Pierścionki wybieramy, na zaręczyny czekamy, TŻtów od 2010 roku kochamy! cz.V

[Chatul]

Napisane przez mariamarysienka

szczerze to nie wiem. na pewno może wywoływać chrapanie (choć nie musi), mogą powodować widoczne na zewnątrz przekrzywienie nosa i utrudniać oddychanie.

Rozumiem. A Twój TŻ ma jakieś problemy poza chrapaniem? Jeśli tylko chrapanie ma, to ja w sumie rozumiem go, że nie chce się decydować na operację. Operacja to operacja. Sama bym robiła wszystko, byle jej uniknąć. Nie lubię ingerencji w moje ciało

Napisane przez bialaRoza

Źle się wyraziłam. Do lekarza poszedł, ma skierowanie. Ale za nic w świecie nie mogę go zmusić do samej operacji... On uważa, że jak oddycha przez buzię to jest wszystko ok

No to jest w błędzie… Może niech mu lekarz wyjaśni jak bardzo to jest szkodliwe?

[NotreDame]

Aaaa ja myślałam, że w gry komputerowe, czy playstation
Ja na gitarze w ogóle nie umiem, nie mam słuchu za grosz

[Black Cashmere]

Napisane przez Charlotte1103

mi chodzilo o gitare ale w nfs tez bym pograla

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

ja nie mam koordynacji ruchowej i ciezko mi progi zmieniac i przekaldac palce na gryfie

No, ja też mam problem z tą koordynacją, bo ledwo daję rade w guitar hero na xboxie xD Za to mój Tż to mistrz

[Kisame]

Black baaardzo lubię tę piosenkę

a mój chłop właśnie na odwrót dziewczyny! o dziecku na razie nic nie wspomina, za to na temat ślubu chętnie pogada...

i dobrze, bo oboje doszliśmy do wniosku że najrozsądniejszy czas na dziecko będzie po ukończeniu moich studiów

[NotreDame]

U mnie też było "skończysz studia i będziemy myśleć" - dobrze, że już skończyłam

[Black Cashmere]

No ja muszę ponarzekać na mojego, bo ostatnio jakieś zgrzyty małe między nami, mam nadzieję, że będzie lepiej... Nic strasznego, po prostu jakoś nie umiem się odnaleźć do końca w tym związku, chyba mam gorsze dni, nie wiem z czego to wynika...
A może właśnie wiem, przez to jego wycofywanie się z tego co do mnie mówi o wspólnej przyszłości nie czuję się tak pewnie jak dawniej, do tego unikam czułości i seksu... Tak jest od miesiąca i myślę, że to przez to, bo wtedy była taka kłótnia o to jego gadanie...

Kocham go, bardzo, tylko czuję się tak niepewnie ostatnio i trochę zżera mnie ta sytuacja Muszę z nim znów pogadać na spokojnie i powiedzieć dlaczego jest jak jest...

Nie wymuszałam na nim nigdy zaręczyn, ślubu, czy dziecka, sam gadał, sam mnie nakręcał, a teraz się strasznie wykręca i czuję się zagubiona...

[asik1503]

ja się kiedyś uczyłam grać na gitarze xD ale jak moja gitarka nie wystarczała to przestałam bo nie miałam kasy na nową

[Kisame]

dziewczyny, potrzebuję rady

Mam taki kolor ścian w pokoju: http://www.google.pl/imgres?q=%C5%BC...:11,s:16,i:171
do tego czerwone firany-makarony i czerwoną lampę fikuśną dość, oraz przy gniazdkach namalowane czerwoną farbą takie kłącza z liśćmi z szablonu.
no i zamawiam obraz nad łóżko. Mam zieloną kanapę.
http://www.sxc.hu/pic/m/m/me/mehere/...d-in-a-box.jpg ten będzie pasował?
chyba tak, co? najwyżej dokupię zasłony zielone albo w innym kolorze, to jeszcze do przemyślenia...

a mój TŻ mechanik z zawodu, grzebał dzisiaj z kumplami przy samochodzie i tak namieszali że teraz odpalić nie chce nie wiedziałam czy mam się śmiać, czy płakać

[NotreDame]

Napisane przez Black Cashmere

No ja muszę ponarzekać na mojego, bo ostatnio jakieś zgrzyty małe między nami, mam nadzieję, że będzie lepiej... Nic strasznego, po prostu jakoś nie umiem się odnaleźć do końca w tym związku, chyba mam gorsze dni, nie wiem z czego to wynika...

