Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-07, 11:49   #1
Elenaa25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 92

Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?


Tak sie czuje tzn. mam wrażenie dużo osób np w moim wieku mowi mi cos w typu często dziewczyny oo masz 17 lat nie wyglądasz , ja wyglądam a młodsza jestem... Nie jest to za miłe albo czasem usłysze że wyglądam na studentke ale jak ktoś chyba poznaje mnie i moje zachowanie to zawsze ty jesteś zawsze taka nieśmiała albo no odzywaj sie Mam z tym problem po prostu aż od myslenia o tym jaka jestem beznadziejna boli mnie głowa , nie jestem w stanie skupić sie na nauce ( zreszta mam problemy w szkole teraz...) , kiepskie relacje z rodzicami z którymi nie mieszkam ani nie wywiazuja sie z obowiazków ale to inna bajka . Jeżeli chodzi o mnie to czuje sie po prostu jakaś taka kiedyś rok temu czułam sie bardziej odważna tak doroślej , potrafiłam radzić sobie z emocjami itp jednak to sie szybko zmienilo . Mam taki syndrom , chorobe ? gdy przebywam z tymi samymi ludzmi typu klasa to zaczynam ich nie lubić a raczej wydaje mi sie ze oni mnie nie lubia , poznaja moja wade to ze jestem niesmiala ze mam problemy to widać po mnie jestem cholernie sztywna i nudna... a raczje mało gadam za to dużo mysle. Nie wiem nie ma ktoś z was tak ze w głowie mam mnostwo myśli ale nie potrafie ich wyrazić !! Już napisac lepiej powiedzieć tyle nie , zreszta nie wiem od czego to sie wzieło ze taka jestem za powazna , małomówna , sztywna boje sie mówić o swoich emocjach swoje zdanie bardzo czesto jak sie staram to zaraz te wszystkie inne dziewczyny mnie rpzekżykuja. JA ZAWSZE BEDE TAKIMI FRAJEREM mam dość życia staram sie ladnie ubierac i dupa z tego , staram sie usmiechac to pytaja sie czemu nie malo rozmawiam a jak rozmawiam i chce cos powiedziec to nie sluchaja ...Jestem jakby bardziej otwarta do ludzi którzy mnie nie znaja niż do ludzi którzy niby przebywaja znaja ale z drugie latwo wykorzystuja mnie moje porblemy wtedy , podstawiaja mi noge itp.... Nie moge miec nikogo dobrego jak widac wokół takiego rpzyajciela moze mam jedna koleżanke ale z nia niestety za czesto spotykac sie nie moge. Ogólnie czuje sie po prostu za infantylna i dziecinna wśród moich rówieśników. Jest sytuacji ide np pala pija a ja nie , pije kawe Sa na luzie a ja spieta , maja partnerów a ja nie mam. Kolejnym takim problem jest własnie brak kogos i prosze mi nie wmawiac tak przyjdzie czas itp... ale sorry ludzie którymi sie otaczam maja i zdobywaja a ja jak gdzies ide nie ma zainteresowania tzn powiedza a ladnie wygladasz i tyle... Nie potrafie nikog tak soba zainteresowac , nie potrafie flirtować , nigdy nie miałam chłopaka a jak widze jak inni sa szczesliwy to mi sie chce ryczeć ;( MOże jestem egoistka ale jest mi cholernie przykro. JESTEM NA SIEBIE ZLA I ZACZYNAM SIE NIENAWIDZIEC ( Życie jest dla mnie katorga czesto , albo jest mi obojetne sa chwile gdy łudze sie ze moge sie cieszyc a potem cos zaraz przywali i upadam i znowu sie podnosze i znowu cos i tak w kółko... Za dużo myśle często . Nie potrafie rozmawiac w grupie , zawsze