Polecamy:

monroeist · 2012-12-04, 10:48

Cytat:

Napisane przez Nussbeisser

Tak kościół nie ma nic przeciwko oralowi i wszelakim pozycjom tylko musi być bez gumki no bo inaczej grzech prześmiertelny.

zakazując orala w gumce Kościół ma NAJŚWIĘTSZĄ RACJĘ! Aaaaaa-meeen

no przeciez to jest gorsze niż grzech!

może nie?

**Nussbeisser** · 2012-12-04, 10:55

Cytat:

Napisane przez monroeist

zakazując orala w gumce Kościół ma NAJŚWIĘTSZĄ RACJĘ! Aaaaaa-meeen

no przeciez to jest gorsze niż grzech!

może nie?

Mon mnie chodziło o klasyk

w gumce nie wolno ale bez gumki jak najbardziej .oral tez nie zabrania ale potem stosunek pochwa penis bo inaczej to sodoma i gomora.

monroeist · 2012-12-04, 11:03

Cytat:

Napisane przez Nussbeisser

Mon mnie chodziło o klasyk

w gumce nie wolno ale bez gumki jak najbardziej .oral tez nie zabrania ale potem stosunek pochwa penis bo inaczej to sodoma i gomora.

no wiem

ale po prawdzie to zależy od księdza, z którym się rozmawia

gorsi są katecheci itp. dewoci

od księży na rozmowach przy załatwianiu kwitów i my i wszyscy znajomi w naszym wieku słyszeli tylko, że po ślubie wszystko można -z porozumiewaczym mrugnięciem

wariaci, którzy prowadzili "nauki" bredzili, że wytrysk poza pochwą to grzech śmiertelny itp. ale to GUZIK PRAWDA

grzechem dla KK jest podejście antykoncepcyjne czyli wtedy gdy mamy świadomość, że możemy mieć dzieci - stać nas życiowo, zdrowotnie, finansowo - ale nie mamy bo nie chcemy

od co najmniej 50 lat nie ma mowy w KK o zasadzie "co rok to prorok" - to jest nawet potępione jeśli kogoś nie stać na to bo to jest tzw. "nieodpowiedzialne rodzicielstwo"

**201607040946** · 2012-12-04, 11:12

Cytat:

Napisane przez Serenely

Niestety, na ból głowy nie pomaga (próbowałam dwa razy). A dodam, że zawsze szczytuję.

U mnie właśnie orgazm wtedy przeszkadza

Bo jeśli seks bez orgazmu, to pomaga na ból głowy (zwykle mam napięciowe)

monroeist · 2012-12-04, 11:32

Cytat:

Napisane przez kaguya

U mnie właśnie orgazm wtedy przeszkadza

Bo jeśli seks bez orgazmu, to pomaga na ból głowy (zwykle mam napięciowe)

chyba w większości przypadków u współczesnego człowieka bóle głowy a także brzucha itp. są napięciowe, to napięcie to choroba cywilizacyjna

sexmasaż jak najbardziej pomaga

klempaa · 2012-12-04, 12:16

Cytat:

Napisane przez monroeist

zresztą raz na jakiś czas są publikowane badania socjologiczne, z których wychodzi, że najbardziej zadowolone ze swojego życia seksualnego są osoby charakteryzowane przez wyniki ankiet jako "wierzący i praktykujący" chrześcijanie i żydzi

Możesz podać źródło do tych badań?
Nigdy o takich wnioskach nie słyszałam.

