Wypadające włosy cz. IV - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-05, 09:17   #4561
xSheWolf
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 115
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Ja zaczęłam używać szampony Bambi (ahh dzieciństwo ), wypadanie na razie się zastopowało (a mądra jeszcze farbę położyłam ) mam tylko nadzieję, że placek zarośnie w miarę szybko.
__________________
Styczeń 2013 czarny -> blond
Zapuszczanie włosów START!
xSheWolf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 09:20   #4562
Lalita1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 167
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Ja jutro idę do fryzjera ściąć włoski, i też by się przydało pofarbować bo ja mam strasznie podatne włosy na słońce i już mam takie rude refleksy, ale chyba się powstrzymam, bo trochę mniej mi włosów wypada i mam sporo nowych dzięki Jantarowi
Lalita1995 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 10:19   #4563
Catacomb_Kitten
Rozeznanie
 
Avatar Catacomb_Kitten
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Lalita1995 Pokaż wiadomość
Ja jutro idę do fryzjera ściąć włoski, i też by się przydało pofarbować bo ja mam strasznie podatne włosy na słońce i już mam takie rude refleksy, ale chyba się powstrzymam, bo trochę mniej mi włosów wypada i mam sporo nowych dzięki Jantarowi
A czym farbujesz włosy? Raczej samodzielne farbami drogeryjnymi czy fryzjerskimi u fryzjera?
Ja ostatnio cieszyłam się wspanialością Castinga od L'Oreal ale chyba właśnie mi przeszlo
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013 
Catacomb_Kitten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 14:04   #4564
Lalita1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 167
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

No ja właśnie farbuję Castingiem z Loreal ale robię to u fryzjera Kupuję i pani mi ładnie równomiernie farbuje kosztuje to kilka złotych a efekt jest dużo lepszy niż w domu W sumie to nigdy nie zauważyłam żeby po tej farbie wypadała mi więcej włosów tylko standart
Lalita1995 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 14:35   #4565
Catacomb_Kitten
Rozeznanie
 
Avatar Catacomb_Kitten
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Ostatnio czytałam właśnie kilka artykułów dotyczących farb bez amoniaku i ich rzekomej jeszcze większej szkodliwości. Powiem od razu że nie wierzę w to jakoś szczególnie, ale rzekoma MEA która w tych farbach używana jest zamiast tradycyjnego amoniaku może stać się przyczyną wypadania włosów ponieważ ingeruje w niego na wiele dłuższy czas...Ja uważam że to co komu szkodzi lub nie to jest kwestia indywidualna
Jeśli Ci nie zauważyłaś wzmożonego wypadania po Castingu to na pewno u Ciebie się to nie sprawdza
Zaczynam zaś wierzyć że jestem uczulona na wszystkie farby które mają odcienie brązu bo w czasie kiedy rozjaśniałam włosy farbą z 9% oxydantem wypadało ich o co najmniej połowe mniej
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013 
Catacomb_Kitten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-05, 21:31   #4566
mastiff
Zadomowienie
 
Avatar mastiff
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: psia buda
Wiadomości: 1 272
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

olgaes jak tam idzie nakładanie Ci kozieradki? Byłam ostatnio w domu i pytałam mamę czy czuć ode mnie jakiś rosołek i powiedziała, że nie. Dopiero jak mocno wniuchała się w moją skórę to powiedziała, że minimalnie. Nakładam od dwóch tygodni na zmianę z Loxonem, ale na razie bez efektów.
mastiff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 13:54   #4567
natii86
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 672
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Hej. Moje włosy wypadają już ponad pół roku. Obecnie mam chyba już ich połowę, zawsze mialam ich dużo, ale teraz to nawet ich nie rozpuszczam, bo tak bardzo wypadają. Od jakiegoś czasu stosuję kozieradkę, wczoraj przygotowałam nalewkę ze świeżej pokrzywy. Nie farbuję i nie prostuję włosów.
Dermatolog przepisał loxon, ale nie wykupiłam recepty gdyż mam obawy przed tym lekiem, farmaceutka powiedziała, że to jest na łysienie, i że przestanie działać jak go skończę używać.
Mam małą niedoczynność tarczycy, ale muszę działać już teraz, bo stracę wszystkie włosy zanim moje TSH się ustabilizuje. Eh co dziwne widzę na głowie baby hair.
W planach mam zakup Bio-Silicy Olimpu i Seboradin, niestety Merz Special nie pomógł :/ Myślę, też o ścięciu włosów do ramion, ale czytałam, że to nie wzmocni włosów, więc już sama nie wiem , eh :///
__________________

