Czekamy na święta i pierwsze dzieciaczki,wciąż na Mężów mamy smaczki - Żony 2012 czII

[melod_y]

nena, mam do ciebie pytanie. Tydzien temu zmarl brat mojego dziadka. Mieszkal daleko od nas i malo co wiemy o jego dochodach, kredytach, dlugach itp.
W banku nie chcą udzielić nam żadnej in formacji.
Wiemy ze mozemy zrzec sie spadku do tych 5 czy tez 6 miesiecy wowczas ominiemy splate jego dlugow. A co jesli mial cos na koncie? Domyslam sie ze tez tego nie dostaniemy w momencie zrzeczenia sie.
Czy istnieje mozliwosc uzyskania informacji o jego ewentualnych dlugach, kreddytach itp?

[Nattiv]

Napisane przez NightButterflyVIP

Nattiv

1. http://www.tesco.pl/kulinarni-lowcy-...ie-francuskim/ tu z kabanosami, ale moja qzynka robiła z parówkami i też było super nie pamiętam czy też sera nie włożyła między ciasto francuskie, a parówki osobno można w małych naczynkach podać sosiki - jeden pomidorowy (chociażby ketchup) i jeden może jakiś czosnkowy?

2. http://www.youtube.com/watch?v=fkfemO3kpHs kurczak w cieście francuskim - ciasto francuskie, pierś z kurczaka, ser żółty, żółtko, przyprawy wg uznania i przepis na piękne sakieweczki jest

3. http://www.youtube.com/watch?v=gkImkx2K8aI tu przekąski bezmięsne ze szpinakiem, cebulką, czosnkiem i serem żółtym lub feta, też w cieście francuskim, choć można też w naleśnikach

4. https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,2...ssini-z-szynka można upiec, jak w przepisie lub można ponoć kupić po prostu gotowe grassini

5. https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,3206,krazki-cebulowe cebulowe krążki lub jak kto woli onion rings, baaardzo popularny finger food w Irlandii

6. https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,4229,mini-pizzeriny bardzo łatwe i szybkie pizzerinki

7. https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,1...ki-z-czosnkiem

8. https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,8...rowo-czosnkowe
No, Kochana, teraz chyba masz duży wybór?

Oj Kochana jesteś wielka
Właśnie o takie przekąski mi chodzi Już sobie zapisuję.
Ciekawią mnie te krążki cebulowe. Już kiedyś je widziałam, ale jakoś nie mogłam się zebrać do zrobienia ich. Może jednak trzeba spróbować

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

Właśnie skończyłam się picować i za godzinkę zmykamy do kina
Aż sobie zrobiłam zielony makijaż oczu specjalnie na tą okazję

[nena1984]

Napisane przez Czarnooka_Paula

ogladalas "Duże dzieci " z Sandlerem czy jakos tak ? ja sie naśmialam na nim

dzięki za propozycję, ale strasznie mnie denerwuje ten aktor

Napisane przez melod_y

nena, mam do ciebie pytanie. Tydzien temu zmarl brat mojego dziadka. Mieszkal daleko od nas i malo co wiemy o jego dochodach, kredytach, dlugach itp.
W banku nie chcą udzielić nam żadnej in formacji.
Wiemy ze mozemy zrzec sie spadku do tych 5 czy tez 6 miesiecy wowczas ominiemy splate jego dlugow. A co jesli mial cos na koncie? Domyslam sie ze tez tego nie dostaniemy w momencie zrzeczenia sie.
Czy istnieje mozliwosc uzyskania informacji o jego ewentualnych dlugach, kreddytach itp?