jstem ta najcichsza , choćby przykład ide z grupa i ktos do mnie czemu taka wyalienowana jestem ...albo o ty to taka cicha jakby jakeiś zarzuty to jest straszne a ja nie mam takiego dystansu do siebie ktos mi cos powie a ja sie przejmuje... Kolega moim kolezanka dwóm powiedział ze jakby nie mial dziewczyny to by chcial miec taka jak ona a do drugie ze ma piekna cere itp i ojoj i ze dziwi sie ze nikogo nie ma a mnie totalnie olewal w rozmowie , na uboczu stalam a ona nawet potem mnie sluchac nie chcialy tylko sie na tych kolegów gapiły itp....Ekstra , wogóle ja nie wiem czasem nie ejstem totalnie jak dziewczyna w tych czasach albo i wogóle ... nie nadaje sie . Nie poderwe nigdy chłopaka jeśli sam mnie nie poderwie bo z mojego niby podrywu nic nie wychodzi i chce mi sie ryczec po każdym spotkaniu ze znajomymi czy jak widze szczęscie innych. Do tego czuje że traktuja mnie z góry ooo Ty jesteś a cie nie widziała albo odzywaj sie i jakies frezesy mowiac cos do mnie nawet sie nie aptrza ja sie patrze i im to pasi ze maja sluchacza sobie ale zeby mnie sluchac tak na osobnosci to nieee Czuje sie jakbym miała w sobie taka mala dziewczynke która mnie blokuje pomimo ze sie otworzylam to ona próbuje jakby mnie zamknac i wprowadzic w poczucie winy ze ja nie zasługuje na szczęscie i mi to uświadamia , taka skrzywdzona i biedna i ze z biegiem lat ona caly czas siedzi pomimo ze sie zmieniam i juz dziewczynka nie jestem to cos mnie caly czas ciagnie do tego dołka..... Było dobrze , lepiej to potem znowu idzie w dół moje poczucie wartości , moja samotnosc sie pogłebia , moje poczucie atrakcyjnosci mam duża potrzebe miłosci i nikt jej nie chce ani nikt mnie nie chce ja obdarzyć tak naprawde i to może sie wydawać smieszne dorosłym osobom ale dla mnie to ból okropny ja przez to niespie i płacze w nocy albo po szkole... Leki , terapia nic mi na to nie pomaga pomimo ze niby zdrowa jestem nie jestem żadnym psycholem tylko depresyjne załamania mam przez to ze sie napedza to jeszcze bardziej i to myślenie... Ogólnie mam też jakies obrzydzenie do chłopakow już np. jak mnie ktos cmoknie w policzek to jest dla mnie takie dziwne i jakoś jak widze ze chłopak ma dziewczyne to go omijam albo wogóle nie patrze sie może to wstyd , nieśmiałość ale też jakis ból dziwny jak nie potrafie sie chyba zaprzyjaznic z chłopakaiem wydaje mi sie ze mnie nie lubia i tyle ... myslalam ze taki z ktorym pisze cos moze wyjdzie okazało sie ze pisze z innymi laskami w moim wieku a jest starszy ode mnie i tylko mi wypisywal piekne słowka a innym to samo czyli nie czuje nic do mnie co pisał ... Czuje sie ze jestem jakas pusta , niby ładna XD ale nie do końca , za poważna ale tez nie do końca , jakas dziecinna w relacjach z rówieśnikami tak na boku mam takie usposobienie nie lubie jak dużo na raz...lubie na osobnosci... no i z tymi chłopakami jakas dzika jestem nie wiem ..... albo pusta moze dlatego nie lubia mnie chłopcy tylko dlaczego wola potem jeszcze bardziej puste i z wygladu tez... a ja wydaje sie chyba bardziej szara pomimo starań , malowac maluje sie czasem ale moj makijaz nie jest ladny wiec wole nie...

