-30 kg do pażdziernika 2013

[Katarzynka32]

gratulacje ze spadku masz fajna wagę 60kg też bym chciala już tyle ważyć ale zostało mi jakieś 43 do zgubienia nie poddaje się walcze

[jekaterina23]

Napisane przez Katarzynka32

gratulacje ze spadku masz fajna wagę 60kg też bym chciala już tyle ważyć ale zostało mi jakieś 43 do zgubienia nie poddaje się walcze

Kochana, ja mam 155 cm wzrostu więc to ciągle nadwaga.. A startowałam z wagi 72,5 kilo co dawało mi wygląd małej kulki Ale wiem, że dopiero warząc jakieś 55 będę wyglądała w miarę..

Kolejny dzień diety i biegania. Zjadłam wprawdzie na obiad odrobinę prażonych, czyli ziemniaczki duszone z kiełbasą i boczkiem, ale naprawdę odrobinkę

śniadanie: 3 kromki grahama z wędzoną makrelą i pomidorem
II śniadanie: serek wiejski
obiad: micha krupniku i odrobina prażonych
kolacja: resztka krupniku

Mam nadzieję, że jutro znowu będzie spadek

[Katarzynka32]

Ja mam 168 więc 60 kg będzie w sam raz od 7tyg nie piłam kropelki winka miałaby smak się napić ale to dopiero jak będę ważyć 99kg to się napiję

[swinka94]

Napisane przez Katarzynka32

Ja mam 168 więc 60 kg będzie w sam raz od 7tyg nie piłam kropelki winka miałaby smak się napić ale to dopiero jak będę ważyć 99kg to się napiję

też mam postanowienie związane z alkoholem ogólnie mam ochotę na jakieś piwko czy coś, ale obiecałam sobie że jak zejdę poniżej 80kg to napiję się winka (chłopak kupił mi na urodziny i tak stoi od lutego) w ramach uczczenia sukcesu. a potem wyznaczę kolejną granicę dla kolejnej butelki

[jekaterina23]

Napisane przez swinka94

też mam postanowienie związane z alkoholem ogólnie mam ochotę na jakieś piwko czy coś, ale obiecałam sobie że jak zejdę poniżej 80kg to napiję się winka (chłopak kupił mi na urodziny i tak stoi od lutego) w ramach uczczenia sukcesu. a potem wyznaczę kolejną granicę dla kolejnej butelki

Aaaa nie mówcie o winku, bo dziś ma nie wyjątkowego smaka Ale alkohol strasznie na mnie źle działa, nie dość że waga wzrasta ok 0,2 to jeszcze potem ruszyć nie może przez kilka dni.. Więc ograniczyłam do jednego razu w miesiącu.. Staram się nie łamać tego, ale wiosna przyszła, aż się chce zimnego piwka.. I jeszcze TŻ mnie namawia do złego

[Katarzynka32]

hejka
waga rano pokazała 102.8 co za radość mnie ogarneła co do planów na dzisiejszą konsumcję to nie mam żadnych pól ranka szukałam karty bankomatowej tak mi ciśnienie z nerwów skoczyło aż jeść mi się odechciało

[Julia91]

Witajcie
Wolny dzień pozwolił mi na to aby troszkę odespać i poczytać co tu piszecie
Na prawdę robi się "gorący okres" i cały czas uczę się albo pracuję, a wszystko rusza się do przodu minimalnie... ale będzie dobrze
U mnie spadek -0.5 kg, czyli od wczoraj -0.7 kg.
Po każdym zastoju przyjdzie spadek to powinno byc moje hasło motywujące

Idę pisać pracę bo wczoraj próbowałam ale nie miałam weny :/

[Katarzynka32]

śniad.blonnik sante z maślanką kawa
obiad. pół woreczka ryżu pół makreli wędzonej pomidor
kolacja .sałatka z zielonej sałaty pomidor ogorek ser mozzarella oliwa z oliwek
gdybym wiedziała ze tak fajnie mi ta dieta pójdzie to bym już dawno się wzieła za siebie ale lepiej późno niż wcale

[jekaterina23]

Hej!

