tż a jego koledzy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-04-08, 23:48   #1
majajaj
Raczkowanie
 
Avatar majajaj
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 400

tż a jego koledzy


jak często Wasz tż spotyka się z kolegami? mam na myśli pary, które nie mieszkają jeszcze ze sobą..
bo mój spotyka się z nimi coraz częściej, dzisiaj wypomniał mi, że próbuje go odciąć od kolegów po tym jak zrobiłam mu awanturę - spytał się mnie, czy może iść spotkac się z nimi, po tym jak umawialiśmy się na wieczór ze 2 dni wcześniej. Dodam, że na tym wieczorze mi zależało, bo ostatnio nie jest między nami najlepiej..

Edytowane przez majajaj
Czas edycji: 2012-04-08 o 23:50
majajaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 00:02   #2
201703160948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: tż a jego koledzy

niestety z kolegami raczej nie wygrasz... wiem z własnego doświadczenia...
201703160948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 00:53   #3
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
Dot.: tż a jego koledzy

Cytat:
Napisane przez majajaj Pokaż wiadomość
jak często Wasz tż spotyka się z kolegami? mam na myśli pary, które nie mieszkają jeszcze ze sobą..
bo mój spotyka się z nimi coraz częściej, dzisiaj wypomniał mi, że próbuje go odciąć od kolegów po tym jak zrobiłam mu awanturę - spytał się mnie, czy może iść spotkac się z nimi, po tym jak umawialiśmy się na wieczór ze 2 dni wcześniej. Dodam, że na tym wieczorze mi zależało, bo ostatnio nie jest między nami najlepiej..
Nie robi się nigdy facetowi awantury o kumpli i jego relacje z mamusią. Znajdź sobie jakieś zajęcie, zeby TŻ widzial, że masz swoje życie. Jak zobaczy, że wychodzisz regularnie ładnie ubrana, umalowana to właczy mu się zazdrość. Banalne, ale działa
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 01:04   #4
201703160948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: tż a jego koledzy

.

Edytowane przez 201703160948
Czas edycji: 2013-06-27 o 11:52
201703160948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 09:27   #5
majajaj
Raczkowanie
 
Avatar majajaj
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 400
Dot.: tż a jego koledzy

Najgorsze jest to, że to się zaczęło dopiero niedawno .. jesteśmy razem od 1,5 roku i przyzwyczaił mnie do tego, że każdy weekend i wolne dni spędzamy razem. wiem, że koledzy mu to wypominali, dogryzali, że niby jest pod pantoflem i wydaje mi się, że przez to się też zmienił. ale mam wrażenie, że on ucieka po prostu od tych problemów w naszym związku i zamiast ze mna woli się spotkać z kolegami - z nimi nie będzie się kłócił. mimo jego zapewnień o tym, że chce to wszystko naprawić i też chce, żeby w końcu było dobrzem zaczynam w to wątpić..
majajaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 10:05   #6
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: tż a jego koledzy

Cytat:
Napisane przez poziomkaa_ Pokaż wiadomość
niestety z kolegami raczej nie wygrasz... wiem z własnego doświadczenia...
Zgadzam się. Jeśli facet sam nie dojrzeje, żeby postawić Cię na pierwszym miejscu, nie licz, że sama do tego doprowadzisz.

Cytat:
Napisane przez danusiaes Pokaż wiadomość
Znajdź sobie jakieś zajęcie, zeby TŻ widzial, że masz swoje życie. Jak zobaczy, że wychodzisz regularnie ładnie ubrana, umalowana to właczy mu się zazdrość. Banalne, ale działa

Na mojego nie działało. Cieszył się, że mam jakieś zajęcie. Nic poza tym.
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 10:18   #7
cochonnetta
Wtajemniczenie
 
Avatar cochonnetta
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
Dot.: tż a jego koledzy

To zależy jak często spotyka się z tymi kolegami. Jeżeli codziennie, co drugi dzień to trochę często, jeżeli raz na tydzień to bez przesady, chłopak też ma swoje życie, a utrzymywanie kontaktu z innymi znajomymi również jest ważne.

