pieniądze... - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-23, 15:03   #121
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
gdzie takie cuda? przegladalam oferty mieszkan we wrocku przez caly rok. pomijam jakie klitki byly oferowane, jak gleboki prl i jak daleko od centrum... za 450zl nie widzialam pokoju jednoosobowego. minimalne kwoty jakie rzucaly mi sie w oczy to 550zl, chociaz tego bylo b. malo. ceny zazwyczaj zaczynaly sie od 600zl, a konczyly nawet na 900...
Może po prostu we Wrocławiu jest gorzej z mieszkaniami?
Albo też moi znajomi mieli ogromnego farta? Chociaż słowa Kolor Bzu raczej potwierdzają to, że w Warszawie można znaleźć i pokoje, i mieszkania w sensownej cenie.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:08   #122
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Idąc tym tropem myślenia można zadać pytanie: po co teraz było kupować to mieszkanie? Skoro "dziecko" ani nie pracuje, ani kasy nie ma. Chcą czerpać w pełni? Niech wynajmą mieszkanie całkiem obcym osobą, będzie lepsza kasa.
idąc tym tropem to zajdziesz w ślepą uliczkę,walniesz głową w mur i nabijesz sobie guza.
są pewne kwestie,których się nie da przeliczyć na pieniądze - np to, żeby córka nie tułała się po stancjach.
pewnie rodzice sobie pomyśleli albo jeden do drugiego powiedział "mamy trochę grosza zaoszczędzonego,kredyt dostaniemy,kupmy mieszkanie.po co łądować obcym ludziom do kieszeni kasę za wynajem,skoro można za to zapłacić kredyt i jeszcze mieć coś własnego.
zamieszka tam córka,jak pójdzie na swoje to albo sprzeda albo wynajmie,w każdym razie kapitał jakoś będzie ulokowany"

kapewu?
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:16   #123
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez mayeczka87 Pokaż wiadomość
A możesz mi znaleźć w Warszawie, w dobrej lokalizacji, ładne dwupokojowe mieszkanko za 1 400?? Błagam, wynagrodzę.
Też chętnie się dowiem

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Może po prostu we Wrocławiu jest gorzej z mieszkaniami?
Albo też moi znajomi mieli ogromnego farta? Chociaż słowa Kolor Bzu raczej potwierdzają to, że w Warszawie można znaleźć i pokoje, i mieszkania w sensownej cenie.
Mówisz raczej potwierdzają... hmmm... Owszem, może się trafić taka oferta, że za 1400 zł ludziom kapcie z nóg spadają, jak zobaczą standard mieszkania i lokalizację... To jest taka sama prawda, jak to, że ludzie "szóstkę" w lotto wygrywają, a ja jakoś nie mogę trafić

Przykład moich znajomych i mój potwierdza, że znalezienie dobrego mieszkania w Warszawie za rozsądną cenę jest dość kłopotliwą rzeczą. Koleżanka miała kawalerkę po kosztach od kolegi, w starej kamienicy, bez remontów, płaciła tysiaka i cieszyła się jak głupia.

Więc moje doświadczenia i kilku wizażanek wypowiadających się tutaj potwierdzają inną wersję. Bo wątpię, że całe stada ludzi szukają nieudolnie i zależy im na jak najwyższej cenie za mieszkanie .
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:19   #124
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Damayanti Pokaż wiadomość
(...)
są pewne kwestie,których się nie da przeliczyć na pieniądze
(...)
No właśnie i posługując się tym samym argumentem stwierdzam, że liczenie własnemu facetowi jakiejś wymyślonej stawki rynkowej, tak jakby wynajmował od obcych, jest nieco niefajne.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:22   #125
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
No dobra, ale zaloze sie, ze gdyby taki watek napisał jakis facet, ze jego dziewczyna jest bogatsza, on wzial kredyt na mieszaknie i nie wie ile ona ma sie dokladac, to by wizazanki pisaly, ze powinien wziac od niej normalna kwote wynajmu
Dla mnie to jest nie do przyjęcia. Gdybym miała mieszkanie, NIGDY bym nie chciała zarabiać na swoim chłopaku (tak samo jak na mężu i narzeczonym ). Sama bym nie chciała być z osobą, która zastanawia się czy może i ile wyciągnąć od moich rodziców. To, że jego rodzice są wredni, nie ma żadnego znaczenia. Zresztą nie wiadomo, czy są tacy źli - autorka pisała, że ją o coś obwiniają, być może słusznie.
Jestem czuła na takie rzeczy i gdyby chłopak mnie chciał potraktować jak obcą lokatorkę, to mógłby się zakończyć nasz związek.

