|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2012-07-10, 05:12 | #2491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
hej ! ja dziś po L4 w pracy w domu został TŻet dziś do lekarza z 2
któraś z was pisała o wirusie/chorobie bostońskiej... czym smarowałyście zmiany przy tym wirusie? Julkę strasznie wysypało na stopach i dłoniach i teraz też na pośladkach... |
2012-07-10, 07:06 | #2492 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Cytat:
Cały czas o tym oceanarium myślimy, tylko musimy wyliczyć ile to by wyszlo, jak zaczęliśmy wyliczać haide park to by wyszło 700 zł na taka jednodniową wycieczkę. Tak więc nas nie stać, odpuściliśmy.
__________________
|
|
2012-07-10, 07:14 | #2493 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Cytat:
Zupełnie tatusiowie sie nie poczuwają - u mnie tak nigdy nie było. Tez lubię miec wszystko pod kontrolą, ale nie wyobrazam sobie że sama ciągle wstaje w nocy do dziecka, że sie nim zajmuję 24h, że rezygnuję z pracy. U nas obowiazki sa dzielone tak, ze ja robię 2/3 a on 1/3. To i tak sukces w przypadku mojego TZ. Częśc oczywiście musze wymuszac marudząc Choc teraz jak siedzi w domu i jest "panem przedsiębiorcą" to w kółko siedzi przy kompie i "pracuje" - zaczyna sie lenic w stosunku do Kali. ---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ---------- klimat sie zmienia, pewnie trzeba sie pogodzic z chłodem nad morzem w lecie. Z kolei w mnie w centrum - często lato bywa upalne i strasznie suche - rolnicy narzekają, u nas w ogródku wiecznie trzeba podlewać. My za 2 tyg jedziemy do Sopotu - na spisie rzeczy mam głownie ciepłe ciuchy , kalosze, parasole, polary itp.
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
|
2012-07-10, 07:37 | #2494 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: KUTNO
Wiadomości: 1 834
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
artykuł przeczytałam - moje zdanie jest takie że jak zawsze facet za mało sie angażuje w wychowanie dziecka, ale tez duża wina w tym wszystkim matki która narzuca na siebie zbyt wiele i żyje w przekonaniu że matka i dziecko to jednosć - większość magazynów jest skierowanych i pisanych dla matek a gdzie w tym wszystkim ojciec?
ja sama wpadłam w taką pętlę - teraz zastanawiam sie nad tym jak bedzie wyglądało moje życie - moje!!!! i sama musze w sobie wypracowac takie pozytywne myślenie że jak nie poświece dzieciom pełnych 24 godzin, tylko z tego czasu wyrwe te 2 h dla siebie to dzieci na tym nie ucierpią ale potrzebuje czasu - teraz wszystko jest na mojej głowie bo TŻ pracuje. Funieczka - Wszystkiego najlepszego na NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!!!! Sonia - jak jest na Krecie? jak na takie wakacje wybrać sie z dzieckiem? interesuje mnie pakowanie i jak wyglada sama podróz- ile trwa? Gothika - udanego wypoczynku gdzie dokładnie jedziecie? Ona - pogody nie zazdroszczę jak my byliśmy w czerwcu nad morzem to fakt woda była zimna okropnie ale pogoda super wqiec ja nie zraziłam sie do wypoczynku nad bałtykiem a co u nas - w niedziele zrobilismy grilla u moich rodziców - okazja - Urodziny Huberta i Kuby, była super zabawa - od 4 do 22 chłopaki byli potwornie zmęczeni dostali nowe samochody, ciągniki (Kuba jest fanem "tach tach"), kredki, kolorowanki, słodycze itp.... Kuba coraz wiecej mówi, nadal budzi sie w nocy co mnie okropnie psychicznie wykańcza (dzisiaj miałam iść na 6 na basen ale nie wstałam- wolałam sobie pospać do 7 (bo o tej godzinie juz Kuba do mnie przyszedł) po południu pojedziemy na basen a dzieciakami..... Hubert jeszcze śpi - jak wstanie idziemy na plac zabaw.... Asia - centrum? |
2012-07-10, 07:59 | #2495 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Fajnie Byłam sześć lat temu, ale jeszcze dzieci nie było. Tam fajny klimat, gorąco, ale mała wilgotność. Nie odczuwa się upałów.
