XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon

[czarna_kawa80]

Napisane przez fablous

Dziecinne zachowanie, zupełnie tego nie rozumiem. Wystarczyło przecież zadzwonić, przeprosić, przecież zrozumiałabyś jeśli mają sensowny powód.

generalnie mnie sie nikt nie musi tlumaczyc jak nie to nie , ludzie czuja sie w obowiazku zeby sie tlumaczyc a to glupota

[Letike]

Hej, hej,
jakiś czas już Was podczytuje i stwierdziłam, że wypadałoby się wreszcie odezwać i przywitać

Tym bardziej, że mój luby zaciągnie mnie do ołtarza już niedługo tzn. 14 lipca .

A Straplessa też posiadam - założyłam go i prawie chciałam uciekać od brafiterki żeby mi go przypadkiem nie zabrała. Dla mnie jest wyśmienity, mój mały biuścik dzięki niemu zyskał z jakiś rozmiar - a nadmienię, że to nie jest żaden push up tylko zwykły biustonosz tudzież podstawka pod biust jak to określiła Pani ze sklepu

[czarna_kawa80]

Napisane przez (kicia)

dziewczyny normalnie niektórzy ludzie mnie rozbrajają... dziś moi rodzice dostali telefon że nasza kuzynka jutro przyjeżdża ze swoim narzeczonym prosić na wesele... slub za ....18 dni.... głupio odmówić bo rodzina bliska i blisko mieszka.... tylko po co było przez rok trąbić o przyjęciu tylko dla najbliższej rodziny bez wesela a teraz tak krótko przed prosic na wesele my ich nie prosiliśmy mieliśmy taki zamiar potem zrezygnowaliśmy i teraz co.... pójść? to kasa kasa kasa potrzebna ... my totlanie nie przygotowani żeby w 2,5 tyg wszystko ogarnąć a wiadomo wesele jest wesele trzeba się ubrać trzeba się uczesać trzeba dać coś do koperty

ja bym nie poszla

[(kicia)]

Napisane przez czarna_kawa80

generalnie mnie sie nikt nie musi tlumaczyc jak nie to nie , ludzie czuja sie w obowiazku zeby sie tlumaczyc a to glupota

ja już przeżyłam wymówki przez fb i przekazywanie przez innych członków rodziny że dana osoba nie przyjedzie żal

[czarna_kawa80]

najbardziej mnie rozbawil w jej smsie tekst ze ale gdy 2 razy do niej dzwonilam to akurat nie miala przy sobie telefonu, a jesli chodzi o oddzwanianie to nie taka prosta sprawa bo w pracy ma zasieg ale nie ma czasu a w domu to nie ma zasiegu i czasu

[Gorska_Kozica]

Napisane przez (kicia)

dziewczyny normalnie niektórzy ludzie mnie rozbrajają... dziś moi rodzice dostali telefon że nasza kuzynka jutro przyjeżdża ze swoim narzeczonym prosić na wesele... slub za ....18 dni.... głupio odmówić bo rodzina bliska i blisko mieszka.... tylko po co było przez rok trąbić o przyjęciu tylko dla najbliższej rodziny bez wesela a teraz tak krótko przed prosic na wesele my ich nie prosiliśmy mieliśmy taki zamiar potem zrezygnowaliśmy i teraz co.... pójść? to kasa kasa kasa potrzebna ... my totlanie nie przygotowani żeby w 2,5 tyg wszystko ogarnąć a wiadomo wesele jest wesele trzeba się ubrać trzeba się uczesać trzeba dać coś do koperty

Niepoważni są i tyle. Bez jaj, macie teraz rzucić wszystko i lecieć do hrabiostwa Porażka, jak dla mnie... Szkoda, ze tydzień przed Was nie prosili

[201705121336]

witam
dzisiaj sporo załatwilismy po pracy wiec tak:
spowiedz trwała 4 min ksiadz o nic nie wypytywał powiedziałam tylko grzechy dał pokutę podpisał kartkę i to tyle
kupilismy wino cin cin w różnych smakach
kupiliśmy napoje pepsi w tesco 4X 2l po 12.99 czy jakos tak.małe wychodziły za drogo wiec trudno będą duze butle stały ale tańszym kosztem.nie zapłacimy 3.50 za l.

