toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-28, 07:07   #1
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300

toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść


Potrzebuję pomocy. Ponad rok związku z bardzo nieodpowiednim człowiekiem niszczy mnie i moje życie. Nie chcę zagłębiać się w szczegóły, bo też nie chciałabym żeby ktoś ze znajomych mnie tu rozpoznał.. Od początku pojawiały się u nas zdrady z jego strony, przysięgał że tylko dla żartu pisał z innymi sprośne teksty (przypadkiem znalazłam tak obrzydliwe, poniżające tą dziewczynę słowa, że włosy mi na głowie stanęły). Przysięgał że nie spotykał się z nikim. Nie mogę nadal uwierzyć że on taki jest. Kłamie mi prosto w oczy że jest w porządku wobec mnie, a ja mu wierze, przynajmniej staram się. Cały czas wątek z tymi wiadomościami do innych się powtarza (przez Internet, komórki (bo posiada kilka co też niedawno wyszło na jaw)). On mówi że nie umie przestać, że to nic nie znaczy bo mnie kocha i żyć beze mnie nie chce. Brakuje mi sił, straszy mnie że się zabiję (już raz go ratowałam gdy podciął sobie żyły). Nie chcę takiego życia, moja psychika jest tak zniszczona, cały czas drżą mi ręce.
Nie wiem czego od Was oczekuję.. Chyba jakiejś rady, jak się odciąć? Uzależnił mnie od siebie. Chyba też jestem takim typem człowieka, że nie umiem odejsć. Psycholog? Przyznam że wstydziłabym się komukolwiek o tym powiedzieć, przyznać do mojej słabości, bo przeciez wystarczyłoby odejść i żyć dalej. Tyle problemów by zniknęło.. Tylko jak tego dokonać, wiem że muszę chcieć.. Jestem młodą osobą, studiuję dość ambitny kierunek, mam jakieś pasje, znajomych.. jestem dda jeśli miałoby to jakieś znaczenie. Przepraszam za tyle chaotycznego tekstu i proszę o jakąś radę, wsparcie...
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 07:21   #2
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Potrzebuję pomocy. Ponad rok związku z bardzo nieodpowiednim człowiekiem niszczy mnie i moje życie. Nie chcę zagłębiać się w szczegóły, bo też nie chciałabym żeby ktoś ze znajomych mnie tu rozpoznał.. Od początku pojawiały się u nas zdrady z jego strony, przysięgał że tylko dla żartu pisał z innymi sprośne teksty (przypadkiem znalazłam tak obrzydliwe, poniżające tą dziewczynę słowa, że włosy mi na głowie stanęły). Przysięgał że nie spotykał się z nikim. Nie mogę nadal uwierzyć że on taki jest. Kłamie mi prosto w oczy że jest w porządku wobec mnie, a ja mu wierze, przynajmniej staram się. Cały czas wątek z tymi wiadomościami do innych się powtarza (przez Internet, komórki (bo posiada kilka co też niedawno wyszło na jaw)). On mówi że nie umie przestać, że to nic nie znaczy bo mnie kocha i żyć beze mnie nie chce. Brakuje mi sił, straszy mnie że się zabiję (już raz go ratowałam gdy podciął sobie żyły). Nie chcę takiego życia, moja psychika jest tak zniszczona, cały czas drżą mi ręce.
Nie wiem czego od Was oczekuję.. Chyba jakiejś rady, jak się odciąć? Uzależnił mnie od siebie. Chyba też jestem takim typem człowieka, że nie umiem odejsć. Psycholog? Przyznam że wstydziłabym się komukolwiek o tym powiedzieć, przyznać do mojej słabości, bo przeciez wystarczyłoby odejść i żyć dalej. Tyle problemów by zniknęło.. Tylko jak tego dokonać, wiem że muszę chcieć.. Jestem młodą osobą, studiuję dość ambitny kierunek, mam jakieś pasje, znajomych.. jestem dda jeśli miałoby to jakieś znaczenie. Przepraszam za tyle chaotycznego tekstu i proszę o jakąś radę, wsparcie...
Tytuł wątku jakby zupełnie oderwany od jego treści, jakby pisały to dwie osoby - jedna, zdecydowana wziąć swoje życie w swoje ręce, jasno i logicznie myśląca a druga...no właśnie. Skoro nie jesteś gotowa na to, aby odejść po co jest ta cała szopka?
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 07:26   #3
tralaleczka
Raczkowanie
 
