Z dzieckiem u lekarza - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-27, 13:11   #1
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997

Z dzieckiem u lekarza


A taki wątek ogólny, bo mnie lekki szał dzisiał wziął.

Na początek pytanie - jak to u was jest rozwiązywane: dajmy na to, przychodnia czynna do 11:30 (jak u mnie dzisiaj, niestety moja fajna pediatra na urlopie i jedna taka.... baba... tylko przyjmowała), a szpital przyjmuje od 18. Jeśli coś się stanie - co robicie?

Mnie dzisiaj baba nie przyjęła, bo "ona nie wie czy będzie miała siłę na jeszcze jedno dziecko, bo od rana przyjmuje' - byłam o 10:45! w poczekalni SZEŚCIORO pacjentów, czyli przez 45 minut ma ich przyjąć. Żadne, z tego co widziałam, nie było dziecko lecące przez ręce, ot, zasmarkańce jak moja.

Córa mi niefajnie kilka dni z rzędu kaszle, no ale święta więc nie poszłam, a tu weekend zaraz - teoretycznie temp. nie ma, ale chciałam by ją lekarka zwyczajnie osłuchała, bo kaszel od niedzieli się trzyma i zwyczajnie - nie znam się, cholera wie, czy nie złazi niżej gdzieś, do tego nochal zawalony i to, co w domu podawałam nie bardzo pomaga ani na jedno, ani na drugie. Przecież osłuchanie zajęłoby jej minutę, zajrzenie w gardło 10 sekund (bo akurat moje dziecko w tej kwestii mistrzowsko się zachowuje), wypisanie recepty 2 minuty (ewentualnie, bo recepta mogła się okazać zbędna)...

Rozwaliło mnie pytanie - a temp. jest? Nie, i co z tego? Sama miałam beztemperaturowe zapalenie oskrzeli i lekarz wielkie oczy zrobił, bo się nie spodziewał kompletnie, nie wyglądałam na to. Prócz kaszlu zero objawów. Poza tym temperaturę sama zbiję, ale córki sama nie osłucham przecież... A błąd, chyba będę musiała się nauczyć, stetoskop mam.

Pomijam - bo to już całkowicie moje prywatne odczucie i żal - wlazłam grzecznie się spytać czy mnie przyjmie, bo sama pielęgniarka kazała mi iść patrząc na mój wielki brzuch, że przecież pani doktor jak brzuch zobaczy to na pewno przyjmie. I wiecie, tak zwyczajnie, po ludzku, zrobiło mi się przykro. Z samym katarem nie szłabym tuż przed porodem 30 minut do przychodni w kijową pogodę, czyli jak już przyszłam, to widać potrzeba była. I ja, tak normalnie po ludzku, nie potrafiłabym kobiecie w takiej ciąży powiedzieć SPADAJ
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 13:31   #2
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

U nas w przychodni to samo. Dzisiaj o 10 nie było już miejsc do żadnego pediatry. Na dodatkowe przyjęcie też nie ma opcji bo za dużo pacjentów Sama wróciłam z dzieckiem ze szpitala przed świętami, w święta dostała biegunki, wymiotowała na izbie przyjęć kazali obserwować Zgłosić się dzisiaj do swojego lekarza, no to się zgłosiłam....
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 13:57   #3
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Po raz kolejny to napiszę: złego słowa na moją przychodnię nie mogę powiedzieć. Nie ma dzwonienia, wystawania po jakieś numerki. Czynna od 8 do 18. Idę i mnie przyjmują, wielokrotnie pusto albo ze 2 osoby przed nami. Dzisiaj byliśmy na kontroli bo trzeba było jechać przed Świętami w sobotę do weekendowej bo kaszel gruźliczy bez temperatury (miła odmiana po 4 anginach w odstępach co miesiąc zapalenie oskrzeli) Weszliśmy, przed nami 3 osoby, 20 minut i po wizycie. Kolejna kontrola w poniedziałek, Sylwester a przychodnia od 8 do 17.
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 14:29   #4
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Ano właśnie, ja ogólnie też nie mogę narzekać - moja lekarka zachowuje się normalnie, pielęgniarki są 3 i naprawdę w porządku - niestety ta lekarka która dzisiaj była, jest... inna.

