Wiosna przyszła, lecz my nie śpimy! Dalej o piękne ciałka walczymy! cz.IV

[agulaaaa]

Dżo trzymam kciuki za Ciebie, pocieszę CIę też mam kolosy do tyłu z chemii, jakoś trzeba się ztym uporać
byle do wakacji

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Wróciłam do domu z Zumby (było na początek jakieś 45min) i po każdym kawałku niektóre kobiety już padały, a ja jakoś czułam lekkie zmęczenie. Chyba mam trochę lepszą kondycję Więc z racji, że byłam lekko zmęczona do domu wróciłam biegiem (co prawda był to tylko 1km, ale zawsze coś)

Napisane przez sm1307

kiedyś do swojego wsypałam sól, żeby było cięższe i tak sobie kręciłam, aż mi się taśma przerwała i cała sól po dywanie się rozsypała w każdym zakamarku była haha, już więcej nie wsypywałam tam nic xd

To ja lepiej nie będę kombinować

[dzovana]

Napisane przez agulaaaa

Dżo trzymam kciuki za Ciebie, pocieszę CIę też mam kolosy do tyłu z chemii, jakoś trzeba się ztym uporać
byle do wakacji

ja jestem wkurzona, bo ta nasza chemiczka (wspominalam kiedys o niej) siądzie na fotelu, nogi poloży na stole i nic nie tlumaczy, tylko śmiejemy cały czas.. ale cóż zrobić. Damy radę z tym jakoś
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40440727]Wróciłam do domu z Zumby (było na początek jakieś 45min) i po każdym kawałku niektóre kobiety już padały, a ja jakoś czułam lekkie zmęczenie. Chyba mam trochę lepszą kondycję Więc z racji, że byłam lekko zmęczona do domu wróciłam biegiem (co prawda był to tylko 1km, ale zawsze coś)
[/QUOTE]
oo zumba poszłabym

[NiebieskiPudelek]

Napisane przez Promyczek Nadziei

dodaje zdjęcie mojego tuptusia

Ale piękności! Ucałuj go ode mnie Mi marzy się piesek ale puki co kawalerka to jednak za mało dla psa a i czasu niewiele..

[kisiej25]

Napisane przez Promyczek Nadziei

dodaje zdjęcie mojego tuptusia

piękny. Dbaj o niego

Napisane przez dzovana

Hej dziewczyny. Nie odzywałam się, bo nie miałam siły, czytałam regularnie wszystko, ale dieta kuleje, bardzo.. eh, muszę się ogarnąć, bo kurde źle się czuję taka ''napompowana'' Do tego ten tydzien mam w szkole normalnie zawalony nauką czekam juz z niecierpliwoscia na ten dlugi weekend majowy, musze jakos przeżyć. Byłam dzisiaj troche na rowerze, a jutro jak czas pozwoli to bieganie.
Staram się myśleć pozytywnie o wszystkim, ale coś ostatnio mi to nie wychodzi. Jestem niewyspana od piątku i dopiero w sumie w sobotę dłużej pośpię, bo teraz codziennie o 6 pobudka, a spac chodze po północy (stres i ogolnie mam problemy z uśnięciem)

Będzie dobrze. U mnie sama dieta w sobie też kuleje, bo nie mam takowej, ale ciągle się zdrowo odżywiam i tylko wczoraj pozwoliłam sobie na lody z okazji rodzinnych imienin. A tak to jest czysto.

Wróciłam ze szkoły, ogarnęłam nieco w domu, zjadłam, zrelaksowałam się przy filmach (poryczałam się przy nich), ogarnęłam rodzeństwo do spania i...zasnęłam z nimi. Tak przed 20, przed chwilą się rozbudziłam. Ale ciągle chce mi się spać. Może mam jakiś deficyt cukru we krwi ? Chociaż niemożliwe. Wczoraj lody, dzisiaj musli z daktylami i maślanką....

[mindless]

Promyczku, jakie masz teraz wlosy?

Przemyslalam sobie kilka spraw zwiazanych z dieta, cwiczeniami i oficjalnie do Was wracam. Jutro rano wstaje i biore sie za ćwiczenia.
Trzymajcie za mnie kciuki, prosze.

[kasia77177]

Napisane przez agulaaaa

hej wróciłam o 17 do domu.. ale masakra na uczelni nie wiem, jak ja dam radę.. jestem z Wami duchowo, ograniczam się jedzeniowo, jeszcze ta piękna pogoda, a tu uczyć się trzeba;(

oj,Kochana,oby wszystko dobrze się skończyło,trzymam kciuki

Napisane przez sm1307

właśnie dobrze, że się nie sprawdziły heh, bo bym oblała koło xd

o kurde,sorry-tak mnie głowa bolała jak wróciłam z pracy,że źle przeczytałam...gapa ze mnie!

