Yerba mate-zielona moc natury.Dlaczego warto ją pić?

[asmenaa]

dzien dobry

mi sie dzisiaj snilo, ze kupilam kilogram yerby

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez Tereskaa

zobaczcie ile osób to kupiło Ładny ciemnogród LINK

No co poradzisz na ciemnote ludzka :/

[Tereskaa]

Napisane przez asmenaa

dzien dobry

mi sie dzisiaj snilo, ze kupilam kilogram yerby

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------



No co poradzisz na ciemnote ludzka :/

No niezłe sny A do Ciebie laska już ta yerba przyszła coś zamówiła?

[asmenaa]

Napisane przez Tereskaa

No niezłe sny A do Ciebie laska już ta yerba przyszła coś zamówiła?

nie smakuje mi tak jak inne pyszne herbatki wiec sie nie chwale

[Tereskaa]

Napisane przez asmenaa

nie smakuje mi tak jak inne pyszne herbatki wiec sie nie chwale

I inne herbatki i yerbka pyszne są

[agata456]

asmenka jeszcze pokocha yerbke bardziej od herbatek na poczatku zawsze tak jest,milosc przychodzi z czasem hahah

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

mandragona zaparzacz spoko,ale do herbaty czy ziółek do yerby bym go nie użyła,cały urok yerby te fusy,picie przez bombilke,taka zaparzona yerba bez fusów przypomina mi wodę ze stawu

[asmenaa]

mam tyle dobrych herbatek, ze yerba spada na dalszy plan ale cichooo!! moze milosc przyjdzie z czasem

[Tereskaa]

Asmenko Ty żartownisio Zanim odrzucisz yerbkę po pomyśl ile ona ma dobrego w sobie, żadna herbatka Ci tego nie da

A zaparzaczka do kawy stosowana do yerby to porażka... bombilka, materko, pływające fusy, aromat z nich - ten cały urok zaparzaczka zabija

[asmenaa]

Napisane przez Tereskaa

Asmenko Ty żartownisio Zanim odrzucisz yerbkę po pomyśl ile ona ma dobrego w sobie, żadna herbatka Ci tego nie da

A zaparzaczka do kawy stosowana do yerby to porażka... bombilka, materko, pływające fusy, aromat z nich - ten cały urok zaparzaczka zabija

albo rurka z filtrem z torebki z herbaty

[Tereskaa]

Napisane przez asmenaa

albo rurka z filtrem z torebki z herbaty

No to już w ogóle, ale wiadomo, że taka konstrukcja była tylko na spróbowanie jak smakuje

[asmenaa]

tak szczerze to na razie nie mam czasu na yerbke ale znajde po nowym roku bo mam pewne postanowienia

[Tereskaa]

Napisane przez asmenaa

tak szczerze to na razie nie mam czasu na yerbke ale znajde po nowym roku bo mam pewne postanowienia

Chwal się tu ładnie jakie

[asmenaa]

Napisane przez Tereskaa

Chwal się tu ładnie jakie

nie nie powiem!

[Tereskaa]

Napisane przez asmenaa

nie nie powiem!

Nie to nie, o!

A w ogóle dzień dobry Właśnie pierwsze zalanie yerbki obalam

[agata456]

Napisane przez Tereskaa

Nie to nie, o!

A w ogóle dzień dobry Właśnie pierwsze zalanie yerbki obalam

Dzien Dobry ja pomarańczową Cbskę w Palo Santo,aż milo pić a nie jakiś tam zaparzacz.a jeżeli bombilla się zatyka,to trzeba może po prostu kupić...lepszą bombilke?

[Tereskaa]

Napisane przez agata456

Dzien Dobry ja pomarańczową Cbskę w Palo Santo,aż milo pić a nie jakiś tam zaparzacz.a jeżeli bombilla się zatyka,to trzeba może po prostu kupić...lepszą bombilke?

