2013-04-11, 19:09 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Cytat:
On jej powiedział że jeśli chce się z kimś innym przespać to ma wolną rękę, więc raczej go nie wzruszy pytanie jakby się poczuł w podobnej sytuacji.
__________________
Wymiana |
|
2013-04-11, 20:07 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Ależ on świetnie wie, że ma do czynienia z dziewczyna tak zakochaną, że zgadza się na trójkąt specjalnie dla niego, świadomie nagina swoje zasady i do tego się zastanawia, czy to nie z nią jest problem. Może sobie deklarować, co mu się żywnie podoba .
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent. |
2013-04-11, 20:08 | #33 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Cytat:
W sprawie seksu z inną kobietą tłumaczy, że dopuszcza taką opcję, a nie, że koniecznie musi się to stać dla jego spełnienia. |
|
2013-04-11, 20:15 | #34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
|
2013-04-11, 20:18 | #35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Cytat:
---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ---------- Zwięźle i trafnie.
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent. |
|
2013-04-11, 20:28 | #36 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Cytat:
Jak tak dalej pójdzie to za kolejne 3 wizja trójkąta czy bzykanka na boku przestanie Cię w sumie dziwić, facet będzie powoli drażył i przedstawiał to w taki sposób żebyś wyszła na nienowoczesną i słabą kochankę
__________________
|
|
2013-04-11, 23:11 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Wiesz rozumiem takie pomysły np po 30 latach małżeństwa.. wtedy wiadomo, jest się pewnym swojej miłości, uczucie jest stabilne - no inna rozmowa
ale 3 lata? jezu laska, gościu chce sobie bzykać na boku za twoim przyzwoleniem Uwierz naprawdę nie kazdy facet chce trójkąta. Chyba, że ma 15 lat. Naprawdę faceci to tacy sami ludzie jak my :P I mają różne poglądy na różne sprawy a nie takie same "bo to facet". Jakby tak było zostałabym lesbijką :P Edytowane przez chwast Czas edycji: 2013-04-11 o 23:12 |
2013-04-12, 00:00 | #38 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 321
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Sądzę, że On ma już za sobą takie doświadczenia i jest to dla Niego na tyle ekscytujące, iż chce przekonać do tego jeszcze Ciebie.
Obym się myliła, ale intuicja podpowiada mi, że On już to robi poza Twoimi plecami, a rozmowy na ten temat, to nic innego jak kontynuacja realizowanych fantazji. Są Swingers Kluby, w którym takie rzeczy są na porządku dziennym (można się wyrwać nawet w czasie pracy), nie wspominając o innych portalach typu: Zbiornik.pl, czy Erodate, gdzie aż roi się od tego typu "propozycji". To do niczego dobrego nie doprowadzi. Jedynie będziesz się zadręczać domysłami. Co mi z takiej miłości, gdzie intymność, ciało i pożądanie musiałabym dzielić z inną kobietą. Edytowane przez Pola1974 Czas edycji: 2013-04-12 o 00:02 |
2013-04-12, 07:11 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Co do ślubu: małżeństwo mieszane. Ty masz ślub kościelny, on cywilny. Jest z tym trochę zabawy, ale jeśli Ci zależy na kościelnym ślubie, to warto.
Za to naprawdę poważnie zastanów się, czy warto zawierać małżeństwo właśnie z tym facetem. Dla mnie nie do pomyślenia jest, że zakochany człowiek może dopuszczać myśl o zdradzie.
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą) Miłośniczka butów wszelakich Podskakuję z Mel B. Joga Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą. ---------------------------- Używasz poprawnie? 'Szlak prowadzi na wschód.' 'Szlag mnie trafia.' |
2013-04-12, 07:26 | #40 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Cytat:
Dla mnie dramat. Już by mnie w tym związku nie było. |
|
2013-04-12, 07:43 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 289
|
Odp: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Masakra jakąś. Jak się chce komuś bzykać z innymi to powinno się być singlem. Bo inna da mu więcej emocji a ty będziesz siedziała w domu gotowala prala i sprzątala bo tak mu wygodnie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-04-12, 10:08 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Ja nie naskoczę na faceta, bo go w pewnym sensie rozumiem. Nie ma niczego złego w tym, że się chce swobody seksualnej w związku. Są osoby, które tego potrzebują i tyle. Tak samo jak są osoby, którym się to w głowie nie mieści.
Zastanawia mnie natomiast po co autorko zdecydowałaś się na związek z facetem, o którym wiedziałaś, że ma takie a nie inne podejście do seksu pozazwiązkowego? Ty masz prawo poszukać sobie faceta, którego ideałem jest absolutna wierność, a on ma prawo poszukać sobie kobiety o poglądach podobnych do jego. Wy się rozmijacie w oczekiwaniach. Żadne z was nie ma lepszych czy gorszych, czy gorszych poglądów, macie je po prostu inne. Natomiast wiara, że partnera się urobi czy zmieni jest naiwna. |
2013-04-12, 10:24 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Można odwrócić pytanie: czemu on nie związał się z kimś, kto "chce swobody seksualnej będąc w związku"?
|
2013-04-12, 10:42 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Cytat:
Mi po prostu chodzi o to, że oni się nie dobrali i na siłę próbują być ze sobą. Ale tak naprawdę żadne z nich nie jest "tym złym" tylko dlatego że ma albo nie ma danych upodobań. Są po prostu różni i powinni dać sobie spokój. |
|
2013-04-12, 10:50 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Cytat:
w cholere z takim narzeczonym. |
|
2013-04-12, 10:55 | #46 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
Cytat:
Zasadniczo uważam, że ludzka seksualność to strefa, w której nie można wskazać, co jest właściwe, a co obrzydliwe, jak długo się kogoś (albo co gorasza, samego siebie) nie krzywdzi. Z facetem autorki jest ten problem, że nie umie uszanować jej granic. Podszeptuje, namawia i, jak na moje, jest w tym bardzo konsekwentny- autorka już ma poczucie winy za swoje poglądy, stopniowo odchodzi od wyznawanych przez siebie wartości. Z autorką natomiast jest taki problem, że daje sie urabiać jak plastelina, do tego związała się z facetem, którego chciała zmienić swoją miłością i gdzieś tam, z tyłu głowy, dalej czają się mrzonki na ten temat . Nie wierzę w szczęśliwe zakończenia w takich związkach.
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent. |
|
2013-04-12, 10:59 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Kocham go, ale nie widzę wspólnej przyszłości...
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:24.