Nowy rok już mamy, a w nim naszą Kuku za mąż wydamy! Żonki 2012 cz.III

[justyna_g4]

Napisane przez niusia_87

zaczynam myśleć coraz bardziej o dziecku, jednakże, chciałabym zrobić staż i już policzyłam, że jakbym teraz zaszła w ciąże, to by była
...że tak się nie da zrobić z kawałków ten staż, tylko ciurkiem wrzesień-czerwiec
gwarancji nie ma, że zrobię staż od września, żeby mnie przyjęli na cały rok szkolny choć na pół etatu (tyle jest wymagane minimum na zrobienie stażu)

Ale jak masz pół etetu to musisz robić 2 lata, a nie rok.

[niusia_87]

Napisane przez Oriflame_Rybnik

Oj mnie też ciągle pytają o dziecko,kiedy czy już się staramy itp...a na patrzenie na brzuch to już wole nie mówić..ech masakra ;/

moi rodzice słowem na temat dziecka się nie odzywają, wujkowie, ciotki też nie

tylko mój brat by chciał z mojej rodziny i mówi o tym otwarcie, mi, nie przy rodzicach

nie wiem co to za temat tabu

zaś od strony TŻ-a zagadują, ale nie jakos nachalnie
czekają na kuzynkę dla Alicji

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez justyna_g4

Ale jak masz pół etetu to musisz robić 2 lata, a nie rok.

pytałam o to, jest rok

[justyna_g4]

Napisane przez niusia_87

pytałam o to, jest rok

To ciekawe bo nam na uczelni mówili, że 2 lata...

[niusia_87]

Napisane przez maxwelka

A do tej pory jeździłaś rowerem???

nie dziwi mnie to, mój mąż za kawalera śmigał do pracy rowerem cały rok

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez maruda80

Dla osób jeźdżących pociągiem - od 10.02 kolejna zmiana rozkładów jazdy znając życie na gorsze.

dziękuję za informację

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez justyna_g4

To ciekawe bo nam na uczelni mówili, że 2 lata...

na pewno rok
sprawdziłam u źródła

[Euphoria_13]

Dla potrzebujących kciuki


Kili to trzeba opić twój nowy nabytek

Napisane przez Nattiv

Tak poczytałam o tym i pisze, że teraz są wydawane prawka w jakimś nowym wzorze.

Ja pewnie dopiero na wiosnę się tym zajmę, bo muszę najpierw zrobić badania

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

A i jeszcze było wspomniane, że każdy kto ma "stare" prawko do jakiegoś czasu ma wymienić na to nowe To może lepiej, że jeszcze tego nie załatwiłam.

Chyba wszyscy będą musieli wymienić do około 2030 roku czy jakoś tak.

Co do ciąży u mnie nikt na razie nie podgaduje jakoś chamsko.Tym bardziej, że moi i tż rodzice mają już wnuczków.A po drugie się tym nie przejmuje.
Dzisiaj śniło mi się, że urodziłam śliczną córeczkę i tak słodko się uśmiechała a do tego miałam lekki i bezbolesny poródNie wiem skąd takie sny, bo jak na razie nie myślę o dziecku chyba nie mam jeszcze instynktu a po drugie warunki ekonomiczne i finansowe też nie pomagają w podjęciu takiej decyzji

[niusia_87]

Napisane przez justyna_g4

A


Wiesz mi wszyscy mówili, że do wymiany prawka potrzebuję nowego dowodu, a dziś Pani mnie nawet o niego nie zapytała tylko kazała przynieść ksero starego prawa jazdy.

mój dowód nawet skserowali sobie + ksero starego prawka

[(kicia)]

Napisane przez tusia_m

super, że tak dobrze Ci idzie
Ja też się zastanawiam na zmianą fryzury.... czy zostawić takie długie, jak mam, czy może je mocniej skrócić... hmmm

u mnie staneło na mocnym skróceniu no w sumie nie miałam mega długich (nie tak jak pół roku temu) ale różnica jest

Napisane przez Nattiv

Tak poczytałam o tym i pisze, że teraz są wydawane prawka w jakimś nowym wzorze.

