Terapie przeciwtrądzikowe: DIFFERIN

[wstazeczka]

Napisane przez wrrxd

dermatolog mi tak zalecil, wiec raczej mozna

Differin można stosować tylko na noc.

[Darticz]

Witam ponownie, stosuje juz niemal 3 tygodnie Differin i ani chyba mozna nazwac to poprawa. Mysle ze skora sie oczyscila, bo ropnych pryszczy jest coraz mniej, jedynym problemem sa obecnie przebarwienia, i owa skora, czerwona jak u indianina. Dlugo tak jeszcze bede tkwil w takim stanie? Nie jest to dosyc przyjemna sprawa, zwlaszcza kiedy niektorzy mowia ze z ich powodu wygladam nawet gorzej niz przed tymi zabiegami :c

[NaturalWomen]

Jestem po pierwszej nocy z Differinem na twarzy, nic się nie stało żadnych zmian nie zauważyłam....

[florka_]

Napisane przez NaturalWomen

... przepisała mi Differin i doradziła żebym stosowała kosmetyki Iwostinu (kiedyś używałam ale mnie nie powaliły).
Teraz czytam, że Differin pali twarz powoduje zaczerwienienia i już sama nie wiem czy go używać czy nie. Dodam, że preparat już zakupiłam...

seria purittin z iwostinu bardzo mnie wysuszyła przy differinie. dla mnie pharmaceris seria T jest delikatniejsza.
Po differinie nie będzie zbyt dużych podrażnień jeśli użyjesz go na oczyszczoną i osuszoną buzię. Nie chodzi o wytarcie ręcznikiem, ale odczekanie min. 20-30 min od mycia aż skóra odparuje.
Nie zapomnij o filtrach, bo łatwo o przebarwienia

Napisane przez NaturalWomen

Jestem po pierwszej nocy z Differinem na twarzy, nic się nie stało żadnych zmian nie zauważyłam....

Jeśli podrażnień nie było to chyba dobrze? a jeśli chodzi Ci o cudowną cerę po jednej nocy to powodzenia w szukaniu specyfików. Takich jeszcze nie wymyślono

[NaturalWomen]

Napisane przez florka_

seria purittin z iwostinu bardzo mnie wysuszyła przy differinie. dla mnie pharmaceris seria T jest delikatniejsza.
Po differinie nie będzie zbyt dużych podrażnień jeśli użyjesz go na oczyszczoną i osuszoną buzię. Nie chodzi o wytarcie ręcznikiem, ale odczekanie min. 20-30 min od mycia aż skóra odparuje.
Nie zapomnij o filtrach, bo łatwo o przebarwienia

Nic jeszcze nie kupiłam z Iwostinu i na razie się wstrzymam. Nakładałam Differin zaraz po umyciu twarzy, nie wiedziałam, że należy odczekać Dzisiaj zrobię tak jak radzisz. Między myciem, a Differinem przemywam twarz tonikiem i nie wiem czy powinnam go odstawić czy nie

Napisane przez florka_

Jeśli podrażnień nie było to chyba dobrze? a jeśli chodzi Ci o cudowną cerę po jednej nocy to powodzenia w szukaniu specyfików. Takich jeszcze nie wymyślono

Po dwóch nocach na policzkach pojawiły mi się takie zaczerwienienia, malutkie, ale ja je widzę (trochę jak ugryzienie komara).

[florka_]

Napisane przez NaturalWomen

Nic jeszcze nie kupiłam z Iwostinu i na razie się wstrzymam. Nakładałam Differin zaraz po umyciu twarzy, nie wiedziałam, że należy odczekać Dzisiaj zrobię tak jak radzisz. Między myciem, a Differinem przemywam twarz tonikiem i nie wiem czy powinnam go odstawić czy nie

