,
przesadzasz, nie wiem co Ty chcesz od tych zaproszeń. Są takie ładne, delikatne i subtelne

Oko,
brawo za bieg! To ile już biegasz?
Nie martw się zastojem, prędzej czy później pójdzie. Lepiej poczekać dłużej, ale pozbyć się kg na stałe.
A bardziej niż liczeniem kalorii to przejmij się tym, skąd pochodzą i czy dostarczasz organizmowi wszystkich potrzebnym składników.

Moja motywacja chyba wzięła się z ostatniego półmaratonu I tak po prostu, wiosna i chce mi się ruszać, usiedzieć spokojnie nie mogę I wizualne efekty odchudzania, które wreszcie zaczynam zauważać też pomagają

Sharp,
ooo Kraków!
Co zamierzacie robić? Jakie plany?

[Malenka321]

to zdjęcie w stroju kąpielowym jest stare... aktualne to w kapeluszu to już taka szczupła nie jestem.
Myślicie, że moga być??

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez Praan

Maleńka,
przesadzasz, nie wiem co Ty chcesz od tych zaproszeń. Są takie ładne, delikatne i subtelne

Oko,
brawo za bieg! To ile już biegasz?
Nie martw się zastojem, prędzej czy później pójdzie. Lepiej poczekać dłużej, ale pozbyć się kg na stałe.
A bardziej niż liczeniem kalorii to przejmij się tym, skąd pochodzą i czy dostarczasz organizmowi wszystkich potrzebnym składników.

Moja motywacja chyba wzięła się z ostatniego półmaratonu I tak po prostu, wiosna i chce mi się ruszać, usiedzieć spokojnie nie mogę I wizualne efekty odchudzania, które wreszcie zaczynam zauważać też pomagają

Sharp,
ooo Kraków!
Co zamierzacie robić? Jakie plany?

ale żeby startowac w maratonie musiałaś wcześniej coś trenowac no nie?? czy tak poprostu masz kondche??

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

może faktycznie juz za długo z nimi siedze i temu mi sie zaczyna odwidywać...

[OkoPani]

Maleńka, przesadzasz, kochana oczywiście, że jesteś szczupła.

Praan, całe 20 minut głupio mi to pisać osobie która biega w półmaratonach

a co do odżywiania, to mogę Ci napisać w skrócie co jem zazwyczaj, bo generalnie chyba zawsze jem to samo ale w innych postaciach

śn - zawsze jakieś ciacho + szklanka mleka
2śn - jabłko + sucharek (1 albo 2) z twrogiem, szynką, warzywem (ogórek/pomidor)
obiad - sałatka z kurczakiem/tuńczykiem/inną rybą; ryż jak wyżej jak mam lenia; leczo; pulpety gotowane + ziemniak/kupka ryżu + jakaś surówka/ warzywka (czasami konserwowe); jak mam wielką ochotę na kanapki - robię dukanowe naleśniki z szynką, serem. 1-2razy w tygodniu jem makaron albo pierogi (w ramach integracji z tż przy gotowaniu )
do sałatek dodaję zawsze łyżkę oleju słonecznikowego.
podwieczorek - jogurt z muesli albo z 1-2 ciastkiem zbożowym; albo z galaretką;
kolacja - jajecznica z 2 jajek (z teflonu) albo ogólnie jakieś jajka (na twardo, na miękko, sadzone na teflonie, w koszulkach itd)/ tuńczyk z kawałkiem warzywa (najczęściej pomidor, ogórek); serek wiejski z warzywem; czasami - rzadko, surimi

[sharpnowaja]

Napisane przez Malenka321

to zdjęcie w stroju kąpielowym jest stare... aktualne to w kapeluszu to już taka szczupła nie jestem.

ale ja mówię właśnie o tych w kapeluszu!!!!!!!

Napisane przez Malenka321

Myślicie, że moga być??

jak dla mnie są bardzo ładne, widać że włożyłaś w nie dużo serca i wysiłku.
Liczyłaś ile Ci wyszło za 1 zaproszenie?
Masz zamiar jakoś szczególnie zadbać o skórę przed ślubem? bo właśnie się zastanawiam nad tym





---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez Praan

Sharp,
ooo Kraków!
Co zamierzacie robić? Jakie plany?

w zasadzie to jadę na kurs przedmałżeński który trwa w jeden dzień chyba 12 godz a w drugi 8 więc mało zostanie czasu na inne rzeczy.

