Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki wychodzą za mąż! - cz. XI

[savati]

Napisane przez Sibbyl

Przymierzałam tę suknię - i rzeczywiście jest śliczna

Długo się nad nią zastanawiałam (stałam w niej chyba z 25 min przed lustrem w salonie ), ale ostatecznie stwierdziłam, że dla mnie to nie to. Strasznie mnie drapała ta koronka Ciebie nie?

wiesz co drapała troche ale Pani powiedziała że nie ma problemu żeby ją podszyć troche delikatnie i że wszystkie tak robią które się na nią decyduja

[LadyBane]

tez bede miec sukienkę tego typu co savati, bedzie szyta w lady in white, kolor leciutko kremowy, mam nadzieje ze wytrzymam w tej "bluzeczce" jak najdłużej bo robi mega efekt, ale troche mnie martwi ze moze byc mi gorąco

[savati]

Napisane przez LadyBane

tez bede miec sukienkę tego typu co savati, bedzie szyta w lady in white, kolor leciutko kremowy, mam nadzieje ze wytrzymam w tej "bluzeczce" jak najdłużej bo robi mega efekt, ale troche mnie martwi ze moze byc mi gorąco

dokładnie o to samo się martwie i że troche ciężko będzie bo swoje wazy chociaż bez przesady no ale czego się nie robi w takim jedynym dniu w życiu

[Pissstacja]

savati, ja też będę szukała tego typu sukienki Jest prześliczna. Gratulacje.
A jeśli możesz zdradzić, jak wygląda sytuacja jeśli chodzi o ceny? Słyszałam, że lubelskie salony nie należą do najtańszych

[savati]

Napisane przez Pissstacja

savati, ja też będę szukała tego typu sukienki Jest prześliczna. Gratulacje.
A jeśli możesz zdradzić, jak wygląda sytuacja jeśli chodzi o ceny? Słyszałam, że lubelskie salony nie należą do najtańszych

moja kosztowała 2920 jakoś i do tego mam jeszcze 15% zniżki (była akurat od dziś do walentynek )
Oglądałam sukienki z siostrą która 4 lata temu brała ślub i mówi że strasznie potaniały. Moim zdaniem można znaleźć sukienki na prawde tanie i bardzo ładne. No u mnie to nie miałam za dużo do gadania jak zobaczyła mnie mama i siostra

Osoby które kupowały tam sukienki na Głębokiej mam takie pytanie czy Wy też macie dopiero pare tygodni przed ślubem pierwszą przymiarke??

[MartitaS]

Ja szyję suknię w Lady in White, ślub pod koniec lipca a przymiarka pod koniec czerwca. Na poczatku troche sie przeraziłam, ale w sumie to dobrze. Pani bierze sobie jedną na dany dzień a więc mi od początku mówiła że jeśli już będę zdecydowana to żebym nie zwlekała zbyt długo. A miesiąc przed to dobrze bo tak sobie pomyslałam, że nagłe chudnięcie z stresu i już będa poprawki a tak im bliżej tym pewniejsza waga Poza tym wymierzyła mnie tak dokładnie i powiedziała że na tą miarę to suknia jest już prawie uszyta. Ona nie szyje żadnych pseudo-sukni w stylu najpierw suknia z kawałków czy jakiejś podszewki. Szyje odrazu gotową suknię... No nic, czekam z niecierpliwością na koniec czerwca a tak na marginesie to moja trochę rzucona na manekina niechlujnie i nie zawiazana z tyłu, ale to nieważne...foto mam żeby nie zapomnieć jak wygląda Szarfę planuję w chabrowym kolorze.

[jjulkaaa]

Martita piekna suknia. Bardzo mi sie podoba. Zazwyczaj nie przepadam za tymi pasami, ale tutaj wyglada to ladnie

Wino wybrane iwec jeden punkt do przodu, ale z ta cukiernia to sie chyba nigdy nie zdecyduje...

Wszedzie te torty pietrowe, wiec zapewne lukier lub marcepan. A ja chce lekki smietanowy tort i wcale nie bialy dookola. Bylam u Williamsa, ale patera wyglada ohydnie, a prostokatnego tortu nie chca dodatkowo dekorować - masakra. Na dekorowanie patery po pierwsze nie mam pomyslu, po drugie szkoda mi troche kasy...

