2012-07-15, 20:21 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 128
|
wakacje od zwiazku?
Potrzebuje porady, znowu
Chlopak o ktorym tutaj ostatnio pisalam zostal moim TZ. Jestesmy razem krotko – ot 3 miesiace. Wszystko bylo pieknie dopoki nie wyjechal do siebie na wakacje na 2 tygodnie. Na poczatku wszystko bylo ok, codzienie dzwonil, pisal. Potem zaczal mnie olewac. W efekcie od 3 dni non-stop sie klocimy. Powiedzial mi ze byl ze znajomymi i nie zawsze bral ze soba telefon, ze byl zajety, ze nie widzial rodzicow i kraju przez ponad rok i ze powinnam to uszanowac... Zajety byl glownie imprezowaniem Na domiar zlego dowiedzialam sie ze w jego grupie znajomych jest dziewczyna w ktorej sie kiedys bardzo kochal (zostawila go dla innego). Mielismy sie spotkac dzisiaj wieczorem ale spotkanie odwolal poniewaz jest padniety (przylecial o 5 nad ranem po 5 godzinnym locie). Chcialby sie spotkac w ciagu tego tygodnia, najlepiej jutro... Dzisiaj rozmawiajac z nim przez telefon totalnie sie rozkleilam (cholera ). Przeprosil mnie i stwierdzil ze moze rzeczywiscie powinien byl sie czesciej odzywac ale to ze nie mial dla mnie czasu nie znaczy ze zalezy mu na mnie mniej.... A ja czuje ze wlasnie tak jest... przesadzam? |
2012-07-15, 20:30 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
po trzech miesiącach rzadko się odzywał podczas wyjazdu, dziwne u nas na początku mimo częstych spotkań pisaliśmy po kilkadziesiąt smsów dziennie
|
2012-07-15, 20:41 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 128
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Zadzwonil 4 razy i pisal tak co 2/3 dzien ... Dla mnie za rzadko bo bardzo za nim tesknilam...
|
2012-07-15, 20:56 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
Uwazam, ze, zwlaszcza na poczatku zwiazku sms co 2,3 dni to malo. Z drugiej strony nie ma co popadac w przesade jak wizazanka powyzej, ktora kilkadziesiat smsow trzaskala. Dla mnie to niepojete. No, chyba, ze ktos nic innego do roboty nie ma. Troche za bardzo naciskasz na chlopa. Latal, odwiedzal rodzine a Ty marudzisz, ze imrezowal. Chcial sie spotkam ze znajomymi, to wszystko. Poza tym mam wrazenie, ze troche przesadzilas z reakcja na jego braku kontaktu. Glownie chyba z zazdrosci o ta dzieczynie na imprezie, nie? |
|
2012-07-15, 20:58 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Ty nie powinnaś mieć poczucia, że wymuszasz kontakt ponad to, na co on ma ochotę. Czujesz się zaniedbywana, jednak, to, że będziesz robić mu kolejne kłótnie o rozmowy czy smsy problemu nie rozwiąże bo nawet jeśli napisze to nie dlatego, że sam tak czuje. Może on nie potrzebuje tak intensywnej znajomości, a może nie chce stabilnego stałego związku..
|
2012-07-15, 20:59 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 128
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35315697]A Ty pisalas do niego?
Uwazam, ze, zwlaszcza na poczatku zwiazku sms co 2,3 dni to malo. Z drugiej strony nie ma co popadac w przesade jak wizazanka powyzej, ktora kilkadziesiat smsow trzaskala. Dla mnie to niepojete. No, chyba, ze ktos nic innego do roboty nie ma. Troche za bardzo naciskasz na chlopa. Latal, odwiedzal rodzine a Ty marudzisz, ze imrezowal. Chcial sie spotkam ze znajomymi, to wszystko. Poza tym mam wrazenie, ze troche przesadzilas z reakcja na jego braku kontaktu. Glownie chyba z zazdrosci o ta dzieczynie na imprezie, nie? [/QUOTE] To az tak widac?? Tak pisalam, najpierw odpisywal od razu, potem po godzinie, potem po dwoch, potem go zignorowalam I zaczal odzywac sie znowu - sytuacja powtorzyla sie 2 razy To co teraz?? (zalezy mi na nim) Edytowane przez Hebba Czas edycji: 2012-07-15 o 21:02 |
2012-07-15, 21:10 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
to widać.