Asia u nas też susza była. Maj i czerwiec był zimny, ale deszczu jak na lekarstwo. Dopiero teraz nadrabia. Co do artykułu to faceci mało pomagają- zgadza się. Mój ostatno zainteresowanie dziećmi niemal zerowe. Tylko o sobie myśli. Co do samego poświęcenia dla dziecka to moim zdaniem wszytsko trzeba wyposrodkować. U nas taka trochę nagonka w mediach na matki, najlepiej by każda zaraz po miesiącu do pracy wracała karierę robić. Tylko niech najpierw zapewnią godne zarobki, bo jak mam wrócić dla 1200 zł to wolę siedzieć w domu, dla mnie to zadne poświęcenie. Jak bym miała fajną, dobrze płatną pracę to bym wrócila. Troche mnie rozwalił tekst z tym serem pleśniowym Przecież nie zaleca się jeść w ciąży serów pleśniowych bo pewnie produkty nie są wskazane, moga zaszkodzić a nie dlatego, że kobieta herosa nie urodzi. To jakby napisać, że przecież mam prawo wypić jedno piwo dziennnie, moje dziecko nie musi być super dzieckiem, geniuszem itp.
__________________
|
2012-07-10, 08:09 | #2496 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 808
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Cytat:
Moje dziecko chore - własnie mąż dzwonił że mam natychmiast z pracy wracać bo Szymon nie chce leków brać i on z nim się nie będzie szarpał - to niech bedzi mój komentarz do cytowanych artykułów. Edytowane przez Sonia11 Czas edycji: 2012-07-10 o 08:11 |
|
2012-07-10, 08:49 | #2497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
mój nie orientuje sie gdzie są leki, ubrania dla dzieci, jak mała nie chce jeść to jej wiecej nie da (a ona zwyczajnie chce chodzić a nie siedziec wiec sie wierci), nie wstaje do dzieci - chyba że dwójka wstanie w tym samym czasie (w sumie karmie piersią wiec rozumiem, dla mnie to bez sensu budzic sie zeby podac żonie dziecko - i dwójka ludzi niewyspana). wywalczyłam że jak nie spi to chodzi do dzieci (ja szybciej zasypiam) i odkurza. walczę o sprzątanie kibelka, bo artur i ojciec wiecej tam robią syfu niż ja sama. smieci wyrzucaja chłopaki, ja je przygotowuje. robią sniadanie w soboty. kolacje robi sobie kazdy sam (jemy na raty przy dzieciach ).
mąż mi tłumaczył ze faceci sa inni, potrzebują rywalizacji (np. w pracy) a kobiety relacji. dlatego każdy z nas co innego robi i w innych sprawach jest mistrzem. ale czy przy okazji ogolnie kobiety zawsze nie maja przesrane? jak juz sa lepsze w jakims zawodzie od mezczyzn (np. pielegniarki) to ich płaca leci na łeb, na szyję. nie jest juz opłacalne pracowac, wiec lepiej siedziec w domu i byc ta kurą. co powoduje ze jest sie pasozytem. a jak juz jednak zarobi to jest wyrodna matka, ktora nie zapewnia ciepła swojemu dziekcu. jakby dziecko mialo tylko matkę... nie ma tu dobrych wyborow! zawsze jest poczucie winy ze cos poswiecamy... |
2012-07-10, 08:54 | #2498 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Cytat:
Tylko lekkie ciuszki brałam, kilka leków - na rozwonienie, na katra i kaszel i gorączke i sruuu na wakacje. O nic ise nie martwisz, jedzenie daja, picie też, O wiele łatwiejsze niż wakacje organizowne w Polsce - samemu - tzn nie all inclusive ja mieszkam w centrum - jakies 80 km od Ciebie Cytat:
mój by nie zadzwonił..wie, ze bym mu potem gadała jaki to on nieodpowiedzialny i niezaradny
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
||
2012-07-10, 09:22 | #2499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Mój też nie wstawał do dzieci, nigdy. Jeszcze potrafil mi wypomnieć, że przeklinałam w nocy, a ja byłam chwilami tak zmęczona, że potrafiłam szymonowi pieluchę tył na przód w nocy ubrać. Też nie wie gdzie co jest, gdzie ciuchy dzieci, nawet nie chce sie nauczyć. Kąpie dzieci to fakt, jedyna rzecz którą ostatnio robi. Przy Michale bardziej pomagal, przewijał, zabawiał, nosił, przy Szymonie niewiele.
