"Studencki" tablet

[dzaga1989]

Hej hej!
Szukałam na forum tematu dotyczącego tabletów, ale wszystkie były dość stare i chyba już nieaktualne. Wiem, wieeem, że powinnam udać się na jakieś forum komputerowe, ale tam często ogrom informacji dotyczących parametrów, bajerów, itp. mnie przytłacza. Chciałabym raczej zaczerpnąć informacji praktycznych.
Ogólnie planuję zakup tableta gdyż w październiku zaczynam kolejny etap studiów i prawdopodobnie czeka mnie sporo czytania. Dodatkowo będę też studiować na drugim kierunku i pracować, dlatego niejednokrotnie będę miała szansę przejrzeć coś jedynie w autobusie lub na "okienku". Zależy mi też na możliwości łączenia z netem, choćby dzięki połączeniu wi fi. I tyle...do niczego innego go raczej nie potrzebuję. Ewentualnie do słuchania muzyki od czasu do czasu Na razie taki górny pułap cenowy to 500zł. Czy któraś z Was posiada coś godnego polecenia? A może jednak 500zł to bardzo mało i powinnam zainwestować więcej? Help

[seductivee]

Napisane przez dzaga1989

Hej hej!
Szukałam na forum tematu dotyczącego tabletów, ale wszystkie były dość stare i chyba już nieaktualne. Wiem, wieeem, że powinnam udać się na jakieś forum komputerowe, ale tam często ogrom informacji dotyczących parametrów, bajerów, itp. mnie przytłacza. Chciałabym raczej zaczerpnąć informacji praktycznych.
Ogólnie planuję zakup tableta gdyż w październiku zaczynam kolejny etap studiów i prawdopodobnie czeka mnie sporo czytania. Dodatkowo będę też studiować na drugim kierunku i pracować, dlatego niejednokrotnie będę miała szansę przejrzeć coś jedynie w autobusie lub na "okienku". Zależy mi też na możliwości łączenia z netem, choćby dzięki połączeniu wi fi. I tyle...do niczego innego go raczej nie potrzebuję. Ewentualnie do słuchania muzyki od czasu do czasu Na razie taki górny pułap cenowy to 500zł. Czy któraś z Was posiada coś godnego polecenia? A może jednak 500zł to bardzo mało i powinnam zainwestować więcej? Help

A chodzi ci o tablet głównie do czytania książek/dokumentów/gazet ? Bo jeśli tak, to odradzam tablet. Radzę kupić - czytnik ebooków. Przede wszystkim, nie męczy oka (ekran eInk imitujący papier, bez podświetleń, jak zwykła książka), jak się czyta jakieś skany ze starych książek to jest niezastąpiony (powiększenie takie, że ho ho!). Do tego w niektórych czytnikach jest możliwość słuchania muzyki i wifi, z tym, że ono nie nadaje się do przeglądania stron typu: facebook.

Masz swój osobisty laptop na studiach? Jeśli tak, to dostęp do neta nie będzie utrudniony

Ja osobiście nie przepadam za tabletami. Mam smartfona z wifi, ale bardzo rzadko z tego korzystam, bo tak się organizuję, żeby wszystko co mi będzie na dzień następny potrzebne, było wydrukowane/przerzucone na czytnik, dzień wcześniej Do tego, z wifi w komunikacji miejskiej jest raczej cienko. Ja to raczej bym wybrała małego netbooka, zamiast przesyconego bajerami, dotykowego tabletu.

[dzaga1989]

Napisane przez seductivee

A chodzi ci o tablet głównie do czytania książek/dokumentów/gazet ? Bo jeśli tak, to odradzam tablet. Radzę kupić - czytnik ebooków. Przede wszystkim, nie męczy oka (ekran eInk imitujący papier, bez podświetleń, jak zwykła książka), jak się czyta jakieś skany ze starych książek to jest niezastąpiony (powiększenie takie, że ho ho!). Do tego w niektórych czytnikach jest możliwość słuchania muzyki i wifi, z tym, że ono nie nadaje się do przeglądania stron typu: facebook.

Masz swój osobisty laptop na studiach? Jeśli tak, to dostęp do neta nie będzie utrudniony

Ja osobiście nie przepadam za tabletami. Mam smartfona z wifi, ale bardzo rzadko z tego korzystam, bo tak się organizuję, żeby wszystko co mi będzie na dzień następny potrzebne, było wydrukowane/przerzucone na czytnik, dzień wcześniej Do tego, z wifi w komunikacji miejskiej jest raczej cienko. Ja to raczej bym wybrała małego netbooka, zamiast przesyconego bajerami, dotykowego tabletu.

Mam małego Vaio, jednak nie spełnił moich oczekiwań pod kątem mobilności. Sprawdza się tylko w domu. Niewygodnie było mi go nosić "pod pachą" razem z torebką w drugiej ręce, szczególnie w zimie.
Też myślałam o czytniku, jednak naprawdę zależałoby mi na necie takim przeglądarkowym, chociażby ze względu na to, że studiuję anglistykę. Nie zawsze każdy termin jest dla mnie jasny i wtedy trzeba dociec co on oznacza. No ale może jednak warto wziąć to pod uwagę W sensie ten czytnik...
Telefon mam bidniutki - niemalże kalkulator Więc na nim też za wiele nie zdziałam (net, aplikacje, itp).

Acha, seductivee, możesz napisac jaki masz czytnik? Sprawdzę sobie

[seductivee]

Napisane przez dzaga1989

Mam małego Vaio, jednak nie spełnił moich oczekiwań pod kątem mobilności. Sprawdza się tylko w domu. Niewygodnie było mi go nosić "pod pachą" razem z torebką w drugiej ręce, szczególnie w zimie.
Też myślałam o czytniku, jednak naprawdę zależałoby mi na necie takim przeglądarkowym, chociażby ze względu na to, że studiuję anglistykę. Nie zawsze każdy termin jest dla mnie jasny i wtedy trzeba dociec co on oznacza. No ale może jednak warto wziąć to pod uwagę W sensie ten czytnik...
Telefon mam bidniutki - niemalże kalkulator Więc na nim też za wiele nie zdziałam (net, aplikacje, itp).

Acha, seductivee, możesz napisac jaki masz czytnik? Sprawdzę sobie

Witam filolożkę, ja studiuję filologię rosyjską Otóż powiem Ci, że na czytnik można wgrać sobie słowniki O ile z bardzo dobrym słownikiem języka rosyjskiego jest problem, to ze słownikiem języka angielskiego powinno być o niebo łatwiej Z dokumentami w formie doc radzi sobie świetnie - zaznaczasz słowo, a słownik ci od razu obok tłumaczy. Nie sprawdzałam w pdf'ie, więc nie wiem czy śmiga, ale wydaje mi się, że też nie byłoby problemu. Są też słowniki w formie ebooków, więc masz wielkie tomisko w jednym małym pliczku, w małej tabliczce
Ja osobiście mam czytnik - Onyx Boox x61e . Jest to taki prymitywny, prosty w obsłudze czytnik,bez dodatkowych bajerów, jednak sprawdza się na medal - czytać można godzinami, a baterii nie ubywa - bardzo dobry ekran, w ogóle nie męczy wzroku. Ja od siebie polecam Onyxy, ale jeszcze są z tych lepszych, np. Pocketbooki.