Ogólnie to zamierzam jechać do brata w piątek, później ikea i do siostry gdzie będziemy spać. W sobotę kurs. W niedziele kurs i później do 2 brata w odwiedziny

[Malenka321]

Napisane przez sharpnowaja

ale ja mówię właśnie o tych w kapeluszu!!!!!!!


jak dla mnie są bardzo ładne, widać że włożyłaś w nie dużo serca i wysiłku.
Liczyłaś ile Ci wyszło za 1 zaproszenie?
Masz zamiar jakoś szczególnie zadbać o skórę przed ślubem? bo właśnie się zastanawiam nad tym

1,20 z kopertą wyjdzie

miałam sie ciebie o to samo pytać kurde nie wiem.. z jednej strony do najadniejszych skóra moja nie należy... Ale nie wiem ile by kosztowało takie oczyszczanie itd

[sharpnowaja]

Napisane przez Malenka321

1,20 z kopertą wyjdzie

ooo myślałam że więcej

Napisane przez Malenka321

miałam sie ciebie o to samo pytać kurde nie wiem.. z jednej strony do najadniejszych skóra moja nie należy... Ale nie wiem ile by kosztowało takie oczyszczanie itd

u mnie takie oczyszczanie w salonie kosmetycznym odpada. Ja to jestem "człowiek uczulenie" więc wole nie eksperymentować przed ślubem z nowymi rzeczami.
Raczej myślę skupić się na tym co mam w domu bo ostatnimi czasy to nawet nie smaruję twarzy kremem

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez OkoPani

surimi

z co to?

jajka w koszulkach?

[OkoPani]

surimi to paluszki krabowe takie biało-pomarańczowe, w tesco kiedyś sprzedawali

jajka w koszulkach to taki jakby miks sadzonych z na twardo/na miękko - wrzuca się je do gotującej się wody, bez skorupek, trzeba trochę pogmerać łyżką, żeby miały regularny kształt (w oryginalnym przepisie jest, że do wody trzeba dodać łyżkę octu, ale w samej wodzie też wychodzą)

[sharpnowaja]

Napisane przez OkoPani

surimi to paluszki krabowe takie biało-pomarańczowe, w tesco kiedyś sprzedawali

jajka w koszulkach to taki jakby miks sadzonych z na twardo/na miękko - wrzuca się je do gotującej się wody, bez skorupek, trzeba trochę pogmerać łyżką, żeby miały regularny kształt (w oryginalnym przepisie jest, że do wody trzeba dodać łyżkę octu, ale w samej wodzie też wychodzą)

trzeba kiedyś spróbować

Nie chciałaby się chwalić ale wyszedł mi pyszny obiadek

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

zmykam do pracy.

Miłego dnia


Tak w ogóle to gdzie się podziały heroine, honey, myss?

[kara016]

dziewczyny, można się przyłączyć? ;> Bo ja niestety 'troszkę' tego tłuszczyku mam, ale mam nadzieję, że już niedługo

[OkoPani]

sharp, miłego dnia
no ja nie wiem gdzie reszta dziewczyn? znowu się będę nudzić

[Malenka321]

Napisane przez kara016

dziewczyny, można się przyłączyć? ;> Bo ja niestety 'troszkę' tego tłuszczyku mam, ale mam nadzieję, że już niedługo

o miło ile lat??

Ja jestem kto chce kawusie??

[OkoPani]

Maleńka, ja chcę
jak tylko wywieszę pranie i poćwiczę, wpadam

kara016, witaj

[Malenka321]

ja dziś :
8 minut legs
8 minut abs
i 8 minut abs level 1
chyba się wezmę za prasowanko hm...

[kara016]

[QUOTE=Malenka321;33189376]o miło ile lat??

20

[Malenka321]

[QUOTE=kara016;33190226]

Napisane przez Malenka321

o miło ile lat??

20

a jaki wzrost?? ładnie ci już waga zleciała gratulacje

[Mysteriness]

Bryyy!

Przepraszam że się nie odzywam, ale nauka nauka nauka no i staram sie wchodzić na neta max na pół godzinki dziennie, więc tylko ogarniam najpotrzebniejsze rzeczy i zmykam.

