Włochy - wizażanki z Włoch cz.II

[principessina]

Dziewczyny prawie caly dzien przesiedzialam w domu, nic nie zrobilam chodze jak mops, a mieszkanie wola o pomste do nieba ehhh niech ktoras mi da kopa w d....

evelinarav meza to az duma rozpiera, ze Flavcio dwujezyczny, a moj maz jakie postepy zrobil w polskim odkad jest synek, smiesznie jest

alcon no wlasnie troszke sie martwie, ze jak maly pojdzie do zlobka/ przedszkola to bede na straconej pozycji, bo jednak pierwszym jezykiem bedzie wloski....

mmarcepan tak maz ma bardzo fajna prace naprawde jest mega zadowolony, choc nigdy prawie nie ma go w domu, no ale cos za cos

[cuciola]

princi a prosze batki
na pewno i ty sie zmobilizowalas z polskim ze wzgledu na synka to i mezus troche podlapal

Tz wysylal tez do firm, ale nikt nawet nie odpisze dziekuje, co dopiero zaprosic na rozmowe
Ostatnio roznosilismy tez jego wizytowki po agencjach nieruchomosci odnosnie certyfikatora energetycznego.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez principessina

Dziewczyny prawie caly dzien przesiedzialam w domu, nic nie zrobilam chodze jak mops, a mieszkanie wola o pomste do nieba ehhh niech ktoras mi da kopa w d....

evelinarav meza to az duma rozpiera, ze Flavcio dwujezyczny, a moj maz jakie postepy zrobil w polskim odkad jest synek, smiesznie jest

alcon no wlasnie troszke sie martwie, ze jak maly pojdzie do zlobka/ przedszkola to bede na straconej pozycji, bo jednak pierwszym jezykiem bedzie wloski....

mmarcepan tak maz ma bardzo fajna prace naprawde jest mega zadowolony, choc nigdy prawie nie ma go w domu, no ale cos za cos

no wlasnie, jak uczysz dziecko to i TZ sie przy okazji nauczy jak bede miala moje dziecko, to tez je bede uczyla, zeby nie bylo takie jak tatus

[principessina]

tak nadsluchuje co tak kapie, a tu z klimatyzatora woda juz cieknie, 2x dziennie wylewamy

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3514866 3]no wlasnie, jak uczysz dziecko to i TZ sie przy okazji nauczy jak bede miala moje dziecko, to tez je bede uczyla, zeby nie bylo takie jak tatus [/QUOTE]
ale to zabrzmialo
wiesz moja tesciowa jest Holenderka, wiec moze dla mojego meza to jest normalne, ze ja mowie w swoim jezyku

[paulinka1128]

[QUOTE=mmarcepan;35122503

No to super ze sie uklada, lepiej tak niz zyc z obrazona panna
]/[QUOTE]

Cofam co pisalam ta laska to jakass psycholka.
Od wczoraj ma jakis zly humor i sie wyzywa na wszystkich.
Moze sie wychowal w jakiejs patologicznej rodzinie, ze nie umie rozmawiac tylko wszystko wykrzykuje a ja nie jestem przyzwyczajona, ze ktos sie do mnie zwraca w taki sposob. W sumie jeszcze tylko dwa miesiace i ide do szkoly i mam nadzieje, ze bedzie lepiej glownie przez to postanowilam zrobic tu magisterke przynajmniej bede miala mozliwosc ppoznania mlodych ambitnych ludzi a nie przebywac glownie z rumunami co sami siebie nazywaja rumeni di merda.
Ehh najwiekszy problem, ze ja mam dosc pokojowy charakter i nie lubie sie klucic i staram sie ja olewac ale jak tak dalej ma byc to nie wytrzymam.
Im dluzej jestem tu w gorach tym bardziej mam niechec do rumunow.

Sorki za moje zale ale musialam gdzies sie wygadac.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez principessina

tak nadsluchuje co tak kapie, a tu z klimatyzatora woda juz cieknie, 2x dziennie wylewamy


ale to zabrzmialo
wiesz moja tesciowa jest Holenderka, wiec moze dla mojego meza to jest normalne, ze ja mowie w swoim jezyku

bo jakos nie potrafie sobie wyobrazic sytuacji, ze jedziemy z dzieckiem do PL i ono nie rozumie jezyka. wtedy czulabym sie przegrana. przeciez musi tez z dziadkami pogadac


bylismy w CH bo zaczely sie przeceny ale bylo cale nic. jak zwykle poprzeceniali rzeczy paskudne, ktorych nikt nie chce kupic a ja tak czekalam na ten dzien kupilam tylko jedna sukienke, ale to juz po normalnej cenie