Do tego ciągle myśli tylko o sobie. Jak go namawiałam byśmy na rower raz w tygodniu chodzili (takie oderwanie od dzieci) to wiecznie zmęczony byl, niegdy mu się nie chciało. A już wygral jak spotkał dwóch kolegów na imprezie w przedszkolu i na rower zaczeli się umawiać, on wielce chetny jak z kolegami. Dopiero jak mu wywód zrobiłam to łaskawie ze mną poszedl. Wkurzył mnie bo ja sama jezdzic nie chce po lasach, nie mam orietacji, nie mam z kim chodzić. Albo jak ma dyżur domowy to nigdy chocby przed blok z dzieckiem nie wyjdzie, no bo przecież dyżur ma i musi siedziec. No ale jak do samochodu czy jakiś innych swoich spraw to już może wyskoczyć, ostatnio na cztery godziny zniknął. Jak ja mam gdzieś wyjść to jest wieczne kręcenie nosem, wieczne wywody. Zresztą ja mam obawy gdzieś wychodzić bo jak mam z nim dzieci zostawić to ja już widzę- dzieci znudzone a ten przed laptopem i słuchawki na uszach. Albo trzy tygodnie urlopu mógł brać teraz to skrocił sobie do dwóch, no przecież on by się w domu zamęczył z dziecmi. Niby zostawil tydzień w razie jak byśmy mieszkanie kupili. Nic by nie było w tym dziwnego gdyby nie to, że on nawet nic nie szuka. Od roku tylko te jego plany... Idziemy na spacer.
__________________
Edytowane przez ona1981 Czas edycji: 2012-07-10 o 09:24 |
2012-07-10, 09:43 | #2500 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Cytat:
Często jak Kala o cos mnie prosi to mówię "idż do taty" - a ona - "tata i tak mnie nie słucha". Już takie małe dziecko wie, ze jak ojciec przed ;aptopem, to juz w innym swiecie nawet nie słyszy próśb dziecka
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar Edytowane przez ..Asia.. Czas edycji: 2012-07-10 o 09:50 |
|
2012-07-10, 10:29 | #2501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
ojcowie chyba tak mają z tymi laptopami. ja nauczyłam artura ze jak chce zwrocic uwage to ma klepać w ramię i działa
ona - zmieniacie mieszkanie? rada dla mnie: ma któraś większy, taki 7os samochód? na co zwracać uwagę? bo się rozglądamy powoli... |
2012-07-10, 10:34 | #2502 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
ale jestem zła!
TZ mi oświadczył, ze dzis wyjeżdża i wróci w piątek w nocy. No to ja mówię, że szkoda, bo jutro sa Kalinki testy na alergię i była mowa, ze ON pójdzie na to, jako, ze jak chodziłam z Kubą i on mi strasznie ryczał na tym, drapał sie , wyrywał. Po prostu nie chciała iśc na to i tyle. No ale skoro jedzie, no to nie mam wybory - musze iść. I tu wieka obraza - bo jak ja śmiałam powiedzic mu przez telefon, ze " no to super, ze ja muszę sic na testy" Wg niego powinnam schylić głowę i powiedzieć"Yes Sir" Nie mam prawa wyrazic swojego niezadowolenia...nosz...: mur: mam nadzieje ze nie zobacze go już po powrocie z pracy i nie będzie mi truł ---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ---------- Cytat:
fajna rzecz, tylko jak kupujesz auto, to poczytaj fora który silnik warto kupić. Jedne sa wadliwe, inne nie. Jedne modele są udane inne zupełnie nie. My sie w końcu zdecydowaliśmy na 150KM, bo ten słabszy był bardzo awaryjny. I sie w sumie sprawdziło - nasze auto jeździ juz 4 lata i jest ok. Mamy zaufanego mechanika z Opla i on wlasnie nam podpowiadał które modele są awaryjne a które nie.
