Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. V

[Oliveira79]

Napisane przez glamourous

d..a. usnal o 24.30 a o 2 sie obudzil adam
ledwo zyje dobrze ze dzis piatek

[mszpilka]

Napisane przez Oliveira79

jak sytuacja w pracy?

dzięki, nawet nie jest jakos bardzo źle....
mi tez już entuzjazm minął i wiem ze na dłuższą metę to nie chce tam zostać...

Napisane przez goldika

Nie pamiętam która z Was prosiła o info ale w LIDLU sa obecnie te maty piknikowe za 50zl.

ja ale juz kupiłm!
dzięki!

[wariateczka88]

Napisane przez ja_dalia

i nie wiem jak u was, ale co to za moda w moim mieście by latem dzieciaczki wychodzily na pare h na spacer w fotelikach ( tych 0-13) ?????? myśle, moze się myle, że takie maluszki to się meczą na spacerach w czyms takim....

mnie mowiono ze te foteliki to do auta i ew. na szybkie zakupy na rynku, a nie parogodzinne spacery

tez to zauwazylam,kurde zwlaszcza w upaly jak byly,to ludzie wozili w takich fotelikach dzieci i tylko parasolka,moze wiekszy przewiew mialy albo cos ale moja mala w takim foteliku sie poci starsznie,a poza tym mi sie wydaje ze on jakos super wygodny nie jest,wiec jesli nie ma potrzeby to jej w nim nie wożę

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

oliviera mam nadzieje ze jednak nie bedzie tak zle,i bedziesz z pracy zadowolona

[glamourous]

Dziewczyny od kedy maja byc te bramki w lidlu??????
Wlasnie dominika z 6go schodka sciagnelAm, ja bylam w kuchni szykowalam im podwieczorek, zul w lazience, nagle mnie tknelo co tak tupie- patrze a tu domin w pol drogi na gore a adam go dopinguje


Poza tym powiem tyle- nie wiem jak zul to robi. Wracam do domu- posprzatane, obiad goracy na stole, chlopcy sie bawia albo mu w kuchni towarzysza. A iak ja jestem to za przeproszeniem pierdnac nie moge bo marudza

[dygotka8]

Napisane przez smerfik0

to przynajmniej napiszcie co u nich ja nie fb-owa

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

no utworzyłam konto i próbuję się do Was wbić- takie łyse bez fotek i znajomków jeszcze inicjały w klubie

też załozyłam,jak kieeeeeedyś dziec mi pozwoli to was poszukam....
ale ja w ogóle to nie wiem jak się tam ogarnąc na fb nie wiem co i jak działa do czego służy....

Glam-chyba od 23 lipca maja byc te bramki


sryl spał 20 minut
jestem zła,głodna,zmęczona,chce mi się pic...ale nieee-nie można zostawić na chwilę samego bo zaraz się ywywali albo co

[smerfik0]

ło matko chyba z 5 godzin posiedzę zanim się na tym fejsie połapię

[dygotka8]

Napisane przez glamourous

Poza tym powiem tyle- nie wiem jak zul to robi. Wracam do domu- posprzatane, obiad goracy na stole, chlopcy sie bawia albo mu w kuchni towarzysza. A iak ja jestem to za przeproszeniem pierdnac nie moge bo marudza

woooooowww!!!
ciekawe czy mój też by tak dał radę...ij ciekawa jestem jak on to robi

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez smerfik0

ło matko chyba z 5 godzin posiedzę zanim się na tym fejsie połapię

dokładnie!!dlatego mnie on wkurza
nk to prościzna,a to cholera skomplikowane jakieś

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

na FB nawety wiadomości nie umiem wysłać!!!jak to się robi??????
ani swoich znajomych nie mogę znaleźć??To ta ;lista po prawej stronie??