Desperacja aż wylewa się z wątku. Na jego miejscu czułabym się zaszczuta.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2012-07-15, 21:32 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
Po tym, co teraz napisalas sytuacja wyglada nieco gorzej moim zdaniem. Jestes strasznie bluszczowata. Nie dosc, ze zadasz natychmiastowej odpowiedzi (chlop ma pewnie lepsze rzeczy do roboty niz nosic telefon przy dupie w oczekiwaniu az napiszesz) a gdy jej nie masz to grasz w jakies gierki (to ignorowanie z Twojej storny bylo naprawde niskie). Chlopak pojechal odwiedzic rodzine, spotkac sie ze znajomymi a Ty mu nie dajesz chwili wytchnienia. Do tego strzelasz fochy. Troche niedojrzaly ten zwiazek z Twojej strony. |
|
2012-07-15, 21:49 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
A on Ci pisał, że jest zajęty? Czy po prostu miał głęboko w du*ie i później to napisał nagle?
|
2012-07-15, 22:22 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
|
|
2012-07-15, 22:34 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
Tak ciezko ci zrozumiec, ze dla kogos moze byc niepojete, zeby pomimo spotkan pisac z kims kilkadziesiat smsow dziennie? Ja sobie tego, majac jakies prywatne zycie i prace, nie wyobrazam. Musialas byc chamska i okazac brak kultury? Obrazilas mnie. Czujesz sie przez to lepsza? Zal. Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2012-07-15 o 22:35 |
|
2012-07-15, 22:37 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
wg mnie autorko przesadzasz.
Po prostu niektórzy nie są zbyt wylewni w pisaniu/mówieniu/spotykaniu się bla bla bla.. To, że są to początki to nie ma nic wspólnego z tym aby często/rzadko się odzywać. To zależy od preferencji a nie od czasu............ |
2012-07-15, 22:41 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
Edytowane przez _Gienia Czas edycji: 2012-07-15 o 22:43 Powód: dodanie cytatu |
|
2012-07-15, 22:52 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
|
2012-07-16, 07:24 | #15 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 128
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35316437]Widac. Po tym, co teraz napisalas sytuacja wyglada nieco gorzej moim zdaniem. Jestes strasznie bluszczowata. Nie dosc, ze zadasz natychmiastowej odpowiedzi (chlop ma pewnie lepsze rzeczy do roboty niz nosic telefon przy dupie w oczekiwaniu az napiszesz) a gdy jej nie masz to grasz w jakies gierki (to ignorowanie z Twojej storny bylo naprawde niskie). Chlopak pojechal odwiedzic rodzine, spotkac sie ze znajomymi a Ty mu nie dajesz chwili wytchnienia. Do tego strzelasz fochy. Troche niedojrzaly ten zwiazek z Twojej strony.[/QUOTE] Ok, w takim razie jak powinno wygladac odpowiednie zachowanie w takiej sytuacji? Grzecznie czekac az on laskawie sie odezwie i biec na pierwsze spotkanie ktore zaproponuje po tygodniu olewki? Cytat:
Cytat:
Prawda, trafilam na takiego... Byc moze nie dobralismy sie pod wzgledem preferencji |
|||
2012-07-16, 09:04 | #16 | ||
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Niefajnie, że go zignorowałaś i nie odzywałaś się.
Wszystko jest kwestią wzajemnych oczekiwań i wypracowanych zachowań. Ja bym oczekiwała przynajmniej jednorazowego kontaktu na dzień. Ale musicie być oboje fair, a nie, że któreś strzela fochem.
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
2012-07-16, 09:29 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35317628]Chyba sobie schlebiasz zanadto.
Poza tym jest roznica miedzy sarkazmem a buractwem. EOT[/QUOTE] Autorko - czekaj na rozwój wydarzeń, nic innego Ci nie pozostało |
2012-07-16, 09:37 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Autorko, na Twoim miejscu czułabym się urażona brakiem kontaktu. Wakacyjny wyjazd nie jest urlopem od związku i jeśli się kogos kocha, to się o nim myśli nawet będąc daleko, i daje się jakiś znak życia. Nie mówię oczywiście o wiecznym wiszeniu na telefonie czy zdawaniu szczegółowych relacji, ale nie uwierzę, że Twój facet był tak zajęty na urlopie, że nie mógł przynajmniej raz dziennie poświęcić trochę czasu, aby odezwać się do Ciebie.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć. |
2012-07-16, 11:02 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
Piszesz wtedy do chlopa co chwile? Mam wrazenie, ze Ty oczekujesz od niego nieustannej uwagi. Wedlug Ciebie zapewne, gdyby odzywal sie kilka razy dziennie to bylabys spokojniejsza o ta dziewczyne. Szczerze tu jednak przyznam, ze jak dla mnie to odzywal sie za rzadko (podkreslam, ze nie ma co jednak popadac w przesade jak ktos powyzej). Od jednego smsa dziennie by nie umarl. Dlaczego nie powiedzialas "Kochanie, wiem, ze jest zajety i masz swoje plany, ale tesknie i chcialabym, abysmy chociaz raz dziennie mieli kontakt"? To jest jasny przekaz i zrozumialy. Ty natomiast zaczelas sie fochac, gdy on nie odpisywal natychmiast ignorowalas go a potem zrobilas mu scene przez telefon. Widzisz roznice przekazu? |
|
2012-07-16, 11:19 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Już nie cofniesz tego, co było, więc od teraz zacznij być po prostu sobą. Zachowuj się naturalnie i zaufaj mu trochę. Sama nie raz wpadałam w pułapkę niepewności, wydawało mi się, że kiedy facet rzadziej lub wcale nie dzwoni i wychodzi na imprezy ze znajomymi beze mnie, dzieje się coś złego. I reagowałam na to za mocno.