Jakby facet założył taki wątek, to bym mu poradziła, żeby lepiej uniósł się honorem i sobie znalazł pokój z kumplem, jak i tak na jedno wyjdzie.

Jeśli to mieszkanie to kawalerka, to przecież i tak nie zamieszka w niej z lokatorką
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:23   #126
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Damayanti Pokaż wiadomość
"mamy trochę grosza zaoszczędzonego,kredyt dostaniemy
no. i to ich kredyt a nie chłopaka autorki. Tylko, jak już mówiłam, w tym układzie on nie jest traktowany jak chłopak ale jak współlokator - i to przez wszystkich: rodziców i autorkę. Chyba mam inne pojęcie miłości, bo dla mnie miłość zawiera w sobie także nieodłączny element jakim jest wspólne myślenie o przyszłości, nawet w tak ogólnych kategoriach jak "fajne będziemy mieć kiedyś mieszkanie". Nie trzeba się od razu zaręczać czy pobierać aby myśleć o sobie poważnie - a chyba się zgodzimy, że ciągnięcie kasy od faceta tak jak by się ciągnęło od współlokatora, poważne nie jest. Płytkie to wszystko okropnie mi się wydaje, taka tymczasowa zabawa w domek z pretensjami do pieniędzy - no ale co kto lubi.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:33   #127
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
jak dla mnie jest - spora. Równie dobrze można doprowadzić sytuację do absurdu i powiedzieć: co za różnica komu płacę: własnym rodzicom za życie w ich mieszkaniu na kredyt czy pani Stasi, którą znam z widzenia? Rodzinę jednak traktuje się inaczej niż obcych, w sprawach finansowych również - sęk w tym, że chłopak autorki raczej nie jest uważany za rodzinę (i tu się trochę nie dziwię, że nie jest - ale z drugiej strony to "rodzina" córki i z tego względu chyba jej trochę przykro, takie mam wrażenie).
Dlaczego rodzice autorki maja sponsorowac mieszkanie jej chłopakowi? Nie ogarniam. Chca zasponsorowac córce, ale to nie musi znaczyc, ze chca jej partnerowi. Dlaczego jego rodzice maja sobie przyoszczedzic, a jej spłacac kredyt i mniej od niego brac niz brałby inny wynajmujący?
Wg mnie uczciwe jest nie naciągac go na wieksze koszta, ale brac tyle, ile by zapłacił gdzie indziej.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-23, 15:33   #128
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Jeśli to mieszkanie to kawalerka, to przecież i tak nie zamieszka w niej z lokatorką
właściwie to czemu nie?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
no. i to ich kredyt a nie chłopaka autorki. Tylko, jak już mówiłam, w tym układzie on nie jest traktowany jak chłopak ale jak współlokator - i to przez wszystkich: rodziców i autorkę. Chyba mam inne pojęcie miłości, bo dla mnie miłość zawiera w sobie także nieodłączny element jakim jest wspólne myślenie o przyszłości, nawet w tak ogólnych kategoriach jak "fajne będziemy mieć kiedyś mieszkanie". Nie trzeba się od razu zaręczać czy pobierać aby myśleć o sobie poważnie - a chyba się zgodzimy, że ciągnięcie kasy od faceta tak jak by się ciągnęło od współlokatora, poważne nie jest. Płytkie to wszystko okropnie mi się wydaje, taka tymczasowa zabawa w domek z pretensjami do pieniędzy - no ale co kto lubi.
hmm,mnie się wydawało, że właśnie autorka waha się i czuje niezręcznie, że rodzice w jej mniemaniu biorą za dużo kasy od chłopaka.
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:35   #129
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
no. i to ich kredyt a nie chłopaka autorki. Tylko, jak już mówiłam, w tym układzie on nie jest traktowany jak chłopak ale jak współlokator - i to przez wszystkich: rodziców i autorkę. Chyba mam inne pojęcie miłości, bo dla mnie miłość zawiera w sobie także nieodłączny element jakim jest wspólne myślenie o przyszłości, nawet w tak ogólnych kategoriach jak "fajne będziemy mieć kiedyś mieszkanie". Nie trzeba się od razu zaręczać czy pobierać aby myśleć o sobie poważnie - a chyba się zgodzimy, że ciągnięcie kasy od faceta tak jak by się ciągnęło od współlokatora, poważne nie jest. Płytkie to wszystko okropnie mi się wydaje, taka tymczasowa zabawa w domek z pretensjami do pieniędzy - no ale co kto lubi.
Daj spokoj, dziewczyna ma dopiero 20 lat i chłopaków moze miec jeszcze wielu. Jaka z niego jej rodzina, no litosci/
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:42   #130
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Damayanti Pokaż wiadomość
właściwie to czemu nie?