[NoLQa]

Hej kochane, jestem i ja
Eh sesja wciaz w toku ale ja wysiadam - zaliczylam historie i we wrzesniu juz bede podchodzic do diritto privato i statistica - potrzebuje odpoczac a i tak szanse na zaliczenie statystyki sa male (ostatnio zdalo 3 z 50 osob!)
Teraz chce odpoczac i zobaczyc co bedzie z moim wyjazdem do Polski i ogolnie z wakacjami
Troche mi smutno, ze mam te dwa egzaminy, ale jakos dopiero pod koniec tego roku dalam rade sie zorganizowac i na przyszly rok bede wiedziala jak to wszystko dziala


Princi - czesto ogladam sobie filmiki z Flavciem na yt - jaki on slodki i jaki juz duzy

[cuciola]

Nolqa nie poddawaj sie. Wiadomo jak ciezko uczyc sie z tym upalem! Ja tez jeden egz przelozylam z lipca na wrzesnien bo mozg sie lasuje..

a ja dopiero we wtorek poogladam co tam w sklepach przecenili, choc nic szczegolnego nie zamierzam kupic

[paulinka1128]

Ja tam na zakupach juz bylam i troche rzeczy kupilam na znizkach ale nic szalowego takie tam na codzien.
Ja chyba jestem jedyna co mi upaly nie przeszkadzaja a wszyscy w pracy ciagle marudza.

[NoLQa]

Napisane przez cuciola

Nolqa nie poddawaj sie. Wiadomo jak ciezko uczyc sie z tym upalem! Ja tez jeden egz przelozylam z lipca na wrzesnien bo mozg sie lasuje..

a ja dopiero we wtorek poogladam co tam w sklepach przecenili, choc nic szczegolnego nie zamierzam kupic

Wiesz jakos tak mi zbyt dlugo z tym wszystkim zeszlo i na przygotowanie jednego egzaminu mialabym tylko 5 dni (a nie chodzilam na wyklady, bo nie szlo wytrzymac!) wiec stwierdzilam, ze lepiej jak przygotuje sie lepiej na wrzesien no i jeszcze przy takiej pogodzie to juz nie moge calkiem sie za nic zabrac!

Ja bylam wczoraj na sklepach i kupilam sobie torebke z gaudì (byla juz przeceniona 30%) i w sumie na nic nie poluje, chociaz przydalyby mi sie jakies fajne sandalki i jakas letnia sukienka

Napisane przez paulinka1128

Ja tam na zakupach juz bylam i troche rzeczy kupilam na znizkach ale nic szalowego takie tam na codzien.
Ja chyba jestem jedyna co mi upaly nie przeszkadzaja a wszyscy w pracy ciagle marudza.

Ja nienawidze upalow, ciesze sie, ze teraz mieszkam poza Milano bo bym nie wytrzymala

[marmotta]

hej dziewczyny. mialam weekend przeprowadzkowy-udalo nam sie przewieźć wszystko, posprzatac stare mieszkanie i zdac klucze a teraz czeka nas doprowadzanie do porzadku nowego mieszkanka...
jest super- duze, piekne i jest swiety spokoj- juz nie mam passaggio tra piazza e discoteca i spie jedyny minus to piatkowe karaoke w pobliskim barze do 24....ale jak to piatek i do 24 to da sie przezyc

princi musze poszukac linka do filmikow, gdzies mi sie zapodzial, poza tym na razie nie mam netu w domu, bo musze zrobić trasloc della vodafone station.

cuciola jesli chodzi o szwajcarie, to motyw jest taki ze:
- szwajcarzy najpierw zatrudniaja szwajcarów tzn, ze gdy jest jakas ofetapracy to najpierw musza sie upewnic, czy nie ma szwajcara na to miejsce i jesli nie ma to zatrudniaja obcokrajowcow.
- po wlosku mowia tylko w canton Ticino, tgdzie zarobki sa najnizsze, ale i tak zarabia sie wiecej niz we Wloszech
- pracujac w Szwajcarii oplaca sie byc tzw. frontaliere tzn. praca tam, a mieszkanie we wloszech. (koszty zycia w szwajcarii sa bardzo wysokie)
- pracy najlepiej szukac wybierajac sie do szwajacarskich agencji pracy lub tez przez portale internetowe (musisz szukac tych z canton ticino).

najwiecej zarabia sie w niemieckojezycznych katonach...

