2012-09-27, 15:58 | #841 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Ja żółtko gotuję normalnie - 8 min w wodzie
__________________
|
|
2012-09-27, 17:10 | #842 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Żółtko dodawałam jak już zupa była gotowa i trzymałam na ogniu tyle, żeby się ścieło. Albo gotowałam na twardo, obierałam i pokruszone dodawałam do zupy. Nie wiem jak na parze ugotować. |
|
2012-09-27, 18:51 | #843 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Żółtko na parze...? Jakiś absurdalny wymysł
|
2012-09-27, 18:55 | #844 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
|
2012-09-27, 19:10 | #845 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
No chyba, że tak, ale przecież gotowane nie zaszkodzi dziecku.
|
2012-09-27, 20:35 | #846 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
ja właśnie jak wyszłam od pediatry to dopiero zajarzyłam, że tak naprawde nie wiem o co biega
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png Jestem mamą
|
|
2012-09-29, 11:43 | #847 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
A ja dziewczyny jestem zdziwiona, ze tak gładko poszlo. Odbyło się tylko jedno zapłakanie za cycem i mały jakby zapomniał.
Mały nie budzi sie juz w nocy. Pierwszy raz odkąd sie urodził przespałam cała noc i przesypiam. Żyć nie umierać. No i wreszcie mogłam sie napic alkoholu To nie jest chyba własciwy watek na takie wynurzenia, więc zmykam stad |
2012-09-29, 19:48 | #848 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Ja juz nie pamietam,jak alko smakuje |
|
2012-09-29, 21:08 | #849 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Jaatkaa, pogratulować U mnie koniec karmienia niestety nic nie zmienił jeśli chodzi o spanie córy. Ciekawe jak będzie z synkiem
__________________
|
|
2012-10-18, 10:14 | #850 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Witam
Mam ostatnio problem z moim 11-tygodniowym niemowlaczkiem. Karmie caly czas piersia i od poczatku moj synus byl bardzo lapczywy, niestety polyka przez to duzo powietrza obojetnie w jakiej pozycji go karmie.Od kilkunastu dni rzuca sie przy piersi po ok. 6 Minutach ssania, lapie i puszcza a potem placze i szuka cyca, wtedy daje go do odbicia, oczywiscie zaczyna mocno plakac, bo dalej chce ssac, ale nie umie, bo zbiera sie powietrze w brzuszku.Po odbiciu razem z ulewaniem dalej go karmie i po kilku minutach znowu to samo.Przez caly dzien jest marudny i placzliwy, ma problemy z zasypianiem i bardzo placze nawet jak nosze go na rekach, a jak zasnie to spi niespokojnie.Ostatnio dalam mu odciagniete mleczko z butelki i pil baaardzo spokojnie, patrzal sie w jeden punkt i bawil sie paluszkami, po jedzonku ladnie mu sie odbilo praktycznie nic nie ulal i byl cale popoludnie spokojny. Stwierdzilam,ze chyba denerwuje sie przy piersi bo z poczatku bardzo leci, a potem juz musi bardzo ciagnac zeby cos lecialo,a on chcialby miec mleczko od razu. Boje sie, ze jak bede odciagac i podawac mu z butelki to potem nie bedzie chcial piersi, z drugiej strony jesli spokojniej pije z butelki i nie lapie tyle powietrza i tak nie ulewa moze lepiej byloby mu dawac butelke... Moze cos doradzicie???
__________________
Oliverek 30.07.2012 |
2012-10-18, 10:25 | #851 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
u nas tak było ok 3 m-ca (kryzys laktacyjny) mleko miałam,ale nie tyle,zeby młdoa najadła się natychmiast,więc było jak u Ciebie -łapanie piersi,wypluwanie,rzucani e się na nią,placz itd. Mineło samo ,ale z 2 tygodnie było cieżko. Moze przystaw go do piersi na ok 20 minut,potem podaj odciągnięte mleko z butelki jesli jest taka opcja i zobaczysz jak będzie...Powodzenia
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2012-10-18, 10:52 | #852 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Juz szukam wszedzie przyczyny jego zaczowania, bo wczesniej byl usmiechnietym i wesolym chlopczykiem
__________________
Oliverek 30.07.2012 |
|
2012-10-18, 12:18 | #853 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
U mnie to samo było, minęło Złota rada - trzeba przeczekać
|
2012-10-18, 14:50 | #854 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Ale butelkę dostaje tylko wtedy jak dłużej mnie nie ma.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2012-10-19 o 21:14 |
|
2012-10-19, 10:44 | #855 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
U mnie też tak jest czasami (mały ma 6 tyg.) i nie podaję mu butelki, tylko przeczekamy i w końcu samo przejdzie.
