Pomocy!-ja w ciazy a facet w wiezieniu!

[lady17]

Napisane przez sylwialosiek

znam duzo ludzi co im rodzice umarli przed narodzinami lub jako niemowlaki i jakos daja sobie rade w zyciu.. rzecz normalna.. a ty nie masz pojecia czy jestem z pelnej czy niepelnej rodziny.

Ale nie porównuj osób, które wychowywały sie bez rodziców z przyczyn losowych ze swoim przyszłym dzieckiem, które sama na taki los naraziłaś.

[sylwialosiek]

Napisane przez kalincia

Dziewczynko, skrajną nieodpowiedzialnością było począć dziecko z kryminalistą, któremu grozi wyrok na lata.
I skrajnym egoizmem, bo skazujesz dziecko na widywanie ojca raz na tydzień i to w więzieniu.
Skrajną nieodpowiedzialnością było zrobić sobie to dziecko, a teraz liczyć na pomoc rodziców, którzy zostali wrobieni we wnuka.
Skrajną naiwnością jest wierzyć w całkowita niewinność gościa "wplątanego przez zazdrosnego o spokojne życie kumpla w narkotyki".
Skrajną naiwnością jest uważać internet za miarodajne źródło takich informacji.
Ogólnie - ręce opadają.

Moja ciocia jest adwokatem i nieraz spotkala sie z takim sprawami, a rodzice i tak mieli pomagac z dzieckiem bo my przeciez pracujemy zeby firma jakos funkcjonowala i nie maja nic przeciwko.. i sami od dawna sie dopytywali kiedy bedzie wnuk

[khloe]

Napisane przez sylwialosiek

jestem obecnie w ciazy, i boje sie jak to bedzie.

po co zachodziłaś w ciążę skoro twój facet siedzi w kiciu.
Wyobraźni nie masz?

sama sobie świadomie naważyłaś piwa, to teraz je pij

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez sylwialosiek

sami od dawna sie dopytywali kiedy bedzie wnuk

no faktycznie idealny moment na płodzenie dzieci sobie wybralaś

[sylwialosiek]

Napisane przez fankapsychiatrii

A to w Polsce też siedział, że wiesz jaki u nas standard? Wierzysz wszystkim na słowo a dowodów nie masz, sama nie sprawdziłaś.

Ale skoro rodzice pomogą to rozumiem,że jesteś usatysfakcjonowana - tak chciałaś wychowywać swoje dziecko? Tylko skąd hasło POMOCY?

A co trzeba siedziec zeby wiedziec ? co nie ma nic w wiadomosciach nie ma zdjec jak cele wygladaja itd..nawet zobacz w glupich filmach jak wyglada.. porownaj sobie cele Marcina P a Anders Breivik..

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez khloe

po co zachodziłaś w ciążę skoro twój facet siedzi w kiciu.
Wyobraźni nie masz?

sama sobie świadomie naważyłaś piwa, to teraz je pij

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------




no faktycznie idealny moment na płodzenie dzieci sobie wybralaś

Ja uwazam, ze swietny moment.. nie jestem jakas glupia 15-latka przeciez

[natureCocktail]

osobiście miałam okazję wiele razy widzieć jak kobiety przyprowadzają dzieci na widzenia, nie zrozumiem nigdy po co... i mam tu na myśli małe dzieci, kilkuletnie a nawet takie paromiesięczne, co innego jeżeli chodzi o duże dzieci powiedzmy powyżej 10 lat
dzieci czekają często z mamami po kilka godzin na widzenie które trwa zazwyczaj 60 minut, zazwyczaj po długiej podróży do zk
takie dzieci są zbyt małe na takie widzenia, to nie jest miejsce dla nich, tym bardziej, nie powinny poznawać "kryminału" od środka, na sali widzeń siedzi dużo tzw"elementu" w tatuażach itp, dzieci u rodziców szukają autorytetu i moim zdaniem taki tatuś kieruje się wielkim egoizmem, raz że siedzi (przecież nie za niewinność) a dwa że naraża dziecko na kontakt z więzieniem, dzieci nie powinny tego doświadczać
gdybym ja była w takiej sytuacji, że ojciec mojego dziecka siedzi to nie przywoziłabym go na widzenia, przynajmniej nie jak jest malutkie

