40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos? - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-05-23, 21:02   #4471
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Jeśli kolacje - to białkowe. Serki wiejskie możesz zjeść nawet dwa - byle 2-3 h przed snem. Chudy twaróg ze szczypiorkiem i rzodkiewką - także możesz śmiało na kolację wtrącić. Ewentualnie Danio, ale najlepiej light, albo jogurt naturalny 0%... Albo troche wedzonej rybki... albo salatke z tunczyka... duzo by wybierac w białkowych kolacjach. można też coś na ciepło np. gotowana pierś albo ryba na parze..
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 07:41   #4472
lukowiczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 43
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Witam.Dziękuję bardzo za pierwsze wskazówki.Dopiero wstalam bo mialam wczoraj ciężki dzień a do pracy za 2 godzinki idę. Postanowilam ze na śniadanie zjem sobie 2 kromki chrupkiego z serkiem i ogórkiem do tego kawa .W pracy będzie jakieś 2 jablka a na obiadokolacje spagetti mam w planie dla rodzinki więc zjem ale malo.Strasznie się żle czuję z tą moją wagą chcialabym w końcu stracić te kilka kg choć wiem że to jest dlugotrwaly proces ale mam nadzieję że w końcu mi się uda.Mam jeszcze pytanie czy ser musi być chudy czy może być póltlusty?
lukowiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 08:22   #4473
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Dzień dobry
Kończę właśnie kawkę, dziewczyny od wczoraj są u nas, no i od samego rana już brykają, co chwilę trzeba ja uspokajać, a do nich i tak nic nie dociera

Cytat:
Napisane przez lukowiczka Pokaż wiadomość
Witam.Dziękuję bardzo za pierwsze wskazówki.Dopiero wstalam bo mialam wczoraj ciężki dzień a do pracy za 2 godzinki idę. Postanowilam ze na śniadanie zjem sobie 2 kromki chrupkiego z serkiem i ogórkiem do tego kawa .W pracy będzie jakieś 2 jablka a na obiadokolacje spagetti mam w planie dla rodzinki więc zjem ale malo.Strasznie się żle czuję z tą moją wagą chcialabym w końcu stracić te kilka kg choć wiem że to jest dlugotrwaly proces ale mam nadzieję że w końcu mi się uda.Mam jeszcze pytanie czy ser musi być chudy czy może być póltlusty?
Nie obraź się, ale trochę mało na te śniadanie! Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, a niestety muszę Cię zmartwić, jeśli na śniadanie zjesz mało, to wieczorek sobie to odbijesz i zjesz więcej.
Zamiast chrupkiego pieczywa, choć moim zdaniem nie można tego nawet pieczywem nazwać, proponowałabym chleb razowy, graham lub orkiszowy, mniej przetworzony i na pewno zdrowszy od chrupkiego.
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 08:31   #4474
Snotra
Raczkowanie
 
Avatar Snotra
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 63
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Dziewczyny, gratuluję wszystkim spadków wagi i przede wszystkim wytrwałości

Ja wczoraj zjadłam małą pizzę trafiłam do szpitala z wypadku i spędziłam tam prawie cały dzień, nie chciałam męczyć męża jeszcze tym, żeby ugotował mi brokuły i ryż, więc zgodziłam się na pizzę
__________________
Snotra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 08:34   #4475
lukowiczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 43
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Mysiunia85g aabsolutnie się nie obrażam wręcz przeciwnie dziękuję za sugestie która będzie mi napewno pomocna.Tak myślalam ze to chrupkie to nie rewelacja bo na opakpwaniu pisze ze kromka ma 33 kcal przypuszczam ze zwykle pieczywo ma niewiele więcej,no ale mniejsza o to przed pracą zakupie jeszcze żytni chleb który uwielbiam
lukowiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 09:18   #4476
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez Snotra Pokaż wiadomość
Dziewczyny, gratuluję wszystkim spadków wagi i przede wszystkim wytrwałości

Ja wczoraj zjadłam małą pizzę trafiłam do szpitala z wypadku i spędziłam tam prawie cały dzień, nie chciałam męczyć męża jeszcze tym, żeby ugotował mi brokuły i ryż, więc zgodziłam się na pizzę
To wypadek losowy, więc ok, mam nadzieję, że nie poniosłaś żadnego uszczerbku na zdrowiu nie poniosłaś
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 09:40   #4477
Snotra
Raczkowanie
 