ogólnie jest coraz mniej do załatwienia

[Gorska_Kozica]

Napisane przez czarna_kawa80

najbardziej mnie rozbawil w jej smsie tekst ze ale gdy 2 razy do niej dzwonilam to akurat nie miala przy sobie telefonu, a jesli chodzi o oddzwanianie to nie taka prosta sprawa bo w pracy ma zasieg ale nie ma czasu a w domu to nie ma zasiegu i czasu

Padam na cycki Żałosne.

[czarna_kawa80]

Napisane przez Gorska_Kozica

Padam na cycki Żałosne.

wstawaj wstawaj bo Ci sie jajka sadzone z nich zrobia , mnei tez to rozwalilo myslalam ze watek : "najglupsze wymowki gosci weselnych" nie bedzie mnie dotyczyl

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

mam nowa cukiernie

[(kicia)]

Napisane przez Gorska_Kozica

Niepoważni są i tyle. Bez jaj, macie teraz rzucić wszystko i lecieć do hrabiostwa Porażka, jak dla mnie... Szkoda, ze tydzień przed Was nie prosili

ja w ogóle myślę że im ludzie odmówili i szukają na ich miejsce... dlatego my tyle wcześniej prosiliśmy żeby nawet jakbyśmy dopraszali nie wyszły takie hece że 2 tyg przed latamy szukamy ludzi... w sumie dopraszamy 4 osoby no ale my mamy 1,5 miesiąca

ja bym poszła gdyby nie kasa...a tak cóż wytrzymam do swojego

[iceflower]

Napisane przez melod_y

dziewczyny, czy w takich butach dobrze sie chodzi? Zawsze mam wrazenie ze lata mi pieta i stopa jest niestabilna w takich sandalkach..
Sama nie wiem. Posiada ktoras z Was podobne buciki?

Mi takie zawsze latają, nie mogę nosić takiego modelu.


Kawo cóż za fantastyczne tłumaczenie tej Twojej kuzynki.

[201705121336]

audrey b fajna sukienka
moja mama ma na wesele turkusową b dobrze w niej wygląda.cięzko było cos dobrac bo ma duzy biust brzuszek itp
na poprawiny ma tez jakis odcien turkusy ale b intensywny i zupełnie inny kształt sukni.dodatki na 1 dzien będa czerwone a na 2 żółte i gra
zapłaciła za dwie ok 650 zł

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

ja też nie moge nosić takich sandałków nie stabilne strasznie

[kilianna]

Napisane przez czarna_kawa80

najbardziej mnie rozbawil w jej smsie tekst ze ale gdy 2 razy do niej dzwonilam to akurat nie miala przy sobie telefonu, a jesli chodzi o oddzwanianie to nie taka prosta sprawa bo w pracy ma zasieg ale nie ma czasu a w domu to nie ma zasiegu i czasu

hahahaha jaka głupota ! dziecinada i tyle

[Gorska_Kozica]

Napisane przez czarna_kawa80

wstawaj wstawaj bo Ci sie jajka sadzone z nich zrobia , mnei tez to rozwalilo myslalam ze watek : "najglupsze wymowki gosci weselnych" nie bedzie mnie dotyczyl

Jajka sadzone to ja mam od zawsze

[jagodzia133]

Kiciu ja bym nie poszła bo masz swój ślub lada moment a oni wyskakują teraz z zaproszeniem??? niech się w d.... pocałują. Powiedz że za późno się dowiedzieliście i najzwyczajniej w świecie nie dacie rady być i tyle. A może specjalnie was zaprosili bo wiedzieli że nie przyjdziecie,a tak jak by was nie zaprosili to może by stracili w waszych oczach.... wiesz o co mi chodzi??

Nena super że wszytko w miarę gładko wam się układa. Będziesz mieć ślub jak z bajki.

Kawo powiem tak jak takim ludziom nie wstyd gadać takie głupoty?? Oni wszyscy myślą że jesteśmy debilami??