[mmarcepan]

Hej dziewczynki
Nadal zle sie czuje Ale do lekarza pojde chyba dopiero w Polsce...nie mam nawet kiedy teraz isc.
Zrobilam test i niestety nic z tego...szczerze mowiac bylam rozczarowana... i to mnie przekonalo ze jednak chyba trzeba slub organizowac i zaczac sie starac o malenstwo

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3514700 2]wspolczuje sytuacji. widze, ze tez macie pecha

ale tabletki daja 99,9 % pewnosci. pozostaje 0,1 %

a Twoj maz nie jest zazdrosny ze tylko po polsku do niego mowisz? moj pewnie by byl

jakby bylo fajnie, to czemu nie odstawisz tabletek?
moj TZ ma wujka w Szwajcrii, co zarabia 7 tys euro. pracuje jako capo cantiere, wiec moglby bez problemu dac prace mojemu TZ, ale nie chce chetnie bym sie tam wyniosla, bo to w gorach. odrazu inne powietrze

po poludniu byla burza, tylko ze powietrze zamiast sie odswiezyc, zrobilo sie jeszcze bardziej ohydne. jak wyszlam z supermarketu, to poczulam ten smrod i duchote.myslalam, ze sie zadusze ...[/QUOTE]
wlasnie mialam taki zamiar... ale po prostu, poniewaz jestem psycholem i maniakiem kontroli, byloby mi latwiej miec takie szczescie i zajsc w ciaze niespodziewanie niz swiadomie sie na nia zdecydowac

Napisane przez alcon

Cuciola może wysyłać CV bezpośrednio do firm,które go interesują. Mój wujek jest po budownictwie i pracuje w lafarge. Jest to międzynarodowa firma, z tego co wiem to work language jest angielski. Może też monster.com itd.

Czyżbym została znowu wizażową ciocią

Princi dobrą robota. Myślę,że mały się oswoi z polskim i będzie umiał mówić, a w przedszkolu/szkole się nauczy włoskiego.

Napisane przez principessina

Dziewczyny prawie caly dzien przesiedzialam w domu, nic nie zrobilam chodze jak mops, a mieszkanie wola o pomste do nieba ehhh niech ktoras mi da kopa w d....

evelinarav meza to az duma rozpiera, ze Flavcio dwujezyczny, a moj maz jakie postepy zrobil w polskim odkad jest synek, smiesznie jest

alcon no wlasnie troszke sie martwie, ze jak maly pojdzie do zlobka/ przedszkola to bede na straconej pozycji, bo jednak pierwszym jezykiem bedzie wloski....

mmarcepan tak maz ma bardzo fajna prace naprawde jest mega zadowolony, choc nigdy prawie nie ma go w domu, no ale cos za cos

Alez ma super podejsc Twoj maz! Super!
A co do pracy, to niestety, jest zawsze cos za cos... Ale to super sprawa miec prace ktora sie lubi, nawet jesli trzeba cos poswiecic...niestety nie mozna miec wszystkiego

Napisane przez cuciola

princi a prosze batki
na pewno i ty sie zmobilizowalas z polskim ze wzgledu na synka to i mezus troche podlapal

Tz wysylal tez do firm, ale nikt nawet nie odpisze dziekuje, co dopiero zaprosic na rozmowe
Ostatnio roznosilismy tez jego wizytowki po agencjach nieruchomosci odnosnie certyfikatora energetycznego.

A moze sprobujcie tez z commercialisti i avvocati ktorzy zajmuja sie esecuzioni immobiliari albo sa syndykami masy upadkisciowej... bo teraz wszystkie nieruchomosci sprzedawane i w ten sposob musza miec taki certykiat

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3514866 3]no wlasnie, jak uczysz dziecko to i TZ sie przy okazji nauczy jak bede miala moje dziecko, to tez je bede uczyla, zeby nie bylo takie jak tatus [/QUOTE]

Napisane przez principessina

tak nadsluchuje co tak kapie, a tu z klimatyzatora woda juz cieknie, 2x dziennie wylewamy


ale to zabrzmialo
wiesz moja tesciowa jest Holenderka, wiec moze dla mojego meza to jest normalne, ze ja mowie w swoim jezyku

No tak - moja tesciowa jest calabrese, i pewnie dlatego dla mojego tz tez jest to normalne - calabrese to w koncu tez jezyk obcy

