2012-05-02, 13:50 | #1 |
Zadomowienie
|
Sezon na rower :)
Hej dziewczyny
Szukałam podobnego wątku na plotkowym, ale nie znalazłam. (Wydaje mi się że kiedys tu taki wątek widziałam... Jeśli istnieje, to wybaczcie i mnie przekierujcie ) Majówka, pogoda piękna więc sezon na rower uważam za otwarty . Jak to jest, wizażanki? Która z was jeździ na rowerze? Ja w tym roku wprowadzam rower do rozkładu dnia codziennego , ale mam ku temu kilka powodów. Pierwszy to taki że mieszkam 3km pod miastem i aktualnie obie drogi dojazdowe do nas są w remoncie i są tu mega korki. Drugi to koszta ciągania samochodu do miasta, paliwko coraz droższe. A trzeci i chyba najważniejszy to po prostu zdrowy tryb życia, formowanie sylwetki oraz aktywność na świeżym powietrzu . Często jest tak, że nie mam z kim iść na rower, więc wybieram sobie cel do zrealizowania i jadę sama. Aktualnie codziennie jeżdżę do miasta do marketu po zakupy itp. Zauważyłam, że po mimo pięknej pogody i wolnego niewiele osób jeździ na rowerze, jeśli już kogoś spotykam (a jeżdżę ścieżką rowerowo-turystyczna w lesie miejskim) to są to starsi panowie na składakach jadący na działkę. Póki co nie spotkałam jeszcze młodych ludzi radośnie pedałujących przed siebie. Tak samo jest z moimi znajomymi, nikomu nie chce się jeździć, wszyscy maja samochody... Wczoraj na grillu rozmawialiśmy o rowerach i powiedziałam że zastanawiam sie czy na uczelnię nie jeździć rowerem. Mam blisko - 5km, trasa ok, właśnie przez las miejski, autobusy jeżdżą w weekendy kiepsko, zawsze na uczelni jestem za wcześnie a kończąc nie mam czym wracać i czekam nawet 1,5 godziny.. Usłyszałam że to obciach, że na uczelnie to wszyscy przyjeżdżają teraz samochodami, że to wstyd itp . Padłam... Czy są tu jeszcze jakieś wizażanki, które lubią jeździć na rowerze?? Edytowane przez jezozwierzyk Czas edycji: 2012-05-02 o 13:56 |
2012-05-02, 13:57 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 255
|
Dot.: Sezon na rower :)
Rower jest super!!!
Uwielbiam Najlepsze są wycieczki rowerowe ze znajomymi, ale to ciężko zorganizować... Czasem po prostu jak mam czas, wsiadam i jadę stałą trasą po wałach (mieszkam w mieście, ale taką fajną trasą da się te 30km zrobić), w sumie chciałam jeździć rowerem na uczelnię i do pracy, ale nie lubię taka spocona, z włosami w nieładzie przychodzić. jak mam iść na rower to jadę, wracam, prysznic i tyle chociaż wolałabym, tak rowerem wszędzie jeździć, ale nie będę latać w sportowych spodenkach potem |
2012-05-02, 14:00 | #3 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Sezon na rower :)
Treść usunięta
|
2012-05-02, 14:01 | #4 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Sezon na rower :)
Cytat:
Właśnie, najbardziej mi nie pasuje z tym jeżdżeniem na uczelnię rano, za tp po zajęciach zawsze jestem przemęczona umysłowo i marzę o jakimś spacerze, aktywności fizycznej itp... Edytowane przez jezozwierzyk Czas edycji: 2012-05-02 o 14:04 |
|
2012-05-02, 14:03 | #5 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Sezon na rower :)
Treść usunięta
|
2012-05-02, 14:07 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Sezon na rower :)
No właśnie, teraz jak jeżdżę po zakupy do tesco (które jest na przeciwko uczelni) to jadę 20 minut i nie jestem jakaś zgrzana itp.
Ale mniejsza o to. Wkurzyłam się wczoraj tym stwierdzeniem że to obciach jechać na uczelnię rowerem, bo teraz wszyscy samochodami jeżdżą... No to jak myślicie? Obciach czy nie? |
2012-05-02, 14:12 | #7 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Sezon na rower :)
Treść usunięta
|
2012-05-02, 14:29 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Sezon na rower :)
Rower jest fajny, chociaż po mieście boję się jeździć. Nie ma co się wstydzić jazdy na uczelnię, myślę, że jeśli pojedziesz wolno to przyjedziesz w miarę w normalnym stanie (czyt.: nie trzeba od razu iść pod prysznic :P).