a jesteś pewna że dziedziczycie po nim? bo to dość daleka, z prawnego punktu widzenia rodzina.
Jeśli tak, to najlepiej w waszej sytuacji przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza, bo nawet jakby się okazało, że zmarły miał długi, to będziecie za nie odpowiadać ale tylko do wysokości spadku, czyli nic nie będziecie musieli dokładać z własnej kieszeni.
Żeby sprawdzić, czy zmarły miał jakiś majątek należy złożyć do sądu spadku (w tej miejscowości, w której mieszkał spadkodawca) wniosek o sporządzenie spisu inwentarza. Z tego co pamiętam kosztuje to 50 zł, wówczas mając postanowienie sądu, idziecie do komornika, który już ma możliwości i konieczność sprawdzenia, czy zmarły pozostawił majątek i ile tego jest (banki nie mogą odmówić komornikowi).
Procedura ta może się jednak przedłużać i o ile w sądzie, postanowienie będzie wydane w zasadzie w miarę szybko, jeszcze zależy jaki sąd, to komornicy działają bardzo różnie. Trzeba popytać jak to wygląda u was lokalnie, zadzwonić do sekretariatu wydziału cywilnego sądu i orientacyjnie zapytać ile trwa postępowanie oraz do komornika, ile mu zajmie wykonanie spisu, żeby się wyrobić w terminie 6 mcy. Gdy ten termin będzie już powoli upływał, złożycie po prostu oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza i nic nie ryzykujecie
uf, mam nadzieję że coś pomogłam

[Magdzia0108]

Napisane przez morelka1987

Dziewczyny proszę o pomoc kulinarną wczoraj zdecydowalismy że idziemy do kolegi TŻ z pracy na sylwestra ( z braku innych ciekawych propozycji ) widziałam ich raz - na naszym weselu ale są bardzo fajni więc mysle że bedzie ok To że nie wiem co ubrać to jedno, a drugie to nie wiem co przynieść. Na pewno zrobię Goszowe muffiny i Motylkowe ciacha piwne. Ale coś inne nie na słodko musze wymyslić nie chciałabym robic sałatek bo pewnie każdy jakąś przyniesie, chciałabym cos innego- łatwe w przygotowaniu i żeby wszystkim smakowało macie jakieś przepisy

Ja polecam te roladki: http://taniecsmakow.blogspot.com/201...przekaska.html

Robiłam nie raz i robię też na sylwestra. Teraz zamiast oliwek dam np ogórka konserwowego bo nie każdy lubi oliwki. Są pyszne te roladki

Micia czekamy na relacje o już widzę, żę jest. Relacja porodu trochę dla mnie przerażająca. Najgorsze, że aby przeżyć taki cód jak narodziny człowieka, trzeba się tyle nacierpieć. Najbardziej to ten ból mnie przeraża dziewczyny.....a was? Ostatnio pytałam mamy ile mnie rodziła, to mówi, że 2 dni

[Blacky]

Hej ho

Wpadłam tylko dać znać, że żyję. Święta święta i po świętach - zostało mi tyle prania, że już 4 pralka idzie. 31 grudnia podpisuję umowę, a od 2 stycznia do roboty. W międzyczasie jazdy, ale kiepsko widzę ten egzamin w styczniu. No cóż - jak nie styczeń, to luty.

Brakuje mi treningów - przytyłam już 6 kg, więc teraz biorę się za siebie. Ograniczam słodycze i zaczynam domowy program treningowy. Przeholowałam za pierwszym razem i mam dziś takie zakwasy w łydkach i rękach, że szkoda gadać.

Dopiero wróciłam ze spektaklu "Polita" - żal tyłek ściska jak Urbańska próbuje grać. Gdyby nie to, że bilety dostałam i nie musiałam płacić, to byłabym bardzo niepocieszona.

Zaraz idziemy z M. na Hobbita - może tym razem będzie lepiej.

Miłego wieczoru.

[(kicia)]

Napisane przez NightButterflyVIP

ojjjjjj wada jednej z łap??? O tym nie słyszałam....tylko rok Naszego Mamy od 2,5 lat, a ponoć króliki żyją ok. 7? Masz jakieś fotki tych króliczków?

Lubię to zdjęcie i jego pluszowy ogonek

mojego TŻta królik żył 8 lat
niestety nie mogę nic znaleźć choc to dziwne bo mieliśmy jakies
a co do tej łapy ja nie wiem czy on nie miał jej uszkodzonej mechanicznie w sklepie bo od początku coś było nie tak tzn myślelismy że to chwilowo potem jakoś troche kicał kupiliśmy mu drugiego do towarzystwa

Napisane przez Nattiv

Jakie przystawki polecacie na sylwestra we dwoje? Chciałabym coś nowego zrobić i nie mam pojęcia co

ja na sylwestra dla nas dwojga robię jajka faszerowane sałatkę warzywną i gyros na kolację karczek pieczony z pieczarkami do tego takie kuleczki ziemniaczane

[melod_y]