Może macie jakiś taki kryzys przejściowy, my z TŻtem też mieliśmy takie 2 tygodnie, gdzie nie było fajnie, ale minęło

[Black Cashmere]

Napisane przez Kisame

dziewczyny, potrzebuję rady

Mam taki kolor ścian w pokoju: http://www.google.pl/imgres?q=%C5%BC...:11,s:16,i:171
do tego czerwone firany-makarony i czerwoną lampę fikuśną dość, oraz przy gniazdkach namalowane czerwoną farbą takie kłącza z liśćmi z szablonu.
no i zamawiam obraz nad łóżko. Mam zieloną kanapę.
http://www.sxc.hu/pic/m/m/me/mehere/...d-in-a-box.jpg ten będzie pasował?
chyba tak, co? najwyżej dokupię zasłony zielone albo w innym kolorze, to jeszcze do przemyślenia...

a mój TŻ mechanik z zawodu, grzebał dzisiaj z kumplami przy samochodzie i tak namieszali że teraz odpalić nie chce nie wiedziałam czy mam się śmiać, czy płakać

ale masz kolorowo zasłonki proponowałabym w kolorze niebieskim jak ma może papuga, żeby był jakiś kontrast Ale to zależy jak Ty się z tym czujesz. Dla mnie to chyba za dużo mocnych kolorów w jednym pomieszczeniu

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez NotreDame

Może macie jakiś taki kryzys przejściowy, my z TŻtem też mieliśmy takie 2 tygodnie, gdzie nie było fajnie, ale minęło

To, że to kryzys przejściowy to pewne, tylko nie wiem jak z tego wybrnąć i przy okazji wyleczyć się z własnego dołka, jak Tż'owi to wszystko wyłożyć w jak najprostszym jezyku i dać do zrozumienia co mnie boli, skoro faceci są czasem tak niekumaci...
A próbowałam już mu mówic, tylko ja nerwus jestem i płaczka jak przyjdzie co do czego, gdy się zdenerwuje ;\

[NotreDame]

Też jestem płaczka straszna. Musicie porozmawiać i tyle przejdzie Wam na pewno

[Black Cashmere]

Napisane przez NotreDame

Też jestem płaczka straszna. Musicie porozmawiać i tyle przejdzie Wam na pewno

Oby jak najszybciej było jak dawniej.

[Charlotte1103]

a moj wlasnie mi robi wywody ze wole mieszkac z kumpela i kolega niz z nim...

[Kisame]

Napisane przez Black Cashmere

ale masz kolorowo zasłonki proponowałabym w kolorze niebieskim jak ma może papuga, żeby był jakiś kontrast Ale to zależy jak Ty się z tym czujesz. Dla mnie to chyba za dużo mocnych kolorów w jednym pomieszczeniu

no wieeem sama nie wiem co mi odbiło że wybrałam taką mocną żółć, później stwierdziłam że do tego koloru tylko czerwień pasuje i kupiłam makarony i lampę... a łóżko mam od kilku lat no i to jedyna zieleń w pokoju. I teraz wymyśliłam że jak już mam taki misz masz to papugi brakuje i zasłon w innym kolorze.
No bo co innego wymyślę?

[asik1503]

Black ja też jestem nerwus i płaczka... ale to tylko świadczy o tym, że są w nas emocje i nam zależy mój na szczęście ma do mnie anielską cierpliwość i jak zaczynam płakać to mu serce mięknie i mnie przytula a jak krzyczę to on mi odkrzyknie i się uspokajam xD jakoś tak wychodzi, że wtedy ja go uciszam a nie on mnie ale mimo to lepiej rozmawiać, płakać, krzyczeć, znowu rozmawiać... niż milczeć i dusić wszystko w sobie

[Black Cashmere]

Napisane przez Kisame

no wieeem sama nie wiem co mi odbiło że wybrałam taką mocną żółć, później stwierdziłam że do tego koloru tylko czerwień pasuje i kupiłam makarony i lampę... a łóżko mam od kilku lat no i to jedyna zieleń w pokoju. I teraz wymyśliłam że jak już mam taki misz masz to papugi brakuje i zasłon w innym kolorze.
No bo co innego wymyślę?