Ja pewnie dopiero na wiosnę się tym zajmę, bo muszę najpierw zrobić badania

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

A i jeszcze było wspomniane, że każdy kto ma "stare" prawko do jakiegoś czasu ma wymienić na to nowe To może lepiej, że jeszcze tego nie załatwiłam.

no właśnie Ci co teraz wymienili to dopiero za ileś tam lat.... ja mam prawko bezterminowe i co?? i będę musiała wymieniać co 15 lat wymuszanie kasy od ludzi... bo niby wymiana zdjęcia no dobra ok ale np mój tata praktycznie się nie zmienil no dobra trochę tak ale na zdjęciach tego nei widać

[niusia_87]

Napisane przez Nattiv

Jestem rocznik '90.

idealny wiek na dzieciątko , z punktu medycznego

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez niusia_87

idealny wiek na dzieciątko , z punktu medycznego

Wielu ginekologow po ukończeniu przez pacjentkę 24lat zaczyna naciskać na ciążę. Mój ostatnio zaczął mówić ze powinniśmy powoli przestać zażywać hormony ale mu powiedziałam ze powoli myślimy

[Euphoria_13]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38791288]Wielu ginekologow po ukończeniu przez pacjentkę 24lat zaczyna naciskać na ciążę. Mój ostatnio zaczął mówić ze powinniśmy powoli przestać zażywać hormony ale mu powiedziałam ze powoli myślimy [/QUOTE]

O to ja się już kwalifikuje

[Nattiv]

Napisane przez niusia_87

idealny wiek na dzieciątko , z punktu medycznego

Co z tego jak nie jest idealny z punktu finansowego
Brak własnego mieszkania+brak dobrej pracy dla obu=brak dziecka..
Może za kilka lat się coś zmieni, ale teraz nie ma mowy o powiększaniu rodziny

[zubi89]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38791288]Wielu ginekologow po ukończeniu przez pacjentkę 24lat zaczyna naciskać na ciążę. Mój ostatnio zaczął mówić ze powinniśmy powoli przestać zażywać hormony ale mu powiedziałam ze powoli myślimy [/QUOTE]

Ja też miałam ostatnio na ten temat pogadankę z ginem. U mnie już od roku pojawił się instynkt macierzyński i jak tylko zaistnieją odpowiednie warunki to bierzemy się do roboty

[Wiktusiaczek]

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38791288]Wielu ginekologow po ukończeniu przez pacjentkę 24lat zaczyna naciskać na ciążę. Mój ostatnio zaczął mówić ze powinniśmy powoli przestać zażywać hormony ale mu powiedziałam ze powoli myślimy [/QUOTE]

My nie myślimy i nie wyobrażam sobie odstawić tabsów...
Ale widzę, że coraz więcej PMek z naszego wątku zaczyna się starać i myśleć o dzieciątku
Ciekawe, która następna

[Nattiv]

Napisane przez Wiktusiaczek

My nie myślimy i nie wyobrażam sobie odstawić tabsów...
Ale widzę, że coraz więcej PMek z naszego wątku zaczyna się starać i myśleć o dzieciątku
Ciekawe, która następna

My to chyba będziemy jedne z ostatnich zaciążonych na wątku

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Tak w ogóle to pewnie przyjdzie mi rodzić dopiero po tej magicznej granicy jaką jest 30-stka. Żeby chociaż to mieszkanie było to już 80% sukcesu.

[Wiktusiaczek]

Napisane przez Nattiv

My to chyba będziemy jedne z ostatnich zaciążonych na wątku

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Tak w ogóle to pewnie przyjdzie mi rodzić dopiero po tej magicznej granicy jaką jest 30-stka. Żeby chociaż to mieszkanie było to już 80% sukcesu.

