40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos? - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-02, 13:10   #4801
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

no nie wiem czy tak o jednym pomyślę Dla mnie to burza hormonów i on jest po prostu jedną z ofiar tych hormonów D No, ale zobaczymy ;DDD
A focię zaraz wrzucę !

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Generalnie będzie pewnie wyglądało całkiem inaczej jak je umyję i ułożę po swojemu.. ale teraz mi się podobają jak są.. wyglądają na dluższe niż przedtem no i już były takie zniszczone, że nie szło ;P Teraz będą sobie rosły mniej więcej tak jak na zdjęciu, ale znów muszę na jakiś czas sięgnąć po prostownicę (tylko grzywka ;p) albo wymyslic sposób zeby mi się ładnie układały te moje nieszczęsne loki -.-' I nie patrzcie na mój straszny twarz!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_3218.jpg (62,9 KB, 23 załadowań)
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 13:16   #4802
inusia89
Rozeznanie
 
Avatar inusia89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dolnyśląśk
Wiadomości: 667
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
no nie wiem czy tak o jednym pomyślę Dla mnie to burza hormonów i on jest po prostu jedną z ofiar tych hormonów D No, ale zobaczymy ;DDD
A focię zaraz wrzucę !

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Generalnie będzie pewnie wyglądało całkiem inaczej jak je umyję i ułożę po swojemu.. ale teraz mi się podobają jak są.. wyglądają na dluższe niż przedtem no i już były takie zniszczone, że nie szło ;P Teraz będą sobie rosły mniej więcej tak jak na zdjęciu, ale znów muszę na jakiś czas sięgnąć po prostownicę (tylko grzywka ;p) albo wymyslic sposób zeby mi się ładnie układały te moje nieszczęsne loki -.-' I nie patrzcie na mój straszny twarz!
Bardzo ładna fryzurka taka z pazurem podoba mi się bardzo i bardzo ładna kobieta z Ciebie
__________________
-11kg

było 94kg

jest 83kg

będzie 69kg a następnie 58kg a co!
inusia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 13:18   #4803
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Ja nie lubię przeciętności, stronię od niej jak się da Ale dziękuję. Nie uważam się za specjalnie ładną, ale znowu koszmar z ulicy wiązów też chyba nie jestem
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 13:20   #4804
inusia89
Rozeznanie
 
Avatar inusia89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dolnyśląśk
Wiadomości: 667
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez lukowiczka Pokaż wiadomość
Reasumując wszystkie wypowiedzi stwierdźmy po prostu że bez nich ciężko bylo by nam zyć. Zdarza się że myślimy o nich czy tępszego stworzenia BOZIA nie stworzyla ,ale po chwili zapominamy i jest ok. Dziewczyny glowa do góry pierś do przodu i do dziela.I nie ma wymówek że szkoda bo wyjeżdżam na kilka miesięcy i po co? jak kocha to zaczeka i choćby 10 tam fajnych bylo to wieczorem leżąc i tak o tym jednym pomyślisz.


MIŁOŚĆ CIERPLIWA JEST I ŁASKAWA
Trafnie to ujęłaś Lukowiczko zgadzam się w 100% ja to tak mam ,że nieraz się na niego nawściekam nerwa mam i w ogóle ale jak już się z nim widzę to przechodzi mi wszystko żeby prostrze było to zdobywanie to fajnie by było

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
Ja nie lubię przeciętności, stronię od niej jak się da Ale dziękuję. Nie uważam się za specjalnie ładną, ale znowu koszmar z ulicy wiązów też chyba nie jestem
Pewnie,że nie jesteś ja widzę ładną naturalną dziewczynę
__________________
-11kg