Avatar Snotra
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 63
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Prześwietlenia niczego nie wykazały, ale boli mnie kręgosłup. Od rana nie wstałam z łóżka, na szczęście w poniedziałek idę na wizytę do neurologa

Najgorsze jest to, że kilka osób jedzie ostrożnie, a znajdzie się baran, który jedzie z ogromną prędkością po wąskich osiedlowych uliczkach
__________________
Snotra jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-24, 10:01   #4478
lukowiczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 43
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Postanowilam się zważyc na dokladnej wadze i zmierzyc obwody i przezylam szok. Moje wymiary nie schodzą poniżej 100 cm jedynie w udzie i lydce .No to teraz dostalam kopa.
lukowiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 10:53   #4479
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

[QUOTE=Snotra;34298724]Prześwietlenia niczego nie wykazały, ale boli mnie kręgosłup. Od rana nie wstałam z łóżka, na szczęście w poniedziałek idę na wizytę do neurologa





Dziewczyny bardzo polecam szóstkę weidera jestem na 3 dniu ćwiczeń ale mięśnie bolą nieziemsko. Podobno ciężko przejść cały cykl więc niech któraś zacznie to będziemy się motywować wzajemnie. Mam dzisiaj dobry dzień tylko ta waga szumi mi w głowie i myśl kiedy się tak zapuściłam. Moje postanowienie to do 18stki syna ważyć 75kg żeby synuś był dumny ze swojej mamy. Bo jak ćwiczę to on się śmieje, że wyglądam jak wieloryb na mieliźnie

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

[QUOTE=megi518;34298802]Mam nadzieję, że to chwilowy ból i zaciskam kciuki za dobre wieści.

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 --------

Kurcze zrobiłam sobie falę i ona ma więcej kilometrów niż dziennie robię na kijkach. Daleka droga do sukcesu ale z Wami dojdę do mojego upragnionego celu.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65


Edytowane przez megi518
Czas edycji: 2012-05-24 o 10:56
megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 11:03   #4480
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Ja już kiedyś ćwiczyłam, nawet dwa razy. Nigdy nie przekroczyłam 21 dnia ale przyznaję że efekty są. Ćwiczenia dużo czasu nie zajmują, a z dietą można zobaczyć różnicę szybciutko.
Ja miałam zamiar zacząć od dzisiaj z chęcia dołącze się do tych co już ćwiczą A6W.

Zauważyłam że cały dzień mogę nic nie jeść - pilnuję się ze śniadaniem nawet jak nie mam ochoty, ale za to pod wieczór, jak już jest chłodno to łapie mnie wilczy głód.

Był okres, że kupowałam słodycze i chowałam je w szafie, żeby nikt ich nie widział i gdy tylko mąż szedl do pracy to wyjmowałam wszystko i jadłam. Cofało mi się ale dalej jadłam. W końcu przyznałam się mężowi, ciężko było mi to zrobić, ale przynajmniej stara mi się teraz jakoś pomóc z dietą. Chociaż często się zapomina i "Kochanie a może masz ochotę na frytki do kotletów"

Edytowane przez pancia_h
Czas edycji: 2012-05-24 o 11:07
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 11:48   #4481
MNEwa
Raczkowanie
 
Avatar MNEwa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 92
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Witam chudzinki
Obiecałam sobie że dzisiaj nie wezmę laptopa do póki nie przejadę godziny na rowerku bo od poniedziałku się opieprzam I oto jestem szczęśliwa bo już godzina na rowerku za mną
mysiuniu dziękuje za słowa wsparcia pomogły Strasznie się bałam że się poddam ale udało sie znowu jestem po jasnej stronie odchudzania
Ulcia nie byłaś w Zakopanem? coś na to koniecznie musimy poradzić hmmm jak dobrniemy do końca zrobimy imprezę wszystkich chudzinek u mnie hihihi Może to Zakopane nie jest ale Podhale na pewno góry widać ślicznie a do Zakopca 30-40 min jakbyś na mus musiała jechać
Co do podjadania słodyczy u mnie też nie za ciekawie ale i tak ograniczam spożycie do minimum no i tłumacze sobie że do soboty albo niedzieli jakoś wytrzymam i wtedy zjem cos słodkiego U mnie najgorzej jest tak po osiemnastej i tu nawet nie chodzi o słodkie tylko ogólnie o jedzenie ale jakoś sobie radzę a przynajmniej jest lepiej niż nie wiem zanim zaczęłam moją walkę
wozniaczek 27km ooo i tak trzymać
megi zaraz sobie poczytam o tych ćwiczeniach weidera troszkę luknełam ale tak tylko żeby zobaczyć o czym mowa Fajnie że napisałaś o nich bo a nóż widelec przypadną mi do gustu
lukowiczka WITAJ! no pewnie że Ci pomożemy i fajnie że z nami jesteś im nas więcej tym lepiej Każda coś swojego dołoży i już niebawem osiągniemy swoje cele
gorzala widzę że zapuszczasz włosy a start od ilu cm? Nooo i już się nie chwal tym wyjazdem tyle hihi
__________________