A nie możesz np. na łóżko położyć jakiejś narzuty? I przez to zmienić trochę jego kolor?
Rozumiem Twój problem, bo ja teraz stoję przed dylematem pomalowania 3 pomieszczeń (2 pokoje+korytarz) i nie chce, żeby było monotonnie w nich i żeby każde pomieszczenie miało to coś, a kolory pasowały do mebli, podłóg, itd No i jeszcze wybór płytek do łazienki, mały koszmarek Po avie widzę, że lubisz kolory

Charlotte, a czemu go tak nagle wzięło na żale z tego powodu?

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Napisane przez asik1503

Black ja też jestem nerwus i płaczka... ale to tylko świadczy o tym, że są w nas emocje i nam zależy mój na szczęście ma do mnie anielską cierpliwość i jak zaczynam płakać to mu serce mięknie i mnie przytula a jak krzyczę to on mi odkrzyknie i się uspokajam xD jakoś tak wychodzi, że wtedy ja go uciszam a nie on mnie ale mimo to lepiej rozmawiać, płakać, krzyczeć, znowu rozmawiać... niż milczeć i dusić wszystko w sobie

U nas jest tak samo, ile to razy mu prawie, że smarkałam w koszulkę i mazałam rozmazanym tuszem po białym podkoszulku, a on do mnie "Już dobrze moja laleczko", itp. Tylko ja ostatnio nie umiem się do tego jakoś zabrać, jutro z nim pogadam, bo kurde no, ileż można?

[Charlotte1103]

aaa bo kumplei mowil ze nie pyli mu sie 2 chat oplacac [w namsie i we wro] a teraz mi sie zali ze bedzie musial przeplacac bo bedzie szukac osobnego a nie z nami. a tak naprawde chodzi mu tylko o tego kolege i chce mnie pilnowac

[Kisame]

Napisane przez Black Cashmere

A nie możesz np. na łóżko położyć jakiejś narzuty? I przez to zmienić trochę jego kolor?
Rozumiem Twój problem, bo ja teraz stoję przed dylematem pomalowania 3 pomieszczeń (2 pokoje+korytarz) i nie chce, żeby było monotonnie w nich i żeby każde pomieszczenie miało to coś, a kolory pasowały do mebli, podłóg, itd No i jeszcze wybór płytek do łazienki, mały koszmarek Po avie widzę, że lubisz kolory

mogę położyć narzutę, pewnie. Ale co proponujesz? Bo ja już nie mam pomysłów a jutro powinnam zdecydować się na obraz

Ja też jestem płaczliwa bardzo, wszystko biorę sobie do siebie itp. No a mój TŻ nie cierpi momentów kiedy płaczę przez niego i wtedy włącza mu się coś że zamiast mnie uspokoić próbuje odwrócić kota ogonem i zwalić winę na mnie... ehh i to powoduje jeszcze większy smutek u mnie.
Ale po chwili przemyśli, i jednak przytuli. Ale słowo PRZEPRASZAM rzaaadko z siebie wydusi. Tylko w poważnych sprawach Ci faceci...
A jeśli ja się zdenerwuję i zacznę krzyczeć to on zamiast mnie uspokoić, wstrząsnąć mną, krzyknąć to totalnie mnie ignoruje albo strzela focha

[Black Cashmere]

Napisane przez Kisame

mogę położyć narzutę, pewnie. Ale co proponujesz? Bo ja już nie mam pomysłów a jutro powinnam zdecydować się na obraz

Ja też jestem płaczliwa bardzo, wszystko biorę sobie do siebie itp. No a mój TŻ nie cierpi momentów kiedy płaczę przez niego i wtedy włącza mu się coś że zamiast mnie uspokoić próbuje odwrócić kota ogonem i zwalić winę na mnie... ehh i to powoduje jeszcze większy smutek u mnie.
Ale po chwili przemyśli, i jednak przytuli. Ale słowo PRZEPRASZAM rzaaadko z siebie wydusi. Tylko w poważnych sprawach Ci faceci...
A jeśli ja się zdenerwuję i zacznę krzyczeć to on zamiast mnie uspokoić, wstrząsnąć mną, krzyknąć to totalnie mnie ignoruje albo strzela focha

Mój na szczęście przeprasza i to często.