[QUOTE=paulinka1128;351537 83][QUOTE=mmarcepan;35122503

No to super ze sie uklada, lepiej tak niz zyc z obrazona panna
]/

Cofam co pisalam ta laska to jakass psycholka.
Od wczoraj ma jakis zly humor i sie wyzywa na wszystkich.
Moze sie wychowal w jakiejs patologicznej rodzinie, ze nie umie rozmawiac tylko wszystko wykrzykuje a ja nie jestem przyzwyczajona, ze ktos sie do mnie zwraca w taki sposob. W sumie jeszcze tylko dwa miesiace i ide do szkoly i mam nadzieje, ze bedzie lepiej glownie przez to postanowilam zrobic tu magisterke przynajmniej bede miala mozliwosc ppoznania mlodych ambitnych ludzi a nie przebywac glownie z rumunami co sami siebie nazywaja rumeni di merda.
Ehh najwiekszy problem, ze ja mam dosc pokojowy charakter i nie lubie sie klucic i staram sie ja olewac ale jak tak dalej ma byc to nie wytrzymam.
Im dluzej jestem tu w gorach tym bardziej mam niechec do rumunow.

Sorki za moje zale ale musialam gdzies sie wygadac.

to rzeczywiscie kiepska taka sytuacja... ale wazne jest to ze masz przed soba taka super perspektywe jak studia (przypomnisz mi co masz zamiar studiowac, bo niestety zapomnialam)

Napisane przez NoLQa

Hej kochane, jestem i ja
Eh sesja wciaz w toku ale ja wysiadam - zaliczylam historie i we wrzesniu juz bede podchodzic do diritto privato i statistica - potrzebuje odpoczac a i tak szanse na zaliczenie statystyki sa male (ostatnio zdalo 3 z 50 osob!)
Teraz chce odpoczac i zobaczyc co bedzie z moim wyjazdem do Polski i ogolnie z wakacjami
Troche mi smutno, ze mam te dwa egzaminy, ale jakos dopiero pod koniec tego roku dalam rade sie zorganizowac i na przyszly rok bede wiedziala jak to wszystko dziala


Princi - czesto ogladam sobie filmiki z Flavciem na yt - jaki on slodki i jaki juz duzy

Dobrze zrobilas ze przelozylas te egzaminy, przynajmniej zdazysz na spokojnie sie nauczyc na wrzesien, a nie wszystko robic tak pod presja i to jeszcze w taki upal

Napisane przez cuciola

Nolqa nie poddawaj sie. Wiadomo jak ciezko uczyc sie z tym upalem! Ja tez jeden egz przelozylam z lipca na wrzesnien bo mozg sie lasuje..

a ja dopiero we wtorek poogladam co tam w sklepach przecenili, choc nic szczegolnego nie zamierzam kupic

Ja tez tym razem jestem grzeczna jezeli chodzi o przeceny musze tyllko buty kupic i cos dla rodzicow

Napisane przez NoLQa

Wiesz jakos tak mi zbyt dlugo z tym wszystkim zeszlo i na przygotowanie jednego egzaminu mialabym tylko 5 dni (a nie chodzilam na wyklady, bo nie szlo wytrzymac!) wiec stwierdzilam, ze lepiej jak przygotuje sie lepiej na wrzesien no i jeszcze przy takiej pogodzie to juz nie moge calkiem sie za nic zabrac!

Ja bylam wczoraj na sklepach i kupilam sobie torebke z gaudì (byla juz przeceniona 30%) i w sumie na nic nie poluje, chociaz przydalyby mi sie jakies fajne sandalki i jakas letnia sukienka

Ja nienawidze upalow, ciesze sie, ze teraz mieszkam poza Milano bo bym nie wytrzymala

Jako mieszkanka Mediolanu nie skomentuje nawet

marmotta gratuluje przeprowadzki

[aragosta]

Dziewczyny ratunku z nulla osta!!!!!!

Chodzi o mame tża - w dokumencie trzeba podać:
1) imiona i nazwiska rodziców (tu jest ok)
2) nazwisko rodowe matki - czy tu coś się wpisuje jeśli np. mama tża ma swoje nazwisko, a nie nazwisko męża?
Wystarczy tylko pozycja 1) czy trzeba te drugą też wypełniać??
A emek nawet nie wiedział do wczoraj, ze w IT kobieta nie przyjmuje nazwiska męża

a jeśli kobieta ma podwójne nazwisko - swoje rodzinne i drugie męża, to wiadomo, że w rodowym matki wpisuję panieńskie.
Boję się ze emem cos nakręci a ja nie jestem teraz w IT.