Avatar tralaleczka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 155
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Dziewczyno, natychmiast z nim zerwij!
tralaleczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 07:30   #4
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Potrzebuję pomocy. Ponad rok związku z bardzo nieodpowiednim człowiekiem niszczy mnie i moje życie. Nie chcę zagłębiać się w szczegóły, bo też nie chciałabym żeby ktoś ze znajomych mnie tu rozpoznał.. Od początku pojawiały się u nas zdrady z jego strony, przysięgał że tylko dla żartu pisał z innymi sprośne teksty (przypadkiem znalazłam tak obrzydliwe, poniżające tą dziewczynę słowa, że włosy mi na głowie stanęły). Przysięgał że nie spotykał się z nikim. Nie mogę nadal uwierzyć że on taki jest. Kłamie mi prosto w oczy że jest w porządku wobec mnie, a ja mu wierze, przynajmniej staram się. Cały czas wątek z tymi wiadomościami do innych się powtarza (przez Internet, komórki (bo posiada kilka co też niedawno wyszło na jaw)). On mówi że nie umie przestać, że to nic nie znaczy bo mnie kocha i żyć beze mnie nie chce. Brakuje mi sił, straszy mnie że się zabiję (już raz go ratowałam gdy podciął sobie żyły). Nie chcę takiego życia, moja psychika jest tak zniszczona, cały czas drżą mi ręce.
Nie wiem czego od Was oczekuję.. Chyba jakiejś rady, jak się odciąć? Uzależnił mnie od siebie. Chyba też jestem takim typem człowieka, że nie umiem odejsć. Psycholog? Przyznam że wstydziłabym się komukolwiek o tym powiedzieć, przyznać do mojej słabości, bo przeciez wystarczyłoby odejść i żyć dalej. Tyle problemów by zniknęło.. Tylko jak tego dokonać, wiem że muszę chcieć.. Jestem młodą osobą, studiuję dość ambitny kierunek, mam jakieś pasje, znajomych.. jestem dda jeśli miałoby to jakieś znaczenie. Przepraszam za tyle chaotycznego tekstu i proszę o jakąś radę, wsparcie...
Gdybyś nie miała problemu z odejściem, to już dawno byś to zrobiła, ale Ty już tkwisz w tym gównie ponad rok, nie daje Ci to do myślenia? Uważam,, że przyznanie się do swojego problemu, to już pierwszy krok do walki z nim. Nie zamiataj tego problemu pod dywan, bo co z tego, że jakimś cudem zakończysz ten związek, jak za jakiś czas bardzo prawdopodobne, że wpakujesz się w taki sam. I koło się zatacza. Psycholog nie ludojad nie zje Cię, a może bardzo Ci pomóc.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 09:11   #5
BabyLive
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 61
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Tylko rok związku, a Ty już tyle przeszłaś? a co będzie potem? Poszukaj pomocy psychologa, bo sama chyba nie dasz rady. Ratuj się! Psychologowi można powiedzieć wszystko - oni niejedno już słyszeli. I nie jest od tego, żeby Cię oceniać tylko spojrzeć obiektywnie na sytuację.
BabyLive jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 09:34   #6
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Mieszkacie razem? To zacznij od znalezienia pokoju.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 09:39   #7
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Kłamie mi prosto w oczy że jest w porządku wobec mnie, a ja mu wierze, przynajmniej staram się.
Trochę to mało logiczne, nie sądzisz?
Znalazłaś sobie byle jakiego chłopa, sama to widzisz, a usilnie próbujesz sobie wmówić, że jest cudowny etc. PO CO??
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-28, 09:59   #8
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Nie mieszkamy razem. Oprócz tego chorego popieprzonego przywiązania i uczucia nic nas nie łączy. Nie mam pojęcia czemu jestem taka. Zdaję sobie z tego sprawę że pieprze sobie życie na własne życzenie. Po co to robię? no własnie..
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 15:08   #9
aqu
Raczkowanie
 
Avatar aqu
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 279
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Nie ma juz uczucia między Wami, po prostu przyzwyczaiłaś się do niego i teraz jest Ci cięzko, bo jak go zabraknie będziesz musiała czyms innym zapełnić tą lukę. Jeśli nie potrafisz od razu odejść to spróbuj to zrobić stopniowo: rzadziej się odzywaj do niego, rzadziej się spotykaj, więcej czasu spędzaj ze znajomymi, znajdź sobie jakiekolwiek zajęcie żeby zająć myśli. Nie bądź non stop pod telefonem czekając na wiadomość od niego.

