Czy da się znowu być razem po zerwaniu? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-26, 13:05   #1
duk86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 67

Czy da się znowu być razem po zerwaniu?


Witam
Tydzień temu w poniedziałek zadzwoniła do mnie dziewczyna i zerwała. Próbowałem ją namówić i przekonać do zmiany decyzji, ale to oczywiście nie miało się prawa udać. 3 dni później w ten czwartek napisała mi na gg czy wszystko u mnie w porządku?. Odpisałem jej następnego dnia co u mnie. Trochę podkoloryzowałem. Odpisała mi tego samego dnia w ten piątek co u niej, i że miło, ze odpisałem. Pozdrawiam.
Od tego czasu ani Ona ani ja już nic nie pisaliśmy.
Dodam, że poznaliśmy się przez portal internetowy w kwietniu tego roku. Spotkaliśmy się w sumie 4 razy. Na 3-cim spotkaniu zaprosiłem ją do siebie na filmy. I może trochę na za wiele sobie pozwoliliśmy jak na 3-cie spotkanie. Mam na myśli seks. Może to nie było za dużo, ale jeśli chodzi o jej podejście do tych spraw to było zdecydowanie za dużo.
Następnego dnia rano wyszła, napisała mi eska, ja jej odpisałem. Za kilka dni odpisała mi, że to dla niej ciężkie, że ma mętlik w głowie, i że sama nie wie co ma robić. Chciałem się z nią spotkać to napisała, że możemy się spotkać, ale tylko na stopie koleżeńskiej. Jak kończyliśmy spacer zadzwoniła jej komórka. Wtedy od niej wyciągnąłem, że nie spotykała się tylko ze mną. Okazało się, że spotykała się równolegle z innym chłopakiem. I to jego wybrała, a nie mnie.
To co wyżej opisałem działo się w pierwszej połowie kwietnia.
Była z tamtym chłopakiem, ale nie na długo. Byli ze sobą około miesiąca. Nie podobało jej się to, że jest maminsynkiem, i że zależy mu tylko na seksie i z nim zerwała. Zerwała z nim w drugiej połowie maja. Mieliśmy ze sobą kontakt, głównie na gg. Pod koniec czerwca chciałem się spotkać. Do spotkania doszło na początku lipca. Po krótkim czasie byliśmy już razem.
Muszę przy tym dodać, że studiujemy w jednym mieście, ale pochodzimy z innych miast. Ja już skończyłem studia i pod koniec czerwca wyjechałem na stałe do siebie, a ona wyjechała do siebie na początku sierpnia i ma wrócić na początku września.
Ostatnie spotkanie spędziłem u niej w domu 2 tygodnie temu. Byliśmy ze sobą cały weekend. Nie wiem czy to było powodem zerwania, ale gdy byłem u niej to 2 razy byliśmy w pewnym pubie. I drugiego dnia po kilku piwach chyba na za dużo sobie pozwoliłem. Obserwowaliśmy ludzi wokół i mówiliśmy różne rzeczy na ich temat. Po co przyszli, co robią, jak wyglądają, itd. Raz mówiliśmy o jakiejś kobiecie 40-letniej, innym razem o 3 dziewczynach, które siedziały naprzeciwko nas, o kelnerkach. Głównie to skupiliśmy się na tych 3-dziewczynach i kelnerkach. Te dziewczyny były ładne. Moja była powiedziała, że pracują pewnie jako fotomodelki, bo są ładne. Ja też nie zaprzeczyłem, że są ładne i tak rozmawialiśmy o nich pod kątem wyglądu. Później zaczęliśmy rozmawiać o kelnerce. Moja eks bardzo chwaliła jej urodę. I tak od słowa do słowa pod wpływem tych piw zapytałem się jaki ona ma rozmiar biustu. Wszystko oczywiście było mówione na żarty. Nic na poważnie. I zrobiłem sobie taką zabawę, że zgadywałem jakie rozmiary biustu mają pozostałe 2 kelnerki. Ja zgadywałem, a ona mówiła czy dobrze. I jeszcze się zapytałem jaki rozmiar ma jej współlokatorka. Dodałem jeszcze, że miałem koleżankę, która miała bardzo małe, bo jej ledwo odstawały.
W trakcie naszych spotkań opowiadałem jej o moich znajomych. Większość z nich to koleżanki, ale tylko koleżanki, nic więcej. Opowiadałem jej co u nich słychać, co robią, itd. Niekiedy pokazywałem jej mojej eks na facebooku albo naszej klasie. Z drugiej strony ona też mi opowiadała o facetach, z którymi się spotykała. Powiedziała mi dlaczego w kwietniu wybrała tamtego kolesia, a nie mnie. I nie miałem do niej o to żadnych pretensji ani wyrzutów, bo wiem, że to była przeszłość, a liczy się teraźniejszość i przyszłość. Dzień po naszym ostatnim spotkaniu napisała mi, że należymy do rożnych światów finansowych i czy mi to nie przeszkadza. Powiedziałem, że nie. Na następnej rozmowie powiedziała mi, że nie czuje się dla mnie ważna, i że jak mówiłem tak swobodnie o tych dziewczynach to tak jakbym się zapominał, że z nią jestem i jakoś tak dziwnie się poczuła, jak moja koleżanka, i że czuje, że ona nie jest dla mnie tą jedyną. Jak zadzwoniła, żeby zerwać to próbowałem się dowiedzieć o powody. Powiedziała, że mamy odmienne zainteresowania co jest chyba dziwne, bo ona nie ma większych zainteresowań oprócz nauki. Kolejną rzeczą według niej były odmienne charaktery. Powiedziała, że to co było na początku między nami ulotniło się. Dodała jeszcze, że ona jest ekstrawertykiem, a ja introwertykiem. Przeszkadzała jej też odległość. Może to nawet był jeden z powodów. Dodam, że nigdy przy niej nie użyłem niecenzuralnego słowa, zawsze kiedy czegoś potrzebowała proponowałem jej pomoc. Jechałem ponad 100 kilometrów, żeby się z nią spotkać. Wspierałem ją, zawsze mogła na mnie liczyć.

