stare znajome z wątku Tżtówki 2009 :)

[maneo444]

posiedzcie ze mna :d ja pracuje ale moge siedziec

[popolka]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Hej, ja wstałam pół godziny temu , zjadłam śniadanie i też nie wiem co dziś robić.

ja bym poćwiczyła ale tak mnie wszystko boli, że myslałam że dziś sie nie podniosę

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez popolka

ja bym poćwiczyła ale tak mnie wszystko boli, że myslałam że dziś sie nie podniosę

Ja wczoraj ćwiczyłam intensywnie, dziś daję odpocząć mięśniom.

[maneo444]

ja wczoraj na rolkacvh jezdzilam, dzisiaj tez bym gdzies pojechala ale speiczona jestem :/

[michachacha]

Ja myślałam, że pójdę sobie dzisiaj na basen, ale słońca nie ma
Może później sie pogoda poprawi to pójdę

[maneo444]

ja bym chciala zeby rodzice rozlozyli nasz maly basen, przynajmniej by byla jakas ochloda

[popolka]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Ja wczoraj ćwiczyłam intensywnie, dziś daję odpocząć mięśniom.

a co ćwiczyłaś?

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez popolka

a co ćwiczyłaś?

Na siłowni byłam. Orbitrek, bieżnia, wyciskanie, mięśnie brzucha, wew i zew części ud.

[popolka]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Na siłowni byłam. Orbitrek, bieżnia, wyciskanie, mięśnie brzucha, wew i zew części ud.

ooo nieźle
ja ćwiczę killera ewy chodakowskiej

[kamona]

Ja właśnie pomalowałam paznokcie na zielono macie pomysł na jakis ciekawy pomysł na prezent z okazji narodzin dziecka?

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez kamona

Ja właśnie pomalowałam paznokcie na zielono macie pomysł na jakis ciekawy pomysł na prezent z okazji narodzin dziecka?

Może coś z ubranek?

[kamona]

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

Może coś z ubranek?

Też myslałam, w ostatecznośći, bo to takie oklepane trochę

[kawa_tylko_z_mlekiem]

Napisane przez kamona

Też myslałam, w ostatecznośći, bo to takie oklepane trochę

A może rzeczy pierwszej potrzeby typu pampersy, pieluszki, jakieś oliwki, posypki? Albo wanienkę do kąpieli? W sumie to chyba będzie bardziej potrzebne w pierwszych dniach po narodzinach.

[maneo444]

Napisane przez kamona

Też myslałam, w ostatecznośći, bo to takie oklepane trochę

moze gryzaczek i grzechotke ? albo taka pozytywke co sie zawiesza nad lozeczko, albo zabawke specjalna do wozka ktora mozna do neigo przypiac

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

u mnie w sklepie jest np taki zestaw Wanienka do wanienki taka podstawka na dzidiusia zeby sie nei zeslizgnelo, i tam sa wlansie takie artukuly pierwszej potrzeby pieluszka tetrowa, gabka mydelko butelka smoczek,chusteczki nawilzane,taki rozek do kapieli, rękawica do kapieli, i kaczuszki do wanny,reczniczek, tylko kosztuje ten zestaw 140 zlotych :/ ale mozna samemu skompletowac taniej

[michachacha]

Napisane przez kamona

Ja właśnie pomalowałam paznokcie na zielono macie pomysł na jakis ciekawy pomysł na prezent z okazji narodzin dziecka?

Może to mało ciekawe, ale zawsze słyszę, że najbardziej co jest potrzebne to pieluchy i rodzice są zawsze za nie wdzięczni bo potrzebują ich niezmierzoną ilośc, a są drogie.

[enamour]

Cześć!
Co u Was słychać? Też jest u Was tak upalnie a za moment burze?

Ja niedzielę i pół poniedziałku spędziłam u siostry ciotecznej, byłyśmy na festynie zespołu disco polo, śmiesznie było.
A drugie pół poniedziałku aż do dzisiejszego ranka spędziłam z Ukochanym.
Wczoraj ciągle powtarzał, że jestem jego królową i że wszystko muszę mieć to, co najlepsze.
Zrobił mi małą sesję na polu i na torach i mamy fajne zdjęcia w trawie.
Prawko wreszcie odebrał!

