Zdradziłam :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-18, 15:02   #1
anulcia77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1
Unhappy

Do usunięcia


proszę moderatora o usunięcie wpisu

Edytowane przez anulcia77
Czas edycji: 2012-08-18 o 15:21
anulcia77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 15:35   #2
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
Dot.: Zdradziłam :(

przeczytałem wątek wcześniej i zastanawiam się po co napisałaś o tym skoro teraz to wszystko skasowałaś?
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 15:40   #3
gohhha
Raczkowanie
 
Avatar gohhha
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: trn/krk
Wiadomości: 321
Dot.: Zdradziłam :(

było zacytować :P
__________________
Podpisu jest aktualnie brak
gohhha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 16:18   #4
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Zdradziłam :(

Ja się teraz popiszę wspaniałą pamięcią i Wam opowiem co było w wątku:

Autorka ma męża, dwie córki (jedna chyba miała już naście lat, chyba ze 12). Kilka lat temu miała kryzys w związku, ciągnęli związek tylko z przyzwyczajenia i ze względu na córkę. Poznała kogoś, szybko sie zauroczyła, zdradziła męża. Nie był to raz - trwało to kilka miesięcy. Zaszła w ciążę i ocknęła się. Urodziłą dziecko ale do dzisiaj nie wie kto jest ojcem. Zżarły ją wyrzuty sumienia, przyznała się mężowi. Oczywiście porzucił ją, ale po jakimś czasie uznał, że da im szanse i wrócił. Kocha córkę i powtarza, że zawsze bedzie jego córką, nie chce badań, ale mimo tego przygasł i nie jest już tym samym szczęśliwym facetem. Autorka prosiła o porady co zrobić, żeby tego związku nie zniszczyć.

Nie dziękujcie.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 16:22   #5
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Zdradziłam :(

Niedawno przeczytałam mocne stwierdzeni: "k....wa to charakter, a nie zawód".

Wg badań całkiem sporo facetów wychowuje nieswoje dzieci. Ten przynajmniej wie, że może nie być ojcem.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 16:57   #6
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: Zdradziłam :(

Ło matko skąd takie kobiety sie biorą
Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 17:43   #7
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Niedawno przeczytałam mocne stwierdzeni: "k....wa to charakter, a nie zawód".

Wg badań całkiem sporo facetów wychowuje nieswoje dzieci. Ten przynajmniej wie, że może nie być ojcem.
i dlatego ja wychodzę z założenia aby ufać ale sprawdzać bo dzisiaj można być ojcem ale gdy takiej żonce znowu przyjdzie ochota na amory to wtedy ojciec ten traci wszelkie prawa bo przecież nie jest biologicznym ojcem i wszystko w zasadzie zależy od kaprysów tej niewiernej.

a autorka przynajmniej miała na tyle odwagi że się przyznała i dała mężowi wybór, tylko szkoda że tak późno bo gdyby dowiedział się szybciej to może łagodniej by to zniósł a tak wie że długi czas żył w kłamstwie bo żonka zgrywała kochającą żonkę kiedy w rzeczywistości miała sporo za uszami...
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-18, 17:51   #8
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Zdradziłam :(

To co mnie zaskakuje, to łatwość z jaką potępiacie ludzi
__________________
Nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać huragan na drugim końcu świata..
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 18:59   #9
ewelinka16169
Raczkowanie
 
Avatar ewelinka16169
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 127
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
To co mnie zaskakuje, to łatwość z jaką potępiacie ludzi
zgadzam się w zupełności. Oceniać jest najgorzej ale życie nie jest takie kolorowe i każdy z nas czasami zachowuje się tak, że później nie jest w stanie wytłumaczyć dlaczego..
ewelinka16169 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 19:21   #10
skaz
Zadomowienie
 