[Monian]

to chyba jakiś żart

jeśli nie żart to ewidentny brak rozumu. Zrobic sobie dziecko kiedy jest się w takiej sytuacji

[lady17]

Napisane przez sylwialosiek

Ja uwazam, ze swietny moment.. nie jestem jakas glupia 15-latka przeciez

No faktycznie nie jesteś. Taka 15 jest mądrzejsza.

[kalincia]

Napisane przez sylwialosiek

A co trzeba siedziec zeby wiedziec ? co nie ma nic w wiadomosciach nie ma zdjec jak cele wygladaja itd..nawet zobacz w glupich filmach jak wyglada.. porownaj sobie cele Marcina P a Anders Breivik..

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------



Ja uwazam, ze swietny moment.. nie jestem jakas glupia 15-latka przeciez

Piętnastolatka nie jesteś, to się zgadza.

[13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608]

Nie no moment idealny.
Ty sama wierzysz w to co piszesz czy to taka forma samoobrony na swoją głupote.

[kalincia]

Napisane przez sylwialosiek

A co trzeba siedziec zeby wiedziec ? co nie ma nic w wiadomosciach nie ma zdjec jak cele wygladaja itd..nawet zobacz w glupich filmach jak wyglada.. porownaj sobie cele Marcina P a Anders Breivik..

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------



Ja uwazam, ze swietny moment.. nie jestem jakas glupia 15-latka przeciez

"Mam chlopaka w wiezieniu, zostal wrobiony w narkotyki.. siedzi w norweskim wiezieniu, i grozi mu od 8 lat...
jest ciezko, i to bardzo, na szczescie moge go widywac raz w tygodniu na 1,5 h ale to nie zastapi mi jego tutaj..
jestem obecnie w ciazy, i boje sie jak to bedzie.
Mam takie pytanie co myslicie o tym zebym na widzenie brala dziecko? mysliscie ze to dobry pomysl? I wogole co myslicie o tej sytuacji, bo ja jestem juz zalamana i nie wiem co mam dalej robic ".

Szybko ci się poglądy zmieniają.

__________________

[Milena_12]

Ja, zbaczając trochę z tematu, znów mam obraz wdzięcznego Polaka mieszkającego za granicą, któremu Polska rysuje się jako bagno,brud, smród i ubóstwo. Jak to dobrze, że w tej Norwegii jest tak pięknie, ludzie tacy mili, system taki zdrowy...

W takim razie jeszcze raz... W czym możemy Ci pomóc? O co tak wołasz w tytule?

A odnosząc się do wychowywania bez rodzica... Chyba jednak masz pełną rodzinę, skoro zdecydowałaś się na wychowywanie dziecka bez ojca. Gdybyś wiedziała, co to znaczy nie mieć rodzica to nie zdecydowałabyś się na to. Nie chodzi o to, że nie dałabyś sobie rady. Pewnie świetnie by Ci szło. Brak rodzica to jest taka pustka, którą mało kto może sobie wyobrazić...

[khloe]

Napisane przez sylwialosiek

Ja uwazam, ze swietny moment.. nie jestem jakas glupia 15-latka przeciez

wiekiem może i nie, ale rozumem na pewno

[sylwialosiek]

Napisane przez kalincia

"Mam chlopaka w wiezieniu, zostal wrobiony w narkotyki.. siedzi w norweskim wiezieniu, i grozi mu od 8 lat...
jest ciezko, i to bardzo, na szczescie moge go widywac raz w tygodniu na 1,5 h ale to nie zastapi mi jego tutaj..
jestem obecnie w ciazy, i boje sie jak to bedzie.
Mam takie pytanie co myslicie o tym zebym na widzenie brala dziecko? mysliscie ze to dobry pomysl? I wogole co myslicie o tej sytuacji, bo ja jestem juz zalamana i nie wiem co mam dalej robic ".

