Czy przychodziła do Was położna przed porodem ??

[emylkaZ]

Zastanawiam się, jak taka wizyta domowa położnej u ciężarnej wygląda. Niedługo czeka mnie właśnie pierwsze takie spotkanie z położną. Czy Wy też coś takiego miałyście ?

[Vestis]

U nas położna przychodzi dopiero po porodzie, nie spotkałam się z tym, żeby wizyta była wcześniej. Zapisy są w Szkole Rodzenia, tam też jest możliwość spotkania się z położną, pogadania, zadania pytań itd

[marsi11]

ja ostatnio w moim ośrodku czekałam na wynik cytologii, akurat położna wydawała wyniki- zaprosiła mnie do gabinetu, pogadała ze mną, szok normalnie
dała mi swój telefon i powiedziała,że w każdej chwili mogę dzwonić

co najlepsze później okazało się,że ona pracuje w szpitalu wraz z moim lekarze prowadzącym

niesamowite,że świat jest taki mały

[emylkaZ]

U nas właśnie położne oferują takie wizyty w ramach NFZ, mogą przychodzić nawet co tydzień. Ja nie chodzę do SR dlatego zgłosiłam się do położnej, myślę że warto skorzystać. Ale widzę, że nie cieszy się to zbytnią popularnością. Może jednak ktoś korzystał z takich wizyt w ciąży ?

[kotek81]

przed porodem nie.

Po pierwszym porodzie przyszła raz - do moich rodziców bo tam byłam zameldowana - po usłyszeniu, ze mieszkam już gdzieś indziej zanotowała tylko taką informację ale więcej jej nikt nie widział.
Po drugim porodzie nikogo nie było.

[agunia82]

Tutaj są informacje na temat opieki położnych w ciąży, warto się zainteresować, jakie ma się prawa i co nam się należy

http://dziecisawazne.pl/polski-nie-k...oznej-w-ciazy/

[amandi84]

Hmm ciekawi mnie taka wizyta przed. Chodziłam jednak na szkołę rodzenia i nie wydaje mi się by tego typu wizyta była mi potrzebna. Za to po porodzie jak najbardziej. Mam po powrocie zadzwonić do przychodni i się umówić, położna zjawi się do 24h [z publicznej przychodni] , chyba przysługuje 4-6 takich wizyt. A jak to bęzie w realu zobaczymy...
Korzystam z prywatnej opieki i całą ciążę korzystałam z wizyt u położnej przed wizytą u ginekologa. tam otrzymywałam odpowiedzi na ewentualne pytania.

[Dearlie]

Ja jestem mamą październikową 2012. Położna przychodzi do mnie od ok. 20 tygodnia ciąży , co tydzień. Teraz wyjątkowo mamy przerwę ponad 2 tygodnie, ze względu na jej urlop, ale jakby coś się działa, to pod telefonem jest jej koleżanka położna, która w sytuacjach awaryjnych mogłaby mnie odwiedzić. Wizyty te są zupełnie bezpłatne, opłacane przez NFZ.

Na pierwszej wizycie nauczyłam się oddychania przeponowego oraz dostałam listę rzeczy potrzebnych do szpitala, a także środków aptecznych i kosmetycznych, które przydadzą się do pielęgnacji malucha. Otrzymałam również kartę do liczenia ruchów maluszka, ale to będę robiła dopiero od 30 tygodnia.

Ponadto położna na każdej wizycie mierzy mi ciśnienie oraz słucha serduszka naszego synka.

Ogólnie ja jestem bardzo zadowolona z tych wizyt. To moja pierwsza ciąża i jestem zupełnie zielona w wielu tematach, a z nią mogę porozmawiać o wszystkim i zawsze na spokojnie wyjaśni mi to, co w danej chwili mnie interesuje.

[83monia]

u mnie przed kazda wizyta u ginekologa byla wizyta z połozna. mierzyla tetno, wage, sprawdzala ktg, rozmawiala.
po porodzie mialysmy chyba 3 wizyty. wiem ze minimum 4 powinny byc, ale sama powiedzialam ze nie musi przychodzic, w razie czego sama mialam do niej wpaść (mieszkam blisko przychodni). polozna mi powiedziala ze czesto jest wiecej wizyt niz te 4-6 w rodzinach gdzie widac ze mama sobie kiepsko radzi (patologia, problemy, mlody wiek czy niedoswiaczenie, depresja poporodowa) i to naprawde powoduje, ze i mama i dziecko lepiej sie mają, bo polozna zbada i stan matki i dziecka, pokaze, pomoże...

[katiem]

Po pierwszym porodzie zgłosiłam się do położnej i pytała dlaczego tak późno Dlaczego nie dzwoniłam będąc jeszcze w ciązy.

Ale Ona była świetna i jak już po kilku spotkaniach powiedziała, ze to na tyle to aż mi się płakać chciało

Ale zdarzają się wredne zołzy.

[Enigmama]

Niestety nie mam takich wizyt, a szkoda w sumie. Chocby z powodu mozliwosci posluchania tetna malusiej. Chodze za to na szkole rodzenia, od 31 tygodnia 2 razy w tygodniu moge chodzic więc w razie pytań jakichkolwiek mam tam sztab położnych wykwalifikowanych i bardzo miłych

[gochaa_p]

przed nie. do mnie przyszło po i to położna z ośrodka zdrowia do którego zapisałam synka. a nie stamtąd gdzie chodzę do gin
słyszałam o tym że mogą położne przychodzić w ciąży do kobiety ale jakoś nie czuję żeby było mi to potrzebne

[diatoma]

NFZ od 2 moze 3 lat opłaca takie wizyty, ale nie każdy o tym wie, i nie każda położna pewnie chce się w to bawić. ale sa rzeczywiscie takkie wizyty.

[andzya]

do mnie przed porodem też nikt nie przychodził, dopiero po

[zoffka]

Napisane przez andzya

do mnie przed porodem też nikt nie przychodził, dopiero po

Do mnie tak samo, ale teraz, gdy jestem w drugiej ciąży i dzwoniłam do położnej, to mówiła, że umówimy się na spotkanie w trzecim trymestrze. Może się coś tam pozmieniało

[79 Marta]

u mnie położna była po porodzie aż raz, chyba sama zadzwonilam do przychodni,ze juz w domu jesteśmy. Przyszła 3 godziny wcześniej niż się umawiała, w sumie nic mądrego nie powiedziała i poszła

[natalor]

Do mnie też tylko po porodzie przychodziła.