A co do poruszonego wcześniej tematu (przypomnę: mówiłam, że np. z seksu oralnego zakonczonego poza pochwą małżonkowie muszą się spowiadać ) -> link . Bardzo proszę o jakieś źródło, które mówiłoby inaczej, bo jak dla mnie osobiście to o.Knotz jest jednym z bardziej "liberalnie" wypowiadających sie o seksie duchownych

monroeist · 2012-12-04, 12:31

Cytat:

Napisane przez klempaa

Możesz podać źródło do tych badań?
Nigdy o takich wnioskach nie słyszałam.

nawet wiki o tym pisze:
"Surveys by Gallup, the National Opinion Research Center and the Pew Organization conclude that spiritually committed people are twice as likely to report being "very happy" than the least religiously committed people.An analysis of over 200 social studies contends that "high religiousness predicts a lower risk of depression and drug abuse and fewer suicide attempts, and more reports of satisfaction with sex life and a sense of well-being"

http://en.wikipedia.org/wiki/Religion_and_happiness

ponad 200 badań socjologicznych - ponad DWIEŚCIE - znacząca większość z tych badań było prowadzona w państwach Zachodu, większość w USA a zatem wśród chrześcijan rozmaitych denominacji oraz żydów

Cytat:

Napisane przez klempaa

A co do poruszonego wcześniej tematu (przypomnę: mówiłam, że np. z seksu oralnego zakonczonego poza pochwą małżonkowie muszą się spowiadać ) -> link . Bardzo proszę o jakieś źródło, które mówiłoby inaczej, bo jak dla mnie osobiście to o.Knotz jest jednym z bardziej "liberalnie" wypowiadających sie o seksie duchownych

ale rozważ proszę DLACZEGO "muszą się spowiadać"?
otóż dlatego, żeby spowiednik mógł ocenić czy te zachowania są w normie katolickiej - czasem to robimy bo OBOJE lubimy - czy już poza normą, bo np. ktoś to robi ZAMIAST, tj. robi tak, żeby nie współżyć w sposób pełny a nie ma do tego godziwych, uczciwych powodów, bo jest też tak, że cały szereg okoliczności usprawiedliwia zachowania które "w zasadzie" są uznawane za grzech

dla katolików spowiedź to nie tylko rachunek grzechów, ale okazja do tzw. kierownictwa duchowego tj. porady, w którym kierunku wzmiacniać, a w którym ograniczać, żeby najlepiej szło, jakie są szanse a jakie zagrożenia

czy wyjaśniłem przekonująco?

klempaa · 2012-12-04, 17:03

Cytat:

Napisane przez monroeist

nawet wiki o tym pisze:
"Surveys by Gallup, the National Opinion Research Center and the Pew Organization conclude that spiritually committed people are twice as likely to report being "very happy" than the least religiously committed people.An analysis of over 200 social studies contends that "high religiousness predicts a lower risk of depression and drug abuse and fewer suicide attempts, and more reports of satisfaction with sex life and a sense of well-being"

http://en.wikipedia.org/wiki/Religion_and_happiness

ponad 200 badań socjologicznych - ponad DWIEŚCIE - znacząca większość z tych badań było prowadzona w państwach Zachodu, większość w USA a zatem wśród chrześcijan rozmaitych denominacji oraz żydów

ale rozważ proszę DLACZEGO "muszą się spowiadać"?
otóż dlatego, żeby spowiednik mógł ocenić czy te zachowania są w normie katolickiej - czasem to robimy bo OBOJE lubimy - czy już poza normą, bo np. ktoś to robi ZAMIAST, tj. robi tak, żeby nie współżyć w sposób pełny a nie ma do tego godziwych, uczciwych powodów, bo jest też tak, że cały szereg okoliczności usprawiedliwia zachowania które "w zasadzie" są uznawane za grzech

dla katolików spowiedź to nie tylko rachunek grzechów, ale okazja do tzw. kierownictwa duchowego tj. porady, w którym kierunku wzmiacniać, a w którym ograniczać, żeby najlepiej szło, jakie są szanse a jakie zagrożenia

czy wyjaśniłem przekonująco?