Przynajmniej nie jestem sama... Ja też w wieku 29/30 lat zamierzam się starać, ale czy się uda nie wiem, bo od stycznia 2007 roku tabsy rządzą

[Nattiv]

Ciekawe jak tam Kindzia sobie radzi

[ladystar]

Widze, ze temat dzieci na tapecie, moja mama miała (jeszcze miesiąc temu ) taki okres, że cały czas mówiła o wnukach. Dopiero jak się wkuzylam i prawie nakrzyczalam na nia, ze jej chec posiadania wnuka nie ma ZADNEGO wplywu na to kiedy bedziemy mieli dziecko to wtedy odpuscila

A przy okazji informuje, ze niestety nie zostaniecie ciociami nasza afrykanska przygoda nie przyniosla nam zadnego bialego murzynka

Wlasnie umieram na @ i jak sobie dzisiaj policzylam to spoznil mi sie 3 dni, a zawsze mam jak w zegarku, wiec nawet dobrze, ze wczesniej nie liczylam, bo pewnie bylabym juz mega nakrecona.

Trzymam kciuki za potrzebujacych.

A Agnieszkom składam spoznione zyczenia - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

[niusia_87]

Napisane przez ladystar

A przy okazji informuje, ze niestety nie zostaniecie ciociami nasza afrykanska przygoda nie przyniosla nam zadnego bialego murzynka

buu
trzeba powtórzyć podróż

Napisane przez Nattiv

Ciekawe jak tam Kindzia sobie radzi

ciągle o niej myślę

Kindziu odezwij się





[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38791288]Wielu ginekologow po ukończeniu przez pacjentkę 24lat zaczyna naciskać na ciążę. Mój ostatnio zaczął mówić ze powinniśmy powoli przestać zażywać hormony ale mu powiedziałam ze powoli myślimy [/QUOTE]

Napisane przez Nattiv

Co z tego jak nie jest idealny z punktu finansowego
Brak własnego mieszkania+brak dobrej pracy dla obu=brak dziecka..
Może za kilka lat się coś zmieni, ale teraz nie ma mowy o powiększaniu rodziny

rozumiem cię doskonale

dla mnie z tą pracą to wielki znak zapytania
chcę pracować i co z tego jak nie ma gdzie...

w szkolnictwie jest bardzo trudno...
...przy emeryturze przy 67 lat, to wolne miejsce będzie, gdy ktoś umrze









zrobiłam zupę cebulową, dałam dwa razy więcej wina

[nena1984]

czekamy na księdza
po wielkich bólach, ogłaszam że przeczytałam greja (którego swoją drogą, schowałam przed księdzem ). Zajęło mi to, nie oszukując kilka godzin, ale wszystko dlatego, że omijałam znaczną część fragmentów i to nie tylko tych pikantnych ale i innych, które były jak kwiatek do kożucha. Po tym jak audrey sprzedała, co się będzie działo, zaskoczyła mnie tylko jedna scena, która była tak śmieszna, że aż tz pytał, czy dobrze sie czuję, słysząc odgłosy z sypialni (chodzi o porwanie). Obecnie w pracy kilkudziesięcioletnie babki się nim zaczytują i padłybyście, jak w sekretariacie dyskutuje się o zatyczkach analnych..

Napisane przez ladystar

Widze, ze temat dzieci na tapecie, moja mama miała (jeszcze miesiąc temu ) taki okres, że cały czas mówiła o wnukach. Dopiero jak się wkuzylam i prawie nakrzyczalam na nia, ze jej chec posiadania wnuka nie ma ZADNEGO wplywu na to kiedy bedziemy mieli dziecko to wtedy odpuscila

A przy okazji informuje, ze niestety nie zostaniecie ciociami nasza afrykanska przygoda nie przyniosla nam zadnego bialego murzynka

Wlasnie umieram na @ i jak sobie dzisiaj policzylam to spoznil mi sie 3 dni, a zawsze mam jak w zegarku, wiec nawet dobrze, ze wczesniej nie liczylam, bo pewnie bylabym juz mega nakrecona.