[cuciola]

marmotta, mmarcepan dzieki za rady

Na razie Tz bedzie probowal rozwijac sie jeszcze muzycznie jako nauczyciel spiewu. Od wrzesnia powinni juz ruszyc z ta szkola bo miejsce znalezli i uzbierala sie niezla grupka, ktora juz pracuje w tym sektorze od lat wiec moze sie uda to by bylo marzenie tz-ta

a faktycznie wizytowki warto jeszcze rozniesc.

[sjoanna]

Napisane przez aragosta

Dziewczyny ratunku z nulla osta!!!!!!

Chodzi o mame tża - w dokumencie trzeba podać:
1) imiona i nazwiska rodziców (tu jest ok)
2) nazwisko rodowe matki - czy tu coś się wpisuje jeśli np. mama tża ma swoje nazwisko, a nie nazwisko męża?
Wystarczy tylko pozycja 1) czy trzeba te drugą też wypełniać??
A emek nawet nie wiedział do wczoraj, ze w IT kobieta nie przyjmuje nazwiska męża

a jeśli kobieta ma podwójne nazwisko - swoje rodzinne i drugie męża, to wiadomo, że w rodowym matki wpisuję panieńskie.
Boję się ze emem cos nakręci a ja nie jestem teraz w IT.

Ja sama tego nie wypelnialam ale tak na chlopsko-babski rozum to -
jak uzywa swojego panienskiego nazwiska (czyli rodowego) to juz w pozycji 1 bedzie to widoczne - bo bedzie inne niz meza.
Wiec chyba nie ma co wypelniac tego punktu nr 2.

Ale specjalistka nie jestem.

Goraco!
Nie bylo mnie pare dni bo przez weekend - wiadomo jest sie zajetym a w poniedzialek nie mialam internetu.
Dzisiaj rano poszlam na targ i spotkalam moja znajoma Polke - w sumie to wiedzialysmy ze bedziemy o tej samej porze) zrobilam zakupy, zalatwilysmy jej pare rzeczy i w domku zrobilam makaron z truskawkami!
Maz napisal sms ze tez chce go zjesc.

W weekend kupilam bilety do Polski. Przylatuje z mezem na 10 dni w sierpniu!
Niestety na trasie Rzym - Krakow bilety sa zawsze najdrozsze.
No ale nie bylismy w zeszlym roku razem (tylko ja we wrzesniu) wiec chcielismy jechac.

Przeczytalam wlasnie informacje ze Wizzair zmniejsza wymiary bagazu podrecznego!
Jak lecicie sprawdzcie od kiedy takie usprawnienia zastosuja!

[cuciola]

Dobrze ze napisalas, juz lece sprawdzic co musieli udziwnic.
Jedna sztuka bagazu juz dawno byla.
A plyny, zele, aerozole mnie nie obchodza, nigdy nie daje ich do podrecznego.

[principessina]

hej hej u nas na poludniu straszne upaly czasem to mam wrazenie, ze mieszkam w Afryce

Napisane przez paulinka1128

Ja tam na zakupach juz bylam i troche rzeczy kupilam na znizkach ale nic szalowego takie tam na codzien.
Ja chyba jestem jedyna co mi upaly nie przeszkadzaja a wszyscy w pracy ciagle marudza.

ja na wyprzedaze udaje sie zazwyczaj pod koniec lipca, poczatek sierpnie wtedy sa dosc spore obnizki
Kochana, ale u Ciebie to przeciez nie ma takich upalow, nie za dobrze Ci w tych gorach??
jak tam kolezanka wariatka???

mmarcepan dogadujesz sie z tesciowa Kalabryjka? przyjezdza czasem do WAs

cuciola odnosnie wpisu marmotty o Szwajcarii, to moj maz ma przyjacela, ktory mieszka w Mediolanie i codziennie jezdzi do Como do pracy, bardzo dobrze sie im powodzi, a powiedzialabym ze wrecz luksusowo, wiem ze on ma zameldowanie w Szwajcarii, chyba cos wczesniej kombinowal, wzial pozyczke na dom czy cos

sjoanna Ty znowu do PL? nie za dobrze Ci

mielismy 2 dni di fuoco z mezem, wkurzyl mnie strasznie, mowi mi przedwczoraj wieczorem ze musimy odmowic wakacje, bo wspolnika samego nie moze zostawic, bo za duzo jest do roboty (wspolnik ma urlop pod koniec lipca), oczywiscie juz zaplacilismy zalieczke, przeciez juz nikt jej nie zwroci...a najbardziej to sie wkurzylam, ze ani wakacji ani do Pl nie polece na slub przyjaciolki, normalnie para mi z uszu leciala wrrr no ale dzis wszystko wrocilo do normy i na urlop w koncu pojedziemy eh tak to jest z facetami!