natii86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-06, 14:14   #4568
Catacomb_Kitten
Rozeznanie
 
Avatar Catacomb_Kitten
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez natii86 Pokaż wiadomość
Myślę, też o ścięciu włosów do ramion, ale czytałam, że to nie wzmocni włosów, więc już sama nie wiem , eh :///
Kiedyś pan dermatolog u którego byłam juz wieki temu poradził mi ścięcie włosów (miałam wtedy bardzo długie, sporo za łopatki) i wyjaśnił na przykładzie linki, że im dłuższy włos, tym bardziej jest obciązony, tak jak linka, im dłuższa, tym bardziej napięta ta metafora średnio do mnie przemówiła ale ściełam włosy, i teraz też zawsze podcinam gdy nadchodzi ten gorszy czas wysypu, ale nie mogę powiedzieć żeby mi to jakkolwiek pomogło na wypadanie
Na pewno jednak nie zaszkodzi, a przynajmniej końcówki odżyją, chyba że nie masz zniszczonych
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013 
Catacomb_Kitten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 14:23   #4569
natii86
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 672
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

No wlasnie nie mam zniszczonych włosów. Po roku od obcinania (obcielam w marcu) nie miałam zniszczonych wlosow i ani jeden włos nie był rozdwojony, nawet fryzjerka była zdziwiona. Jednak i tak wypadają ;/
__________________

natii86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 14:31   #4570
Catacomb_Kitten
Rozeznanie
 
Avatar Catacomb_Kitten
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

W takim wypadku myślę że nie warto obcinać, ja pewnie bym tego nie zrobiła
Moje końcówki rozdwajają się jeśli długo ich nie podcinam a poza tym też mam zdrowe włosy, dość grube i nigdy nie miałam problemów z łamaniem się, itd, natomiast wypadanie to moj wieloletni już i nadal niedogadniony problem
Ale pisałaś że widzisz duż baby hair - to bardzo duże pocieszenie w tej sytuacji
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013 
Catacomb_Kitten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 17:40   #4571
MalaArielka
Wtajemniczenie
 
Avatar MalaArielka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez natii86 Pokaż wiadomość
No wlasnie nie mam zniszczonych włosów. Po roku od obcinania (obcielam w marcu) nie miałam zniszczonych wlosow i ani jeden włos nie był rozdwojony, nawet fryzjerka była zdziwiona. Jednak i tak wypadają ;/
Ja bym radziła jednak skrócić włosy. Nie musi być drastycznie, myślę, że wystarczy kilka centymetrów za ramiona. Sama nie wierzyłam, że to coś da, ale mi pomogło najbardziej ze wszystkiego (o czym pisałam w tym wątku). Jeśli włosy są długie są bardziej obciążone. Ja prawdopodobnie w ogóle nie mogę mieć długich włosów, bo od razu wtedy więcej wypadają. Poza tym jak skrócisz włosy to powinnaś częściej chodzić w rozpuszczonych, co też jest zdrowe dla cebulek
Jak długie masz teraz włosy?
MalaArielka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-06, 18:40   #4572
natii86
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 672
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez MalaArielka Pokaż wiadomość
Jak długie masz teraz włosy?
Teraz sięgają prawie do zapięcia stanikowego. Ostatni raz obcinałam w marcu.
__________________