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
|
2012-07-10, 10:45 | #2503 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
a u mnie dwójka chora na antybiotykach... jakieś dziwne owrzodzenia w buzi i gorączka... być może to ten wirus bostoński ale niekoniecznie... sama nie wiem co o tym myślec mnie cholernie gardło boli więc też pewnie mnie coś atakuje...
teraz mam wyrzuty sumienia że do pracy wrociłam... mogłam jednak zostać |
2012-07-10, 10:57 | #2504 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
SYBILLA zdrówka!!!!!
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
2012-07-10, 11:36 | #2505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Monia ja bym chciała, ale co znajdę jakąs ofertę to tż coś znajdzie na nie. On się jakoś nie garnie do tego. A ja już mam dość się gniezdzić w cztery osoby na dwóch pokojach, mamy zagracone mieszkanie, zero intymności...
Asia mój był zareagował identyko Nic nie mogę powiedzieć co mi nie pasi bo od razu jest atak. On tylko coś informuje i nie przyjmuje zadnych ,,ale,,.jechal na wyjazd integracyjny na trzy dni i oczywiście on jedzie bo musi, wszyscy jada. Nie ważne, że tam 90% ludzi rodziny nie ma. No i wszytskie są lepsze niż ja, mniej marudne, bardziej zaradne, bystre itp. Jak dzieci spiekło od słońca to oczywiście ,,mama was załatwiła,, nie ważne, że on leżał cały pobyt nad morzem i nawet dziećmi się nie zainteresował. Sybilla zdrowka dla dzieci. Sonia zdrówka dla Szymona.
__________________
|
2012-07-10, 13:22 | #2506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
ona - a zamieniacie czy kupicie a to sprzedacie? tez mi sie marzy wiekszy metraz, ale kasy na to brak jak na razie...
sybilla, sonia - zdrowka kompletnie nie na temat: kolezanka z pracy robi magisterke. jkaby ktoras mogla to zamieszczam nizej ankiete i wyslijcie mi na pw odpowiedzi i metryczke. W pewnym 100 tysięcznym mieście zrealizowano projekt mający na celu promocję atrakcji turystycznych regionu. Projekt zrealizowała lokalna firma. W ramach projektu przygotowano kampanię promocyjną w mediach lokalnych w innych województwach, foldery, prezentacje na targach turystycznych, eventy podczas festynów, akcje społeczne, spotkania przedsiębiorców i zielone szkoły. Na potrzeby zarządzania projektem powołano zespół, który otrzymywał wynagrodzenie netto – dyrektor biura 7 400,00 zł, kierownik projektu 4860,00 zł, specjalista ds. promocji 3 450,00 zł. Na podstawie powyższych informacji proszę ocenić poniższe określenia na skali od 1 do 5, gdzie: 1 – zdecydowanie się nie zgadzam 2 – raczej się nie zgadzam 3 – trudno powiedzieć 4 – raczej się zgadzam 5 – zdecydowanie się zgadzam PYTANIA: 1. Zespół zarządzający osiągnął założony cel. 2. Projekt okazał się sukcesem dla miasta. 3. Projekt został bardzo dobrze zrealizowany. 4. Członkowie zespołu zarobili pieniądze adekwatne do powierzonych zadań. 5. Zrealizowany projekt był bardzo dobry. 6. Atmosfera w zespole zarządzającym była bardzo dobra. 7. Mieszkańcy bardzo wysoko ocenili projekt. 8. Projekt miał pozytywny wpływ na życie mieszkańców. 9. Dzięki projektowi zrobiono dużo dobrego. 10. Członkowie zespołu projektu to dobrzy ludzie. metryczka: Płeć: K / M Wiek: ……….. Status: pracuję / nie pracuję Wykształcenie: średnie/wyższe dzieki |
2012-07-10, 14:11 | #2507 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