Moj starszy synek w końcu nie chciał piersi (bo tez tak robiłam że najpierw pierś a potem butelka-TT - i było coraz gorzej przy podawaniu piersi, aż w końcu nie było siły żeby go przystawic), dlatego teraz juz tak nie zrobię. Pewnie wszystko zależy też od dziecka. A ja mam pytanie z innej beczki: chodzi mi o nocne karmienie. Teraz karmię synka co 3-3,5 godz. ale budzę go do karmienia (zalecenie doradcy laktacyjnego). Wydaje mi się, że już jest dość duży i nie muszę go budzić jak noworodka i mogę poczekać aż sam się obudzi. Tylko po jakim czasie się sam obudzi to nie wiem? Czy mam wybudzać czy nie?
__________________
|
2012-10-19, 10:53 | #856 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Na nieszczęście później jej przeszło i od 3 m-ca jadła znów dwa arzy, a teraz po 5 Jak długo wasze dzieci były tylko piersiowe? Czekałam na ukończenie 4 m-ca łudząc się, ze jak zje coś konkretniejszego to dłużej pośpi w nocy. Na początku wiadomo -po 3-4 łyzeczki -i szło jej ładnie... tylko że na takich ilościach najchętniej by poprzestała. Już 1,5 miesiąca trenujemy to jedzenie - i nie ma poprawy za bardzo, parę łyzeczek zje a później nie połyka, odgina główkę, lub -nowa umiejetność -pluje. Jej porcja (bo troche staram sie oszukiwać niby dając smoczek a pod spodem łyzeczka) to 1/4 słoiczka malego... raczej nie można tego uznać za posiłek... Pamiętam, że syn od razu praktycznie zjadał cały prawie słoiczek -można to było traktować jako posilek. |
|
2012-10-19, 10:59 | #857 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Tak do 3 miesiąca potrafiła przespać 8 h bez jedzenia- od 20 do 4. Nie to że zawsze ..ale czasem tak było. Za to taki standard u nie to było karmienie 20,2, 7 ..a teraz..budzi się co 2-3 godziny. Co ja bym zrobiła żeby znowu spała jak kiedyś. Reasumując- śpij póki możesz
__________________
Edytowane przez hania811 Czas edycji: 2012-10-19 o 11:02 |
|
2012-10-19, 11:03 | #858 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
hania811 a jak Twoje piersi to wytrzymywały? Bo jak się zdarzy, że synek nie wypije z obu piersi tylko z jednej i mam przerwę w karmieniu dla tej piersi 6 godz. to mi normalnie ją rozsadza. A wstawać i ściągać to też bez sensu.
__________________
|
2012-10-19, 11:12 | #859 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Jakoś to wszystko naturalnie szło. Do tego ja wtedy z jednej piersi karmiłam. Dopiero koło 4 miesiąca na noc poszły w ruch dwie.
__________________
|
|
2012-10-19, 11:19 | #860 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Moja córa była wyłącznie piersiowa do 6 m-ca ,ale w praktyce najadać się czymś innym niż mleko zaczęła ok 9 m-ca ,ze spaniem nie mialo to związku,wręcz przeciwnie,przy rozszerzaniu zaczeły się problemy ze snem. I coś jeszcze Twoje mleko jest bardziej kaloryczne niz przecier warzywny.
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
|
2012-10-19, 11:24 | #861 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Także wychodzi na to że nawet kasza na gęsto jest mniej kaloryczna niż cycorowe mleko
__________________
Edytowane przez hania811 Czas edycji: 2012-10-19 o 11:27 |
|
2012-10-19, 11:40 | #862 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- Cytat:
|
||
2012-10-19, 12:47 | #863 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
haniu, a Ty jeszcze karmisz piersią, bo coś kojarzę, że planowałaś odstawić?
|
2012-10-19, 21:21 | #864 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Córce dalam pierwszą zupkę po pół roku (czyli w 7 miesiącu). Ale do 8 miesiąca to było takie poznawanie smaków. Nic z nowych rzeczy nie stanowiło pełnego posiłku. Więc pierś byłą głównym daniem do 8 miesiąca.