Mój tż spotyka się z kolegami raz na tydzień - dwa -trzy, bo twierdzi, że częściej nie odczuwa takiej potrzeby, chociaż ja bym akurat wolała, żeby wychodził częściej, ale jego wybór
cochonnetta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-09, 10:28   #8
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
Dot.: tż a jego koledzy

Dziewczyny, a jak funkcjonujecie w drugą stronę?
To znaczy jak często spotykacie się z przyjaciółkami będąc w związku?
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 10:30   #9
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: tż a jego koledzy

Cytat:
Napisane przez majajaj Pokaż wiadomość
Najgorsze jest to, że to się zaczęło dopiero niedawno .. jesteśmy razem od 1,5 roku i przyzwyczaił mnie do tego, że każdy weekend i wolne dni spędzamy razem. wiem, że koledzy mu to wypominali, dogryzali, że niby jest pod pantoflem i wydaje mi się, że przez to się też zmienił. ale mam wrażenie, że on ucieka po prostu od tych problemów w naszym związku i zamiast ze mna woli się spotkać z kolegami - z nimi nie będzie się kłócił. mimo jego zapewnień o tym, że chce to wszystko naprawić i też chce, żeby w końcu było dobrzem zaczynam w to wątpić..
kobiecie po prostu nie da się dogodzić
ja dla mojego TŻ-ta jestem całym światem. on nie spotyka się z kolegami. i o to czasem się kłócimy w sumie to nie jest śmieszne, ale spójrz na to właśnie z drugiej strony, chciałabyś non stop, spędzać 100% czasu z facetem? nie mieć czasu na ogolenie nóg i spotkanie z przyjaciółką? albo po prostu na wieczór z książką?
trzymajmy się złotej zasady, żeby to jakoś wypośrodkować. jasne, że partnerka ma być ważniejsza od kolegów, ale jak się z nimi od czasu do czasu spotka, to chyba dobrze, nie?
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 10:32   #10
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: tż a jego koledzy

Chyba nigdy nie zrozumiem spędzania razem każdego wolnego dnia i weekendu.

Mój Tż w piątki zwykle gra w piłkę z kolegami, 2 razy w tyg od razu po szkole ma wspinaczkę. I tak raz na jakiś czas przez pół dnia siedzą przez xboxem.
Myślę, że to jak się na to patrzy też zależy od tego jak spędzają razem czas, bo myślę, że jakby chlali za każdym razem, to też bym miała coś przeciwko.
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 10:32   #11
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: tż a jego koledzy

Cytat:
Napisane przez kolorowatecza Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a jak funkcjonujecie w drugą stronę?
To znaczy jak często spotykacie się z przyjaciółkami będąc w związku?
Z pewnością nie tak często, by zaniedbać partnera. Nie potrafię określić ile razy dokładnie, ale ważniejsze było dla mnie dobro i szczęście mojego chłopaka.

Moja przyjaciółka nigdy nie poczuła się opuszczona przeze mnie, ani zlekceważona.
__________________
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-09, 11:05   #12
harvvey
Zadomowienie
 
Avatar harvvey
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 120
Dot.: tż a jego koledzy

Cytat:
Napisane przez majajaj Pokaż wiadomość
jak często Wasz tż spotyka się z kolegami? mam na myśli pary, które nie mieszkają jeszcze ze sobą..
bo mój spotyka się z nimi coraz częściej, dzisiaj wypomniał mi, że próbuje go odciąć od kolegów po tym jak zrobiłam mu awanturę - spytał się mnie, czy może iść spotkac się z nimi, po tym jak umawialiśmy się na wieczór ze 2 dni wcześniej. Dodam, że na tym wieczorze mi zależało, bo ostatnio nie jest między nami najlepiej..
a jak to dokładnie wygląda u was? ile mniej więcej dni w tygodniu ma dla Ciebie, a ile dla kolegów?

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
trzymajmy się złotej zasady, żeby to jakoś wypośrodkować. jasne, że partnerka ma być ważniejsza od kolegów, ale jak się z nimi od czasu do czasu spotka, to chyba dobrze, nie?
też tak uważam, u nas naturalnie wypracowała się taka zasada, że umawiamy się dzień/dwa do przodu i wtedy już wiemy, czy mamy jakieś plany, czy nie. jeżeli ja mam zajęty wieczór, to TŻ wtedy wychodzi do kumpli i dzięki temu następny wieczór, kiedy ja już jestem wolna, mamy dla siebie. i odwrotnie - kiedy on ma nockę w pracy, ja korzystam z czasu dla siebie.
kiedy TŻ przeprowadził się do mojego miasta, nie miał tu żadnych znajomych i było mi trochę niezręcznie zostawiać go samego, czułam się z tym po prostu źle, bo wiedziałam, że on albo jest ze mną, albo sam - to było niezdrowe. dlatego teraz cieszę się, że ma znajomych i że zawsze jakoś zorganizuje sobie czas
ale na pewno nie chciałabym, żeby odwoływał nasze zaplanowane wieczory z powodu kumpli, bo jak widać da się to inaczej pogodzić.
__________________
"Ale cień Dzikiej Kobiety wciąż za nami podąża, dniem i nocą. Nieważne, gdzie jesteśmy, ten cień ma nieodmiennie cztery łapy."