[pokszyfka]

Napisane przez janeczka7891

Ja dzis wysprzatalam kuchnie, pokoje, lazienke powycieralam podlogi, upiekłam racuchy takie ala dietetyczne (strasznie dlugo to trwalo), mały pojadł obiadek, posortowalam pranie (4 pralki sie uzbieraly), obiad dla tz(aby tyle dzis dla niego) i zaraz wybywam z malym na spacer i nie mam zamiaru wczesnie wracac spakowalam jedzonko dla malego, pieniazki jakby co to na soczek do restauracji pojde ciekawe jak TZ zareaguje....

racuchy i ja miałam ale wczoraj i nie dietetyczne a teraz sama wyglądam jak racuch, blady racuch

Napisane przez glamourous

Dziewczyny od kedy maja byc te bramki w lidlu??????
Wlasnie dominika z 6go schodka sciagnelAm, ja bylam w kuchni szykowalam im podwieczorek, zul w lazience, nagle mnie tknelo co tak tupie- patrze a tu domin w pol drogi na gore a adam go dopinguje


Poza tym powiem tyle- nie wiem jak zul to robi. Wracam do domu- posprzatane, obiad goracy na stole, chlopcy sie bawia albo mu w kuchni towarzysza. A iak ja jestem to za przeproszeniem pierdnac nie moge bo marudza

ej a gdzies w jego okolicach nie ma diabłów tasmańskich? może on też ten tego

moja pani odkryła tajemnicę siadania i cały czas się popisuje i za kazdym razem wystawia te dwie słodkie latary na wierzch i śmieje

[joamic1]

Glam kamery zainstaluj w domu będziesz wiedziała.

[Oliveira79]

Młoda nie spała od 14ej... teraz padła jak kawka (ale przy kąpaniu był krzyyyk )

[dygotka8]

moja od 13.50 spała 15 czy 20 minut i w najlepsze bawi się z tyatusiem,kąpiel dopiero przed nami

[janeczka7891]

Napisane przez ja_dalia

ja w ciązy zaczełam seriale lookać... i tak 90210 na bieżąco, House na bieżąco, desperatki - na bieżąco ale się juz skończyly, Chirurgów- na bieżąco i teraz z nudów czasem oglądam Słodkie kłamstewka- czyli Preaty Little liers szału nie ma y nie urywa, ale dla zabicia nudy obleci...

chociaż teraz nowy coben wyszedł i poluje na książke w tanszej cenie

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

i nie wiem jak u was, ale co to za moda w moim mieście by latem dzieciaczki wychodzily na pare h na spacer w fotelikach ( tych 0-13) ?????? myśle, moze się myle, że takie maluszki to się meczą na spacerach w czyms takim....

mnie mowiono ze te foteliki to do auta i ew. na szybkie zakupy na rynku, a nie parogodzinne spacery

ja seriale uwielbiam heh mogłabym cały dzień patrzeć... no ale też nie wszystkie bo niektóe to zabijaja lipą

co do tych fotelików, to my też tak montowaliśmy ale tylko na zakupy jak jechalismy, ani na myśl mi nie przyszło, żeby na spacer wziąć malego w nim. Uważam, że nie dość, że to niewygodna pozycja to i dziecko się w nim poci. W ogóle pamiętam jak kiedyś tu na wątku nawet pisały dziewczyny, że w takim foteliku czy bujaczku itp to dziecko nie powinno dłużej niz godz siedziec. Wiadomo podróż czy tam pol godz dłużej to ok ale nie spacery, to po co maja gondole czy spacerówke? Nasz mały jak całą podróż z PL do DE przejechał w foteliku to 2 dni na podłodze się kulał żeby jakoś te plecki poćwiczył a nie taki zgiety caly czas. Niektórzy też w domach tak trzymia malenstwa, znam takie osoby cały dzien w foteliku

Napisane przez pokszyfka

racuchy i ja miałam ale wczoraj i nie dietetyczne a teraz sama wyglądam jak racuch, blady racuch

ej a gdzies w jego okolicach nie ma diabłów tasmańskich? może on też ten tego

moja pani odkryła tajemnicę siadania i cały czas się popisuje i za kazdym razem wystawia te dwie słodkie latary na wierzch i śmieje

no chyba nie ma aż tak źle
uroczo to musi wyglądać

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Mój też nie spał od 14tej, ale padnął o 19,30.

Miał być spacer itp jak pisałam i d**a blada, wyszłam a tu tak lekko padało, myślałam że to minie i poszłam troszke sie przejsc ale coraz bardziej zaczynało padać więc wróciłam do domu. Od słowa do słowa i pojechaliśmy z TZ do sklepu :/ zrobić zakupy (nie trzeba jutro jechac). Kurcze nie wiem czemu ale on mnie nerwuje ...w sumie nic mi nie zrobił, walnijcie mnie w łeb

[kasia_aa]

Napisane przez glamourous

tyz bym wlosy pofarbowala ale pomyslu nie mam na jaki kolor

ja nad rudym sie zastnawiam

Napisane przez nettka_

Wczoraj mój bratanek wypadł z wózka na główkę i uderzył w beton głupia go nie zapięła

matko....

