Maszyna do szycia - pomoc

[banana split]

Napisane przez omikrona

Zdecydowanie wystarczy.

Super, wielkie dzięki!

[Ala21]

Cześć dziewczyny,

ja również szukam maszyny do szycia. Nigdy nie szyłam i nie mam talentu i cierpliwości do rozszyfrowywania skomplikowanych instrukcji obsługi. Dlatego biorę pod uwagę tylko te modele, które oferuje pobliski sklep, w którym przy zakupie maszyny od razu nauczą mnie jej obsługi i zapewniają kompleksową obsługę na wszystkich etapach użytkowania.

Zaproponowano mi te modele:

Janome Sewist 525 S za 1040zł
Elna eXplore 340 za 999zł
Husqvarna Viking Emerald za 1170zł

Przeczytałam cały wątek i większość z Was poleca Janome. Niewiele za to piszecie o Husqvarnie, a właśnie tę maszynę pani ekspedientka poleca mi najbardziej. Ponoć poradzi sobie nawet z najcięższymi materiałami, a to dla mnie dość istotne. Co do moich wymogów - oprócz przeróbek i zwykłego szycia na własne potrzeby, będę jej używać do przeszywania cienkich linek żeglarskich. Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi i wskazówki na co przy zakupie zwrócić uwagę.

[misior920127]

widzę, ze w tesco jest promocja i maszyna do szycia kosztuje 39,90, 6 sciegów. Któras z Was uzywala?

[blue_cat]

Witam
Zamierzam w końcu spełnić swoje marzenia z dzieciństwa i nauczyć się szyć. W wakacje będę głównie zajęta pracą, nauką języków .... i właśnie -chciałabym nauczyć się podstaw tajników tej sztuki, jaką jest szycie. W październiku zapisuje się na kurs krawiecki, jednak chciałabym ogarnąć jakieś podstawy szycia-zawsze to lepsze, niż zaczynanie od zera:

Którą z tych maszyn mi polecacie?
Lepiej zainwestować w coś podstawowego (do 100zł) czy takiego średniego, już bardziej profesjonalnego?

http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-...333498710.html
http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-...361341850.html
http://allegro.pl/mini-maszyna-do-sz...333597717.html
http://allegro.pl/kompaktowa-maszyna...341449090.html

[E_W]

Napisane przez blue_cat

Witam
Zamierzam w końcu spełnić swoje marzenia z dzieciństwa i nauczyć się szyć. W wakacje będę głównie zajęta pracą, nauką języków .... i właśnie -chciałabym nauczyć się podstaw tajników tej sztuki, jaką jest szycie. W październiku zapisuje się na kurs krawiecki, jednak chciałabym ogarnąć jakieś podstawy szycia-zawsze to lepsze, niż zaczynanie od zera:

Którą z tych maszyn mi polecacie?
Lepiej zainwestować w coś podstawowego (do 100zł) czy takiego średniego, już bardziej profesjonalnego?

http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-...333498710.html
http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-...361341850.html
http://allegro.pl/mini-maszyna-do-sz...333597717.html
http://allegro.pl/kompaktowa-maszyna...341449090.html

Te dwie ostatnie - mini podaruj sobie od razu. Jeśli chcesz się dopiero uczyć wybierz coś tańszego - ta pierwsza wygląda nieźle, chociaż Łuczniki to już nie ta sama jakość jak kiedyś

[lagerfeldised]

Zgadzam się z przedmówczynią, z tym że uważam, iż tylko ten Łucznik może się do czegoś nadawać.
Pozostałe trzy to są maszyny typu "telezakupy mango" i do niczego się nie nadają.
Sama pisałam tu jakiś czas temu w sprawie maszyny "mini' i to była tragedia, na szczęście udało mi się ją zwrócić sprzedawcy.

Od tamtego czasu wiele się nauczyłam, a maszynę mam już teraz trzecią, bo potrzebowałam takiej fachowej, do grubych materiałów.