Edytowane przez harvvey
Czas edycji: 2012-04-09 o 11:07
harvvey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 11:49   #13
201703160948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: tż a jego koledzy

Cytat:
Napisane przez majajaj Pokaż wiadomość
Najgorsze jest to, że to się zaczęło dopiero niedawno .. jesteśmy razem od 1,5 roku i przyzwyczaił mnie do tego, że każdy weekend i wolne dni spędzamy razem. wiem, że koledzy mu to wypominali, dogryzali, że niby jest pod pantoflem i wydaje mi się, że przez to się też zmienił. ale mam wrażenie, że on ucieka po prostu od tych problemów w naszym związku i zamiast ze mna woli się spotkać z kolegami - z nimi nie będzie się kłócił. mimo jego zapewnień o tym, że chce to wszystko naprawić i też chce, żeby w końcu było dobrzem zaczynam w to wątpić..
Jesteś w identycznej sytuacji, w jakiej byłam ja. Spróbuj z nim gadać i wypracować kompromis, bo będzie źle. Żadne zakazy, nakazy, wymuszenia nie zadziałają - zacznie kłamać. Mojego też szantażowali, że jest pantofel - w końcu zaczął im wierzyć, przytakiwać i robić mi awantury. To, że się zmienił jest pewne.
Spróbuj z nim pogadać, ale chyba niestety wiele nie ugadasz... Ci ich koledzy są przecież tacy faajni...
201703160948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 18:16   #14
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: tż a jego koledzy

Wiecie, ale tutaj chyba nie chodzi o to, że gość się z kolegami spotyka.

Chodzi o to, że 2 dni wcześniej umówił się z Autorką na wspólne spędzenie wieczoru, a teraz ma to w tyłku i idzie do kolegóe ; / takie zachowanie jest NIEDOPUSZCZALNE, nawet jakby tych kolegów 10 lat nie widział.

Ja nie mam nic przeciwko spotkaniom z kolegami, sama też często wychodzę widywać się z koleżankami. Ale jeśli ja się z moim facetem UMAWIAM na konkretny dzień, to nie wyobrażam sobie, żeby on w ten właśnie umówiony dzień chciał odwołać spotkanie i jeszcze robił mi awantury o to, że mi się to nie podoba. To jest brak szacunku dla mojego czasu i nie toleruję takiego zachowania.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 18:28   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: tż a jego koledzy

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
Wiecie, ale tutaj chyba nie chodzi o to, że gość się z kolegami spotyka.

Chodzi o to, że 2 dni wcześniej umówił się z Autorką na wspólne spędzenie wieczoru, a teraz ma to w tyłku i idzie do kolegóe ; / takie zachowanie jest NIEDOPUSZCZALNE, nawet jakby tych kolegów 10 lat nie widział.

Ja nie mam nic przeciwko spotkaniom z kolegami, sama też często wychodzę widywać się z koleżankami. Ale jeśli ja się z moim facetem UMAWIAM na konkretny dzień, to nie wyobrażam sobie, żeby on w ten właśnie umówiony dzień chciał odwołać spotkanie i jeszcze robił mi awantury o to, że mi się to nie podoba. To jest brak szacunku dla mojego czasu i nie toleruję takiego zachowania.
Dokładnie. Tu problemem jest brak szacunku do partnerki, a nie to, że się ma kolegów.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 20:38   #16
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: tż a jego koledzy

Mój zawsze mnie stawia na pierwszym miejscu, koledzy są daleko daleko za mną. Nigdy mu nie zabraniałam spotykania się z nimi, nie zniechęcałam itp, od początku znajomości spotykał się z nimi tylko wtedy kiedy nie mogliśmy się z jakiś powodów spotkać.
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 21:09   #17
_Peggy
Zakorzenienie
 
Avatar _Peggy
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 495
Dot.: tż a jego koledzy

U nas zawsze ja jestem na pierwszym miejscu, ale nie mam za złe że chce spotykać się z kolegami. Przecież to normalne. Ja też mam kawalek "swojego życia". Obecnie mieszkamy razem ale gdy tylko sie spotykaliśmy to z kolegami widywał się mniej więcej przez 30% wolnego czasu, 30% rodzina a ze mną 40%.
__________________
na zawsze  
_Peggy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-09, 21:31   #18
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: tż a jego koledzy

My spędzamy ze sobą jak najwięcej czasu się da, ale np w weekend zamiast widzieć się od 10 rano, mogę widzieć się z nim o 17 żeby posiedział trochę z kumplem. Często też spotykają się wieczorami kiedy to nie mają już żadnych zajęć (praktycznie codziennie) nie widzę w tym nic złego jeśli mnie uprzedzi "kochanie będę wieczorem" Jak jakieś piwko czy coś to też jak najbardziej, kiedyś nie pozwalałam mu na żadne kontakty i po prostu miał mnie dość tak jak pewnie Twój Ciebie teraz. Ale mój nigdy tak nie robił bo itak byłam na 1 miejscu więc sprawa jest trochę cięższa:P
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:36.