MNEwa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-24, 12:02   #4482
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Zauważyłam że cały dzień mogę nic nie jeść - pilnuję się ze śniadaniem nawet jak nie mam ochoty, ale za to pod wieczór, jak już jest chłodno to łapie mnie wilczy głód

Jakbym o sobie czytała ale jesteśmy tutaj razem żeby zmienić swoje nawyki. A co do A6W to świetnie są filmiki na You Tube zrobiłam dopiero 3 dzień ale ciężko to widzę
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 13:06   #4483
MNEwa
Raczkowanie
 
Avatar MNEwa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 92
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

megi wiesz ja założyłam sobie min godzinę dziennie na rowerku super byłoby gdyby było więcej nawet dwie trzy no ale póki co nie jest źle do tego chociaż pół godziny na twisterze i trochę ćwiczeń z hantllami no i koniecznie masażyki balsamami ujędrniającymi Poczytałam troszkę o A6W zaraz poszukam jeszcze filmików No ale przyznam szczerze że jak tak patrzę na te ćwiczenia to sobie myślę że w moim przypadku to lepiej najpierw będzie coś schudnąć czyli dołożyć jeszcze np godzinę na rowerku a później wprowadzić te ćwiczenia

tak masz rację to są nasze nawyki wieczór tv i obżeranie się.Zero ruchu wczoraj zaczęłam segregować ciuchy i...rany aż się człowiekowi płakać chce jeszcze kilka lat temu...rany jak ja się zapuściłam Ale koniec z tym! Obiecałam sobie że za rok (najpóźniej za rok) założę moja ukochana spódniczkę i tego się trzymajmy

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

A i wiecie kochane co jeszcze zauważyłam że lepiej trzymam sie diety jak nie wiem w kalendarzu zapisuje co i ile zjadłam i co i ile wypiłam Ostatnio to zaniedbałam dzisiaj na nowo do tego wracam
__________________


Edytowane przez MNEwa
Czas edycji: 2012-05-24 o 12:44
MNEwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 13:53   #4484
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Z chęcią spróbuje czy w moim przypadku zapisywanie co i ile zjadłam/wypiłam coś da. Będę mogła wieczorem sobie przeanalizować dzień.

http://www.kfd.pl/aerobiczna-szostka...a6w-46308.html
chociaż ja wolę wydrukować http://www.a6w.pl/ i odhaczać ile dni już za sobą mam.

Właśnie podjadłam z 15 paluszków oglądając TV. A w sobote wesele, więc mam nadzieję że orkiestra będzie dobrze grać to trochę potańczę.
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 14:09   #4485
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

tak bardzo się boję, że poniedziałek już tuż tuż i moje ważenie chociaż wiem, że byłam dzielna codziennie rano gimnastyka, 5 niskokalorycznych posiłków, A6w, no i 2godziny kijków więc liczę na kilogram mniej.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 14:39   #4486
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez lukowiczka Pokaż wiadomość
Witam.Dziękuję bardzo za pierwsze wskazówki.Dopiero wstalam bo mialam wczoraj ciężki dzień a do pracy za 2 godzinki idę. Postanowilam ze na śniadanie zjem sobie 2 kromki chrupkiego z serkiem i ogórkiem do tego kawa .W pracy będzie jakieś 2 jablka a na obiadokolacje spagetti mam w planie dla rodzinki więc zjem ale malo.Strasznie się żle czuję z tą moją wagą chcialabym w końcu stracić te kilka kg choć wiem że to jest dlugotrwaly proces ale mam nadzieję że w końcu mi się uda.Mam jeszcze pytanie czy ser musi być chudy czy może być póltlusty?
No niby można, ale jest to już jakaś wartość kaloryczna jak na wieczorny posiłek (do spania nie potrzebujesz energii heh) to po pierwsze, a po drugie w sumie co za różnica? Chudy twaróg jest bardziej kwaśny więc jest pretekst do uzycia mleka do twarogu zamiast śmietany i już kolejne gramy tłuszczu i węgli wypadają. Po coś stworzyli te 'chudsze' produkty ^^

