Offtopowe zapuszczanie XLVI- Do szkoły wracamy, czasu nie mamy, o włosy wciąż dbamy!

[Celestyn3k]

Napisane przez otako

Ale czasami mam tak ustawione lusterka, że tej prawej nie widzę praktycznie wcale
Ja robię na wyczucie, nikt mi o żadnych sposobach nawet nie mówił. Słyszałam coś właśnie o jakimś liczeniu słupków, ale oni mnie tak nie uczą. Mój podstawowy błąd to szybkość, za szybko cofam i później nie nadążam, ale boję się, że jak się będę toczyć to też będzie niedobrze, bo za wolno...

Moim zdaniem sposób nie jest najlepszą metodą. Owszem, może łatwiej zdać egzamin, ale to też nie wszyscy mogą pojąć, to liczenie, obroty... ze stresu można się pomylić i lipa. Dobrze, że jeździsz na wyczucie

[otako]

Napisane przez n0emi

to zatrzymaj sie na placu i ustaw tak zeby bylo widac, wtedy bedziesz miec prawidlowo tez w miescie ustawione. Ja tez czasami zle ustawiałam i na placyku poprawialam.
szkoda ze nie pokazali ci sposobu.
Jezdzisz toyota yaris?

Ja chyba jednak wolę bez sposobu, tak to się przynajmniej nauczę jak jeździć. Na mieście nie będę miała słupków
Skodą Fabią jeżdżę.

[n0emi]

Napisane przez otako

Ja chyba jednak wolę bez sposobu, tak to się przynajmniej nauczę jak jeździć. Na mieście nie będę miała słupków
Skodą Fabią jeżdżę.

U mnie do garazu wjezdza sie jak na luku i sposob sie przydal. Bo dziala idealnie, zamiast slupka na placyku u nas jest slup z ogrodzenia
Ale rozumiem, ze sa rozne szkoly. Ja jak dokupywalam godziny w innej szkole to tez robilam pare razy na wyczucie

[Celestyn3k]

Ostatnio mi kolega powiedział, że łysieję i chyba ma rację jakieś takie prześwity mam...

[201612231846]

Moj TŻ jest kochany . Kupił mi 3 oleje do włosów ,lakier do paznokci i jakąś maskę do włosów

[dziuwlenka]

Napisane przez Celestyn3k

Moim zdaniem sposób nie jest najlepszą metodą. Owszem, może łatwiej zdać egzamin, ale to też nie wszyscy mogą pojąć, to liczenie, obroty... ze stresu można się pomylić i lipa. Dobrze, że jeździsz na wyczucie

jakimś cudem dotarłam do tego wątku
widzę, że temat dość aktualny dla mnie.. ;d właśnie jestem po wykładach z prawa jazdy, dzisiaj mi będą ustalać pewnie pierwszą jazdę (boję się jej)
jakieś rady ?

[otako]

Napisane przez dziuwlenka

jakimś cudem dotarłam do tego wątku
widzę, że temat dość aktualny dla mnie.. ;d właśnie jestem po wykładach z prawa jazdy, dzisiaj mi będą ustalać pewnie pierwszą jazdę (boję się jej)
jakieś rady ?

Luz i mało stresu Słuchaj uważnie instruktora, stosuj się do poleceń i dasz sobie radę, nie ma się czego bać.
To pisałam ja, osoba, która jeszcze 3 tygodnie temu by tego nie napisała, bo jazda samochodem wydawała mi się niesamowicie skomplikowana.

[Celestyn3k]

Napisane przez dziuwlenka

jakimś cudem dotarłam do tego wątku
widzę, że temat dość aktualny dla mnie.. ;d właśnie jestem po wykładach z prawa jazdy, dzisiaj mi będą ustalać pewnie pierwszą jazdę (boję się jej)
jakieś rady ?

Wszystko jest do opanowania, najważniejsze to pozbyć się stresu. Ja strasznie się stresowałam, jazdy dla mnie to była kara Znam tylu ludzi, którzy świetnie sobie radzą za kółkiem, uważam, że każdy ma szansę się nauczyć.

[201612231846]

Napisane przez dziuwlenka

jakimś cudem dotarłam do tego wątku
widzę, że temat dość aktualny dla mnie.. ;d właśnie jestem po wykładach z prawa jazdy, dzisiaj mi będą ustalać pewnie pierwszą jazdę (boję się jej)
jakieś rady ?

Wyluzuj . Bez stresu i już

[Celestyn3k]

Napisane przez domiwika93

Moj TŻ jest kochany . Kupił mi 3 oleje do włosów ,lakier do paznokci i jakąś maskę do włosów

Jakie olejki ?