[magdalennne]

Napisane przez kindziulindzia

PIĄTEK
SOBOTA

NIEDZIELA

ciąg dalszy za 9 miesięcy ....

Piękna relacja Piękna z was para

Napisane przez zubi89

Nie żyje....

Bardzo mi przykro

Napisane przez MiciaKicia

no nic.. w takim razie musze powiedziec tż żeby wyskakiwał znów z kasy
tak dzień skupienia też musimy odbyć.. w mojej parafii jest w tą niedzielę, niestety mam zajęcia. więc nie pojadę.. ale we Wrocławiu znalazłam 9 czerwca w sobotę to chyba tam pójdziemy... tylko piszą, że dla mieszkańców Wrocławia... mam nadzieję, że nie będzie przeszkodą ślub w mojej parafii aby uczestniczyć w tym dniu skupienia

My bierzemy ślub na śląsku, a na dniu skupienia byliśmy w Lublinie i nie było żadnego problemu

Napisane przez melod_y

TZ powiedzial matce ze nie zapraszamy tych pan (jej kolezanek)
a wczoraj mowilam mu ze sie zgadzam

Padłam normalnie Udany ten twój TŻ

Napisane przez (kicia)

dziewczyny normalnie niektórzy ludzie mnie rozbrajają... dziś moi rodzice dostali telefon że nasza kuzynka jutro przyjeżdża ze swoim narzeczonym prosić na wesele... slub za ....18 dni.... głupio odmówić bo rodzina bliska i blisko mieszka.... tylko po co było przez rok trąbić o przyjęciu tylko dla najbliższej rodziny bez wesela a teraz tak krótko przed prosic na wesele my ich nie prosiliśmy mieliśmy taki zamiar potem zrezygnowaliśmy i teraz co.... pójść? to kasa kasa kasa potrzebna ... my totlanie nie przygotowani żeby w 2,5 tyg wszystko ogarnąć a wiadomo wesele jest wesele trzeba się ubrać trzeba się uczesać trzeba dać coś do koperty

Żenada po prostu. Ale nie ma się co przejmować, przynajmniej nie będzie jakiejś durnej małolaty.


Dziewczyny nie zdążyłam pójść do weta Mój TŻ dostał telefon, że ma jutro być na rozmowie w Bielsku i szybko załadowaliśmy nasz samochodzik i ruszyliśmy w drogę. Kot już 300km przespał i nie miauczy w ogóle. Z rana samego nawiedzam z nim koleżankę po weterynarii. Generalnie bałam się, że będzie krzyczał całą drogę, ale ułożył się pod fotelem i normalnie jakby go nie było

[Nattiv]

Napisane przez (kicia)

dziewczyny normalnie niektórzy ludzie mnie rozbrajają... dziś moi rodzice dostali telefon że nasza kuzynka jutro przyjeżdża ze swoim narzeczonym prosić na wesele... slub za ....18 dni.... głupio odmówić bo rodzina bliska i blisko mieszka.... tylko po co było przez rok trąbić o przyjęciu tylko dla najbliższej rodziny bez wesela a teraz tak krótko przed prosic na wesele my ich nie prosiliśmy mieliśmy taki zamiar potem zrezygnowaliśmy i teraz co.... pójść? to kasa kasa kasa potrzebna ... my totlanie nie przygotowani żeby w 2,5 tyg wszystko ogarnąć a wiadomo wesele jest wesele trzeba się ubrać trzeba się uczesać trzeba dać coś do koperty

Ja bym nie poszła

Napisane przez nena1984

ups, coś zle zacytowałam. I rzeczywiście taka niska jest?

Oj nie zwracałam wtedy uwagi na jej wzrost

Napisane przez Letike

Hej, hej,
jakiś czas już Was podczytuje i stwierdziłam, że wypadałoby się wreszcie odezwać i przywitać

Tym bardziej, że mój luby zaciągnie mnie do ołtarza już niedługo tzn. 14 lipca .