Malenka, super te zaproszenia masz naprawdę , takie delikatne i słodkie
i szczupła też jesteś lasencjaa

Oko, brawa za bieg pyszne masz jedzonkoo , w sumie moim zdaniem dietetyczne i w ogóle może teraz jak już się rozbiegasz porządnie to polecą cm?

Sharp ;* no to Cię czeka intensywny weekend Miłegoo

Praan, jesteś tu guru w bieganiu naprawę nie nudzi Cię to kręcenie hula hop? Ja po ok 10 minutach mam dość
świetne zdjęcia z maratonu Tak sobie myślę że może jak już będę mieszkać w Krk niedługo , to będę trenować i też sie wybiorę ? chciałabym

Paulaa ;* Was też pewnie cisną wszkole jeszcze tylko miesiąc i koniec roku!

Witaaam karao !


też sobie biegam dalej chociaż na nowo musiałam się oswoić z głupimi tekstami gapiących się. Np tata mi ostatnio coś przypił że biegam jak wariatka czy coś, ale mu ładnie wytłumaczyłam że to jedyny czas kiedy mogę odpocząć na świeżym powietrzu, bo tylko się uczę i uczę, i że chyba lepiej że biegam niż siedzę przed tv, i w końcu mi przyznał rację.

aa! Oddali nam próbne matury
matma 78%
angielski podst 90%

jestem z siebie zadowolona
noo zmykam sie uczyć baaaj

[Malenka321]

Napisane przez Mysteriness

Bryyy!

Przepraszam że się nie odzywam, ale nauka nauka nauka no i staram sie wchodzić na neta max na pół godzinki dziennie, więc tylko ogarniam najpotrzebniejsze rzeczy i zmykam.

Malenka, super te zaproszenia masz naprawdę , takie delikatne i słodkie
i szczupła też jesteś lasencjaa

Oko, brawa za bieg pyszne masz jedzonkoo , w sumie moim zdaniem dietetyczne i w ogóle może teraz jak już się rozbiegasz porządnie to polecą cm?

Sharp ;* no to Cię czeka intensywny weekend Miłegoo

Praan, jesteś tu guru w bieganiu naprawę nie nudzi Cię to kręcenie hula hop? Ja po ok 10 minutach mam dość
świetne zdjęcia z maratonu Tak sobie myślę że może jak już będę mieszkać w Krk niedługo , to będę trenować i też sie wybiorę ? chciałabym

Paulaa ;* Was też pewnie cisną wszkole jeszcze tylko miesiąc i koniec roku!

Witaaam karao !


też sobie biegam dalej chociaż na nowo musiałam się oswoić z głupimi tekstami gapiących się. Np tata mi ostatnio coś przypił że biegam jak wariatka czy coś, ale mu ładnie wytłumaczyłam że to jedyny czas kiedy mogę odpocząć na świeżym powietrzu, bo tylko się uczę i uczę, i że chyba lepiej że biegam niż siedzę przed tv, i w końcu mi przyznał rację.

aa! Oddali nam próbne matury
matma 78%
angielski podst 90%

jestem z siebie zadowolona
noo zmykam sie uczyć baaaj

Myss moja kochana... pięknie z tymi maturami. mój brat też przy ksiązkach... Troche wam zazdroszcze... tego, że macie z Paulą ten wybó jeszcze w studiach... Żałuje ,że u mnie tak głupio sie potoczyło. Jedyna korzyść to P i niedługo małżeństwo.... ale kurde oprócz tego nie mam nic....

[OkoPani]

Myss, brawa za maturki
ja gdyby nie to, że z bieganiem jestem daleko w polu, też bym chciała na półmaraton się wybrać zwłaszcza, że w okolicy dosyć często organizują... no ale coś mi się wydaje, że to troszkę potrwa, zanim się wybiorę
a właśnie Praan, ile czasu się przygotowywałaś do pierwszego półmaratonu (to chyba nie był pierwszy )