Szybko ci się poglądy zmieniają.

__________________

A wiesz co to sarkazm i ironia ?.. nie sadze.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez khloe

wiekiem może i nie, ale rozumem na pewno

Moge to w sumie wziasc za komplement bo nie jedna 15-latka jest modrzejsza od niektorych 30-latek...

[lady17]

Napisane przez sylwialosiek

A wiesz co to sarkazm i ironia ?.. nie sadze.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------



Moge to w sumie wziasc za komplement bo nie jedna 15-latka jest modrzejsza od niektorych 30-latek...

i Ty twierdzisz,że wiesz co to sarkazm?

[CarmineRose]

Napisane przez sylwialosiek

Jnapisalam ze mu grozi od 8 lat a jest niewinny..

Racja: istnieje domniemanie niewinności.

W ogóle nie rozumiem sensu tego wątku. Wpierw Autorka roztacza rozpacz wokół siebie, bo ją los tragicznie doświadczył. Jest w ciąży z facetem, który być może zadomowi się na dłużej w świetnym, nowoczesnym, norweskim więzieniu. I strach pomyśleć co to będzie?!

A teraz czytam, że w zasadzie: dziecko zostało poczęte celowo, życie będzie mieć niczym w bajce. Pieniędzy i wsparcia nie brakuje.
Duma dziewczynę rozpiera, że miejsce poczęcia nietypowe. A dziecko zapozna się z funkcjonowanie służb więziennych.

Nie rozumiem w czym problem.

Proponuję imiona dla potomka:
Adrian - patron strażników więziennych
Józef Cafasso - patron więźniów i więzień
Dyzma - patron więźniów
Hipolit -patron personelu więziennego

[kalincia]

Napisane przez sylwialosiek

A wiesz co to sarkazm i ironia ?.. nie sadze.

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------



Moge to w sumie wziasc za komplement bo nie jedna 15-latka jest modrzejsza od niektorych 30-latek...

Z twoich wypowiedzi niezbicie wynika, że ciebie to nie dotyczy, każdy na tym wątku ci to powie.

[lady17]

Napisane przez CarmineRose

Dyzma - patron więźniów

Podoba mi sie

[sylwialosiek]

Napisane przez Milena_12

Ja, zbaczając trochę z tematu, znów mam obraz wdzięcznego Polaka mieszkającego za granicą, któremu Polska rysuje się jako bagno,brud, smród i ubóstwo. Jak to dobrze, że w tej Norwegii jest tak pięknie, ludzie tacy mili, system taki zdrowy...

W takim razie jeszcze raz... W czym możemy Ci pomóc? O co tak wołasz w tytule?

A odnosząc się do wychowywania bez rodzica... Chyba jednak masz pełną rodzinę, skoro zdecydowałaś się na wychowywanie dziecka bez ojca. Gdybyś wiedziała, co to znaczy nie mieć rodzica to nie zdecydowałabyś się na to. Nie chodzi o to, że nie dałabyś sobie rady. Pewnie świetnie by Ci szło. Brak rodzica to jest taka pustka, którą mało kto może sobie wyobrazić...

Owszem, jest pieknie.
Napisalam ten watek. bo jest mi ciezko najbardziej z tym faktem, ze to kolega wrobil mojego D. I to, ze teraz niewinnie siedzi w wiezieniu. To ze jestem w ciazy nie jest takim problemem bo wiem ze dam sobie rade zreszta on po sprawie wroci do nas tego jestem prawie pewna. natomiast nie jest mi latwo z tym faktem ze on tam jest niewinnie! dlatego szukalam tu zrozumienia u innych dziewczyn bo myslalam ze dziewczyny ogolnie sie wspieraja ale chyba trafilam nie tam gdzie trzeba bo ciagle tylko slyszwe krytyke i teksty jaka to ja jestem glupia. gdybym nie znala D. a znam go juz dobre kilka lat to nie wiazalabym sie z nim i napewno nie robilabym dziecka. znam jego rodzine i to porzadni ludzie.
aha wychowalam sie wcale nie w pelnej rodzinie bo bez ojca!!