Oj te cukiernie to mnie przerastaja, przeciez nie bede jeździć i po kilka ciast probować bo to bez sensu...

[Jaguś]

Dziewczyny, a słyszałyście o torcie muffinkowym? Czy któraś z Was interesowała się jakie to są koszty?
Wiecie co, zazdroszcze Wam entuzjazmu do tych przygotowań. Ja w ogóle nie mam zapału, jeszcze dziś wkurzył mnie ksiądz, robił łaskę że z nami rozmawiał czasem się zastanawiam czy brać ślub w swojej parafii, skoro proboszcz to człowiek tak zadufany w sobie i nieprzyjemny że tylko będę się denerwowac przez niego.

[jjulkaaa]

Zapał moze i jest, ale czuje ze w ogole sie do przodu nie poruszam... moj proces decyzyjny ostatnio jest w oplakanym stanie, na nic nie jestem stanie sie zdecydowac

a w ktorej parafii macie slub?

[19izka89]

Martita Gratulacje

Napisane przez jjulkaaa

Wino wybrane iwec jeden punkt do przodu, ale z ta cukiernia to sie chyba nigdy nie zdecyduje...

Jakie?

[Jaguś]

Napisane przez jjulkaaa

Zapał moze i jest, ale czuje ze w ogole sie do przodu nie poruszam... moj proces decyzyjny ostatnio jest w oplakanym stanie, na nic nie jestem stanie sie zdecydowac

a w ktorej parafii macie slub?

Na wsi pod Lublinem, wolałabym nie pisać gdzie niestety wiejscy księża mają przekonanie ż są lepsi od swoich ciemnych i niedouczonych parafian (wg nich oczywiście). Na pewno nie wszyscy ale wielu takich spotkałam.

Też mam wrażenie, że się nie wyrobię, ślub mam jako jedna z pierwszych z Was (1 czerwca), a załatwione bardzo niewiele. Z decyzjami też mam problem, ale taki już mój charakter. W tej chwili myślę nad zaproszeniami

[LadyBane]

Napisane przez MartitaS

Ja szyję suknię w Lady in White, ślub pod koniec lipca a przymiarka pod koniec czerwca. Na poczatku troche sie przeraziłam, ale w sumie to dobrze. Pani bierze sobie jedną na dany dzień a więc mi od początku mówiła że jeśli już będę zdecydowana to żebym nie zwlekała zbyt długo. A miesiąc przed to dobrze bo tak sobie pomyslałam, że nagłe chudnięcie z stresu i już będa poprawki a tak im bliżej tym pewniejsza waga Poza tym wymierzyła mnie tak dokładnie i powiedziała że na tą miarę to suknia jest już prawie uszyta. Ona nie szyje żadnych pseudo-sukni w stylu najpierw suknia z kawałków czy jakiejś podszewki. Szyje odrazu gotową suknię... No nic, czekam z niecierpliwością na koniec czerwca a tak na marginesie to moja trochę rzucona na manekina niechlujnie i nie zawiazana z tyłu, ale to nieważne...foto mam żeby nie zapomnieć jak wygląda Szarfę planuję w chabrowym kolorze.

ja mam slub 27 lipca, pierwsza przymiarka ok 25 czerwca, tez uwazam ze to rozsądne bo sukienka bedzie dopasowana, nie bedzie wisiałą i sie mięła ( czy to u mni eczy w salonie - nie oszukujmy sie - krawcowa musiałaby dysponowac halą zeby przetrzymywac te sukienki. krawcowa sama wie ile czasu potrzebuje na daną sukienke i po to sie chodzi odpowiednio wczesniej zeby sobie zaklepac u niej właśnie ten czas na szycie.
Marti, sliczna suknia, mierzyłam ją ale nie była mi ona pisana ;-)

[19izka89]

jjulkaaa W ninie mają takie patery, piętrowe, których nie widać i tort wygląda jak zwykły piętrowy i łatwiej się kroi
Zobacz na pierwszym zdjęciu http://www.cukiernia.lublin.pl/torty...y_weselne.html

[jjulkaaa]

Napisane przez 19izka89

Martita Graylacje

Jakie?