Wczoraj poległam Wypiłam 2 drinki.. Szczęściem z żadna colą, tylko z sokiem pomidorowym, ale i tak.. Pewnie będę miała zatrzymanie wagi przez parę dni.. Wkurzam się, bo nawet do słodyczy, albo chipsów mnie tak nie ciągnie i potrafię sobie odmówić, a jak tylko pogoda ładna się zrobiła, to aż mnie nosiło, żeby siąść sobie na werandzie z drineczkiem..

Ale za to na wadze 59,6 Wiem, że to przez alko, wypłukało mi wodę, ale pierwszy raz od roku chyba zobaczyłam 5 z przodu Piękny widok.. Teraz trzeba pracować nad tym, żeby ta piątka pokazywała się normalnie, a po spożyciu

[Katarzynka32]

ja trzymam się ledwo ledwo mam już takie smaki na wino ale trzeba być twardym najgorsze jest to że mąż specjalnie je włożył do lodówki aby mnie wodziło na pokuszenie jakie macie plany na majówke trzeba by zacząć może sezon grillowy

[Julia91]

Witajcie
Dziś bardzo udany dzień
Praca prawie gotowa, ćwiczenia były

Menu:
ś: owsianka z owocami
IIś: gruszka i kanapki
Obiadokoloacja: poledwiczki z rekina smażone, ziemniaki, kiszona kapusta

Mało, ale tak wyszło

[Katarzynka32]

Hej waga na dziś 102.2 kg jeszcze 2 i będzie 100 co za radość nie wiedziałam że bedę się cieszyć jak wariatka ze 100kg
śniad.musli z jogurtem
obiad.kasza z tuńczykiem mizeria
kolacja.biały ser z rzodkiewka i 3 krążki ryżowe

[Julia91]

Witajcie
U mnie dziś -0.7 i równe -16 kg

Uwielbiam moją dietę
ś: micha owsianki, batonik zbożowy, gruszka

Idę dalej pisać prace, wysiłek umysłowy mi służy

[jekaterina23]

Napisane przez Julia91

Witajcie
U mnie dziś -0.7 i równe -16 kg

Uwielbiam moją dietę
ś: micha owsianki, batonik zbożowy, gruszka

Idę dalej pisać prace, wysiłek umysłowy mi służy

Kłaniam się nisko Kurde, to już wiem czemu jak studiowałam to całkiem zgrabna byłam U mnie 1 kilo więcej, a piersi bolą przy każdym ruchu, czyli @ się zapowiada..

Mój kochany TŻ założył mi skarbonkę, do której odkładamy resztę z zakupów, teściowie i szwagrowie też wrzucają co nieco i jak zobaczę 50 kilo na wadze, to otwieram puszkę i jadę na zakupy Już mam tam 40 złotych, więc do tego czasu, może się uzbierać całkiem niezła sumka

[Julia91]

Dobry pomysl
ja bylam wczoraj i dzis w lumpku. Kupilam kilka slicznych rzeczy

prace skonczylam rozpisra mnie duma oczywiscie jeszcze poprawki beda konieczne ale twarda baza jest gotowa

[jekaterina23]

Z ostatniej chwili: weszłam w moją małą czarną, którą kupiłam jakiś czas temu, za ciasną z postanowieniem "muszę schudnąć". Postanowienie potraktowałam zupełnie opacznie, kiedy zaczynałam dietę, nie mogłam nawet jej nałożyć, nie mówiąc już o zapięciu zamka.. A teraz WESZŁAM Wprawdzie nie mogę zrobić w niej głębszego wdechu i najlepiej, żebym nie siadała ale tak się cieszę! Dodam, że sukienka ma rozmiar S!