dzięki, doczytam
nie; niestety jest to (możliwe, że tylko dla mnie, ale własne zdanie mieć mogę) dla mnie dopasowywanie religii do swoich własnych celów i do tego "jak tu nie wyjść na grzeszącego w tej materii"; bo seks bez zakończenia wytryskiem w pochwie jest grzechem (pomijam oczywiście sytuacje chorobowe gdy np. facet pełnego wytrysku mieć nie może) i tyle

monroeist · 2012-12-05, 07:23

Cytat:

Napisane przez klempaa

nie; niestety jest to (możliwe, że tylko dla mnie, ale własne zdanie mieć mogę) dla mnie dopasowywanie religii do swoich własnych celów i do tego "jak tu nie wyjść na grzeszącego w tej materii"; bo seks bez zakończenia wytryskiem w pochwie jest grzechem (pomijam oczywiście sytuacje chorobowe gdy np. facet pełnego wytrysku mieć nie może) i tyle

szanuję Twoje zdanie, ale proszę Cię, żebyś wskazała, gdzie tu jest dopasowywanie religii do własnych celów?

wybacz, ale "i tyle" to nie jest żaden argument

rozumiem, że dla katolika grzechem jest zamykanie się na płodność związku mężczyzny i kobiety, bo jest przykazanie "rozmnażajcie się" itp.

ale o ile dana praktyka nie wiąże się z tego rodzaju mentalnością to gdzie grzech?

na czym miałby on polegać? jest gdzieś napisane "nie będziesz kończył poza pochwą żony swojej?"

klempaa · 2012-12-05, 10:07

Cytat:

Napisane przez monroeist

rozumiem, że dla katolika grzechem jest zamykanie się na płodność związku mężczyzny i kobiety, bo jest przykazanie "rozmnażajcie się" itp.

ale o ile dana praktyka nie wiąże się z tego rodzaju mentalnością to gdzie grzech?

na czym miałby on polegać? jest gdzieś napisane "nie będziesz kończył poza pochwą żony swojej?"

No ale jak się nie wiąże, jak się wiąze?
Nie wiąże się, jeśli jest wstępem do zwykłego seksu pochwowego. Jeśli na seksie oralnym się kończy, to się na życie zamykasz.

Tak bezpośrednio napisane nie jest, ale kilka innych rzeczy - owszem.
Rz 1,26
Rdz 38, 9-10 (tu akurat historia Onana, ale też zasadniczo chodziło o kończenie poza pochwą kobiety)

Poczytać na ten temat możesz również w deklaracji Kongregacji ds Nauki i Wiary Persona Humana - tam jest sporo na temat tego, co można, a co nie można. Myślę, że sporo wyjaśni -> link

monroeist · 2012-12-05, 10:35

Cytat:

Napisane przez klempaa

No ale jak się nie wiąże, jak się wiąze?
Nie wiąże się, jeśli jest wstępem do zwykłego seksu pochwowego. Jeśli na seksie oralnym się kończy, to się na życie zamykasz.

a jak jest rano lodzik a wieczorem pełny stosunek to się zamykam?

Cytat:

Napisane przez klempaa

Tak bezpośrednio napisane nie jest, ale kilka innych rzeczy - owszem.
Rz 1,26

a to nie jest o lesbijkach? bo kolejny wers jest o gejach i wynika z niego, że współżycie "zgodne z naturą", normalne jest między kobietą i mężczyzną, gdzie tu się można doszukać potępienia seksu oralnego czy generalnie wytrysku poza pochwą??

Cytat:

Napisane przez klempaa

Rdz 38, 9-10 (tu akurat historia Onana, ale też zasadniczo chodziło o kończenie poza pochwą kobiety)

no ale zasadniczo chodziło o odrzucenie przez Onana obowiązków wobec żony swego zmarłego brata, dlatego karą była śmierć

natomiast konsekwencje "wylewania nasienia podczas normalnego współżycia" wg prawa ST były takie:

"Jeżeli mężczyzna obcuje z kobietą wylewając nasienie, to oboje wykąpią się w wodzie i będą nieczyści aż do wieczora."