Mi osobiście nie zależało na wifi, aplikacjach, dotykowym ekranie. Chciałam czytnik do czytania No, jeszcze ważne jest wejście na słuchawki, ponieważ czytnik ma przydatny programik, który może ci całą książkę od deski do deski przeczytać Sprawdzałam na książkach w języku polskim, nie wiem jak jest z obcymi, ale myślę, że język angielski też będzie można odtworzyć

Są czytniki, które mają te wszelkie bajery, ale to jak kto woli - dla mnie tablet nie sprawdziłby się przede wszystkim ze względu na ten ekran. Nie dam rady czytać z laptopa, oczy bolą, niewygodnie, dlatego nie przypadłby mi do gustu tablet.

Pochodź po sklepach, poszukaj kompetentnych sprzedawców Popytaj o różnice między tabletami, czy też czytnikami. Wejdź na forum o czytnikach lub tabletach i zadaj takie samo pytanie, jakie zadałaś na tym forum

[dzaga1989]

Napisane przez seductivee

Witam filolożkę, ja studiuję filologię rosyjską Otóż powiem Ci, że na czytnik można wgrać sobie słowniki O ile z bardzo dobrym słownikiem języka rosyjskiego jest problem, to ze słownikiem języka angielskiego powinno być o niebo łatwiej Z dokumentami w formie doc radzi sobie świetnie - zaznaczasz słowo, a słownik ci od razu obok tłumaczy. Nie sprawdzałam w pdf'ie, więc nie wiem czy śmiga, ale wydaje mi się, że też nie byłoby problemu. Są też słowniki w formie ebooków, więc masz wielkie tomisko w jednym małym pliczku, w małej tabliczce
Ja osobiście mam czytnik - Onyx Boox x61e . Jest to taki prymitywny, prosty w obsłudze czytnik,bez dodatkowych bajerów, jednak sprawdza się na medal - czytać można godzinami, a baterii nie ubywa - bardzo dobry ekran, w ogóle nie męczy wzroku. Ja od siebie polecam Onyxy, ale jeszcze są z tych lepszych, np. Pocketbooki.

Mi osobiście nie zależało na wifi, aplikacjach, dotykowym ekranie. Chciałam czytnik do czytania No, jeszcze ważne jest wejście na słuchawki, ponieważ czytnik ma przydatny programik, który może ci całą książkę od deski do deski przeczytać Sprawdzałam na książkach w języku polskim, nie wiem jak jest z obcymi, ale myślę, że język angielski też będzie można odtworzyć

Są czytniki, które mają te wszelkie bajery, ale to jak kto woli - dla mnie tablet nie sprawdziłby się przede wszystkim ze względu na ten ekran. Nie dam rady czytać z laptopa, oczy bolą, niewygodnie, dlatego nie przypadłby mi do gustu tablet.

Pochodź po sklepach, poszukaj kompetentnych sprzedawców Popytaj o różnice między tabletami, czy też czytnikami. Wejdź na forum o czytnikach lub tabletach i zadaj takie samo pytanie, jakie zadałaś na tym forum

Po kliknięciu posta też właśnie zauważyłam że studiujesz filologię
Przyznam że naprawdę poważnie zaczęłam zastanawiać się nad czytnikiem Wiem że za 500zł nie kupię dobrego tabletu. Co gorsza...czytam, że nawet w tych droższych bateria trzyma bardzo krótko
Ja nienawidzę czytać z laptopa ponieważ nie mogę skupić uwagi na tekście. Gdy już czytam to zajmuje mi to ogrom czasu. 200 stron tradycyjnej książki mogę przeczytać w ok.3h a na lapku męczę taką książkę prawie cały dzień

A jeszcze zapytam...czy można dokonywać na czytniku jakichś modyfikacji w obrębie plików (dopiski, notatki - tak jak w komputerowym Foxit Reader)?

[seductivee]

Napisane przez dzaga1989

Po kliknięciu posta też właśnie zauważyłam że studiujesz filologię
Przyznam że naprawdę poważnie zaczęłam zastanawiać się nad czytnikiem Wiem że za 500zł nie kupię dobrego tabletu. Co gorsza...czytam, że nawet w tych droższych bateria trzyma bardzo krótko
Ja nienawidzę czytać z laptopa ponieważ nie mogę skupić uwagi na tekście. Gdy już czytam to zajmuje mi to ogrom czasu. 200 stron tradycyjnej książki mogę przeczytać w ok.3h a na lapku męczę taką książkę prawie cały dzień

A jeszcze zapytam...czy można dokonywać na czytniku jakichś modyfikacji w obrębie plików (dopiski, notatki - tak jak w komputerowym Foxit Reader)?

Dokładnie, dlatego moje pytanie na początku brzmiało, czy ten tablet ma być głównie do czytania Bo książkę tradycyjną weźmiesz do ręki i możesz z nią chodzić po pokoju, leżeć na podłodze, wyjść do parku. A z tabletem trzeba siedzieć pod ładowarką Czytnik, ma tę zaletę, że on korzysta z baterii praktycznie tylko, gdy zmieniasz stronę. Na jednej stronie możesz mieć otwarte cały dzień i minimalnie może się bateria zużyje Ja od początku mojego użytkowania czytnika, a czytam dosyć sporo, oczywiście są dni, a nawet tygodnie, gdy go w ogóle nie włączam, ale od (chyba maja?) ładowałam go tylko raz. Są fajne okładki na czytniki imitujące książkę

I dokładnie - jak sprzęt ma być lepszy, to niestety musi być droższy.

Tak, czytanie na urządzeniach typu laptop, to zgroza. Raz, że ten nieszczęsny ekran, a dwa - internet. Zmęczę jedną stronę na lapku, a 15 minut siedzę na necie. Czytanie ciągnie się w nieskończoność...

Nie wiem jak na anglistyce, ale u nas na filologii jest okropnie ciężko dostać książki. Z takim Dostojewskim nie ma problemu, ale z niezbyt znanymi pozycjami jest duży problem. Na szczęście jest internet i można książkę jakoś znaleźć, a najczęściej w formie skanowanej. Czytnik sobie z tym świetnie radzi - można obracać dowolnie strony, przybliżać, co bardzo ułatwia czytanie.

Co do zaznaczania tekstów, robienia notatek - tu byś musiała zagłębić się w temat czytników dotykowych. Wiem, że można za pomocą piórka zaznaczać, wycinać tekst, tworzyć z tego notatki. Ale ja się takimi nie interesowałam, bo im więcej funkcji, tym więcej baterii zżera

[tekila901]

ja rowniez polecam Ci czytnik. ja mam Kindle. czyta sie super pozycje ksiazkowe - jednolity tekst, ale jezeli masz zamiar wgrac ksiazki do nauki jezyka (mam na mysli, gdzie np. tekst jest rozdzielony na dwie kolumny, albo sa jakies wykresy, obrazki lub po prostu skan ksiazki), to z tym juz jest problem, bo do tego przeznaczony jest czytnik z duzym wyswietlaczem (a4), a ten juz kosztuje 1600 jak nie lepiej. ja za swoja najprostsza wersje czytnika dalam 400zl, ale zle sie wstawia swoje notatki. slownik jest, ale angielsko angielski. wgralam kilka swoich, ale zle sie z nich korzysta.