Ogólnie takie sytuacje, że przychodnia pracuje krótko są rzadkie - ale jednak. Ja rozumiem, że tam tylko 2 pediatrów, no ale powinni jednak liczyć się z tym, że po świętach różnie może być i nawet setka dzieci może przyjść z czymś istotnym - co wówczas albo niech dadzą dodatkowego lekarza, albo co...

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Łomatkoboska, jeszcze przed chwilą patrzę a dziewczyna ma na szyi i kawałku klatki piersiowej wysypkę! czyli jutro znów uderzamy do przemiłej lekarki tak mi to różyczkowo wygląda, szlag by to.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 14:41   #5
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Mnie za chwilę czeka podróż do lekarza z małą, dzwoniłam rano i ostatni wolny termin na dziś to 17:15. Poświąteczny tłum w przychodni..
U nas jest tak, że trzeba zadzwonić i się zarejestrować na godzinę i na taką się przychodzi. Oczywiście są poślizgi.. Przychodnia ogólnie czynna od 8 do 18, pediatrów jest w sumie 5, w tym jedna posiłkowa na "chorej stronie", która przyjmuje dwa razy w tygodniu. Pediatrzy pracują różnie ale ja się tym nie przejmuję, bo jak potrzebuję, to idę do obojętne jakiego, byleby nie był "panem doktorem", bo jemu córka zbadać się nie da
W zeszłym roku zdarzyła mi się odmowa przyjęcią. Zadzwoniłam w południe, bo córka zaczęła z przeziębienia wymiotować - to już musiałam skonsultować. Rejestratorka powiedziała mi, że w dniu dzisiejszym nie ma już wolnych miejsc. Zrobiłam małą aferke telefoniczną i miejsce się zaraz znalazło. Zanim jednak miejsce się znalazło, proponowano mi oczywiście dyżurną przychodnię po godzinie 18 lub IP. Tyle, że dyżurna przychodnia jest dość daleko, a córka w moim odczuciu nie nadawała się na IP tylko na zwykle przebadanie lekarskie.
Rejestratorki-pielęgniarki to kompletna porażka, zawsze muszę się z którąś ściąć. Z czterech tylko jedna jest naprawdę fajna, ma podejście do pacjentów, a z rodzicami nie rozmawia z łaską.
Ogólnie rzecz biorąc, jak mnie ktoś wkurzy, to nie jestem miła. Jestem bardzo zasadnicza i sypię paragrafami oraz regulaminem NFZ jak na razie sprawdza się i do lekarza się dostajemy
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 14:50   #6
j1987
Raczkowanie
 
Avatar j1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Łańcut
Wiadomości: 263
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Ojoj Szaja tobie to do szczęścia teraz tylko różyczki brakuje a taką pediatrę to może jutro będzie w innym humorze a jak nie to dziś na pogotowie z córą jedź
__________________
Zapraszam na mojego bloga http://wsiecinitekiniteczek.blogspot.com/
j1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 16:30   #7
ptysza
Zadomowienie
 
Avatar ptysza
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

ja tez bez potrzeby do lekarza sie nie pcham - co moge to proboje sama wyleczyc, ale tak jak szaja pisze - niektorych rzeczy nie jestesmy same w stanie sprawdzic

szaja musisz sie nauczyc mowic, ze dziecko w nocy mialo temperature i tyle
wtedy raczej przyjmuja, przynajmniej u mnie


a panie rejestratorki to chyba na osobny watek sie nadaja
kiedys kolezanka zabrala corke z przedszkola z goraczka (2,5l), poszla od razu do przychodni
to jej mowia ze nie ma miejsc, a tu dziecko z mega goraczka stac nawet nie daje rady - kazali jej isc sie pytac lekarza czy przyjmnie w ramach wyjatku! nosz kurde, kolezanka to dziecko na rekach targa, to mogla jedna z druga powiedziec ze same wejda do lekarza i zapytaja

