Nasze blogi kosmetyczne - cz. XIV

[Flower23]

Napisane przez Rodzynka1989

Dzień dobry
Ja nadaję jeszcze prosto z łóżka
Ale trzeba by się zebrać i pojechać do domu na obiadek. Moja mamcia ma dziś urodziny Pewnie ma w zanadrzu jakieś pyszności

Pewnie zjesz jakieś mega pyszne ciasto, a ja już mam ślinotok niech @ przyjdzie, bo zjem wszystko, co mam w domu

[Rodzynka1989]

Napisane przez Flower23

Pewnie zjesz jakieś mega pyszne ciasto, a ja już mam ślinotok niech @ przyjdzie, bo zjem wszystko, co mam w domu

Noo, chyba jakieś ciacho z wiśniami będzie i na pewno bombki z mleka suszonego Choć na słodkie nie mam za bardzo smaka, no ale... nie będę gardzić

[madlen345]

Mam ochotę na jakieś ciasto, chyba jutro zrobię jakieś mama Tż dała mi przepis na jakieś orzechowe czy coś takiego.

Tu ciągle pada :/ Berlin zamienił się w Londyn....ciągle pada...

[Flower23]

Napisane przez Rodzynka1989

Noo, chyba jakieś ciacho z wiśniami będzie i na pewno bombki z mleka suszonego Choć na słodkie nie mam za bardzo smaka, no ale... nie będę gardzić

Podziel się dam się pokroić za coś słodkiego, a oszukuję się gorzką czekoladą.

[dentico]

Napisane przez Miss Saeki

Wcale nie taki mini

Ja za chwilę wybieram się na zakupki do Czech. Moim celem jest pyszne piwko, szczególnie ciemny Primatorek i odwiedzenie drogerii DM

Zazdraszczam , marzy mi się korektor alverde ale nie mam jak go kupić....

Uff mam juz sposób na zdjecia na blogu , więc wracam Pierwsza recenzja balsamu do ust Palmers już jest

Ja mam w lodówce ciasto budyniowo-kokosowe z herbatnikami i krakersami. Wyszło nawet mi, więc jest proste i szybkie

[Flower23]

Napisane przez dentico

Zazdraszczam , marzy mi się korektor alverde ale nie mam jak go kupić....

Uff mam juz sposób na zdjecia na blogu , więc wracam Pierwsza recenzja balsamu do ust Palmers już jest

Ja mam w lodówce ciasto budyniowo-kokosowe z herbatnikami i krakersami. Wyszło nawet mi, więc jest proste i szybkie

Musisz o takich pysznościach?

[kaarooo]

Napisane przez madlen345

Mam ochotę na jakieś ciasto, chyba jutro zrobię jakieś mama Tż dała mi przepis na jakieś orzechowe czy coś takiego.

Tu ciągle pada :/ Berlin zamienił się w Londyn....ciągle pada...

Ja mam ciasto z jabłkami, chcesz trochę?
Wrzuciłam niepochlebną opinię szamponu z Joanny

[Flower23]

Napisane przez kaarooo

Ja mam ciasto z jabłkami, chcesz trochę?
Wrzuciłam niepochlebną opinię szamponu z Joanny

Za jabłecznik zrobię wszystko

[maffash]

Napisane przez Flower23

Za jabłecznik zrobię wszystko

jaa też, ale narobiłyście mi ochoty Ja uwielbiam jabłecznik

[Flower23]

Napisane przez maffash

jaa też, ale narobiłyście mi ochoty Ja uwielbiam jabłecznik

Że też dziś sklepy są u mnie zamknięte, upiekłabym

[kobietasukcesu]

Napisane przez dentico

Zazdraszczam , marzy mi się korektor alverde ale nie mam jak go kupić....

Ja inteligent kupiłam, ale w kredce zamiast słoiczku

a na all nie ma?