hmm,mnie się wydawało, że właśnie autorka waha się i czuje niezręcznie, że rodzice w jej mniemaniu biorą za dużo kasy od chłopaka.
może ja mam jakieś stare i dziwne poglądy ale to:

Cytat:
Napisane przez blackswan22 Pokaż wiadomość
SALIX- kocham swojego chłopaka i wspólne mieszkanie znaczy dla mnie sporo, ale nie na tyle bym miała deklarować mu miłość aż po grób. Myślałam, że to normalne w dzisiejszych czasach że mając 20 kilka lat chcę brać z życia garściami a nie szykować się na ślub i dzieci.
stoi dla mnie w sprzeczności. Ja nie widzę nic złego w mieszkaniu ze sobą ot tak, na luźnych zasadach jak ktoś lubi - jego sprawa. Ale mówienie jednym tchem "kocham" oraz "nie na tyle aby deklarować miłość aż po grób" zgrzyta. To takie, nazwijmy to, filozoficzne dywagacje. Do czego zmierzam: Ano do "chcę brać z życia garściami a nie szykować się na ślub i dzieci". Więc bierze, broniąc rodziców, którzy ciągną od jej "ukochanego" kasę - a mnie się wydaje, że to jednak ten "ukochany" powinien być priorytetem zamiast kredytu rodziców. Potencjalnych teściów (rodziców chłopaka) nazywa wprost obcymi ludźmi, troszczy się o "własną rodzinę" i tyle. To, że się waha i czuje niezręcznie nie oznacza (jak mi się z początku wydawało), że myśli, iż robi coś złego - ona chce tej kasy dla rodziców tylko nie wie czy to będzie dobrze wyglądać, czy to się mieści w granicach normy. Takie na chwilę obecną mam odczucia.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:43   #131
Dzikun
Zakorzenienie
 
Avatar Dzikun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Damayanti Pokaż wiadomość
właściwie to czemu nie?
Jeśli to jest kawalerka, to sobie sama odpowiedz na to pytanie
Dzikun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-23, 15:45   #132
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Jeśli to jest kawalerka, to sobie sama odpowiedz na to pytanie
No właśnie
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 15:45   #133
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Lillkaa Pokaż wiadomość
No ale jednak nie mozna patrzeć na wynajem kawalerki jak na wynajem pokoju... Wiadomo, ze kawalerka będzie droższa. A np. w Trójmieście 1200-140o zł za kawalerkę to standard. I to na osiedlu z wielkiej płyty w 10-piętrowym bloku - a nie żadne tam strzeżone.
Można owszem znaleźć taniej, ale do remontu, w złej dzieonicy lub po znajomości.
Eeee? Trójmiasto na tle innych miast jest taniutkie jak barszcz... Płacę 600 zł od dwóch osób za 20 metrowy pokój w mieszkaniu 54 metry koło stacji skm 1200 zł z opłatami to ładna kawalerka w centrum Gdyni dlatego 700 zł od tego chłopaka to dla mnie przyzwoita cena jak za Warszawę i powinnaś się na to godzić bez problemu. Dla twoich rodziców to jest lokator.. Za każdym razem jak wysyłałam koleżance wizażance z w-wy oferty wynajmu w trójmieście to się pukała w głowę że tanio jak cholera...
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:04   #134
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Mam takie pytanie poza tematem. Nigdy nim nie zostanie, bo prawnie się tak nie da, czy po prostu nie chcesz? Pytam z ciekawości, jak to wygląda wedle prawa, czy jak się nabędzie mieszkanie przed ślubem, to potem nie można uczynić z małżonka współwłaściciela? Albo jak się odziedziczy mieszkanie?
Nie chcę.