moja kolezanka tak sie wkurzyla ze stanela przed rejestratorka, wziela tel i zaczela dzwonic na pogotowie - ze jest w tej i tej przychodni, dziecko ma duza goraczke i sa problemy z przyjeciem
lekarz sie znalazl


mi sie nie zdarzylo prosic lekarza i uslyszec odmowe, ale kiedys bylam zmuszona jechac z corka na izbe bo na zapalenie uszu dostala antybiotyk i wyskoczyla jakas wysypka na calym ciele, a byl weekend i musialam to skonsultowac
uwierzcie lub nie, lekarka nie dotknela nawet dziecka, wysypke ogladnela zza biurka - dziecko rozebralam na kozetce, a tej sie nawet dupy nie chciało ruszyc do dziecka
wzielam tylko recepte na nowy antybiotyk i wyszlam
ptysza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-27, 16:35   #8
anya_krk
Zakorzenienie
 
Avatar anya_krk
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 265
GG do anya_krk Wyślij wiadomość przez MSN do anya_krk
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

U mnie w przychodni nie widziałam, żeby któraś lekarka (są dwie) odmówiła przyjęcia dziecka. Ostatnio jak byłam z córką u lekarza to nawet przyjęła kobietę w ciąży z dzieckiem bez bloczka poza kolejnością (bo żeby dostać numerek do lekarza to trzeba przyjść osobiście o 6.30- przychodnię otwierają o 7...)
__________________
Live long and prosper
anya_krk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 17:31   #9
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Ptysza, ja zwyczajnie na to nie wpadłam, bo jak mówię - moja lekarka przyjmuje bez dyskusji i tyle :/ zresztą ogólnie, nigdy nie musiałam się rejestrować wcześniej, nawet jak mojej nie było tylko ta dzisiejsza to szłam i byłam przyjmowana. Ja nie wiem, czy ta kobieta dzisiaj wściekła bo wolnego nie miała czy co...
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 17:32   #10
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

U mnie zależy od pory i szczęścia , dzwoni sie od 8 i albo bedą miejsca albo nie. Powaznie nie mogę sie np. dodzwonić a 5 po 8 juz nie ma numerków. Z lekarzy biorę kogokolwiek, wbrew pozorom Ci którzy wydaja sie niesympatyczni bywają sensowni.
Rekord ( liczyłam!) to około 74 telefonów do przychodni 0 8 rano, albo zajęte albo nikt nie odbierał. Jedyny plus że przychodnia 10 min drogi.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 18:45   #11
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38303528]A taki wątek ogólny, bo mnie lekki szał dzisiał wziął.

Na początek pytanie - jak to u was jest rozwiązywane: dajmy na to, przychodnia czynna do 11:30 (jak u mnie dzisiaj, niestety moja fajna pediatra na urlopie i jedna taka.... baba... tylko przyjmowała), a szpital przyjmuje od 18. Jeśli coś się stanie - co robicie?

Mnie dzisiaj baba nie przyjęła, bo "ona nie wie czy będzie miała siłę na jeszcze jedno dziecko, bo od rana przyjmuje' - byłam o 10:45! w poczekalni SZEŚCIORO pacjentów, czyli przez 45 minut ma ich przyjąć. Żadne, z tego co widziałam, nie było dziecko lecące przez ręce, ot, zasmarkańce jak moja.

Córa mi niefajnie kilka dni z rzędu kaszle, no ale święta więc nie poszłam, a tu weekend zaraz - teoretycznie temp. nie ma, ale chciałam by ją lekarka zwyczajnie osłuchała, bo kaszel od niedzieli się trzyma i zwyczajnie - nie znam się, cholera wie, czy nie złazi niżej gdzieś, do tego nochal zawalony i to, co w domu podawałam nie bardzo pomaga ani na jedno, ani na drugie. Przecież osłuchanie zajęłoby jej minutę, zajrzenie w gardło 10 sekund (bo akurat moje dziecko w tej kwestii mistrzowsko się zachowuje), wypisanie recepty 2 minuty (ewentualnie, bo recepta mogła się okazać zbędna)...