Avatar skaz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez ewelinka16169 Pokaż wiadomość
zgadzam się w zupełności. Oceniać jest najgorzej ale życie nie jest takie kolorowe i każdy z nas czasami zachowuje się tak, że później nie jest w stanie wytłumaczyć dlaczego..
Każdy ma swój rozum. Wszystko ma swoje następstwa i konsekwencje. A na ocenę innych ludzi jesteśmy narażeni zawsze i wszędzie. Takie życie.
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
skaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 20:06   #11
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez skaz Pokaż wiadomość
Każdy ma swój rozum. Wszystko ma swoje następstwa i konsekwencje. A na ocenę innych ludzi jesteśmy narażeni zawsze i wszędzie. Takie życie.
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem...
Ok wszystko ma swoje konsekwencje i następstwa, ale ja nie rozumiem tego jadu w ocenie, tej zawziętości...Braku empatii.
Kiedyś ktoś zadał mi pytanie czy facet ratujący od głodu kobietę i jej małe dziecko podczas wojny, który ją odratował, ale nocami wykorzystywał jest dobry czy zły?
Jest wiele sytuacji, wiele decyzji i wiele ich następstw...trzeba dużej mądrości i zrozumienia, żeby wydać ocenę, osąd niekrzywdzący daną osobę. Dlatego, czasem lepiej wysłuchać, wczuć i nie próbować oceniać. Nikt nie ma monopolu na prawdę.
__________________
Nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać huragan na drugim końcu świata..
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-18, 20:15   #12
skaz
Zadomowienie
 
Avatar skaz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
Dot.: Zdradziłam :(

Oczywiście, masz rację Prywatna. Ja to wiem i Ty to wiesz. Natomiast przyznaj czy, nigdy przenigdy nie wydajesz zbyt pochopnie ocen? Ludzkie jest dokonywać oceny sytuacji według danych nam informacji. Często są to informacje wybiórcze. Często się mylimy w ocenie, lub nie potrafimy zrozumieć działania, zachowania, ale oceniamy.

Zdrada jest zła. Natomiast z jakiegoś powodu nastąpiła.
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
skaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 20:24   #13
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez skaz Pokaż wiadomość
Oczywiście, masz rację Prywatna. Ja to wiem i Ty to wiesz. Natomiast przyznaj czy, nigdy przenigdy nie wydajesz zbyt pochopnie ocen? Ludzkie jest dokonywać oceny sytuacji według danych nam informacji. Często są to informacje wybiórcze. Często się mylimy w ocenie, lub nie potrafimy zrozumieć działania, zachowania, ale oceniamy.

Zdrada jest zła. Natomiast z jakiegoś powodu nastąpiła.
Niestety zdarza mi się. Tak zgadza się zdrada jest zła. Ale, autorka wątku być może nie jest zła.
__________________
Nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać huragan na drugim końcu świata..
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 20:57   #14
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
Kiedyś ktoś zadał mi pytanie czy facet ratujący od głodu kobietę i jej małe dziecko podczas wojny, który ją odratował, ale nocami wykorzystywał jest dobry czy zły?
Myślę, że wiele osób nie miałoby problemu z powiedzeniem czy ten facet jest ich zdaniem dobry czy zły (i mam dziwne odczucie, że przeważałoby to drugie ).
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 22:47   #15
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Myślę, że wiele osób nie miałoby problemu z powiedzeniem czy ten facet jest ich zdaniem dobry czy zły (i mam dziwne odczucie, że przeważałoby to drugie ).


I z punktu widzenia etyki jest zły- pamiętam z wykładów
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 23:06   #16
Ashaai
Zakorzenienie
 
Avatar Ashaai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
To co mnie zaskakuje, to łatwość z jaką potępiacie ludzi
A mamy poklepywać po główce?
To nie przedszkole...

Cytat:
Napisane przez ewelinka16169 Pokaż wiadomość
zgadzam się w zupełności. Oceniać jest najgorzej ale życie nie jest takie kolorowe i każdy z nas czasami zachowuje się tak, że później nie jest w stanie wytłumaczyć dlaczego..
Nie no mi się generalnie wydawało, że dorosła osoba posiadająca pełną poczytalność zachowuje się tak jak chce, tak jak o tym zdecyduje. Żadna nadprzyrodzona siła nikogo nie pcha do robienia głupot.
Można nie umieć wytłumaczyć rzeczy na które nie mamy wpływu jak np uczucia czy emocje. No ale nie czyny. A już na pewno nie te, które trwają długo, przez jakiś czas- a zdrada taka właśnie była.

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem...
Ok wszystko ma swoje konsekwencje i następstwa, ale ja nie rozumiem tego jadu w ocenie, tej zawziętości...Braku empatii.