było 94kg

jest 83kg

będzie 69kg a następnie 58kg a co!
inusia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 13:41   #4805
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Gorzala piękna i ponętna fryzura też. Nie dziwię się temu Twojemu, że w realu jakoś cichnie bo sprostać takiej kobiecie to należy mieć odwagę.
Bawcie się początkami znajomości jak najdłużej bo one są najpiękniejsze w poznawaniu wszystko jest takie nieprzewidywalne później wkrada się rutyna. A początki są zawsze takie, że motyle w brzuchu i iskierki w oczach a do tego zapomina się że jeść należy.
I piszcie jak się to rozwija bo mi weterance 18lat po ślubie to tylko miłosne życie innych pozostaje.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 13:54   #4806
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Wśród monotonii trzeba znaleźć chwilę na trochę szaleństwa )) Mam nadzieję, że uda mi się znaleźc taką osobę, która nie będzie po kilku latach siedziała z piwem przez telewizorem i lała na wszystko ;P Ale czas wszystko pokaże.. obecnie jest jak jest, jak coś się zmieni, to na pewno się o tym dowiecie haha Właśnie wcinam deser.. prawie jak wczoraj tylko dodalam pol pucharka galaretki ^^
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 14:24   #4807
inusia89
Rozeznanie
 
Avatar inusia89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dolnyśląśk
Wiadomości: 667
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Uwielbiam te motylki w brzuchu i jak kolana miękkną hah

a teraz powrót do rzeczywistości robie obiad makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem


: gotuje:
__________________
-11kg

było 94kg

jest 83kg

będzie 69kg a następnie 58kg a co!
inusia89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-02, 17:36   #4808
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez gorzala Pokaż wiadomość
no nie wiem czy tak o jednym pomyślę Dla mnie to burza hormonów i on jest po prostu jedną z ofiar tych hormonów D No, ale zobaczymy ;DDD
A focię zaraz wrzucę !

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Generalnie będzie pewnie wyglądało całkiem inaczej jak je umyję i ułożę po swojemu.. ale teraz mi się podobają jak są.. wyglądają na dluższe niż przedtem no i już były takie zniszczone, że nie szło ;P Teraz będą sobie rosły mniej więcej tak jak na zdjęciu, ale znów muszę na jakiś czas sięgnąć po prostownicę (tylko grzywka ;p) albo wymyslic sposób zeby mi się ładnie układały te moje nieszczęsne loki -.-' I nie patrzcie na mój straszny twarz!
ale żeś się wylaszczyła.... śliczna jesteś!!!!!!!

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

no i gdzie ten nasz herszt bandy? Grubasinska do szeregu odmeldować się, jakieś słówko, jedno jedyne plissssss
jeszcze 200 postów i nową część trza będzie zakładać!

Edytowane przez czarownica1
Czas edycji: 2012-06-02 o 17:38
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 17:36   #4809
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Tu nie chodzi o brak szaleństwa, nudę, piwo i lanie na wszystko. Życie zmienia się w ciężką pracę i chęć zapewnienia dziecku lepszego świata. I znacie się już tak dobrze, że ciężko zwątpić w uczucia i jest tylko miłość i przyjaźń i zabrakło miejsca na motyle.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 17:55   #4810
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

zaczynam się już martwić o ta nasza grubasińską!

Wiem, ze nie chodzi o szaleństwa i że dobrze będziemy się znać, ale jakiś nietypowy gest z Jego strony chyba też Ci się zdarza?^^ Coś innego, o co byś go nie podejrzewała? :P

Wiecie, ja na razie to nic na poważnie jeszcze nie planuję, za młoda na to jestem i priorytetem jest nauka i praca, zeby trochę zarobić na życie, już nie mówię odłożyć nie wiadomo ile (chyba, ze pojadę gdzieś do skandynawii pracować heh) ale jednak być w miarę stabilna finansowo.. i wtedy mogę myśleć o związkach na poważnie.. Na pewno nie chciałabym urodzić dziecka w najbliższych 3-4 latach, bo po prostu nie mogłabym mu zapewnić dobrego życia.. No, ale same wiemy jak to jest mówić, a z czasem wszystko wychodzi w praniu i nie zawsze zgodnie z planem.. No cóż.. czas pokaże, ale tak czy siak nic na siłe, nie za wcześnie.. Takich zasad się trzymam ^^
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 18:01   #4811
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Prezent, kwiatki, zaproszenie na koncert, posprzątany domek, kino, kolacja, świece ale to wszystko już było. Ja się nie skarżę tylko magii poznawania nie cofniesz. Ja wiem, że się kochamy i nic tego nie zmieni a jak byłam niepewna to rozmyślałam marzyłam i śniłam. Analizowałam każde słowo gest. Łapałam fochy czasem niesłusznie godzenie było takie miłe. Teraz to się nawet nie obrażamy bo nie ma o co.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-02, 18:17   #4812
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