Napisane przez glamourous

Dziewczyny od kedy maja byc te bramki w lidlu??????
Wlasnie dominika z 6go schodka sciagnelAm, ja bylam w kuchni szykowalam im podwieczorek, zul w lazience, nagle mnie tknelo co tak tupie- patrze a tu domin w pol drogi na gore a adam go dopinguje


Poza tym powiem tyle- nie wiem jak zul to robi. Wracam do domu- posprzatane, obiad goracy na stole, chlopcy sie bawia albo mu w kuchni towarzysza. A iak ja jestem to za przeproszeniem pierdnac nie moge bo marudza

siły nieczyste, na bank!

przepraszam że ja tylko tak z doskoku;/ pobieżnie przeczytałam co u was;/ wczesniej mały mi nie dal a teraz ide z tztem troche czasu spedzic, bo borok tez całymi dniami w tej robocie;/ no i chyba sobie harego zobaczymy
tymczasem! spokojnych nocek

[janeczka7891]

smerfik0 i Dygotka szukałam Was na fb ale nie potrafię znaleźć.... ciężko bo bardzo dużo wyników wychodzi....

[wariateczka88]

bylismy z tz-etem na spacerze,i nagle mowi do mnie cos takiego
"czy coś tam jeszcze cos"?patrze na niego i pytam no ale o co Ci chodzi?
"no wiesz,czy kolko dalej zgrzyta"

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

janeczka a masz
ale w sumie mnie moj tz tez czasem nerwuje,a nic zlego nie robi,i moja sis zazwyczaj wtedy mowi ze ale jestem niemozliwa

[saaraa_lub]

Heeej
Jesteśmy już w domu,Mały noc poza domem zniósł dobrze także chyba w sierpniu skoczymy na pare dni na Mazury-teściowie mają tam działkę.
Przeleciałam Was narazie na szybko i z tego mi się w oczy rzuciło to:
Dalia-miałam dokładnie to samo o tych fotelikach pisać,że laski normalnie na spacery kilkugodzinne wyruszają z Maluchami a raczej nawet z noworodkami w fotelikach nie wiem,może sie nie znam ale ja bym tak nie wylazła.Wiadomo na zakupy ok ale to nie jest pare godzin w tej pozycji
Jeszcze jedno już kilka razy na spacerach widziałam jak chodzą mamusie czasem nawet z tatusiami i k***** trzymają śmierdzące papierochy,palą i co???dymek do gondolki prosto k**** świeżuśkie powietrze!Ja nie wiem czy ja jakaś nienormalna jestem czy tym ludziom już mózg zupełnie wyżarło.Sorry ale sie zbulwersowałam dzisiaj.
Smerfiko,Dygotko-ja też fejsa nie obczajam
Glam bramki od poniedziałku.
Wariateczko też wydaje mi sie,ze alergia w kupie najszybciej.
aaa Janeczko mnie też tz baardzo często wkurza ale wiesz,mężczyźni to inny gatunek także luuuzik

[basiula19]

witam,
mam kope prasowania ale sił brak tak sie ozapierniczałam juz drugi dzień ale musze chłopakom koszule na jutro uprasować praypominam, że idziemy na wesele.......pochwale sie Mikuniem mój syneczek od 3 dni śpi od ok 20 do 4 pije troszke cycusia idzie spać budzi sie o 6 pije dłużej cycusia (pewnie już głodny) śpimy do 8 później wstajemy sadzam niunia na nocniczku wali kupala dosłownie po kilku minutach później pije mleczko potem idzie z mamusią myć ząbki ( sam myje hehe tylko tylnie których niema no ale musi chwile sam bo jest płacz-mama poprawia) powiem wam że o niebo lepiej mu idzie kupka na nocnik nie męczy sie długo a kupal naprawde konkretny.......znowu bedzie gadanie u mamusiek idealnych hehehehh

[wariateczka88]

wow basiula dziec juz na nocnik sie zalatwia
moja ciotka,ktora jest opiekunka mowila(ona lubi sie wymadrzac,a zadnej pedagogiczne szkoly nie ukonczyla) ze nie ma sensu takich malych dzieci sadzac bo one i tak sie nie naucza,bo nie kontroluja odruchow czy cos takiego
ale widzialam nie raz rocznie dzieciaczki co na nocnikach siedzialy,kazdy sadza wtedy,kiedy uwaza ze to dobry moment