Jedzeniowo bardzo dobrze, bieganie też zaliczone. Coraz łatwiej idzie to 5 minut biegu, dziś się zagapiłam i przebiegłam 2 piosenki- jakieś 8 minut

ś: owsianka
II ś: pół serka wiejskiego
obiad: dietetyczne spaghetti ( razowy makaron, mięsko drobiowe podduszone z przecierem pomidorowym) surówka
kolacja: serek wiejski zmieszany z wędzoną makrelą

[Julia91]

Dobry pomysl
ja bylam wczoraj i dzis w lumpku. Kupilam kilka slicznych rzeczy

prace skonczylam rozpisra mnie duma oczywiscie jeszcze poprawki beda konieczne ale twarda baza jest gotowa

[Katarzynka32]

Jadę jutro z rodzinką na wycieczkę na Zamek Lipowiec pozwiedzać ruiny zawsze to trochę ruchu oby pogoda dopisała
menu na jutro.
śniad.jogurt z bananem
obiad.ziemniaki w mundurkach z piekarnika roladka z fileta kurczaka ze szpinakiem i mozzarellą mizeria
kolacja.pewnie brak bo późno wrócę

[Adriana_F]

Witajcie cieplutko
Dawno nie zaglądałam, ale ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu. Praca, potem siłownia albo fitness, w domu też coś zawsze się znajdzie do zrobienia, a wieczorami padam jak koń po westernie.

Ale trzymam dietę od zakończenia tej restrykcyjnej części przybyło mi 2 kg, ale jest dobrze, bałam się że więcej wróci. Teraz jem nadal dużo warzyw, ale też kasze, mięsko z kurczaka, nabiał. Jest dobrze

Za 2 tygodnie zaczynam rehabilitację, bo mój kręgosłup się buntuje. Moja neurolog stwierdziła, że to efekt schudnięcia. Niby bardzo dobrze dla niego, ale musi przyzwyczaić się do mniejszego ociążenia.

Poza tym wszystko jakoś u mnie się układa

[jekaterina23]

Napisane przez Katarzynka32

Jadę jutro z rodzinką na wycieczkę na Zamek Lipowiec pozwiedzać ruiny zawsze to trochę ruchu oby pogoda dopisała
menu na jutro.
śniad.jogurt z bananem
obiad.ziemniaki w mundurkach z piekarnika roladka z fileta kurczaka ze szpinakiem i mozzarellą mizeria
kolacja.pewnie brak bo późno wrócę

Lipowiec w Małopolsce? To rzut beretem ode mnie Mnie się nic nie chce.. Waga stoi, z resztą co się jej dziwić, po drinach przedwczorajszych Czuje się taka wielka, opuchnięta, fuj fuj

[Katarzynka32]

tak ja jestem z okolic czechowic-dziedzic fajnie było jestem wykończona

[jekaterina23]

Ja z okolic Oświęcimia, to mam do Ciebie jakieś 20 min jazdy autem A na Lipowiec kiedyś się wybrałam na rowerach.. To ok 20 kilometrów i planuje to powtórzyć w najbliższym czasie..

[Julia91]

Cześć
Nie pisałam dziś wyników rano na pewno nie dlatego, że ich nie ma po prostu nie miałam dzś jak się zwazyć ii pomierzyć Jutro nadgonię.
Niedługo majowy weekend to będzie więcej czasu na pisanie tu

[Katarzynka32]

Moje drogie dziś waga pokazała 101,5 kg czyli w 7tyg 10kg mniej hip hip hura jutro zaczynam 8 tydzień jak dobrze podzjdzie to sobote zakończę lamapką winka

[Julia91]

[QUOTE=jekaterina23;404068 09]Z ostatniej chwili: weszłam w moją małą czarną, którą kupiłam jakiś czas temu, za ciasną z postanowieniem "muszę schudnąć". Postanowienie potraktowałam zupełnie opacznie, kiedy zaczynałam dietę, nie mogłam nawet jej nałożyć, nie mówiąc już o zapięciu zamka.. A teraz WESZŁAM Wprawdzie nie mogę zrobić w niej głębszego wdechu i najlepiej, żebym nie siadała ale tak się cieszę! Dodam, że sukienka ma rozmiar S![QUOTE]

Gratuluję
W takich chwilach czuje się, że cały ten wysiłek ma sens

Ja wczoraj zapiełam na sobie spodnicę R 48 - ale to jest bardzo małe 48 o.O Co prawda pomiędzy zapiąć a pasować jest jeszcze z jakies 5-7 kg ale niedawno nie byłam w stanie jej zapiąć.