Księga Kapłańska 15:17

wielki grzech? śmiertelny?

chyba raczej swoisty przepis higieniczny, w rozdziale Księgi poświęconym różnego rodzaju" wyciekom u mężczyzn", w większości potencjalnie chorobliwym, mogącym świadczyć o chorobie

Cytat:

Napisane przez klempaa

Poczytać na ten temat możesz również w deklaracji Kongregacji ds Nauki i Wiary Persona Humana - tam jest sporo na temat tego, co można, a co nie można. Myślę, że sporo wyjaśni -> link

czy mogłabyś wskazać fragment, który odnosi się do "wylewania nasienia"?

klempaa · 2012-12-05, 11:21

Tak możemy dyskutować sobie długo, bo PŚ to ogrom możliwości interpretacyjnych.
I nie, niestety dokładnego fragmentu wskazać Ci nie mam czasu.

Bananalama · 2012-12-05, 11:22

Szanuję osoby, które świadomie wyznają daną religię i dbają o dostosowanie się do jej zaleceń. Niemniej osoba, która nie współżyje przed ślubem, ale za to patrzy na innych z pogardą, to jest katolikiem jak z koziej dupy trampek.
Osobiście mało mnie interesuje temat, czy dana pani już miała penisa w pochwie czy nie. Byłabym zażenowana, gdyby ktoś obcy mi tak walnął tematem ni z gruchy ni z pietruchy, ale widocznie księża mają większą tolerancję na to.

Capresse · 2012-12-05, 11:28

Czytam sobie ten wątek i pojawiło mi się w głowie wyobrażenie jak mówię to tego pana przebranego w konfesjonale o tym, że popełniłam grzech bo mąż doszedł poza moją pochwą. I, że się masturbuję. I, że stać mnie na dziecko, ale go nie robię pomimo, że uprawiam seks, i że użyłam prezerwatywy. Przecież to jakaś ciężka paranoja. Ciężka, nie lekka. Jak Kościół może w ogóle ingerować w sprawy tego typu? Jak ogromnym absurdem jest konieczność ludzi wierzących do opowiadania takich rzeczy w konfesjonale? Dla mnie to podchodzi po zboczenie, i nie dziwię się, że później w faktach pojawiają się akcję o tym, że dzieci w ramach zabawy zlizują księdzu śmietanę z kolan.

monroeist · 2012-12-05, 12:33

Cytat:

Napisane przez klempaa

Tak możemy dyskutować sobie długo, bo PŚ to ogrom możliwości interpretacyjnych.
I nie, niestety dokładnego fragmentu wskazać Ci nie mam czasu.

zadałem proste pytania a Ty się uchylasz brakiem czasu

gdzie tu ogrom możliwości interpretacji? przecież te teksty są w 100% jednoznaczne

a co do deklaracji Persona Humana to jest ona po polsku np. tu:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W...or/t_1_27.html

nie ma tam NICZEGO na temat wytrysku poza pochwą podczas współżycia małżeńskiego, potępiona natomiast jest masturbacja - bez odróżnienia męskiej związanej z rozlewaniem nasienia i kobiecej,w której przecież nie ma o czymś takim mowy

potępienie masturbacji jestem w stanie rozumieć, bo to coś co robi się sobie samemu w oderwaniu od drugiego człowieka, rozumiem, że ktoś twierdzi, że to nieOK, bo w seksie chodzi o radość wspólną, o szczególnego rodzaju "bycie razem" dwojga ludzi, a masturbowanie się może negatywnie wpłynąć na osiąganie pełni możliwości seksu właściwego, by tak rzec

ale gdzie tam potępienie wytrysku poza pochwą w ramach współżycia małżeńskiego?

patrysiowa_ · 2012-12-05, 12:47

Cytat:

Napisane przez Capresse

Czytam sobie ten wątek i pojawiło mi się w głowie wyobrażenie jak mówię to tego pana przebranego w konfesjonale o tym, że popełniłam grzech bo mąż doszedł poza moją pochwą. I, że się masturbuję. I, że stać mnie na dziecko, ale go nie robię pomimo, że uprawiam seks, i że użyłam prezerwatywy. Przecież to jakaś ciężka paranoja. Ciężka, nie lekka. Jak Kościół może w ogóle ingerować w sprawy tego typu? Jak ogromnym absurdem jest konieczność ludzi wierzących do opowiadania takich rzeczy w konfesjonale? Dla mnie to podchodzi po zboczenie, i nie dziwię się, że później w faktach pojawiają się akcję o tym, że dzieci w ramach zabawy zlizują księdzu śmietanę z kolan.

Przychodzi taki człowiek, spowiada się z takich rzeczy księdzu, a ksiądz wyposzczony później sobie wyobraża i bierze się za niewinne dzieci.

Prawda niestety...

monroeist · 2012-12-05, 13:00

Cytat:

Napisane przez patrysiowa_

Przychodzi taki człowiek, spowiada się z takich rzeczy księdzu, a ksiądz wyposzczony później sobie wyobraża

coś w tym jest bo jak pop prawosławny ma żonę i nie jest tylko "wybitnym teoretykiem"

w sprawach damsko-męskich to od razu normalniejsze mają tam podejście i nie mają też tych "medialnych" ostatnio problemów...

a przecież pod względem nauk moralnych to właściwie ta sama religia co katolicyzm

klempaa · 2012-12-05, 13:44

Cytat:

Napisane przez monroeist

zadałem proste pytania a Ty się uchylasz brakiem czasu

Niczym się nie uchylam - nie mam czasu siedzieć i czytać całości, by znaleźć Ci odpowiednie framgenty.
Co do masturbacji - seks oralny z wytryskiem poza pochwą jest właśnie uważany w KK za formę masturbacji -> tylko jedna osoba doznaje satysfakcji, nie ma zjednoczenia "w jednym ciele" itd itp.

monroeist · 2012-12-05, 14:14

Cytat:

Napisane przez klempaa

Niczym się nie uchylam - nie mam czasu siedzieć i czytać całości, by znaleźć Ci odpowiednie framgenty.

nie ma potrzeby - tam nic o tym nie ma

Cytat:

Napisane przez klempaa

Co do masturbacji - seks oralny z wytryskiem poza pochwą jest właśnie uważany w KK za formę masturbacji -> tylko jedna osoba doznaje satysfakcji, nie ma zjednoczenia "w jednym ciele" itd itp.

to jest pogląd części moralistów i spowiedników - nie ma żadnych orzeczeń Kościoła co do tego

części bo to jest NONSENS, chyba że jedna osoba zmusza drugą, bo twierdzenie, że fellatio nie sprawia przyjemności kobiecie to chyba zbyt daleko idąca generalizacja

a w "zjednoczeniu w jednym ciele" chodzi o wspólne ŻYCIE a nie o kopulację

ps.
a jak nie mam wytrysku - a zdarzało mi się - to orgazmy przeżyte przez parnerkę są może niegodziwe?

niektórzy moraliści tak twierdzą...

to jest CHORE

ja odczuwam przyjemność GŁÓWNIE z tego, że sprawiam rozkosz partnerce i TO JEST MIŁOŚĆ SEKSUALNA i O TO CHODZI

tylko co "oni", faceci w celibacie, zmagający się do starości ze swoją chłopacką chcicą (bo kiedy i jak mieli dojrzeć?) mogą o tym wiedzieć...

baby montana · 2012-12-05, 20:51

ja jako 16latka wyszłam z założenia, że ślub wezmę za minimum 10 lat, a miałam już dosyć rozbujane hormony, więc pewnie z partnerem, z którym byłabym kilka miesięcy, poszłabym do łóżka, później żałując - bo "miłość" się skończyła (zasadniczo chodzi mi o szczeniackie uczucie i takie podejście, że 'daję dziewictwo temu jedynemu'). przespałam się z dobrym kumplem którego zawsze będę pozytywnie wspominać i zupełnie nie załuję, z perspektywy czasu - bardzo dobra decyzja.

