Wszystko o Oriflame cz. XI

[Koshatka]

Napisane przez Natalie24

Tak się złożyło, że klientka zamówiła oba nowe kremy optimals smooth out. Zamawiałam z samego rana w poniedziałek i oba kremy były dostępne. W paczce otrzymałam 2 faktury, jedną właściwą i drugą korygującą gdzie odjęty od faktury jest krem na noc. Śmiech na sali A żeby jeszcze bardziej mnie rozzłościć okazało się, że w paczce nie ma wody Vivacity

A brakło Ci punktów po skorygowaniu? Czy tak po prostu nie wsadzili Vivacity?

[Natalie24]

Napisane przez Koshatka

A brakło Ci punktów po skorygowaniu? Czy tak po prostu nie wsadzili Vivacity?

Miałam zamówienie na 163 punkty, więc nic nie brakowało. Na fakturze woda jest, w paczce nie ma. Złożyłam już reklamację.

[Koshatka]

Pytałam bo byłam ciekawa czy w sytuacji zamówienia na styk na 40 PP i późniejszą korektą z ich winy wywiązaliby się z oferty.

[roiro]

Napisane przez Koshatka

Pytałam bo byłam ciekawa czy w sytuacji zamówienia na styk na 40 PP i późniejszą korektą z ich winy wywiązaliby się z oferty.

Śmiem przypuszczać, że woda by w takiej sytuacji przepadła. I jeszcze w temacie Vivacity - w katalogu dość wyraźnie wyczuwalna jest nuta grejpfruta, w próbce mniej, a na ciele już wogóle jej nie czuję. Też tak macie? Według katalogu powinien to być dość rześki zapach, ale kompletnie mi się z takim nie kojarzy. Co tak szaleją z tymi fakturami korygującymi? Mnie przysłali taką na jedną próbkę pomadki.

[anja1207]

Napisane przez Elessar

Na forum Vivacity był porównywany do tylu różnych zapachów, każdemu kojarzy się z czymś innym.
Cytując:
aromabliss awakening
Armani Code
któryś Hugo Boss (wersja kosmetyczki firmowej)

chyba mają wypaczone nosy te ludzie, na mój nos śmiem twierdzić, że pachnie identycznie lub bardzo ale to bardzo podobnie jak wycofana kilka lat temu radiant lights, ale mój nos potrzebował chwilę żeby skojarzyć w sumie to nie wiem jak pachnie armani code i hugo boss ale dość dobrze pamiętam aromabliss bo miesiąc temu skończyłam flakonik i koło aromabliss to ta woda nawet nie stała! Aromabliss awakening to zapach typowo rześki i cytrusowy (cytrynka), a ta nie dość, że ma grejpfruta to jeszcze jak dla mnie pachnie proszkiem do prania ale takim ładnym, taką świeżoscią, tak samo mi się kojarzyła radiant lights no chyba, że się komuś nazwa pomyliła, bo obie już dawno wycofane, obie były w ofercie w żółtych podłużnych butelkach

[fenomeno2000]

O 15.00 dojechała paczka
Woda Vivacity bardzo mnie zaskoczyła na plus oczywiście. Przypomina mi bardzo wodę DKNY PURE, nie wiem dlaczego, Pure używałam rok temu, nie mam już butelki i nie mogę porównać ale jakoś bardzo mi się kojarzy. Wącham i wącham i jeszcze coś mi chodzi po głowie ale co chwilę zapach się zmienia i znów mi się zmienia pomysł do czego może być najbardziej podobna. Do Sparkle in Paris nic a nic. Dwa pryśnięcia i pachnie w całym domu, wszędzie tam gdzie chodzę zostaje za mną zapach. Zaskakująco trwała. Po dwóch godzinach od pierwszego testu decyzja może być tylko jedna, woda zostaje u mnie i od jutra będzie już w użyciu Ale butelka naprawdę bardzo ładna, postarali się...
Do Aromabliss nie podobna również ...Ogólnie od zapachów Oriflame tych obecnych i tych już wycofanych jest inna.