To jak każdy reaguje na kosmetyk to sprawa indywidualna, przy differinie lepiej zadbać o delikatne oczyszczanie - nie ma co przesuszać skóry nadmiernie. A wiekszość kosmetyków do pielęgnacji cery trądzikowej ma właśnie takie właściwości.
Tonik jak najbardziej - przywracasz właściwe ph skórze, ale po toniku też odczekaj aż do całkowitego wyschnięcia.
Oschnięcie jest ważne, bo nadmiar wilgoci, który zostaje w skórze po myciu reaguje z substancjami aktywnymi. Ja się tym sposobem nabawiłam podrażnień, jak zaczełam na to uważać wszystko minęło

Napisane przez NaturalWomen

Po dwóch nocach na policzkach pojawiły mi się takie zaczerwienienia, malutkie, ale ja je widzę (trochę jak ugryzienie komara).

być może zaczynają się pojawiać zmiany z głębszych warstw. Co by nie było - nie ciśnij, bo wepchasz znów zarazę do środka i kurację o [wiadomo co] potłuc

[yane_]

Ja stosuję już differin prawie dwa miesiące oczyszczam twarz Cetaphilem (jak to poleciła jedna z Was tutaj) i jestem coraz bardziej zadowolona! Nowych pryszczy wychodzi bardzo mało a reszta szybko się goi, przy Cetaphilu twarz jest oczyszczona, pory nie zatkane i w ogołe twarz wygląda dużo zdrowiej do ideału jeszcze trochę drogi zostało ale już bliżej niż dalej wytrwałości życzę wszystkim!

[MaryJez]

Ja po miesiącu leczenia się differinem odstawiłam go i jest w miare ok, chociaż odstawiłam go z przypadku, bo sie po prostu skończył a do dermatologa nie miałam po drodze.... Problem mam jedynie z mega suchą skórą- sypie mi się dosłownie twarz i zadne kremy nie pomagają... ale ogolnie, wypryskow juz prawie nie ma, zaczerwienienia są dalej, ale mysle ze tutaj differin i tak nie pomoże. Tyle, że nie można chyba też tym differinem się tak katować... ja cierpiałam przez ten miesiąc strasznie, wygladałam okrutnie, uczucie też było straszne podczas smarowania twarzy czymkolwiek, a teraz jest ok w każdym razie mogę iść bez wstydu do pracy

[MaryJez]

Napisane przez bliss555

a ile po odstawieniu twarz zaczela u ciebie lepiej wygladac??

tak do tygodnia doszłam do siebie A jak stosowałam differin to ciagle coś było nie tak- nie wiem ile ta twarz ma sie oczyszczac, ale wydaje mi sie, ze przez to ze differin masakrcznie mi przesuszył skóre, to wypryski robiły się na okrągło, bo skóra żeby się nawilżyć produkowała więcej dziadostwa i takie błędne koło to było- tu niby leczyłam, a z drugiej strony wydaje mi się, że później sobie tylko szkodziłam..... myslalam ze po odstawieniu bedzie tragedia a tu taka niespodzianka w końcu wszystko się unormowało

[mon88]

Ja po 2 miesiącach differinu przerzuciałam się na epiduo i teraz widzę ogromną poprawę! Diff tylko pogorszył mi stan skóry, cały czas mnie wysypywało, a do tego miałam suchą i zaczerwienioną skórę - koszmar

[bohho]

Od dzisiaj mam stosować differin na przemian z epiduo (którego używam juz od 2 miesięcy). Dodatkowo doustnie biore unidox. Walczę, ale z opornym skutkiem. Nawilżam twarz 2 razy dziennie cieniutka warstwa kremu nawilżającego z Iwostinu. Dodatkowo uzywam hydrolatu i żelu do mycia twarzy z Uriage. Aktualnie cała twarz w przebarwieniach i dwa ropne pryszczole! Mam już dość. Czy jakieś rady dotyczące stosowania differinu macie?

[Darticz]

Napisane przez bohho

Od dzisiaj mam stosować differin na przemian z epiduo (którego używam juz od 2 miesięcy). Dodatkowo doustnie biore unidox. Walczę, ale z opornym skutkiem. Nawilżam twarz 2 razy dziennie cieniutka warstwa kremu nawilżającego z Iwostinu. Dodatkowo uzywam hydrolatu i żelu do mycia twarzy z Uriage. Aktualnie cała twarz w przebarwieniach i dwa ropne pryszczole! Mam już dość. Czy jakieś rady dotyczące stosowania differinu macie?