Poza tym jedna z dziewczyn pisała na wątku, że służy pomocą jeśli chodzi o rzeczy z dm.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez maffash

jaa też, ale narobiłyście mi ochoty Ja uwielbiam jabłecznik

A ja długo nie lubiłam. Może dlatego, że pamiętałam taki, który robiła moja babcia. A jej ciasta mi nie smakują (że tak złamię stereotyp o tym jak babcie super pieką i gotują)
Dopiero jak zaczęłam robić na kruchym cieście to zaczął mi smakować.
Kiedyś obierałam jabłka nożem, potem zaczęłam obieraczką i zaraz dużo więcej było tej masy jabłkowej

A tak przy okazji- czym się w końcu różni jabłecznik od szarlotki? żeby uniknąć dyskusji zawsze mówię ciasto z jabłkami :d

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Napisane przez asiaasia58

Dzień dobry takie późne przy okazji
Muszę się pochwalić swoim Tżem bo mnie dzisiaj rozbroił Mamy dziś rocznicę, spotkaliśmy się, daliśmy sobie prezenty, moje kochanie mnie uszczęśliwiło paletką Sparkle 2, pytam z ciekawości, w której drogerii internetowej zamawiał. I się dowiedziałam, że z tej drogerii, którą u siebie promuję (czyli na cocolicie) i skorzystał z rabatu dla czytelniczek Słodziak
Swoją drogą ta paletka jest po prostu piękna

Ładnie się postarał

Ja znowu na mikołajki dostałam m.in. krem i też zostałam miło zaskoczona.

Na początku zrobiłam krzywą minę(muszę nad tym popracować)- bo myślę, kij że kosztował, jak pewnie mnie wypryszczy po nim, a tu słyszę- specjalnie szukałem, żeby był bez parafiny i dużej ilości gliceryny.
Jak zapamiętane

[trustmyself]

Chyba niczym, po prostu inna nomenklatura

[kobietasukcesu]

Napisane przez Miss Saeki

Wcale nie taki mini

Ja za chwilę wybieram się na zakupki do Czech. Moim celem jest pyszne piwko, szczególnie ciemny Primatorek i odwiedzenie drogerii DM

Pamiętam jak pierwszy raz weszłam do dm- wiecie, że nawet nie wiedziałam co to jest? Po picie weszłam.
Ale jak weszłam to przepadłam

Ale 2 lata temu nie było jeszcze wielu blogów, na których się teraz produkty z dm zachwala.
No i zresztą aż tylu blogów nie czytałam, skupiałam się na paru wątkach na wizażu, które jeszcze wtedy tętniły życiem.

[Malwina_89]

Dzień dobry

Jak nastroje dzisiaj?

[Flower23]

Napisane przez Malwina_89

Dzień dobry

Jak nastroje dzisiaj?

Bojowy Oglądam biegi i wychodzę z siebie

[dimiti]

Dobry
ja się biorę za pisanie pracy koleżance i zastanawiam się czy zacząć oglądać Dextera nigdy nie oglądałam

[Karmenka]

Napisane przez kobietasukcesu

Ja znowu na mikołajki dostałam m.in. krem i też zostałam miło zaskoczona.

Na początku zrobiłam krzywą minę(muszę nad tym popracować)- bo myślę, kij że kosztował, jak pewnie mnie wypryszczy po nim, a tu słyszę- specjalnie szukałem, żeby był bez parafiny i dużej ilości gliceryny.
Jak zapamiętane

awwwwwwwww <3
słodziak.

Mój to chyba się wyłącza jak mówię o kosmetykach. Dalej nie wie co jest do czego. I uważa, że zalotka to rodzaj firanki.
A wszystko do oczu, czyli tusz, eyeliner, cienie, kredki to eyelinery.

[madlen345]

Napisane przez kaarooo

Ja mam ciasto z jabłkami, chcesz trochę?
Wrzuciłam niepochlebną opinię szamponu z Joanny

Uwielbiam z jabłkami poproszę kawałek

ja w dm wczoraj byłam po raz pierwszy i efekty widać na blogu

[kasiaj85]

Napisane przez _polly_

Ma początki ropomacicza.
Dostała zastrzyki, we wtorek jadę z nią do kontroli i już zadecydowaliśmy, że niedługo będzie sterylizacja.

dobrze, że ją wysterylizujecie, generalnie po tym jak moja sunia bardzo mocno na starość chorowała sterylizuję i kastruję wszystkie moje zwierzaki. i wiadomo, jak się chce dopuścić że tak powiem umyślnie to można, ale potem zdecydowane TAK mówię sterylce... właśnie żeby biedule nie cierpiały potem...
Trzymam za Shelby kciuki! i wysyłam moc miłości! będzie dobrze!!!