Jest wiele sytuacji, wiele decyzji i wiele ich następstw...trzeba dużej mądrości i zrozumienia, żeby wydać ocenę, osąd niekrzywdzący daną osobę. Dlatego, czasem lepiej wysłuchać, wczuć i nie próbować oceniać. Nikt nie ma monopolu na prawdę.
Mamy współczuć osobie, która z premedytacją i przez swój egoizm krzywdzi inne, bogu ducha winne osoby? Serio?
Jestem empatyczna dla chorych dzieci czy biednych ludzi a nie fałszywych i perfidnych ...

Żadnych osądów raczej nikt tu wydawał nie będzie. Co najwyżej oceniał. No ale tworząc wątek trzeba się z tym liczyć.
Wczuwać się nie będę. Nie chce. Nie rozumiem takiego postępowania. Nigdy nie rozumiałam. Jeśli autorka nie chciała być oceniana to po co wątek?
__________________
Pani inżynier
[*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
Ashaai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 00:43   #17
takaja13
Zakorzenienie
 
Avatar takaja13
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: w Szczecinie urodzona/obecnie UK
Wiadomości: 5 384
Dot.: Zdradziłam :(

Dla mnie dobra na pewno nie jest i prosze bardzo linczujcie mnie ona nie zdradzila raz ...ona to robila kilka lub kilkanascie razy,ocknela sie jak zaciazyla,fakt powiedziala mezowi ale po czasie
skrzywdzila i meza,i dzieci i sama siebie
mieli kryzys ,nie chciala z Nim byc proste mowimy sobie do widzenia i tyle w temacie,ja tam wychodze z zalozenia,ze lepsza jest najgorsza prawda i najwspanialsze klamstwo i zawsze mowie to co mysle,nawet zeby mialo to kogos zabolec,wiem,ze chcialby znac prawde,owszem facet sie zgodzil wychowac dziecko ale juz nie jest tym samym czlowiekiem i znajac zycie juz nie bedzie,dzieciak nigdy nie bedzie znal prawdy kto jest ojcem skoro matka nawet tego nie wie....moga nie robic badan i nie sprawdzac i zyc w klamstwie ale w zyciu roznie bywa,nie daj Boze dzieciak sie rozchoruje,jakis wypadek...bedzie potrzebna krew lub nie daj Bog przeszczep ...matka dawca nie bedzie mogla zostac i okaze sie ,ze ojciec nie jest ojcem i sie zacznie dopiero walka o zycie dzieciaka przez glupote matki i zycie w klamstwie
trzeba myslec zanim sie cos zrobi i zawsze byc szczerym do bolu,ja bym nie chciala zyc oklamywana,to chyba najgorsze co mzoe byc i czulabym sie ,ze nie szanuje mnie ta osoba.

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem...
Ok wszystko ma swoje konsekwencje i następstwa, ale ja nie rozumiem tego jadu w ocenie, tej zawziętości...Braku empatii.
Kiedyś ktoś zadał mi pytanie czy facet ratujący od głodu kobietę i jej małe dziecko podczas wojny, który ją odratował, ale nocami wykorzystywał jest dobry czy zły?
Jest wiele sytuacji, wiele decyzji i wiele ich następstw...trzeba dużej mądrości i zrozumienia, żeby wydać ocenę, osąd niekrzywdzący daną osobę. Dlatego, czasem lepiej wysłuchać, wczuć i nie próbować oceniać. Nikt nie ma monopolu na prawdę.
No to ja moge rzucic kamieniem nigdy nie oklamalam swoje meza ani nie zdradzilam,On dobrze o tym wie,ze jak nie daj Boze cos sie wypali to powiem mu szczerze zegnaj,mowimy sobie o wszystkim chocaiz prawda czasem bolaca jest....ale lubie miec pewnosc,ze nie jestem oklamywana...zreszta pal licho ze mna ale tutaj to cala rodzina zyje w klamstwie...
__________________
pozdrawiam Aska

http://www.youtube.com/watch?v=cAk34...watch_response
takaja13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 08:01   #18
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Zdradziłam :(

Hmm ja mam inne zdanie na te tematy, dla mnie nie jest wszystko czarne albo białe. Ale skoro jesteście pewne swojej nieskazitelności, to ok. Życzę powodzenia na dalszej drodze życia
__________________
Nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać huragan na drugim końcu świata..
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 09:53   #19
Ashaai
Zakorzenienie
 