Wiesz co, mam to samo. Rowniez teraz zazywam unidox, smaruje twarz clindacne, differinem, przemywam Cetaphilem i naprawde slabe efekty. Po differinie pojawiaja sie na policzkach takie krosty, caly czerwony, cos okropnego. Czasami sie zastanawiam by nie rzucic tego w cholere, jak i czy warto w ogole bylo zaczynac z tymi lekami od dermatologa bo jak sie widzi efekty gorsze niz przed kuracja to kur**ca bierze...

Wstyd pokazac sie gdziekolwiek.

[Darticz]

Czy komus z was tutaj tez po zazyciu Differinu towarzyszyl wysyp wagrow?

[Star90]

ja się smaruję od miesiąca differinem, efekty są i nie ma , różnie bywa, raz mam ładną buzie a na drugi dzien znowu .. chyba jednak moja buzia woli kwasy
a mam jeszcze jedną całą tubkę differinu i nie mam co z nim zrobić

[magic1984]

Cześć Dziewczyny. Mam do Was prośbę o pomoc- byłam u dermatologa i dostałam Davercin płyn do przemywania rano i Differin żel do smarowania punktowo na noc. Stosuje 6 dni i strasznie wysuszyła mi się skóra - zwłaszcza wokół nosa i oczu mimo, że tam nie smarowałam. Czy myślicie, że powinnam przerwać na kilka dni kurację i doprowadzić do normalności skórę? Czym ją smarować? Czy można zapobieć jakoś temu wysuszaniu- np. smarować całą twarz kremem nawilżającym a tylko miejscami differinem? Czy nie mogę wogóle innego kremu z differinem stosowac? Z góry dziękuję.

[Nikita...]

Napisane przez mon88

Ja po 2 miesiącach differinu przerzuciałam się na epiduo i teraz widzę ogromną poprawę! Diff tylko pogorszył mi stan skóry, cały czas mnie wysypywało, a do tego miałam suchą i zaczerwienioną skórę - koszmar

Ja tez zdecydowanie wole epi

Napisane przez magic1984

Cześć Dziewczyny. Mam do Was prośbę o pomoc- byłam u dermatologa i dostałam Davercin płyn do przemywania rano i Differin żel do smarowania punktowo na noc. Stosuje 6 dni i strasznie wysuszyła mi się skóra - zwłaszcza wokół nosa i oczu mimo, że tam nie smarowałam. Czy myślicie, że powinnam przerwać na kilka dni kurację i doprowadzić do normalności skórę? Czym ją smarować? Czy można zapobieć jakoś temu wysuszaniu- np. smarować całą twarz kremem nawilżającym a tylko miejscami differinem? Czy nie mogę wogóle innego kremu z differinem stosowac? Z góry dziękuję.

Skora ci sie przesuszyla bo pewnie niczym jej nie nawilzalas. Stosuj specyfiki apteczne tylko i wylacznie punktowo, bezposrednio na pryszcz (i cieniutka warstwe, wiecej nie znaczy lepiej w tym przypadku) oraz zawsze na to nakladaj krem nawilzajacy, obowiazkowo.

[Antymionka]

Ja z trądzikiem walczę od wielu wielu lat. Miesiąc temu byłam u dermatologa, przepisał mi differin (oczywiści na noc) a rano stosuję Klindacin T. Na początku skóra bardzo się wysuszyła po differinie, lekko tylko czerwieniła po nałożeniu na twarz, nic nie piekło itp. Przez 1 tygodnie nawilżałam twarz wodą termalną, ale potem już brakowało mi mycia twarzy, bo mój żel do mycia piekł strasznie gdy go stosowałam. Szukałam, i wyszukałam, żel do mycia twarzy z rumiankiem yves rocher. Rano myję twarz i wycieram małym ręczniczkiem, który stosuję tylko i wyłącznie do twarzy, piorę go co kilka dni aby był czysty. Następnie nakładam krem. Jeżeli gdzieś wychodzę, to stosuję krem do opalania przeciwzmarszczkowy SPV 30 także z yves rocher, jest dość tłusty, bardzo dobrze nawilża. I tak oto wygląda moja przygoda mam nadzieje końcowa z trądzikiem .