Napisane przez xxxMikixxx

Jakie włosy http://www.youtube.com/watch?v=nVHP49g5IPQ w ogóle śliczna jest

Miki, Ty jesteś śliczna co wchodzę na Twój blog to nie mogę z zachwytu!
Ta dziewczyna bardzo ładna, ale pięknością to bym raczej Ciebie nazwała )

Napisane przez BeatriceM

pracowałam w jednej z większych sieciowych drogerii i uwierz mi, mało który produkt jest nieotwarty jak nie ludzie otworzą, to pracownicy, albo w transporcie i takie produkty są po prostu domykane i wystawiane na półkę

Napisane przez BeatriceM

Rozumiem o co wam chodzi, ale niestety świata nie zmienicie, i bez przesady, odżywka do włosów, szampon czy żel do mycia nie będzie się od razu psuł od powąchania. Ale skoro tak wam to przeszkadza, mam nadzieję, że chodzicie do malutkich drogeryjek gdzie wszystko podaje wam pani zza lady

mi się marzy, żeby produkty byly tak pakowane, żeby nie było możliwości dobrania się do nich. Zarówno przez sprzedające co jest ostatnio nagminne, jak i przez kupujących. Ja otwieram najczęściej w Rossmannie żele pod prysznic i szampony jak już wiem który chcę wziąć (trudno, 6zł piechotą nie chodzi, ale mogę mniej więcej przewidzieć jak będzie pachniał różany żel pod prysznic, bez przesady, poza tym nie raz mi się zdarzyło, że to co w butelce pachniało pięknie, na ciele w trakcie używania było nie do zniesienia, vide borówkowy żel pod prysznic z alterry chociażby) po to tylko żeby sprawdzić jego stan. Najczęściej dopiero 3 produkt jaki sprawdzam jest nieużyty (znaczy się niepoobklejany, nie ufajdany przez osoby, które chciały go sobie wycisnąć i się omsknęło za dużo, brrr)... poza tym otwieram (podkreślam, jak już się na coś zdecyduję po sprawdzeniu testera) także kolorówkę typu szminki, błyszczyki aby sprawdzić czy były nieużywane i pierwszy nieużyty produkt na jaki trafię biorę. Ostatnio przy okazji obnizek -40% w rossie miałam właśnie taką sytuację, na podstawie testera wybrałam szminkę L'Oreala, po czym dopiero trzeci produkt jaki otwarłam nie był użyty, opakowania były pobrudzone, sztyfty wyglądały jak by je co najmniej ktoś gryzł... jak bym coś takiego w domu dopiero zobaczyła to by mnie strzeliło wiadomo co.

Napisane przez nicRu

Nie chcę mieć opryszczki czy innych problemów skórnych od otwieranych balsamów czy pomadek, więc w drodze do kasy gdy jestem juz zdecydowana sprawdzam produkt

dokładnie.

Napisane przez zoila

Jasne, nie pojedynczy konsument nie zmieni. Ale powinny zabrać się za to firmy - zabezpieczając produkty (pakując w folie, blistry), zmniejszyłyby ryzyko macania. Macantów powinna także łapać obsługa sklepów - może by się nauczyli czegoś, gdyby musieli kilka razy zapłacić, za "używany" towar.
Wszystkie drogerie, które dopuszczają do tego, aby klienci otwierali produkty przeznaczone do sprzedaży, powinny zaznaczyć na swoich szyldach "kosmetyki z drugiej ręki". Nie rozumiem, czemu mam kupować używany, niepełnowartościowy produkt w pełnej cenie.
Tak, mam alergię na drogeryjnych otwieraczy, doprowadzają mnie do szewskiej pasji.

ja też i zawsze zwracam na to uwagę. a sprzedające są nie lepsze, od razu chwytają za produkt, i pokazują, jakby był testerem, ja takiej szminki maźniętej przez panią na nadgarstku nie tknę.