Masz jak cyknąć fotę pokoju? Jakiego koloru masz resztę mebli i podloge, to mnie jeszcze ciekawi


Mimo wszystko czerwony, żółty i niebieski to kolory podstawowe, więc efekt może być ciekawy, ja bym poszukała mocno niebieskiej narzuty/kocyka i na to żółta i czerwona poduszka może? Lepiej to będzie pasować do obrazu niż zielone łóżko. Też mam aktualnie zielone łóżko i szlag mnie trafia przez nie, ale już niedługo
Poniżej kilka zdjęć, na których są te 3 kolory.

[Kisame]

Napisane przez Black Cashmere

Mój na szczęście przeprasza i to często.

Masz jak cyknąć fotę pokoju? Jakiego koloru masz resztę mebli i podloge, to mnie jeszcze ciekawi

Mam panele mniej więcej coś w tym stylu http://www.google.pl/imgres?q=panele...,r:3,s:84,i:15
meble mniej więcej w takim odcieniu http://www.sofixmeble.pl/html/produc...ges/big/76.jpg

kanapa w takim stylu http://www.google.pl/imgres?q=kanapa...r:7,s:75,i:336
w takim kolorze http://www.google.pl/imgres?q=jasny+...:12,s:15,i:157

nie mam za bardzo jak zrobić zdjęć

edit. dzięki !! faktycznie, zamówię papugę i zrobię łóżko tak jak proponujesz + mam małą wnękę gdzie chciałam położyć tapetę, więc poszukam niebieskiej

[asik1503]

Napisane przez Black Cashmere

U nas jest tak samo, ile to razy mu prawie, że smarkałam w koszulkę i mazałam rozmazanym tuszem po białym podkoszulku, a on do mnie "Już dobrze moja laleczko", itp. Tylko ja ostatnio nie umiem się do tego jakoś zabrać, jutro z nim pogadam, bo kurde no, ileż można?

dokładnie identyko a jak go przepraszałam za wybrudzenie koszulki xD to mi mówił, że mam się nie przejmować bo gdyby mu zależało na koszulce to by mnie nie przytulał i nie pocieszał

[Black Cashmere]

Napisane przez Kisame

Mam panele mniej więcej coś w tym stylu http://www.google.pl/imgres?q=panele...,r:3,s:84,i:15
meble mniej więcej w takim odcieniu http://www.sofixmeble.pl/html/produc...ges/big/76.jpg

kanapa w takim stylu http://www.google.pl/imgres?q=kanapa...r:7,s:75,i:336
w takim kolorze http://www.google.pl/imgres?q=jasny+...:12,s:15,i:157

nie mam za bardzo jak zrobić zdjęć

Wcześniejszy post edytowałam jak coś, zerknij

Moja siostra ma taką kanapę, tylko niebiesko pomarańczową i podobny kolor mebli

Jestem za niebieską narzutą. Ale wiadomo, to nie takie łatwe znaleźć coś odpowiedniego. Nawet spodobało mi się połączenie żółty, czerwony i niebieski Można też przykryć białym kocykiem i wtedy masz żółto czerwony pokój z niebieskim akcentem w roli piór papugi

Nie jestem wyrocznią jeśli chodzi o dekorowanie wnętrz (a szkoda, miałabym mniej problemów ), ale obraz i tak bym brała, a potem zastanowiła się nad łóżkiem do końca jak już będzie na ścianie

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

Napisane przez asik1503

dokładnie identyko a jak go przepraszałam za wybrudzenie koszulki xD to mi mówił, że mam się nie przejmować bo gdyby mu zależało na koszulce to by mnie nie przytulał i nie pocieszał

No mój też wtedy jest taki kochany Nie no, jutro rozmowa, bo się wkurzam już bardziej na siebie niż na niego...