[paulinka1128]

Napisane przez mmarcepan

No to super ze sie uklada, lepiej tak niz zyc z obrazona panna
]/ to rzeczywiscie kiepska taka sytuacja... ale wazne jest to ze masz przed soba taka super perspektywe jak studia (przypomnisz mi co masz zamiar studiowac, bo niestety zapomnialam

Nie zapomnialas bo nie pisalam jeszcze bo oni zmieniali w tym roku kierunki. Ide na. Gestione delle organizzazioni e del Territorio
Princi
O mojej super kolezance pisalam kilk postow wyrzej

[cuciola]

A my wczoraj mielismy 11 rocznice
akurat wychodzilismy i zaczelo sie takie gradobicie ze znaki przy drodze powyginalo..

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

cuciola gratuluje a nie czujesz sie przez to stara? bo my bedziemy miec w tym roku siodma rocznice slubu, to juz normalnie starosc... Wlosi nie moga uwierzyc, ze ja 27 lat juz 7 po slubie

[paulinka1128]

a ja ciagle sama

[cucciola79]

Napisane przez paulinka1128

a ja ciagle sama

meglio soli che male accompagnati

[cuciola]

W Pl tez sie kazdy pyta kiedy slub bo to juz przeciez czas na dziecko
na nk to same dzieciaki i biale suknie..

nie, nie czuje sie stara ale juz na prawde bym chciala mieszkac z tz-tem na swoim ale nie ma jak

7 rocznica slubu w tak mlodym wieku to faktycznie cos

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez cuciola

W Pl tez sie kazdy pyta kiedy slub bo to juz przeciez czas na dziecko
na nk to same dzieciaki i biale suknie..

nie, nie czuje sie stara ale juz na prawde bym chciala mieszkac z tz-tem na swoim ale nie ma jak

7 rocznica slubu w tak mlodym wieku to faktycznie cos

no wlasnie... i jeszcze dumnie wpisane nazwisko meza, tak jakby chcialy powiedziec "Popatrzcie, ktos mnie chcial"

[sjoanna]

My w niedziele bedziemy mieli rocznice slubu cywilnego. Druga.

A co do pokazywania zdjec ze slubu i wesela - to normalny stan glupawkowy w tym okresie.
Chce sie wszystkich wkolo zameczyc pokazywaniem zdjec, filmow i opowiadaniem o weselu.

Gdby nie maz - ktory sie nie zgodzil - tez bym pokazywala nasze zdjecia wszystkim.

Razem z kolezanka bylam na plazy. Fajnie bylo do 13. Potem ucichl wiaterek od morza i bylo goraco.

[mmarcepan]

Napisane przez cuciola

marmotta, mmarcepan dzieki za rady

Na razie Tz bedzie probowal rozwijac sie jeszcze muzycznie jako nauczyciel spiewu. Od wrzesnia powinni juz ruszyc z ta szkola bo miejsce znalezli i uzbierala sie niezla grupka, ktora juz pracuje w tym sektorze od lat wiec moze sie uda to by bylo marzenie tz-ta

a faktycznie wizytowki warto jeszcze rozniesc.

Super by bylo gdyby sie udalo z ta szkola, bo wtedy i tz by zrealizowal marzenie i oboje bylibyscie spokojniejsi Trzymam kciuki

Napisane przez sjoanna

Ja sama tego nie wypelnialam ale tak na chlopsko-babski rozum to -
jak uzywa swojego panienskiego nazwiska (czyli rodowego) to juz w pozycji 1 bedzie to widoczne - bo bedzie inne niz meza.
Wiec chyba nie ma co wypelniac tego punktu nr 2.

Ale specjalistka nie jestem.

Goraco!
Nie bylo mnie pare dni bo przez weekend - wiadomo jest sie zajetym a w poniedzialek nie mialam internetu.
Dzisiaj rano poszlam na targ i spotkalam moja znajoma Polke - w sumie to wiedzialysmy ze bedziemy o tej samej porze) zrobilam zakupy, zalatwilysmy jej pare rzeczy i w domku zrobilam makaron z truskawkami!
Maz napisal sms ze tez chce go zjesc.