[anja1207]

Napisane przez fenomeno2000

O 15.00 dojechała paczka
Woda Vivacity bardzo mnie zaskoczyła na plus oczywiście. Przypomina mi bardzo wodę DKNY PURE, nie wiem dlaczego, Pure używałam rok temu, nie mam już butelki i nie mogę porównać ale jakoś bardzo mi się kojarzy. Wącham i wącham i jeszcze coś mi chodzi po głowie ale co chwilę zapach się zmienia i znów mi się zmienia pomysł do czego może być najbardziej podobna. Do Sparkle in Paris nic a nic. Dwa pryśnięcia i pachnie w całym domu, wszędzie tam gdzie chodzę zostaje za mną zapach. Zaskakująco trwała. Po dwóch godzinach od pierwszego testu decyzja może być tylko jedna, woda zostaje u mnie i od jutra będzie już w użyciu Ale butelka naprawdę bardzo ładna, postarali się...
Do Aromabliss nie podobna również i Radiant taki niebieski też był inny...Ogólnie od zapachów Oriflame tych obecnych i tych już wycofanych jest inna.

mieszasz dwa zapachy, był żółty radiant lights (w ofercie krótko, kilka miesięcy tylko i do tego jest łudząco podobna) i niebieski northern ligts, który w ofercie był dłużej ale, do którego kompletnie nie jest podobna

edit:
o tej mówię, zagadka rozwiązana, mają te same nuty kwiat pomarańczy i grejpfrut, odnalazalam próbkę radiant jedyna różnica to to że pachnie słabiej, ale moze dlatego że leży już w szafce kilka lat
http://www.snobka.pl/artykul/perfumy...-oriflame-3516

[kashka]

Napisane przez roiro

(...)A co sądzicie o Getaway? Wzięłam sobie jej próbkę i jakoś tak mi nie podchodzi i bynajmniej z latem mi się nie kojarzy.

Próbka pachnie tak jak strona zapachowa? Ja wąchałam tylko w katalogu i też mi się nie spodobała

Napisane przez alehcar

Mi się ten nowy Getaway kojarzy z Angelem, co nie jest miłe....

Ja nie wyczuwam podobieństwa, ale wąchałam tylko na stronie zapachowej. Natomiast Getaway wydaje się być ciężkim zapachem, podobnie jak Angel.

Napisane przez roiro

Śmiem przypuszczać, że woda by w takiej sytuacji przepadła. I jeszcze w temacie Vivacity - w katalogu dość wyraźnie wyczuwalna jest nuta grejpfruta, w próbce mniej, a na ciele już wogóle jej nie czuję. Też tak macie? Według katalogu powinien to być dość rześki zapach, ale kompletnie mi się z takim nie kojarzy. Co tak szaleją z tymi fakturami korygującymi? Mnie przysłali taką na jedną próbkę pomadki.

Rzeczywiście na stronie Vivacity pachnie trochę inaczej niż w rzeczywistości, powiedziałabym nawet, że w katalogu ładniej (co nie zmienia faktu, że i tak mi się podoba )

Napisane przez anja1207

chyba mają wypaczone nosy te ludzie, na mój nos śmiem twierdzić, że pachnie identycznie lub bardzo ale to bardzo podobnie jak wycofana kilka lat temu radiant lights, ale mój nos potrzebował chwilę żeby skojarzyć w sumie to nie wiem jak pachnie armani code i hugo boss ale dość dobrze pamiętam aromabliss bo miesiąc temu skończyłam flakonik i koło aromabliss to ta woda nawet nie stała! Aromabliss awakening to zapach typowo rześki i cytrusowy (cytrynka), a ta nie dość, że ma grejpfruta to jeszcze jak dla mnie pachnie proszkiem do prania ale takim ładnym, taką świeżoscią, tak samo mi się kojarzyła radiant lights no chyba, że się komuś nazwa pomyliła, bo obie już dawno wycofane, obie były w ofercie w żółtych podłużnych butelkach

Też czuję proszek

[fenomeno2000]