o kurcze, to nie tylko mój taki egoista, nie wiedzący nic o swoim dziecku? . Dla mnie to jest przykre, jak widać to nie ewenement, ale prawie wszyscy faceci tacy są, ale jakie to jest przykre jak widzę że jak wysyłam Ramonę do taty to ona mówi "nie" i woli iść sama się bawić , i dziwi mnie że oni, jako ojcowie nie widzą problemu, że nie jest im głupio że dziecko tak reaguje. Jednak naprawdę kobieta i mężczyzna bardzo się różnią, teraz sobie pomyślałam że lepiej by mi było z kobietą
Kjane - jadziemy do małej miejscowości koło Wejherowa, do rodziny z dziewczynką rok czy 1,5 starszą od Ramony, wszyscy do zoo pojedziemy. Drugi raz mamy taką podróż samochodem, nie lubię długo jeżdzić, mnie niewygodnie, Ramona uwięziona, też jej ciężko, do tego chyba mamy chorobę lokom., zastanawialiśmy się na jazdą pociągiem bo też dobre połączenia. sybilla - nic nie słyszałąm o tej chorobię, zdrówka życzę - skąd to się bierze? sonia - zdrówka |
2012-07-10, 14:53 | #2508 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 752
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Ja na mojego nie mogę narzekać, przy Ali pomaga mi bardzo dużo, jest egoistą, ale w stosunku do mnie co czasami mnie dobija do granic możliwości, że normalnie nie wiem co zrobić, ręce opadają. Przykłady: jak chciałam wrócić do pracy, jego pytanie: a co zrobisz z Alą w tym czasie, jakby to był tylko mój problem. Chcę żeby ze mną coś jechał załatwić to nie jak to jest dla mnie to ile muszę jego marudzenia się nasłuchać, jak chodzi o niego to wsiada w samochód i jedzie i niczym się nie przejmuje, ja nie mam samochodu i normalne, że jego proszę bo co mam kawał do miasta zaginać jeszcze z Alą najlepiej. Czasem to bym chciała być tak w 100% niezależna, normalnie czasem czuję się jak ubezwłasnowolniona.
|
2012-07-10, 21:35 | #2509 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Cytat:
wogole kobiety maja bardziej przrabane, bo to zawsze one sa obarczane tzw ukladaniem zycia rodzinnego, ona rodza dzieci i one maja sie glownie nimi zajmowac tak jakos to jest zalozone, i zawsze jest zle bo jak kobieta siedzi w domu z dziecmi to ze staje sie nieciekawa nierozwijajac sie kura domowa a biedny maz musi zarabiac na cala rodzine bo zonie niby sie pracowac nie chce siedzi sobie w domku i ma sielankeJak kobieta sie chce rozwijac i nie rezygnuje z pracy to znow ze zimna matka i wogole nie interesujaca sie dziecmi. Jak nie zwariowac i miec czas na wszystko i zadowolic wszystkich dookola i meza i dzieci i sama siebie i nie wiadomo kogo jeszcze Generalnie ja zostawiam meza z dzieckiem i pracuje w weekendy, wiem ze w wiekoszosci Sebastian sam sie bawi a tata wisi na telefonie lub przy kompie, ale wychodza tez do parku itd.Obiad ugotuje od swieta, posprzatac tez. Oczywiscie naslucham sie ze przerabane weekendy bo ja pracuje to nic nie mozna zrobic, ale inaczej znow sluchalabym ze nic robie nie pracuje i on w weekendy by sie dzieckiem nie zajmowal tylko swoimi rzeczami i moze czasem jakis czas z nami, wiec wole wyrwac sie z domu i miec odskocznie od domu a on wtedy musi sie zajac dzieckiem i koniec. A czas wspolny zawsze mozna zorganizowac po pracy albo w dni wolne
__________________
https://getthefocus.net/ |
|