Edytowane przez Elenaa25
Czas edycji: 2012-12-07 o 11:54
Elenaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 12:13   #2
Rachwania
Raczkowanie
 
Avatar Rachwania
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 37
GG do Rachwania
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Przede wszystkim musisz wyluzować, za bardzo na wszystko zwracasz uwagę. Każdy Twój gest, rozmowę, strój analizujesz w porównaniu do innych osób. Musisz odpuscić trochę, stanąć tak jakby z boku tego wszystkiego i "olać" mniej istotne sprawy. Spróbuj znaleźć inne zainteresowania, niech to będzie cokolwiek: taniec, sztuki walki, szydełkowanie... cokolwiek i gdziekolwiek: dom kultury itp. A miłość? przyjdzie w swoim czasie, nic na siłę bo potem tylko można tego żałować. Wiem, wiem każdy mówi to samo, ale uwierz mi warto czasem poczekać. A od teraz zacznij myśleć o swoich przyjemnościach od ciepłej kąpieli z bąbelkami po dodatkowe zajęcia w wolnym czasie.
__________________

moje centrum taniej książki
Rachwania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 13:14   #3
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Cytat:
Napisane przez Rachwania Pokaż wiadomość
Przede wszystkim musisz wyluzować, za bardzo na wszystko zwracasz uwagę. Każdy Twój gest, rozmowę, strój analizujesz w porównaniu do innych osób. Musisz odpuscić trochę, stanąć tak jakby z boku tego wszystkiego i "olać" mniej istotne sprawy. Spróbuj znaleźć inne zainteresowania, niech to będzie cokolwiek: taniec, sztuki walki, szydełkowanie... cokolwiek i gdziekolwiek: dom kultury itp. A miłość? przyjdzie w swoim czasie, nic na siłę bo potem tylko można tego żałować. Wiem, wiem każdy mówi to samo, ale uwierz mi warto czasem poczekać. A od teraz zacznij myśleć o swoich przyjemnościach od ciepłej kąpieli z bąbelkami po dodatkowe zajęcia w wolnym czasie.
Zgadzam się całkowicie.
Gdzieś kiedyś przeczytałam coś w stylu "nie przejmuj się tym, co ludzie myślą o Tobie, bo oni są za bardzo skupieni na tym, co Ty myślisz o nich" i powiem Ci, że coś w tym jest.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 14:05   #4
Elenaa25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 92
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

No tak pewnie tu chaotycznie napisałam , no próbowałam niby taniec ale to jest drogie i wcale mi radości nie daje , jestem totalna łamaga w tańcu rtylko zmarnowana kasa na nauke tego... więc odpuszcze , malowac nie potrafie ogólnie jakos artystycznych zdolności już nie mam jak bylam mlodsza to o dziwo mialam czasem , cos mi wychodziło teraz nie. Chodziłam po wszystkich domach kultury ale jakoś nic mnie tak bardzo nie zaciekawilo , na fotografir bym poszla ale 250 zl za 3 miesiace to dla mnie za dużo a facet ktory to prowadzi troche nie miły jakiś xd
Dodam że te dodatkowe zajecie wcale mi żadnej radości nie daja tylko jeszcze bardziej uswiadamiam sobie że nie mam do nich tkaiego talentu , zdolności i tyle a o porblemach mysle non stop... także mi nie pomaga na dłuższa mete wcale.

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Wiem , wiem może za chaotycznie napisalam , dziekuje za odpowiedzi jednak czekam na dalsze porady , moze ktos dotrwa i przeczyta do końca a co najważniejsze zrozumie ( moze ma ktoś podobnie , lubi miał) Dobrze by było dostać jakiś złoty środek na to.

Edytowane przez Elenaa25
Czas edycji: 2012-12-07 o 13:33
Elenaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 14:51   #5
Lukrecja86
Raczkowanie
 