Nadal potrzebuję pomocy w excelu przy bazach danych

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Cytat:
Napisane przez MNEwa Pokaż wiadomość
gorzala widzę że zapuszczasz włosy a start od ilu cm? Nooo i już się nie chwal tym wyjazdem tyle hihi
No jak.. musze się chwalić To było przy okazji zmiany podpisu hehe I zaczelam sie udzielać na tym wątku wizażowym i tam dziewczyny tez maja w podpisach wiec nie chciałam być gorsza;d

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Co do włosów to nie mam pojęcia jakiej są długości i raczej ciężko zmierzyć, bo nie dość, ze loki, to jeszcze ścięte na 'ogonek' ) Tzn. najdłuższe są z tyłu na środku
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 14:48   #4487
MNEwa
Raczkowanie
 
Avatar MNEwa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 92
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Pancia fajnie że wkleiłaś linki zapisałam je sobie i obiecuje że jak zejdę na "dwucyfrową" wagę zacznę ćwiczyć A co do wydrukowania i odhaczania to na pewno dobry sposób bo motywuje jak widzisz ile dni już sie starasz ja jak będę robić te ćwiczenia też sobie drukne
A za te paluszki no dobra tym razem odpuścimy ten drobny grzeszek ze względu na te tańce w sobotę hihi Miłej Zabawy
megi wiesz z tą wagą różnie bywa ale pamiętaj że z każdym dniem będziesz lżejsza a nie cięższa Nawet jeśli waga tego od razu nie wychwyci No to trzymam kciuki za Twoje ważenie poniedziałkowe na pewno kilogram ubędzie Wchodząc na wagę myśl jestem leciutka jak piórko wewnętrzne skrzydełka cię uniosą oby i mnie niedzielne ważenie pozytywnie zaskoczyło moje skrzydełka hoduje podlewam dbam pieszczę zobaczymy w niedziele czy coś podrosły
__________________


Edytowane przez MNEwa
Czas edycji: 2012-05-24 o 14:51
MNEwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 15:38   #4488
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Ja z exela jestem noga więc nie pomogę, przykro mi.
A dziękuję, mam nadzieję że wytańcze ten dzisiejszy grzeszek. Na moje szczeście zawsze jakoś tak jest, że na weselach nic nie jem. No rosołek jak jest dobry.
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 16:48   #4489
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Witam
U mnie już rowerek zakupiony i czekam jutro na kuriera Przy dobrych wiatrach od soboty zaczynam kręcić pedałami Tak myślę, że z godzinka rano przed pracą i godzinka po południu czy wieczorem.
Wyczytałam, że ważne jest tętno aby spalać tkankę tłuszczową, gdyż jak mamy wyższe niż dla nas maksymalny poziom to nie spalamy tkanki tylko kondycje wyrabiamy, także trzeba cały czas pilnować tętna w trakcie ćwiczeń.
Dziś nawet sobie pojadłam trochę. Na śniadanie ser biały z jogurtem 0 %. Na drugie śniadanie sałatka z tuńczyka, sałaty, kukurydzy i ogórka. Później przegryzłam zielonego ogórka i teraz niedawno na obiad dwa małe pulpeciki z piersi kurczaka z kalafiorem. Mam nadzieję, że dziś wystarczy mi już tylko woda
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-24, 17:28   #4490
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