... albo trzeba nauczyć się pić przez bombillę Ja mam 3 różne bombille i żadna się nie zatyka przy umiejętnym ustawieniu, nawet przy Siluecie czy innych CBSowatych

Agatko smacznego Delektuj się PS, bo to zupełnie inne doznania niż zwykłe materko, nie mówiąc już o zaparzaczce

[agata456]

Napisane przez Tereskaa

... albo trzeba nauczyć się pić przez bombillę Ja mam 3 różne bombille i żadna się nie zatyka przy umiejętnym ustawieniu, nawet przy Siluecie czy innych CBSowatych

Agatko smacznego Delektuj się PS, bo to zupełnie inne doznania niż zwykłe materko, nie mówiąc już o zaparzaczce

też racja Teresko,ja mam bombille od paru lat tą samą i nie zatyka mi się w ogole,a była tania o ile pamiętam nie całe 20złco do PS racja,zupełnie inaczej jest niż picie w tykwie,czy w ceramicznym naczynku.Jakoś tak przyjemniej i jeszcze ten pomaranczowy aromacik Cbski muszę pranie zrobić(ręcznie bo niema tu pralki) więc energia się przyda Zyczę smacznego,pewnie jeszcze siorbiesz?

[agata456]

Zdrówko kochane

[Tereskaa]

Napisane przez agata456

Zdrówko kochane

Aj śliczności Mam identyczne PS jak już pewnie zauważyłaś

A co do bombilki to po prostu trzeba umieć ją ustawić, zalać i w końcu pić Ale jak ktoś zalewa yerbę w zaparzaczce to pojęcie o niej ma raczej marne Chociaż znam i takich, którzy beszczeszczą yerbę jeszcze bardziej dodając cukru i merdając bombillą niczym łyżeczką

Ostatni łyk na dziś, bo termosik się wysuszył

Agatko energia na ręczne pranko się przydała?

[agata456]

Napisane przez Tereskaa

Aj śliczności Mam identyczne PS jak już pewnie zauważyłaś

A co do bombilki to po prostu trzeba umieć ją ustawić, zalać i w końcu pić Ale jak ktoś zalewa yerbę w zaparzaczce to pojęcie o niej ma raczej marne Chociaż znam i takich, którzy beszczeszczą yerbę jeszcze bardziej dodając cukru i merdając bombillą niczym łyżeczką

Ostatni łyk na dziś, bo termosik się wysuszył

Agatko energia na ręczne pranko się przydała?

o matuchno! akurat jak czytałam o tym cukrze,siorbnęłam yerby i myślałam,że zwrócę profanacja:/ bleeeeeee Teresko tak poprałam już bieliznę i koszulki,jeszcze skarpetki mi zostały Skoro zaparzacze są przeznaczone to kawy i herbaty to powinny być do tego,i tyle.Wychodzi taka woda z rzeki,jeszcze aby posłodzić to już całkiem bełty,i pomyje.Takie jest moje zdanie,słodzenie lukrecja lub miodkiem jest spoko,ale cukier:/? jeżeli komus yerba nie odpowiada smakowo,nie powienien jej pić.

[Tereskaa]

Napisane przez agata456

o matuchno! akurat jak czytałam o tym cukrze,siorbnęłam yerby i myślałam,że zwrócę profanacja:/ bleeeeeee Teresko tak poprałam już bieliznę i koszulki,jeszcze skarpetki mi zostały Skoro zaparzacze są przeznaczone to kawy i herbaty to powinny być do tego,i tyle.Wychodzi taka woda z rzeki,jeszcze aby posłodzić to już całkiem bełty,i pomyje.Takie jest moje zdanie,słodzenie lukrecja lub miodkiem jest spoko,ale cukier:/? jeżeli komus yerba nie odpowiada smakowo,nie powienien jej pić.

No bo picie yerby wiąże się nierozłącznie z tradycją i całą otoczką, zaparzaczki i inne wynalazki do yerby to tak jak jedzenie kawioru z metalowej michy Masz rację Agatko, jak komuś nie odpowiada smakowo, czy też nie potrafi jej przyrządzić to po co to w ogóle pić i jeszcze się chwalić profanacją

[mandragona]

Może i profanacja, ale mi lepiej i wygodniej jest tak niż przez bombillę. Każdy robi jak jemu pasuje i nie ma obowiązku picia przez bombillę czy w materku ...

[Tereskaa]

Napisane przez mandragona

Może i profanacja, ale mi lepiej i wygodniej jest tak niż przez bombillę. Każdy robi jak jemu pasuje i nie ma obowiązku picia przez bombillę czy w materku ...

Podobnie jak nie ma obowiązku ekshibicjonizmu, zwłaszcza jak nie ma się czym chwalić, bo profanacja yerby to raczej wstyd a nie chluba

[asmenaa]

pije yerbe! sukces

[Tereskaa]

Napisane przez asmenaa

pije yerbe! sukces

Smacznego Przyzwyczajaj się, Nowy Rok niedługo

[asmenaa]

Napisane przez Tereskaa

Smacznego Przyzwyczajaj się, Nowy Rok niedługo

wiem wiem

[agata456]

Napisane przez mandragona

Może i profanacja, ale mi lepiej i wygodniej jest tak niż przez bombillę. Każdy robi jak jemu pasuje i nie ma obowiązku picia przez bombillę czy w materku ...

