2012-05-12, 00:58 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 196
|
Studia w innym mieście.
.
__________________
Edytowane przez Emi1507 Czas edycji: 2014-02-07 o 16:05 |
2012-05-12, 07:21 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 560
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Ja na studia brałam kredyt, dostałam też stypendium i z tego się utrzymywałam. Nie brałam ani grosza od rodziców, bo im się nigdy nie przelewało i nie chciałam ich dodatkowo obciążać. Mieszkałam na stancji u starszego małżeństwa. Co miesiąc wybierałam kwotę za jaką MUSZĘ przeżyć zwykłe było to 600zł z tego było ok 400zł za pokój i rachunki reszta na przeżycie... i nie było zmiłuj się. Ale dzięki temu po jakimś czasie miałam odłożoną większą kwotę i mogłam troszkę poszaleć - zwykle wydawałam na jakiś lepszy kosmetyk Nie pracowałam w czasie studiów ( w sensie że na jakąś umowę ) - najzwyczajniej nie dałabym rady, za to dorabiała sobie korepetycjami, robiłam projekty z budowy maszyn, sprzątałam u starszego małżeństwa, pisałam prezentacje maturalne. I tak sie jakoś kręciło. Raz było lepiej raz było gorzej, ale jak widać żyję i mam się dobrze
|
2012-05-12, 10:02 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
|
Dot.: Studia w innym mieście.
jola0078 - a kiedy studiowałaś? Bo jeśli dobrze rozumiem, to miałaś 600 zł miesięcznie, z czego 400 szło na mieszkanie, tak? I 200 ci zostawało?
Wszystko zależy od miasta - obecnie moim zdaniem minimum, żeby przeżyć w Warszawie to jakieś 900-1000 zł. Totalne minimum. Bo sam akademik (jeśli go dostaniesz, to wcale nie powiedziane), to ok. 400-500 zł. No i trzeba kupić kartę miejscką (110 zł na 3 miesiące), jedzenie, ksero (to serio poważny wydatek, zależy co studiujesz, ale biblioteka UW nie jest wcale tak dobrze zaopatrzona i wiele kierunków po prostu musi kserować, często to kwota ok. 50 zł miesięcznie) etc. Szczerze - ja na jedzenie wydaję miesięcznie ponad 300 zł - a nie jem żadnych rarytasów, w sumie nawet nie dużo mięsa. A co do stypendium - od tamtego roku zmieniły się reguły stypendiów (dzięki nowej ustawie) i na UW średnia, żeby dostać to stypendium to bylo np. 4,9 na prawie, na jednej z filologii 4,8, na innym z znanych mi kierunków również 4,9. Nie liczyłabym, że na pewno uda ci się osiągnąć taki próg - ergo nie liczyłbym na stupendium naukowe. Tym bardziej, że to 300 zl. |
2012-05-12, 12:06 | #4 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Szczecin chyba najtańszy. Wrocław jeśli chodzi o ceny mieszkań jest w kolejce zaraz za Warszawą - czyli drogo w Poznaniu jest podobnie, choć może ciut taniej, zależy pewnie od lokalizacji, warunków i... szczęścia
Powiem Ci że też byłam w stanie przeżyć jak koleżanka wyżej za 600 zł. Tylko były 2 ale, nawet 3 - przywoziłam trochę jedzenia z domu, a to jakieś mięso, a to sałatka, a to zupa w słoiku - więc już trochę obiadów było, nie traciłam na nie pieniędzy. Nie chodziłam do klubów, na imprezy, na piwo wychodziłam baaardzo rzadko. Moje studia nie wymagają czytania wielkiej ilości książek więc na ksero traciłam ok. 3 zł miesięcznie - a na innych kierunkach ludzie wydają nawet 50 zł i więcej. Standardowa stawka za miejsce dla jednej osoby we Wro to +/- 500 zł, już z rachunkami myślę. Oczywiście są duże wahania, ale jak poszukasz trochę to znajdziesz coś w tej cenie. Najlepiej w 2-pokojowym mieszkaniu z 4 osobami, kawalerki czy nawet "trójki" wychodzą drożej. A no i jest jeszcze akademik, od 300 zł w górę Plus możesz zastanowić się nad kredytem studenckim (korzystniejszy niż zwykły kredyt) i sprawdzić czy załapiesz się na stypendium socjalne.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
Edytowane przez viva91 Czas edycji: 2012-05-12 o 12:09 |
2012-05-12, 12:45 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 196
|
Dot.: Studia w innym mieście.
.