Trzymam kciuki za potrzebujacych.

A Agnieszkom składam spoznione zyczenia - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

ehh, a liczyłam że Wam się uda a okres Ci się spóźnił pewnie przez zmianę klimatu.
No to która teraz ma największe szanse?? Niech no któraś zaciąży, będzie weselej

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez Wiktusiaczek

Przynajmniej nie jestem sama... Ja też w wieku 29/30 lat zamierzam się starać, ale czy się uda nie wiem, bo od stycznia 2007 roku tabsy rządzą

ej bez przesady pisałam wam że mama mojej byłej podopiecznej brała tabsy prawie 20lat i bez problemu zaskoczyła.
Jak ktoś nie ma problemów to zachodzi od tak, a gadanie że przez tabsy nie można zajść to głupota, 30lat temu to pewnie i tak było bo były z mega wielką dawką hormonów a teraz

[Blacky]

Hej ho

Ja tylko na sekundkę, żeby dać znać, że żyję.

Aklimatyzuję się w nowej pracy. Prawka nie zdałam znów (pewnie dlatego, że nie poprosiłam o wizażowe kciuki ). Mam przynajmniej teorię zrobioną na starych zasadach.

Przeczytałam 3 tomy Greya na kindlu i muszę Wam powiedzieć, że książka jest super słanbo napisana. Osoby zmieniają się jak w kalejdoskopie, a identyczne zdania pojawiają się w co drugim rozdziale. O dziwo mimo słabej poprawności językowej czytało się lekko. Ale powinno się skończyć po drugim tomie. Trzeci nie wniósł nic.

Mam ochotę wrócić na treningi, ale nie wiem czy M. nie będzie przykro. I tak muszę po pracy robic jazdy, a jakbym jeszcze 2 razy w tygodniu wracała o 22, to byśmy się widywali głównie w weekendy, a przecież mieszkamy razem.

Kredyt na mieszkanie sfinalizowany, wszystkie dokumenty dostarczone, czekamy aż się skończy blok budować.

To tylko u mnie, mam nadzieję, że Wam wszystko się koncertowo układa.

[niusia_87]

Napisane przez nena1984

No to która teraz ma największe szanse?? Niech no któraś zaciąży, będzie weselej

czekamy na waszego orzeszka

[nena1984]

niusia, no to się naczekacie

[morelka1987]

Mam prośbę, szczególnie do Neny .

Wysłałam przed chwilą Cv na fajne ogłoszenie i pan mi odpisał cos takiego:

Witam,
Dziękuje za zainteresowanie ogłoszeniem .
Nasza firma zajmuje sie organizowaniem sesji reklamowych oraz organizowanie eventow dla producentów firm branży bielizniarskiej.
Poszukujemy osoby odpowiedzialnej , zdycypilnowanej gotowej na nowe wyzwania i gotowej do pracy .
Wyznajemy zasadę dobrze wykonana praca dobre pieniadze.
Osoba ta była by odpowiedzialna za wszystkie sprawy organizacyjne zwiazazne z w/w akcjami reklamowymi.
Oferujemy umowę o prace z pełnymi świadczeniami.
Ze względu na wysoka wartość produktów używanych w akcjach oraz fakt, ze obracamy w firmie gotówka aktualne zaświadczenie o niekaralności jest wymagane .
Nasza firma korzysta z usług z jednej firmy wyrabiajacej takie zaświadczenie koszt 128 zł zaświadczenie otrzymujemy na następny dzień.
Ze wzgledu na spore zainteresowanie ogłoszeniem proszę o odpowiedz czy nadal jest Pańi gotowa na spotkanie rekrutacyjne .