Będzie dobrze, potrzeba Ci spokoju
aqu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 15:27   #10
Ellf
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 21
GG do Ellf
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Zajmij się sobą. Powolutku naucz się żyć bez niego. Nic na siłę. Małymi kroczkami i on będzie gotowy, gdy się od siebie odzwyczaicie.
Ellf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 15:30   #11
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Potrzebuję pomocy. Ponad rok związku z bardzo nieodpowiednim człowiekiem niszczy mnie i moje życie. Nie chcę zagłębiać się w szczegóły, bo też nie chciałabym żeby ktoś ze znajomych mnie tu rozpoznał.. Od początku pojawiały się u nas zdrady z jego strony, przysięgał że tylko dla żartu pisał z innymi sprośne teksty (przypadkiem znalazłam tak obrzydliwe, poniżające tą dziewczynę słowa, że włosy mi na głowie stanęły). Przysięgał że nie spotykał się z nikim. Nie mogę nadal uwierzyć że on taki jest. Kłamie mi prosto w oczy że jest w porządku wobec mnie, a ja mu wierze, przynajmniej staram się. Cały czas wątek z tymi wiadomościami do innych się powtarza (przez Internet, komórki (bo posiada kilka co też niedawno wyszło na jaw)). On mówi że nie umie przestać, że to nic nie znaczy bo mnie kocha i żyć beze mnie nie chce. Brakuje mi sił, straszy mnie że się zabiję (już raz go ratowałam gdy podciął sobie żyły). Nie chcę takiego życia, moja psychika jest tak zniszczona, cały czas drżą mi ręce.
Nie wiem czego od Was oczekuję.. Chyba jakiejś rady, jak się odciąć? Uzależnił mnie od siebie. Chyba też jestem takim typem człowieka, że nie umiem odejsć. Psycholog? Przyznam że wstydziłabym się komukolwiek o tym powiedzieć, przyznać do mojej słabości, bo przeciez wystarczyłoby odejść i żyć dalej. Tyle problemów by zniknęło.. Tylko jak tego dokonać, wiem że muszę chcieć.. Jestem młodą osobą, studiuję dość ambitny kierunek, mam jakieś pasje, znajomych.. jestem dda jeśli miałoby to jakieś znaczenie. Przepraszam za tyle chaotycznego tekstu i proszę o jakąś radę, wsparcie...
Kiedys uslyszalam taki dowcip.Rzecz sie dzieje w kinie i leci super komedia.Ludzie smieja sie do rozpuku,trzymajac sie za zoladki.Ale jeden gosc ma wykrzywiona twarz i glosno beczy.Siedzacy po sasiedzku kinoman pyta-dlaczego placzesz?Gosc odpowiada-bo przycialem sobie krzeselkiem jaja i nie chce mi sie wstac.
Gosc podobnie jak TY tez ma w psychice zakotwiczona niemoc. Woli cierpiec zamiast dupsko podniesc do gory i usiasc jeszcze raz a dobrze.Mysle ,ze trudno dawac rady komus kto dobrze wie skad sie bierze przyczyna bolu .Masz blokade w glowie,uszczerbek w mozgu , ktory nakazuje Ci to wszystko cierpiec .Jesli nie wstaniesz i nie usiadziesz jeszcze raz bedziesz miala "przytrzasniete jaja" cale zycie.Nasz bohater co najwyzej 2 godziny.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-28, 16:14   #12
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Dokładnie, stopniowo ograniczaj kontakt. Ale nie siedź sama w domu, spędzaj aktywnie czas.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 16:40   #13
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Dziękuję za odpowiedzi na razie muszę wypłakać się porządnie. Mam nadzieję, że to minie szybko i nie skończy się tak, że znowu przeprosi i będziemy razem. Takie kółko zatacza się praktycznie od samego początku. jak czytam te moje posty, staram się spojrzeć na to z boku, to widzę że jestem po prostu chora psychicznie, znęcam się nad sobą. Rozważam pójście do psychologa, bo chyba nie podołam temu sama.
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 16:55   #14
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Może zamiast tak nakręcać się z tym "nie dam rady, jestem od niego uzależniona", zacznij się nakręcać pozytywnie? " Jestem zbyt wartościową osobą, by czas marnować na takiego śmiecia"- i powtarzaj to 100 razy dziennie, aż uwierzysz równie mocno jak w to , że nie dasz rady.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-28, 17:13   #15
jadzka22222
Raczkowanie
 