Kisame, cieszę się, że choć trochę pomogłam. Super pomysł z tą wnęką!
Tu masz tapety w kilku odcieniach niebieskiego:
http://allegro.pl/alle-tapety-pl-met...560821785.html
albo
http://allegro.pl/e-tapety-pl-eksklu...525571923.html

Z tym, że jestem za mocniejszymi odcieniami, niż pastelowy niebieski, czy delikatny turkusik w Twoim wypadku

[Kisame]

jeszcze raz dzięki za pomoc ale to będę musiała na spokojnie pojechać i popatrzeć, bo na allegro to nie ma co kilka razy już się na nich przejechałam.

idę spać, dobrej nocy dziewczyny

[Black Cashmere]

Napisane przez Kisame

jeszcze raz dzięki za pomoc ale to będę musiała na spokojnie pojechać i popatrzeć, bo na allegro to nie ma co kilka razy już się na nich przejechałam.

idę spać, dobrej nocy dziewczyny

Dobranoc!

Na pewno znajdziesz coś odpowiedniego w marketach budowlanych. Malowanie odpada? Jak coś to może tapeta podkładowa i na to farba.

[behindblueeyes]

Black - pogadajcie, to na pewno pomoże i będzie ok

Właśnie kupiłam gierkę dla TŻta. Odbiór w Pzn także będzie miał co robić z kolegami

W ogóle to kumpele mnie wystawiły Od miesiąca mamy kupione bilety do Wwy, taki babski wypad. TŻ dogadał się z kolegami i w tym czasie przyjeżdzają do nas, z noclegiem. One sę wycofały i zostałam na lodzie
Jak mnie ciotka przygarnie to jadę sama. A jak nie to muszę się gdzieś podziać

[asik1503]

Behind ale lipa przyjeżdżaj, przyjeżdżaj w końcu w Wawie też są koleżanki

[el amor]

Napisane przez NotreDame

My graliśmy przed chwilą w Need for Speed

lubiłam tą grę kiedyś

Behind rozmawiałaś z Tż?

[behindblueeyes]

Napisane przez asik1503

Behind ale lipa przyjeżdżaj, przyjeżdżaj w końcu w Wawie też są koleżanki

Dlatego właśnie chcę jechać Dziś będę dzwonić do ciotki czy mogę u niej przenocować.

Napisane przez el amor

Behind rozmawiałaś z Tż?

Byłam w domu przed 19. Taka zadowolona, z winkiem Jem kolację, a tu dzwoni kumpela czy mogą wpaść zobaczyć jak mieszkamy. No i z rozmowy nici Ale dziś nie mam ang także wrócę o ludzkiej porze i po obiadku już nam nic nie przeszkodzi

[martusia205]

Napisane przez NotreDame

Też jestem płaczka straszna. Musicie porozmawiać i tyle przejdzie Wam na pewno

a ze mnie jaka jest płaczka całą niedzielę przepłakałam..

Napisane przez behindblueeyes

Black - pogadajcie, to na pewno pomoże i będzie ok

Właśnie kupiłam gierkę dla TŻta. Odbiór w Pzn także będzie miał co robić z kolegami

W ogóle to kumpele mnie wystawiły Od miesiąca mamy kupione bilety do Wwy, taki babski wypad. TŻ dogadał się z kolegami i w tym czasie przyjeżdzają do nas, z noclegiem. One sę wycofały i zostałam na lodzie
Jak mnie ciotka przygarnie to jadę sama. A jak nie to muszę się gdzieś podziać

mówiłaś o tym,nie ładnie z ich srony.Mam nadzieję,że mimo to będziesz się świetnie bawiła

Maria wszystkiego najlepszego,100 lat

u mnie nic nowego z tz zobaczę się dopiero w piątek na weekend bo mam trochę spraw do załatwienia.Ale za to jutro kupuję mu prezent na urodziny,i w piątek oblewamy jego ćwierć wieku

[behindblueeyes]

Napisane przez martusia205

a ze mnie jaka jest płaczka całą niedzielę przepłakałam..

Czasem trzeba sobie popłakać..od razu lżej się robi

Napisane przez martusia205

mówiłaś o tym,nie ładnie z ich srony.Mam nadzieję,że mimo to będziesz się świetnie bawiła

Też mam taką nadzieję

Maria - sto lat i spełnienia marzeń!