Ja polecam Łucznika Julię, którą miałam przejściowo - radziła sobie świetnie nawet z ciężkimi materiałami. Co prawda na początku się rozregulowała, ale na gwarancji była serwisowana i Pan powiedział mi, że "jak on wyreguluje, to już nie będzie trzeba wracać" i nie kłamał
Byłam bardzo zadowolona.
Ta maszyna ma metalowe części w środku, a tylko z zewnątrz jest plastikowa, to bardzo ważne. Obawiam się, że te 300-400zł trzeba wydać, poniżej można się spodziewać, że maszyna szybko zacznie zawodzić i po krótkim użytkowaniu zaczniemy narzekać.
Z pewnością unikaj takich z plastikowymi podzespołami, maszyna ma być ciężka!

[grubapaulina]

Witam
czy ktoś może wie, gdzie w Poznaniu mogę zakupić pedał do maszyny Łucznik 451?

[kasia9513]

dziewczyny mam do was prośbę, mogłybyście polecić mi jakąś dobrą maszynę do szycia, w tym temacie jestem kompletnie zielona a chciałabym taką która pomogłaby mi się nauczyć i potem nie musiałabym kupować nowej

[Artucha]

Jakiś czas temu dostałam starą maszynę Neckermann 2000 widać że jest solidna i jej czas wcale nie dobiegł końca, bardzo chciałabym ją uruchomić, nie mam jednak wiedzy na temat maszyn. Po obejrzeniu kilku filmików, instruckji i przeczytaniu różnych porad na temat innych maszyn udało mi się tylko nawlec nici na szpulkę za pomocą maszyny oraz przewlec nici do igły ( mysle że dobrze) kłopot pojawił się jednak na dole maszyny przy bębenku, starałam się włożyć szpulkę z niciami ale nadal maszyna nie łączy nici. co oznacza że coś robie źle. Pytanie co?

Liczę na pomoc ! Jak umieścić bębenek ? i czy powinnam zrobić coś jeszcze??

[Artucha]

Dołączam zdjęcia maszyny i bębenka

[hanusia505]

Mialam podobny problem z moim starym lucznikiem, oddalam maszyne do regulacji i okazalo sie, ze jej poprzedni wlasciciel przy niej majstrowal i igielnica byla zbytnio przesunieta do gory i nie bylo szansy by gorna nic zlapala dolna.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Bebenek tym wystajacym precikiem do przodu, ma on byc skierowany do gory.

[Artucha]

Napisane przez hanusia505

Mialam podobny problem z moim starym lucznikiem, oddalam maszyne do regulacji i okazalo sie, ze jej poprzedni wlasciciel przy niej majstrowal i igielnica byla zbytnio przesunieta do gory i nie bylo szansy by gorna nic zlapala dolna.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Bebenek tym wystajacym precikiem do przodu, ma on byc skierowany do gory.

Dziękuje bardzo za odpowiedź muszę w takim razie też sprawdzić ją pod tym kątem. Ale wcześniej spróbuje jeszcze raz, mogłabyś mi jeszcze powiedzieć gdzie umieścić ten wystający z bębenka koniec nitki? Widziałam na jednym z filmików które znalazłam że takową trzeba zostawić. Bębenek włożyłam według twoich instrukcji

[hanusia505]

Napisane przez Artucha

Dziękuje bardzo za odpowiedź muszę w takim razie też sprawdzić ją pod tym kątem. Ale wcześniej spróbuje jeszcze raz, mogłabyś mi jeszcze powiedzieć gdzie umieścić ten wystający z bębenka koniec nitki? Widziałam na jednym z filmików które znalazłam że takową trzeba zostawić. Bębenek włożyłam według twoich instrukcji

Nie ma za co
Szpulke z nicia wlozylas do bebenka i to wszystko? Czy koncowke nitki przeprowadzilas przez taka szczeline? Jesli przeszla przez szczeline i dopiero wtedy luzno wystaje to wiecej nie musisz sie nia przejmowac tylko bebenek wlozyc do chwytacza Ja sama jestem amatorka

[Artucha]

Napisane przez hanusia505

Nie ma za co
Szpulke z nicia wlozylas do bebenka i to wszystko? Czy koncowke nitki przeprowadzilas przez taka szczeline? Jesli przeszla przez szczeline i dopiero wtedy luzno wystaje to wiecej nie musisz sie nia przejmowac tylko bebenek wlozyc do chwytacza Ja sama jestem amatorka

Przeprowadziłam przez szczeline i zaczepiłam o taki malutki haczyk jaki jest na rysunku od maszyny, resztę nici zostawiłam ale kiedy nacisnęłam pedał nici zaczęły się plątać a górna się zerwała. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić na własną rękę, niestety znajoma krawcowa wyjechała i nie mam kogo się jeszcze poradzić. Na klapie pod którą znajduje się bębenek jest taki rysunek.