Moi rodzice zapewnili mi na start mieszkanie własną pracą i zaradnością. Mieszkanie jest moim zabezpieczeniem. Nie zakładam rozwodu, ale kto wie, co się stanie za 5, 10 lat? Co jeśli mąż oszaleje dla kochanki? Dlaczego miałby dostać połowę mieszkania na które pracowali wyłącznie moi rodzice, jego nie dali ani złotówki, mąż również się nie dokładał, bo miałam je już przed ślubem. To było by po prostu nieuczciwe.
I żeby nie było: jesteśmy szczęśliwym małżeństwem, a gdyby coś mi się stało mąż odziedziczy po mnie mieszkanie. Wszystko czego dorabiamy się razem w trakcie małżeństwa wchodzi do wspólności.

Oczywiście można uczynić współwłaścicielem małżonka każdej rzeczy, która nie weszła do wspólności, czyli rozszerzyć wspólność, podarować połowę, etc.

p.s. jestem prawniczką, więc możliwe, że jestem skrzywiona po różnych historiach, których już zdążyłam się naoglądać.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2012-08-23 o 16:08 Powód: dopisek
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:04   #135
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Ale mówienie jednym tchem "kocham" oraz "nie na tyle aby deklarować miłość aż po grób" zgrzyta.
W wieku 20 lat? Ja bym powiedziała że to całkiem normalne.

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
To takie, nazwijmy to, filozoficzne dywagacje. Do czego zmierzam: Ano do "chcę brać z życia garściami a nie szykować się na ślub i dzieci".
Trudno zakładać rodzinę jak się nie zarabia.

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Więc bierze, broniąc rodziców, którzy ciągną od jej "ukochanego" kasę
Nie od ukochanego, bo on nie zarabia, tylko od jego rodziców. Którzy zdążyli się już niewąsko rodzicom autorki narazić.

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Potencjalnych teściów (rodziców chłopaka) nazywa wprost obcymi ludźmi, troszczy się o "własną rodzinę" i tyle.
Nie u niej jednej potencjalni czy też obecni teściowie zapracowali na bycie nazywanymi obcymi ludźmi.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:05   #136
ultrafiolka
Raczkowanie
 
Avatar ultrafiolka
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 50
Dot.: pieniądze...

oczywisicie ze to normalne niby dlazcego mialby nie placic ja znam taka sytuacje ze chlopak z dziewczyna mieszkaja w mieszkaniu jego matki i oboje wrecz placa jego matce bo to jest jej jedenj z dochoduw warznych
ultrafiolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:18   #137
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
W wieku 20 lat? Ja bym powiedziała że to całkiem normalne.
a dla mnie to nadużycie. krzywdzące dla par, które z miłości są zdolne do wielkich poświęceń.


Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Trudno zakładać rodzinę jak się nie zarabia.
ja nie mówię, żeby zakładała rodzinę - tylko zawsze mi się wydawało, że decydując się na bycie z kimś na poważnie (a dla mnie wspólne mieszkanie jest poważnym krokiem) stawiamy go ponad resztą, jesteśmy lojalni wobec niego a nie innych, nawet rodziców - i to tę właśnie osobę uważamy za najważniejszą rodzinę. A że teraz mieszka się ze sobą często gęsto ot tak, powstają dla mnie takie a nie inne paradoksy, czyli kocham chłopaka, ale rodzice i ich portfel ważniejsi. Niepoważne to jest po prostu. Nie chciałabym mieć faceta mówiącego że mnie kocha, który tak by mnie potraktował.


Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie od ukochanego, bo on nie zarabia, tylko od jego rodziców. Którzy zdążyli się już niewąsko rodzicom autorki narazić.

tę kwestię już tłumaczyłam: gdyby chłopak traktowany był poważnie, raczej nie chcieliby zaogniać sytuacji z potencjalnymi teściami. Ale jak wiemy ze słów autorki, to jest tylko współlokator.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:21   #138
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
duzo pewnie zalezy od tego, gdzie oglaszaja sie z mieszkaniem i ile chca za jakie warunki bo czasami zdarzaja sie takie kwiatki, ze klekajcie narody!
Nie pamiętam już ile chcą, ale na pewno nie jest to cena z kosmosu Mieszkanie jest w starym bloku, ale wbrew pozorom w takich blokach potrafią być wysokie czynsze (opłata za użytkowanie wieczyste wzrosła tam o 600 proc. przez co czynsze bardzo podrożały w ostatnich 2 latach). Ogólnie, pani prezydent wprowadziła kilkusetprocentowe podwyżki za użytkowanie wieczyste, więc na pewno odbija się to też na tym, że ceny najmu są większe niż w innych miastach.
Ja się sama dziwię, że nie mogą wynająć. Na pewno najłatwiej jest wynająć mieszkanie dwupokojowe (takie też są najdroższe za m2 przy zakupie), kawalerkę chyba najtrudniej, bo jest ciasna i drogo wychodzi. Do tego dochodzą inne kwestie, np. ceny spadły i coraz więcej osób decyduje się na zakup a nie na wynajem i idzie niż demograficzny (chociaż dużych miast to akurat średnio dotyczy).
__________________



Edytowane przez _chocolate
Czas edycji: 2012-08-23 o 16:32
_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:22   #139
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie to nadużycie. krzywdzące dla par, które z miłości są zdolne do wielkich poświęceń.
Może. Ja mając 20 lat zdawałam sobie sprawę z tego, że życie pisze różne scenariusze.

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Nie chciałabym mieć faceta mówiącego że mnie kocha, który tak by mnie potraktował.
Nie doczytałam - czy autorka napisała jak jej luby się z tym czuje?

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
tę kwestię już tłumaczyłam: gdyby chłopak traktowany był poważnie, raczej nie chcieliby zaogniać sytuacji z potencjalnymi teściami.
Nie doczytałam - czy rodzice chłopaka autorki mają coś przeciwko płaceniu takiej samej kwoty jak za poprzednią stancję?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-23, 16:26   #140
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Idąc tym tropem myślenia można zadać pytanie: po co teraz było kupować to mieszkanie? Skoro "dziecko" ani nie pracuje, ani kasy nie ma. Chcą czerpać w pełni? Niech wynajmą mieszkanie całkiem obcym osobą, będzie lepsza kasa.
po co? przeciez to inwestycja, tym bardziej, ze ceny troche poszly w dol. poza tym zamiast placic czyjs kredyt, splaca sie wlasny. jak autorka bedzie brac slub to nie bedzie problemu "nie stac nas na wlane mieszkanie, wiec bedziemy mieszkac z tesciami".

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Dla mnie to jest nie do przyjęcia. Gdybym miała mieszkanie, NIGDY bym nie chciała zarabiać na swoim chłopaku (tak samo jak na mężu i narzeczonym ). Sama bym nie chciała być z osobą, która zastanawia się czy może i ile wyciągnąć od moich rodziców. To, że jego rodzice są wredni, nie ma żadnego znaczenia. Zresztą nie wiadomo, czy są tacy źli - autorka pisała, że ją o coś obwiniają, być może słusznie.
Jestem czuła na takie rzeczy i gdyby chłopak mnie chciał potraktować jak obcą lokatorkę, to mógłby się zakończyć nasz związek.

Jakby facet założył taki wątek, to bym mu poradziła, żeby lepiej uniósł się honorem i sobie znalazł pokój z kumplem, jak i tak na jedno wyjdzie.