[shirubya]

polecam czytnik e book NOOK(kolorowy wyświetlacz), więc jest to też tablet. Można zgrywać filmy, grać gry jak się zainstaluje androida. Kosztowal mnie 500 zł na allegro, akurat się okazja trafiła, bo chyba są troszkę droższe, akurat ten sprzedawca miał najtaniej. Jest porządny, nie taki jak ostatnio moja koleżanka kupiła, że ekran jakiś taki, że trzeba naciskac paznokciem żeby coś włączyć (ona ma firmy LARK). Ogólnie to nook jest naprawdę dobry i porządny, nie takie gówienko plastikowe. Dokupiony mam pokrowiec i dobrze służy Bateria trzyma od 6 do 12h, w zależności czy tylko czytasz, czy grasz albo oglądasz filmy . mogę wrzucić jakies foty jak chcesz.

To jest nook color 7", jest na allegro przed chwilą sprawdzałam!

[seductivee]

Napisane przez shirubya

polecam czytnik e book NOOK(kolorowy wyświetlacz), więc jest to też tablet. Można zgrywać filmy, grać gry jak się zainstaluje androida. Kosztowal mnie 500 zł na allegro, akurat się okazja trafiła, bo chyba są troszkę droższe, akurat ten sprzedawca miał najtaniej. Jest porządny, nie taki jak ostatnio moja koleżanka kupiła, że ekran jakiś taki, że trzeba naciskac paznokciem żeby coś włączyć (ona ma firmy LARK). Ogólnie to nook jest naprawdę dobry i porządny, nie takie gówienko plastikowe. Dokupiony mam pokrowiec i dobrze służy Bateria trzyma od 6 do 12h, w zależności czy tylko czytasz, czy grasz albo oglądasz filmy . mogę wrzucić jakies foty jak chcesz.

To jest nook color 7", jest na allegro przed chwilą sprawdzałam!

Bo to jest właśnie różnica - czy ktoś kupuje czytnik, czy tablet. Dla mnie nieporozumieniem wielkim jest dodawanie bajerów typu: oglądanie filmów, granie w gry na androidzie do czytnika ebooków. Czytnik jak sama nazwa wskazuje, służy do czytania, a nie do grania. W czytniku zależy nam na jak najlepszej jakości czytanego tekstu, jak najdłuższym czasie naładowania baterii i jak największej ilości obsługiwanych formatów (właśnie, o tym Ci zapomniałam powiedzieć ). W czytniku czas trzymania baterii określa się w ilości zmian stron.
Jeśli autorka wątku chce urządzenie także do rozrywki, to powinna zastanowić się nad tabletem, a nie czytnikiem, bo to wg mnie mija się z celem.

[dzaga1989]

Napisane przez shirubya

polecam czytnik e book NOOK(kolorowy wyświetlacz), więc jest to też tablet. Można zgrywać filmy, grać gry jak się zainstaluje androida. Kosztowal mnie 500 zł na allegro, akurat się okazja trafiła, bo chyba są troszkę droższe, akurat ten sprzedawca miał najtaniej. Jest porządny, nie taki jak ostatnio moja koleżanka kupiła, że ekran jakiś taki, że trzeba naciskac paznokciem żeby coś włączyć (ona ma firmy LARK). Ogólnie to nook jest naprawdę dobry i porządny, nie takie gówienko plastikowe. Dokupiony mam pokrowiec i dobrze służy Bateria trzyma od 6 do 12h, w zależności czy tylko czytasz, czy grasz albo oglądasz filmy . mogę wrzucić jakies foty jak chcesz.

To jest nook color 7", jest na allegro przed chwilą sprawdzałam!

Zastanawiałam się nad nim, ale nie wiem jak jest z czytaniem książek. Czy ma on wyświetlacz e-ink czy nie?
Długo go już masz?
Nie interesuje mnie granie w gry, oglądanie filmów, itp. Do słuchania muzyki też mam mp3, a w czytniku byłoby to jedynie udogodnienie.

Napisane przez seductivee

Bo to jest właśnie różnica - czy ktoś kupuje czytnik, czy tablet. Dla mnie nieporozumieniem wielkim jest dodawanie bajerów typu: oglądanie filmów, granie w gry na androidzie do czytnika ebooków. Czytnik jak sama nazwa wskazuje, służy do czytania, a nie do grania. W czytniku zależy nam na jak najlepszej jakości czytanego tekstu, jak najdłuższym czasie naładowania baterii i jak największej ilości obsługiwanych formatów (właśnie, o tym Ci zapomniałam powiedzieć ). W czytniku czas trzymania baterii określa się w ilości zmian stron.
Jeśli autorka wątku chce urządzenie także do rozrywki, to powinna zastanowić się nad tabletem, a nie czytnikiem, bo to wg mnie mija się z celem.

Absolutnie tak nie jest. Czeka mnie z pewnością ogrom książek do przejrzenia więc zależy mi przede wszystkim na tekście. A że nie studiuję medycyny, fizyki, czy innej dziedziny w której wykresy i ilustracje odrywają dużą rolę. to sam tekst mnie zadowala.
Lubię jednak czasem poczytac też babskie pisma więc szkoda że większośc czytników wyświetla tekst czarno-biały :/ Trafiłam jednak na ten Nook Color - martwię się tylko że ma więcej z tableta niż z czytanika

Napisane przez tekila901

ja rowniez polecam Ci czytnik. ja mam Kindle. czyta sie super pozycje ksiazkowe - jednolity tekst, ale jezeli masz zamiar wgrac ksiazki do nauki jezyka (mam na mysli, gdzie np. tekst jest rozdzielony na dwie kolumny, albo sa jakies wykresy, obrazki lub po prostu skan ksiazki), to z tym juz jest problem, bo do tego przeznaczony jest czytnik z duzym wyswietlaczem (a4), a ten juz kosztuje 1600 jak nie lepiej. ja za swoja najprostsza wersje czytnika dalam 400zl, ale zle sie wstawia swoje notatki. slownik jest, ale angielsko angielski. wgralam kilka swoich, ale zle sie z nich korzysta.

Tak jak pisałam wyżej - zadowala mnie jednolity tekst. jesli obrazki to tylko w babskiej prasie Ale w zasadzie różnica cenowa jest spora, prasę mogę poczytac w empiku lub na netbooku w domciu

Widziałam Kindle na All oraz pojawiał się w wielu recenzjach. Nie masz żadnych problemów w użytkowaniu? Przeczytałam że nie są to czytniki odpowiednie na polski rynek. Czy może jakieś zgrzyty pojawiają się w użytkowaniu, czy tutaj może o cenę chodziło. Widziałam że nie jest drogi Rozważałam jego zakup gdybym zdecydowała się na czytnik...