A jak już jest taki wątek, to zapytam: jakie macie siodełka? Bo mam takie dosyć stare i od dłuższego czasu mam problem, że nawet po krótkiej jeździe całe spodenki mam mokre... Dziwnie to zabrzmi, ale strasznie mi się pocą pośladki Trochę mnie to zniechęca, a nie wiem, czy to wina bielizny, czy siodełka. |
2012-05-02, 14:31 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sezon na rower :)
Ja osobiście od kiedy zrobiło sie cieplutko zrobilam 200 km na rowerze. Uwielbiam jeżdzić na rowerze...świetnie odpręza...Razem z Tz mamy świetną rozrywkę
reverse ja mam ten sam problem ale to raczej nie wina siodełka tylko po prostu poccenia się ...nawet tam.... A macie jakies skuteczne spodoby zeby pupa po dluzszej przejezdzce nie bolała? Wczoraj siedzieć już nie moglam
__________________
Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Edytowane przez krolewnanacynamonie Czas edycji: 2012-05-02 o 14:33 |
2012-05-02, 14:37 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: znikąd
Wiadomości: 889
|
Dot.: Sezon na rower :)
Jeżdżę na rowerze kiedy się tylko da Do sklepu, do biblioteki, do pracy.
__________________
. "Tych, co upadną, (...) inni rozrywają na strzępy" /V.Woolf/ -------------------------------------------------------------------------------------------------- „Ludzie mówią, że życie to jest to, ale ja wolę sobie poczytać” /M.T.C./
<3 LC |
2012-05-02, 14:37 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 954
|
Dot.: Sezon na rower :)
Ja jeszcze nie jezdzilam w tym roku i pewnie nie pojezdze Pozostana mi rolki i sciezka przy ruchliwej ulicy. A mam tu pola i las
__________________
24.02- Jantar+pokrzywa |
2012-05-02, 14:49 | #12 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Sezon na rower :)
Kocham rower :lo ve:
Super wątek Jeżdże codziennie- około 25 kilometrów- to wcale nie tak duzo jak się wydaje Wbrew pozorom ja najbardziej lubie jeździc sama- pedałuję sobie swoim własnym tempem, słucham muzyki, odstresowuje się
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2012-05-02, 15:07 | #13 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Sezon na rower :)
Ja w taką pogodę jak teraz jeżdżę w leginsach, tunikach i rzymiankach . Nie zauważyłam żebym się pociła. Jeśli chodzi o wygodę jeżdżenia to jeden z moich rowerów ma duże i miękkie siodełko i nie czuję zmęczenia. Ogólnie jest to rewelacyjny rower, połączenie holenderki z takim bardziej użytkowym. Bardzo wygodny, tylko ma zepsute lewe przerzutki muszę go zawieść do naprawy.
A wy czym jeździcie?? Mój rower to horizon trip. Choć na razie jeżdżę też góralem, bo mój został u teściów i nie ma go kiedy przywieźć. Wczoraj nim tam jeździłam, dziś do miasta góralem i się czułam jakbym wsiadła z mercedesa na traktor, choć rowery tej samej firmy i zakupione tego samego dnia. ---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ---------- Cytat:
Ja to muszę w przypinkę zainwestować, przy jednym z rowerów mamy zapiętą ale kluczyk zapał się pod ziemię |
|||
2012-05-02, 15:15 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 326
|
Dot.: Sezon na rower :)
Marzy mi się podróżowanie rowerem tu i tam szybko i zdrowo w tamtym roku coś pojeździłam, ale mam strasznie niewygodne siodełko i muszę koniecznie zmienić, bo teraz nawet usiąść na nim nie dam rady. I nie wiem, czy w ogóle uda mi się w tym roku do tego kolana mnie strasznie bolą jak jeżdżę
|
2012-05-02, 15:18 | #15 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Sezon na rower :)
Cytat:
Trudno powiedziec, czy w obie strony, bo jadę tak jakby w kółko Mój rower w załączniku... Ja jeżdze zawsze w adidasach, nawet jak jest mega gorąco.. Do tego koszulka z krótkim rękawem i krótkie spodenki.. Generalnie na sportowo się ubieram.... Siodełko mam wygodne, ale mam taki problem, że jak jeżdże codziennie, to moje hmmm, okolice krocza są podrażnione, a jakbym miała koronkowe gatki to już w ogóle mogiła...