[wiolqn]

padam na mordke. w nocy Adek darl sie ile fabryka dala bo baki puszczal. Juz staram sie gotowac jak najbardziej lekkostrwanie a on i tak swoje. w dzien nawet nei zwraca na nie uwagi a w nocy drze sie godzinami. W koncu wyladowal miedzy nami. Pierwszy raz spalismy z malym i ja nie wiem jak wy to robicie, zwlaszca Ty glam z dwojka. Mlody na rozgwiazde ja ani sie ruszyc ani ulozyc wygodnie (a mamy wyrko 220x200).

Dzieki temu ze odwiedzila mnei mama i zajela Tygrysem ja poszalalam w kuchni i zrobilam zapasy na 2 tygodnie. uffff

Poza tym skonczylismy dzis 9 misiecy

[janeczka7891]

Napisane przez wariateczka88

bylismy z tz-etem na spacerze,i nagle mowi do mnie cos takiego
"czy coś tam jeszcze cos"?patrze na niego i pytam no ale o co Ci chodzi?
"no wiesz,czy kolko dalej zgrzyta"
janeczka a masz
ale w sumie mnie moj tz tez czasem nerwuje,a nic zlego nie robi,i moja sis zazwyczaj wtedy mowi ze ale jestem niemozliwa

Twój TZ mocny hahhaa
no ja też myśle, że jestem niemożliwa ale on mnie tak dobija że szok !!! nawet mi przeszkadza jak za głośno oddycha. No chora jestem!!!!!!

Napisane przez saaraa_lub

Heeej
Jesteśmy już w domu,Mały noc poza domem zniósł dobrze także chyba w sierpniu skoczymy na pare dni na Mazury-teściowie mają tam działkę.
Przeleciałam Was narazie na szybko i z tego mi się w oczy rzuciło to:
Dalia-miałam dokładnie to samo o tych fotelikach pisać,że laski normalnie na spacery kilkugodzinne wyruszają z Maluchami a raczej nawet z noworodkami w fotelikach nie wiem,może sie nie znam ale ja bym tak nie wylazła.Wiadomo na zakupy ok ale to nie jest pare godzin w tej pozycji
Jeszcze jedno już kilka razy na spacerach widziałam jak chodzą mamusie czasem nawet z tatusiami i k***** trzymają śmierdzące papierochy,palą i co???dymek do gondolki prosto k**** świeżuśkie powietrze!Ja nie wiem czy ja jakaś nienormalna jestem czy tym ludziom już mózg zupełnie wyżarło.Sorry ale sie zbulwersowałam dzisiaj.
Smerfiko,Dygotko-ja też fejsa nie obczajam
Glam bramki od poniedziałku.
Wariateczko też wydaje mi sie,ze alergia w kupie najszybciej.
aaa Janeczko mnie też tz baardzo często wkurza ale wiesz,mężczyźni to inny gatunek także luuuzik

Ja popieram Cię w 100%. Sama kiedyś podkurzałam ale jak widze mamcie z cygaretami i pchające wózek to mnie szlak trafia... a jeszcze często gęsto osoby obok nich też palące

Napisane przez basiula19

witam,
mam kope prasowania ale sił brak tak sie ozapierniczałam juz drugi dzień ale musze chłopakom koszule na jutro uprasować praypominam, że idziemy na wesele.......pochwale sie Mikuniem mój syneczek od 3 dni śpi od ok 20 do 4 pije troszke cycusia idzie spać budzi sie o 6 pije dłużej cycusia (pewnie już głodny) śpimy do 8 później wstajemy sadzam niunia na nocniczku wali kupala dosłownie po kilku minutach później pije mleczko potem idzie z mamusią myć ząbki ( sam myje hehe tylko tylnie których niema no ale musi chwile sam bo jest płacz-mama poprawia) powiem wam że o niebo lepiej mu idzie kupka na nocnik nie męczy sie długo a kupal naprawde konkretny.......znowu bedzie gadanie u mamusiek idealnych hehehehh

ładnie, że tak Ci przesypia nocke
tym gadaniem to się chyba nie będziemy przejmować no nie?? poza tym ja to myśle, jak ktos mnie nie zna a ja jego to niech se gada co chce mnie to jakos nie razi

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez wiolqn

padam na mordke. w nocy Adek darl sie ile fabryka dala bo baki puszczal. Juz staram sie gotowac jak najbardziej lekkostrwanie a on i tak swoje. w dzien nawet nei zwraca na nie uwagi a w nocy drze sie godzinami. W koncu wyladowal miedzy nami. Pierwszy raz spalismy z malym i ja nie wiem jak wy to robicie, zwlaszca Ty glam z dwojka. Mlody na rozgwiazde ja ani sie ruszyc ani ulozyc wygodnie (a mamy wyrko 220x200).