Ogólnie czytnik by mnie zadowolił gdyby miał wifi i funkcję surfowania po necie w przeglądarce, tak żeby można było wejść np. na wikipedię.

W ogóle to już mam mętlik Ale pewnie przekonam się do czytnika. Ewentualnie jak shirubya odpisze to rozważę tego Nook'a Bo mnie jednak te kolorki kuszą...
Jeśli nie to kupię chyba tego Kindle'a.

[seductivee]

Wiesz, polecę Ci forum - http://forum.eksiazki.org/ . Masa ludzi, którzy Ci pomogą. Są na tym forum też serwisanci i dystrybutorzy, także pomoc pewnie uzyskasz Załóż wątek, poproś o poradę
Być może na Onyxach z wifi da się na tę wikipedię wejść, bo nie ma tam takiej masy flashe jak np. facebook, ale tego na 100 % nie wiem.
Możesz przejść się po sklepach z komputerami, na pewno dostępne czytniki są w Vobisie, MediaMarkcie, Sferisie. Ja zanim kupiłam musiałam pomacać i poprzyciskać, żeby zobaczyć, który jest wygodny i jakie ma funkcje

[rabbithearted]

Polecam Nooka, mój chłopak jest fanem e-book readerów i przed kupnem przeczytał mnóstwo recenzji, a z Nooka jest bardzo zadowolony. Ja też korzystałam i potwierdzam Jest lekki, najnowszy model ma opcję podświetlania, więc nawet gdy wokól ciemno można czytać nie nadwyrężając oczu

[tekila901]

Napisane przez dzaga1989

Absolutnie tak nie jest. Czeka mnie z pewnością ogrom książek do przejrzenia więc zależy mi przede wszystkim na tekście. A że nie studiuję medycyny, fizyki, czy innej dziedziny w której wykresy i ilustracje odrywają dużą rolę. to sam tekst mnie zadowala.
Lubię jednak czasem poczytac też babskie pisma więc szkoda że większośc czytników wyświetla tekst czarno-biały :/ Trafiłam jednak na ten Nook Color - martwię się tylko że ma więcej z tableta niż z czytanika



Tak jak pisałam wyżej - zadowala mnie jednolity tekst. jesli obrazki to tylko w babskiej prasie Ale w zasadzie różnica cenowa jest spora, prasę mogę poczytac w empiku lub na netbooku w domciu

Widziałam Kindle na All oraz pojawiał się w wielu recenzjach. Nie masz żadnych problemów w użytkowaniu? Przeczytałam że nie są to czytniki odpowiednie na polski rynek. Czy może jakieś zgrzyty pojawiają się w użytkowaniu, czy tutaj może o cenę chodziło. Widziałam że nie jest drogi Rozważałam jego zakup gdybym zdecydowała się na czytnik...

Ogólnie czytnik by mnie zadowolił gdyby miał wifi i funkcję surfowania po necie w przeglądarce, tak żeby można było wejść np. na wikipedię.

Kindle ma wi-fi, sa tez modele z 3g.
rowniez studiuje filologie, wiec moge Ci powiedziec, ze ten czytnik za bardzo sie nie nadaje do nauki. wiem, ze nie masz az tyle wykresow, ale zle sie patrzy na skany roznych ksiazek, bo skanu nie przerobisz na jednolity tekst, albo porobi w nim bledy. sa tez skany ksiazek z obrazkami, a wtedy to juz porazka, powiekszasz obraz i masz na wyswietlaczu pol zdania, musisz przewinac, zeby zobaczyc drugie pol i wrocic, by czytac kolejna linijke. wiec do nauki on jest nieprzydatny. tak samo z gazetami - zle sie czyta.
ale jesli masz zamiar czytac glownie tekst, jakies ksiazki (nie do nauki!), to Kindle jest jak najbardziej ok i spelnia swoje zadanie w 100%.

pierwszy raz slysze o tym Nook'u. jak sie go czyta w nocy, z tym podswietleniem? ciekawa sprawa, bo w Kindle musisz miec wlaczana lampke

[dzaga1989]

Dziś byłam w Media Markt. Niestety była przewaga tabletów - wszystkie błyszczały jak psu jajca za przeproszeniem i przez byle światło w markecie słabo było cokolwiek widać. Zatem w autobusie, na uczelni, na ławce lub na przystanku wystarczy że wyjdzie słońce i już z czytania nici. I te wszystkie tablety miały baterię o wytrzymałości max 6h
Widziałam też tego Onyxa - megalekki, fajnie się prezentował, miał wifi (dostęp do wiki, google, nie wiem czy do innych stron też ale chyba tak). Niestety nie wrzucili żanych książek (jak można nie wrzucic książek do czytnika - przecież żeby go obejrzec i przetestowac to wypadałoby taki tekst zobaczyc ) więc nie mogłam ocenic jak taka książka wygląda.
Wydaje mi się że zdecyduję się na Nooka, Kindle albo Onyxa - są w podobnych cenach.

seductivee, dziękuję za link Wejdę, poczytam, zapytam

Jeszcze mam tylko kilka pytań. Sorkii, ale wiecie, to dośc spory wydatek

Tekilo, wytłumacz mi o co chodzi z tą wersją sponsorowaną Kindle'a? Bo z taką spotykam się gdy przeglądam oferty.
I załóżmy że mam jakąś gazetę w pdf, dajmy na to InStyle lub Newsweek. Wrzucam ją na czytnik i co? Nie wyświetli mi jej tak jak na lapku? Wiem, że w plikach epub i mobi są te podziały stron dostosowane do czytnikówi tekst jest odpowiednio podzielony. No a taki byle pdf jak się zachowa?
Właśnie sporo książek moja promotor będzie mi skanowac, a i mnie czeka nie raz wycieczka do biblioteki i skanowanie/fotografowanie książek. Chcę żeby naprawdę wszystko dało się przeczytać bez większego problemu I chyba wyjdzie na to że tak do nauki, do robienia notatek, analiz...Beletrystykę zapewne też będę czytać, ot tak dla rozrywki, ale priorytetem będzie jednak czytanie do analizy, nauki, itp.

rabbithearted, shirubya, jaką żywotność ma bateria w takim Nooku?
Jak jest z czytaniem skanów, prasy, obrazów. Czy pdf "przepuszczony" przez Nooka zachowuje się tak jak na zwykłym kompie np. w Acrobacie?

[seductivee]

Napisane przez dzaga1989

Dziś byłam w Media Markt. Niestety była przewaga tabletów - wszystkie błyszczały jak psu jajca za przeproszeniem i przez byle światło w markecie słabo było cokolwiek widać. Zatem w autobusie, na uczelni, na ławce lub na przystanku wystarczy że wyjdzie słońce i już z czytania nici. I te wszystkie tablety miały baterię o wytrzymałości max 6h
Widziałam też tego Onyxa - megalekki, fajnie się prezentował, miał wifi (dostęp do wiki, google, nie wiem czy do innych stron też ale chyba tak). Niestety nie wrzucili żanych książek (jak można nie wrzucic książek do czytnika - przecież żeby go obejrzec i przetestowac to wypadałoby taki tekst zobaczyc ) więc nie mogłam ocenic jak taka książka wygląda.
Wydaje mi się że zdecyduję się na Nooka, Kindle albo Onyxa - są w podobnych cenach.

seductivee, dziękuję za link Wejdę, poczytam, zapytam

Z tego co wiem, to wejść się a stronę da, ale tam gdzie jest full aplikacji i reklam, jak np. facebook, czy taki wizaż, po prostu czytnikowa przeglądarka nie podoła.