Ogladalam wlasnie reklame nowa reeboka. Na prawde jestem pod wrazeniem bo motywuje do działania.

Oficjalnie postanawiam, że przyszły tydzień to tydzień biegu 5 minutowego Dam radę

[Julia91]

Wyniki !
-1.2 kg
- 3 cm

Mogło być lepiej bo było już mniej w tym tygdniu, ale nic -1.2 kg to bardzo ładny wynik

Na śniadanie owsianka

Jak u Was?
Buziaki

[nadalka]

Hej Dawno mnie nie było

Gratuluję spadków

jekaterina, ja też mam 155 , wyobraź sobie jak wyglądałam przy 105 kg

[jekaterina23]

Hej!

Gratuluje wszystkim spadków U mnie przed okresowy zastój, ale nie ma bata, w tym tygodniu zobaczę 5 z przodu
Julka, reklama Reeboka też mnie motywuje, nie wiem czy jej producenci osiągnęli swój cel, bo po niej mam ochotę zacząć biegać i ćwiczyć tak jak stoję, a nie w ich ciuchach A jak ciężko Ci idzie to 5 minut, to może zrób sobie etap 2 i 1/2 i biegaj 4...
Nadalko, podczytuję Twoje osiągnięcia na innych wątkach i Ty zrzuciłaś (o ile się nie mylę) ok 20 kilo w tym samym czasie co ja 12, więc pewnie niedługo się spotkamy przy tej samej wadze

Wczoraj Teściowa spotkała moją koleżankę- dziewczynę która zawsze była szczupła, ale od ponad 3 lat jest mamą i bardzo się zaniedbała.. Nie chodzi nawet o to, że przytyła w ciąży, tylko właśnie urodziła, troszkę schudła, a potem zaczęła masakrycznie tyć.. Pomijając to, że w ogóle o siebie nie dba, nie maluje się, włosy myje chyba raz na ruski rok.. I powiedziała, że przy niej wyglądam jak laska Szkoda, że tylko przy niej, ale zawsze to jakiś komplement

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Przyszedł mi właśnie olejek do włosów Pachnie ładnie, kokosowo, ale nie muląco, widocznie wygładza włosy, co do regeneracji to zobaczymy po paru użyciach Jedyne co, to nie wiem jak z wydajnością, na różnych forach dziewczyny mówiły, że dają góra kropelkę, ja na swoje włosy dałam 3 wyciśnięcia pompki.. Ale włosy mam prawie do pasa i bardzo gęste..

[Katarzynka32]

śniad.sałata zielona z pomidorem błonnikiem sante oliwa zoliwek
obiad.tuńczyk z puszki mizeria
kolacja .maślanka z mrożonymi truskawkami

[patusia1987]

Witam Was Dziewczynki!!!
GRATULUJE MEGA SPADKÓW!!
Ja nie zbyt przestrzegałam ostanio diety jakoś mnie mąż rozleniwił..Była pizza,były lody i paluszki ale dziś znów Dietowo.Przytyłam 1 kg ale tego mogłam się spodziewać

Chrom kochane o D*** potłuc hhiih więc ODRADZAM hehehe
Moje dzisiejsze menu:
1.Kromka ciemnego chleba z szynką z indyka ogórkiem sałatą pomidorem i cebulką
2.Sok z pomarańczy i grej
3.Filet z kurczaka z piekarnika z mozzarella i mix sałat
4.Będzie jajko na twardo plus warzywka

Dziś myłam samochód itd 3 godziny hehhe ale nie czuje się zmęczona zupełnie
Miłego po południa ja mykam w dalszy wir sprzątania przed Majowego