Czerwone polslodkie Noble, a biale bedzie Tokai polslodki. Kupowane w Lidlu.
A wiecie jak sie liczy ilosc wina? ja myslam o 12 butelkach obydwu rodzajow na 100 osob, co myslicie?

Napisane przez 19izka89

jjulkaaa W ninie mają takie patery, piętrowe, których nie widać i tort wygląda jak zwykły piętrowy i łatwiej się kroi
Zobacz na pierwszym zdjęciu http://www.cukiernia.lublin.pl/torty...y_weselne.html

Hmmm, to jest na paterach? a nie pietro bezposrednio na sobie? Bo jesli faktycznie na paterach to otwiera mi to nowe mozliwosci

[19izka89]

tak patery Pytałam o to

[karolinka_87]

Napisane przez savati

moja kosztowała 2920 jakoś i do tego mam jeszcze 15% zniżki (była akurat od dziś do walentynek )
Oglądałam sukienki z siostrą która 4 lata temu brała ślub i mówi że strasznie potaniały. Moim zdaniem można znaleźć sukienki na prawde tanie i bardzo ładne. No u mnie to nie miałam za dużo do gadania jak zobaczyła mnie mama i siostra

Osoby które kupowały tam sukienki na Głębokiej mam takie pytanie czy Wy też macie dopiero pare tygodni przed ślubem pierwszą przymiarke??

tak!! ja byłam w szoku.. ślub 20 lipca, a pierwsza przymiarka w lipcu.. hm, ale z drugiej strony , czy rzeczywiście potrzeba wcześniej? Chyba nie. Pierwszą przymiarkę mam 2 lipca a odbiór tydzień przed weselem.

W sumie dawno się nie odzywałam i nie chwaliłam przy okazji, w tą sobotę też kupiłam sukienkę (i cieszę się, że mam to już z głowy).

[_Cukiereczek_]

Napisane przez 19izka89

jjulkaaa W ninie mają takie patery, piętrowe, których nie widać i tort wygląda jak zwykły piętrowy i łatwiej się kroi
Zobacz na pierwszym zdjęciu http://www.cukiernia.lublin.pl/torty...y_weselne.html

Kochana a orientujesz się ile kosztują w Ninie te torty za kg? te z niewidoczną platerą

[savati]

jeśli chodzi o te torty to w Renatce też są

czy któraś z was ma sukienke w kolorze kości słoniowej?? Zastanawiam się czy fiolet w ogole bedzie pasowal

dziewczyny piękne kiecuszki

[Sibbyl]

Napisane przez savati

Osoby które kupowały tam sukienki na Głębokiej mam takie pytanie czy Wy też macie dopiero pare tygodni przed ślubem pierwszą przymiarke??

Ja tam zamawiałam i przymiarkę mam mieć w połowie września, czyli jakiś miesiąc przed ślubem. A do odbioru ma być tydzień przed

Napisane przez karolinka_87

W sumie dawno się nie odzywałam i nie chwaliłam przy okazji, w tą sobotę też kupiłam sukienkę (i cieszę się, że mam to już z głowy).

Mój pierwszy typ Strasznie byłam na nią nastawiona, ale w końcu zdecydowałam się na inną. Ale jest śliczna

Napisane przez savati

czy któraś z was ma sukienke w kolorze kości słoniowej?? Zastanawiam się czy fiolet w ogole bedzie pasowal

Ja mam w kolorze Ivory
Wydaje mi się, że fiolet będzie pasował

[MartitaS]

Bardzo dziękuję za miłe słowa dot. sukni Wiecie może gdzie można kupić takie cyrkoniowe aplikacje na szarfę/pasek? coś jak na zdjęciu mojej kiecki? No i w ogóle co myślicie nt kolorowych butów? Mam mieszane uczucia... Podobają mi się, ale czy chabrowy nie wyglądałby zbyt ciężko przy tiulowym dole? ehh wydawanie kasy na białe buty które założy się raz mi nie pasuje i szukam rozwiązania, ale wcale do końca nie jestem przekonana do kolorowych pantofli

[jjulkaaa]

Karolinka gratulacje, piekna suknia!