JossStone · 2012-12-05, 21:38

Obejrzyjcie sobie ten filmik, dziewica i prawiczek (poand 30. letni) na dodatek z pierwszym pocałunkiem też do slubu czekali
http://www.youtube.com/watch?v=Xp-jZyzQSms

niech ich pocałunek będzie zachętą do szybkiego tracenia dziewictwa, bo inaczej tak skończycie

vanilla_kate · 2012-12-05, 22:32

Cytat:

Napisane przez JossStone

Obejrzyjcie sobie ten filmik, dziewica i prawiczek (poand 30. letni) na dodatek z pierwszym pocałunkiem też do slubu czekali
http://www.youtube.com/watch?v=Xp-jZyzQSms

niech ich pocałunek będzie zachętą do szybkiego tracenia dziewictwa, bo inaczej tak skończycie

to nie ma prawa być przyjemne. Od razu przypomniał mi się pierwszy pocałunek na koloniach

JossStone · 2012-12-05, 23:23

Cytat:

Napisane przez vanilla_kate

to nie ma prawa być przyjemne. Od razu przypomniał mi się pierwszy pocałunek na koloniach

heh ten ich pocałunek wyglądał jakby sobie nawzajem języki przeżuwali

ja mam nadzieję, że mój pierwszy pocałunek ąż taki zły nie był

A co do seksu przed ślubem, to ja straciłam dziewictwo z chłopakiem poznanym przez neta, dzień po tym jak pierwszy raz spotkaliśmy się w realu

Ale nigdy tego nie żałowałam, ani nie żałuję. Nigdy też nie miałam poczucia, że gdybym poczekała to byłoby lepiej, czy jakoś bardziej mistycznie.
Wcześniej bardzo długo rozmawialiśmy przez neta codziennie, on do mnie przyjechała z zagranicy, byliśmy w sobie po prostu "zakochani" (bo raczej tak naprawde zakochać przez neta się nie da :P), po spotkaniu okazało się, że podobamy się sobie tak samo, jak w wirtualnym świecie.
No i drugiego dnia chciałam u dać w prezencie koszulkę, no to tak spontanicznie jak on był w łazience, położyłam się w jego łóżku tylko w tej koszulce i majtkach

No i oczywiście pytał mnie się czy tak, czy na pewno, czy mnie nie boli, czy wszystko w porządku..
Trochę się stresowałam, że mój pierwszy raz to bedzie niewypał, wielki ból i wogóle ale było bardzo bardzo fajnie

Mam za to przyjaciółkę, która jest bardzo religijna, chce czekać do ślubu, chodzi do kościoła, chłopak tez chce czekać do ślubu... bardzo ich za to szanowałam, że tyle czasu są ze sobą i wogóle a tu nic, nawet pieszczot (raczej podziwiałam w sumie, że mają taką silną wolę

)
No a pewnego dnia zrobiłam grilla i zaprosiłam ich, oboje byli pijani i moja przyjaciółka, przy mojej 13sto letniej siostrze (byliśmy akurat u niej w pokoju, wziąźć pościel) normalnie zaczeła się rozbierać i z chłopakiem prawie seks uprawiali

normalnie masakra, rzucili się na siebie jak nie wiem co

mój TŻ złapał jej chłopaka i wręcz wyniósł go na dwór, żeby sobie ochłonął (co jak co, ale taki seks z nienacka nas zaskoczył) a ja z siostrą trzymałyśmy ją, bo płakała i się wyrywała, że ona chce w końcu stracić dziewictwo