Napisane przez anja1207

mieszasz dwa zapachy, był żółty radiant lights (w ofercie krótko, kilka miesięcy tylko i do tego jest łudząco podobna) i niebieski northern ligts, który w ofercie był dłużej ale, do którego kompletnie nie jest podobna

edit:
o tej mówię, zagadka rozwiązana, mają te same nuty kwiat pomarańczy i grejpfrut, odnalazalam próbkę radiant jedyna różnica to to że pachnie słabiej, ale moze dlatego że leży już w szafce kilka lat
http://www.snobka.pl/artykul/perfumy...-oriflame-3516

OK ok pomyliła mi się nazwa Northern Ligts, ale tą żółtą używałam, krótko była w katalogu i może nuty miała podobne te główne ale jak dla mnie to pachniała inaczej, te kwiaty pomarańczy były bardziej takie na pierwszym miejscu...no nie wiem ale ten inaczej mi pachnie, bardziej świeżo od tamtej i nieco zimniej. Radiant u mnie pachniała zdecydowanie bardziej kwiatowo, ciepło a tu mocniej wyczuwam ten wetiwer...na każdym w sumie inaczej się zapachy zachowują...

[roiro]

kashka - moim zdaniem tak. Podobieństwo strony zapachowej Getaway do zapachu próbki jest, moim zdaniem, znacznie większe niż w przypadku Vivacity.

[jocelyne mary]

Napisane przez roiro

. Co tak szaleją z tymi fakturami korygującymi? Mnie przysłali taką na jedną próbkę pomadki.

To z pewnością w ramach racjonalnej gospodarki zasobami leśnymi.

To ja Was zaskoczę: zamówienie składałam późno we wtorek, a wszystko w paczce było: i kremy Optimals z kartami, i Vivacity, i cała reszta. (No, i paczka dzień wcześniej przed planowanym terminem.) Chyba mieszkam w jakiejś specjalnej strefie abo co.

[just75]

Napisane przez SALIX

dzięki
Kolejny raz firma tłumaczy braki "dużym zainteresowaniem produktem".
Pytanie czy to ściema i próba przedstawienia danego kremu jako rarytasu, o który warto się bić czy po prostu w ich dziale planowania sprzedaży pracują kretyni. Tak czy siak jest to żenujące (po raz kolejny)

Ogólnie to są śmieszni, kremu może nie być po paru dniach, a nie w pierwszej minucie zamawiania.

Napisane przez Natalie24

Tak się złożyło, że klientka zamówiła oba nowe kremy optimals smooth out. Zamawiałam z samego rana w poniedziałek i oba kremy były dostępne. W paczce otrzymałam 2 faktury, jedną właściwą i drugą korygującą gdzie odjęty od faktury jest krem na noc. Dostałam tylko krem na dzień, ale mimo to dostałam do "zestawu" kartę klubu optimals. Śmiech na sali

U mnie to samo, a jeszcze żeby było śmieszniej, to koleżanka dla której brałam te kremy, powiedziała, że ona wtedy tego na dzień też już nie chce, bo chciała mieć komplet.
Jakaś paranoja, teraz konsultantki muszą świecić oczami przed klientkami .

[MaryAnne]

Kurde zaczynam mieć dosyć tej firmy. W poprzedniej paczce nie było jednego produkty, a teraz pomylili cienie. W dodatku klientka się połapała dopiero teraz, prawie dwa tygodnie po tym, jak dostałam paczkę.
Możecie mi powiedzieć, czy mogę jeszcze dokonać zwrotu? A wcześniej zapłacić za fakturę (bo mija termin)?

[Koshatka]

Napisane przez MaryAnne

Kurde zaczynam mieć dosyć tej firmy. W poprzedniej paczce nie było jednego produkty, a teraz pomylili cienie. W dodatku klientka się połapała dopiero teraz, prawie dwa tygodnie po tym, jak dostałam paczkę.
Możecie mi powiedzieć, czy mogę jeszcze dokonać zwrotu? A wcześniej zapłacić za fakturę (bo mija termin)?