Macie jakieś pomysły jak sprawić, żeby ona ze mną była?
duk86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 13:20   #2
maybelline
Zakorzenienie
 
Avatar maybelline
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z Honolulu :)
Wiadomości: 9 499
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

daj se z nią spokój. najpierw dziewczyna się bawi, i spotyka się z dwoma naraz, potem z Tobą zrywa.. rozmawia z Tobą poważnie, i szczerze, a na następny dzień z Tobą zrywa bo co?
zakochałeś sie w niej? pewnie nie, pewnie czujesz zauroczenie, zapomnij o niej jak najszybciej, i znajdz inną lepszą kobietę..
__________________
ból jest przejściowy. duma trwa wiecznie.
maybelline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 13:30   #3
Prywatna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 295
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

Cytat:
Napisane przez maybelline Pokaż wiadomość
daj se z nią spokój. najpierw dziewczyna się bawi, i spotyka się z dwoma naraz, potem z Tobą zrywa.. rozmawia z Tobą poważnie, i szczerze, a na następny dzień z Tobą zrywa bo co?
zakochałeś sie w niej? pewnie nie, pewnie czujesz zauroczenie, zapomnij o niej jak najszybciej, i znajdz inną lepszą kobietę..
Też tak myślę..
__________________
Nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać huragan na drugim końcu świata..
Prywatna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 13:45   #4
duk86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 67
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

Chciałem jeszcze dodać, że w czasie tych trzech miesięcy gdy byliśmy na stopie koleżeńskiej była moją pomocą od spraw sercowych. Radziłem się jej w przypadku dwóch dziewczyn, z którymi się spotykałem.
Ale może faktycznie powodem decyzji o zerwaniu była rozmowa o tych biustach i o moich koleżanakach?
Jak myślicie?
Miało to jakiś większy wpływ na jej decyzję?
duk86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 13:49   #5
duk86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 67
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

Chciałem jeszcze dodać, że podczas tych 3 miesięcy, w trakcie których byliśmy na stopie koleżeńskiej radziłem się jej niekiedy w sprawach sercowych. Z tego co pamiętam dotyczyło to dwóch dziewczyn, z którymi się spotykałem.
Ale może faktycznie to, że mówiłem o tych biustach i o moich koleżankach dało jej do myślenia i przyczyniło się do takiej decyzji?
Jak myślicie?
Miało to jakiś większy wpływ na jej decyzję?
duk86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 13:54   #6
maybelline
Zakorzenienie
 