[xxxMikixxx]

Tak się najadłam, że aż mi niedobrze gołąbki

[ulalalaala]

Miki masz super bloga, bardzo mi się podoba

[Celestyn3k]

Drzewo się koło mnie zawaliło na ulicę. Ale jaja

[dziuwlenka]

Napisane przez otako

Luz i mało stresu Słuchaj uważnie instruktora, stosuj się do poleceń i dasz sobie radę, nie ma się czego bać.
To pisałam ja, osoba, która jeszcze 3 tygodnie temu by tego nie napisała, bo jazda samochodem wydawała mi się niesamowicie skomplikowana.

Napisane przez Celestyn3k

Wszystko jest do opanowania, najważniejsze to pozbyć się stresu. Ja strasznie się stresowałam, jazdy dla mnie to była kara Znam tylu ludzi, którzy świetnie sobie radzą za kółkiem, uważam, że każdy ma szansę się nauczyć.

Napisane przez domiwika93

Wyluzuj . Bez stresu i już

czyli się nie stresować? no to nie będę..

[201612231846]

Napisane przez Celestyn3k

Jakie olejki ?

Lniany ,Kokosowy ,Winogronowy

[xxxMikixxx]

Napisane przez ulalalaala

Miki masz super bloga, bardzo mi się podoba

Miło mi

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Little Katie możesz zrobić zdjęcie tych butów z futerkiem Tak samo wyglądają jak na aukcji? http://moda.allegro.pl/24-extra-botk...638367419.html

[otako]

Napisane przez Celestyn3k

Wszystko jest do opanowania, najważniejsze to pozbyć się stresu. Ja strasznie się stresowałam, jazdy dla mnie to była kara Znam tylu ludzi, którzy świetnie sobie radzą za kółkiem, uważam, że każdy ma szansę się nauczyć.

Co Ty mówisz? Aż taki to był dla Ciebie stres?
Ja chodzę na luzaka Czasami mnie tylko dobija jak zrobię jakąś głupotę, np. dzisiaj z tym łukiem, ale nie aż tak, żeby się stresować cały czas. Jestem po prostu na siebie zła i tyle...

Córka mojej znajomej z pracy mówiła, że ona na każde jazdy chodziła na lekach uspokajających Egzamin też tak zdała. No i samochodem oczywiście nie jeździ od czasu egzaminu.

[AmaiMomo]

Hej,

Mogę się pochwalić zdjęciami porównawczymi? Za kilka dni minie 3 miesiąc od ostatniego podcinania. Troszku zarosłam, ale chciałoby się więcej...oj, tak.

https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=18977 (3 pierwsze zdjęcia)

[otako]

A dzisiaj odkryłam fajny lumpekso-sklep Przechodzę koło niego codziennie od 7 miesięcy i dopiero dzisiaj postanowiłam wejść.
Ile tam jest fajnych ciuchów, a jakie buty, większość po kilka sztuk - nówki sztuki
Ceny mają trochę wysokie, ale jest sporo nowych ciuchów, z metkami.
Dzisiaj wyszłam tylko z sukienką za 19 zł., bo nie miałam przy sobie więcej pieniędzy.

[Celestyn3k]

Napisane przez otako

A dzisiaj odkryłam fajny lumpekso-sklep Przechodzę koło niego codziennie od 7 miesięcy i dopiero dzisiaj postanowiłam wejść.
Ile tam jest fajnych ciuchów, a jakie buty, większość po kilka sztuk - nówki sztuki
Ceny mają trochę wysokie, ale jest sporo nowych ciuchów, z metkami.
Dzisiaj wyszłam tylko z sukienką za 19 zł., bo nie miałam przy sobie więcej pieniędzy.

Fajnie Pokażesz sukieneczkę? Ja się wybierałam do Twojego lumpka, ale nie trafiłam w końcu

[otako]

Napisane przez Celestyn3k

Fajnie Pokażesz sukieneczkę? Ja się wybierałam do Twojego lumpka, ale nie trafiłam w końcu

Zaraz zobaczę czy w tym świetle cokolwiek będzie widać.

Jak kiedyś będziesz na Narutowicza, w pobliżu Wydziału Pedagogiki i Psychologii to wejdź do Pewexu (po tej samej stronie co PiP, przy przystanku )

[Bellitudoo]

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

cześć

[Celestyn3k]

Napisane przez otako

Co Ty mówisz? Aż taki to był dla Ciebie stres?
Ja chodzę na luzaka Czasami mnie tylko dobija jak zrobię jakąś głupotę, np. dzisiaj z tym łukiem, ale nie aż tak, żeby się stresować cały czas. Jestem po prostu na siebie zła i tyle...

Córka mojej znajomej z pracy mówiła, że ona na każde jazdy chodziła na lekach uspokajających Egzamin też tak zdała. No i samochodem oczywiście nie jeździ od czasu egzaminu.