Avatar Ashaai
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 036
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
Hmm ja mam inne zdanie na te tematy, dla mnie nie jest wszystko czarne albo białe. Ale skoro jesteście pewne swojej nieskazitelności, to ok. Życzę powodzenia na dalszej drodze życia
Czyli jakie? Doszukiwanie się drugiego dna i głębszej filozofii w paskudnych występkach?
Owszem, życie nie jest czarne albo białe- tu się zgodzę.
Ale akurat zdrada ( a tym bardziej w takich okolicznościach jak opisała autorka) ma dla mnie jeden kolor. I stanowczo nie jest to biel
__________________
Pani inżynier
[*] B. "Psia dusza większa jest od psa i kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie"...
Ashaai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-19, 09:55   #20
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
To co mnie zaskakuje, to łatwość z jaką potępiacie ludzi
dobrze powiedziane
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 09:58   #21
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
Hmm ja mam inne zdanie na te tematy, dla mnie nie jest wszystko czarne albo białe. Ale skoro jesteście pewne swojej nieskazitelności, to ok. Życzę powodzenia na dalszej drodze życia
Dokładnie tak.
Można się zarzekać, że "ja to nigdy tak nie zrobię", a życie jest tylko życiem. Dlatego lepiej się powstrzymać z potępianiem kogoś, nie wiadomo co dla nas los szykuje.
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 10:05   #22
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez moooniaaaa Pokaż wiadomość
Dokładnie tak.
Można się zarzekać, że "ja to nigdy tak nie zrobię", a życie jest tylko życiem. Dlatego lepiej się powstrzymać z potępianiem kogoś, nie wiadomo co dla nas los szykuje.
- zakładasz, że to LOS (???) szykuje np. dla ciebie zdradę męża i podrzucenie mu nie jego dziecka do wychowania??? Zawsze myślałam, że nasze czyny to jednak wybór, a nie los; cóż, właśnie dowiedziałam się , ze to los na nas zrzuca takie przypadki jak zdrada;
I ok, zdradziła- zdarza się, ale nie pomyśleć o zabezpieczeniu w czasie zdrady- to jednak spore osiągnięcie- ale rozumiem: to los, a nie ona, zrobił.

Bo "losem" to mogę nazwać np. chorobę, która nas dotknie; wypadek, na który nie mamy wpływu (np. niedawno w czasie burzy nad jeziorem drzewo spadło niedaleko naszego samochodu, przygniatając inny); krach na giełdzie, załamanie rynku pracy- to można podciągnąć pod "los", ale nie zdradę.

Jakiś czas temu był wątek panny co to mając narzeczonego, pokątnie zaczęła do zdradzać i też swoje pocałunki,obmacywanie z innym losem tłumaczyła.
W sumie jakie to wygodne, wystarczy zdradę zrzucić na los i czego się inni czepiają.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2012-08-19 o 10:09
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 10:10   #23
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: Zdradziłam :(

Madana,
Może "los" to faktycznie złe słowo w tym kontekście. Na los nie mamy wpływu. Ale myślę,że i tak zrozumiałaś o co mi chodziło.
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 10:21   #24
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- zakładasz, że to LOS (???) szykuje np. dla ciebie zdradę męża i podrzucenie mu nie jego dziecka do wychowania??? Zawsze myślałam, że nasze czyny to jednak wybór, a nie los; cóż, właśnie dowiedziałam się , ze to los na nas zrzuca takie przypadki jak zdrada;
I ok, zdradziła- zdarza się, ale nie pomyśleć o zabezpieczeniu w czasie zdrady- to jednak spore osiągnięcie- ale rozumiem: to los, a nie ona, zrobił.

Bo "losem" to mogę nazwać np. chorobę, która nas dotknie; wypadek, na który nie mamy wpływu (np. niedawno w czasie burzy nad jeziorem drzewo spadło niedaleko naszego samochodu, przygniatając inny); krach na giełdzie, załamanie rynku pracy- to można podciągnąć pod "los", ale nie zdradę.