Na drugi dzień ponoć nic nie pamiętali

mickeymouse20 · 2012-12-05, 23:59

Cytat:

Napisane przez JossStone

Obejrzyjcie sobie ten filmik, dziewica i prawiczek (poand 30. letni) na dodatek z pierwszym pocałunkiem też do slubu czekali
http://www.youtube.com/watch?v=Xp-jZyzQSms

niech ich pocałunek będzie zachętą do szybkiego tracenia dziewictwa, bo inaczej tak skończycie

bo dzisiaj jak ktoś jest homo albo uprawia seks gdzie chce bo mu się akurat zachciało - to jest normalne, ale jeżeli są ludzie, którzy chcą poczekać, to trzeba wyśmiać

nie żeby mnie to dotknęło jakoś, taka tylko luźna uwaga.

m.a.r.t.a · 2012-12-06, 07:37

Cytat:

Napisane przez JossStone

Obejrzyjcie sobie ten filmik, dziewica i prawiczek (poand 30. letni) na dodatek z pierwszym pocałunkiem też do slubu czekali
http://www.youtube.com/watch?v=Xp-jZyzQSms

niech ich pocałunek będzie zachętą do szybkiego tracenia dziewictwa, bo inaczej tak skończycie

Bardzo dziwnie się całowali, tak mechanicznie.

monroeist · 2012-12-06, 07:57

dobrze, że sobie zębów nie powybijali!!!

Madaaa · 2012-12-06, 19:28

Cytat:

Napisane przez mickeymouse20

bo dzisiaj jak ktoś jest homo albo uprawia seks gdzie chce bo mu się akurat zachciało - to jest normalne, ale jeżeli są ludzie, którzy chcą poczekać, to trzeba wyśmiać

nie żeby mnie to dotknęło jakoś, taka tylko luźna uwaga.

A co mają do tego homoseksualiści?

Oj chyba cie to dotknęło. Gdyby nie to nie komentowałabyś tego filmu z taką aluzją. Tym bardziej, że temat czekania do slubu ciebie dotyczy.

mickeymouse20 · 2012-12-06, 19:41

Cytat:

Napisane przez Madaaa

A co mają do tego homoseksualiści?

Oj chyba cie to dotknęło. Gdyby nie to nie komentowałabyś tego filmu z taką aluzją. Tym bardziej, że temat czekania do slubu ciebie dotyczy.

nie komentuje filmu tylko wypowiedzi "lepiej traćcie dziewictwo bo skończycie tak i tak" to jest po prostu żałosne. ludzie są w stanie zaakceptować wszystko tylko nie stawianie sobie wymagań. a komentować będę, bo po to jest ten wątek. nie dla współżyjących przed ślubem- dla jednych i drugich.

JossStone · 2012-12-06, 19:44

Cytat:

Napisane przez mickeymouse20

nie komentuje filmu tylko wypowiedzi "lepiej traćcie dziewictwo bo skończycie tak i tak" to jest po prostu żałosne. ludzie są w stanie zaakceptować wszystko tylko nie stawianie sobie wymagań. a komentować będę, bo po to jest ten wątek. nie dla współżyjących przed ślubem- dla jednych i drugich.

Wiem, że niektórzy nie potrafią złapać ironii... Tak więc sprostowania - moja wypowiedź była ironiczna.
Żałosne są też komentarze "nie żeby mnie to dotkneło ale..."

mickeymouse20 · 2012-12-06, 19:50

Cytat:

Napisane przez JossStone

Wiem, że niektórzy nie potrafią złapać ironii... Tak więc sprostowania - moja wypowiedź była ironiczna.
Żałosne są też komentarze "nie żeby mnie to dotkneło ale..."

ironia? łatwo rąbnąć coś prostackiego i wykręcać się ironią, jeszcze zaraz sie dowiem że nie jestem wystarczająco inteligentna żeby tę twoją ironię załapać

a mój komentarz rzeczywiście jest żałosny...

fest. więc przypominam: wątek dot. argumentów przemawiających za lub przeciw uprawianiu seksu przed ślubem.