natii86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-06, 19:44   #4573
Lalita1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 167
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Ja dzisiaj byłam u fryzjera i czuje się rewelacyjnie włosy miałam do łopatek, a teraz ledwo dotykają ramion Od razu zauważyłam różnice, przede wszystkim wyglądają na zdrowe i gęstrze, nie przygniatam ich kiedy noszę torebkę na ramieniu, a przede wszystkim nie poplątały mi się. Na pewno będę podcinała do takiej długosci jaka jest teraz
Lalita1995 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 09:14   #4574
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Lalita1995 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj byłam u fryzjera i czuje się rewelacyjnie włosy miałam do łopatek, a teraz ledwo dotykają ramion Od razu zauważyłam różnice, przede wszystkim wyglądają na zdrowe i gęstrze, nie przygniatam ich kiedy noszę torebkę na ramieniu, a przede wszystkim nie poplątały mi się. Na pewno będę podcinała do takiej długosci jaka jest teraz
jej, Jak ja Wam zazdroszczę ,że możecie chodzić we włosach do ramion..
Ja sama mam od 2 lat, ale ani razu nie rozpuściłam tylko chodzę w kucyku.. Kompletnie nie pasują mi krótkie włosy
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 09:41   #4575
Catacomb_Kitten
Rozeznanie
 
Avatar Catacomb_Kitten
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
jej, Jak ja Wam zazdroszczę ,że możecie chodzić we włosach do ramion..
Ja sama mam od 2 lat, ale ani razu nie rozpuściłam tylko chodzę w kucyku.. Kompletnie nie pasują mi krótkie włosy
Też mam ten problem. W włosach krótszych niż takie poza ramiona wyglądam i czuję się idiotycznie, więc to jest kolejny powód dla którego tak wzbraniam się przed ścinaniem
A moja długa dosyc kitka coraz "chudsza" się robi...
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013 
Catacomb_Kitten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 10:32   #4576
Marie Madeleine
Zadomowienie
 
Avatar Marie Madeleine
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Znów Polska!
Wiadomości: 1 279
Send a message via Skype™ to Marie Madeleine
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Witajcie dziewczyny.

Niektore z Was moga mnie pamietac, czesto sie tu kiedys udzielalam. Wlosy lecialy bardzo a , ze z natury mialam cieniutkie to dobrze nie wygladalam. Wyprobowalam chyba wiekszosc produktow, zrobilam wszystkie mozliwe badania. Trycholog, ginekolog, dermatolog obcy mi nie sa. Juz myslalam , ze do slubu bede musiala kupic jakies sztuczne wlosieta bo wiedzialam dokladnie jaka fryzura mnie interesuje.

Teraz jednak stal sie cud. Jakis dluzszy czas temu zaczelam stosowac slawna juz kozieradke. Po ponad miesiacu troche sie polepszylo, ale nadal nie bylo dobrze. Zakupilam balsam z enzymow pijawki i jak reka odjal. Juz po 2 tygodniach problem znikl, a trwal kilka lat. Teraz wypadaja nawet ponizej normy tzn w dniu mycia do 80 max a bez to czasem nawet 20

Pisze bo moze komus na cos sie przyda, dokladnie rozumiem bezslinosc.

A wiec mi zlozyly sie dokladnie 4 rzeczy na poprawe stanu wlosow:
Kozieradka,
Balsam z enzymow z pijawki,
Lykal revalid ale tylko 3 tygodnie wiec chyba to nie pomogl,
Od lutego chodze codziennie kilka razy na krotkie spacery ( nowy wymagajacy psiak )

Jak odstawie balsam to tez sie odezwe czy problem nie powraca.
Marie Madeleine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 10:39   #4577
nettinete
Raczkowanie
 
Avatar nettinete
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 58
Odp: Wypadające włosy cz. IV

Wlalas nadzieje w moje serce!!!!!
Też się teraz racze ruskimi specyfikami z nadzieją ze pomogą

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
nettinete jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 12:43   #4578
empressofshadows
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 347
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Marie Madeleine
Ja właśnie nad pijawkami się zastanawiam,bo czytałam o niej same pozytywne opinię.
Póki co czekam już ponad dwa tygodnie na MAKĘ
empressofshadows jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 12:57   #4579
nombre
Zadomowienie
 
Avatar nombre
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 074
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Marie Madeleine Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny.