Avatar maybelline
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z Honolulu :)
Wiadomości: 9 499
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

skoro ona wie, że masz jeszcze inne na oku (chodzi mi o to że sie spotykałeś z innymi) to też może nie chce się wpierdzielać..
nie wiem co miało dać jej do myślenia.. też nieraz rozmawiam z moim facetem, i też mi opowie coś czy coś, a jednak nie zerwe z nim skoro wiem, że to jest tylko rozmowa i ja też mu coś powiem nieraz.
__________________
ból jest przejściowy. duma trwa wiecznie.
maybelline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 14:05   #7
CzerwoneSzpilki
Raczkowanie
 
Avatar CzerwoneSzpilki
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LA
Wiadomości: 259
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

Nie ma sensu ratować tej relacji, nie jesteście siebie pewni, niby rozmawiacie swobodnie, a później okazuje się, że ktoś ma o coś pretensje. Wymieniasz milion powodów dla których Ona nie chce być z Tobą więc odpuść sobie, wyjdzie Ci to na zdrowie
__________________
"Kochał ją w trampkach, pożądał w szpilkach, ubóstwiał na boso..."

CzerwoneSzpilki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-26, 14:08   #8
maybelline
Zakorzenienie
 
Avatar maybelline
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z Honolulu :)
Wiadomości: 9 499
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

Cytat:
Napisane przez maybelline Pokaż wiadomość
skoro ona wie, że masz jeszcze inne na oku (chodzi mi o to że sie spotykałeś z innymi) to też może nie chce się wpierdzielać..
nie wiem co miało dać jej do myślenia.. też nieraz rozmawiam z moim facetem, i też mi opowie coś czy coś, a jednak nie zerwe z nim skoro wiem, że to jest tylko rozmowa i ja też mu coś powiem nieraz.
Cytat:
Nie ma sensu ratować tej relacji, nie jesteście siebie pewni, niby rozmawiacie swobodnie, a później okazuje się, że ktoś ma o coś pretensje. Wymieniasz milion powodów dla których Ona nie chce być z Tobą więc odpuść sobie, wyjdzie Ci to na zdrowie
właśnie.. w moim poście chodziło mi że rozmawiam z moim facetem swobodnie, on mi coś powie, ja mu też, ale nie zrywamy ani nie kłócimy się z tego powodu..
nie mogłam dobrać słowa, i swobodnie sensownie brzmi
__________________
ból jest przejściowy. duma trwa wiecznie.
maybelline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 14:17   #9
duk86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 67
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

Cytat:
Napisane przez maybelline Pokaż wiadomość
skoro ona wie, że masz jeszcze inne na oku (chodzi mi o to że sie spotykałeś z innymi) to też może nie chce się wpierdzielać..
nie wiem co miało dać jej do myślenia.. też nieraz rozmawiam z moim facetem, i też mi opowie coś czy coś, a jednak nie zerwe z nim skoro wiem, że to jest tylko rozmowa i ja też mu coś powiem nieraz.
Tzn. wtedy kiedy zaczęliśmy się spotykać na początku lipca to ja już miałem wszystkie znajomości z innymi dziewczynami dużo wcześniej skończone. Miałem już wszystko wyjaśnione i ona o tym wiedziała. Dlatego też mogliśmy się zacząć bez problemu spotykać.

Przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz z tymi zainteresowaniami. Mianowice to, że lubię oglądać "szkołę przetrwania" z Bear'em Grylls'em co jej się nie podobało.
Przeszkadzało jej też to, że jestem za bardzo porządny, za inteligentny dla niej i ogólnie, że jestem lepszy niż ona. Mówiła też, że mam za mocny charakter i, że ona by zniknęła ze swoim słabym charakterem przy moim.
Śmieszne jest jak mówi, że jestem za bardzo ułożony. Ona uważa się za szaloną pomimo tego, że cały czas zajmuje jej nauka i uczelnia, a więc coś niezwykle szalonego.