[khloe]

Napisane przez sylwialosiek

Moge to w sumie wziasc za komplement bo nie jedna 15-latka jest modrzejsza od niektorych 30-latek...

Jak już to wziąć.
Wziąść i iść to ty możesz z tego wątku, skoro nie przyjmujesz żadnej opinii do wiadomości

[lady17]

Napisane przez sylwialosiek

Owszem, jest pieknie.
Napisalam ten watek. bo jest mi ciezko najbardziej z tym faktem, ze to kolega wrobil mojego D. I to, ze teraz niewinnie siedzi w wiezieniu. To ze jestem w ciazy nie jest takim problemem bo wiem ze dam sobie rade zreszta on po sprawie wroci do nas tego jestem prawie pewna. natomiast nie jest mi latwo z tym faktem ze on tam jest niewinnie! dlatego szukalam tu zrozumienia u innych dziewczyn bo myslalam ze dziewczyny ogolnie sie wspieraja ale chyba trafilam nie tam gdzie trzeba bo ciagle tylko slyszwe krytyke i teksty jaka to ja jestem glupia. gdybym nie znala D. a znam go juz dobre kilka lat to nie wiazalabym sie z nim i napewno nie robilabym dziecka. znam jego rodzine i to porzadni ludzie.
aha wychowalam sie wcale nie w pelnej rodzinie bo bez ojca!!

To trzeba było tak od razu, a nie lament siejesz,że jesteś w ciązy, a potem sie dziwisz.

Co do niewinności czy winności - Ty nie wiesz czy jest niewinny tak samo jak i my nie wiemy.

[Imraa]

Czytam i nasuwa mi się jeden wniosek:
Nie ważne, czy chłopak jest winny czy nie. Przypadki wrabiania się zdarzają rzadko, ale nie mi rozsądzać jak było w tym wypadku. Pewne jest natomiast to, że autorka wątku postąpiła niesamowicie NIEODPOWIEDZIALNIE. Nie pojmuję jak 20 latka mogła zdecydować się na dziecko z kimś, kto trafił do więzienia. Dlaczego się nie zastanowiła, co robi? A co jeżeli facet spędzi tam te osiem lat? Jeżeli dowody niewinności nie będą wystarczające? A co jeżeli faktycznie okaże się winny? Przez swoje zachowanie być może pozbawiłaś dziecka normalnej rodziny (przynajmniej na pewien czas). Twój partner nie będzie widział jak wasze dziecko rośnie, jak stawia pierwsze kroki, wypowiada słowa. Przegapi pierwszy dzień szkoły, nie będzie mógł przysiąść i pomóc maluchowi w lekcjach. Co z tego, że zobaczy ojca raz na jakiś czas w dodatku za kratami? Pomyślałaś jakie to smutne? Fajnie, że możesz liczyc na rodzinę, która pomoże, ale to przecież nie jest to samo. Temu dziecku zabraknie czegoś bardzo ważnego: PEŁNEGO DOMU. I choćbyś mieszkała w mega tolerancyjnym kraju zawsze znajdą się osoby, które kiedyś powiedzą temu dzieciakowi: "a twój tata siedział w więzieniu". Twoje podejście do tematu jest okropnie dziecinne. Być może historia o niewinności partnera okaże się prawdziwa, ale pewności co do przyszłości teraz nie masz. Przecieram oczy ze zdziwienia jak można było w takiej sytuacji dopuścić do poczęcia dziecka. Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego, jakie ciężkie będzie wasze życie, jeżeli on szybko nie wyjdzie na wolność. Jak ciężko będzie tobie, jeżeli go kochasz. A tu jeszcze dziecko...