A Straplessa też posiadam - założyłam go i prawie chciałam uciekać od brafiterki żeby mi go przypadkiem nie zabrała. Dla mnie jest wyśmienity, mój mały biuścik dzięki niemu zyskał z jakiś rozmiar - a nadmienię, że to nie jest żaden push up tylko zwykły biustonosz tudzież podstawka pod biust jak to określiła Pani ze sklepu

Witaj

[zubi89]

Wpadłam tylko podziękować Wam za wsparcie dziękuje kochane

[magdalennne]

Napisane przez kindziulindzia

PIĄTEK
SOBOTA

NIEDZIELA

ciąg dalszy za 9 miesięcy ....

Piękna relacja Piękna z was para

Napisane przez zubi89

Nie żyje....

Bardzo mi przykro

Napisane przez MiciaKicia

no nic.. w takim razie musze powiedziec tż żeby wyskakiwał znów z kasy
tak dzień skupienia też musimy odbyć.. w mojej parafii jest w tą niedzielę, niestety mam zajęcia. więc nie pojadę.. ale we Wrocławiu znalazłam 9 czerwca w sobotę to chyba tam pójdziemy... tylko piszą, że dla mieszkańców Wrocławia... mam nadzieję, że nie będzie przeszkodą ślub w mojej parafii aby uczestniczyć w tym dniu skupienia

My bierzemy ślub na śląsku, a na dniu skupienia byliśmy w Lublinie i nie było żadnego problemu

Napisane przez melod_y

TZ powiedzial matce ze nie zapraszamy tych pan (jej kolezanek)
a wczoraj mowilam mu ze sie zgadzam

Padłam normalnie Udany ten twój TŻ

Napisane przez (kicia)

dziewczyny normalnie niektórzy ludzie mnie rozbrajają... dziś moi rodzice dostali telefon że nasza kuzynka jutro przyjeżdża ze swoim narzeczonym prosić na wesele... slub za ....18 dni.... głupio odmówić bo rodzina bliska i blisko mieszka.... tylko po co było przez rok trąbić o przyjęciu tylko dla najbliższej rodziny bez wesela a teraz tak krótko przed prosic na wesele my ich nie prosiliśmy mieliśmy taki zamiar potem zrezygnowaliśmy i teraz co.... pójść? to kasa kasa kasa potrzebna ... my totlanie nie przygotowani żeby w 2,5 tyg wszystko ogarnąć a wiadomo wesele jest wesele trzeba się ubrać trzeba się uczesać trzeba dać coś do koperty

Żenada po prostu. Ale nie ma się co przejmować, przynajmniej nie będzie jakiejś durnej małolaty.


Dziewczyny nie zdążyłam pójść do weta Mój TŻ dostał telefon, że ma jutro być na rozmowie w Bielsku i szybko załadowaliśmy nasz samochodzik i ruszyliśmy w drogę. Kot już 300km przespał i nie miauczy w ogóle. Z rana samego nawiedzam z nim koleżankę po weterynarii. Generalnie bałam się, że będzie krzyczał całą drogę, ale ułożył się pod fotelem i normalnie jakby go nie było

[omosia]

Witam,

Słuchajcie, na sali mieliśmy wyliczone już wszystko ile mamy zapłacic, mniej wiecej zastanawialismy sie juz jak maja stac stoły. Dziś dostajemy telefon, że jedna para nie przyjedzie jednak na ślub bo urlopu nie dostanie:/ Masakra jakaś.Ale jestem zła i smutna

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez (kicia)

dziewczyny normalnie niektórzy ludzie mnie rozbrajają... dziś moi rodzice dostali telefon że nasza kuzynka jutro przyjeżdża ze swoim narzeczonym prosić na wesele... slub za ....18 dni.... głupio odmówić bo rodzina bliska i blisko mieszka.... tylko po co było przez rok trąbić o przyjęciu tylko dla najbliższej rodziny bez wesela a teraz tak krótko przed prosic na wesele my ich nie prosiliśmy mieliśmy taki zamiar potem zrezygnowaliśmy i teraz co.... pójść? to kasa kasa kasa potrzebna ... my totlanie nie przygotowani żeby w 2,5 tyg wszystko ogarnąć a wiadomo wesele jest wesele trzeba się ubrać trzeba się uczesać trzeba dać coś do koperty

ja bym na waszym miejscu nie poszła bo pewnie zaprosili was z dostawki bo ktoś im odmówił

Napisane przez Letike

Hej, hej,
jakiś czas już Was podczytuje i stwierdziłam, że wypadałoby się wreszcie odezwać i przywitać

Tym bardziej, że mój luby zaciągnie mnie do ołtarza już niedługo tzn. 14 lipca .