Avatar jadzka22222
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 30
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Autorko, po co marnujesz swój czas przy kimś takim? Jesteś młoda, studiujesz, pewnie masz wiele pasji, przyjaciół i to na tym postaraj się skupiać swoją uwagę. Spędzaj czas z ludźmi, wychodź z domu, rozwijaj się, planuj każdy swój dzień, a w końcu zabraknie Ci czasu na zamartwianie się tym dupkiem. Postaraj się spojrzeć na to z boku, zobacz, że jesteś fajną dziewczyną, która się tylko marnuje, szarga sobie nerwy przy nieodpowiednim facecie. Nie doszukuj się winy w sobie, bo jej nie ma, gdyby był inny mogłabyś być z nim szczęśliwa. A tak? Masz 20 parę lat i ręce Ci się trzęsą jak u starszej osoby. Po co Ci TO? Jesteś szczęśliwa? To Ty decydujesz o swoim życiu i możesz je na własne życzenie marnować lub możesz je wykorzystać. A miłość? Każdemu zdarza się pokochać kogoś kto nie jest tego wart. Trzeba przecierpieć uczucie, pozwolić mu wygasnąć. Ale nie wiązać się, czy też nie pozostawać w związku z osobą, która jest skończoną łajzą, tylko dlatego że się ją kocha. Niszczysz tym samą siebie, a z każdym dniem może być trudniej odejść, i na powrót stać się radosną dziewczyną.
jadzka22222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-29, 12:11   #16
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Słuchaj,
to nie Ty masz problem, tylko on. To jego powinno ci być zal, a nie samej sibeie.
Jestes młoda, zdrową jak przypuszczam kobieta. Nic ci nie brakuje, języka w buzi tez nie, wiec chyba mozesz mu napisac, że po prostu nie zasluguje na tak wrazliwa i emocjonalna osobe jak ty? to takie trudne? Uwierz, to trudne tylko na poczatku... później czuje sie juz tylko ulgę.
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-29, 15:48   #17
kokosowe ciasteczko87
Raczkowanie
 
Avatar kokosowe ciasteczko87
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: miasto scyzoryków
Wiadomości: 125
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

[QUOTE=Neffik;34358827]Potrzebuję pomocy. jestem dda jeśli miałoby to jakieś znaczenie.

i ma to duże znacznie. osoba pochodząca z rodziny alkoholowej zazwyczaj poszukuje bliskiej osoby, która będzie substytutem patologicznego rodzica. Powtarzają się problemy, podobne do tych przeżywanych w dzieciństwie. Dochodzi do tego niska samoocena, brak akceptacji samego siebie. Skutkiem tego jest swoista autodestrukcja, w twoim przypadku to m.in. przyjęcie roli ofiary i tkwienie w toksycznym związku.
Moim zdaniem,powinnaś udać się do terapeuty,który pomoże ci się uwolnić od wielu problemów. Zasługujesz na lepsze życie i bycie szczęśliwą. Najważniejsze to się przełamać i szukać pomocy, bo sama sobie nie poradzisz.
__________________
Kiedy rodzi sie człowiek, z nieba spada dusza..
i rozpada się na dwie części... Jedna z nich trafia do Kobiety druga do Mężczyzny... Życie zaś polega na odnalezieniu tej drugiej połowy...".
kokosowe ciasteczko87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 15:19   #18
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Dzięki za odpowiedzi
Od tego człowieka odcinam się jak tylko mogę. Numer dziś zmieniłam, więc kontaktu jak na razie zero. Do mnie ma spory kawałek drogi naszczęscie więc na codzień się nie widujemy. O pójściu do specjalisty myślę, i doszłam do wniosku, że koniecznie jest mi już potrzebny. Zawsze starałam się to moje dda ukryć, nie zwalać winy na to że kiedyś tam problem z alkoholem w mojej rodzinie był ale może rzeczywiście warto byłoby porozwiązywać jakies problemy z przeszłosci, może by mi to cokolwiek pomogło.
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-30, 15:34   #19
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: toksyczne, niszczące relacje z partnerem - jak odejść

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedzi
Od tego człowieka odcinam się jak tylko mogę. Numer dziś zmieniłam, więc kontaktu jak na razie zero. Do mnie ma spory kawałek drogi naszczęscie więc na codzień się nie widujemy. O pójściu do specjalisty myślę, i doszłam do wniosku, że koniecznie jest mi już potrzebny. Zawsze starałam się to moje dda ukryć, nie zwalać winy na to że kiedyś tam problem z alkoholem w mojej rodzinie był ale może rzeczywiście warto byłoby porozwiązywać jakies problemy z przeszłosci, może by mi to cokolwiek pomogło.
Bardzo dobrze robisz, powodzenia
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:43.