[grazkako]

Napisane przez Artucha

Przeprowadziłam przez szczeline i zaczepiłam o taki malutki haczyk jaki jest na rysunku od maszyny, resztę nici zostawiłam ale kiedy nacisnęłam pedał nici zaczęły się plątać a górna się zerwała. Nie wiem co mogę jeszcze zrobić na własną rękę, niestety znajoma krawcowa wyjechała i nie mam kogo się jeszcze poradzić. Na klapie pod którą znajduje się bębenek jest taki rysunek.

Artucha ja po włożeniu na nowo bębenka zawsze chwytam górną nitkę - tą z igły i trzymając ją kręcę kołem tak by igła weszła do wewnątrz i chwyciła nitkę z bębenka .Cały czs trzymając nitkę igłową napinam ją i wyciagam nitkę bębenkową . Zanim wsunę materiał do szycia pod stopkę obie nitki przesuwam do tyłu.

[Bela03]

Mam w domu starego Łucznika, na którym szyję ściegiem prostym i zygzakowym. widzę jednak mnóstwo pokręteł i ustawień do dziwnych szwów i haftów ( jak również kroku i szerokości szwu i obszywania dziurek) których nie mogę wykorzystać bo nie działa. Mama w dawnych czasach serwisowała tą maszynę, jednak pan który naprawiał zepsuł ją jeszcze bardziej (najpewniej ukradł trochę "wnętrzności")
Czy znacie jakiś naprawdę dobry serwis na Śląsku, ew. w okolicach Krakowa ? Nie chce tż płacić za naprawę tyle co za używanego Łucznika

[lamalama]

Nie wiem jakie mają ceny w serwisie ale zobacz tu:

http://www.mega-maszyny.pl/?kontakt

http://www.eldom.eu/pl/service zajrzyj na zakładkę punkty serwisowe,może znajdziesz blisko siebie.

[Bela03]

Napisane przez lamalama

Nie wiem jakie mają ceny w serwisie ale zobacz tu:

http://www.mega-maszyny.pl/?kontakt

http://www.eldom.eu/pl/service zajrzyj na zakładkę punkty serwisowe,może znajdziesz blisko siebie.

Dzięki bardzo za linki, ale wydaje mi się że takie serwisy moga sobie nie poradzić z tak starą maszyną. Wolałabym jakiegoś starszego pana fascynata, który podszedł by do maszyny z sercem takim ludziom bardziej ufam, bo nie chce stracić chociażby tego ściegu prostego

[lagerfeldised]

Napisane przez Bela03

Mam w domu starego Łucznika, na którym szyję ściegiem prostym i zygzakowym. widzę jednak mnóstwo pokręteł i ustawień do dziwnych szwów i haftów ( jak również kroku i szerokości szwu i obszywania dziurek) których nie mogę wykorzystać bo nie działa. Mama w dawnych czasach serwisowała tą maszynę, jednak pan który naprawiał zepsuł ją jeszcze bardziej (najpewniej ukradł trochę "wnętrzności")
Czy znacie jakiś naprawdę dobry serwis na Śląsku, ew. w okolicach Krakowa ? Nie chce tż płacić za naprawę tyle co za używanego Łucznika

Mogę polecić w Krakowie: http://www.krakow.globar.com.pl/Masz...ki-Krakow.html

Panowie wiedzą co robią. Pan mi powiedział, że jak on wyreguluje, to już nie trzeba będzie poprawiać i miał rację. Swojego Łucznika "jadę" koszmarnie i do tej pory bez zarzutu, a byłam serwisować już bardzo dawno.