Jeśli to mieszkanie to kawalerka, to przecież i tak nie zamieszka w niej z lokatorką
tak de facto mieszkanie jest rodzicow autorki. oni sa obcymi ludzmi dla chlopaka autorki, nawet jesli bardzo go lubia. wiele z was omija tez kwestie, ze rodzice autorki nie zdzieraja kasy z niego, bo on sie sam nie utrzymuje. gdyby chlopak musial sie sam utrzymywac to pewnie bylaby zupelnie inna bajka i gadka.
Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Dlaczego rodzice autorki maja sponsorowac mieszkanie jej chłopakowi? Nie ogarniam. Chca zasponsorowac córce, ale to nie musi znaczyc, ze chca jej partnerowi. Dlaczego jego rodzice maja sobie przyoszczedzic, a jej spłacac kredyt i mniej od niego brac niz brałby inny wynajmujący?
Wg mnie uczciwe jest nie naciągac go na wieksze koszta, ale brac tyle, ile by zapłacił gdzie indziej.
zgadzam sie.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:28   #141
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Może. Ja mając 20 lat zdawałam sobie sprawę z tego, że życie pisze różne scenariusze.
ja wiem, że życie pisze różne scenariusze, ale dla mnie niektóre słowa mają naprawdę ogromną wagę. no nic, nieistotne w sumie tak bardzo.



Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie doczytałam - czy autorka napisała jak jej luby się z tym czuje?



Nie doczytałam - czy rodzice chłopaka autorki mają coś przeciwko płaceniu takiej samej kwoty jak za poprzednią stancję?
nie napisała - ja napisałam jak JA to widzę, jak JA bym się czuła. I nie sądzę, aby świadomość rodziców chłopaka, że wspomagają spłatę kredytu nielubianych przez siebie ludzi (bo tamci tak to sobie wykoncypowali że zarobią na ich synu z racji tego, że jest z ich córką w związku i z nią mieszka), pomogło wzajemnym relacjom. Tak na zdrowy rozum.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:31   #142
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie to nadużycie. krzywdzące dla par, które z miłości są zdolne do wielkich poświęceń.




ja nie mówię, żeby zakładała rodzinę - tylko zawsze mi się wydawało, że decydując się na bycie z kimś na poważnie (a dla mnie wspólne mieszkanie jest poważnym krokiem) stawiamy go ponad resztą, jesteśmy lojalni wobec niego a nie innych, nawet rodziców - i to tę właśnie osobę uważamy za najważniejszą rodzinę. A że teraz mieszka się ze sobą często gęsto ot tak, powstają dla mnie takie a nie inne paradoksy, czyli kocham chłopaka, ale rodzice i ich portfel ważniejsi. Niepoważne to jest po prostu. Nie chciałabym mieć faceta mówiącego że mnie kocha, który tak by mnie potraktował.





tę kwestię już tłumaczyłam: gdyby chłopak traktowany był poważnie, raczej nie chcieliby zaogniać sytuacji z potencjalnymi teściami. Ale jak wiemy ze słów autorki, to jest tylko współlokator.