Maleńka, nie możesz tak myśleć. po pierwsze, wcale nie jesteś dużo starsza, przecież chyba możesz zacząć studia od początku jeśli chcesz?
to takie głupie myślenie, ja też tak miałam przez jakiś czas (tzn myśląc o przyszłości w lo, uważałam, że ludzie bez studiów są nic nie warci). to jest skutek tego, co rodzice nam kładą do głowy (albo co sami sobie wmawiamy). i w ogóle nie jest dobre. ja osobiście chyba już bym nie chciała studiować, a przynajmniej nie dziennie i nie z nastawieniem, że to ma mi pomóc w znalezieniu pracy - jak będę bogata, dla przyjemności może
popatrz jakie jest bezrobocie teraz, wszyscy moi kuzyni i kuzynki, sąsiedzi, sąsiedzi kuzynów - pokończyli studia i siedzą na kasach w biedronce, pracują w ochronie, albo tam gdzie pracowali przez całe studia, bary kawiarnie... więc nie wmawiaj sobie kochana, że studia by Ci życie odmieniły

byłam na spacerku, chociaż w sumie myślałam sobie, że dziś odpuszczę ale poszłam, słonko tak ładnie świeci, może się nawet trochę opaliłam

[Malenka321]

Oko bardzo Ci dziękuję za te słowa. Podniosło mnie to na duchu troche;* moja chce ktos herbatke z cytrynka??

[Paula_M]

Dzień dobry

Znowu większość przeczytałam, ale też nie całość, brakuje mi czasu. W ogóle to po szkole jestem taka jakaś "rozproszona" że nie umiem usiąść do nauki i uczyć się tak, jak gdy jestem w domu od rana... Zaraz biorę się za angielski, a potem czytanie lektury...

Mys, gratuluję Ci wyniku próbnych matur! i szczerze zazdroszczę, też tak chcę...

Maleńka, ja telefon mam bez udziwnień, z nastawieniem na dobry odtwarzacz: Nokia x2-00 Red - co prawda nie obyłam się z nią jeszcze, ale odtwarzacz póki co sprawuje się nieźle

Praan,
to jakieś Twoje postanowienie w tym tyg żeby wstawać rano o 7?
też lubisz Tracy Chapman?

Sharp, ja to bym z chęcią zjadła ten Twój obiadek zawsze chciałam popróbować dania z winem, itp. ale u mnie w domu nigdy się tego nie praktykowało (jak wielu rzeczy) i jakoś do tej pory mi się to nie udało

Oko, to może rzeczywiście zrezygnuj z tego kursu?
a z biegiem tyle możesz dodać, jeśli czujesz się na siłach, tylko nie przesadzaj

Maleńka, mnie picassa nie chciała się otworzyć na powiększenie zdjęcia, tzn. włączenie Twojego albumu, ale z miniaturki prezentowało się to fajnie kiedy mają dać odpowiedź Twojemu P odnośnie pracy?

karao,
cześć zajrzyj na pierwszą stronę


trzymajcie kciuki, aby u mnie rzeczywiście przyjęli P do pracy, bo dziś był na rozmowie i powiedzieli mu, że dziś jest 1/15 osób, do którego podchodzą na 'tak', także może uda mu się znaleźć pracę w swoim zawodzie, blisko miasta, co prawda to będzie prowincjonalne, ale zawsze na początek jest, potem mógłby już z jakimś doświadczeniem iść gdzieś dalej

do mnie skromnie i niepozornie przychodzi powoli spóźniona @...

w szkole miałam dziś śmiesznie, nauczyciel od ang dwa razy palnął mi dwa komplementy na lekcji - nie wiem, czy był w pełni tego świadom

- kasza manna (3 łyżki) na mleku z rodzynkami i sokiem malinowym
- jabłko; bułka z dynią
- 2 pełnoziarniste herbatniki z kilkoma łyżkami jog kiwi; 2 talerze sałatki
- wieśniak z rodzynkami i siemieniem; pół jogurtu (100g) truskawkowego z ziarnami zbóż (lepszy śliwkowy)


przede mną czerwona herbata, na rower lub bieg wybiorę się jutro - choć dziś była piękna pogoda, ale jakoś taka nieogarnięta jestem naprawdę nie umiem się zabrać do nauki po szkole rano usiade do książek i mogę robić cały dzień zadania, a tak, to

[kara016]

[QUOTE=Malenka321;33192172]

Napisane przez kara016

a jaki wzrost?? ładnie ci już waga zleciała gratulacje

165 cm. Tak, zleciała, ale niestety teraz już nie jest tak łatwo

[Malenka321]

Paula jak nie zadzwonią do nastepnej środy to znaczy, że mają kogoś innego....