też kiedyś mówiłam że mi nie śpieszy się do czegoś stałego, że nauka a potem praca. Że ten jedyny gdzieś się znajdzie i co. Miałam niecałe 15 lat jak poznałam mojego obecnego męża.
Ile by się człowiek nie starał to już ciężko o jakieś zaskoczenie, zwłaszcza przy dziecku i tylu problemach co życie potrafi rzucić.
Może jak mała podrośnie to będzie łatwiej.
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 18:21   #4813
MNEwa
Raczkowanie
 
Avatar MNEwa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 92
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cześć dziewczyny ależ się za Wami stęskniłam zgadzam sie jak nic sekta co prawda wczoraj chciałam coś napisać ale musiałam nadrobić kilka stron oj jak się fajnie rozpisałyście Przepraszam że tak zaginęłam w akcji ale to koleżanka wpadła to my znowu wybraliśmy sie na zakupy wczoraj zaś moja mała miała gości i tak codziennie coś
Melduje jednak że zarówno jeśli chodzi o dietę jak i ćwiczenia było oki tzn wczoraj nie ćwiczyłam ale jako że był dzień dziecka WYBACZYCIE???
inusia witam wśród chudzinek im nas więcej tym lepiej super że z nami jesteś jak widzę zadomowiłaś sie tutaj i tak trzymaj No a facetowi trzeba czasem dać czas Spiesz się powoli a dojdziesz do celu gdyby mu nie zależało juz byście nie byli razem A jak ma jakieś zadry po poprzedniczkach będzie ostrożny bo nie chce znowu cierpieć
gorzala super kolor super fryzurka strasznie Ci w niej fajnie I powiem tak tylko mi tu nie mów że oj coś tam coś tam Niezła z Ciebie laska śliczną masz buzinkę i koniec kropka Tego się trzymamy bo taka jest prawda Nawet nie próbuj mi tu wyjeżdżać że od tak przeciętna Bo jak ja mówię to się grzecznie słucha przytakuje i przyjmuje do wiadomości
Co do facetów cóż tutaj dużo nie doradzę bo ja lubię/lubiłam że tak powiem przeciwne typki czyli facetów pewnych siebie i trajkoty jak ja Powiem jednak jedno moim zdaniem dobrze mówisz że wolisz poczekać aż wrócisz Wówczas możesz nawet zrobić pierwsza krok ale ZACZEKAJ bo wiesz różnie to bywa jeśli sie oboje zaangażujecie teraz oboje będziecie mieć zmarnowane wakacje to po pierwsze no a po drugie później może być różnie okaże się że nie pasujecie do siebie pod jakimś względem niby błahostką której teraz nie dostrzegasz i będziesz sobie pluć w mordę że zmarnowałaś jakieś znajomości bo myślałaś o nim
Co do facetów to niema ideałów nie czarujmy się tak samo jak my nie jesteśmy idealne ale my za to mamy wdzięk wiecie jak to się mówi CO POWIEDZIAŁ BÓG JAK STWORZYŁ MĘŻCZYZNĘ.............STA Ć MNIE NA WIĘCEJ ...I STWORZYŁ KOBIETĘ Faceci są jacy są ale życie bez nich niema kompletnie sensu przynajmniej dla mnie Kocham mojego mężulka całym serduchem i chociaż czasem wstrząsnęłabym nim przed użyciem to nie zamieniłabym go na żadnego innego i cieszę się że jest
mysiuniu nooo proszę co ja tu widzę stara miłość nie rdzewieje? I gratuluje kolejnego kroku no z tym pozwem Imponujesz mi z każdym dniem bardziej
lukowiczka oj biedna ta Twoja siostra Cóż wielka to tragedia gdy kochasz kogoś i nie możesz mu pomóc Wiem że łatwo jest powiedzieć powinniście jej pomóc wiem że ona pewno przytakuje ale dalej robi swoje i to wkurza jak nie wiem co Bo każdy normalny człowiek pyta jak można cos takiego znosić i milczeć ano można bo jej się wydaje że go kocha (choć myślę że ona już nie kocha tylko nienawidzi nie kocha tylko sie boi nie kocha tylko nie umie odróżnić miłości od nienawiści ze strachu)że on kocha ją tylko jest nerwowy (a on jeśli kiedykolwiek ją kochał to przestał gdy pierwszy raz podniósł na nią rękę)tragedia jest tym bardziej większa gdy uczestnikami tego są dzieci Cóż moja rada jeśli w ogóle mogę doradzać bo ja nigdy na szczęście nie byłam w takiej sytuacji jest taka nie wściekajcie się na nią bądźcie przy niej ona musi wiedzieć że zawsze może zadzwonić że zawsze może na Was liczyć kiedyś dojdzie do niej jak marnuje życie swoje i dzieci oby tylko nie było za późno I nie mówcie nie pouczajcie człowiek przekorna istota jest A jeśli sama nie dojdzie do tego że nie tędy droga to nikt jej nie przekona
Ja to się rozpisać potrafię
megi a ja Ci coś przypomnę No ale najpierw tak zgadzam się etap poznawania się jest super pochłaniasz całą osobą każde jego słowo gest...no ale nie wiem jak Ty ale ja zawsze chciałam mieć taką pewność że on jest że mogę na niego liczyć że kurde nie wiem jak to określić że nie spotka mnie z jego strony coś niespodziewanego co mnie zrani W każdej sytuacji są plusy i minusy Ja dzisiaj wolę mieć tą pewność niż te motyle które są miłe ale też związana z tym masa pytań czy on mnie kocha czy mu zależy Tylko że wiesz ja dopiero trzy lata po ślubie...więc może nie wiem o czym Ty mówisz
__________________