W weekend kupilam bilety do Polski. Przylatuje z mezem na 10 dni w sierpniu!
Niestety na trasie Rzym - Krakow bilety sa zawsze najdrozsze.
No ale nie bylismy w zeszlym roku razem (tylko ja we wrzesniu) wiec chcielismy jechac.

Przeczytalam wlasnie informacje ze Wizzair zmniejsza wymiary bagazu podrecznego!
Jak lecicie sprawdzcie od kiedy takie usprawnienia zastosuja!

Dzieki za cynk Fajnie ze lecicie do Polski

Napisane przez principessina

hej hej u nas na poludniu straszne upaly czasem to mam wrazenie, ze mieszkam w Afryce


ja na wyprzedaze udaje sie zazwyczaj pod koniec lipca, poczatek sierpnie wtedy sa dosc spore obnizki
Kochana, ale u Ciebie to przeciez nie ma takich upalow, nie za dobrze Ci w tych gorach??
jak tam kolezanka wariatka???

mmarcepan dogadujesz sie z tesciowa Kalabryjka? przyjezdza czasem do WAs

cuciola odnosnie wpisu marmotty o Szwajcarii, to moj maz ma przyjacela, ktory mieszka w Mediolanie i codziennie jezdzi do Como do pracy, bardzo dobrze sie im powodzi, a powiedzialabym ze wrecz luksusowo, wiem ze on ma zameldowanie w Szwajcarii, chyba cos wczesniej kombinowal, wzial pozyczke na dom czy cos

sjoanna Ty znowu do PL? nie za dobrze Ci

mielismy 2 dni di fuoco z mezem, wkurzyl mnie strasznie, mowi mi przedwczoraj wieczorem ze musimy odmowic wakacje, bo wspolnika samego nie moze zostawic, bo za duzo jest do roboty (wspolnik ma urlop pod koniec lipca), oczywiscie juz zaplacilismy zalieczke, przeciez juz nikt jej nie zwroci...a najbardziej to sie wkurzylam, ze ani wakacji ani do Pl nie polece na slub przyjaciolki, normalnie para mi z uszu leciala wrrr no ale dzis wszystko wrocilo do normy i na urlop w koncu pojedziemy eh tak to jest z facetami!

Tesciowie sa u tz bardzo czesto, bo oboje sa ciezko chorzy i w Mediolanie maja swoich lekarzy. Z tesciowa sie dogaduje, chociaz ma ciezki charakter (taki jak moj ) ale ogolnie to dobra osoba Wystarczy zeby mi nie wciskala swoich porad bo tego nie akceptuje nawet u wlasnej matki W kazdym razie dobrze trafilam

Napisane przez paulinka1128

Nie zapomnialas bo nie pisalam jeszcze bo oni zmieniali w tym roku kierunki. Ide na. Gestione delle organizzazioni e del Territorio
Princi
O mojej super kolezance pisalam kilk postow wyrzej

Interesujacy kierunek Na prawde ciekawy az sobie w necie poczytalam na ten temat

Napisane przez cuciola

A my wczoraj mielismy 11 rocznice
akurat wychodzilismy i zaczelo sie takie gradobicie ze znaki przy drodze powyginalo..

11 lat wow ja pewnie mojego tz do tego czasu ubije

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3523060 3]cuciola gratuluje a nie czujesz sie przez to stara? bo my bedziemy miec w tym roku siodma rocznice slubu, to juz normalnie starosc... Wlosi nie moga uwierzyc, ze ja 27 lat juz 7 po slubie [/QUOTE]
Tobie rowniez gratuluje

Napisane przez paulinka1128

a ja ciagle sama

Napisane przez cucciola79

meglio soli che male accompagnati

Madrze powiedziane cucciola

Napisane przez cuciola

W Pl tez sie kazdy pyta kiedy slub bo to juz przeciez czas na dziecko
na nk to same dzieciaki i biale suknie..

nie, nie czuje sie stara ale juz na prawde bym chciala mieszkac z tz-tem na swoim ale nie ma jak

7 rocznica slubu w tak mlodym wieku to faktycznie cos

A ja po po moim tescie ciazowym to juz wiem ze chce bachorka ale tak za rok
I mnie tez caly czas pytaja kiedy slub...