Jakiś czas temu był wątek panny co to mając narzeczonego, pokątnie zaczęła do zdradzać i też swoje pocałunki,obmacywanie z innym losem tłumaczyła.
W sumie jakie to wygodne, wystarczy zdradę zrzucić na los i czego się inni czepiają.
Wiesz to zupełnie całkiem nie o to chodzi. Czasem bywa tak, że jesteś z kimś i nagle buum jakiś kryzys (nieważne o chodzi) ważne że jest. Jest źle, odejść jeszcze trudniej i nagle pojawia się ktoś kto zaczyna Cie fascynować, jest ucieczką od tego co Cie przygnębia i Ty nie wiesz kiedy zauroczasz się. Dogadujesz się z nim jak z nikim.
Dzisiaj pewnie myślisz, nie to mi się na pewno nie przytrafi, znam siebie, ale pamiętaj, że nie wiesz co los Ci szykuje, czy Bóg jak kto woli. Nawet jeśli nie zdradzisz, to będziesz biła się z myślami a ja gwarantuje Ci, że wtedy zrozumiesz. I nie o to chodzi, że los karze Ci zdradzić, los tak samo jak choroby może stawiać Ci pokusy i pół biedy jeśli te pokusy są jak jesteś w idealnym związku, ale jak jest coś nie tak.....
Dlatego, czasem nie warto się zacietrzewiać i mówić nie, ja to nigdy....
I ja autorki nie potępiam, nie uważam że jest zła, ona się po prostu pogubiła. I śmiem twierdzić, że to może każdemu się zdarzyć.
__________________
Nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać huragan na drugim końcu świata..

Edytowane przez Prywatna
Czas edycji: 2012-08-19 o 10:25
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 10:25   #25
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez moooniaaaa Pokaż wiadomość
Można się zarzekać, że "ja to nigdy tak nie zrobię", a życie jest tylko życiem. Dlatego lepiej się powstrzymać z potępianiem kogoś, nie wiadomo co dla nas los szykuje.
to w takim razie po co się podczas ceremonii w kościele przysięga wierność i te inne pierdoły skoro nigdy nie można być niczego pewnym i za godzinę jednak można zmienić zdanie?
każdy człowiek ma swój rozum i dla jednego nigdy to znaczy NIGDY, bo takie teksty że nigdy nie można być niczego pewnym są takim usprawiedliwianiem się na zapas.
no ale jak widać kobieta ma prawo kiedyś zdradzić "bo nie wiadomo co życie przyniesie", zaś facet nie ma prawa nawet pomyśleć o innej, więc drogie panie jak już tak bronicie innych kobiet które zdradzały to przynajmniej zachowujcie równowagę a nie w wątkach gdzie chodzi o facetów którzy zdradzają nie zostawiacie na nich suchej nitki a w przypadku kobiet to same jeszcze wynajdujecie im wymówki dla czego one to zrobiły.

Edytowane przez dominikmeller25
Czas edycji: 2012-08-19 o 10:30
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 10:29   #26
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez dominikmeller25 Pokaż wiadomość
to w takim razie po co się podczas ceremonii w kościele przysięga wierność i te inne pierdoły skoro nigdy nie można być niczego pewnym i za godzinę jednak można zmienić zdanie?
każdy człowiek ma swój rozum i dla jednego nigdy to znaczy NIGDY, bo takie teksty że nigdy nie można być niczego pewnym są takim usprawiedliwianiem się na zapas.
A po co dzieci podczas komunii przysięgają, że wyrzekają się papierosów i alkoholu ?
Dlatego, że wtedy w to wierzą.
__________________
Nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać huragan na drugim końcu świata..
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 10:30   #27
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
Wiesz to zupełnie całkiem nie o to chodzi. Czasem bywa tak, że jesteś z kimś i nagle buum jakiś kryzys (nieważne o chodzi) ważne że jest. Jest źle, odejść jeszcze trudniej i nagle pojawia się ktoś kto zaczyna Cie fascynować, jest ucieczką od tego co Cie przygnębia i Ty nie wiesz kiedy zauroczasz się. Dogadujesz się z nim jak z nikim.
Dzisiaj pewnie myślisz, nie to mi się na pewno nie przytrafi, znam siebie, ale pamiętaj, że nie wiesz co los Ci szykuje, czy Bóg jak kto woli. Nawet jeśli nie zdradzisz, to będziesz biła się z myślami a ja gwarantuje Ci, że wtedy zrozumiesz. I nie o to chodzi, że los karze Ci zdradzić, los tak samo jak choroby może stawiać Ci pokusy i pół biedy jeśli te pokusy są jak jesteś w idealnym związku, ale jak jest coś nie tak.....
Dlatego, czasem nie warto się zacietrzewiać i mówić nie, ja to nigdy....
- wiesz, jestem kilkanaście lat mężatką, więc wiem także, co to jest kryzys, nigdy nie mówiłam, że jestem w związku idealnym; ale mam w sumie 0-1 układ z mężem: zdrada= koniec związku; ja to wiem; on- to wie; żadne z nas nie wisi na sobie, aby ciągnąć coś wbrew; ale nawet gdy było gorzej, dalej mi do głowy nie wpadł romans i zdrada, a uwierz: gdybym nie wiedziała, że mogłam, nie mówiłabym ci, że wybrałam związek. Dla mnie to naprawdę układ 0-1.