MNEwa no i brawo bardzo ładnie, że rowerek zaliczyłaś, tak trzymaj
Gorzala Ty włosy zapuszczasz, a ja chciałam bym żeby moje zwolniły trochę tempo, bo moje włosy rosną jak grzyby po deszczu, dopiero co miesiąc temu podcięłam 4cm, to już mi z powrotem odrosło tyle samo. Ktoś by powiedział, że fajnie, że tak szybko rosną, ale przy farbowaniu już tak kolorowo to nie wygląda, po tygodniu odrost przynajmniej na 1cm jak nie więcej
Megi518 Ty się kobito już tak nie bój tego ważenia, na pewno będziesz miała spadek przy nisko kalorycznych posiłkach i takim wysiłku jaki prowadzisz, nie ma innej opcji waga musi iść w dół
Pancia_h ale ja Ci zazdroszczę tego wesela, sama bym sobie potańcowała, poszalała. Kurka wodna trzeba będzie się w niedługim czasie na jakieś balety wybrać

Dobra małe potworzyce już poszły, więc chwila spokoju będzie
Mój pies aż dwa dni wytrzymał z obrożą przeciwpchelną, dziś już jest rozłożona na czynniki pierwsze i ta jego mina, że on nic nie zrobił-bezcenna
A ja dziś miałam taki lekki jedzeniowo dzionek
-otręby z żurawiną, zarodkami pszennymi i cukrem waniliowym
-jogurt grecki light wymieszany z truskawkami, taki a`la koktajl
-gotowany na parze filet z tilapi z fasolką szparagoą
-znowu truskawki
-2 jajuszka gotowane z kromką razowca
Wiem trochę mało, ale jakoś nie mam ochoty dziś na nic więcej, nawet nie skusiłam się na pierogi z truskawkami, które mamie ugotowałam przed chwilą.
Jajniki bolą, cycochy też, humorem też raczej nie tryskam, a wręcz warczę, nogi popuchnięte jednym słowem wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że za kilka dni apacze przyjadą I chyba nawet w niedzielę na wagę nie wejdę, co by się nie załamać psychicznie skoro już jestem popuchnięta, zwykle mam na plusie ze 2 lub 3 kg, dobrze że to tylko woda i szybko zejdzie
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 18:43   #4491
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Megi518 Ty się kobito już tak nie bój tego ważenia, na pewno będziesz miała spadek przy nisko kalorycznych posiłkach i takim wysiłku jaki prowadzisz, nie ma innej opcji waga musi iść w dół

Nawet nie wiesz jak te słowa budują.
Trzymałam się dzielnie tylko dzisiaj odpadły kijki bo kumpela nie może a sama się nie wybrałam
A mój mąż z synem za chwilę doprowadzą mnie do szału. Sprzedają na allegro skutera młodego a zachowują się jak dwa koguty. Szaleństwo czy faceci nie potrafią się wyluzować?
A i jeszcze młody jedzie na biwak jestem z nim na zakupach w Biedronce stoimy przy kasie ja spojrzałam na prezerwatywy młody uchwycił mój wzrok i mówi nie potrzebuję już mam. Ręce mi opadły. Ja wiem, że on w tym roku będzie pełnoletni i ja w jego wieku też miałam swoje początki. Ale on jest moim synkiem.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

megi wiesz z tą wagą różnie bywa ale pamiętaj że z każdym dniem będziesz lżejsza a nie cięższa Nawet jeśli waga tego od razu nie wychwyci No to trzymam kciuki za Twoje ważenie poniedziałkowe na pewno kilogram ubędzie Wchodząc na wagę myśl jestem leciutka jak piórko wewnętrzne skrzydełka cię uniosą oby i mnie niedzielne ważenie pozytywnie zaskoczyło moje skrzydełka hoduje podlewam dbam pieszczę zobaczymy w niedziele czy coś podrosły [/QUOTE]

Skrzydełka to jest to uchwycę się Twojej myśli bo bardzo mi się spodobała.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 19:21   #4492
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Megi518 dowcipny ten Twój synek hahaha. Ale nie ma co się denerwować tylko trzeba się pogodzić z tym, że wkracza w dorosłe życie. Trzeba się cieszyć, że odpowiedzialnie podchodzi do sprawy hihi
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 19:27   #4493
lukowiczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 43
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