[GodHatesUsAll]

Napisane przez Antymionka

Rano myję twarz i wycieram małym ręczniczkiem, który stosuję tylko i wyłącznie do twarzy, piorę go co kilka dni aby był czysty.

Mimo wszystko polecam wycierac papierem , chusteczkami higienicznymi czy recznikami jednorazowymi niz zwykłymi pranymi co kilka dni albo to ja taka schize mam

[Nikita...]

Napisane przez Antymionka

Ja z trądzikiem walczę od wielu wielu lat. Miesiąc temu byłam u dermatologa, przepisał mi differin (oczywiści na noc) a rano stosuję Klindacin T. Na początku skóra bardzo się wysuszyła po differinie, lekko tylko czerwieniła po nałożeniu na twarz, nic nie piekło itp. Przez 1 tygodnie nawilżałam twarz wodą termalną, ale potem już brakowało mi mycia twarzy, bo mój żel do mycia piekł strasznie gdy go stosowałam. Szukałam, i wyszukałam, żel do mycia twarzy z rumiankiem yves rocher. Rano myję twarz i wycieram małym ręczniczkiem, który stosuję tylko i wyłącznie do twarzy, piorę go co kilka dni aby był czysty. Następnie nakładam krem. Jeżeli gdzieś wychodzę, to stosuję krem do opalania przeciwzmarszczkowy SPV 30 także z yves rocher, jest dość tłusty, bardzo dobrze nawilża. I tak oto wygląda moja przygoda mam nadzieje końcowa z trądzikiem .

Ja tez do buzi nie stosuje recznika zwyklego tylko papierowe. Niestety podraznilas sobie buzie specyfikami przepisanymi przez derme bo nie nawilzalas buzi w czasie ich stosowania a to podstawa. Nie jestem fanem Yves Rocher ale skoro tobie odpowiadaja to trzymaj sie tego.
Powodzenia!

[Antymionka]

Oj tam, tydzień suchej skóry jakoś wytrzymałam, nie jestem aż taką panikarą . A woda termalna może być stosowana przy kuracjach wysuszających, więc polecam, na mojej buzi zdziałała cuda

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez magic1984

Cześć Dziewczyny. Mam do Was prośbę o pomoc- byłam u dermatologa i dostałam Davercin płyn do przemywania rano i Differin żel do smarowania punktowo na noc. Stosuje 6 dni i strasznie wysuszyła mi się skóra - zwłaszcza wokół nosa i oczu mimo, że tam nie smarowałam. Czy myślicie, że powinnam przerwać na kilka dni kurację i doprowadzić do normalności skórę? Czym ją smarować? Czy można zapobieć jakoś temu wysuszaniu- np. smarować całą twarz kremem nawilżającym a tylko miejscami differinem? Czy nie mogę wogóle innego kremu z differinem stosowac? Z góry dziękuję.

Kup najlepiej w aptece jakiś krem nawilżający, poradź się farmaceutki . Słyszałam o kremie nawilżającym Epikrem, jest on do suchej skóry, i można go stosować na twarz, spierzchnięte pięty, ręce, łokcie itp. I niewiele kosztuje, moja koleżanka stosowała i mówi że cudo za małą kasę .

[Nikita...]

Napisane przez Antymionka

Oj tam, tydzień suchej skóry jakoś wytrzymałam, nie jestem aż taką panikarą . A woda termalna może być stosowana przy kuracjach wysuszających, więc polecam, na mojej buzi zdziałała cuda [COLOR="Silver"]

Ale przez to przesuszenie skora ci sie zaczenie teraz bardziej przetluszczac i szybciej zapychac - bledne kolo, dlatego ci pisalam, ze powinnas sie silnie teraz nawilzac aby tego unikac.