[Miliana23]

MIał ktoś może styczność z taką maszyną do szycia?
http://sprzedajemy.pl/stara-maszyna-...k-kl-82,375820

[hanusia505]

Taka stara maszyna szyje chyba tylko sciegiem prostym, no i nie ma silnika chyba wiec trzeba napedzac ja noga.

[Miliana23]

Tak tak napędzana nogą dokładnie

[Gomra]

Odświeżam wątek. Chcę kupić maszynę do szycia, z tym ze duzo nasłuchałam sie że nowe łuczniki są kiepskiej jakości.

Zastanawiam się nad własnie łucznikiem, wiecie od którego roku wychodzą te felerne serie??

Słyszałam ze dobej jakości maszyny prosukuje PFAFF? ma ktos? mozecie powiedziec cos na jej temat?

[Wisnia]

O Pffafach wiem tylko tyle, że kiedyś to była dobra firma. Łuczniki ostatnio niestety to sama chińszczyzna, nie powiem Ci od kiedy robią tandetę, ale wiem że niestety mało są wytrzymałe.
Ja mam od 5 lat maszynę Toyoty. Tak, tej Toyoty. poza tym, że jest to w sumie zwykła prosta maszyna, jeszcze mnie nie zawiodła.
A szyję dużo, tak średnio wychodzi kilka szt odzieży tygodniowo, a do tego skóry, nawet bardzo grube, do 5mm.
Nie wiem dokładnie ile kosztowała bo to prezent był, model to easy sewing rs2000

[Gomra]

no ja na allegro znalazłam 2 interesujące mnie aukcje, do łucznika wiem ze bede miec dostep do czesci w razie gdyby cos, a do pfaffa własnie nie wiem jak to jest. ale to są drogie maszyny, i z tego co czytałam solidne.

[Wisnia]

no tak, często cena robi różnicę, ale z drugiej strony jak tandetna będzie się psuć to tyle co za dobrą wydasz na naprawę tandetnej...

ja się przekonałam, że np do mojej Toyoty pasują części i akcesoria z łucznika i są dużo tańsze niż oryginalne

[Gomra]

kurcze, im dłuzej się zastanawiam nad tym to dochodze do wniosku ze: najlepsze maszyny, to stare maszyny sprawdzonych marek. Nasuwa mi się myśl ze maszyny singera powinny być solidne, i ogolnie z tego co mi mowią są naprawde ok. LAtwy dostęp do czesci.

Chciałam kupic nowa maszyne, ale nie wiem czy sprawdze się jako kobieta szyjąca.

Znalazłam takiego singera: http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-...689746544.html

jest stosunkowo niedrogi, no i sprawdzony co najwazniejsze. ma walizke, i najwazniejsze sciegi. Co sądzicie?

[hanusia505]

Ja do amatorskiego szycia od czasu do czasu kupilam na allegro wiekowego Lucznika i jestem zadowolona z tego wyboru

[Gomra]

Cięzko zastanawiam się nad tym Singerem, ale wlasciwie nie wiem jakie on ma funcje, czy ma obszywanie dziurek? nie mogę znalezc informacji na jej temat w necie,

Dziewczyny proszę zerknijcie na to zdjęcie, macie swoje maszyny więc może po szyciu na tym materiale powiecie mi coś o sciegach?

2689746544.jpg

wydaje się być prosta w obsludze, pewnie jest ale ja jako laik to wiecie...

a tak sie juz napalilam ze nie wiem, nie odpuszcze chyba. z miesiąc czasu juz cierpie na maszyne tak ze nie wiem

[Gomra]

Dziewczyny, kliknełam. Gosciu rano miał wystawionych 10 maszyn, teraz zostały tylko 3. Jest mechanikiem od maszyn, takze maszyna musi działać na 100. to jest ten plus. z obszywaniem dziurek, jezeli nie bedzie, bede kombinowac jakimis sciegami. poki co, to najpierw musze nauczyć się szyc. bo z tym moja historia jest krotka, w domu mielismy kiedys maszyne singera o 1 sciegu, i to tyle.