Avatar Lukrecja86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 364
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Mysle jak moje poprzedniczki, że powinnas mniej analizować. W końcu opisujesz, że gdzieś z tymi znajomymi wychodzisz, więc jako tako Cię zaparaszają. Drugi aspekt jest taki, że często słyszysz o sobie jako cichej i wyalienowanej, więc na to wychodzi, że swoich znajomych interesujesz-skoro pytają. Przestań o tym mysleć-wrzuć na luz i staraj się rozmawiać jak najwięcej. Czasem jest tak,. że jedni to urodzone dusze towarzystwa, a inni sztuki komunikacji werbalnej muszą się uczyć poprzez ćwiczenia. Więc zagaduj, rzucaj tematy do rozmów, własne opinie. A jesli odnosisz wrażenie, że Cię nie słuchają to powiedz po prostu żartem i ze smiechem" Ejjjj, wydaje mi sie, że nie słuchacie".
__________________
"Jest kobietą wyzwoloną, to znaczy bardzo pijaną i silnie umalowaną."
Lukrecja86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 16:33   #6
Elenaa25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 92
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Cytat:
Napisane przez Lukrecja86 Pokaż wiadomość
Mysle jak moje poprzedniczki, że powinnas mniej analizować. W końcu opisujesz, że gdzieś z tymi znajomymi wychodzisz, więc jako tako Cię zaparaszają. Drugi aspekt jest taki, że często słyszysz o sobie jako cichej i wyalienowanej, więc na to wychodzi, że swoich znajomych interesujesz-skoro pytają. Przestań o tym mysleć-wrzuć na luz i staraj się rozmawiać jak najwięcej. Czasem jest tak,. że jedni to urodzone dusze towarzystwa, a inni sztuki komunikacji werbalnej muszą się uczyć poprzez ćwiczenia. Więc zagaduj, rzucaj tematy do rozmów, własne opinie. A jesli odnosisz wrażenie, że Cię nie słuchają to powiedz po prostu żartem i ze smiechem" Ejjjj, wydaje mi sie, że nie słuchacie".
No nie raczej jak wracam autobusem z zajec dodatkowych a tak to szkolni znajomi mnie nie zapraszaja raczej ja ich albo jak gdzieś idziemy bo musimy albo tak o...Zawsze ja cos proponuje i mi odmawiaja, oni tam prawie wcale... Nie mam za dużó temtów do rozmów o to chodzi ja w grupie nie potrafie rozmawiac mam slaba sile przebicica zwlaszcza jak te osoby sie bardziej znaja , maja wiecej wspolnych tematów albo dziewczyny mnie odstawiaja na bok przy kolegach też są takie że nawet podejść nie można do tych kolegów bo te jazgocza zaraz co jest dla mnie śmieszna może ja nie kumam takiego podrywania może jestem za bardzo dumna albo nieśmiala zeby latac za chłopakiem ale to jest dziwne dla mnie...
Elenaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 19:02   #7
Andriejewna
Zakorzenienie
 
Avatar Andriejewna
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: z puszki Pandory
Wiadomości: 5 017
GG do Andriejewna
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Ja Ci nie dam żadnych rad rób tak i tak, zmien to i to, bo sama wiem, jak trudno opanować myśli.
Piszesz leki i terapia nie pomogły - szukaj dalej, bo bez tego ani rusz, niestety

Nawet gdybyś znalazła najlepszego faceta i najbardziej oddanych przyjaciół to będzie to tylko przytłumienie problemu a nie rozwiązanie.
__________________
Fetyszystka kocich stóp



Spełniam się w macierzyństwie
Roz
Dwa
Trzi
Cztyry



(Ej mam blog )
Andriejewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-07, 19:13   #8
Elenaa25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 92
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Cytat:
Napisane przez Andriejewna Pokaż wiadomość
Ja Ci nie dam żadnych rad rób tak i tak, zmien to i to, bo sama wiem, jak trudno opanować myśli.
Piszesz leki i terapia nie pomogły - szukaj dalej, bo bez tego ani rusz, niestety

Nawet gdybyś znalazła najlepszego faceta i najbardziej oddanych przyjaciół to będzie to tylko przytłumienie problemu a nie rozwiązanie.
No własnie to byłoby rozwiazanie , po to tu pisze żeby nie tylko LUdzie patrzyli sobie ileś wyświetleń a zero odzewu czy jedna dwie osoby. Chodzi mi o porady a o co innego ? Nie prawde leki nie pomagaja no to akurat i nie sa mi potrzebne natomiast terapia może i tak ale bez wsparcie bliskich bez miłosci moje życie jest puste. Jestem takim dziwadłem akurat to jest dla mnie ważne , może dla innych nie , już dostałam opinie że chłopak nie ejst najwazniejszy ale miłość taka prawdziwa jest równie ważna i może nie ktorym siw wydaje to dziecinne ale dla mnie to priorytet posiadać takich bliskich , dobrze sie czuć ehh ogólnie co tu dużo mówić . Oczekuje od Was jakiejś pomocy , porady , nie napisałam sobie tego ot tak czy żebyście sie ze mnie posmiali.
Elenaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 20:16   #9
Andriejewna
Zakorzenienie
 