Edytowane przez duk86
Czas edycji: 2012-08-26 o 14:48
duk86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 19:33   #10
dziennikarka93
Raczkowanie
 
Avatar dziennikarka93
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zielona Góra i okolice
Wiadomości: 136
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

Hmmm...Myślę, że w tym wszystkim jest sporo winy i Twojej i jej. Z jednej strony trochę głupio jej pewnie było słuchać o biustach tych dziewczyn. No bo każda dziewczyna lubi być tą jedyną i najważniejszą ;D A z drugiej strony... ona też nie zachowała się fair wobec Ciebie. Takie troszkę niedojrzałe zachowanie z waszej strony... Nie wygląda mi to na jakieś wielkie zakochanie, jej też chyba bardzo na Tobie nie zależy skoro tak się Tobą bawi. Lepiej się zastanów, czy chcesz o to walczyć, czy poszukać sobie dziewczyny, która poważniej podchodzi do życia
__________________
dziennikarka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 20:20   #11
duk86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 67
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

Tak, chciałbym o nią walczyć. Muszę się tylko zastanowić jak z tego wybrnąć. Może macie jakieś sugestie/podpowiedzi/wskazówki?
duk86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-26, 22:47   #12
maybelline
Zakorzenienie
 
Avatar maybelline
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: z Honolulu :)
Wiadomości: 9 499
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

moją jedyną wskazówką jest to by se dać spokój
__________________
ból jest przejściowy. duma trwa wiecznie.
maybelline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-26, 23:19   #13
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: Czy da się znowu być razem po zerwaniu?