__________________
Edytowane przez Emi1507 Czas edycji: 2014-02-07 o 16:05 |
2012-05-12, 12:54 | #6 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Każda uczelnia wyznacza kwotę dochodu, jaka przypada na członka rodziny (całkowity dochód z danego roku podzielony przez liczbę osób). Jeśli jesteś poniżej tej kwoty uczelni, przysługuje Ci stypendium socjalne.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2012-05-12, 13:17 | #7 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 560
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Cytat:
trzeba było sobie jakoś poradzić i sobie radziłam, jak mówię raz lepiej raz gorzej ale dało radę ---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ---------- Cytat:
Edytowane przez jola0078 Czas edycji: 2012-05-12 o 13:07 |
|||
2012-05-12, 13:18 | #8 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
a teraz po tej cudownej ustawie każda uczelnia ustala swój próg... i tak na UWr jest to 780 zł (!!) a u mnie na UP 690 zł...
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2012-05-12, 13:55 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 150
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Koleżanka jest na UAM i ma 860 zł stypendium socjalnego na drugim semestrze. Ale ich było dużo w domu i nie wiem jaki mieli dochód. Druga koleżanka miała 750 zł ale u niej była już lepsza sytuacja a w domu było ich 5 chyba. Także jak chcesz w akademiku i nawet jakbyś miała te 700 zł to myślę, ża dała byś radę
Edit: i stypendium na UAM w Poznaniu rośnie z czasem, zależy na którym semestrze jesteś. Ale na UP już nie rośnie a nawet zmalało, np. mi Edytowane przez anulka785 Czas edycji: 2012-05-12 o 13:57 |
2012-05-12, 14:02 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 560
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Na mojej politechnice obecnie też w podobnych granicach się kształtuje, ale z tego co wiem od znajomych z 3 roku mimo iż próg jest wyższy to stypendia są dużo dużo niższe. Np. moja koleżanka przed cudowną ustawą dostawał coś ponad 800zł a teraz niewiele ponad 600 zł... 200 złotych to kawał grosza no ale lepiej mieć te 600 niż nie mieć ich wcale
|
2012-05-12, 14:05 | #11 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Cytat:
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
2012-05-12, 15:29 | #12 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Cytat:
rektorskie jest wyższe niż było naukowe |
|
2012-05-12, 15:34 | #13 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
razem z tymi dodatkami? wydawało mi się że jest większe, choć nie sprawdzałam najwyższej stawki tylko najniższą.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2012-05-12, 15:38 | #14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Cytat:
Na UW jest tak, ze stypendium socjalne dostaje się od dochodu 780 zł na osobę w rodzinie, ALE - przy takim dochodzie stypendium wynosi 200 zł. Najwyższa kwota to 700 zł, ale trzeba mieć dochód 0-100 zł Także autorko - nie wiem gdzie się wybierasz, ale jeśli do Warszawy, to szczerze nie radzę liczyć na stypendia lub na to, że 600 zł kredytu Ci starczy. Albo praca albo pomoc rodziców -inaczej się po prostu nie da i dobrze mieć tego świadomość, zeby nie wpakować się w kłopoty. Tym bardziej, że teraz studia będą płatne częściowo i jeśli z braku środków będziesz musiała zrezygnować ze studiów, to wracając na nie, przynajmniej częściowo będziesz musiała za nie płacić. |
|
2012-05-12, 15:47 | #15 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
w pierwszym poście to napisała.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2012-05-12, 15:53 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 203
|
Dot.: Studia w innym mieście.
|
2012-05-12, 15:54 | #17 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Cytat:
ja piszę o swojej uczelni UP we Wrocławiu |
|
2012-05-12, 15:58 | #18 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
może, tego nie sprawdzałam jedynie wydaje mi się, że najniższa stawka wzrosła. zresztą teraz już nie ważne.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2012-05-12, 16:02 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Ja osobiście, osobą o ograniczonych środkach finansowych radzę wybierać miasta z tanimi mieszkaniami: Łódź, Szczecin, Lublin, Białystok, Częstochowa itp
Wrocław to przepiękne miasto, ale drugi raz nie wybrałabym go na studia - nie musiałabym brać dziekanki i pracować. Utrzymuję się sama (nie łapię się na stypendium), pracuję kiedy mogę, ale naprawdę czasem wszystkiego się odechciewa... te wszystkie godziny spędzone w pracy (zarabiam na czynsz no bo nie zostaje na przyjemności), które ograniczają mój rozwój i naukę do minimum i każą cieszyć się z 3 gdy wiem, że stać mnie na 5... Tym bardziej teraz gdy studia są dwustopniowe, pierwszy stopień robiłabym dziennie w małym mieście a drugi zaocznie w dużym - oczywiście to dla tych o ograniczonych środkach finansowych. |
2012-05-12, 16:19 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 196
|
Dot.: Studia w innym mieście.
.