Ok, rozumiem że chcą kogos niekaranego ale z tego co sie orientuje to mozna zrobic takie zaswiadczenie za 50 zł? Nie zrobie na pewno tego zaświadczenia zanim nie podspisze umowy o prace , bo nie chcę być stratna, ale z drugiej strony póki nie zobacza tego zaświadczenia to nie będą chcieli podpisac umowy? Co mam zrobić? Bo nie podoba mi sie to za bardzo, chociaz oferta wydaje się bardzo fajna

[Wiktusiaczek]

Napisane przez ladystar

Widze, ze temat dzieci na tapecie, moja mama miała (jeszcze miesiąc temu ) taki okres, że cały czas mówiła o wnukach. Dopiero jak się wkuzylam i prawie nakrzyczalam na nia, ze jej chec posiadania wnuka nie ma ZADNEGO wplywu na to kiedy bedziemy mieli dziecko to wtedy odpuscila

A przy okazji informuje, ze niestety nie zostaniecie ciociami nasza afrykanska przygoda nie przyniosla nam zadnego bialego murzynka

Wlasnie umieram na @ i jak sobie dzisiaj policzylam to spoznil mi sie 3 dni, a zawsze mam jak w zegarku, wiec nawet dobrze, ze wczesniej nie liczylam, bo pewnie bylabym juz mega nakrecona.

Trzymam kciuki za potrzebujacych.

A Agnieszkom składam spoznione zyczenia - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

Jak nie teraz to później Jak ma orzeszek być to będzie

[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;38792638]ej bez przesady pisałam wam że mama mojej byłej podopiecznej brała tabsy prawie 20lat i bez problemu zaskoczyła.
Jak ktoś nie ma problemów to zachodzi od tak, a gadanie że przez tabsy nie można zajść to głupota, 30lat temu to pewnie i tak było bo były z mega wielką dawką hormonów a teraz[/QUOTE]
Wiem, pamiętam... Ale jakoś psychicznie się boję trochę o to, pewno niepotrzebnie na zapas

Macie na poczcie długą wiadomość o moim życiu z teściami, którzy z pozoru wydają się super, ale po prawie 6 miesiącach pod jednym dachem na tej zakichanej wsi szlag mnie trafia!

O Kindzi myślę codziennie, modlę się za nią i po prostu musi być wszystko dobrze!!

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez morelka1987

Mam prośbę, szczególnie do Neny .

Wysłałam przed chwilą Cv na fajne ogłoszenie i pan mi odpisał cos takiego:

Witam,
Dziękuje za zainteresowanie ogłoszeniem .
Nasza firma zajmuje sie organizowaniem sesji reklamowych oraz organizowanie eventow dla producentów firm branży bielizniarskiej.
Poszukujemy osoby odpowiedzialnej , zdycypilnowanej gotowej na nowe wyzwania i gotowej do pracy .
Wyznajemy zasadę dobrze wykonana praca dobre pieniadze.
Osoba ta była by odpowiedzialna za wszystkie sprawy organizacyjne zwiazazne z w/w akcjami reklamowymi.
Oferujemy umowę o prace z pełnymi świadczeniami.
Ze względu na wysoka wartość produktów używanych w akcjach oraz fakt, ze obracamy w firmie gotówka aktualne zaświadczenie o niekaralności jest wymagane .
Nasza firma korzysta z usług z jednej firmy wyrabiajacej takie zaświadczenie koszt 128 zł zaświadczenie otrzymujemy na następny dzień.
Ze wzgledu na spore zainteresowanie ogłoszeniem proszę o odpowiedz czy nadal jest Pańi gotowa na spotkanie rekrutacyjne .