Na zwrot/wymianę masz 21 dni (chyba roboczych). Fakturę opłacasz normalnie a ewentualny zwrot za oddany produkt dostajesz jako nadpłatę na konto Ori.

[MaryAnne]

Napisane przez Koshatka

Na zwrot/wymianę masz 21 dni (chyba roboczych). Fakturę opłacasz normalnie a ewentualny zwrot za oddany produkt dostajesz jako nadpłatę na konto Ori.

dzięki wielkie

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

a czy jest tutaj jeszcze jakaś konsultantka z Krakowa?

[201607110949]

Napisane przez MaryAnne

a czy jest tutaj jeszcze jakaś konsultantka z Krakowa?

jam Ci jest

[agusiab21]

I jeszcze ja

[Narrhien]

JA też, ale ze mnie taka konsultantka jak z koziej dupy trąba

Salix, ty z Krakowa? Kurcze, ale zaskoczenie

[201607110949]

Napisane przez Narrhien

Salix, ty z Krakowa? Kurcze, ale zaskoczenie

ja wiedziałam, żeś z Kraka, więc dla mnie nie może będziesz wiedzieć, czy biuro na Szlaku jeszcze działa?

[Galijka]

Napisane przez SALIX

ja wiedziałam, żeś z Kraka, więc dla mnie nie może będziesz wiedzieć, czy biuro na Szlaku jeszcze działa?

Działa, byłam tam w piątek

[201607110949]

Napisane przez Galijka

Działa, byłam tam w piątek

dzięki

[Elessar]

Napisane przez MaryAnne

Kurde zaczynam mieć dosyć tej firmy. W poprzedniej paczce nie było jednego produkty, a teraz pomylili cienie. W dodatku klientka się połapała dopiero teraz, prawie dwa tygodnie po tym, jak dostałam paczkę.
Możecie mi powiedzieć, czy mogę jeszcze dokonać zwrotu? A wcześniej zapłacić za fakturę (bo mija termin)?

Masz 30 dni roboczych na zwrot na USG, klient ma 10 dni od daty zakupu u Ciebie (patrz tył katalogu). Fakturę płacisz normalnie, potem masz nadpłatę na koncie.

[paula1109]

mnie ta firma już nic nie dziwi,odkąd jestem konsulatantką a jest ok 4-5 lat to od zawsze były braki już w pierwszym dniu katalogu !

[Mothernight]

Nie wiem jak z wami,ale na mnie Lovely Garden kompletnie się nie trzyma ani Sparkle in Paris.Porażka:/

[201607110949]

Napisane przez Mothernight

Nie wiem jak z wami,ale na mnie Lovely Garden kompletnie się nie trzyma ani Sparkle in Paris.Porażka:/

na mnie to samo. niczym mgiełki zapachowe

[3milqa]

jak używacie perfum bez atomizera np. jak te http://pl.oriflame.com/products/prod...prodCode=22949 ?

[Anex]

Napisane przez 3milqa

jak używacie perfum bez atomizera np. jak te http://pl.oriflame.com/products/prod...prodCode=22949 ?

Akurat mam te perfumy i właśnie przymierzam się do przelania ich do widocznego na foto 30 ml flakonika z atomizerem Pełno takich flakoników do przelewek na allegro, o różnych pojemnościach Można też podobne flakoniki kupić na stoiskach typu "rozlewnia perfum"

[fenomeno2000]

Napisane przez 3milqa

jak używacie perfum bez atomizera np. jak te http://pl.oriflame.com/products/prod...prodCode=22949 ?

Ja zostawiłam sobie buteleczkę od MissO i teraz przelewam różne z Oriflame takie bez atomizera Ona jest przecież z odkręcanym atomizerem i tą ładną pompką.
Albo kupuję taką butelkę z atomizerem plastikową z Rossmanna, kosztuje ok. 2 zł i mam wtedy taką mgiełkę do torebki

[3milqa]

dzięki rozejrzę się bo zapach jest boski

[roiro]

Zupełnie nie działa mi wyszukiwarka produktów - u Was jest ok?