Napisane przez nena1984

a jesteś pewna że dziedziczycie po nim? bo to dość daleka, z prawnego punktu widzenia rodzina.
Jeśli tak, to najlepiej w waszej sytuacji przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza, bo nawet jakby się okazało, że zmarły miał długi, to będziecie za nie odpowiadać ale tylko do wysokości spadku, czyli nic nie będziecie musieli dokładać z własnej kieszeni.
Żeby sprawdzić, czy zmarły miał jakiś majątek należy złożyć do sądu spadku (w tej miejscowości, w której mieszkał spadkodawca) wniosek o sporządzenie spisu inwentarza. Z tego co pamiętam kosztuje to 50 zł, wówczas mając postanowienie sądu, idziecie do komornika, który już ma możliwości i konieczność sprawdzenia, czy zmarły pozostawił majątek i ile tego jest (banki nie mogą odmówić komornikowi).
Procedura ta może się jednak przedłużać i o ile w sądzie, postanowienie będzie wydane w zasadzie w miarę szybko, jeszcze zależy jaki sąd, to komornicy działają bardzo różnie. Trzeba popytać jak to wygląda u was lokalnie, zadzwonić do sekretariatu wydziału cywilnego sądu i orientacyjnie zapytać ile trwa postępowanie oraz do komornika, ile mu zajmie wykonanie spisu, żeby się wyrobić w terminie 6 mcy. Gdy ten termin będzie już powoli upływał, złożycie po prostu oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza i nic nie ryzykujecie
uf, mam nadzieję że coś pomogłam

Bardzo pomoglas!


Pytam dlatego ze zyje jeszcze jego siostra (starsza schorowana osoba) i ona mieszka blisko nas. a niestety nie zna sie na tym i kazdy myslal ze skoro "bank odmowil" to sie nie da. Stad tez pytanie do Ciebie bo czulam ze wiesz cos wiecej na ten temat Dziekuje niesamowicie!

[Blacky]

Napisane przez Chatka

Wrzucam Wam parę fotek naszej płytki i albumów... Zrobiłam zdjęcia wydrukowanym zdjęciom, ale w sumie nie widać ich wielkości na fotkach, więc nie mam co wklejać

Ślicznie wszystko wygląda!

Napisane przez Czarnooka_Paula

a oto moja wigiliowa Laura

Załącznik 5035735

Śliczne zdjęcie.

Napisane przez MiciaKicia

Opis porodu Mici Czyli opowieść o tym jak Laurka znalazla się na tym parszywym świecie
[...]
Po porodzie wiadomo - szycie... Niestety nacięli mnie. Nawet nie czulam w którym momencie. Po tym jak mala wyszła ze mnie zapytałam położną czy zostałam nacięta bo nic nie czulam Szycie bardzo bolało ;/ ;/ W lewa reke wkluwaja mi wenflon, z prawej reki wyjmuja bo zaczal mi sie odklejać a w kroczu mnie szyja... i tak leżałam jak .. wiecie.. :P Dziwne to bylo..

Po tym wszystkim jednak prawdą jest, że juz sie nie pamieta bólu Pamietam, ze byl ale już nie pamietam jaki.. No i nie mogę wyjść z podziwu jakiego cudownego mam męża .... Od 22 przez cala noc walczyl ze mna ze skurczami.. pomagal mi, wspieral, podawal mi wode, masowal plecy, wspierał dobrym słowem... trzymał za rękę gdy parlam.... Wzruszony byl... Jestem mu mega wdzieczna... Gdybym nie miala go przy sobie to na pewno bym nie wytrzymala...
Kocham go nad zycie. I nasz cud - naszą córeczkę ..

Wspaniale, że wszystko się udało! Rzeczywiście mąż się spisał na medal.

Według mnie to dobrze, że nacięli - jakby nie nacięli i byś pękła, to dopiero by Cię musieli zszywać. W dodatku te poszarpane raby goją się dużo gorzej niż po skalpelu.

A teraz już lecę.