Rozwaliło mnie pytanie - a temp. jest? Nie, i co z tego? Sama miałam beztemperaturowe zapalenie oskrzeli i lekarz wielkie oczy zrobił, bo się nie spodziewał kompletnie, nie wyglądałam na to. Prócz kaszlu zero objawów. Poza tym temperaturę sama zbiję, ale córki sama nie osłucham przecież... A błąd, chyba będę musiała się nauczyć, stetoskop mam.

Pomijam - bo to już całkowicie moje prywatne odczucie i żal - wlazłam grzecznie się spytać czy mnie przyjmie, bo sama pielęgniarka kazała mi iść patrząc na mój wielki brzuch, że przecież pani doktor jak brzuch zobaczy to na pewno przyjmie. I wiecie, tak zwyczajnie, po ludzku, zrobiło mi się przykro. Z samym katarem nie szłabym tuż przed porodem 30 minut do przychodni w kijową pogodę, czyli jak już przyszłam, to widać potrzeba była. I ja, tak normalnie po ludzku, nie potrafiłabym kobiecie w takiej ciąży powiedzieć SPADAJ [/QUOTE]
Nie wiem jak rozwiązuje to moja przychodnia, bo nie miałam takiej potrzeby. Przed świętami mała kaszlała, miała katar to poszłam osłuchać, bo na święta wyjeżdżamy. Dzień wcześniej chciałam ją zarejestrować to nie mogę,bo... dziś są wolne miejsce. Ale o takiej godzinie, że nie zdążę dojechać. Mam dzwonić rano, bo takie są procedury. Nosz kurczę. Rano nikt nie odbiera albo wiecznie zajęte, bo... dużo pacjentów przyszło i nie mają kiedy odbierać. Do tej pory rejestrowałam się głównie z dużym wyprzedzeniem do zdrowych, bo a to skierowanie potrzebne, a to wyniki pokazać i zważyć. Szukam bliżej przychodni ale mam problem. Najblższa czynna tylko od 8 do 15.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-27, 19:26   #12
oolong
Zakorzenienie
 
Avatar oolong
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 742
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38304764]

Łomatkoboska, jeszcze przed chwilą patrzę a dziewczyna ma na szyi i kawałku klatki piersiowej wysypkę! czyli jutro znów uderzamy do przemiłej lekarki tak mi to różyczkowo wygląda, szlag by to.[/QUOTE]

nie szczepilaś MMR?


może ospa wietrzna, jeśli ewoluuje
__________________
siabada

oolong jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 19:28   #13
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Ja zamówiłam na jutro wizytę prywatną Z tego powodu własnie, że pediatra jest na urlopie (ale przyjedzie do nas) i przyjmuje, o taka właśnie pani doktor dla dorosłych, do której czeka się 3 godziny...

Ale gdy jest pediatra nigdy nie było problemu z przyjęciem.

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2012-12-27 o 20:33
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 19:42   #14
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

oolong, szczepiłam i co z tego sama byłam szczepiona a i tak zachorowałam, hehe.

Ospa na pewno nie, wiem, jak wygląda, to najbardziej rózyczkowe przypomina - na razie się nie roznosi.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 20:37   #15
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Dodam, że też szlag by mnie trafił
Zachowała się karygodnie. Ona ma obowiązek przyjąć (kiedyś przez telefon usłyszałam od pielęgniarki, że jak przyjdzie się z dzieckiem to lekarz nie ma prawa odprawić z kwitkiem. Trzeba by to sprawdzić).