Avatar Andriejewna
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: z puszki Pandory
Wiadomości: 5 017
GG do Andriejewna
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Cytat:
Napisane przez Elenaa25 Pokaż wiadomość
No własnie to byłoby rozwiazanie , po to tu pisze żeby nie tylko LUdzie patrzyli sobie ileś wyświetleń a zero odzewu czy jedna dwie osoby. Chodzi mi o porady a o co innego ? Nie prawde leki nie pomagaja no to akurat i nie sa mi potrzebne natomiast terapia może i tak ale bez wsparcie bliskich bez miłosci moje życie jest puste. Jestem takim dziwadłem akurat to jest dla mnie ważne , może dla innych nie , już dostałam opinie że chłopak nie ejst najwazniejszy ale miłość taka prawdziwa jest równie ważna i może nie ktorym siw wydaje to dziecinne ale dla mnie to priorytet posiadać takich bliskich , dobrze sie czuć ehh ogólnie co tu dużo mówić . Oczekuje od Was jakiejś pomocy , porady , nie napisałam sobie tego ot tak czy żebyście sie ze mnie posmiali.
A czy ja się z Ciebie śmieję?
Chyba mnie nie zrozumiałaś. Jeśli umiesz opanować myśli to spoko, rób jak dziewczyny radzą bo mądrze mówią.
Ja też taka harda byłam przez ponad trzy lata dopóki nie zrozumiałam że tak, potrzebuję leków bo sama się z tego nie wykaraskam.
Jak sobie radzić bez wsparcia - tego Ci na razie nie powiem, ale zapytam lekarza, niech radzi jak zdrowiec, kiedy środowisko tego nie ułatwia.

Aha co do chłopaka, to śmiem twierdzić, że dopóki nie uporasz się ze swoimi problemami to zdrowego związku nie stworzysz.
__________________
Fetyszystka kocich stóp



Spełniam się w macierzyństwie
Roz
Dwa
Trzi
Cztyry



(Ej mam blog )
Andriejewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 20:23   #10
fizol87
Raczkowanie
 
Avatar fizol87
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 173
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

jestes wrazliwa, czula dziewczyna, z którą wszystko jest ok, nie przejmuj sie naddto
__________________
Jedno zycie w jednym tempie, jedno bicie z jednym sercem...
fizol87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 22:07   #11
Andriejewna
Zakorzenienie
 
Avatar Andriejewna
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: z puszki Pandory
Wiadomości: 5 017
GG do Andriejewna
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Cytat:
Napisane przez fizol87 Pokaż wiadomość
jestes wrazliwa, czula dziewczyna, z którą wszystko jest ok, nie przejmuj sie naddto
Takie rozkminy u nastoletniej dziewczyny są normalne?
Chyba bym oszalała z taką normalnością
__________________
Fetyszystka kocich stóp



Spełniam się w macierzyństwie
Roz
Dwa
Trzi
Cztyry



(Ej mam blog )
Andriejewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-07, 23:23   #12
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Poszukaj dobrego psychologa. Jedyna rada, bo to nie pierwszy Twój wątek.

Na podforum Szkolna ławka jest wątek "Psychologia i Psychologowie", zdaje się, że któraś z aktywnych tam wizażanek miała w podpisie, że udziela porad. Może tam doradzą ci lepiej.
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 23:30   #13
Elenaa25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 92
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Cytat:
Napisane przez Andriejewna Pokaż wiadomość
A czy ja się z Ciebie śmieję?
Chyba mnie nie zrozumiałaś. Jeśli umiesz opanować myśli to spoko, rób jak dziewczyny radzą bo mądrze mówią.
Ja też taka harda byłam przez ponad trzy lata dopóki nie zrozumiałam że tak, potrzebuję leków bo sama się z tego nie wykaraskam.
Jak sobie radzić bez wsparcia - tego Ci na razie nie powiem, ale zapytam lekarza, niech radzi jak zdrowiec, kiedy środowisko tego nie ułatwia.