Ok, rozumiem że chcą kogos niekaranego ale z tego co sie orientuje to mozna zrobic takie zaswiadczenie za 50 zł? Nie zrobie na pewno tego zaświadczenia zanim nie podspisze umowy o prace , bo nie chcę być stratna, ale z drugiej strony póki nie zobacza tego zaświadczenia to nie będą chcieli podpisac umowy? Co mam zrobić? Bo nie podoba mi sie to za bardzo, chociaz oferta wydaje się bardzo fajna

odpisz im że jesteś zainteresowana ale możesz załatwić zaświadczenie SAMA.
Mi tu śmierdzi naciąganiem ludzi, bo gdzie tyle kosztuje zaświadczenie o niekaralności to raz a dwa że tylko osobiście mogą Ci wydać przy rejonach sądownictwa

[Wiktusiaczek]

morelko! Ta oferta to oszustwo! Oni chcą Cię naciągnać na wydanie pieniędzy i szukają naiwnych którzy dadzą się oszukać... Tak wiele się słyszy o podobnych ofertach, które są haczykiem przy "pięknym, cudownym, atrakcyjnym" stanowisku, a to jest zwykłe naciąganie i szukanie naiwniaków i proszę, nie daj się!!

[niusia_87]

Napisane przez morelka1987

Mam prośbę, szczególnie do Neny .

Wysłałam przed chwilą Cv na fajne ogłoszenie i pan mi odpisał cos takiego:

Witam,
Dziękuje za zainteresowanie ogłoszeniem .
Nasza firma zajmuje sie organizowaniem sesji reklamowych oraz organizowanie eventow dla producentów firm branży bielizniarskiej.
Poszukujemy osoby odpowiedzialnej , zdycypilnowanej gotowej na nowe wyzwania i gotowej do pracy .
Wyznajemy zasadę dobrze wykonana praca dobre pieniadze.
Osoba ta była by odpowiedzialna za wszystkie sprawy organizacyjne zwiazazne z w/w akcjami reklamowymi.
Oferujemy umowę o prace z pełnymi świadczeniami.
Ze względu na wysoka wartość produktów używanych w akcjach oraz fakt, ze obracamy w firmie gotówka aktualne zaświadczenie o niekaralności jest wymagane .
Nasza firma korzysta z usług z jednej firmy wyrabiajacej takie zaświadczenie koszt 128 zł zaświadczenie otrzymujemy na następny dzień.
Ze wzgledu na spore zainteresowanie ogłoszeniem proszę o odpowiedz czy nadal jest Pańi gotowa na spotkanie rekrutacyjne .

Ok, rozumiem że chcą kogos niekaranego ale z tego co sie orientuje to mozna zrobic takie zaswiadczenie za 50 zł? Nie zrobie na pewno tego zaświadczenia zanim nie podspisze umowy o prace , bo nie chcę być stratna, ale z drugiej strony póki nie zobacza tego zaświadczenia to nie będą chcieli podpisac umowy? Co mam zrobić? Bo nie podoba mi sie to za bardzo, chociaz oferta wydaje się bardzo fajna

wg mnie naciągacze

[morelka1987]

Odpisałam czy to zaświadczenie musze miec na spotkanie rekrutacyjne czy dopiero po chęci zatrudnienia mnie to pan mi odpisał:

Ze względu na złe wcześniejsze doświadczenia spotykam sie tylko z osobami które posiadają zaświadczenie lub chcą je wyrobić na spotkaniu.

Czyli na pewno naciagacze zaraz mu odpiszę że dziękuję bardzo. Ale denerwuje mnie takie coś bo pozniej tacy ludzie mają moje nazwisko, zdjęcie, adres itd

[niusia_87]

Napisane przez morelka1987

Odpisałam czy to zaświadczenie musze miec na spotkanie rekrutacyjne czy dopiero po chęci zatrudnienia mnie to pan mi odpisał:

Ze względu na złe wcześniejsze doświadczenia spotykam sie tylko z osobami które posiadają zaświadczenie lub chcą je wyrobić na spotkaniu.

Czyli na pewno naciagacze zaraz mu odpiszę że dziękuję bardzo. Ale denerwuje mnie takie coś bo pozniej tacy ludzie mają moje nazwisko, zdjęcie, adres itd

takie coś trzeba ukrócić