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

http://netformator.pl/publicystyka/r...-przyj-dziecko

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2012-12-27 o 20:35
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 20:38   #16
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Dodam, że też szlag by mnie trafił
Zachowała się karygodnie. Ona ma obowiązek przyjąć.
A właśnie. Jakie są przepisy? W jakich sytuacjach lekarz ma obowiązek przyjąć dodatkowego pacjenta?
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 20:40   #17
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

http://www.prawapacjenta.eu/index.php?pId=2100
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 21:01   #18
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Nasza przychodnia czynna od 8 do 18, dwie lekarki. Czasem nie ma miejsc oficjalnych, więc przychodzi się i lekarki przyjmują "między pacjentami", nigdy nie zdarzyło się, żeby któraś odmówiła , poza tym, same mówią, żeby przychodzić, jak się nie jest pewnym, bo przynajmniej dziecko osłuchają. Poza tymi godzinami idzie się na IP do szpitala. Jak moje dziecko dzień przed Sylwestrem złapało rota (miało przy tym mega gorączkę, której nie szło zbić), to poszłam w godzinach pracy przychodni na IP do Szpitala Dziecięcego (było bliżej), panie coś mówiły, że do przychodni, ale powiedziałam, że nigdzie nie idę z tak gorączkującym dzieckiem. I był koniec tematu. Do tej pory (odpukać) miałam szczęście do lekarzy.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 21:02   #19
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

bardzo dobry wątek, taki dla mnie na czasie
myslałam, że tylko moja przychodnia jest taka super, ciagle jakies cyrki dodzwonić się do rejestracji to marzenie, rej.od 7.50 a po 8 już nie ma numerków do lekarza, potem już prze gabinetem cyrki z numerkami, godzinami itd.
ostatnio wkurza mnie to i ciągle na to ja narzekam, że pediatra pracuje od 8 do ok. 12.30-13.oo i ciągle narzeka że tyyyle dzieci, że nie mogą sie wyrobić itd. to niech kurna dłużej pracują.
ooo albo u nas jest rozdział na dzieci zdrowe i chore, ta sama pediatra jak ma dużo chorych to pomimo że czekają zarejestrowane <!> dzieci do gab.zdrowych to ona nagle stwierdza że tam nie idzie bo się nie wyrobi rozumiem, że chore ważniejsze, zdrowe moga poczekać, ale ktoś kurcze np. wzial wolne żeby z dzieckiem przyjsc do lekarza z wynikami itp. ja sama tam z noworodkiem sterczałam parę razy z wynikami i nie było to fajne, nie ma tam miejsca np. do karmienia, dzieciak ryczy bo się denerwuje, pełno ludzi przechodzi
dzisiaj tez byłam z dzieckiem bo ciągle kaszel i kaszel i sie okazało że oskrzela jednak
a dzieciaków po świętach masa.
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-27, 21:06   #20
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

A właśnie, w waszych przychodniach jest miejsce do karmienia odosobnione? W mojej jest.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 21:16   #21
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38312657]A właśnie, w waszych przychodniach jest miejsce do karmienia odosobnione? W mojej jest.[/QUOTE]
przepraszam, ale dobry żart nie ma takiego miejsca. cud, ze przewijak stoi ale jak przewijałam dziecko to pielęgniarka nie omieszkała zwrócić mi uwagi ze trzy razy żebym pieluchę zabrała ze sobą bo kosze u nich sa na inne odpady
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 21:22   #22
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

No to u nas wszędzie, i w chorych i zdrowych, są do przewijania takie... stoło-nosze? ceratowane, a dodatkowo na zdrowej części zrobiony kącik z płyt wiórowych z drzwiami przesuwnymi - tam leżanka jest, obrazki na ścianach, jest ok. I pielęgniarki naprawdę ok, jak tu czytam że na zmierzenie/zważenie trzeba się umówić??? to sozk, ja w każdej chwili mogę iśc i powiedzieć, że chciałam pomiarów i robią.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 21:34   #23
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