[AnnaAda]

Odpowiem Ci tu tymi samymi słowami co w drugim Twoim wątku
"płodzenie dziecka z człowiekiem który siedzi i grozi mu wyrok OD 8 lat... Ja już współczuję temu dziecku, szczególnie tego ze będzie miało tak strasznie nieodpowiedzialnych rodziców. Skoro Twój chłopak, jest tak inteligentny że nie zrobił by żadnego głupstwa, to szkoda ze nie jest na tyle inteligentny zeby pomyślec " jak to robimy to z głową, bo co ja temu dziecku z za krat bede mógł dac? Jak pomóc? Jak wychować, wpoić odpowiednie wartości? " "

Napisane przez sylwialosiek

Moja ciocia jest adwokatem i nieraz spotkala sie z takim sprawami, a rodzice i tak mieli pomagac z dzieckiem bo my przeciez pracujemy zeby firma jakos funkcjonowala i nie maja nic przeciwko.. i sami od dawna sie dopytywali kiedy bedzie wnuk

Tak, dobrze jest zrobić sobie dziecko gdzie ciążę i pierwsze dni bedziesz bez wsparcia ojca dziecka. To ciężkie zycie maleńka. Ciocia adwokat... no prosze Cię, co byś sie nie zdziwiła jak przynajmniej 8 lat Twoje dziecko będzie wychowywało się tak jak Ty całe życie przypuszczam, bez ojca. Fundujecie dziecku cieżkie życie... I bez wzrorców. Chyba ze wzorcem ma być ojciec siedzący za narkotyki. Podziwiam Cię ze tak slepo wierzysz w niewinność swojego partnera. Skoro masz taką pewność ze za rok Twój chlopak wyjdzie- to ja wstrzymała bym się z decyzją o dziecku do tego czasu. Masz (wybacz jeżeli to zabrzmi jak wymądrzanie się dorosłej kobiety...) dopiero 20 lat, ten rok czy półtorej by CIę nie zbawił... W którym miesiacu jesteś?

[Milena_12]

Wiem, że warto mieć nadzieję, ale pomyśl też z kim Twój facet siedzi. Na pewno nie są to niewinni ludzie. Jeśli chcesz wiedzieć, co się dzieje z ludźmi po odsiedzeniu kary polecam polski film pt.'Symetria".

Jeżeli wychowywałaś się bez taty, to już nic nie rozumiem...

[sylwialosiek]

Napisane przez khloe

Jak już to wziąć.
Wziąść i iść to ty możesz z tego wątku, skoro nie przyjmujesz żadnej opinii do wiadomości

Sama ten watek zalozylam, wiec jedyna osoba, ktora moze opuscic ta dyskusje to TY ale ja Ciebie nie przeganiam w koncu wolna dyskusja..

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez Milena_12

Wiem, że warto mieć nadzieję, ale pomyśl też z kim Twój facet siedzi. Na pewno nie są to niewinni ludzie. Jeśli chcesz wiedzieć, co się dzieje z ludźmi po odsiedzeniu kary polecam polski film pt.'Symetria".

Jeżeli wychowywałaś się bez taty, to już nic nie rozumiem...

Wiadomo, ze sa tam ludzie, ktorzy sa winni tylko, ze D. ma swoj rozum i wie z kim rozmawiac a kim nie..
Tak wychowalam sie i dlatego wiem, ze da rade i mozna..a moje dziecko ma ojca i bedzie mialo caly czas, w koncu jeszcze nie dostal wyroku, a dozywocia nie dostanie...

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez AnnaAda

Odpowiem Ci tu tymi samymi słowami co w drugim Twoim wątku
"płodzenie dziecka z człowiekiem który siedzi i grozi mu wyrok OD 8 lat... Ja już współczuję temu dziecku, szczególnie tego ze będzie miało tak strasznie nieodpowiedzialnych rodziców. Skoro Twój chłopak, jest tak inteligentny że nie zrobił by żadnego głupstwa, to szkoda ze nie jest na tyle inteligentny zeby pomyślec " jak to robimy to z głową, bo co ja temu dziecku z za krat bede mógł dac? Jak pomóc? Jak wychować, wpoić odpowiednie wartości? " "