2012-07-10, 22:52 | #2510 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Jak tak was czytam to dochodze do wniosku, ze moj Tz to albo z choinki sie urwal albo mam jakies dupne szczescie Doslownie ideal, ze swieca szukac Serce ma dobre jak aniol, wszystkim by pomagal i nieba przychylil, ale rodzina zawsze najwazniejsza, Nati sie zajmuje -kapie, robi kolacje, czyta bajki, kladzie spac Z zabawa to roznie bywa, zalezy od poziomu zmeczenia no i w szafie malej tez orientacji nie ma no ale nie mozna miec wszystkiego Prawka jeszcze nie mam to od poczatku bez szemrania jezdzi ze mna na zakupy czasem kilka razy w tyg i jeszcze nigdy nic nie narzekal chociaz po pracy czasem wykonczony I wlasciwie sama od niego za wiele nie wymagam, bo on pracuje a ja mam swoje obowiazki w domu wiec sie uzupelniamy ale mimo wszystko pomaga Jestem z niego dumna
__________________
N&L&F
|
2012-07-11, 07:11 | #2511 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 055
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Mój ojciec byl takim ideałem Zawsze bardziej się mną zajmował niż moja matka, dzieci do niego lgnęły, teraz też moimi chlopakami się dobrze zajmuje, nad morzem miałam ich z głowy bo był dziadek Obiad potrafi ugotować, niegdyś często obiad był na jego glowie. W sprzątaniu dzielą się z moją mamą pół na pół. Moja mama pokoje, on balkon i łazienka. Na zakupy tez chodzi. Do tego ma mega łagodny charakter i bardzo pozytywnie nastawiony do życia. Serce jak anioł podobnie jak u asieńki. No ale moja mama to wiecznie z niego niezadowolona
Monia wiesz ten temat mieszkania to wałkowany już od dwóch lat, więc ja jakoś się nie napalam. Kiedyś pisalam, że w klatce obok było mieszkanie 4 pokojowe na 4 piętrze. Już mieliśmy je oglądać, ale teściowa nabuntowała tżta, że czwerte piętro nie jest fajne, ostatecznie mąj kochany mąż zrezygnował My chcemy kupić lub zamienić, ale nie wiem jak z tym kupnem to zrobić by zapłacić za to nowe dopiero po sprzedaży naszego. Mały kredyt dostaniemy (taki na rożnicę między mniejszym a większym mieszkaniem) ale już na całość wątpię. A takich ofert na zamianę malo, jak coś się pojawia to znowu mieszkanie nam się nie podoba lub miejsce.
__________________
|
2012-07-11, 07:50 | #2512 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 808
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Cytat:
Ja nie poszłam jeszcze z malym do lekarza bo się właśnie boję że od razu antybiotyk dostanie bo ma gardło brzydkie, a przecież może być też wirusowe... Jak dzis będzie dalej goraczkował to pojedziemy na dyżur. Cytat:
Już 3 noc mam zarwaną - Szymon strasznie źle sypia - nie wiem czy przez gorąco czy przez chorobę, ale jestem wymęczona. Dziś wstał o 4.30, nie wiem jak dotrwam do 16 w pracy. |
||
2012-07-11, 08:09 | #2513 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
sybilla my mialysmy chorobe bostonska (wirusowe)- niczym sie nie smarowalo, tylko krostki w buzi jakims robionym mazidłem przepisanym przez lekarza. Mala miala nurofen przepisany 2 razy dziennie,tantum verde na bolace gardlo. To straszniscie zarazliwe i upierdliwe w buzi szczegolnie. Ja smarowalam sobie Natalki mazidlem i juz 2 dnia byla wielka poprawa. Po 5 dniach juz bylo calkiem po chorobie...
My bylysmy na wsi, jezdzilysmy nad jezioro... w week z now wyjezdzamy do tesciow... Udanych wakacji Edytowane przez karolakep Czas edycji: 2012-07-11 o 08:11 |
2012-07-11, 08:23 | #2514 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 112
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
no własnie mąż był z nimi i podobno lekarz się popuchniętymi gardłami przejął i strierdził że potrzeb aantybiotyk w p i e p r z y ł Zinnat i zadowolony patryk zwymiotował i efekt był taki że o 18 pojechaliśmy na dyżur żeby zastrzyk mu zrobić bo nie mógł/chciał nic jeść pić... i bałam się że się odwodni...