Edytowane przez MNEwa
Czas edycji: 2012-06-02 o 18:31
MNEwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 18:24   #4814
inusia89
Rozeznanie
 
Avatar inusia89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dolnyśląśk
Wiadomości: 667
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Ja bym już chciała mieć stabilizację, męża i dziecko , własną rodzinę i dom bo mi tego brakuje... i pewnie jak na złość nie będę mieć przez najbliższe 10 lat :P:
__________________
-11kg

było 94kg

jest 83kg

będzie 69kg a następnie 58kg a co!
inusia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 18:32   #4815
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez inusia89 Pokaż wiadomość
Ja bym już chciała mieć stabilizację, męża i dziecko , własną rodzinę i dom bo mi tego brakuje... i pewnie jak na złość nie będę mieć przez najbliższe 10 lat :P:
Jak ja marzę żeby mieć swój dom już.......może kiedyś to marzenie się spełni.
Na szczęście mam tyle komfort, że mam oddzielne wejście, swoją łazienkę i kuchnię.
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 18:43   #4816
inusia89
Rozeznanie
 
Avatar inusia89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dolnyśląśk
Wiadomości: 667
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez pancia_h Pokaż wiadomość
Jak ja marzę żeby mieć swój dom już.......może kiedyś to marzenie się spełni.
Na szczęście mam tyle komfort, że mam oddzielne wejście, swoją łazienkę i kuchnię.
No to masz dobrze ja mieszkam z bratem jego dziewczyna i ich dzidzią...jak patrze na nich to też bym chciała mieć swoją rodzinkę
__________________
-11kg

było 94kg

jest 83kg

będzie 69kg a następnie 58kg a co!
inusia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 19:01   #4817
MNEwa
Raczkowanie
 