Widzę też na wizażu mentalność Kalego: facet zdradzi - zaraz rady: rzuć go, gnoja jednego; zdradzi kobieta, zaczynają się gadki: o losie, który nie wiadomo, co dla nas szykuje; rzucaniu kamieniem.
Dla mnie zła jest zdrada sama w sobie, nie rozróżniam tu płci.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 10:32   #28
dominikmeller25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 166
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez Prywatna Pokaż wiadomość
A po co dzieci podczas komunii przysięgają, że wyrzekają się papierosów i alkoholu ?
Dlatego, że wtedy w to wierzą.
tyle że to są jeszcze jakby nie było dzieci które tak naprawdę nic jeszcze nie wiedzą a idą tam bo im ksiądz wraz z rodzicami kazał
dominikmeller25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 10:37   #29
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- wiesz, jestem kilkanaście lat mężatką, więc wiem także, co to jest kryzys, nigdy nie mówiłam, że jestem w związku idealnym; ale mam w sumie 0-1 układ z mężem: zdrada= koniec związku; ja to wiem; on- to wie; żadne z nas nie wisi na sobie, aby ciągnąć coś wbrew; ale nawet gdy było gorzej, dalej mi do głowy nie wpadł romans i zdrada, a uwierz: gdybym nie wiedziała, że mogłam, nie mówiłabym ci, że wybrałam związek. Dla mnie to naprawdę układ 0-1.

Widzę też na wizażu mentalność Kalego: facet zdradzi - zaraz rady: rzuć go, gnoja jednego; zdradzi kobieta, zaczynają się gadki: o losie, który nie wiadomo, co dla nas szykuje; rzucaniu kamieniem.
Dla mnie zła jest zdrada sama w sobie, nie rozróżniam tu płci.
Nie mówiłam, że potępiam mężczyzn za zdrady a kobiet już nie. Po prostu zaznaczam, że wstrzymałabym się z oceną.
Ok fajnie, że masz tak mocno ugruntowane zasady i tego się trzymasz. Dzięki temu lepiej się żyje.
__________________
Nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać huragan na drugim końcu świata..
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-19, 10:42   #30
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Zdradziłam :(

Cytat:
Napisane przez dominikmeller25 Pokaż wiadomość
to w takim razie po co się podczas ceremonii w kościele przysięga wierność i te inne pierdoły skoro nigdy nie można być niczego pewnym i za godzinę jednak można zmienić zdanie?
każdy człowiek ma swój rozum i dla jednego nigdy to znaczy NIGDY, bo takie teksty że nigdy nie można być niczego pewnym są takim usprawiedliwianiem się na zapas.
no ale jak widać kobieta ma prawo kiedyś zdradzić "bo nie wiadomo co życie przyniesie", zaś facet nie ma prawa nawet pomyśleć o innej, więc drogie panie jak już tak bronicie innych kobiet które zdradzały to przynajmniej zachowujcie równowagę a nie w wątkach gdzie chodzi o facetów którzy zdradzają nie zostawiacie na nich suchej nitki a w przypadku kobiet to same jeszcze wynajdujecie im wymówki dla czego one to zrobiły.
Dokładnie tak. Już ja to widzę, jak wiele osób pałałoby empatią do faceta, który miałby romans, a z tego romansu "wyklułoby" się dziecko.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:01.