MnEwa bardzo mi milo czytac ze ktoś się cieszy że z Wami jestem.Mam nadzieję że nie będę zbytnio was zasypywala pytaniami odnośnie diet.
Gorzala dzięki za podpowiedż,ja do sera nie dodaję śmietanki tylko jogurt naturalny abo duuuużo ogórkó ,pomidorków i rzodkiewy i tak wcinam choć może rzeczywiście spróbuję ten chudy z mlekiem!
Mysiunia 85g widze że nie jestem sama z problemem opuchnięć przed i w trakcie okresu ja potrafie nawet 3 kg być cięższa (brrrr!)
Moj dzisiejszy bilans wedlug mnie nie wypada tak żle chyba zjadlam @ chrupkie z serem i ogórkiem,2 jablka, serek z pomidorem i grahamką i malego śledzika w occie z lyżeczką jogurtu greckiego(nie moglam się oprzeć bo uwielbiam!!!!!) wypilam 2 kawki 2 herbaty zielone i troche wody.Gdybym dolączyla do tego jakiś ruch byloby pewnie ok!!!
lukowiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 20:30   #4494
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Lukowiczka chciałam nawiązać do tego jak napisałaś, że jesz ser biały z pomidorami i ogórkami. Ja też bardzo lubię takie zestawienie ale niestety ale ogórek zabija witaminę C zawartą w pomidorze i powinno się je zjadać oddzielnie.

Jeszcze dodam, że bardzo częste jedzenie w dłuższym okresie czasu sera białego z pomidorem wzmaga chorobę i bóle stawów.
"Liczne kwasy (cytrynowy, jabłkowy, chlorogenowy i kumarynowy), które decydują o charakterystycznym smaku pomidora, łączą się z wapniem zawartym w serze. Powstają nierozpuszczalne kryształki, które odkładając się w stawach, wywołują przy każdym ruchu silne bóle".

Jednak jak rzadko tak łączymy te produkty to nie ma co się przejmować i można ze smakiem jeść

Wcześniej jakoś nie interesowałam się takimi rzeczami jednak ostatnio trochę czytałam na ten temat.
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80

Edytowane przez Marina__
Czas edycji: 2012-05-24 o 20:32
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 20:43   #4495
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

ja tam twarogu nie jadam z pomidorem hehe xD jakos mi to nie pasi xd
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 20:58   #4496
mysiunia85g
Zadomowienie
 
Avatar mysiunia85g
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
ja tam twarogu nie jadam z pomidorem hehe xD jakos mi to nie pasi xd
He he mi tam twaróg w ogóle z warzywami nie pasi, ewentualnie z rzodkiewką lub szczypiorkiem i innymi ziołami, a tak to wolę na słodko z jabłkiem, wanilią i rodzynkami

Powiem Wam, że coraz bardziej podoba mi się te Body Revolution, zajmuję tylko 30 minut, a człowiek wychodzi spocony jak ze sauny albo jeszcze gorzej
No to ja się teraz ładnie idę wykapać, a potem włączam film Lipna panna młoda mam nadzieję, że to nie typowy wyciskacz łez, bo płakać nie mam zamiaru
mysiunia85g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 21:37   #4497
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Dobrej nocki dziewczynki niech przez noc ktoś lub coś zabierze nasze kilogramy żebyśmy rano wstały takie piękne, zgrabne i uśmiechnięte
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-24, 22:19   #4498
MNEwa
Raczkowanie
 
Avatar MNEwa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 92
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

mysiunia to ja jeszcze dorzucam pół godziny na rowerku (w sumie dzisiaj półtorej godziny) pół godziny na twisterze i po dwie serie z hantlami ależ jestem z siebie zadowolona dietowo też
Wiesz muszę mojemu mężulkowi powiedzieć że spodobało się jego nazewnictwo ostatnio mu miałam powiedzieć jak dziewczyny zaczęły używać i zapomniałam ale muszę mu to powiedzieć że "apacze" się przyjęli hihi będzie miał radochę
A ja drogie panie nie lubię w ogóle twarogu chyba że w pierogach i naleśnikach Za to pochłaniam wielkie ilości mleka tzn wielkie teraz to mało bo jak dwie trzy szklanki dziennie wypije to wszystko ale w przyrównaniu do mojego męża który taką ilość pije na miesiąc a czasem i na dwa to jest dużo A dużo to piłam w ciąży liczyło sie to na litry mogłam nic nie jeść tylko mleko pić
megi no cieszę się że moja myśl Ci sie spodobała a co do synka ojj świetne podejście do życia musi być fajny chłopak
Marina no to świetnie kolejny krok w stronę odchudzania Trzymam kciuki aby jutro kurier się pojawił i oby siedzonko było wygodne
lukowiczka tu wszystkie się cieszymy że z nami jesteś im nas więcej tym raźniej tym większa motywacja