Martita kolorowe buty na pewno beda pasowac. Ja sie sama nad nimi zastanawialam, ale poki co szukam jeszcze ecru - mam sukienke mleczna biel wiec buty tez beda troche ciemniejsze ale przynajmniej je gdzies ubiore. u nas motyw czerowny - wiec buty byly by takie wsciekle ale generalnie mi sie kolorowe do sukienek podobaja. moja mama tez stwierdzila ze to dobry pomysl jak nic nie znajdziemy.

Gorzej jak ktos kupuje sniezno biale buty - wtedy juz nie bardzo jest gdzie je ubrac, ale zawsze mozna zafarbowac.

A ja wczoraj postanowilam ze czas sie zebrac w sobie i zaczac podejmowac jakies decyzje i zaczelam od kolczykow. Z rana kupilam
http://www.apart.pl/pl/szukaj,bizuteria,q,,,8635

[ma99ie]

Dziewczyny piękne macie suknie !

Jula! kolczyki pierwsza klasa a na szyję coś dopasowujesz czy bierzesz tylko kolczyki ?

Ja mam trochę doła jeśli chodzi o przygotowania... Dwa dni temu usłyszałam bardzo nieprzyjemne opinie na temat managera z Kmicica :/ Podobno przewala na wszystkim co się da. Zastanawiam się nad sporządzeniem aneksu do umowy gdzie wypunktuję co, w jakiej ilości ma się znajdować w lokalu, za jaką cenę itd. Co myślicie? Pisałyście coś takiego

[szwedka007]

ma99ie umowę już podpisałaś z kmicicem - to jak teraz podsuniesz mu aneks??? ciekawe czy menager ją podpisze ?!

[ma99ie]

Umowę podpisałam ale nie ma tam żadnych szczegółów co do wystroju. Jedna laska opowiadała, że zapytała go czy będzie miała świeczniki na stołach. Powiedział, że tak. Tylko nikt nie zapytał ile ich bedzie. Na weselu okazało się, że postawili po jednym na długi stół :/ JA bym chciała żeby stoły ładnie wyglądały a nie tak "od czapy". Martwi mnie to najbardziej , że podobno robi problemy jak się chce ustrajać salę w piątek wieczór i wykręca się tym, że to jest zajazd i w każdej chwili ktoś może przyjechać. A w sobotę przecież nie będę miała czasu zeby tam pojechać i sprawdzić... Ech chyba źle wybrałam lokal

[_Cukiereczek_]

Kochana jak będziesz dopłacać resztę pieniędzy zrób sobie listę wszystkiego: np
Dania główne - Ile? jakie? po ile gram
przystawki jakie ile gram na osobę
ciasta jak podane ile gram na osobę
napoje
osoby do sprzątania wc
ile kelnerów na ile osób
jaki wystrój sali (np. żywe kwiaty po X kompozycji na stół)
nocleg dla gości (ustalona cena)
itd

napisz to nie jako aneks tylko np załącznik nr1 do umowy z dn ..

wydrukuj w dwóch egzemplarzach wypisz oba i powiedz, żeby Ci to podpisał i postawił pieczątkę - wtedy może będzie się liczył z tym, że się zabezpieczasz na wypadek jakby coś było nie tak....

[jjulkaaa]

Zgadzam sie z Cukiereczkiem - jak bedziecie sie ugadywac co do menu to ustalcie ile czego bedzie i to samo z dekoracjami. wtedy wyjdzie to bardziej naturalnie, a bedziesz miala czarno na bialym.

Z reszta pamietaj, ze czasami ludzie nie moga sie dogadac z rożnych przyczyn, jestem pewna ze swietnie wynegocjujecie co Wam potrzeba. A jak nie pozwala sali sprawdzic w pt, to umow sie ze wyslesz kogos zaufanego w sobotę.