przychodnia u mnie przyjmuje małych pacjentów od 8 do 18, rejestracja od 7-17. Najczęściej można dostać się do lekarza tego samego dnia, chyba, że pediatry akurat nie ma.
Irytuje mnie jedynie, że jeżeli idę do lekarza z problemem skórnym wynikającym z alergii, muszę stawić się przez poradnię dla dzieci chorych, narażając zdrowe dziecko na kontakt z bakteriami i wirusami. Bo poradnia dla dzieci zdrowych przyjmuje wyłącznie na szczepienia.
Jeżeli dziecko gorączkuje, można zamówić wizytę domową.
Po godzinie 18 i w weekendy mamy czynne dwie przychodnie i szpital dziecięcy (ale szpital nie przyjmuje wszystkich, tylko z jednej przychodni). Jedna przychodnia w sąsiedztwie, druga w centrum miasta.
Mimo pewnych niedogodności nie mogę narzekać na swoją przychodnię (ale mam prawie 20 km).
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-27, 21:49   #24
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38312882]No to u nas wszędzie, i w chorych i zdrowych, są do przewijania takie... stoło-nosze? ceratowane, a dodatkowo na zdrowej części zrobiony kącik z płyt wiórowych z drzwiami przesuwnymi - tam leżanka jest, obrazki na ścianach, jest ok. I pielęgniarki naprawdę ok, jak tu czytam że na zmierzenie/zważenie trzeba się umówić??? to sozk, ja w każdej chwili mogę iśc i powiedzieć, że chciałam pomiarów i robią.[/QUOTE]
Ja na samo zważenie też mogę przyjść zawsze.Ale wolę się umówić, bo lekarz ma wtedy czas dla mnie.I jak ja przychodzę tylko na ważenie to siedzę w gabinecie czasem i 20min i analizujemy z lekarką co z tą moją małą możemy jeszcze zrobić.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-28, 10:24   #25
kotek81
Zakorzenienie
 
Avatar kotek81
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
U mnie zależy od pory i szczęścia , dzwoni sie od 8 i albo bedą miejsca albo nie. Powaznie nie mogę sie np. dodzwonić a 5 po 8 juz nie ma numerków. Z lekarzy biorę kogokolwiek, wbrew pozorom Ci którzy wydaja sie niesympatyczni bywają sensowni.
Rekord ( liczyłam!) to około 74 telefonów do przychodni 0 8 rano, albo zajęte albo nikt nie odbierał. Jedyny plus że przychodnia 10 min drogi.
chyba chodzimy do tej samej przychodni

odpukać nie miałam jeszcze takiej sytuacji, że mi dziecka nie przyjęli bo nawet jak mi się raz zdarzyło, że do pediatry nie było miejsc (albo nie było już pediatry - nie pamiętam już) to zarejestrowali mi dziecko do ogólnego.

Co do poradni dla dzieci zdrowych - to zważyć/zmierzyć mogę iść w każdej chwili ale wtedy widzę się tylko z pielęgniarką, jeśli chcę do lekarza na bilans czy szczepienie to trzeba się rejestrować z minimum 3 tygodniowym wyprzedzeniem
kotek81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-28, 10:33   #26
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

No ale to norma chyba, wszędzie na szczepienie czy bilans trzeba się wcześniej umawiać. To akurat chyba żaden problem, jak np. dziecko zachoruje na czas szczepienia to normalnie dzwoniłam i przekładałam i tyle
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-28, 11:02   #27
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Dziś miałam "szczęście" załapać się do jedynego lekarza który dziś przyjmuje na 17.30, dziecko kaszle, gorączka, wymiotuje mlekiem :-/ ( albo wydzieliny nie potrafi odkrztuśić i mu wszystko wychodzi) Jakaś zaraza czy co że tyle chorych dzieciaczków po świętach ?
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-28, 11:05   #28
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Dlatego ja mam prywatną pediatrę.
Płacę 70 zł i lekarka przyjeżdża do domu.
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-28, 11:13   #29
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

Żurawinko, niestety ociepliło się i dziadostwo wyłazi.

U nas na szczęście okazało się, że wysypka raczej alergiczna, już bledziutka jest, tyle, że nie wiadomo od czego bo ani do jedzenia nic nowego, ani proszek żaden czy kosmetyk. Gardło czyste, osłuchowo też, kaszel przeziębieniowy.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-28, 14:00   #30
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Z dzieckiem u lekarza

U mnie nie ma rejestracji na szczepienie. Albo zapis jest od razu na szczepieniu albo przychodzi wezwanie z wyznaczonym terminem szczepienia. Wypada zadzwonić i potwierdzić wizytę ale nie jest to wymagane.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:57.