Teraz sprzątnęłam cały pokój, umyłam się i zdycham.
A Wy co robicie ciekawego?

[maneo444]

hej ja w pracy :/

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Czarnooka_Paula

przymiarka i dopasowanie sukni, zamowienie z allegro troche roznych pierdoł ;D

tuby strzelajace platkami na wyjscie z kosciola, winietki, fioletowe swiece i serwetki ( moj kolor przewodni to wrzos- fiolet )



wodke musimy zamowic, ale to w nastepnym tyg, zamowic podroz poslubna ( nie wiemy gdzie)

ale ja Ci zazdroszczę

Napisane przez kamona

Ja właśnie pomalowałam paznokcie na zielono macie pomysł na jakis ciekawy pomysł na prezent z okazji narodzin dziecka?

Ostatnio w programie Pani Gadżet było o takich prezentach
może odsuzkaj ten odcinek na tvnplayer? może być

Napisane przez kawa_tylko_z_mlekiem

A może rzeczy pierwszej potrzeby typu pampersy, pieluszki, jakieś oliwki, posypki? Albo wanienkę do kąpieli? W sumie to chyba będzie bardziej potrzebne w pierwszych dniach po narodzinach.

No to zawsze się przyda
Ja jak szłam do koleżanki to kupiłam jej wtedy 3 miesięcznemu synkowi grzechotkę
a moi rodzice zawsze jak gdzies jeżdzą to kupują cały duży pak pampersów

Napisane przez enamour

Cześć!
Co u Was słychać? Też jest u Was tak upalnie a za moment burze?

Ja niedzielę i pół poniedziałku spędziłam u siostry ciotecznej, byłyśmy na festynie zespołu disco polo, śmiesznie było.
A drugie pół poniedziałku aż do dzisiejszego ranka spędziłam z Ukochanym.
Wczoraj ciągle powtarzał, że jestem jego królową i że wszystko muszę mieć to, co najlepsze.
Zrobił mi małą sesję na polu i na torach i mamy fajne zdjęcia w trawie.
Prawko wreszcie odebrał!

Teraz sprzątnęłam cały pokój, umyłam się i zdycham.
A Wy co robicie ciekawego?

U mnie od rana mrzy i jest tak szaro

Ja od rana z G. co chwilę przez tel. rozmawiam co chwila dzwoni, pogadamy 5minut i musi kończyć bo ma klienta heh

Gratki dla TŻa
a zdjęcie widziałam, ba! nawet polubiłam śliczne jest

[enamour]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;35103424]U mnie od rana mrzy i jest tak szaro

Ja od rana z G. co chwilę przez tel. rozmawiam co chwila dzwoni, pogadamy 5minut i musi kończyć bo ma klienta heh

Gratki dla TŻa
a zdjęcie widziałam, ba! nawet polubiłam śliczne jest [/QUOTE]

U mnie gorąąąco jak cholera. A jeszcze muszę siedzieć w kuchni przy oknie i odrosty malować.
Dziękuję w jego imieniu. Wczoraj już samochodem jeździł i nie bał się 100 sunąć, a ja ze 2 miesiące jeździłam zanim taką szybkość depnęłam, teraz mogłabym tylko 100 jeździć. Hehe ale cały czas go szkoliłam: 'zapal światła', 'wrzuć piątkę', 'sprzęgło, bieg, puszczasz sprzęgło i gaz, 'uważaj!'śmiał się, że instruktorką jestem.
Co do zdjęcia to widziałam, że polubiłaś, dziękuję.