Ja będę w hotelu nad swoją salą juz od południa bo tam mam przygotowaania, więc pewnie polecę i szybko zobaczę co i jak, w razie czego mama i świadkowa będą w pogotowiu


ma99ie na ten moment planuję tylko kolczyki. Wisiorka zadnego nie chcę, pas jest ozdobny i wydaje mi się ze starczy. Moze dokupię bransoletkę z perełek, ale muszę się zastanowić, bo generalnie bransoletek nie lubie za bardzo i bardzo rzadko noszę. Zobaczę na przymiarce, jak bedzie malo - cos dokupię

[panacea]

Pracowałam od soboty, wieczorami TŻ u mnie zamieszkał, bo sama się bała siedzieć w domu.. w końcu mam czas na wizaz

Napisane przez ma99ie

Umowę podpisałam ale nie ma tam żadnych szczegółów co do wystroju. Jedna laska opowiadała, że zapytała go czy będzie miała świeczniki na stołach. Powiedział, że tak. Tylko nikt nie zapytał ile ich bedzie. Na weselu okazało się, że postawili po jednym na długi stół :/ JA bym chciała żeby stoły ładnie wyglądały a nie tak "od czapy". Martwi mnie to najbardziej , że podobno robi problemy jak się chce ustrajać salę w piątek wieczór i wykręca się tym, że to jest zajazd i w każdej chwili ktoś może przyjechać. A w sobotę przecież nie będę miała czasu zeby tam pojechać i sprawdzić... Ech chyba źle wybrałam lokal

ja przeżywam podobne rozterki od tygodnia.. a wszyscy uspakajają, że nowa menadżerka dworku, musi się wdrożyć..

Napisane przez _Cukiereczek_

Kochana jak będziesz dopłacać resztę pieniędzy zrób sobie listę wszystkiego: np
Dania główne - Ile? jakie? po ile gram
przystawki jakie ile gram na osobę
ciasta jak podane ile gram na osobę
napoje
osoby do sprzątania wc
ile kelnerów na ile osób
jaki wystrój sali (np. żywe kwiaty po X kompozycji na stół)
nocleg dla gości (ustalona cena)
itd

napisz to nie jako aneks tylko np załącznik nr1 do umowy z dn ..

wydrukuj w dwóch egzemplarzach wypisz oba i powiedz, żeby Ci to podpisał i postawił pieczątkę - wtedy może będzie się liczył z tym, że się zabezpieczasz na wypadek jakby coś było nie tak....

ja też sobie to spiszę.. mamy umowę spisaną ze starą menadżerką lokalu i z nią umowy były "ustne" z tą trzeba będzie wszystko spisać, tak żeby było na nasze.. wrrr..

[jjulkaaa]

Napisane przez panacea

ja też sobie to spiszę.. mamy umowę spisaną ze starą menadżerką lokalu i z nią umowy były "ustne" z tą trzeba będzie wszystko spisać, tak żeby było na nasze.. wrrr..

Oj te usten umowy.. pamietajcie dziewczyny zeby wszystko miec na pismie, nawet jak po znajomosci, zeby później nerwów niepotrzebnych nie było.

Jutro jadę do Olimpu szukać butów i bielizny. Byłam w Esotiq i Triumph w Plazie ale po jednym modelu i jeszcze nie w moim rozmiarze. A w marcu przymiarka wiec musze sie zebrac...

[panacea]

Napisane przez jjulkaaa

Oj te usten umowy.. pamietajcie dziewczyny zeby wszystko miec na pismie, nawet jak po znajomosci, zeby później nerwów niepotrzebnych nie było.

Jutro jadę do Olimpu szukać butów i bielizny. Byłam w Esotiq i Triumph w Plazie ale po jednym modelu i jeszcze nie w moim rozmiarze. A w marcu przymiarka wiec musze sie zebrac...

nie no umowa jest spisana, i same ogólne hasła są w niej zawarte.. czyli dogadać szczegóły trzeba, no ale trzeba to koniecznie zrobić.. bo już mnie to irytuje..

co do bielizny, to w Esotiq kupiłam na% ostatnio 2 komplety zupełnie nie ślubne, za 100zł

[szwedka007]

panacea ja też się zdecydowałam na Dwór Lwowski , powiedz mi od kiedy jest nowa menadzerka???

ja spisywalam umowe w ostatni weekend pazdziernika jakos