Dzieki temu ze odwiedzila mnei mama i zajela Tygrysem ja poszalalam w kuchni i zrobilam zapasy na 2 tygodnie. uffff

Poza tym skonczylismy dzis 9 misiecy

wow! ja też bym takie zapasy porobiła ale tu nie mamy porządnej zamrażarki i nici
za 9 miesięcy

[saaraa_lub]

Basiula ale,że co będą gadać??Suuper,że już wysadasz! ja tez czasami sadzam na nocnik nawet raz koopala się udało złapać
A propo jeszcze tych palących właśnie jak teraz chodzę z wózkiem to mi strasznie przeszkadzają bo fajki mają na wysokości siedziska spacerówki i tak isc za kims taki to kiepsko raczej bo dzieć szystko wdycha (sama tez kiedyś popalałam).
Wiolqn aleee zapasy wooooow My tez mamy takie łóko,spimy niestety z Małym i często gęsto jest tak,ze ja mam 30 cm do spania

[dygotka8]

Napisane przez janeczka7891

smerfik0 i Dygotka szukałam Was na fb ale nie potrafię znaleźć.... ciężko bo bardzo dużo wyników wychodzi....

ja Ciebie też pewnie nie znajdę bo nie umiem!!!!

[janeczka7891]

Napisane przez dygotka8

ja Ciebie też pewnie nie znajdę bo nie umiem!!!!

u góry w pasku szukaj wpisz moje dane

[wariateczka88]

wiolqn ale masz swietne pojemniczki kurde ostatnio szukalam takich i zapewne slepa jestem,bo nigdzie nie znalazlam
a te porcje co mrozisz w tyhc pojemnikach do kostek lodu,to jak pozniej przekladasz?kazda osobno?czy np kilka takich kostek do woreczka i podpisujesz?
ja tez mam maluska zamrażalkę,zmiesci sie tam bardzo malo

saara_lub mnie te palace mamuski strasznie wnerwiaja,a najbardziej mnie wkurzalo jak jechalam do moich rodzicow(tam wszyscy pala,siostra,brat mama i tata) i kazdy sie dostosowywal ale najwiekszy problem z sis,bo przy swoim dziecku pali to przy moim tez bedzie,a jak sie odzywam to ejstem zla i nie dobra,ze przyjechalam i od razu jej przykrosc robie(cos w tym stylu)
ale ostatnio cos przystopowala z tym

[olka1610]

Ja tylko na szybko bo dopiero niedawno wrócilam od rodziców i mam jeszcze kupę roboty, sprzątanie itp.

saaraa_ ja tez często widze jak rodzice dmuchają dymem w wózki ale to co dziś zobaczylam to już w ogóle szok. Babka w zaawansowanej ciąży, z drugim dzieckiem w wózku i fajka w gębie . Ja ogólnie za wrażliwa jestem i wszystko później we mnie siedzi, niedawno widziałam w sklepie babkę z dzieckiem mniej więcej wiekowo takim jak nasze i to dzieciątko coś tam marudziła a mamusia do niego "zamkniesz wkoncu morde czy nie?". Pół nocy nie spałam bo tak sobie myślałam że nasze dzieciaki takie wypieszczone, przeżywamy każdą dziwną kupę itp. a masa jest takich dzieciaczków o ktore nikt nie dba, na które się krzyczy , bije .

własnie mialam dziś pytać czy wysadzacie na nocniki już, ja czasem wysadzam. Wiem ze dziecko jeszcze nie panuje ale myśle ze jak sie oswoi teraz to pozniej bedzie latwiej, moze sie myle.

[dygotka8]

Napisane przez janeczka7891

Twój TZ mocny hahhaa
no ja też myśle, że jestem niemożliwa ale on mnie tak dobija że szok !!! nawet mi przeszkadza jak za głośno oddycha. No chora jestem!!!!!!

nie chora tylko przemęczona!!!