Avatar MNEwa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 92
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Dziewczyny przyjdzie na was czas fajnie jest w małżeństwie no ja nie narzekam ale zaś nie przesadzajcie Zawsze szklanka jest do połowy pełna albo do połowy pusta A jeśli można zapytać to ile macie lat że już tak sie Wam tęskni
__________________

MNEwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 19:12   #4818
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Bo super mieć swój domek i rodzinę. Jak byłam panienką też o tym marzyłam tak jak Wy teraz. Żebyście mnie zrozumiały ja nie zamieniłabym swojego życia na żadne inne bo jestem tu gdzie powinnam być kocham swoje życie i nie oddam. Tylko czasami jak mi się ono troszeczkę wymyka to marzę o czasach kiedy byłam młoda wracałam do ciepłego rodzinnego domku uśmiechniętej mamusi i kochającego tatusia a moim jedynym zmartwieniem było zakochanie. Teraz życie jest ciut trudniejsze. I jak miło, że jesteście tutaj takie młodziutkie i przypomniałyście jak to było.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 19:20   #4819
lukowiczka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 43
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

MNEwa dziękuję za slowa wsparcia.CZasem dobrze jak ktoś przetrze komuś oczy,ja caly czas myślalam że mówiąc jej w kólko jaki on zly ,odejdź od niego ,przyjdź do nas mieszkać przekonywalam ją a tu chyba rzeczywiście efekt odwrotny. My rodzeństwo już w pewnym momencie stwierdziliśmy ,że jej sie chyba takie życie podoba no bo kto by z takim tyranem żyl.Ja sobie niewyobrażam życia z takim mężem na którego widok drętwieje moje cialo i boje sie cokolwiek powiedzieć.


Gorzala super fryzurka.Bardzo ladnie ci w takim kolorze,a jaki masz naturalny kolor wlosów ,bo wydaje mi się że w blondzie też ciekawie byś wyglądala
lukowiczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-02, 19:28   #4820
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez MNEwa Pokaż wiadomość
Dziewczyny przyjdzie na was czas fajnie jest w małżeństwie no ja nie narzekam ale zaś nie przesadzajcie Zawsze szklanka jest do połowy pełna albo do połowy pusta A jeśli można zapytać to ile macie lat że już tak sie Wam tęskni
Ja mam 25 lat. Męża znam od 10 lat - w prima aprilis się poznaliśmy, a od 5 lat ( w sierpniu będzie dokładnie) jesteśmy małżeństwem.
Czasem wspominam czasy gdy się czekało na randkę, na te motylki w brzuchu. Tyle lat minęło a nawet nie wiem kiedy, to raczej dobrze że czas nam leci.
Ale matka mi piekło na ziemi robiła, więc też tęsknię do takich zwykłych rzeczy jak wyjście na domową imprezę czy dyskotekę. Nie miałam tego. Nie mogłam wychodzić z domu na dłużej niż godzinę. Dopiero po ślubie mogłam. Ale wtedy inne rzeczy się zwaliły na głowę.
Tak mogłam się matce postawić i wyjść z domu, ale byłam tak "wytresowana" że jak tylko matka miała zły humor to ja jak ten piesek leciałam i pocieszałam ją, podawałam herbatkę.
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 19:33   #4821
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Oglądacie x faktor? Ja kibicuję Spennerowi. Jest zarypisty chociaż dziewczyny I podsiadło też super.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 19:33   #4822
inusia89
Rozeznanie
 