A Straplessa też posiadam - założyłam go i prawie chciałam uciekać od brafiterki żeby mi go przypadkiem nie zabrała. Dla mnie jest wyśmienity, mój mały biuścik dzięki niemu zyskał z jakiś rozmiar - a nadmienię, że to nie jest żaden push up tylko zwykły biustonosz tudzież podstawka pod biust jak to określiła Pani ze sklepu

witaj

Napisane przez omosia

Witam,

Słuchajcie, na sali mieliśmy wyliczone już wszystko ile mamy zapłacic, mniej wiecej zastanawialismy sie juz jak maja stac stoły. Dziś dostajemy telefon, że jedna para nie przyjedzie jednak na ślub bo urlopu nie dostanie:/ Masakra jakaś.Ale jestem zła i smutna

nosz kutwa mać co oni od tygodnia wiedzą że macie ślub

[niut0]

Napisane przez kindziulindzia

niut pamiętaj jestem z Tobą cały czas i czekam na Twoją sobotę jak na zbawienie, kibel już załatwiłam pozostało nim tylko trzasnąć

dzięki

[Nattiv]

Napisane przez omosia

Witam,

Słuchajcie, na sali mieliśmy wyliczone już wszystko ile mamy zapłacic, mniej wiecej zastanawialismy sie juz jak maja stac stoły. Dziś dostajemy telefon, że jedna para nie przyjedzie jednak na ślub bo urlopu nie dostanie:/ Masakra jakaś.Ale jestem zła i smutna

Tak to jest jak się na ostatnią chwilę urlop zaklepuje

[omosia]

Idę spać

[(kicia)]

wiecie co mój tata dziś ponoć robił?? dorwał na kompie moje foty z wczoraj i zachwycał sie jaką to cudną córeczkę będzie miał.... jak mi to mama powiedziała to się wzruszyłam

[Lily ofthe Valley]

Napisane przez (kicia)

ja już przeżyłam wymówki przez fb i przekazywanie przez innych członków rodziny że dana osoba nie przyjedzie żal

odnośnie tego potwierdzania to ja się dowiedziałam, że już z 118 osób mamy 87 i dodam, że nikt nie pofatygował się żeby nam dać znać tylko to własnie takie przekazywane ludzie są beznadziejni

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

A mam jeszcze pytanie do was o DZIEŃ SKUPIENIA
Jesteśmy już po protokole i po zapowiedziach dostaliśmy kartki do spowiedzi i o dniu skupienia nikt nam nic nie mówił. Myślicie, że nie musimy już go załatwiać? Kiedy oddawałyście jakieś kartki z potwierdzeniem?

[niut0]

Napisane przez Lily ofthe Valley

[/COLOR]A mam jeszcze pytanie do was o DZIEŃ SKUPIENIA
Jesteśmy już po protokole i po zapowiedziach dostaliśmy kartki do spowiedzi i o dniu skupienia nikt nam nic nie mówił. Myślicie, że nie musimy już go załatwiać? Kiedy oddawałyście jakieś kartki z potwierdzeniem?

radziłabym się szybko zorientować, bo u nas te spotkania są tylko 4 razy w roku, co 3 miesiące

[a u d r e y]

Napisane przez (kicia)

wiecie co mój tata dziś ponoć robił?? dorwał na kompie moje foty z wczoraj i zachwycał sie jaką to cudną córeczkę będzie miał.... jak mi to mama powiedziała to się wzruszyłam