Jeśli chcesz, to mogę ci pokazać jak wyglądają poszczególne książki/skany/gazetyna moim czytniku. Podeślij interesujące Cię książki, a ja postaram zrobić jak najlepsze zdjęcia

A co do tabletów... Ja mówię, mam smartfona, i w ogóle nie da się niczego na podwórku czytać. Żeby odczytać smsa, to muszę albo stanąć w cieniu, albo zakryć się, żeby rozczytać. Też wyobrażałam sobie inne użytkowanie, no ale ...

[tekila901]

Napisane przez dzaga1989

Tekilo, wytłumacz mi o co chodzi z tą wersją sponsorowaną Kindle'a? Bo z taką spotykam się gdy przeglądam oferty.
I załóżmy że mam jakąś gazetę w pdf, dajmy na to InStyle lub Newsweek. Wrzucam ją na czytnik i co? Nie wyświetli mi jej tak jak na lapku? Wiem, że w plikach epub i mobi są te podziały stron dostosowane do czytnikówi tekst jest odpowiednio podzielony. No a taki byle pdf jak się zachowa?
Właśnie sporo książek moja promotor będzie mi skanowac, a i mnie czeka nie raz wycieczka do biblioteki i skanowanie/fotografowanie książek. Chcę żeby naprawdę wszystko dało się przeczytać bez większego problemu I chyba wyjdzie na to że tak do nauki, do robienia notatek, analiz...Beletrystykę zapewne też będę czytać, ot tak dla rozrywki, ale priorytetem będzie jednak czytanie do analizy, nauki, itp.

ta wersja sponsorowana sie nie przejmuj, bo to o reklamy chodzi. jak zalogujesz sie na Amazonie, to na Kindle (po wylaczeniu ksiazki) zamiast standardowej tapety (jakies kredki, ksiazki czy inne obrazki) wyswietlaja sie tytuly ksiazek, ktore mozna kupic przez czytnik.
a co do pdf - to wyglada mniej wiecej tak:
otwierasz strone z pdf. calosc widzisz od razu, ale czcionka jest bardzo malutka. po powiekszeniu widzisz powiekszony fragment (prostokat) i o ile w laptopie mozesz przewijac po troche obraz, tak tu po przewinieciu przeskakuje Ci na prostokat obok. tak wiec, jak juz wczesniej probowalam to wyjasnic, czesto zdarza sie tak, ze czesc zdania masz z lewej powiekszonej czesci strony, a czesc z prawej i tak sobie klikasz i przeskakujesz probujac to czytac. cholernie meczace. tak samo byloby z gazetami w formacie pdf.
po kalibracji (zmiany z pdf na mobi) plik jest jak najbardziej czytelny o ile nie byl to skan!
beletrystyke czyta sie swietnie.
jak juz pisalam - czytnik nie nadaje sie do nauki, niestety. poza tym - czesto jest tak, ze uczac sie przegladasz strone np. 27, a nagle potrzebujesz przeskoczyc do 10 rozdzialu ksiazki - i co teraz? jesli masz mobi, to skaczesz na poczatek, do spisu tresci, szukasz potrzebnej strony, i klikasz jej numer. a jesli to jest pdf, to zgadujesz nr strony i przewijasz do skutku.
mam nadzieje, ze to wszystko jakos w miare zrozumiale przestawilam. wiem jak wygladaja ksiazki do nauki filologii i czytnik to nie jest to z czego chce sie korzystac. bardzo niewygodne. tak samo ze slownikiem. ta najtansza wersja nie ma klawiatury, wiec zanim wpiszesz slowo, to w tym czasie juz dawno znalazlabys je w normalnym slowniku.

[dzaga1989]

seductivee, chyba nie będę zawracać już głowy zdjęciami bo dowiedziałam się czego miałam się dowiedzieć z YT i od tekili

tekila, dziękuję
Wszystko już rozumiem i nawet wizualnie ogarniam bo zaczerpnęłam info na "jutubie" Widziałam jak działa to powiększanie i w ogóle mi się to nie podoba
Nie wiem, chyba najlepiej wyjdę na kupnie tego Nooka. To niby tablet, ale jest przeznaczony dla osób, które chcą przede wszystkim czytać Można na nim powiększać i normalnie przewijać tekst tak jak "łapką" w Acrobat Reader.
Nie pasuje mi tylko ta jedna jedyna rzecz - ekran.
Boję się że będzie tak jak pisze seductivee - ciężko będzie się czytało na zewnątrz

Dlatego ciągle czekam na opinię rabbithearted i shirubya odnośnie jakości czytania i żywotności baterii.

[Alexanderka91]

Ja jestem w posiadaniu czytnika Prestigio i pomimo początkowych problemów i reklamacji, teraz jestem bardzo zadowolona. Kupiłam go także z myślą o studiach i zobaczę jak się sprawdzi od października

Jeśli chodzi o Kindl'a to tylko i wyłącznie zakupiony na Amazonie!
Ktoś kto poleca Ci wersję z reklamami czy zakup na allegro nie ma o tym zielonego pojęcia i chyba nigdy nie musiał reklamować czytnika.
Polecam lekturę http://swiatczytnikow.pl/nie-warto-p...epy-i-allegro/ jak i ogólnie całego tego portalu- najbardziej wiarygodne miejsce w sieci na temat Kindla.

[dzaga1989]

Napisane przez Alexanderka91

Ja jestem w posiadaniu czytnika Prestigio i pomimo początkowych problemów i reklamacji, teraz jestem bardzo zadowolona. Kupiłam go także z myślą o studiach i zobaczę jak się sprawdzi od października

Jeśli chodzi o Kindl'a to tylko i wyłącznie zakupiony na Amazonie!
Ktoś kto poleca Ci wersję z reklamami czy zakup na allegro nie ma o tym zielonego pojęcia i chyba nigdy nie musiał reklamować czytnika.
Polecam lekturę http://swiatczytnikow.pl/nie-warto-p...epy-i-allegro/ jak i ogólnie całego tego portalu- najbardziej wiarygodne miejsce w sieci na temat Kindla.

Hmm...Prestigio - dość ogólnie. Możesz sprecyzować jaki model? Jak jest z baterią? Długo trzyma?

A mogłabyś odnieść się do kwestii czytania gazet, artykułów z kolumnami (i ich powiększania) na tym czytniku? Nie ucina wtedy tekstu w połowie? Spokojnie można powiększyć ilustracje?