Kara a czym sie zajmujesz??

[kara016]

Studiuję pedagogikę, pracuję, imprezuję i takie tam, jak to w tym wieku A i oczywiście na pierwszym miejscu : DBAM O LINIĘ, a raczej staram się

[Paula_M]

Maleńka, rozumiem, w takim razie dalej trzymam kciuki za Twojego P, no i od dziś też za swojego

Karo, za spadek, bardzo ładnie! 63kg przy 165cm to wcale nie jest źle ja nie dążyłabym na Twoim miejscu skrupulatnie do 55kg, bo wydaje mi się to najniższa waga dla Ciebie, w której dobrze będziesz wyglądać (wiadomo, że to plus/minus), przy 58kg skupiłabym się już tylko na rzeźbieniu cialka i to zrozumiałe, że przy dłuższym odchudzaniu i takim spadku waga niestety leci wolniej, ale bądź cierpliwa, wkrótce zobaczysz 5 na wadzę

w jadłospisie edit: kasza manna na śniadanie zrobiłam sobie herbate ziołową 7 ziół i wracam do książki

[sharpnowaja]

Napisane przez kara016

dziewczyny, można się przyłączyć? ;> Bo ja niestety 'troszkę' tego tłuszczyku mam, ale mam nadzieję, że już niedługo

jasne!!! Witaj w naszych skromnych progach

Myss za maturę

Maleńka uważam dokładnie tak jak Oko. Ja jestem po studiach i nic mi one nie dały (oprócz TŻta ). W ogóle to z moich znajomych z liceum czy podstawówki to nikt nie pracuję w zawodzie.

Paula- ja się chwilę poddusi mięsko w winie to jest całkiem inny smak. Taki troszkę kwaskowy. Jak dla mnie niebo w gębie. A jeszcze jakby zamiast pieczarek dać suszone pomidory to

[Praan]

Maleńka,
oczywiście, że się przygotowywałam do półmaratonu, to nie jest taki hop siup sobie dystans, żeby z marszu pobiec.
Ze studiami popieram dziewczyny, mi się udało i trafiłam idealnie w kierunek. Ale większość ludzi studiuje by studiować, a potem byle jaka praca i nic związanego ze studiami. Teraz niestety papier niewiele znaczy...

Oko,
do pierwszego przygotowywałam się tak stricte 2 miesiące (pierwszy był w zeszłym roku), ale biegałam już od roku wtedy. Z tym, że to było takie bieganie po 30-40 minut. A do półmaratonu to już takie 50-70 minut. Ale na spokojne przebiegnięcie to to nie jest jeszcze taki trudny dystans do przygotowania się

Paula,
Ja też tak mam, że jak się od rana ogarnę z nauką to mogę jechać, a im później tym trudniej się zabrać.
Uwielbiam Telling Stories - Tracy <3 zakochałam się w niej odkąd usłyszałam ten utwór pierwszy raz.
Nie postanowiłam wstawać o 7, ale miałam ostatnio problemy z zasypianiem (przez co potem spałam do 10 ) i nie robiłam nic co miałam w planach. Więc wkurzyłam się i zaczęłam wstawać wcześniej z nadzieją, że jak się zmęczę tak od rana to będę spać jak dziecko. I działa

Myss,
gratuluje matur! Super Ci poszło
Tęsknimy tu za Tobą, ale wiadomo, że teraz nauka ważniejsza
I pięknie odpowiedziałaś tacie! Jestem z Ciebie dumna
Hula hop mi się nie nudzi bo włączam sobie anime do tego. Nie dość, że kręcę biodrami to jeszcze ćwiczę angielski bo mam napisy po angielsku, a nie po polsku Dwa w jednym!

Karo,
witamy! Piękny spadek. W jaki sposób się odchudzasz?

Moje dzisiaj:
- owsianka z żurawiną, 1/2 jabłka, miód;
bieg 8,5km/55min
- 200g jogurtu o smaku pieczonego jabłka, herbata z miodem i mlekiem;
- obiad studencki: makaron spaghetti, 3 plasterki polędwicy drobiowej+pomidory z puszki
- grahamka z warzywami i pastą jajeczną;
- serek wiejski, pół pomidora, grahamka;

mnóstwo węgli dzisiaj, ale mam na nie strasznie parcie. To chyba przez owulację.