Aha co do chłopaka, to śmiem twierdzić, że dopóki nie uporasz się ze swoimi problemami to zdrowego związku nie stworzysz.
To widać nigdy nie stworze hahahahaha Ale skąd wiesz że potrzebuje ... harda może teraz tak pisze bo chce po prostu przestawić to jak najrealniej , być może nie za przejrzyście to napisałam i zlych słów użyłam .

---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Mileva_ Pokaż wiadomość
Poszukaj dobrego psychologa. Jedyna rada, bo to nie pierwszy Twój wątek.

Na podforum Szkolna ławka jest wątek "Psychologia i Psychologowie", zdaje się, że któraś z aktywnych tam wizażanek miała w podpisie, że udziela porad. Może tam doradzą ci lepiej.
Chodze , chodze , wypieprzyli mnie z tamtąd bo nie jestem na tyle chora a pani terapeutka nie ma czasu dla mnie więc musze czekać kilka tygodni albo moze miesiecy by moja kolejka nastała , czas leci , życie leci jak sama sie za to nie wezme to żaden terapeuta mi nie pomoże. Równie dobrze chce usłyszeć wskazówki od madrych ludzi tu na tym forum terapeuta swoja droga jak bd ale i tak wiecej daja mi ludzi mi przychylnie czy czesto obcy którzy coś doradza . Tak to mój nie pierwszy wątek jest, lecz opisuje coś innego . Chyba nie chcecie mnie stąd wygonić ;> ?
Elenaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 23:30   #14
Andriejewna
Zakorzenienie
 
Avatar Andriejewna
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: z puszki Pandory
Wiadomości: 5 017
GG do Andriejewna
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Cytat:
Napisane przez Elenaa25 Pokaż wiadomość
To widać nigdy nie stworze hahahahaha Ale skąd wiesz że potrzebuje ... harda może teraz tak pisze bo chce po prostu przestawić to jak najrealniej , być może nie za przejrzyście to napisałam i zlych słów użyłam .
Sugeruję się tym co napisałaś - że miałaś już taki epizod, to jeżeli ktoś o wiele mądrzejszy ode mnie stwierdził, że tego potrzebujesz, to ja mu wierzę.
Wg mnie to żaden wstyd.
__________________
Fetyszystka kocich stóp



Spełniam się w macierzyństwie
Roz
Dwa
Trzi
Cztyry



(Ej mam blog )
Andriejewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 23:32   #15
Elenaa25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 92
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Cytat:
Napisane przez Andriejewna Pokaż wiadomość
Takie rozkminy u nastoletniej dziewczyny są normalne?
Chyba bym oszalała z taką normalnością
Fajnie , = jestem nienormalna Dobra teraz niech mi ktoś podobny doradzi jak sobie z tym poradzić , maybe jest tu ktoś na tym forum albo lepiej podajcie linki do forum dla freaków skoro mnie tu nie chcecie
Elenaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 23:35   #16
Andriejewna
Zakorzenienie
 
Avatar Andriejewna
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: z puszki Pandory
Wiadomości: 5 017
GG do Andriejewna
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Doczytałam dalszą część i jestem w szoku
Jak można człowieka szukającego pomocy odesłać z kwitkiem to we łbie mi się nie mieści
Szukałabym kogoś innego.

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Elenaa25 Pokaż wiadomość
Fajnie , = jestem nienormalna Dobra teraz niech mi ktoś podobny doradzi jak sobie z tym poradzić , maybe jest tu ktoś na tym forum albo lepiej podajcie linki do forum dla freaków skoro mnie tu nie chcecie
Nic takiego nie napisałam.