Wiecie, na tym forum eksiazki tylko się zniechęciłam. Powiedziano mi że najlepsze rozwiązanie to kupienie tableta 10 cali, ale to już spory wydatek. No i tablet...LCD, słaba bateria, te sprawy...Kurcze czy ja serio mam takie wymagania? Chciałabym tylko komfortowo czytać sobie różne publikacje naukowe i prasę, bez nadmiernego gimnastykowania się

[seductivee]

Każdy Ci poradzi, że im większy tym lepszy, dlatego że zmienia się wygoda czytania
Musisz przede wszystkim taki czytnik samodzielnie przetestować Ja do Vobisu i MediaMarktu chodziłam może po 5 razy - kazałam sobie wyjmować z pudełka, macałam, włączałam, oglądałam książki, sprawdzałam czy mi cyrylicę przeczyta, sprawdzałam dokumenty. Do tego - czytałam dużo opinii, oglądałam na necie, czytałam na forum i się radziłam Może któryś ze znajomych ma czytnik i może ci pożyczyć, na chwilę
Ja na początku nastawiłam się, że musi być koniecznie z wifi i nie ma innej opcji. Chodziłam, szukałam, pieniędzy bym nie pożałowała. Ale sprawdziłam jak to działa, kompetentny pan mi wytłumaczył po co jest to wifi - głównie po to, by móc z księgarni internetowych kupować od razu na czytnik ebooki i tyle. Flashówki odpadają, a ja chciałam kupić taki pod fejsa.

[Alexanderka91]

Napisane przez dzaga1989

Hmm...Prestigio - dość ogólnie. Możesz sprecyzować jaki model? Jak jest z baterią? Długo trzyma?

A mogłabyś odnieść się do kwestii czytania gazet, artykułów z kolumnami (i ich powiększania) na tym czytniku? Nie ucina wtedy tekstu w połowie? Spokojnie można powiększyć ilustracje?


Wiecie, na tym forum eksiazki tylko się zniechęciłam. Powiedziano mi że najlepsze rozwiązanie to kupienie tableta 10 cali, ale to już spory wydatek. No i tablet...LCD, słaba bateria, te sprawy...Kurcze czy ja serio mam takie wymagania? Chciałabym tylko komfortowo czytać sobie różne publikacje naukowe i prasę, bez nadmiernego gimnastykowania się

Mój model to Prestigio PER3562B. Używam go regularnie od końca czerwca, przeczytałam dobre kilkanaście książek i do tej pory ładowałam go raz, ale już fabrycznie bateria była tylko w połowie naładowana i nie doładowywałam jej. Wszelkie typowo czytnikowe formaty śmigają bez zarzutu, z pdfami jest różnie, bo często są to marne skany, więc szału nie ma. Ja używam czytnika tylko do czytania książek i dokumentów, czasopism za często nie przeglądam, ale problemów z ich powiększaniem nie ma zbyt dużych. Faktycznie czasami nie mieszczą się w ekranie i trzeba przesuwać strzałkami,ale wystarczy obrócić druk o 90stopni i ustawić poziomo czytnik- wtedy jest zdecydowanie lepiej.

Co do radzenia zakupu tableta zamiast czytnika, to tak jakby powiedzieć komuś, żeby zamiast roweru kupił samochód . Jedno i drugie służy do czegoś innego. Ktoś kto przeczyta pierwszą książkę na czytniku, już nigdy nie pomyśli o czytaniu czegokolwiek na komputerze czy tablecie. Zdecydowanie inny komfort czytania. Ja nie chciałam żadnych dodatkowych bajerów typu wifi cz dotykowy ekran, które nie są mi potrzebne a tylko zjadają baterię, dlatego mój czytnik mi odpowiada.
Z racji tego, że czytnik miał mi służyć także do nauki języków, wybrałam taki z odtwarzaczem mp3- świetna jakość nagrań!

[seductivee]

Napisane przez Alexanderka91

Mój model to Prestigio PER3562B. Używam go regularnie od końca czerwca, przeczytałam dobre kilkanaście książek i do tej pory ładowałam go raz, ale już fabrycznie bateria była tylko w połowie naładowana i nie doładowywałam jej. Wszelkie typowo czytnikowe formaty śmigają bez zarzutu, z pdfami jest różnie, bo często są to marne skany, więc szału nie ma. Ja używam czytnika tylko do czytania książek i dokumentów, czasopism za często nie przeglądam, ale problemów z ich powiększaniem nie ma zbyt dużych. Faktycznie czasami nie mieszczą się w ekranie i trzeba przesuwać strzałkami,ale wystarczy obrócić druk o 90stopni i ustawić poziomo czytnik- wtedy jest zdecydowanie lepiej.

Co do radzenia zakupu tableta zamiast czytnika, to tak jakby powiedzieć komuś, żeby zamiast roweru kupił samochód . Jedno i drugie służy do czegoś innego. Ktoś kto przeczyta pierwszą książkę na czytniku, już nigdy nie pomyśli o czytaniu czegokolwiek na komputerze czy tablecie. Zdecydowanie inny komfort czytania. Ja nie chciałam żadnych dodatkowych bajerów typu wifi cz dotykowy ekran, które nie są mi potrzebne a tylko zjadają baterię, dlatego mój czytnik mi odpowiada.
Z racji tego, że czytnik miał mi służyć także do nauki języków, wybrałam taki z odtwarzaczem mp3- świetna jakość nagrań!

Zgadzam się, u mnie to samo

[dzaga1989]

Seductive, właśnie dziś lecę do RTV Euro bo w MM właśnie mieli tylko 2 czytniki, w tym jeden (jakiś inny Prestigio niż ten o którym pisze koleżanka) nie działał
Pewnie zanim odpiszesz to już pójdę, ale ciekawi mnie czy mogę na pendrive wziąć kilka książek. No bo tam naprawdę nic nie ma ani naa czytnikach ani na tabletach

Dziewczyny, wiecie mętlik mam totalny. Bo na tym forum to mi każdy piszę że (już pal licho internet!) do gazet i wszelkiej maści pdf niezastąpiony będzie tablet Mało tego, jeszcze spotkałam się z opinią że nawet taki o niskich parametrach mnie zadowoli skoro potrzebuję go tylko do czytania.
Gdy zapytałam jak radzić sobie z wyświetlaczem LCD który błyszczy jak wiecie co i w dodatku paskudnie się brudzi to napisano mi: siadać w cieniu i ustawiać jasność na minimum. I osoby które posiadają czytnik, tablet i telefon, do czytania różności wybierają tablet.

Mam kolegę który posiada czytnik (możliwe że Onyxa bo jest taki biały, ale może to być też Kindle albo jeden z modeli Prestigio). Napiszę do niego jak czytnik się sprawuje, bo samego urządzenia nie przetestuję - kolega wyjechał już z Lublina Poza nim nie znam nikogo kto ma owe ustrojstwo. Same tablety i szpan dokoła
No ewentualnie będę musiała dać se spokój z gazetami albo jakoś tam je czytać..yyy...kolumnowo i kupić czytnik (i tutaj raczej wezmę Kindle albo Onyxa - do tego chociaż mam dostęp w markiecie ).