Niektore z Was moga mnie pamietac, czesto sie tu kiedys udzielalam. Wlosy lecialy bardzo a , ze z natury mialam cieniutkie to dobrze nie wygladalam. Wyprobowalam chyba wiekszosc produktow, zrobilam wszystkie mozliwe badania. Trycholog, ginekolog, dermatolog obcy mi nie sa. Juz myslalam , ze do slubu bede musiala kupic jakies sztuczne wlosieta bo wiedzialam dokladnie jaka fryzura mnie interesuje.

Teraz jednak stal sie cud. Jakis dluzszy czas temu zaczelam stosowac slawna juz kozieradke. Po ponad miesiacu troche sie polepszylo, ale nadal nie bylo dobrze. Zakupilam balsam z enzymow pijawki i jak reka odjal. Juz po 2 tygodniach problem znikl, a trwal kilka lat. Teraz wypadaja nawet ponizej normy tzn w dniu mycia do 80 max a bez to czasem nawet 20

Pisze bo moze komus na cos sie przyda, dokladnie rozumiem bezslinosc.

A wiec mi zlozyly sie dokladnie 4 rzeczy na poprawe stanu wlosow:
Kozieradka,
Balsam z enzymow z pijawki,
Lykal revalid ale tylko 3 tygodnie wiec chyba to nie pomogl,
Od lutego chodze codziennie kilka razy na krotkie spacery ( nowy wymagajacy psiak )

Jak odstawie balsam to tez sie odezwe czy problem nie powraca.


Marie, alleluja witaj!

Super ze włosy nie lecą. Ostatnio o tobie rozmyślałam, i obstawiałam, że jak nie piszesz tak długo to pewnie u ciebie ok.

Balsam stosujesz ten ze strony Eve?

U mnie tez dobrze, leci pare sztuk dziennie-tez stosuje kozieradke od grudnia.
__________________
wewnetrznie: magnez+vit.b6, selen, witamina b clomplex, lioven, antychol, dynia+cynk zamiennie z palma, siemie lniane,

zewnetrznie: biokap, kozieradka, seboradin men, olej łopianowy
nombre jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-07, 14:18   #4580
Marie Madeleine
Zadomowienie
 
Avatar Marie Madeleine
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Znów Polska!
Wiadomości: 1 279
Send a message via Skype™ to Marie Madeleine
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez nombre Pokaż wiadomość
Marie, alleluja witaj!

Super ze włosy nie lecą. Ostatnio o tobie rozmyślałam, i obstawiałam, że jak nie piszesz tak długo to pewnie u ciebie ok.

Balsam stosujesz ten ze strony Eve?

U mnie tez dobrze, leci pare sztuk dziennie-tez stosuje kozieradke od grudnia.
Witaj
Dokladnie ten i dzieki Niej go poznalam. Zaczelam stosowanie z mysla, ze znow sie rozczaruje a tu jednak to! Teraz czekam na zageszczenie, jednak moje 6 cm w obwodzie cieszy skoro zaczynalam od 5 cm. Jak dojde do 8 cm. I nie bedzie mi nic wypadac nadmiernie to znaczy, ze walkę wygralam i wrocilam do mojej normy. Daje sobie rok i ile nic znow sie nie pogorszy.