Synek póki co tylko na piersi. Kilka razy w życiu dostał MM, małą ilość na przeczekanie do mojego powrotu Azzis, moj synek do 3 miesiąca nie budził się na karmienie nocne wcale. Jadł o 22 i spał do 8 rano. Nad ranem budziłam się z pełnymi piersiami, ale kładłam się spać dalej. Synek przybierał pięknie na wadze, był zadowolony, nawet pytałam tu w wątku czy go budzić. Potem pediatry. Nie budziłam. Ale jak mi wykrakały mamuśki...przechodzi mu pomalutku
__________________
|
2012-10-20, 08:59 | #865 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
hmm, to moja teoria odnośnie dłuższego pospania powoli legnie w gruzach...
Niby mleko bardziej kaloryczne, ale myślałam,że może taki "stały" posiłek dłuzej się trawi... No nic to, przeczekamy -w końcu zacznie jeść coś innego (bo u nas mm nie, butelka w ogóle nie, moje mleko z butelki czy kieliszka/kubeczka nie; no i obiadki/ deserki jak na razie też nie - a czasem jednak mam potrzebę wyjścia na dłuzej, chociażby ze starszym) |
2012-10-20, 09:10 | #866 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Ale to jest normalne, że zjada tylko kilka łyżeczek. Do ukończenia 1. r. ż. jedzenie pozamleczne to taka degustacja potraw. Są dzieci, które szybko uczą się jeść stałe posiłki, ale wiele dzieci mleko traktuje jako główny posiłek, a reszta to taki "dodatek". Dopóki karmisz piersią, to się tym nie przejmuj. Regularnie proponuj różne posiłki, ale nie zmuszaj do jedzenia. Przyjdzie czas, że zacznie jeść więcej. Mój syn dopiero po skończeniu roczku zaczął jadać większe porcje obiadku. Teraz ma 14 miesięcy i nadal wszystkie posiłki lubi popić moim mleczkiem. Czytałam, że do 1. r. ż. mleko stanowi 2/3 wszystkich posiłków (dla 1,5-rocznego malucha 1/2, a dla 2-letniego 1/3), więc taka "degustacja" jest całkiem na miejscu |
|
2012-10-20, 09:22 | #867 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Do zeszłej soboty karmiłam 3 razy na dobę..na noc, ok 4 i 9. W sobotę miałam swoje urodziny i stwierdziłam że dość- chcę zjeść sera, czosnku i innych zakazanych rzeczy. Nie karmiłam dobę...cyce mi prawie eksplodowały. Sciągnęłam do uczucia ulgi, ale piersi były grudowate jakbym wsadziła kalafior pod skórę. W końcu po dobie dostawiłam bo bałam się że będę miała zapalenie. Udało się ograniczyć karmienie do 2 razy . Wczoraj znowu powiedziałam dość...nie karmiłam ju z od 26 h. Z tym że w tym czasie użyłam laktatora już 4 razy bo miałam cyce jak banie Nie wiem kiedy mi się uda zastopować produkcję. Najlepsze jest to że jak tylko biorę Młodą na ręce cyce same zaczynają tryskać mlekiem. A córa ma moje cyce w nosie. Już zupełnie nie potrzebuje. Generalnie zaczyna się domagać jedzenia z naszego talerza. Zupki już jej nie rajcują- woli ziemniaka czy brokuła z widelca. Wczoraj na obiad wsunęła połowę dzwonka łososia z łychą ryżu.
__________________
|
|
2012-10-20, 10:18 | #868 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
|
|
2012-10-20, 11:57 | #869 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Cytat:
Fajnie, że odstawianie bezstresowo wam przebiega, niezły żarłok Ci się trafił, ma to swoje zalety niewątpliwe Ja daję mojej też rózne rzeczy z talerza, zresztą się domaga, potrafi przyjść i mi jęczeć pod nogami, żebym ją wzięła na kolana, kiedy jem. Może zrób sobie kąpiel w tym mleku, co odciągasz, podobno bardzo dobre dla skóry ? |
||
2012-10-20, 12:10 | #870 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Dramat. heh..moja też przy nodze jęczy o jedzenie. Śmiejemy się z mężem że mamy małego pieska a nie dziecko- kable gryzie, kapcie gryzie, skomle przy nodze o jedzenie, wszystko obślinione- a do tego potrafi miśka dorwać , wgryźć się w niego i stojąc na czworaka tarmosić na prawo i lewo.
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:07.