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3523456 9]no wlasnie... i jeszcze dumnie wpisane nazwisko meza, tak jakby chcialy powiedziec "Popatrzcie, ktos mnie chcial" [/QUOTE]

[paulinka1128]

Napisane przez mmarcepan

Interesujacy kierunek Na prawde ciekawy az sobie w necie poczytalam na ten temat

Dzieki, w sumie musialam wybrac cos co pasuje do mojego licencjatu abym nie musiala nadrabiac zbyt wielu egzaminow.
Mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze.

[principessina]

Oznajmiam wszem i wobec, ze Flavcio sam chodzi juz tak calkiem sam, pozniej sie pochwale na yt
oz goraco i nie zapowiada sie zadne ochlodzenie, parasol z lezakami mamy oplacony do niedzieli pozniej zrobie sobie tydzien przerwy, bo musze mieszkanie do stanu uzywalnosci doprowadzic

paulinka tak widzialam, ze pisalas o tej wariatce z pracy, chodzilo mi o to jak sie teraz zachowuje, po tym Twoim ostatnim wpisie

a mamy kolejna mamusie na watku wloskim, nie pamietam jednak nicki kolezanki

evelinarav no rzeczywiscie Twoj staz robi wrazenie, jeszcze bardziej ze z obcokrajowcem i wciaz razem teraz czekamy na dzidzie

cuciola a co Ty sie przejmujesz znajomymi, powiem Ci ze u mnie tez byl taki okres, ze prawie wszystkie kolezanki i znajomi z Pl sie zenili/wychodzily za maz, bo jednak w Pl ogolnie wczesnie sie zawiera zw. malzenski i wiesz co ile osob juz sie rozeszlo? jesli dobrze Wam bez slubu to tak sobie zyjcie, przeciez nie kazdemu jest papierek do szczescia potrzebny, zreszta mloda jeszcze jestesskoncz wpierw studia

[Romanaccia]

Ciao Ragazze !

Musze troche nadrobic,bo co nieco naskrobalyscie

Nie wiem jak wy ,ale ja od tego upalu umieram poprostu ,nienawidze lata i niecierpie upalow !! chodze ciagle jak nawalona ,jestem powolna jak zolw i mysle tez wolno a ja lubie miec jasny umysl ...

marze o schowaniu sie w zamrazarce razem z wentylatorem ,albo o basenie pelnym kostek lodu


Ostatnio mam tez troche problemow ze zdrowiem ... che palle .... moja watroba nawala i zoladek tez .... bol przerazajacy

i nadodatek nie spalam od 2 dni ! czuje sie jak zombie O.O

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez mmarcepan

A ja po po moim tescie ciazowym to juz wiem ze chce bachorka ale tak za rok

jak chcesz bachorka za rok, to juz teraz powinnas zaczac sie starac

Napisane przez principessina

Oznajmiam wszem i wobec, ze Flavcio sam chodzi juz tak calkiem sam, pozniej sie pochwale na yt
oz goraco i nie zapowiada sie zadne ochlodzenie, parasol z lezakami mamy oplacony do niedzieli pozniej zrobie sobie tydzien przerwy, bo musze mieszkanie do stanu uzywalnosci doprowadzic

paulinka tak widzialam, ze pisalas o tej wariatce z pracy, chodzilo mi o to jak sie teraz zachowuje, po tym Twoim ostatnim wpisie

a mamy kolejna mamusie na watku wloskim, nie pamietam jednak nicki kolezanki

evelinarav no rzeczywiscie Twoj staz robi wrazenie, jeszcze bardziej ze z obcokrajowcem i wciaz razem teraz czekamy na dzidzie

cuciola a co Ty sie przejmujesz znajomymi, powiem Ci ze u mnie tez byl taki okres, ze prawie wszystkie kolezanki i znajomi z Pl sie zenili/wychodzily za maz, bo jednak w Pl ogolnie wczesnie sie zawiera zw. malzenski i wiesz co ile osob juz sie rozeszlo? jesli dobrze Wam bez slubu to tak sobie zyjcie, przeciez nie kazdemu jest papierek do szczescia potrzebny, zreszta mloda jeszcze jestesskoncz wpierw studia

gratulacje dla Flavcia no ciekawe, kiedy bedziemy mieli dzidzie tak szczerze, to przez ta sytuacje tu we Wloszech, to az sie boje nawet bonus bebe ucieli. wstydziliby sie

wlasnie zapowiadaja ochlodzenie od niedzieli. jutro sobie pojade nad morze to sie troche popluskam