Naprawdę Zrobiłam jeszcze głupotę, bo miałam jazdy codziennie. I w zasadzie nic innego nie robiłam, tylko czekałam na jazdy każdego dnia. To tak zdeterminowało ten okres mojego życia, że o niczym innym nie myślałam. Kiepsko mi szło, tzn. wiadomo - raz lepiej, raz gorzej, ale nie byłam zadowolona z siebie i to wpływało na stres. Bałam się, jak nie wiem. Dopiero jak zmieniłam ośrodek to było inaczej. Koleś wmówił mi, że umiem jeździć (bo jeżdżę spokojnie i bezpiecznie) i zdałam

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez otako

Zaraz zobaczę czy w tym świetle cokolwiek będzie widać.

Jak kiedyś będziesz na Narutowicza, w pobliżu Wydziału Pedagogiki i Psychologii to wejdź do Pewexu (po tej samej stronie co PiP, przy przystanku )

Przejdę się, a co

Cały dzień żyję w przeświadczeniu, że dzisiaj piątek. już powoli szykuję się na niedzielę, a tu tyle czasu!

[ulalalaala]

Napisane przez AmaiMomo

Hej,

Mogę się pochwalić zdjęciami porównawczymi? Za kilka dni minie 3 miesiąc od ostatniego podcinania. Troszku zarosłam, ale chciałoby się więcej...oj, tak.

https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=18977 (3 pierwsze zdjęcia)

super i jakie lśniące fajnie Ci włoski rosną. Masz jakiś cel jeżeli chodzi o długość?
Ja sobie obiecałam, że w 2012 nie odwiedzę fryzjera (chodzi o ścinanie oczywiście). Jak narazie trwam w tym, ale czasami nachodzą myśli i rozważam, żeby trochę przód wycieniować. Na szczęscie TŻ "stawia mnie do pionu" Chyba tylko 2 albo 3 razy sama podcięłam sobie końcówki, ale to minimalnie

[Celestyn3k]

Napisane przez ulalalaala

super i jakie lśniące fajnie Ci włoski rosną. Masz jakiś cel jeżeli chodzi o długość?
Ja sobie obiecałam, że w 2012 nie odwiedzę fryzjera (chodzi o ścinanie oczywiście). Jak narazie trwam w tym, ale czasami nachodzą myśli i rozważam, żeby trochę przód wycieniować. Na szczęscie TŻ "stawia mnie do pionu" Chyba tylko 2 albo 3 razy sama podcięłam sobie końcówki, ale to minimalnie

A ja chcę grzywkę
Ale póki co, też wystrzegam się fryzjerów

[moooniek]

a mnie kusi, żeby obciąć jeszcze bardziej

[ulalalaala]

Napisane przez Celestyn3k

A ja chcę grzywkę
Ale póki co, też wystrzegam się fryzjerów

Jakieś złe wspomnienia?

[otako]

Napisane przez Celestyn3k

Cały dzień żyję w przeświadczeniu, że dzisiaj piątek. już powoli szykuję się na niedzielę, a tu tyle czasu!

A co, jakaś randka w niedzielę?
Mnie się też jakoś wlecze ten tydzień. Ale może to i dobrze, bo od poniedziałku na 2 tygodnie zostaję sama w pracy i trochę się boję...

https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=12486 - dwa pierwsze zdjęcia
Ta sukienka to taka jakby bluzka ze spódnicą z boku ma kieszonki.
A na drugim zdjęciu mój poprzedni lumpeksowy łup.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez moooniek

a mnie kusi, żeby obciąć jeszcze bardziej

Mnie też i pewnie jak rodzice wrócą, to zgłuszczę mamę, żeby mi jeszcze trochę podcięła

[201612231846]

Napisane przez otako

A co, jakaś randka w niedzielę?
Mnie się też jakoś wlecze ten tydzień. Ale może to i dobrze, bo od poniedziałku na 2 tygodnie zostaję sama w pracy i trochę się boję...

https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=12486 - dwa pierwsze zdjęcia
Ta sukienka to taka jakby bluzka ze spódnicą z boku ma kieszonki.
A na drugim zdjęciu mój poprzedni lumpeksowy łup.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------



Mnie też i pewnie jak rodzice wrócą, to zgłuszczę mamę, żeby mi jeszcze trochę podcięła

piękne ciuszki

[AmaiMomo]

Napisane przez ulalalaala

super i jakie lśniące fajnie Ci włoski rosną. Masz jakiś cel jeżeli chodzi o długość?
Ja sobie obiecałam, że w 2012 nie odwiedzę fryzjera (chodzi o ścinanie oczywiście). Jak narazie trwam w tym, ale czasami nachodzą myśli i rozważam, żeby trochę przód wycieniować. Na szczęscie TŻ "stawia mnie do pionu" Chyba tylko 2 albo 3 razy sama podcięłam sobie końcówki, ale to minimalnie

Dziękuję.

Chcę zapuścić do łopatek i zejść z cieniowania. Ewentualnie na wysokość zapięcia stanika, ale nie dłużej, bo jestem malutka i wydaje mi się, że naprawdę długie włosy nie będą mi pasować.