Tak, dobrze jest zrobić sobie dziecko gdzie ciążę i pierwsze dni bedziesz bez wsparcia ojca dziecka. To ciężkie zycie maleńka. Ciocia adwokat... no prosze Cię, co byś sie nie zdziwiła jak przynajmniej 8 lat Twoje dziecko będzie wychowywało się tak jak Ty całe życie przypuszczam, bez ojca. Fundujecie dziecku cieżkie życie... I bez wzrorców. Chyba ze wzorcem ma być ojciec siedzący za narkotyki. Podziwiam Cię ze tak slepo wierzysz w niewinność swojego partnera. Skoro masz taką pewność ze za rok Twój chlopak wyjdzie- to ja wstrzymała bym się z decyzją o dziecku do tego czasu. Masz (wybacz jeżeli to zabrzmi jak wymądrzanie się dorosłej kobiety...) dopiero 20 lat, ten rok czy półtorej by CIę nie zbawił... W którym miesiacu jesteś?

Wiadomo, ze to nie byla planowana ciaza, kazdemu sie moze zdarzyc, ale jak juz zaszlam to na pewno bym nigdy w zyciu nie usunela ciazy, mimo tego ze tutaj jest legalna i darmowa aborcja.. jestem w 5 miesiacu

[AnnaAda]

sylwialosiek - jesteś w 5-tym miesiącu, ciąża trwa 40 tygodni, wiec obliczając nie 9 jak to się przyjeło a właściwie 10 mcy- za drugie 5 będziesz miała dziecko- i to dziecko będzie już mialo łatkę przyklejoną, dziecka kryminalisty jeżeli się okaze (tego Wam nie zycze) ze jednak Twój partner jest winny

[lady17]

Napisane przez sylwialosiek

w koncu jeszcze nie dostal wyroku, a dozywocia nie dostanie...[COLOR="Silver

No jeszcze nie dostał. A dostanie CONAJMNIEJ 8 lat. Jego dziecko w tym czasie zacznie mówić, chodzić, pójdzie do szkoły a ojca przy tym nie będzie.

[AnnaAda]

Napisane przez sylwialosiek

Wiadomo, ze to nie byla planowana ciaza, kazdemu sie moze zdarzyc, ale jak juz zaszlam to na pewno bym nigdy w zyciu nie usunela ciazy, mimo tego ze tutaj jest legalna i darmowa aborcja.. jestem w 5 miesiacu

Ja na Twoim i Twojego chłopaka miejscu starała bym się o seks z głową a nie tylko dupą ze nagle nie planowana ciąża się pojawia...

[sylwialosiek]

Napisane przez AnnaAda

Ja na Twoim i Twojego chłopaka miejscu starała bym się o seks z głową a nie tylko dupą ze nagle nie planowana ciąża się pojawia...

Zaden srodek antykoncepcji nie jest pewny, u nas akurat nie zadzialal...

[201604181004]

Ta sratatata. Jakby mój facet siedział w pierdlu to miast jednego środka zastosowałabym trzy i proszę nie miałcz teraz że to mało romantyczne. Chciałaś romantycznych uniesień to masz, żadna z nas ci tego nie zmajstrowała

[sylwialosiek]

Napisane przez AnnaAda

sylwialosiek - jesteś w 5-tym miesiącu, ciąża trwa 40 tygodni, wiec obliczając nie 9 jak to się przyjeło a właściwie 10 mcy- za drugie 5 będziesz miała dziecko- i to dziecko będzie już mialo łatkę przyklejoną, dziecka kryminalisty jeżeli się okaze (tego Wam nie zycze) ze jednak Twój partner jest winny

Ok, nawet jak sie okaze, ze jest winny, to gdzie jest tolerancja u was ? nie jest zadnym gwalcicielem ani pedofilem, kazdy popelnia jakies bledy w zyciu u niego bledem bylo zaufanie koledze.. a tak pozatym to '' kryminalista'' tez moze zasluzyc na druga szanse... moje dziecko powtarzam nie bedzie dzieckiem kryminalisty