Avatar inusia89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dolnyśląśk
Wiadomości: 667
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez MNEwa Pokaż wiadomość
Dziewczyny przyjdzie na was czas fajnie jest w małżeństwie no ja nie narzekam ale zaś nie przesadzajcie Zawsze szklanka jest do połowy pełna albo do połowy pusta A jeśli można zapytać to ile macie lat że już tak sie Wam tęskni
Ja mam 23 lata...moja mama mieszka daleko ode mnie a tato nie żyje dlatego chyba tak bardzo marzę o własnym domu i rodzinie, w tej chwili tak naprawdę nie mam do kogo wracać i nie czuję się potrzebna, mam pustke poprostu nie potrafię tego wytłumaczyć ale w momencie jak zmarł mój tato rok temu zapragnęłam mieć dziecko...pewnie pomyślicie jakaś nienormalna zamiast cieszyć się młodością chce się w pieluchy pakować...ale czuję,że tego chcę a teraz moja przyjaciółka w ciąży i zazdroszczę jej
__________________
-11kg

było 94kg

jest 83kg

będzie 69kg a następnie 58kg a co!
inusia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 19:42   #4823
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez pancia_h Pokaż wiadomość

Tak mogłam się matce postawić i wyjść z domu, ale byłam tak "wytresowana" że jak tylko matka miała zły humor to ja jak ten piesek leciałam i pocieszałam ją, podawałam herbatkę.
To przykro kiedy dzieci muszą opiekować się rodzicem. .

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Cytat:
Napisane przez inusia89 Pokaż wiadomość
Ja mam 23 lata...moja mama mieszka daleko ode mnie a tato nie żyje dlatego chyba tak bardzo marzę o własnym domu i rodzinie, w tej chwili tak naprawdę nie mam do kogo wracać i nie czuję się potrzebna, mam pustke poprostu nie potrafię tego wytłumaczyć ale w momencie jak zmarł mój tato rok temu zapragnęłam mieć dziecko...pewnie pomyślicie jakaś nienormalna zamiast cieszyć się młodością chce się w pieluchy pakować...ale czuję,że tego chcę a teraz moja przyjaciółka w ciąży i zazdroszczę jej
Jesteś potrzebna nam a marzenia się spełniają kiedy w nie mocno wierzysz. Przykro mi z powodu taty bo potrafię sobie wyobrazić jaki ból dźwigasz na swoich ramionach. Potrzebujesz rodzinki i miłości żeby poczuć się znowu kochaną i potrzebną i życzę Ci tego z całych śił
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 19:50   #4824
inusia89
Rozeznanie
 
Avatar inusia89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dolnyśląśk
Wiadomości: 667
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Megi dziękuję za ciepłe słowa ja wierze w to ,że nadejdzie taki dzień i wszystko odmieni się i będę w pełni szczęśliwa
__________________
-11kg

było 94kg

jest 83kg

będzie 69kg a następnie 58kg a co!
inusia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 19:51   #4825
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

http://dziecko1siostry.blogownia.pl/
Dowód na to, że marzenia się spełniają. Jak będziesz miała czas to przeczytaj. Zresztą zapraszam Was wszystkie.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65


Edytowane przez megi518
Czas edycji: 2012-06-02 o 19:52
megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 19:55   #4826
gorzala
Zakorzenienie
 