Napisane przez Promyczek Nadziei

dodaje zdjęcie mojego tuptusia

jaki śliczniutkiukochaj Go ode mnie-uwielbiam pieski,kotki też

Napisane przez dzovana

ojej, nieciekawie ja tez mam przekichane w szkole. Mam z chemii banie na czysto, ktora musze poprawic jak najszybciej, zeby klopotow sobie nie narobic.

Hej dziewczyny. Nie odzywałam się, bo nie miałam siły, czytałam regularnie wszystko, ale dieta kuleje, bardzo.. eh, muszę się ogarnąć, bo kurde źle się czuję taka ''napompowana'' Do tego ten tydzien mam w szkole normalnie zawalony nauką czekam juz z niecierpliwoscia na ten dlugi weekend majowy, musze jakos przeżyć. Byłam dzisiaj troche na rowerze, a jutro jak czas pozwoli to bieganie.
Staram się myśleć pozytywnie o wszystkim, ale coś ostatnio mi to nie wychodzi. Jestem niewyspana od piątku i dopiero w sumie w sobotę dłużej pośpię, bo teraz codziennie o 6 pobudka, a spac chodze po północy (stres i ogolnie mam problemy z uśnięciem)

Widzę, że ruch na wątku się znacznie zmniejszył, mam tylko nadzije, ze przy nowej częsci, ktora niebawem powstanie odezwą się ''zagubione królewny''

hej, trzymam kciuki za wszystkie sprawy i myśl pozytywnie
ja tam się cieszę,że jest mniejszy ruch,bo tak to bym nie nadrobiła,jak przychodzę koło 17 do domu...a tak,wchodzę 1-2 stronki i już luz

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40440727]Wróciłam do domu z Zumby (było na początek jakieś 45min) i po każdym kawałku niektóre kobiety już padały, a ja jakoś czułam lekkie zmęczenie. Chyba mam trochę lepszą kondycję Więc z racji, że byłam lekko zmęczona do domu wróciłam biegiem (co prawda był to tylko 1km, ale zawsze coś)



To ja lepiej nie będę kombinować[/QUOTE]
za zumbę i kondycję!

[sm1307]

Napisane przez kisiej25

I tak kalorycznie wyszło gdzieś z 1200 kalorii

przecież to malutko kalorii jak na bilans założę się, że gdybyś jadła te 1400 nawet i byś dalej ćwiczyła to waga by leciała

Napisane przez Promyczek Nadziei

dodaje zdjęcie mojego tuptusia

ale słodziak i jaki puszysty

Napisane przez mindless

Promyczku, jakie masz teraz wlosy?

Przemyslalam sobie kilka spraw zwiazanych z dieta, cwiczeniami i oficjalnie do Was wracam. Jutro rano wstaje i biore sie za ćwiczenia.
Trzymajcie za mnie kciuki, prosze.

wracaj i nie opuszczaj nas, ciałko na lato samo się nie zrobi, trzeba ruszać dupkę

Napisane przez kasia77177

o kurde,sorry-tak mnie głowa bolała jak wróciłam z pracy,że źle przeczytałam...gapa ze mnie!

luzik, każdemu się zdarza

Melduję, że zrobiłam TURBO z Ewą Ch. Rano 185 przysiadów i parę ćw.na brzuch. Jestem zadowolona z siebie, bo miałam zepsuty humor od połowy dnia, chyba @ w drodze, bo humorki jak w kalejdoskopie.

I się przytrułam czymś, ściska mnie w żołądku, na kibel ciągle latam jak nie urok to srac*ka, dosłownie tym razem xd

Dobranoc

[Sikorka0204]

Napisane przez dzovana

Widzę, że ruch na wątku się znacznie zmniejszył, mam tylko nadzije, ze przy nowej częsci, ktora niebawem powstanie odezwą się ''zagubione królewny''

Właśnie coś strasznie mały ruch Też mam nadzieje, że w nowym wątku się rozkręci, choć trochę dziwne że nas tak mało bo przecież wakacje blisko

Napisane przez Promyczek Nadziei

dodaje zdjęcie mojego tuptusia

Jaki śliczny!! Mi się marzy piesek od wielu lat...niby w Polsce mam warunki (mieszkam w małej miejscowości i miałby sporo przestrzeni) ale znów wszyscy pracują więc przez prawie cały dzień byłby sam
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40440727]Wróciłam do domu z Zumby [/QUOTE]
i jak wrażenia?

Napisane przez sm1307

Melduję, że zrobiłam TURBO z Ewą Ch. Rano 185 przysiadów i parę ćw.na brzuch.