Kochany


A ja się zastanawiam.. Bo zaprosiliśmy 167 osób... I teraz jestem wściekła bo na bank nie będzie wszystkich i prawdopodobnie 160 gości się nie uzbiera, a w momencie gdy ich tylu nie będzie ze 185 zł za talerzyk robi się 200 zł
I teraz pojawia się temat dopraszania gość czego jestem zdecydowaną przeciwniczką i w ogóle mi się to nie podoba, a zanosi się że tak będzie trzeba zrobić. Bo lepiej doprosić kilku gości, niż płacić więcej za stokilkadziesiąt osób, za co tak czy śmak wyjdzie min. 2000zł

[kilianna]

Napisane przez a u d r e y

Kochany


A ja się zastanawiam.. Bo zaprosiliśmy 167 osób... I teraz jestem wściekła bo na bank nie będzie wszystkich i prawdopodobnie 160 gości się nie uzbiera, a w momencie gdy ich tylu nie będzie ze 185 zł za talerzyk robi się 200 zł
I teraz pojawia się temat dopraszania gość czego jestem zdecydowaną przeciwniczką i w ogóle mi się to nie podoba, a zanosi się że tak będzie trzeba zrobić. Bo lepiej doprosić kilku gości, niż płacić więcej za stokilkadziesiąt osób, za co tak czy śmak wyjdzie min. 2000zł

hmm lepiej doprosić, to fakt. Ale czy macie takie osoby do dopraszana, żeby tak na siłę nie prosić?
Powiem Ci, że bardzo Ci zazdroszczę tej sytuacji, serio! NIe chodzi mi o odmawianie, lecz o możliwość dopraszania. Bo u mnie wychodzi za dużo osób na salę Tam max na 100 robią, a my mamy 120 osób i będzie cholernie ciasno. Te osoby to jest glownie rodzina, nawet nie wszyscy znajomi i bardzo nad tym ubolewam, ale rodzinę trzeba bylo zaprosic. Moja mama ma 6 rodzenstwa, tata 6. wiec samych wujków, ciotek kupe wyszło, do tego kuzynostwo, nasze rodzenstwo itd. zaprosilam najbliszych przyjaciół, ale chętnie zaprosilabym kilku bliskich znajomych, z którymi mam super kontakt, a tu brak miejsca. Próbowałam negocjować to z właścicielem, ale jak mi pokazał, że wtedy nie byloby praktycznie przejsc zza stolu na parkiet i ze musialby wjechac na orkieste i w taki zakątek gdzie się chodzi do wc, to zrezygnowałam z wciskania na chama.
A z tego, co pamiętam, masz zgraną i fajną paczkę, mam nadzieje,ze wszyscy ztej paczki się pojawią i bedziesz miala super wesele

niektorym głupio mi spojrzeć w oczy teraz, bo nie zapraszam na wesele, a mam wrazenie,ze liczyli na to. Gdybym tylko mogla,zaprosilabym wszystkich bliskich znajomych.

[Wiktusiaczek]

Przeczytałam właśnie relację Kindzi i się wzruszyłam... Wyglądałaś pięknie: makijaż, fryzura, suknia I trzymam kciuki za orzeszka upragnionego...

Zubi: współczuję...

Ze spraw ślubnych:
* w sobotę o 11.00 mam przymiarkę
* 6.06 o 11.00 idziemy spisywać protokół

Jak chcecie się pośmiać to czytajcie mimo, że długie
Dziś odmówiła mi jedna z najbliższych koleżanek, znamy się z liceum... Podała tak głupi powód, że aż się chce Jak na razie odmówiło bardzo mało osób, liczę jednak, że to grono się powiększy (w moim przypadku stawiam na "im mniej tym taniej")... Jej odmowa jakoś po mnie spłynęła, ale później się wku*rwiłam, bo po niej się nie spodziewałam odmowy. I przebijam tutaj Kawę z najgłupszą wymówką - może zróbmy sobie ranking Już był na najbrzydszy kościół i wielka Matka Boska wygrała
Więc tak - koleżanka nie przyjdzie na moje wesele, bo jej mamie (żonie policjanta) zabrali prawko za alkohol, a 28 lipca idą na wesele do rodziny do miejscowości X i nie ma kto ich zawieść i przywieść - nie może to być taksówkarz, bo za drogo (śpią na kasie), ani nikt inny i to koniecznie musi być moja kumpela....