Avatar gorzala
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez lukowiczka Pokaż wiadomość
Gorzala super fryzurka.Bardzo ladnie ci w takim kolorze,a jaki masz naturalny kolor wlosów ,bo wydaje mi się że w blondzie też ciekawie byś wyglądala
Mój naturalny fiolet na to mówię A tak serio to jasny brąz.. taki nijaki, pozbawiony wyrazu jak dla mnie, a ja się lubię wyróżniać. Blond już miałam na włosach całych, później tylko pod grywszka i pejsikami (na avatarze z boku mozna troche zobaczyc jakby sie przyjrzeć:P) Generalnie ejstem zwolenniczką żywych kolorów Miałam już niebieskie, różowe, wściekłe czerwone, czarne też, blond własnie, rdzawe (nie rude xD), ale mój ulubiony to odcienie fioletu i już Jednak z tym blondem pod spodem mi było fajnie i według mnie i według koleżanek więc może jak mi się troche zrehabilitują włosy to znów zafarbuję z blondem. Najgorzej, bo włosy wypadają nadal, podobno po inkubacji to całkiem normalne i po takiej ilości leków.. Nic tylko przeboleć ten okres, maseczki an włosy oprócz tego, ze włosy są bardziej ułożone i łatwo się rozczesują to nie pomagają.. (bo niby an wypadanie wlosow ;p).. No, ale czas pokaże, może się jeszcze zregenerują. Już odeszłam od suszenia suszarką i w tym celu rano wstaję wcześniej na Uczelnię, żeby same wyschły, używam odżywek do włosów zniszczonych i farbowanych, te maseczki co 4-5 dni (na opakowaniu pisze co 3 dni, ale jedno kosztuje 30 zł to bez przegięć..) no i bede je częściej podcinać. Odeszłam też od prostownicy, czasem przejadę grzywkę jak już widzę, że mi każdy lok w inną stronę idzie.. powoli pogodziłam się z faktem, że jestem jak baranek i mam loki okropne-.-' Najmniejsza wilgoć i z powrotem pokręcone, dlatego ich nie lubię. Jak ktoś ma takie lekko pofalowane to i może sobie loczki super zrobić i super wyprostować.. a ja ciągle ta monotonia.. Więc chociaż przedziałek teraz zmieniłam i grzywkę i może się to odbije pozytywnie ;P Zobaczymy jak się włosy ulożą po pierwszym myciu, bo tak od fryzjera to cacy a później samemu trzeba układać ;D

Ale się rozpisałam Mój dzisiejszy grzech - paluszki Oczywiście dużo za dużo, bo prawie pół paczki Chyba nie wygram tych zawodów w ważeniu ^^" I zamiast się martwić poniedziałkiem to totalnie spokojnie się czuję.. :P Cisz przed burzą?

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Cytat:
Napisane przez megi518 Pokaż wiadomość
http://dziecko1siostry.blogownia.pl/
Dowód na to, że marzenia się spełniają. Jak będziesz miała czas to przeczytaj. Zresztą zapraszam Was wszystkie.
Link mi nie działa, włącza się logowanie do bloga
edit: juz mam

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Na każda z Nas przyjdzie czas Ja tu chyba stażem najmłodsza bo mam 19 lat W październiku 20 hehe
gorzala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 20:00   #4827
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez inusia89 Pokaż wiadomość
Megi dziękuję za ciepłe słowa ja wierze w to ,że nadejdzie taki dzień i wszystko odmieni się i będę w pełni szczęśliwa
A ja wierzę z Tobą bo najbardziej mnie uszczęśliwia szczęście innych więc jesteśmy w tym razem

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

gorzala waga będzie piękna.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 20:08   #4828
pancia_h
Rozeznanie
 
Avatar pancia_h
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 610
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

megi518 to nawet nie chodziło o opiekę. Matka przelała na mnie swoje ambicję. Dopóki miałam same 5 i 6 w szkole byłam kochana i cudowna. Musiałam znać cały materiał ze szkoły mojej 2 lata starszej siostry żeby jej pomagać w nauce.
Mój tata nigdy nie chciał dwójki dzieci ( moje istnienie zauważył jak urodziłam mu wnuczkę), a moja mama jak to ostatnio powiedziała "ja chciałam drugie że w razie śmierci jednego dziecka zostaje drugie". Poczułam się jak kopia zapasowa a nie jak chciane dziecko. Zresztą podobno byłam nie planowana a jako drugie dziecko chciała chłopczyka a nie córkę.
Sytuacja której nigdy nie zapomnę. 18tka koleżanki. Pytam matki czy mogę iść, w końcu 18 lat ma się raz, powiedziałam że podam jej numer do rodziców, którzy byli obecni na imprezie, podam adres, że mnie zawiozą i mogą nawet o 22 przyjechać po mnie. Co usłyszałam "nie ufam twoim znajomym" czyli nie ufała mi. Żebym jeszcze jej jakieś problemy robiła, żebym miała problemy w szkole......
A potem tekst że jestem wyrodną matką bo boję się że dziecko może nie dożyć kolejnego dnia.
Może dlatego tak szybko mimo iż nie planowałam, założyłam rodzinę, bo chciałam być kochana i móc kogoś kochać.