To może akurat z G jeszcze do siebie wrócicie, wszystko idzie w dobrym kierunku.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez enamour

U mnie gorąąąco jak cholera. A jeszcze muszę siedzieć w kuchni przy oknie i odrosty malować.
Dziękuję w jego imieniu. Wczoraj już samochodem jeździł i nie bał się 100 sunąć, a ja ze 2 miesiące jeździłam zanim taką szybkość depnęłam, teraz mogłabym tylko 100 jeździć. Hehe ale cały czas go szkoliłam: 'zapal światła', 'wrzuć piątkę', 'sprzęgło, bieg, puszczasz sprzęgło i gaz, 'uważaj!'śmiał się, że instruktorką jestem.
Co do zdjęcia to widziałam, że polubiłaś, dziękuję.

To może akurat z G jeszcze do siebie wrócicie, wszystko idzie w dobrym kierunku.

No ja G nie mówię nic bo by zaczął się wkurzać, a wiem jak to działa na mnie jak ktoś mi mówi jak mam jechać a on jest tak nerwowy jak ja więc ja wolę nic nie mówić, tylko ostatnio pytałam się dlaczego jak skręca to robi 90' zamiast ściąć zakręt

Tak na prawdę to wróciliśmy do siebie jakiś czas temu, ale prawie nikt jeszcze o tym nie wie

[enamour]

Mówi, że go nie wkurza jak tak gadam, on się trochę stresuje, ale mówi, że ja mu tym gadaniem pomagam. I jak on mi gadał, że robię coś nie tak, to było dobrze, a teraz sam przyznał rację, że od strony pasażera wszystko jest łatwiejsze.
Ja jestem nerwowa i mnie wkurzało strasznie jak tata mi gadał, ale potem jednak się gapnęłam, że on ma rację i jak robię tak, jak on mówi, to mi np. biegi dobrze wchodzą i samochód nie szarpie.

Oooo, to świetnie!

[Ayrine]

misislipy, cieszę się!

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Enamour, Ayrine

No we mnie się gotuje jak słyszę że mam robić tak i tak, jak ja sama wiem

[enamour]

We mnie też, ale on mówił, że chce, żebym mu gadała.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez enamour

We mnie też, ale on mówił, że chce, żebym mu gadała.

a no chyba że
G to mówił ze jak kupi auto to jak tylko coś powiem to mnie wywali

[enamour]

Ja swojemu tak mówiłam, jak mnie zmuszał na początku do szybkiej jazdy, to się darłam na niego, że albo przestanie gadać, albo na piechotę do domu wróci.
Dziś jechał sam do pracy i o 6 będzie wracał do domu sam, boję się trochę o niego.. Wczoraj odebrał prawko a już dziś sam jeździł. Wczoraj te trasy przejechał ze mną, mam nadzieję, że da radę. Tłumaczyłam co ma robić jak mu po przejechaniu kilku metrów zgaśnie itp.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

No mój juz lepiej jeździ, w końcu prawko ma od marca
ale najlepsze jego pytanie: czemu dajesz mi jeździć?

[kawa_tylko_z_mlekiem]

misislipy, ale super! Szczęścia!

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

kawa

[kamona]

ja byłam na zakupach! Kupiłam taką śliczną, zwiewną sukienkę, romantyczną, w SH za 25 zł jest trochę za duża na mnie niestety, więc nie wiem czy jej nie sprzedać


[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;35103746]No ja G nie mówię nic bo by zaczął się wkurzać, a wiem jak to działa na mnie jak ktoś mi mówi jak mam jechać a on jest tak nerwowy jak ja więc ja wolę nic nie mówić, tylko ostatnio pytałam się dlaczego jak skręca to robi 90' zamiast ściąć zakręt

Tak na prawdę to wróciliśmy do siebie jakiś czas temu, ale prawie nikt jeszcze o tym nie wie [/QUOTE]

Ja też nie mówię, na Mojego TŻ działa to jak płachta na byka. Ew. powiem mu później, że się martwię, bo nawet jeśli On jedzie dobrze, to ktoś inny może źle. Ale ostatnio się tak wkurzył, jak mu matka całą drogę gadała, że potem tak tylko na mnie poleciało..

I super! Cieszymy się!! Czemu sie wcześniejnie chwaliłaś?