[Antymionka]

Dermatolog mi tylko przepisała leki, żadnej innej porady nie dostałam. Nie mówiła nic o nawilżaniu. W ulotce przeczytałam tylko że nie mogę używać innych kosmetyków ściągających skórę, i tylko tyle.

[Nikita...]

Napisane przez Antymionka

Dermatolog mi tylko przepisała leki, żadnej innej porady nie dostałam. Nie mówiła nic o nawilżaniu. W ulotce przeczytałam tylko że nie mogę używać innych kosmetyków ściągających skórę, i tylko tyle.

Ja tylko podpowiadam, jak uninkac problemow. Mi tez derma sama od siebie nigdy nie mowila o nawilzaniu a potem jak sie jej zapytalam to uslyszalam: ale przeciez to oczywiste, myslalam, ze nie musze tego Pani mowic.

[Antymionka]

Napisane przez Nikita...

Ja tylko podpowiadam, jak uninkac problemow. Mi tez derma sama od siebie nigdy nie mowila o nawilzaniu a potem jak sie jej zapytalam to uslyszalam: ale przeciez to oczywiste, myslalam, ze nie musze tego Pani mowic.

Tak, oczywiste, przecież to ona jest lekarzem i ma nam wyjaśnić jak się mamy leczyć i jak mamy w tym czasie dbać o skórę, ale cóż. Mało jest lekarzy którzy na prawdę dobrze radzą. A wiesz może jak mam stosować krem nawilżający? Bo na noc stosuje differin, a na dzień Klindacin T. Tylko że Klindacin się dosłownie 'roluje' gdy próbuję coś na niego nałożyć po godzinie czy dwóch.

[GodHatesUsAll]

Napisane przez Antymionka

A wiesz może jak mam stosować krem nawilżający?

rano i wieczorem jak wchlona sie te masci daj im z 10 min i na to nawilzajacy na mnie działa i nie kosztem wielkiego przesuszenia nie wyobrazam sobie nie polozyc na to nic nawilzajacego bo to morderstwo.

[Nikita...]

Napisane przez Antymionka

Tak, oczywiste, przecież to ona jest lekarzem i ma nam wyjaśnić jak się mamy leczyć i jak mamy w tym czasie dbać o skórę, ale cóż. Mało jest lekarzy którzy na prawdę dobrze radzą. A wiesz może jak mam stosować krem nawilżający? Bo na noc stosuje differin, a na dzień Klindacin T. Tylko że Klindacin się dosłownie 'roluje' gdy próbuję coś na niego nałożyć po godzinie czy dwóch.

Dokladnie tak jak napisala God, po lekach odczekaj 5-10 min az sie wchlona i naloz krem nawilzajacy. Jezeli Klindacin ci sie roluje (tez go kiedys mialam i znam ten bol) to naloz go zdecydowanie mniej, bardzo cieniutko to wtedy bez problemu sie wchlonie i bedziesz mogla nalozyc na niego krem nawilz.

[Antymionka]

Dziękuję Ci bardzo Kupiłam krem ziaji z serii ulga. zobaczymy jak się sprawdzi. Ktoś miał do czynienia z tym kremem?

[MaryJez]