ja nie wiem co z tymi lekarza generalnie mam do naszego lekarza zaufanie rzadko daje antybiotyki i raczej sie nie myli... a skąd ja mam wiedzieć co zrobić w sumie na interneci epoczytałam o bostonskiej chorobie i to cała moja wiedza karolakep a powiedz mi te chrostki się rozprzestrzeniały? bo ona już na rękach ma na pośladkach ... |
2012-07-11, 09:56 | #2515 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Co do mojego TŻ i jego pomocy przy dziecku to chyba nie jest najgorzej.Daleko mu do ideału,nieraz mnie wkurza jak np.siada przed kompem zamiast pobiawic sie z Marcelem.Z drugiej strony jak czytam albo słysze o innych ojcach.Np.Moja kolezanka do dzis powtarza ,ze jej mąż nie pomagał jej przy malym ,nigdy go nie wykąpal ,nie polozyl do snu.Widze ,że mój TŻ jest zakochany i dumny z Marcela.Jak sie urodził to przez dłuższy czas kąpalismy go razem.Teraz nieraz czyta mu bajki przed snem.Zawsze bylo tak ,ze jak bylismy poza domem to ja mialam czas na pogaduszki w towarzystwie a on latal za malym,teraz np.nad woda on głównie bawi sie z nim wodzie,na zakupach ma go na oku.
Dzis moja mama pojechała do domu.Byla 5 dni.Gotowala ,troche mi poplewiła,ogarniala dom .Jednym slowem moglam głównie leżeć.Ma urlop do polowy sierpnia i ma jeszcze przyjechac.Dzis TŻ zabral Marcela do tescia na wies.Wróca wieczorem Nie tak wyobrazalam sobie to lato...Leze ,czas przecieka mi przez palce.Tyle rzeczy bym zrobila ,w tyle miejsc pojechala,zabrala ,urozmaiciła malemu wakacje a tu d....No ale warto się przemęczyć dla Maleństwa. |
2012-07-11, 10:14 | #2516 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
to moze powiedz mu o tym, moze to podziała na niego jak kubeł zimnej wody..
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
2012-07-11, 13:16 | #2517 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
sybilla ta chorobe najpierw zdiagnozowano u mojej siostrzenicy, potem siostry. Nasz lekarz nie mial pojecia o tej chorobie, patrzyla na nas jak na kosmitow jak jej powiedzialam ze przebywalysmy z osobami, ktore dwa dni wczesniej mialy zdiagnozowana ta chorobe. Widac bylo ze nie wiedziala co nam przepisac. Powiedziala ze jak mazidlo nie pomoze, da antybiotyk. Na szczescie pomoglo.
My wszyscy (4 osoby) mielismy te same objawy - stan podgoraczkowy i wysypka w 4 miejscach: w jamie ustnej, na stopach ( glownie podeszwy), dłonie, kolana. Przy dotyku bolące te krostki. Ja ostatnio tez mam wrażenie , że masa lekarzy to juz rutyniarze, jakies niedouki, nie mam zaufania do konowałów. Za dużo złego słysze. Dzis zeby chorowac i sie leczyc, trzeba miec czas stac w kolejkach, kasę, stalowe nerwy. Sonia ja na bank bym przekazała tz co dziecko powiedzialo!!!! niech pomysli nad soba Na kryzysy malzenskie polecam wyjazd. U nas dziala- wyjade sama z dzieckiem choc na tydzien, a po powrocie inna bajka -odpoczywamy od siebie, tz steskniony, atmosfera sie oczyszcza. Edytowane przez karolakep Czas edycji: 2012-07-11 o 13:17 |
2012-07-11, 20:56 | #2518 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
to do poniedziałku, bo wtedy chyba wracamy, mam nadzieje że Ramona ok, bo wieczorem narzekała że głowa ją boli
|
2012-07-12, 05:52 | #2519 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
miłych wakacji i dobrej pogody!!
__________________
Dziecko nadaje miłości bezkresny wymiar |
2012-07-12, 07:42 | #2520 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 20
Ona fajnego masz tate
ja o chorobie bostonskiej nie slyszalam nigdy, bylam dzis pojezdzic autem nie poddaje sie ciekawe takie gatki http://uroda.onet.pl/fotogalerie/szy...eria-maly.html
__________________
https://getthefocus.net/ Edytowane przez Caterin17 Czas edycji: 2012-07-12 o 07:44 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:17.