Napisane przez Sondrina

Ja postępuję tak samo... Jak wiem, że wezmę dany produkt, to sprawdzam, czy był macany, jeśli tak to odstawiam. Nie chcę potem odwiedzać lekarzy. Niestety, zauważyłam, że nie tylko klienci macają. Ekspedientki też odklejają produkt, żeby zademonstrować produkt, co niewątpliwie jest związane z brakiem testerów. Poza tym dziwią mnie praktyki, że makijażystki pracujące perfumeriach potrafią podejść do standu, nabrać na pędzel pomadkę z testera i nakładać ją na usta klientce. Moim zdaniem powinna mieć własny zestaw kosmetyków, z których korzysta z zachowaniem zasad higieny. Testery z pewnością do czystych nie należą...

dokładnie. Mi się tu podoba to co robi MAC, każdy tester szminki jest przed podaniem klientce zanurzony w roztworze alkoholowym, odkażony, wytarty jednorazową chusteczką i dopiero wtedy ze spokojem można go nałożyć na usta. Do testowania tuszy, błyszczyków czy linerów mają osobne "sprzęty" - szczoteczki, aplikatory, pędzelki jednorazowe. Aplikatory z tuszy czy błyszczyków są pousuwane i jedynie jednorazowy aplikator można w tym zanurzyć.

Napisane przez dentico

Zazdraszczam , marzy mi się korektor alverde ale nie mam jak go kupić....

wysłałam PW )

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez dimiti

Dobry
ja się biorę za pisanie pracy koleżance i zastanawiam się czy zacząć oglądać Dextera nigdy nie oglądałam

koniecznie
uwielbiam, własnie mamy najświeższy sezon do obejrzenia i chyba dziś zaczniemy )

[NioseWamPicie]

dzień dobry dziewczyny

Napisane przez zoila

Szczególnie szminki. Często wyglądają, jakby ktoś odgryzł kawałek, a następnie nim zwymiotował

mnie najbardziej odrzucają takie rozbabrane jakby ktoś je do mikrofalówki wsadził.

Napisane przez trustmyself

Tylko dzisiaj dostałam 8 spamerskich komentarzy pod notką o Inspired by places...

u mnie nagminnie dodają do posta o błyszczyku Diane Brill

[cholerna romantyczka]

Dzień dobry!
Wy już od rans rozgadane a ja ledwo co kontaktuję i nadal w pieluchach
Wczoraj stuknęła mi setka obserwatorów. Śmiem twierdzić, że zoila przynipsła mi szczęście

[Ilsa Lund]

Napisane przez Karmenka

Mój to chyba się wyłącza jak mówię o kosmetykach. Dalej nie wie co jest do czego. I uważa, że zalotka to rodzaj firanki.
A wszystko do oczu, czyli tusz, eyeliner, cienie, kredki to eyelinery.

ale to może wkurzać w drugą stronę bo mój się mądrzy o moim makijażu i ubiorze i uważa że mi powinien doradzać a ja go wtedy przezywam Karlem Lagerfeldem albo Wojciechem Inglotem

makijaż powiększający oczka u mnie

[Rodzynka1989]

Napisane przez Flower23

Podziel się dam się pokroić za coś słodkiego, a oszukuję się gorzką czekoladą.

Wpadnij

Napisane przez Malwina_89

Dzień dobry

Jak nastroje dzisiaj?

Średnio na jeża by nie rzec, że wściekła jestem

[trustmyself]

Ja miałam wku*wa w piątek i w sobotę, ale już mi przeszło Gatunek męski mnie na każdym kroku rozczarowuje

[ciriness]

Dziewczyny czy któraś z Was wie ile w polskim MACu kosztuje ten puder?
http://www.maccosmetics.com/product/...sed/index.tmpl
albo mogłaby sprawdzić dla mnie przy kolejnej wizycie ?

[madlen345]

O losie, narobiłam się, teraz zjadłam obiad i kawka

wiecie czym można pozbyć się plamy markera z kanapy skórzanej ? bo nie daaje rady już ;/ spirytusem próbowałam, mleczkiem, itp nic nie idzie ;/

[Miss Saeki]

Napisane przez Flower23

Weź mnie ze sobą mam blisko do czech w sumie

A z których rejonów jesteś?