__________________
Edytowane przez Emi1507 Czas edycji: 2014-02-07 o 16:05 |
2012-05-13, 10:23 | #21 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Cytat:
---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Cytat:
|
|||
2012-05-13, 10:28 | #22 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Cytat:
ok, komfort w odpowiednim mieszkaniu lepszy niż w akademiku. no ale nie przesadzajmy też w drugą stronę - i w akademikach są osoby z 5 w indeksie, czyli jednak uczyć się da. no i nie wiem czy znajdzie mieszkanie zupełnie w tej samej cenie co akademik.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
2012-05-13, 16:26 | #23 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: łódzkie/zachodniopomorskie
Wiadomości: 524
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Cytat:
Wiem z autopsji, że za 1000 zł miesięcznie można w Szczecinie: wynająć pokój (dwójkę lub jedynkę, a jeszcze bardziej oszczędne byłoby zamieszkanie w akademiku), najeść się (przywozić trochę z domu i gotować samemu, a nie jadać w knajpach), wyjść czasem (nie często) na piwo, kupić sobie jakiś ciuch czy kosmetyki opłacić takie rzeczy, jak sieciówka, Internet i tym podobne pierdoły, OSZCZĘDZIĆ coś - więc nawet, kiedy ma się mniej, niż 1000, spokojnie można wyżyć, jeśli nie jest się typem imprezowicza, który co tydzień traci kasę w klubach ;-) Polecam Ci przejrzeć ogłoszenia na infoludku - to taki szczeciński portal. Zobaczysz, ile tu kosztują pokoje. Btw - Szczecin ma taką manierę, że stancją nazywa nie pokój u rodzinki, ale pokój, a nawet mieszkanie studenckie. Więc polecam przeglądać kategorię "stancje" ;-) |
|
2012-05-13, 17:57 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Jak tak Was czytam, to mam ochotę też zaryzykować choć pewnie na ochocie się skończy
A słuchajcie dziewczyny, brała któraś z Was ten kredyt studencki? Bo słyszałam, że oddaje się 2x tyle, ile się wzięło, to już jestem sceptycznie nastawiona
__________________
Przeniosłam się na nowe konto |
2012-05-13, 18:02 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Studia w innym mieście.
|
2012-05-13, 18:25 | #26 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
gdyby tak było to nie pisałabym wcześniej, że jest korzystniejszy niż zwykły kredyt jest tak jak neia napisała
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2012-05-13, 19:49 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Studia w innym mieście.
No no, że dogodne spłacanie to wiem tylko miałam w szkole młodą babkę, która wcześniej pracowała jako doradca kredytowy i mówiła, że to ściema taka, że lepiej wziąć normalny, a najlepiej nie brać wcale dlatego chciałam to porównać z Waszymi opiniami
__________________
Przeniosłam się na nowe konto |
2012-05-13, 20:06 | #28 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Studia w innym mieście.
no ba, jasne że lepiej nie brać - kto chce mieć kredyt do spłacania? ale jak nie ma innego wyjścia to można to przełknąć. o zasadach przyznawania i spłacania kredytu można poczytać na stronach uczelni/banków.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
2012-05-14, 13:01 | #29 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 560
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Cytat:
Cytat:
Przy tak minimalnym oprocentowaniu kredytu studenckiego nie możliwe jest żeby oddać dwa razy tyle ile się wzięło. Ktoś Ci głupot naopowiadał i nie sądzę żeby normalny kredyt konsumencki był lepszy od studenckiego: raz że dużo wyższe oprocentowanie a dwa spłata studenckiego jest nazwijmy to "przyjemniejsza" |
||
2012-05-14, 16:19 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk ;)
Wiadomości: 8 817
|
Dot.: Studia w innym mieście.
Witajcie
Pochodzę z Chorzowa a od października planuję studia na UJ w Krakowie na kierunku matematyka. Była to spontaniczna decyzja i teraz zaczynają się obawy.. Przede wszystkim będę potrzebowała na początku wsparcia finansowego rodziców, z czasem coraz mniej. Dodatkowo liczę na stypendium oferowane przez UJ (matematyka jest kierunkiem zamawianym), jest to 1000zł miesięcznie, mam nadzieję, że z moim wynikiem z matury się załapię. No i przede wszystkim mam zamiar dawać korepetycje, tak jak robię to od dwóch lat. Boję się właściwie wszystkiego, że sobie nie poradzę, że mieszkanie będzie problemowe że nie znajdę chętnych na korepetycje, że się tam nie odnajdę. Mam zamiar wynająć pokój jednoosobowy w mieszkaniu studenckim albo na stancji. Na szczęście trochę znam Kraków, mam tam przyjaciółkę, ale wiem, że będzie ciężko. Jednak chcę spróbować ! Pozdrawiam wszystkie dziewczyny! |
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:29.