Zgadzam się ze wszystkim. Sama mam chłopaka z którym jeszcze nie planuje ślubu, a tym bardziej dzieci, ale jesteśmy dla siebie najważniejszą małą rodziną. W innym wypadku nie widzę sensu mieszkania razem.
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:31   #143
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
Nie pamiętam już ile chcą, ale na pewno nie jest to cena z kosmosu Mieszkanie jest w starym bloku, ale wbrew pozorom w takich blokach potrafią być wysokie czynsze (opłata za użytkowanie wieczyste wzrosła tam o 600 proc. przez co czynsze bardzo podrożały w ostatnich 2-3 latach).
Ja się sama dziwię, że nie mogą wynająć. Na pewno najłatwiej jest wynająć mieszkanie dwupokojowe (takie też są najdroższe za m2 przy zakupie), kawalerkę chyba najtrudniej, bo jest ciasna i drogo wychodzi. Do tego dochodzą inne kwestie, np. ceny spadły i coraz więcej osób decyduje się na zakup a nie na wynajem i idzie niż demograficzny (chociaż dużych miast to akurat średnio dotyczy).
najlepiej sie oglaszac na jakims "chodliwym" portalu. a - i kazdy ma inna definicje "ceny z kosmosu"
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:31   #144
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Dzikun Pokaż wiadomość
Jeśli to jest kawalerka, to sobie sama odpowiedz na to pytanie
Przecież sporo osób szuka współlokatora do kawalerki Czym to się różni od szukania współlokatora do pokoju w wielopokojowym mieszkaniu? Poza tym, że łazienka i kuchnia przypadają tylko na jeden pokój?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:35   #145
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
I nie sądzę, aby świadomość rodziców chłopaka, że wspomagają spłatę kredytu nielubianych przez siebie ludzi (bo tamci tak to sobie wykoncypowali że zarobią na ich synu z racji tego, że jest z ich córką w związku i z nią mieszka), pomogło wzajemnym relacjom. Tak na zdrowy rozum.
Tak na zdrowy rozum, jeśli płacili tyle za poprzednie lokum, to płacenie tyle samo za nowe lokum nie powinno robić im różnicy Takie są ceny, no to są, no co zrobić. Gdyby im było z tym faktem źle, to by zarządzili, że od tego i tego dnia chłopak ma znaleźć lokum za tyle i tyle.

Mieszkają we dwoje, wkład rodziców powinien być i z jednej i z drugiej strony.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:35   #146
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Przecież sporo osób szuka współlokatora do kawalerki Czym to się różni od szukania współlokatora do pokoju w wielopokojowym mieszkaniu? Poza tym, że łazienka i kuchnia przypadają tylko na jeden pokój?
Wątpię, że są tłumy chętnych, żeby płacić 700zł za miejsce w kawalerce. To już lepiej wynająć akademik i oszczędzić albo dopłacić trochę i wynająć osobny pokój.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:36   #147
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
tak de facto mieszkanie jest rodzicow autorki. oni sa obcymi ludzmi dla chlopaka autorki, nawet jesli bardzo go lubia. wiele z was omija tez kwestie, ze rodzice autorki nie zdzieraja kasy z niego, bo on sie sam nie utrzymuje. gdyby chlopak musial sie sam utrzymywac to pewnie bylaby zupelnie inna bajka i gadka.
Moim zdaniem nie są dla niego obcymi ludźmi, dopóki żyje z ich córką.
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:39   #148
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tak na zdrowy rozum, jeśli płacili tyle za poprzednie lokum, to płacenie tyle samo za nowe lokum nie powinno robić im różnicy Takie są ceny, no to są, no co zrobić. Gdyby im było z tym faktem źle, to by zarządzili, że od tego i tego dnia chłopak ma znaleźć lokum za tyle i tyle.
dla mnie różnica jednak jest - i nie ważne, że tyle samo kasy, istotne też komu i dlaczego. Może nie chcą chłopaka oddzielać od dziewczyny i zmuszać go do mieszkania osobno.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Mieszkają we dwoje, wkład rodziców powinien być i z jednej i z drugiej strony.
to się mogła jedna strona z drugą dogadać: kupujemy dzieciom wspólne mieszkanie, jedni płacą tyle, drudzy tyle. a tu mieszkanie jest tylko dla autorki i Tż ma 2 wyjścia: musiałby albo zmienić dotychczasowy status czyli zamiast mieszkać razem z dziewczyna - mieszkać osobno albo jego rodzice płacą wymuszoną sumę. Bo tak.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:42   #149
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
to się mogła jedna strona z drugą dogadać: kupujemy dzieciom wspólne mieszkanie, jedni płacą tyle, drudzy tyle.
Wybacz, ale to zdecydowanie najgorsze rozwiązanie zwłaszcza przy kupnie mieszkania na kredyt.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-23, 16:42   #150
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: pieniądze...

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Moim zdaniem nie są dla niego obcymi ludźmi, dopóki żyje z ich córką.
a widzisz, moim zdaniem sa obcymi dla siebie ludzmi. dla rodzicow autorko to tylko jej chlopak. nie wiadomo czy milosc "do grobowej deski" czy tymczasowy partner...
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:12.