Jasne nikt Ci nie broni tak robić,ale niema się czym chwalić Dla mnie to tak jakbz ktos zaparzyl herbate w materku da sie ale nie powinno sie tak robic i tyle.Przyrzadzanie mate wiaze sie z tradycja,prawidlowe przyrzadzenie to dopiero przyjemnosc picia,takie jest moje zdanie.

[Tereskaa]

Napisane przez agata456

Jasne nikt Ci nie broni tak robić,ale niema się czym chwalić Dla mnie to tak jakbz ktos zaparzyl herbate w materku da sie ale nie powinno sie tak robic i tyle.Przyrzadzanie mate wiaze sie z tradycja,prawidlowe przyrzadzenie to dopiero przyjemnosc picia,takie jest moje zdanie.

Podpisuję się czterema kończynami

Agatko a Wam nie pęka to Palo Santo? Bo ja mam identyczne, rok było bez skazy, a ostatnio zrobiła się malutkie pęknięcie, ryska dosłownie, ale w niczemu to nie przeszkadza No i jest całe zielone w środku z naciekami żywicy Boski aromacik

[agata456]

Napisane przez Tereskaa

Podpisuję się czterema kończynami

Agatko a Wam nie pęka to Palo Santo? Bo ja mam identyczne, rok było bez skazy, a ostatnio zrobiła się malutkie pęknięcie, ryska dosłownie, ale w niczemu to nie przeszkadza No i jest całe zielone w środku z naciekami żywicy Boski aromacik

Teresko jeszcze nie zdążyło chyba pęknąćtz kupił to materko we wrześniu na swój wyjazd,pił yerbe może dwa razy,no i ja teraz jak przyjechałam,także jest mało używane.Ciekawe kiedy pojawi się zywicaTrzeba jakoś specjalnie dbać o takie materko?bo tż wysypie susz,ze środka umyje i odstawia do wyschnięcia i tyle.Nie trzeba smarować oliwą czy czymś takim?

[Tereskaa]

Napisane przez agata456

Teresko jeszcze nie zdążyło chyba pęknąćtz kupił to materko we wrześniu na swój wyjazd,pił yerbe może dwa razy,no i ja teraz jak przyjechałam,także jest mało używane.Ciekawe kiedy pojawi się zywicaTrzeba jakoś specjalnie dbać o takie materko?bo tż wysypie susz,ze środka umyje i odstawia do wyschnięcia i tyle.Nie trzeba smarować oliwą czy czymś takim?

No to w sumie cud, że nie pękło przy takim słabym dbaniu Ale te materka są porządne A pewnie kupił je na allegro od tego sprzedawcy co ja, bo są identyczne
Agatko ja o swoje PS staram się dbać, nie olejuję go, bo olej zmienia smak. Zazwyczaj zostawiam mokry susz do następnego picia, ale jak wiem, że nie będę następnego dnia piła to usuwam fuski i zalewam je po brzegi wodą Tak sobie stoi nawet tydzień, ale co drugi dzień, a najlepiej co dzień zmieniam wodę A żywica pojawi się przy regularnym kontakcie z ciepłą wodą

[agata456]

Napisane przez Tereskaa

No to w sumie cud, że nie pękło przy takim słabym dbaniu Ale te materka są porządne A pewnie kupił je na allegro od tego sprzedawcy co ja, bo są identyczne
Agatko ja o swoje PS staram się dbać, nie olejuję go, bo olej zmienia smak. Zazwyczaj zostawiam mokry susz do następnego picia, ale jak wiem, że nie będę następnego dnia piła to usuwam fuski i zalewam je po brzegi wodą Tak sobie stoi nawet tydzień, ale co drugi dzień, a najlepiej co dzień zmieniam wodę A żywica pojawi się przy regularnym kontakcie z ciepłą wodą

W takim razie muszę mu powiedzieć żeby robił tak samo bo tż wysypuje susz,myje i odstawia żeby wyschło i tyleco do sprzedawcy to on kupił na allegro za 120zł,ten sprzedawca miał same PS aukcjach nic więcej.Niestety nicku allegro nie pamiętam