[nena1984]

oglądam fajny film na TVN 7, w zasadzie sama, bo mąż mi zezgonił po wypiciu Thera FLU. Tytuł filmu to "Chłopiec z marsa" - historia samotnego pisarza i adoptowanego chłopca, który myśli że pochodzi z marsa. Co najlepsze, ma on trochę dziwne skłonności (np. potrafi rozpoznać kolory po smakach, ale za wyjątkiem niebieskiego)...strasznie jestem ciekawa zakończenia

[Blacky]

Dziewczyny - króliki żyją nawet 11 lat. Mówię to Wam ja - od dwóch lat członkini Stowarzyszenia Pomocy Królikom. Tylko trzeba o nie odpowiednio dbać.

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez (kicia)

mojego TŻta królik żył 8 lat
niestety nie mogę nic znaleźć choc to dziwne bo mieliśmy jakies
a co do tej łapy ja nie wiem czy on nie miał jej uszkodzonej mechanicznie w sklepie bo od początku coś było nie tak tzn myślelismy że to chwilowo potem jakoś troche kicał kupiliśmy mu drugiego do towarzystwa



ja na sylwestra dla nas dwojga robię jajka faszerowane sałatkę warzywną i gyros na kolację karczek pieczony z pieczarkami do tego takie kuleczki ziemniaczane

my tez mamy sylwestra we dwoje
robimy sałatke z pora,pieczarek, kurczaka i makaronu-pestek, nagetsy, frytki, pizze i babeczki bananowe
do tego 2 winka juz stoja na szafce

[(kicia)]

Napisane przez Czarnooka_Paula

my tez mamy sylwestra we dwoje
robimy sałatke z pora,pieczarek, kurczaka i makaronu-pestek, nagetsy, frytki, pizze i babeczki bananowe
do tego 2 winka juz stoja na szafce

o właśnie jeszcze muffinki będą

no i dwie butelki 1l martini + szampan

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez Blacky

Dziewczyny - króliki żyją nawet 11 lat. Mówię to Wam ja - od dwóch lat członkini Stowarzyszenia Pomocy Królikom. Tylko trzeba o nie odpowiednio dbać.

jak z każdym zwierzakiem

[niusia_87]

mam już dość imprez nasiadówek
w tym tygodniu 4 razy spotkanie z rodzinkom, a dopiero jest dzień szósty...

[justyna_g4]

A ja już od 5 albo nawet wcześniej nie spię. Od wczoraj dokuczał mi kaszel, wieczorem pojawiła się temperatura 37,8 wiec poszłam do łóżka. Mąż zrobił kolacje i koło 19 okazało się, że jego też rozłożyło i też ma taką temperature. Kurde na dyżur nie chcę iść bo tam bedę czekać pewnie ze 2 godziny, trafię na przypadkowego lekarza i pewnie przy towarzystwie tych wszytskich chorych jeszcze bardziej się rozchoruję. Mam nadzieję, że temperatura spadnie i w pon pójdę do swojego lekarza. Sama nawet nie wiem co mogę wziąć...Masakra, no to mamy po sylwestrze i dzisiaj mieli do nas znajomi przyjechać...

Napisane przez Czarnooka_Paula

Obejrzałam z mezulkiem film "LOL" taki lekki film o amerykanskich nastolatkach tam był chłopak który grał na gitarze i śpiewał, jak sie skonczyl film to tz znalazł te piosenke na yt i mi ja zaczał spiewac

Też go oglądałam...szału nie robił ale dało się obejrzeć. Ostatnio oglądaliśmy film opercja Argo. Powiem wam, że spodziewałam się czegoś leprzego a tu akcja się tak wlokła...

[Madziuniusia]

Napisane przez NightButterflyVIP

Hej Wam.... Ja dziś zostałam zbombardowana telefonami porannymi od Taty i Siostry....... Od 5:40 rano nie mam już żadnych dziadków..... w pon. rano pogrzeb, a ja nie dam rady w 3 dni być w Pl......

bardzo mi przykro...

Miciu!! Boże jaka relacja... co sie upłakałam to moje... Ehh ból mnie przeraża

Od kilku dni spóźniał mi się @, w związku z tym byłam przerażona- nie chcemy mieć narazie dziecka. Wczoraj wieczorem zrezygnowana zaczęłam szukać sposobów na przyspieszenie @ i znalazłam, że trzeba moczyć stopy w gorącej wodzie i wiecie, że od samego rana mam @?