Ale u Ciebie rzadszy kontakt to wynik tego, że chłopak wyjechał do rodziny. To są same naturalne wydarzenia - wystarczy to spokojnie przeczekać. Uwierz, jeśli zajmiesz się sobą i przestaniesz czekać na jego telefony, sam wróci. Oczywiście wiem, że masz ochotę prosić go o więcej uwagi - ale czy naprawdę myślisz, że to najlepszy pomysł? Naprawdę lepiej, żeby on sam tego chciał. Będziesz szczęśliwsza, jeśli on zadzwoni rzadziej, ale dlatego, że chce, nie dlatego, że na niego naciskasz. Po prostu - jeśli to zostawisz tak, jak jest, dasz mu trochę czasu, wszystko wróci do normy. Już mu powiedziałaś, czego chcesz, on na pewno to usłyszał i zrozumiał. Jeśli nie będzie się kontaktował, możesz do niego zadzwonić raz na 2-3 dni, bądź naturalna i miła, nie rozmawiaj za długo. Bądź bardziej koleżeńska niż roszczeniowa, rozumiesz? |
2012-07-16, 11:26 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 75
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
na początku jest w związku szał maj, może jeśli ktoś tego nie przeżył to po prostu tego nie wie , fajnie jest popisać choćby o pierdołach, żartach przez które też można co nieco zobrazować sobie o drugim człowieku nie wiem, dla mnie smsowanie było miłe, mąż też to bardzo lubił i tak sobie czasem wspominamy jakie pierwsze pół roku było bajkowe, słodkie i takie infantylne
szczerze wolę takie wspomnienia niż zastanawianie się czemu mój facet mnie zlewa po kilka dni |
2012-07-16, 12:00 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
nie lubię pisać SMSów, nie umiem rozmawiać długo przez telefon i w dodatku o niczym.
Dla mnie ciągłe SMSy byłyby nękaniem a nie przyjemnoscią.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2012-07-16, 15:26 | #23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 68
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
|
|
2012-07-16, 16:24 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
Też tak uważam. No i chyba nikt nie mówi, by pisać dziesiątki, setki sms-ów dziennie, ale nawet kilka sms-ów, jeden miły telefon, a nie zachowywanie się jakby druga osoba nie istniała.. Ja potrafiłam i czasem nawet potrafię pisać ze swoim dziesiątki sms-ów dziennie. Mam swoje życie, ale tak bywa, gdy nie jesteśmy obok To dla mnie takie miłe, po prostu lubimy ze soba rozmawiać (choć oczywiście, gdy już możemy to gadamy przez telefon). A jeszcze lepiej to po prostu się spotkać. Jasne, na wakacjach, gdyby był mój facet, z rodziną, której dawno nie widział itp, to na pewno nie oczekiwałabym, że będzie pisał wiele, ale jednego czy dwa smsy dziennie już tak i myślę, że nie są to duże wymagania (jakby chłopak już bardzo nie lubił sms-ów to chociaż telefon). To co przez telefon powiedziałaś chłopakowi powiedz na spotkaniu. Nie kryj swoich uczuć. Mam nadzieję, że się dogadacie Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2012-07-16 o 16:29 |
|
2012-07-18, 14:42 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 128
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;35322921]Powinnas wykazac przede wszystkim zrozumienie. Wyobraz sobie, ze Ty wyjezdzasz w swoje strony. Grafik masz zapelniony obiadkami z babcia, plotkami z mama i spotkaniami z dawno niewidzianymi znajomymi.