Za trochę wrzucę fotkę dzisiejszego haulu

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez dentico

Zazdraszczam , marzy mi się korektor alverde ale nie mam jak go kupić....

Uff mam juz sposób na zdjecia na blogu , więc wracam Pierwsza recenzja balsamu do ust Palmers już jest

Ja mam w lodówce ciasto budyniowo-kokosowe z herbatnikami i krakersami. Wyszło nawet mi, więc jest proste i szybkie

Szkoda, że wcześniej nie napisałaś, byśmy się jakoś dogadały. Bo teraz będę jechać albo jak się piwo skonczy (ale to pewnie pojade gdzies do pierwszej wioski przy granicy) albo jak sie kosmetyki skonczą. Ale będę dawała znać wcześniej

Napisane przez kobietasukcesu

Pamiętam jak pierwszy raz weszłam do dm- wiecie, że nawet nie wiedziałam co to jest? Po picie weszłam.
Ale jak weszłam to przepadłam

Ale 2 lata temu nie było jeszcze wielu blogów, na których się teraz produkty z dm zachwala.
No i zresztą aż tylu blogów nie czytałam, skupiałam się na paru wątkach na wizażu, które jeszcze wtedy tętniły życiem.

Ja z dm spotkałam sie pierwszy raz chyba w 2008 roku w Pradze... pamietam, że... pumeks kupilam

[Flower23]

Miss Saeki

Woj. śląskie, same góry, a konkretniej Milówka

[lele]

Widzę, że nie tylko ja jestem cały dzień senna, ale i na wątku spokój jak nigdy...
U was też spadł dzisiaj śnieg?

[kobietasukcesu]

Napisane przez Karmenka

awwwwwwwww <3
słodziak.

Mój to chyba się wyłącza jak mówię o kosmetykach. Dalej nie wie co jest do czego. I uważa, że zalotka to rodzaj firanki.
A wszystko do oczu, czyli tusz, eyeliner, cienie, kredki to eyelinery.

Nie no ja się nie produkuję za bardzo o kosmetykach. (ogólnie poza netem się za dużo nie produkuje, tylko co widzę na wizażu i blogach to naprawdę mi styka, więcej by mnie przyprawiło o chorobę psychiczną)
Zapamiętał jak sama mu odradzałam jakieś kremy ze względu na takie i takie składniki- bo też ma skórę skłonną do zapychania się. Raz się nacierpiał po kremach biotherm to się zaczął słuchać.
Miny ekspedientek jak zamiast słuchać się ich spytał mnie- bezcenne.
Oczywiście, że nie jestem ekspertem, ale odróżnię krem pt 'zagęszczona i zakonserwowana woda z gliceryną' od kremu, który ma szansę działać.

Nazwy kosmetyków to myślę, że zna. Gorzej z odróżnianiem sukienki od spódnicy- możecie mi wyjaśnić w czym tu problem?

A sam zgapia moje zakupy- a to krem do rąk (wiadomo, że nie smaruje tak często jak ja, bo męska skóra inna, ale ma) a to serum termoaktywne (przed siłownią na brzuch)
Nie, że nie pożyczam, żeby nie było Po prostu każde z nas lubi mieć kosmetyki pod ręką. A w łazience kremów nie trzymam.

A mojego brata to już w ogóle się nie zagnie Chyba za dużo się z babami zadaje.
Zacznę go na zakupy babom wypożyczać albo co Grzecznie chodzi, nie nudzi mu się, siaty nosi.
Ciekawe ile już plot chodzi, że to mój nowy amant. Raz już takie coś usłyszałam... Po weselu. Byłam z kimś, a ludzie ocenili, że przyszłam właśnie z bratem. Chociaż 2 lata młodszy.

Napisane przez lele

U was też spadł dzisiaj śnieg?

Tak.

W sumie to zasłoniłam okno zanim zaczeło być ciemno, bo lepiej się czuje przy sztucznym świetle niż jak okno mam odsłonięte...

A zaraz sobie posiedzę przy lampie do naświetlań- ach żywot emeryta, tu się kupi masażer do stóp, tam do karku, tam lampę :P

A jak u rodziny jestem to dopiero przysypiam... W dzień ciemno, światło takie sobie.