Dziękuje Kochane za miłe słowa

Ja właśnie wstałam, mam niesamowitego lenia dzisiaj i zastanawiam się co robić W nocy złapał mnie tak potworny skurcz w łydce, że teraz boli przy chodzeniu

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez mindless

Promyczku, jakie masz teraz wlosy?

Przemyslalam sobie kilka spraw zwiazanych z dieta, cwiczeniami i oficjalnie do Was wracam. Jutro rano wstaje i biore sie za ćwiczenia.
Trzym ajcie za mnie kciuki, prosze.

króciutkie prawie ich nie mam w ogóle coś takiego jak w załączniku tylko ja mam prosta grzywkę, muszę się przyzwyczaić do nowego wyglądu
super,że do nas wracasz
Sikorka u mnie na szczęście zawsze ktoś jest w domku

ufff przeżyłam pierwsza noc, nie powiem łatwo nie było, bo niestety okazało się,że piesek kaszle także dzisiaj wizyta u lekarza koniecznie nas czeka

[dzovana]

cześć. Nie poszłam dziś do szkoły, bo mnie coś pęcherz pobolewa, muszę go wygrzać w łóżku + dużo płynów, dziś już 1.5 l zielonej wypiłam, wodę mi mama dopiero zakupi.

[Promyczek Nadziei]

Napisane przez dzovana

cześć. Nie poszłam dziś do szkoły, bo mnie coś pęcherz pobolewa, muszę go wygrzać w łóżku + dużo płynów, dziś już 1.5 l zielonej wypiłam, wodę mi mama dopiero zakupi.

uuuu szybkiego powrotu do zdrówka Kochana

[marrellic]

Wracaj do zdrowia szybciutko.

mindles bierz się dzisiaj do roboty a nie opierniczaj się.

dla ćwiczących ja się szykuje do pracy miłego dnia

[Sikorka0204]

Napisane przez Promyczek Nadziei

króciutkie prawie ich nie mam w ogóle coś takiego jak w załączniku tylko ja mam prosta grzywkę, muszę się przyzwyczaić do nowego wyglądu

Super fryzurka!

Napisane przez dzovana

cześć. Nie poszłam dziś do szkoły, bo mnie coś pęcherz pobolewa, muszę go wygrzać w łóżku + dużo płynów, dziś już 1.5 l zielonej wypiłam, wodę mi mama dopiero zakupi.

Kuruj się

Napisane przez marrellic

ja się szykuje do pracy miłego dnia

Miłego dnia również

Ja postanowiłam się nieco ogarnąć i zrobić sobie jakiś plan bo tak mi łatwiej osiągnąć cel. Tak więc zrobiłam kolejną tabelkę i zamierzam wrócić do zapisywania ćwiczeń i posiłków Zważyłam się, jest 1,7kg więcej no ale w dalszym ciągu jest poniżej 55kg więc jest dobrze
Jeśli chodzi o cm to różnica jest niewielka - wszystko poszło w brzuch (2cm więcej w talii i brzuchu). Do powrotu do PL zostało jakieś 160 dni, chce schudnąć jeszcze jakieś 5-7kg tak więc mam czasu a czasu.
Postaram się do końca czerwca zrzucić to a później przejść na U - mam nadzieje, że wytrwam

Chciałam się zapisać na nową siłownie ale odpuszczę sobie...za 3 miesięczny karnet chcą 1100zł Tak więc raczej wrócę do swojej starej bo jest 700zł taniej - różnica ogromna.

Poćwiczyłam już dziś:
30 minut skakanka (2300 skoków)
30 minut stepper
20 minut hula-hop
30 minut rowerek (18km)

Na dziś starczy

[dzovana]

Napisane przez Sikorka0204

Poćwiczyłam już dziś:
30 minut skakanka (2300 skoków)
30 minut stepper
20 minut hula-hop
30 minut rowerek (18km)

Na dziś starczy

a co do siłki, to racja, taka różnica ogromna jest!? ło matko..

[kisiej25]

Napisane przez sm1307

przecież to malutko kalorii jak na bilans założę się, że gdybyś jadła te 1400 nawet i byś dalej ćwiczyła to waga by leciała

Dojadłam jajecznicą z jakimiś dodatkami i wyszło tak z 1500 wczoraj.
Właśnie wiem, że mało wyszło 1200. Zdziwiłam się, bo jadłam sporo. oO
Ale dzisiaj już poprawa, bo z mamą sobie jadłospisy zaplanowałyśmy i jak na razie się trzymamy

[sm1307]

Cześć
We wtorki jestem zawsze taka zestresowana, bo mam na uczelni wtedy swój nielubiany przedmiot, a głównie chodzi o babkę, co wykłada, boję się jej i jak do tablicy wywołuje to już w ogóle Muszę jakoś to przeżyć
Do tego piszemy dzisiaj drugą połowę kolokwium w 15min, muszę dobrze napisać

Waga na dziś 55,3kg.. Powolutku i do celu oby.
Już z rana zrobiłam 195 przysiadów, trochę brzuszków. A wieczorem lecę na aerobik, jakieś 50min skakania będzie.
Do wieczora

[mindless]

Promyczku, podoba mi sie ta fryzura.