Piszesz wtedy do chlopa co chwile? Mam wrazenie, ze Ty oczekujesz od niego nieustannej uwagi. Wedlug Ciebie zapewne, gdyby odzywal sie kilka razy dziennie to bylabys spokojniejsza o ta dziewczyne. Szczerze tu jednak przyznam, ze jak dla mnie to odzywal sie za rzadko (podkreslam, ze nie ma co jednak popadac w przesade jak ktos powyzej). Od jednego smsa dziennie by nie umarl. Dlaczego nie powiedzialas "Kochanie, wiem, ze jest zajety i masz swoje plany, ale tesknie i chcialabym, abysmy chociaz raz dziennie mieli kontakt"? To jest jasny przekaz i zrozumialy. Ty natomiast zaczelas sie fochac, gdy on nie odpisywal natychmiast ignorowalas go a potem zrobilas mu scene przez telefon. Widzisz roznice przekazu?[/QUOTE] Bylismy w odwrotnej sytuacji, odzywalam sie czesciej niz on teraz Widze roznice przekazu i zgadzam sie ze jest to bardziej dojrzale rozwiazanie, z 2giej strony nie chcialam go prosic o kontakt [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;35323355]Już nie cofniesz tego, co było, więc od teraz zacznij być po prostu sobą. Zachowuj się naturalnie i zaufaj mu trochę. Sama nie raz wpadałam w pułapkę niepewności, wydawało mi się, że kiedy facet rzadziej lub wcale nie dzwoni i wychodzi na imprezy ze znajomymi beze mnie, dzieje się coś złego. I reagowałam na to za mocno. Ale u Ciebie rzadszy kontakt to wynik tego, że chłopak wyjechał do rodziny. To są same naturalne wydarzenia - wystarczy to spokojnie przeczekać. Uwierz, jeśli zajmiesz się sobą i przestaniesz czekać na jego telefony, sam wróci. Oczywiście wiem, że masz ochotę prosić go o więcej uwagi - ale czy naprawdę myślisz, że to najlepszy pomysł? Naprawdę lepiej, żeby on sam tego chciał. Będziesz szczęśliwsza, jeśli on zadzwoni rzadziej, ale dlatego, że chce, nie dlatego, że na niego naciskasz. Po prostu - jeśli to zostawisz tak, jak jest, dasz mu trochę czasu, wszystko wróci do normy. Już mu powiedziałaś, czego chcesz, on na pewno to usłyszał i zrozumiał. Jeśli nie będzie się kontaktował, możesz do niego zadzwonić raz na 2-3 dni, bądź naturalna i miła, nie rozmawiaj za długo. Bądź bardziej koleżeńska niż roszczeniowa, rozumiesz?[/QUOTE] Cytat:
Spotkalismy sie wczoraj... bylo prawie tak jak wczesniej... ALE: ta dziewczyna dodala mase zdjec na ktorych on jest z nia i reszta znajomych, na niektorych obejmuja sie Powiedzialam mu ze ladnie razem ze soba wygladaja i jesli jest z nia szczesliwy ja go zatrzymywac nie bede ... wkurzyl sie, stwierdzil ze ranie go bo rozumie to jako propozycje zebysmy zostali tylko przyjaciolmi, ze z ta dziewczyna (jest najlepsza przyjacioka jego siostry) teraz malo go laczy a kiedys tez spotkali sie tylko pare razy zanim wyjechal na studia, ze on wie czego chce teraz i niby to na mnie mu zalezy Edytowane przez Hebba Czas edycji: 2012-07-18 o 14:44 |
|
2012-07-18, 15:13 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
2012-07-18, 15:51 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 128
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
|
2012-07-18, 15:55 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Jakby cię facet nie chciał, to podejrzewam, że by nie ciągnął tego związku, nie spotykałby się i nie starałby się. A ja mam wrażenie, że ty na siłę chcesz mu wmówić, że nadal coś czuje do tej dziewczyny.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2012-07-18, 16:17 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 226
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Ale on równie dobrze może ją traktować jak koleżankę. Ja też się obejmuję z ludźmi do zdjęcia. Ty to odbierasz inaczej, bo jesteś zazdrosna. Też bym coś takiego uznała za docinek, prowokację do kłótni. A co do głównego problemu wątku - musicie jakoś razem ustalić z partnerem czego oczekujecie. To jest jasne, że tam miał wiele zajęć i czasem po prostu nie ma kiedy napisać głupiego smsa. Ale zawsze bywały chwile, chociażby po przebudzeniu, kiedy bywał sam i mógł codziennie cokolwiek do Ciebie napisać. Mi mój narzeczony czasem będąc w pracy, wysyła smsa lub maila ze zwykłą emotikonką ":*" To jest niesamowicie miłe, bo wiem, że o mnie myśli. A dużo czasu nie zajmuje napisanie czegoś takiego. Przecież nie kazałaś chłopakowi wypracowań pisać. Musicie ustalić między sobą zadowalającą Was formę kontaktu. Jeżeli nie jest wylewny, to niech chociaż raz dziennie do Ciebie zadzwoni (kiedy jest na wyjeździe) i powie co słychać. Bardzo krótka rozmowa, a Ty się nie denerwujesz.
__________________
Alek, 13tc Tarczycówka 18.05.2015 Leoś |
2012-07-19, 18:56 | #30 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 128
|
Dot.: wakacje od zwiazku?
Cytat:
Cytat:
telefon schowalam do szafki zeby mnie nie kusilo do niego napisac |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:50.