[seductivee]

Napisane przez dzaga1989

Seductive, właśnie dziś lecę do RTV Euro bo w MM właśnie mieli tylko 2 czytniki, w tym jeden (jakiś inny Prestigio niż ten o którym pisze koleżanka) nie działał
Pewnie zanim odpiszesz to już pójdę, ale ciekawi mnie czy mogę na pendrive wziąć kilka książek. No bo tam naprawdę nic nie ma ani naa czytnikach ani na tabletach

Dziewczyny, wiecie mętlik mam totalny. Bo na tym forum to mi każdy piszę że (już pal licho internet!) do gazet i wszelkiej maści pdf niezastąpiony będzie tablet Mało tego, jeszcze spotkałam się z opinią że nawet taki o niskich parametrach mnie zadowoli skoro potrzebuję go tylko do czytania.
Gdy zapytałam jak radzić sobie z wyświetlaczem LCD który błyszczy jak wiecie co i w dodatku paskudnie się brudzi to napisano mi: siadać w cieniu i ustawiać jasność na minimum. I osoby które posiadają czytnik, tablet i telefon, do czytania różności wybierają tablet.

Mam kolegę który posiada czytnik (możliwe że Onyxa bo jest taki biały, ale może to być też Kindle albo jeden z modeli Prestigio). Napiszę do niego jak czytnik się sprawuje, bo samego urządzenia nie przetestuję - kolega wyjechał już z Lublina Poza nim nie znam nikogo kto ma owe ustrojstwo. Same tablety i szpan dokoła
No ewentualnie będę musiała dać se spokój z gazetami albo jakoś tam je czytać..yyy...kolumnowo i kupić czytnik (i tutaj raczej wezmę Kindle albo Onyxa - do tego chociaż mam dostęp w markiecie ).

Weź weź, ale kartę, bo nie wiem czy jakieś działają na pena. Może pozwolą Ci sprawdzić czy odczyta książki takie jakie cię interesują.

Paula, podeślij mi jakąś gazetę, która Cię interesuje - ja sprawdzę z ciekawości, bo nigdy takiego typu plików nie oglądałam

Wiesz dlaczego wybierają tablet? Bo mają wszystkie 3 urządzenia. Jakby miały czytać tylko książki, to wybrałyby czytnik. Uwierz, że ja chodziłam z zamiarem kupienia albo czytnika albo smartfona - do czytania . Wszelkie za i przeciw przebiła nieczytelność. Bo serio, na nim nic nie widać.

[dzaga1989]

Napisane przez seductivee

Weź weź, ale kartę, bo nie wiem czy jakieś działają na pena. Może pozwolą Ci sprawdzić czy odczyta książki takie jakie cię interesują.

Paula, podeślij mi jakąś gazetę, która Cię interesuje - ja sprawdzę z ciekawości, bo nigdy takiego typu plików nie oglądałam

Wiesz dlaczego wybierają tablet? Bo mają wszystkie 3 urządzenia. Jakby miały czytać tylko książki, to wybrałyby czytnik. Uwierz, że ja chodziłam z zamiarem kupienia albo czytnika albo smartfona - do czytania . Wszelkie za i przeciw przebiła nieczytelność. Bo serio, na nim nic nie widać.

Byłam ponownie w MM i RTV Euro. Szkoda że nie wzięłam karty - niestety nie mogłam przenieść plików bo tylko jeden tablet miał wejście USB (reszta SD/Micro SD). Miałam w łapach 3 czytniki i kilka tabletów. Tablety są ciężkie (tak tak, wiem że są stosunkowo lekkie, ale przy czytnikach nie ma porównania), te tańsze dodatkowo zamulają.

Osławiony na stronie RTV Euro Lark już przy włączeniu krzyczał że coś mu nie pasuje, pojawiało się kilka komunikatów zanim ukazał się pulpit. Niestety nie wgrano żadnych książek (były jedynie epub'y których Lark nie chciał mi otworzyć) więc nie mogłam przetestować na tabletach czytania, jednak światło odbijało się, rozpraszało uwagę. Wiadomo LCD to LCD.

Podobał mi się jeden tablet Prestigio. Miał chyba 10 cali (kosztował 800 z hakiem) i ładnie wyświetlał pdfy, fajnie śmigał, szybciutko, miał funkcję czytania dzień/noc. Jednak był najcięższy ze wszystkich. Miał z tyłu ten "klips" który chroni przed kradzieżą, ale wydaje mi się że i bez niego jest ciężki. Prawie jak mój Vaio Dodatkowo błyszczał jak psu...no wiecie...

Widziałam też Samsunga Galaxy za 890zł - wyglądał fajnie, ale nie miał wgranych książek więc nie przetestowałam

Moją uwagę zwróciło jeszcze jedno urządzonko. I pisząc urządzonko używam tego wyrazu świadomie. Był to czytnik Vedia o ten: http://merlin.pl/Czytnik-ksiazek-elektr ... 631034.jpg
Ma matowy i niestety bardzo mały ekran (chyba 6 cali), szybciutko śmiga, umożliwia odtwarzanie różności (mp3, video). Bardzo spodobała mi się jakość wyświetlanego tekstu. Kosztował 500zł. Jednak ten producent jest mi kompletnie obcy
Edit: doczytałam że Vedia jest oficjalnym licencjobiorcą usługi Adobe Reader Mobile. Nie wiem czy to dobrze czy źle Wydaje mi się że dobrze, bo może jest bardziej kompatybilna z pdf'ami.
Moją uwagę przykuły:
ten: http://www.vedia.pl/product,59.html
i ten: http://www.vedia.pl/product,66.html

A tak w ogóle to podesłano mi fajny artykuł: http://swiatczytnikow.pl/jak-przechytrzyc-pdf-a/

Może jednak jest nadzieja w czytniku? Nie wiem czy dużo czasu trzeba poświęcić na taką konwersję, ale zapowiada się ciekawie.

A z takich przykładowych gazet to mam The Economist którego czytam by zaczerpnąć fachowego słownictwa z zakresu biznesu:
http://d e p o s i t f i l e s . c o m / f i l e s / 0 9 r v g u c p 3
Trzeba tylko spacje usunąć. Jeśli będziesz mogła to daj znać jak to śmiga Dziękuję

[seductivee]

http://www.vedia.pl/product,59.html - dziwi mnie zapis w specyfikacji: czytanie książek - 6-8 godzin, oglądanie filmów - do 7 godzin.
Nie rozumiem... Film przecież więcej energii zżera niż nieruchoma książka.

Ten Vedia, mimo że ma fajne bajery, to jednak jest to ekran LCD, czyli taki jaki masz w komputerze. Do tego, przy małej powierzchni, myślę, że oczy szybciej zmęczysz niż czytając na lapku. Nie znam tego producenta, wydaje mi się, że to trochę bardziej jest tablet czy mp4, niż czytnik. Dziwi mnie, że w obsługiwanych formatach nie ma .doc... Wiadomo, że lepiej jest, jak czytnik obsługuje większość formatów, bo zabawa w konwertowanie czasem zmienia bardzo jakość tekstu.

Załadowałam ten plik - jak dla mnie, przy odpowiednim powiększeniu, wygląda bardzo dobrze.