Wiolqn,ale zapasy!!!daj trochę albo naucz gotować
Ale Tygrysek malutki był jak miał 2 tyg!!!A Twój tż to chyba też trochę masy nabrał co

[Bahamadia_25]

Witam wieczorową porą

Dziewczyny, jak bym chciała zapytać się o coś lasekz bobookazji, to mam napisać na ogólnym o co mi chodzi ?

(szukam podgrzewacza, ale i tak cyba kupię nowy. Mimi dostał dzisiaj 100zł od prababci więc zainwestuje kasiorkę )

[janeczka7891]

Napisane przez olka1610

Ja tylko na szybko bo dopiero niedawno wrócilam od rodziców i mam jeszcze kupę roboty, sprzątanie itp.

saaraa_ ja tez często widze jak rodzice dmuchają dymem w wózki ale to co dziś zobaczylam to już w ogóle szok. Babka w zaawansowanej ciąży, z drugim dzieckiem w wózku i fajka w gębie . Ja ogólnie za wrażliwa jestem i wszystko później we mnie siedzi, niedawno widziałam w sklepie babkę z dzieckiem mniej więcej wiekowo takim jak nasze i to dzieciątko coś tam marudziła a mamusia do niego "zamkniesz wkoncu morde czy nie?". Pół nocy nie spałam bo tak sobie myślałam że nasze dzieciaki takie wypieszczone, przeżywamy każdą dziwną kupę itp. a masa jest takich dzieciaczków o ktore nikt nie dba, na które się krzyczy , bije .

własnie mialam dziś pytać czy wysadzacie na nocniki już, ja czasem wysadzam. Wiem ze dziecko jeszcze nie panuje ale myśle ze jak sie oswoi teraz to pozniej bedzie latwiej, moze sie myle.

No to wyobrażam sobie to, masakra. Ja też należę do osób co przeżywają takie rzeczy. Najgorsze jest to, że chciałabym wszystkim pomóc a nie mogę jeszcze jak widzę, takie brudne, zaniedbane dziecko to całkiem juz opadam z sił.... żal mi takich jak nie wiem. No ale jeszcze jak się zwróci uwagę komuś to potem z wielkim pyskiem .... nie wiadomo co lepsze, olewka czy zainteresowanie....

Dygotka możliwe, że przemęczona akurat dziś padam z sił, może to ta pogoda też dziś, leje co chwila. Na niewyspanie nie mogę narzekać .... no bo kłade się tak przeważnie koło 1 w nocy a mały sie budzi ok 6 ale potem zasypia wiec ja też...

[dygotka8]

Napisane przez Bahamadia_25

Witam wieczorową porą

Dziewczyny, jak bym chciała zapytać się o coś lasekz bobookazji, to mam napisać na ogólnym o co mi chodzi ?

(szukam podgrzewacza, ale i tak cyba kupię nowy. Mimi dostał dzisiaj 100zł od prababci więc zainwestuje kasiorkę )

eeee zamiast podgrzewacza lepszy jest termos!!a 100 na coś innego można przeznaczyć

[saaraa_lub]

Napisane przez olka1610

Ja tylko na szybko bo dopiero niedawno wrócilam od rodziców i mam jeszcze kupę roboty, sprzątanie itp.

saaraa_ ja tez często widze jak rodzice dmuchają dymem w wózki ale to co dziś zobaczylam to już w ogóle szok. Babka w zaawansowanej ciąży, z drugim dzieckiem w wózku i fajka w gębie . Ja ogólnie za wrażliwa jestem i wszystko później we mnie siedzi, niedawno widziałam w sklepie babkę z dzieckiem mniej więcej wiekowo takim jak nasze i to dzieciątko coś tam marudziła a mamusia do niego "zamkniesz wkoncu morde czy nie?". Pół nocy nie spałam bo tak sobie myślałam że nasze dzieciaki takie wypieszczone, przeżywamy każdą dziwną kupę itp. a masa jest takich dzieciaczków o ktore nikt nie dba, na które się krzyczy , bije .

własnie mialam dziś pytać czy wysadzacie na nocniki już, ja czasem wysadzam. Wiem ze dziecko jeszcze nie panuje ale myśle ze jak sie oswoi teraz to pozniej bedzie latwiej, moze sie myle.

Dygotko,Smerfiko nie mogę was na fejsie znaleźć.