I wymyślasz teraz jakieś wyganianie

No ale dobra. Dostałaś rady, nie pasują Ci. Wobec tego możesz napisać czego jeszcze oczekujesz?
__________________
Fetyszystka kocich stóp



Spełniam się w macierzyństwie
Roz
Dwa
Trzi
Cztyry



(Ej mam blog )
Andriejewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 23:41   #17
Elenaa25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 92
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Długo sie czeka jak chce sie bezpłatnie... ehhś dobra może sie uda...
Elenaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-07, 23:45   #18
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Cytat:
Napisane przez Elenaa25 Pokaż wiadomość
Chodze , chodze , wypieprzyli mnie z tamtąd bo nie jestem na tyle chora a pani terapeutka nie ma czasu dla mnie więc musze czekać kilka tygodni albo moze miesiecy by moja kolejka nastała , czas leci , życie leci jak sama sie za to nie wezme to żaden terapeuta mi nie pomoże. Równie dobrze chce usłyszeć wskazówki od madrych ludzi tu na tym forum terapeuta swoja droga jak bd ale i tak wiecej daja mi ludzi mi przychylnie czy czesto obcy którzy coś doradza . Tak to mój nie pierwszy wątek jest, lecz opisuje coś innego . Chyba nie chcecie mnie stąd wygonić ;> ?
Tak mi się właśnie zdawało. A szkolny?
W wymienionym przeze mnie wątku otrzymasz być może znacznie lepsze rady niż tu.

Cytat:
Napisane przez Andriejewna Pokaż wiadomość
Nic takiego nie napisałam.

I wymyślasz teraz jakieś wyganianie

No ale dobra. Dostałaś rady, nie pasują Ci. Wobec tego możesz napisać czego jeszcze oczekujesz?
Ot, utrafione w sedno.

Plus wmawianie innym ludziom jakichś rzeczy ;] Na ogół występuje u jednostek chorobliwie łaknących zainteresowania i zwrócenia na siebie uwagi, niekoniecznie chorych.

Edytowane przez Mileva_
Czas edycji: 2012-12-07 o 23:46
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-08, 09:09   #19
Stokrotek90
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotek90
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Masz 17 lat, czyli jeszcze masę czasu na poznawanie nowych ludzi, w tym chłopaków. Związek nie wyleczy Twoich kompleksów, niestety. Tylko Ty możesz sama się z nimi uporać. W czym przeszkadza Ci to, że nie wyglądasz na swój wiek? Chciałabyś być bardziej przebojowa? Ale po co, skoro jesteś z tych bardziej nieśmiałych - otwieraj się powoli, sama zagadaj czasem do kogoś. Uważasz, że jesteś pusta? Tu mnie ciekawi dlaczego. Czy jak ludzie rozmawiają masz coś ciekawego do powiedzenia, ale się wstydzisz? Czy raczej uważasz, że do rozmowy niczego ciekawego nie wniesiesz?
Inne moje spostrzeżenie - dziewczyny Ci poradziły, żebyś znalazła sobie jakieś hobby - mówisz, że próbowałaś tańca - no to mało próbowałaś. Świat nie zapuka do Twoich drzwi, gdy Ty będziesz cierpliwie czekała w domu, musisz się ruszyć z tego domu. Przełamać nieśmiałość - w sumie co Ci grozi jak ją przełamiesz? Zbłaźnisz się? - niewielka cena w stosunku do tego, co możesz zyskać. Czekasz na gotową receptę, na to aż któraś z wizażanek weźmie magiczną różdżkę i zmieni Cię. Nie da się tak. Nad sobą pracujesz przede wszystkim Ty.
Wyznacz sobie konkretne cele (krótkoterminowe, długoterminowe) i zapisuj wyniki. Może zacznij od tego żeby czuć się lepiej sama ze sobą? Na początek ze swoim wyglądem. Stawiaj sobie wyzwania, a wtedy na pewno Twoje życie stanie się ciekawsze. Powodzenia.
__________________
Stokrotek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-08, 16:55   #20
Elenaa25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 92
Dot.: Jestem za dziecinna , poważna ,pusta ?

Ah ok.
Elenaa25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:13.