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km Edytowane przez khloe Czas edycji: 2012-05-02 o 15:19 |
|
2012-05-02, 15:24 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 741
|
Dot.: Sezon na rower :)
pewnie, ja też lubię jeździć rowerkiem w każdy weekend pokonujemy z TŻ po 20km - lasami
|
2012-05-02, 15:26 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Sezon na rower :)
Ja też uwielbiam jeździć rowerem. Jednak do pracy czy na uczelnię chyba bym się nie odważyła. Po pół godz. jazdy w pełnym słońcu pot by się ze mnie lał, a prysznica brak.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
2012-05-02, 15:28 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 674
|
Dot.: Sezon na rower :)
Super, że powstał taki wątek
Ja dzisiaj dopiero mogłam wyciągnąć rower z piwnicy A na jutro już zaplanowałam pierwszy wyjazd |
2012-05-02, 15:31 | #19 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Sezon na rower :)
Cytat:
No fakt, brak prysznica to dyskomfort. Ja nie mam problemu jeździć rowerem gdziekolwiek.... No chociaż mam- boje się zwyczajnie, że rower mi ukradną! Za dużo kasy kosztował, zeby sobie go ktoś przywłaszczył
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2012-05-02, 15:32 | #20 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Sezon na rower :)
Cytat:
|
|
2012-05-02, 15:35 | #21 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Sezon na rower :)
Cytat:
Ja też muszę sobie jakieś krótkie spodenki kupić, bo nie mam . W załączniku mój rower |
|
2012-05-02, 15:46 | #22 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Sezon na rower :)
Treść usunięta
|
2012-05-02, 16:00 | #23 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Sezon na rower :)
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2012-05-02, 16:20 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Sezon na rower :)
Oo, ja dołączam! Szalona miłośniczka rowerka ze mnie
Też dopiero rozpoczęłam sezon, co jak na szanującą się rowerzystkę jest dośc słabym wynikiem, ale pogoda zachęca do jeżdżenia i zwiedzania. Nie mam jeszcze niestety takiej kondycji, żeby wszędzie i absolutnie do każdego punktu wybierać się rowerem, ale liczę na to, że zwiedzanie okolicy (a mam ładną - Jura K-Cz) poprawi to i autem będę śmigać tylko po wielkie zakupy U mnie jest dużo osób, które przemieszczają się rowerem, ale może - i pewnie tak jest - to zasługa tej ładnej okolicy, lesistych terenów i po prostu takiego trochę podmiejskiego klimaciku. Chociaż ścieżek rowerowych u nas tak mało, że wstyd, to radzimy sobie i staramy się nauczyć kierowców, jak teraz należy się z nami obchodzić Aczkolwiek sama będąc kierowcą też staram się respektować prawa rowerzystów. Dziś akurat zakuwam do zaliczenia, ale na jutro już mam obmyśloną trasę
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs? Encore Precission Bass Player. Lancia Kappa 2.0 driver. |
2012-05-02, 16:25 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 326
|
Dot.: Sezon na rower :)
Cytat:
co do tej za małej ramy to coś może w tym być, bo rower był kupowany daawno temu i może z niego wyrosłam. Siodełko mam ustawione najwyżej jak się da kolano mogę wyprostować "na siłę" (czyt. mam przeprosty, więc da się ) |
|
2012-05-02, 16:33 | #26 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Sezon na rower :)
Treść usunięta
|
2012-05-02, 16:42 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 326
|
Dot.: Sezon na rower :)
mam w planie w niedalekiej przyszłości sprawić sobie nowy rower, więc trochę popróbuję
|
2012-05-02, 16:50 | #28 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sezon na rower :)
Dziewczyny mają racje...Spróbuj większą ramke.A ja mam rower składany (nie,nie składak ;D) , Tż po kolei kupował bd dobre części i kazdą część dokładał I mam super lekki rowerek górski z częściami karbonowymi Jak dobrze mieć speca obok siebie - on wie wszystko o rowerach Chyba nie widziałyscie osoby która ma takiego bzika ... czyszczenie roweru - czyli kazdy nawet najmniejszy drobiazg - jest zawsze po dluzszej przejażdżce bo inaczej sumienie go gryzie.
A jutro czeka mnie 50 km jazdy do lasu w Kozłówce który jest oszałamiający. Miało być dziś ale zebrały sie ciemne chmury i byłam pewna ze zaraz porządnie lunie...A jakoś chmury przewiało i znów wyszło słonko.
__________________
Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. |
2012-05-02, 17:03 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: Sezon na rower :)
bedac w gimnazjum jezdzilam na rowerze niemal non stop, ze znajomymi potem stopniowo coraz mniej, w zeszlym roku z 5 razy. w tym jeszcze wcale i chyba juz mi sie nie uda- junior na swiat wydostanie sie pod koniec wrzesnia, a od razu po tym na siodelko nie wsiade troche szkoda ale za rok sie wezme i bede spalac nadprogramowe kilogramy
__________________
konto nieaktywne |
2012-05-02, 17:07 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Sezon na rower :)
Ja jeżdżę z mamą Codziennie wieczorkiem mamy stałą trasę i robimy 15 km
Mało, ale na rozruch po zimie idealnie.
__________________
Wszyscy mają bloga - mam i ja
Bella Beauty |
Nowe wątki na forum Sporty letnie, zimowe i wydarzenia sportowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:14.