Ja wypróbowałam dziesiątki kremów nawilżających, bo twarz mi się dosłownie sypała... przeszłam przez LRP, AVENE, Eucerin, Pharmaceris i powiem tak.... dużo tu pisałam o swoich problemach, dziewczyny mi pomagały jak mogły i wyszło super... Mam w końcu twarz jak pupcia niemowlęcia, z tym że odstawiłam po 2 miesiacach differin, kiedy kremy nawilżające z wyższej półki nie pomagały schodziłam coraz niżej, bo nie powiem... cała kuracja pustoszyła mój portfel i tak pomógł mi najpierw pharmaceris z serii T nawilżający- cena przystępna, ale krem mało wydajny... co 3 tygodnie kupowałam nowy. I kiedyś z głupoty stanęłam w zwykłej drogerii przy kremach i stwierdziłam ryzyk-fizyk i kupiłam krem AA-Pielęgnacja Młodości 18+ nawilżająco rozświetlający(bez parabenów itd) za 15 zł a nie za 65 zł jak reszta i cud... nie wiem czy to zbieg okoliczności, poza tym +18 na pewno jestem i już powinnam wskoczyć w następny przedział wiekowy jesli chodzi o kosmetyki ale po właściwie dwóch latach udręki mogę wychodzić z domu bez podkładu i ukrywania się na różne dziwne sposoby. Nie mam przebarwień, nie mam suchej skóry, nie mam pryszczy, jest pięknie! Aha! Najważniejsze co wyciągnęłam z tego forum... podpieram się czasem Lipobase, który tutaj mi został polecony. Twarz się świeci okrutnie, ale raz na czas można się poświe(ę)cić I tutaj należałoby się zastanowić, czy aby na pewno konieczne są mega drogie dermokosmetyki, które tak chętnie polecają dermatolodzy...
No ale nie czas na rozważania Niech każdy używa tego co mu odpowiada i co go ratuje... trzeba tylko pamiętać o tym, że drogie nie znaczy dobre...
Pozdrawiam Was serdecznie! i dziękuję za każdą poradę, którą tu dostałam

[Nikita...]

Napisane przez MaryJez

Ja wypróbowałam dziesiątki kremów nawilżających, bo twarz mi się dosłownie sypała... przeszłam przez LRP, AVENE, Eucerin, Pharmaceris i powiem tak.... dużo tu pisałam o swoich problemach, dziewczyny mi pomagały jak mogły i wyszło super... Mam w końcu twarz jak pupcia niemowlęcia, z tym że odstawiłam po 2 miesiacach differin, kiedy kremy nawilżające z wyższej półki nie pomagały schodziłam coraz niżej, bo nie powiem... cała kuracja pustoszyła mój portfel i tak pomógł mi najpierw pharmaceris z serii T nawilżający- cena przystępna, ale krem mało wydajny... co 3 tygodnie kupowałam nowy. I kiedyś z głupoty stanęłam w zwykłej drogerii przy kremach i stwierdziłam ryzyk-fizyk i kupiłam krem AA-Pielęgnacja Młodości 18+ nawilżająco rozświetlający(bez parabenów itd) za 15 zł a nie za 65 zł jak reszta i cud... nie wiem czy to zbieg okoliczności, poza tym +18 na pewno jestem i już powinnam wskoczyć w następny przedział wiekowy jesli chodzi o kosmetyki ale po właściwie dwóch latach udręki mogę wychodzić z domu bez podkładu i ukrywania się na różne dziwne sposoby. Nie mam przebarwień, nie mam suchej skóry, nie mam pryszczy, jest pięknie! Aha! Najważniejsze co wyciągnęłam z tego forum... podpieram się czasem Lipobase, który tutaj mi został polecony. Twarz się świeci okrutnie, ale raz na czas można się poświe(ę)cić I tutaj należałoby się zastanowić, czy aby na pewno konieczne są mega drogie dermokosmetyki, które tak chętnie polecają dermatolodzy...
No ale nie czas na rozważania Niech każdy używa tego co mu odpowiada i co go ratuje... trzeba tylko pamiętać o tym, że drogie nie znaczy dobre...
Pozdrawiam Was serdecznie! i dziękuję za każdą poradę, którą tu dostałam

Gdyby na kazdego tak dzialaly tanie kremy z AA to swiat bylby piekny.

[Ewelin4]

Kolejny szajs. Miałam differin, epiduo i jakieś kremy i toniki do zrobienia w aptece. Nic nie pomogło. Żaden dermatolog u którego byłam nie zainteresował sie mną, tylko pytał ze zdziwieniem " z czym pani do mnie przyszła?" żenada. W końcu trafiłam na wspaniałego, który od razu wiedział czego mi trzeba.. Kurację dopiero zaczęłam. We'll see...