Dziewczyny nie poddawajcie sie i z bardzo juz zlego stanu da sie wyjść
Marie Madeleine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 14:27   #4581
inverso
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 340
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

i ja się przywitam!

chociaż, nic nowego nie mogę napisać. niestety bez zmian i chyba już tak zostanie, ale mogę napisać że najbardziej brakuje mi brwi i rzęs, bez włosów można żyć
inverso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 14:38   #4582
Lalita1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 167
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Catacomb_Kitten Pokaż wiadomość
Też mam ten problem. W włosach krótszych niż takie poza ramiona wyglądam i czuję się idiotycznie, więc to jest kolejny powód dla którego tak wzbraniam się przed ścinaniem
A moja długa dosyc kitka coraz "chudsza" się robi...
Ja też myślałam, że będę wyglądała idiotycznie, bo około rok temu ściełam sobie jeszcze krócej i mi się cholernie nie podobało, ale wtedy miałam jeszcze do tego grzywkę, a teraz mam przedziałek na środku i podoba mi się bardzo Chyba krótsze włosy to jest kwestia przyzwyczajenia, ja sobie nie wyobrażałam życia bez dłuższych włosów nawet chciałam mieć jeszcze dłuższe, ale teraz jak patrzę na dziewczyny które mają długie włosy a końcówki takie okropne niezadbane i sianowate to cieszę się, że zdecydowałam się na ten krok Ja na twoim miejscu bym skracała powoli aż doszłabym do takiej długości jaka ci odpowiada nie muszą być króciutkie , że będziesz czuła się łysa czy coś

Edytowane przez Lalita1995
Czas edycji: 2013-05-07 o 14:39
Lalita1995 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 14:40   #4583
Antuanetta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 556
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Madelain superrr

Napisz jak stosujesz kozieradkę, jak często i jak często nakładasz ten balsam, czy zauważyłaś jakieś zwiększone wypadanie w trakcie?
Antuanetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 14:50   #4584
Catacomb_Kitten
Rozeznanie
 
Avatar Catacomb_Kitten
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 513
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Lalita1995 Pokaż wiadomość
Ja też myślałam, że będę wyglądała idiotycznie, bo około rok temu ściełam sobie jeszcze krócej i mi się cholernie nie podobało, ale wtedy miałam jeszcze do tego grzywkę, a teraz mam przedziałek na środku i podoba mi się bardzo Chyba krótsze włosy to jest kwestia przyzwyczajenia, ja sobie nie wyobrażałam życia bez dłuższych włosów nawet chciałam mieć jeszcze dłuższe, ale teraz jak patrzę na dziewczyny które mają długie włosy a końcówki takie okropne niezadbane i sianowate to cieszę się, że zdecydowałam się na ten krok Ja na twoim miejscu bym skracała powoli aż doszłabym do takiej długości jaka ci odpowiada nie muszą być króciutkie , że będziesz czuła się łysa czy coś
Zastanawiam się już od jakiegoś czasu nad wizytą u fryzjera i myślę że w końcu się zdecyduje ale chyba zaczekam aż to wypadanie choć troszkę ustąpi bo trochę głupio mi będzie iść do fryzera który przy myciu, czesaniu i obcinaniu będzie miał całą podłogę w moich "wypadniętych" kłaczkach...
ale myślę ze jakaś długość taka minimalnie chociaż za ramiona powinna dać radę, może się przyzwyczaje

Również gratuluje Marie Madeleine! i też jestem ciekawa jak dokładnie przebiega stosowanie kozieradki
__________________
Naturalne włosy od 14.02.2013 
Catacomb_Kitten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 15:34   #4585
MalaArielka
Wtajemniczenie
 
Avatar MalaArielka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Marie Madeleine Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny.

Niektore z Was moga mnie pamietac, czesto sie tu kiedys udzielalam. Wlosy lecialy bardzo a , ze z natury mialam cieniutkie to dobrze nie wygladalam. Wyprobowalam chyba wiekszosc produktow, zrobilam wszystkie mozliwe badania. Trycholog, ginekolog, dermatolog obcy mi nie sa. Juz myslalam , ze do slubu bede musiala kupic jakies sztuczne wlosieta bo wiedzialam dokladnie jaka fryzura mnie interesuje.