Edytowane przez pancia_h
Czas edycji: 2012-06-02 o 20:09
pancia_h jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 20:18   #4829
megi518
Raczkowanie
 
Avatar megi518
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 119
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

No to masz niezbyt miłe wspomnienia z dzieciństwa. Dorośli czasami nie dorastają do bycia dobrym rodzicem. Ale nie możesz myśleć, że byłaś niechciana. Ona bała się o Ciebie na każdym kroku a na Twój bunt odpowiadała tekstami, że jesteś niewdzięczna kiedy Ona się tak dla Ciebie poświęciła. Myślę, że nie dostała tyle miłości żeby umieć ją oddawać ale jestem pewna, że Ciebie kocha. Wybacz jej dla samej siebie żeby Twoje serduszko było czyściutkie. I mam nadzieję, że Twoje dziecie zawsze będzie dziękować światu za najcudowniejszą mamę.
__________________
NADZIEJA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY
98 22.05.2012
B 111 110 109 109
T 91 90 89 87
B117 115 113 112

98 97,1 96,5 95,8,93.6 92 92 90 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 89 88 87 86 85 84 83 82 81 80 79 78 77 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66 65

megi518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-02, 20:21   #4830
inusia89
Rozeznanie
 
Avatar inusia89
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: dolnyśląśk
Wiadomości: 667
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. Dolaczy ktos?

Cytat:
Napisane przez pancia_h Pokaż wiadomość
megi518 to nawet nie chodziło o opiekę. Matka przelała na mnie swoje ambicję. Dopóki miałam same 5 i 6 w szkole byłam kochana i cudowna. Musiałam znać cały materiał ze szkoły mojej 2 lata starszej siostry żeby jej pomagać w nauce.
Mój tata nigdy nie chciał dwójki dzieci ( moje istnienie zauważył jak urodziłam mu wnuczkę), a moja mama jak to ostatnio powiedziała "ja chciałam drugie że w razie śmierci jednego dziecka zostaje drugie". Poczułam się jak kopia zapasowa a nie jak chciane dziecko. Zresztą podobno byłam nie planowana a jako drugie dziecko chciała chłopczyka a nie córkę.
Sytuacja której nigdy nie zapomnę. 18tka koleżanki. Pytam matki czy mogę iść, w końcu 18 lat ma się raz, powiedziałam że podam jej numer do rodziców, którzy byli obecni na imprezie, podam adres, że mnie zawiozą i mogą nawet o 22 przyjechać po mnie. Co usłyszałam "nie ufam twoim znajomym" czyli nie ufała mi. Żebym jeszcze jej jakieś problemy robiła, żebym miała problemy w szkole......
A potem tekst że jestem wyrodną matką bo boję się że dziecko może nie dożyć kolejnego dnia.
Może dlatego tak szybko mimo iż nie planowałam, założyłam rodzinę, bo chciałam być kochana i móc kogoś kochać.
Pancia przykro mi,że miałaś takie życie i wydaje mi się,że poprostu chciałaś się uwolnić od swojej rodziny i domu zakładająć własną i być zupełnie inna dla swoich dzieci niż Twoja mama....

Megi Ty nasz przyjazny duszku jesteś wspaniała

W ogóle to wszystkie babeczki jesteście wspaniała i super się z wami pisze
__________________
-11kg

było 94kg

jest 83kg

będzie 69kg a następnie 58kg a co!

Edytowane przez inusia89
Czas edycji: 2012-06-02 o 20:23
inusia89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:13.