[shirubya]

no ale nooczek jest właśnie czytnikiem e booków A NIE TABLETEM, i w tym jest bardzo dobry, poza tym w temacie jest 'tablet studencki', wiec chyba nie zależy autorce tylko na czytaniu książek. Autorka chyba chciała tez wifi, a tu dobrze działa, to jest najlepszy czytnik obok kindle. http://www.barnesandnoble.com/p/nook...ble/1100437663 . To, że w telefonie można oglądać filmy chyba nie robi z niego już komputera ? Można regulować podświetlenie, bateria sie zużywa bardzo powoli jeśli się czyta książki. No i dobrze, że jest kolorowy, bo można strony internetowe w kolorze oglądać .

Zresztą w sieci jest dużo opinii: (o nook) http://www.ebook-czytniki.pl/czytnik...bn-nook-color/
(vedia) http://www.ebook-czytniki.pl/czytnik...ia-ereader-k4/

Ja na przykład nie lubie czytać na laptopie, za to na nooczku tak, jak wspomniałam można regulować podświetlenie. Ale to, że jest taki ekran to chyba nie minus? To jest porządne urządzenie, nie ma się wrażenia, że zaraz sie ekran zarysuje i obudowe ma solidną. Kupujcie co chcecie, mój chlopak cały internet przeczesał, żeby kupić czytnik jak najlepszy jakościowo, w stosunku do ceny .

Jeżeli TYLKO do czytania to kup czytnik z e-ink albo e-papier. Wtedy będzie zupełnie jak książka. Ale czarno biała.

Błagam tylko nie lark, lark jest okropny... Kolezanka ma i to w porównaniu do nooczka to jest na prawdę badziew.. Co z tego, że tani.. Ekran trzeba dosłownie wciskać, żeby cos wybrać.. Badziewną ma obudowę i wyswietlacz.. Jak koleżanka do mnie dziś przyjdzie i weźmie ze soba larka to zrobie wam zdjęcia larka i nooczka albo nagram filmik . -.-
Tu jest zresztą jego recenzja: http://www.ebook-czytniki.pl/czytnik...-freebook-7-0/ ( tylko koleżanka ma model bez przycisków).

[tekila901]

Napisane przez shirubya

no ale nooczek jest właśnie czytnikiem e booków A NIE TABLETEM, i w tym jest bardzo dobry, poza tym w temacie jest 'tablet studencki', wiec chyba nie zależy autorce tylko na czytaniu książek. Autorka chyba chciała tez wifi, a tu dobrze działa, to jest najlepszy czytnik obok kindle. http://www.barnesandnoble.com/p/nook...ble/1100437663 . To, że w telefonie można oglądać filmy chyba nie robi z niego już komputera ? Można regulować podświetlenie, bateria sie zużywa bardzo powoli jeśli się czyta książki. No i dobrze, że jest kolorowy, bo można strony internetowe w kolorze oglądać .

Zresztą w sieci jest dużo opinii: (o nook) http://www.ebook-czytniki.pl/czytnik...bn-nook-color/
(vedia) http://www.ebook-czytniki.pl/czytnik...ia-ereader-k4/

Ja na przykład nie lubie czytać na laptopie, za to na nooczku tak, jak wspomniałam można regulować podświetlenie. Ale to, że jest taki ekran to chyba nie minus? To jest porządne urządzenie, nie ma się wrażenia, że zaraz sie ekran zarysuje i obudowe ma solidną. Kupujcie co chcecie, mój chlopak cały internet przeczesał, żeby kupić czytnik jak najlepszy jakościowo, w stosunku do ceny .

Jeżeli TYLKO do czytania to kup czytnik z e-ink albo e-papier. Wtedy będzie zupełnie jak książka. Ale czarno biała.

jak wyglada to podswietlenie? na youtube szukalam informacji na ten temat, ale tylko ogolne recenzje i opisy znalazlam, a nie wiem jak z tym podswietleniem.

[seductivee]

Napisane przez shirubya

no ale nooczek jest właśnie czytnikiem e booków A NIE TABLETEM, i w tym jest bardzo dobry, poza tym w temacie jest 'tablet studencki', wiec chyba nie zależy autorce tylko na czytaniu książek. Autorka chyba chciała tez wifi, a tu dobrze działa, to jest najlepszy czytnik obok kindle. http://www.barnesandnoble.com/p/nook...ble/1100437663 . To, że w telefonie można oglądać filmy chyba nie robi z niego już komputera ? Można regulować podświetlenie, bateria sie zużywa bardzo powoli jeśli się czyta książki. No i dobrze, że jest kolorowy, bo można strony internetowe w kolorze oglądać .

Zresztą w sieci jest dużo opinii: (o nook) http://www.ebook-czytniki.pl/czytnik...bn-nook-color/
(vedia) http://www.ebook-czytniki.pl/czytnik...ia-ereader-k4/

Ja na przykład nie lubie czytać na laptopie, za to na nooczku tak, jak wspomniałam można regulować podświetlenie. Ale to, że jest taki ekran to chyba nie minus? To jest porządne urządzenie, nie ma się wrażenia, że zaraz sie ekran zarysuje i obudowe ma solidną. Kupujcie co chcecie, mój chlopak cały internet przeczesał, żeby kupić czytnik jak najlepszy jakościowo, w stosunku do ceny .

Jeżeli TYLKO do czytania to kup czytnik z e-ink albo e-papier. Wtedy będzie zupełnie jak książka. Ale czarno biała.

Błagam tylko nie lark, lark jest okropny... Kolezanka ma i to w porównaniu do nooczka to jest na prawdę badziew.. Co z tego, że tani.. Ekran trzeba dosłownie wciskać, żeby cos wybrać.. Badziewną ma obudowę i wyswietlacz..

Autorka chciała tablet, ale głównie do czytania, więc te rzeczy się jednocześnie wykluczają. Koleżanka ma lapka, na bajerach mówi, że jej nie zależy. Sama jeszcze się waha, ale zauważyła, że tablet nie nadaje się do długotrwałego czytania.

Uważam, że czytnik z podświetleniem, to nie jest dobry pomysł. Jak czytasz książkę tradycyjną, to sztuczne światło spada ci z góry, a nie wprost na twarz. Ale to moja opinia, nie mówię, że Nook jest zły. Sama bym chciała mieć takie urządzenie, jednak nie głównie do czytania książek.

Autorka pisała, że chce dostępu do wifi, ale na zasadzie korzystania z wikipedii, a i to net nie jest dostępny wszędzie.

Co do oglądania filmów, właśnie dlatego uważam, że nook jest tak jakby pomiędzy czytnikiem a tabletem Jakbym szukała funkcjonalnego czytnika, który da mi rozrywkę poza czytaniem, to bym pewnie go wzięła.

I dla uściślenia - Kindle nie jest najlepszym czytnikiem - tyle ile jest czytników tyle jest opinii dobrych i złych. Z tego co czytałam na forach, to Kindle jest awaryjny, i też nie wszystko odtwarza. Chyba, że jest najlepszy jeśli chodzi o odbieranie wifi.