Teraz jednak stal sie cud. Jakis dluzszy czas temu zaczelam stosowac slawna juz kozieradke. Po ponad miesiacu troche sie polepszylo, ale nadal nie bylo dobrze. Zakupilam balsam z enzymow pijawki i jak reka odjal. Juz po 2 tygodniach problem znikl, a trwal kilka lat. Teraz wypadaja nawet ponizej normy tzn w dniu mycia do 80 max a bez to czasem nawet 20

Pisze bo moze komus na cos sie przyda, dokladnie rozumiem bezslinosc.

A wiec mi zlozyly sie dokladnie 4 rzeczy na poprawe stanu wlosow:
Kozieradka,
Balsam z enzymow z pijawki,
Lykal revalid ale tylko 3 tygodnie wiec chyba to nie pomogl,
Od lutego chodze codziennie kilka razy na krotkie spacery ( nowy wymagajacy psiak )

Jak odstawie balsam to tez sie odezwe czy problem nie powraca.
Oczywiście, że pamiętamy. Tak dawno to nie było Cieszę się, że Tobie też włosy mniej wypadają
MalaArielka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-07, 16:36   #4586
Marie Madeleine
Zadomowienie
 
Avatar Marie Madeleine
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Znów Polska!
Wiadomości: 1 279
Send a message via Skype™ to Marie Madeleine
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Antuanetta Pokaż wiadomość
Madelain superrr

Napisz jak stosujesz kozieradkę, jak często i jak często nakładasz ten balsam, czy zauważyłaś jakieś zwiększone wypadanie w trakcie?
Kozieradke przez pierwszy miesiac stosowalam codziennie , po myciu w jeden dzien i w ciagu dnia na drugi kiedy nie mylam. Mi zapach nie przeszkadza i nikt go nie czuje. Dwie lyzeczki zaparzam 3/4 szklanki wrzadku, zostawiam do ostygniecia i jest na 3-4 dni. Potem robie nowa. Teraz stosuje tylko po myciu czyli co 2 dzien. Balsam stosuje na dwie godziny przed kazdym myciem, aleza tydzien zaczne robic co drugie mycie, az zejde do stosowania raz na tydzien. Najwiecej o balsamie pisala Eve wiec polecam jej blog znalezc i poczytac
Marie Madeleine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-08, 14:01   #4587
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Marie Madeleine Pokaż wiadomość
A wiec mi zlozyly sie dokladnie 4 rzeczy na poprawe stanu wlosow:
Kozieradka,
Balsam z enzymow z pijawki,
(...)
Jak odstawie balsam to tez sie odezwe czy problem nie powraca.
Tak kusisz, że kliknęłam na ten balsam przy okazji zakupów rosyjskich kosmetyków. Zobaczymy jak podziała u mnie. Koniecznie daj znać po odstawieniu.
Myślę nad kozieradką. Ale na razie zamówiłam ampułki radicala, zawsze rosły mi po nich fajne bejbiki.

Dzisiaj po umyciu mało zawału nie dostałam, na sitku było znowu pełno włosów, ale uświadomiłam sobie, że współlokatorka myła wcześniej głowę i na pewno nie oczyściła sitka. Muszę na to zwracać uwagę.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-08, 15:56   #4588
sylwoha
Zakorzenienie
 
Avatar sylwoha
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

u mnie jest tragedia, co 17 maja to ja chyba wylysieje, moja mam na szczotce ma zawsz max 5 wlosow, a ja dziennie trace kolo 250-300
sylwoha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-08, 22:14   #4589
Lalita1995
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 167
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez sylwoha Pokaż wiadomość
u mnie jest tragedia, co 17 maja to ja chyba wylysieje, moja mam na szczotce ma zawsz max 5 wlosow, a ja dziennie trace kolo 250-300
Robiłaś sobie badania ?
Lalita1995 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-08, 23:51   #4590
sylwoha
Zakorzenienie
 
Avatar sylwoha
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

tak, mam bardzo niski poziom witaminy d3, ale czekam na wyniki trychoskopii, poza tym wszystko w normie
sylwoha jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:41.