Dziewczyny a przyznajecie się komuś (poza domownikami) że jesteście na diecie że ćwiczycie? Bo ja nie tzn wie tylko mąż i moi rodzice Ostatnio spotkałam sie z przyszłą szwagierką i ona że szczuplejsza jestem czy jestem na jakiejś diecie albo ćwiczę Ja zdębiałam no może coś tam schudłam ale nie dużo No a ona z takimi tekstami że co ja gadam że przecież widzi oczywiście zaprzeczyłam i stwierdziłam że jej się zdaje Boję się że nie wytrwam Musze wytrwać ale mam obawy przyznam się jak już naprawdę mnie ubędzie Dobrze robię?

mysiuniu a możesz mi cos w skrócie napisać o Body Revolution +jakiegoś linka z ćwiczeniami coś tam znalazłam w necie ale to ani składu ani ładu nie ma a już przyznam że nie chce mi się szukać godzinę tego o co mi chodzi Jeśli będziesz mieć chwilkę plissssss
__________________


Edytowane przez MNEwa
Czas edycji: 2012-05-24 o 22:29
MNEwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 05:44   #4499
Marina__
Zakorzenienie
 
Avatar Marina__
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Dzień dobry
Ja też nie przepadam za twarogiem (chyba, że ze szczypiorkiem i śmietaną) ale wcinam bo wiem, że niewiele zjem go i się zapcham a przy okazji trochę białka dostarczę a kalorii niewiele.
Dziś na pierwsze śniadanie zamierzam sobie zrobić jogurt naturalny 0 % z truskawkami, jedną śliwką suszoną i dorzucę łyżeczkę płatków owsianych i parę orzechów.
Na drugie śniadanie sałatka z tuńczyka a na obiad już sobie gotuję zupkę buraczaną.
Coś nie mogę się zmobilizować to jedzenia pieczywa ciemnego, gdyż nie przepadam za nim. Jak na razie to nie jadam pieczywa w ogóle żadnego. Muszę w końcu iść do tego dietetyka aby dokonał mi korekty moich posiłków i może efekt będzie lepszy. Już mam wizytę opłaconą nawet i tylko wystarczy się zapisać

MNEwa ja też prawie nikomu nie mówię, że się odchudzam. Dotrwałam już do trzeciego tygodnia więc myślę, że już nie będę mieć większych zawirowań, gdyż zazwyczaj na drugim tygodniu się kończyło
Tylko w domu wiedzą i koleżanka w pracy. Szefowa już nie wie... tak się przygląda trochę z boku i się dziwi, że przynoszę sobie jedzenie do pracy. Ja nigdy nie jadałam śniadań ani nic w pracy, mój pierwszy posiłek był dopiero po południu po powrocie do domu.
Ale już trochę widać spadek wagi bo jak koszula nocna była opięta to już się luźna zrobiła
__________________
I start: 7 maja 2012
II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9
1 stycznia 2015..........121,9

6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 -
120
- 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80
Marina__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-05-25, 06:22   #4500
lukowiczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 43
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Dziewczyny a przyznajecie się komuś (poza domownikami) że jesteście na diecie że ćwiczycie? Bo ja nie tzn wie tylko mąż i moi rodzice Ostatnio spotkałam sie z przyszłą szwagierką i ona że szczuplejsza jestem czy jestem na jakiejś diecie albo ćwiczę Ja zdębiałam no może coś tam schudłam ale nie dużo No a ona z takimi tekstami że co ja gadam że przecież widzi oczywiście zaprzeczyłam i stwierdziłam że jej się zdaje Boję się że nie wytrwam Musze wytrwać ale mam obawy przyznam się jak już naprawdę mnie ubędzie Dobrze robię?

Chyba u wszystkich to tak dziala że troche wstyd się przyznać że na diecie się jest.chodzi chyba o to że w razie porażki wydaje się nam że się ludzie będą śmiać z naszej slabej silnej woli.Ja też samotna jestem w moim odchudzaniu.

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:16 ----------

chcialam tylko sprostować że sama w sensie że w domu nikt nie wie ale mam teraz was kochane i wspólnymi silami damy rade.
Marina dziękuję za podpowiedź często jadam wlaśnie takie polączenie.O dziwo nic mnie jeszcze nie boli choć czasem się czuję zmęczona.
lukowiczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:13.