Cytat:
Napisane przez duk86 Pokaż wiadomość
Witam
Tydzień temu w poniedziałek zadzwoniła do mnie dziewczyna i zerwała. Próbowałem ją namówić i przekonać do zmiany decyzji, ale to oczywiście nie miało się prawa udać. 3 dni później w ten czwartek napisała mi na gg czy wszystko u mnie w porządku?. Odpisałem jej następnego dnia co u mnie. Trochę podkoloryzowałem. Odpisała mi tego samego dnia w ten piątek co u niej, i że miło, ze odpisałem. Pozdrawiam.
Od tego czasu ani Ona ani ja już nic nie pisaliśmy.
Dodam, że poznaliśmy się przez portal internetowy w kwietniu tego roku. Spotkaliśmy się w sumie 4 razy. Na 3-cim spotkaniu zaprosiłem ją do siebie na filmy. I może trochę na za wiele sobie pozwoliliśmy jak na 3-cie spotkanie. Mam na myśli seks. Może to nie było za dużo, ale jeśli chodzi o jej podejście do tych spraw to było zdecydowanie za dużo.
Następnego dnia rano wyszła, napisała mi eska, ja jej odpisałem. Za kilka dni odpisała mi, że to dla niej ciężkie, że ma mętlik w głowie, i że sama nie wie co ma robić. Chciałem się z nią spotkać to napisała, że możemy się spotkać, ale tylko na stopie koleżeńskiej. Jak kończyliśmy spacer zadzwoniła jej komórka. Wtedy od niej wyciągnąłem, że nie spotykała się tylko ze mną. Okazało się, że spotykała się równolegle z innym chłopakiem. I to jego wybrała, a nie mnie.
To co wyżej opisałem działo się w pierwszej połowie kwietnia.
Była z tamtym chłopakiem, ale nie na długo. Byli ze sobą około miesiąca. Nie podobało jej się to, że jest maminsynkiem, i że zależy mu tylko na seksie i z nim zerwała. Zerwała z nim w drugiej połowie maja. Mieliśmy ze sobą kontakt, głównie na gg. Pod koniec czerwca chciałem się spotkać. Do spotkania doszło na początku lipca. Po krótkim czasie byliśmy już razem.
Muszę przy tym dodać, że studiujemy w jednym mieście, ale pochodzimy z innych miast. Ja już skończyłem studia i pod koniec czerwca wyjechałem na stałe do siebie, a ona wyjechała do siebie na początku sierpnia i ma wrócić na początku września.
Ostatnie spotkanie spędziłem u niej w domu 2 tygodnie temu. Byliśmy ze sobą cały weekend. Nie wiem czy to było powodem zerwania, ale gdy byłem u niej to 2 razy byliśmy w pewnym pubie. I drugiego dnia po kilku piwach chyba na za dużo sobie pozwoliłem. Obserwowaliśmy ludzi wokół i mówiliśmy różne rzeczy na ich temat. Po co przyszli, co robią, jak wyglądają, itd. Raz mówiliśmy o jakiejś kobiecie 40-letniej, innym razem o 3 dziewczynach, które siedziały naprzeciwko nas, o kelnerkach. Głównie to skupiliśmy się na tych 3-dziewczynach i kelnerkach. Te dziewczyny były ładne. Moja była powiedziała, że pracują pewnie jako fotomodelki, bo są ładne. Ja też nie zaprzeczyłem, że są ładne i tak rozmawialiśmy o nich pod kątem wyglądu. Później zaczęliśmy rozmawiać o kelnerce. Moja eks bardzo chwaliła jej urodę. I tak od słowa do słowa pod wpływem tych piw zapytałem się jaki ona ma rozmiar biustu. Wszystko oczywiście było mówione na żarty. Nic na poważnie. I zrobiłem sobie taką zabawę, że zgadywałem jakie rozmiary biustu mają pozostałe 2 kelnerki. Ja zgadywałem, a ona mówiła czy dobrze. I jeszcze się zapytałem jaki rozmiar ma jej współlokatorka. Dodałem jeszcze, że miałem koleżankę, która miała bardzo małe, bo jej ledwo odstawały.
W trakcie naszych spotkań opowiadałem jej o moich znajomych. Większość z nich to koleżanki, ale tylko koleżanki, nic więcej. Opowiadałem jej co u nich słychać, co robią, itd. Niekiedy pokazywałem jej mojej eks na facebooku albo naszej klasie. Z drugiej strony ona też mi opowiadała o facetach, z którymi się spotykała. Powiedziała mi dlaczego w kwietniu wybrała tamtego kolesia, a nie mnie. I nie miałem do niej o to żadnych pretensji ani wyrzutów, bo wiem, że to była przeszłość, a liczy się teraźniejszość i przyszłość. Dzień po naszym ostatnim spotkaniu napisała mi, że należymy do rożnych światów finansowych i czy mi to nie przeszkadza. Powiedziałem, że nie. Na następnej rozmowie powiedziała mi, że nie czuje się dla mnie ważna, i że jak mówiłem tak swobodnie o tych dziewczynach to tak jakbym się zapominał, że z nią jestem i jakoś tak dziwnie się poczuła, jak moja koleżanka, i że czuje, że ona nie jest dla mnie tą jedyną. Jak zadzwoniła, żeby zerwać to próbowałem się dowiedzieć o powody. Powiedziała, że mamy odmienne zainteresowania co jest chyba dziwne, bo ona nie ma większych zainteresowań oprócz nauki. Kolejną rzeczą według niej były odmienne charaktery. Powiedziała, że to co było na początku między nami ulotniło się. Dodała jeszcze, że ona jest ekstrawertykiem, a ja introwertykiem. Przeszkadzała jej też odległość. Może to nawet był jeden z powodów. Dodam, że nigdy przy niej nie użyłem niecenzuralnego słowa, zawsze kiedy czegoś potrzebowała proponowałem jej pomoc. Jechałem ponad 100 kilometrów, żeby się z nią spotkać. Wspierałem ją, zawsze mogła na mnie liczyć.

Macie jakieś pomysły jak sprawić, żeby ona ze mną była?
tak poza tematem- po co przytaczałeś tu rozmowę o cyckach kelnerek i jakiejś koleżanki Co to ma wspólnego z waszym związkiem/powrotem do siebie?

A co do tematu- wiesz co wg niej jest przeszkodą, żeby z tobą być. Charakteru nie zmienisz ot tak. Zamierzasz udawać kogoś, kim nie jesteś, żeby przypodobać się jakiejś lasce? takich facetów tym bardziej kobiety nie chcą. Daj spokój, nawet nie ma o co walczyć. Nie pasujecie do siebie, ona nic do ciebie nie czuje. Może jako kumple, przyjaciele, ale udanego związku jakoś nie umiem sobie wyobrazić.
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:02.