2012-12-05, 11:21	#252
klempaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: z kupy gruzu Wiadomości: 18 377	Dot.: na podstawie OT z wątku łóżkowe "wpadki" seks przed czy po slubie Tak możemy dyskutować sobie długo, bo PŚ to ogrom możliwości interpretacyjnych. I nie, niestety dokładnego fragmentu wskazać Ci nie mam czasu. __________________ Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥

2012-12-05, 11:22	#253
Bananalama jestę wieszczę Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: z lasu Wiadomości: 12 580	Dot.: na podstawie OT z wątku łóżkowe "wpadki" seks przed czy po slubie Szanuję osoby, które świadomie wyznają daną religię i dbają o dostosowanie się do jej zaleceń. Niemniej osoba, która nie współżyje przed ślubem, ale za to patrzy na innych z pogardą, to jest katolikiem jak z koziej dupy trampek. Osobiście mało mnie interesuje temat, czy dana pani już miała penisa w pochwie czy nie. Byłabym zażenowana, gdyby ktoś obcy mi tak walnął tematem ni z gruchy ni z pietruchy, ale widocznie księża mają większą tolerancję na to. __________________ Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety

2012-12-05, 11:28	#254
Capresse Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 371	Dot.: na podstawie OT z wątku łóżkowe "wpadki" seks przed czy po slubie Czytam sobie ten wątek i pojawiło mi się w głowie wyobrażenie jak mówię to tego pana przebranego w konfesjonale o tym, że popełniłam grzech bo mąż doszedł poza moją pochwą. I, że się masturbuję. I, że stać mnie na dziecko, ale go nie robię pomimo, że uprawiam seks, i że użyłam prezerwatywy. Przecież to jakaś ciężka paranoja. Ciężka, nie lekka. Jak Kościół może w ogóle ingerować w sprawy tego typu? Jak ogromnym absurdem jest konieczność ludzi wierzących do opowiadania takich rzeczy w konfesjonale? Dla mnie to podchodzi po zboczenie, i nie dziwię się, że później w faktach pojawiają się akcję o tym, że dzieci w ramach zabawy zlizują księdzu śmietanę z kolan. __________________ Kapitalistyczna machina stanęłaby, gdyby przestano pić kawę. To stymulant tego systemu.

2012-12-05, 20:51	#260
baby montana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 5 329	Dot.: na podstawie OT z wątku łóżkowe "wpadki" seks przed czy po slubie ja jako 16latka wyszłam z założenia, że ślub wezmę za minimum 10 lat, a miałam już dosyć rozbujane hormony, więc pewnie z partnerem, z którym byłabym kilka miesięcy, poszłabym do łóżka, później żałując - bo "miłość" się skończyła (zasadniczo chodzi mi o szczeniackie uczucie i takie podejście, że 'daję dziewictwo temu jedynemu'). przespałam się z dobrym kumplem którego zawsze będę pozytywnie wspominać i zupełnie nie załuję, z perspektywy czasu - bardzo dobra decyzja. __________________ 'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa' http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3 mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce

2012-12-05, 21:38	#261
JossStone Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;) Wiadomości: 5 727	Dot.: na podstawie OT z wątku łóżkowe "wpadki" seks przed czy po slubie Obejrzyjcie sobie ten filmik, dziewica i prawiczek (poand 30. letni) na dodatek z pierwszym pocałunkiem też do slubu czekali http://www.youtube.com/watch?v=Xp-jZyzQSms niech ich pocałunek będzie zachętą do szybkiego tracenia dziewictwa, bo inaczej tak skończycie

2012-12-06, 07:57	#266
monroeist Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 157	Dot.: na podstawie OT z wątku łóżkowe "wpadki" seks przed czy po slubie dobrze, że sobie zębów nie powybijali!!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)