W sylwestra prawdopodobnie zostajemy w domu, sami. LOL rodzice TŻ proponowali, że może byśmy razem posiedzieli ale jakoś nie mam ochoty spędzać sylwestra z teściami

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez Blacky

Dziewczyny - króliki żyją nawet 11 lat. Mówię to Wam ja - od dwóch lat członkini Stowarzyszenia Pomocy Królikom. Tylko trzeba o nie odpowiednio dbać.

i mieć dobrego weterynarza bo niestety ale wielu się nie zna

[201705121336]

a ja melduję że żyje po roczku
wypiłam kilka fajnych drinków np cosmopoltana i oczywiscie mojito
pozniej foto toru dam .

[nena1984]

chyba małżonek mnie zaraził, bo już boli mnie gardło i głowa. Nie chcę być chora w sylwestra
miłej niedzieli

[Czarnooka_Paula]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38349636]i mieć dobrego weterynarza bo niestety ale wielu się nie zna[/QUOTE]

a ja wróciłam z Kościoła

dzisiaj chyba pojedziemy do znajomych na herbatke

[Nattiv]

Mam mega lenia. Nie chce mi się ubierać i doprowadzać do porządku
Jeszcze Tż poczochrał mi czuprynkę, żebym już całkiem wyglądała jak siedem nieszczęść

Z kina wróciliśmy do domu dopiero koło 1 w nocy.

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Nattiv

Mam mega lenia. Nie chce mi się ubierać i doprowadzać do porządku
Jeszcze Tż poczochrał mi czuprynkę, żebym już całkiem wyglądała jak siedem nieszczęść

Z kina wróciliśmy do domu dopiero koło 1 w nocy.

i jak film ???

[Nattiv]

Napisane przez Czarnooka_Paula

i jak film ???

Film bardzo w porządku, chociaż oczekiwałam czegoś więcej po 3D

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Nattiv

Film bardzo w porządku, chociaż oczekiwałam czegoś więcej po 3D

aha ja juz zaklepalam bilety ale na 2d nie lubie filmow w 3d bo mnie gały bola po nich potem

dobra, lecimy do znajomych a potem chyba na łyżwy

miłej niedzieli laseczki

[Nattiv]

A no i to był mój pierwszy film 3D jaki mogłam w końcu zobaczyć.
Przed zabiegiem na moje patrzałki kompletnie nie widziałam obrazu trójwymiarowego i jak naprawili mi oczy to próbowałam patrzeć na takie obrazy przy okazji w większych sklepach z TV, bo nie było okazji by iść do kina na jakiś taki film. Miałam więc wczoraj próbę generalną i po raz któryś mogę stwierdzić, że laserowa korekta oczu działa cuda

Jak już wspominam o tym to pochwalę się, że w końcu nie muszę już tak często zakrapiać oczu Od jakiegoś miesiąca zauważyłam, że już mi ból nie doskwiera jak przez kilka dni z rzędu nie używam żelu

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

aha ja juz zaklepalam bilety ale na 2d nie lubie filmow w 3d bo mnie gały bola po nich potem

dobra, lecimy do znajomych a potem chyba na łyżwy

miłej niedzieli laseczki

Oj jak ja dawno nie jeździłam na łyżwach chyba ostatnio z 5 lat temu

[niusia_87]

dzień doberek

Napisane przez Czarnooka_Paula

dobra, lecimy do znajomych a potem chyba na łyżwy

wczoraj już rozmawialiśmy, że dano nie byliśmy na łyżwach

[morelka1987]

Ale tu dzisiaj spokój

[Nattiv]

Napisane przez morelka1987

Ale tu dzisiaj spokój

My zaraz zmykamy na zakupy,a jak wrócimy to zabieramy się za robienie pizzy

Postanowiłam, że jutro zrobię:
- roladki drożdżowo kruche z pieczarkami,szynką i serem
- krążki cebulowe
- paluszki z kurczaka owinięte ciastem francuskim (zamiast kabanosów )
- do tego kurczaka jeszcze dip serowy i kuleczki ziemniaczane
- może zrobię też kilka róż karnawałowych, żeby coś było na słodko

Powinno wystarczyć na nas dwójkę

[kasia_kuku]

[Nattiv]

Napisane przez kasia_kuku

Jak tam emocje? Po jutrze będzie już Twój rok

[niusia_87]

Napisane przez Nattiv

Jak tam emocje? Po jutrze będzie już Twój rok

a Nasz się już powoli kończy...