Ja juz po cwiczeniach na stepperze, 30 minut.

[EvelinaW]

Cześć Słoneczka, zaniedbałam pisanie z Wami ale dopadły mnie zatoki, prawie tydzień wyjęty z życiorysu… Dzisiaj jest już dużo lepiej i zaczęłam dzień w dobrym stylu trening z Ewą Chodakowską

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Widzę że nie tylko ja się rozchorowałam… Wracajcie do zdrówka.

[dzovana]

sm1307-ale Ty masz piękną wagę!!

Zabieram się za naukę, na dziś mam niemca i geografię zaplanowane do nauki, no i pewnie z matmy zadanka trzeba porobić. Dziś nie bieganie, a rower będzie, bo jest u mnie 26 stopni... za gorąco na bieganie.

[katiennn]

witam się i nadrobiłam Was i napisałam też w klubie

jejku, jest u mnie tak duszno, że paaaadam. melduję loda w ramach II śniadania

[kisiej25]

Napisane przez sm1307

Waga na dziś 55,3kg.. Powolutku i do celu oby.
Już z rana zrobiłam 195 przysiadów, trochę brzuszków. A wieczorem lecę na aerobik, jakieś 50min skakania będzie.
Do wieczora

Napisane przez katiennn

jejku, jest u mnie tak duszno, że paaaadam. melduję loda w ramach II śniadania

1) Śliczna waga sm1307
Ja zaczynam 30SC od nowa, bo zauważyłam, że dobiega on do 260 przysiadów.
Ja do tylu doszłam po dniach 19. I ta liczba jest odpowiednia, ponieważ (w moim przypadku) powyżej 260 to już nuda. Nawet oglądając filmy.
Także zaczynam od nowa. Reset od 10 i do 260.

2. Katiennn też mam ogromna ochotę na lody. Ale zjadłam bardzo dużą porcję w niedzielę i muszę swoje odczekać.

Dzisiaj dieta ładnie (ale dopiero wpół do trzeciej). Mam nadzieję, że będzie dobrze. Idę się troszkę poruszać, bo pogoda cudna.

[majka5908]

Cześć

Nareszcie jestem w pracy


za ćwiczenia


mindles super że podjęłaś taką decyzje

dżo kuruj się


Jaki tu spokój Tym tempem do końca miesiąca nowej części nie będzie

[dzovana]

Pojeździłam troszkę-40 min i dobrze trafiłam czasowo, bo zaraz chyba burza będzie. Duchota jak nie z tej ziemi plus chmury nadchodzą.
Uciekam do szwaba xD A potem meczor, szykują się emocje!

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Hej jestem Byłam od rana u koleżanki, odwiedziłyśmy sh. Oczywiście kupiłam kilka rzeczy każda po 1zł, jestem padnięta bo zrobiłyśmy mnóstwo kilometrów dzisiaj.
Staję na wagę u koleżanki, a tam 67kg Co jak co, ale to akurat nie możliwe bo wczoraj miałam 5kg więcej. Chyba jej waga pada

[majka5908]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;40454403]Hej jestem Byłam od rana u koleżanki, odwiedziłyśmy sh. Oczywiście kupiłam kilka rzeczy każda po 1zł, jestem padnięta bo zrobiłyśmy mnóstwo kilometrów dzisiaj.
Staję na wagę u koleżanki, a tam 67kg Co jak co, ale to akurat nie możliwe bo wczoraj miałam 5kg więcej. Chyba jej waga pada[/QUOTE]

A może Twoja oszukuje?

[zeppelinova]

wiem że się nie odzywałam ostatnio, ale jestem totalnie zabiegana. Dietka w porządku, na ćwiczenia nie mam czasu, jak trochę zwolnię to powiem coś więcej

[dzovana]

Napisane przez zeppelinova

wiem że się nie odzywałam ostatnio, ale jestem totalnie zabiegana. Dietka w porządku, na ćwiczenia nie mam czasu, jak trochę zwolnię to powiem coś więcej

czekamy

[majka5908]

Napisane przez zeppelinova

wiem że się nie odzywałam ostatnio, ale jestem totalnie zabiegana. Dietka w porządku, na ćwiczenia nie mam czasu, jak trochę zwolnię to powiem coś więcej

My tu ciągle będziemy

Wiosna przyszła to wszystkie na najwyższych obrotach

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez majka5908

A może Twoja oszukuje?

Yyyy raczej nie, bo wcześniej u niej ważyłam 73-74kg Czyli tak jak u mnie