Błąd w prawie jazdy

[201604190949]

Napisane przez _Kari_

nie... nie ma co, najlepiej żeby "ślepotki" jeżdziły bez okularów czy soczewek...a jak spowodują wypadek zabijając matkę z dzieckiem czy grupę przedszkolaków... to powie "nie widziałem - wyskoczyli na droge nie wiem skąd"!!!

Zenadą jest to że uważasz tak ważną sprawę właśnie za żenadę - ponad to dlatego już nie ma wydawania bezterminowych praw jazdy...zeby wszyscy się po np 10 latach przebadali ponownie i jak się okaże że wzrok się pogorszył dostają nowe prawko w którym jest odpowiednie info ;/ żeby się wyprzec nie mogli jak pozabijaja ludzi... samochodu nie prowadzi się używając węchu tylko OCZY - musisz widziec co robisz i co robią inni kierowcy!!
Szczerze nie chciałabym z tobą jeździć skoro dla ciebie to błachostka... daj auto pijanemu i każ jechać - podobnie by to wyszło, albo takiem bez nogi i ręki - 100% bezpieczeństwa bedziesz miała

Z wszystkim się zgadzam oprócz pogrubionego - jaki masz tu problem?

[peggy7]

Napisane przez _Kari_

nie... nie ma co, najlepiej żeby "ślepotki" jeżdziły bez okularów czy soczewek...a jak spowodują wypadek zabijając matkę z dzieckiem czy grupę przedszkolaków... to powie "nie widziałem - wyskoczyli na droge nie wiem skąd"!!!

Zenadą jest to że uważasz tak ważną sprawę właśnie za żenadę - ponad to dlatego już nie ma wydawania bezterminowych praw jazdy...zeby wszyscy się po np 10 latach przebadali ponownie i jak się okaże że wzrok się pogorszył dostają nowe prawko w którym jest odpowiednie info ;/ żeby się wyprzec nie mogli jak pozabijaja ludzi... samochodu nie prowadzi się używając węchu tylko OCZY - musisz widziec co robisz i co robią inni kierowcy!!
Szczerze nie chciałabym z tobą jeździć skoro dla ciebie to błachostka... daj auto pijanemu i każ jechać - podobnie by to wyszło, albo takiem bez nogi i ręki - 100% bezpieczeństwa bedziesz miała

Tak, porównaj mnie do pijanego kierowcy Śmieszna jesteś. Multum ludzi robi prawko w wieku 18-19 lat, potem im się robi wada wzroku albo pogarsza. Ludzie z wiekiem się zmieniają i wzrok się psuje. Jak dla mnie nie jakiś znaczek w prawku jest przesłanką do badań i kontroli. Noszę soczewki na co dzień i nie szukam wymówki byle nie nosić.. Nie jestem dzieckiem, które ktoś musi do tego gonić. Moim zdaniem terminowe prawko powinny dostawać osoby, którym grozi utrata wzroku (np. cukrzycy itp.). A poza tym powtarzam po raz n-ty, nie zabiegałam o brak znaczka na dokumencie, lekarz do badania na prawko powiedział, żebym została w soczewkach, bo to w soczewkach będę jeździć, a nie bez.. W sumie jak dla mnie to jest logiczne, a Ty się tak nie pień, bo jak ktoś ma wadę -3 i prawko na 10 lat, to zgodnie z Twoją logiką by się zbadał po tych 10 latach i z radością zobaczył, że ma -6 i przez ostatnie kilka lat był ślepy hahaha. Tylko że to tak nie działa i jak komuś się wzrok pogarsza, to to zauważa ZANIM stanie się jak w Twojej wizji ślepym kretem wjeżdżającym w ludzi.

Gdyby tak dbać o bezpieczeństwo na drodze jak niektórzy nadgorliwcy (bo moim zdaniem nadgorliwością jest terminowe prawko przy przeciętnej wadzie wzroku - co innego jakaś Alicja Tysiąc -2o, która już jest niedowidząca) zażądaliby terminowego prawka dla wszystkich! Mam parę koleżanek, które 5-10 lat po zrobieniu prawka mają zerową praktykę i wolałabym ich na drodze nie spotkać. No ale co - prawko mają ważne bezterminowo, a jak

[201604190949]

Ale tak jest przecież, teraz prawo jazdy będzie i już jest wydawane na maksymalnie 15 lat.
I bardzo dobrze.

[just_me]

Napisane przez misia_188

Dziś odebrałam swoje upragnione prawo jazdy. Wszystko ładnie pięknie, ale w domu zauważyłam, że na prawie jazdy w kodzie pocztowym zostały zmienione dwie cyferki. Na miejscu nic nie zauważyłam, nikt nie kazał mi sprawdzić, a ja z wrażenia odebrałam co moje i poszłam.

Pytania do Was:
Ktoś miała podobną sytuację? Co grozi mi za jazdę z takim prawem jazdy? Czy za ponowne wyrobienie będę musiała znów płacić 100 zł?

Wydaje mi się, że na wniosku nie popełniłabym takiego błędu, ale pewności niestety nie mam. Ale jestem zła.

wiesz czemu tak mogło byc? bo oni sami sprawdzają kod pocztowy i potrzebują DOKŁADNEGO kodu pocztowego naszej ulicy a nie takiego jak sobie wpisujemy wysylajac jakas poczte u mnei tak samo bylo, ten co ja wpisywalam to byl zbyt ogólny, oni chcieli bardziej dokłądny. Wiec mysle ze nie ma co robić afery

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez peggy7

Tak, porównaj mnie do pijanego kierowcy Śmieszna jesteś. Multum ludzi robi prawko w wieku 18-19 lat, potem im się robi wada wzroku albo pogarsza. Ludzie z wiekiem się zmieniają i wzrok się psuje. Jak dla mnie nie jakiś znaczek w prawku jest przesłanką do badań i kontroli. Noszę soczewki na co dzień i nie szukam wymówki byle nie nosić.. Nie jestem dzieckiem, które ktoś musi do tego gonić. Moim zdaniem terminowe prawko powinny dostawać osoby, którym grozi utrata wzroku (np. cukrzycy itp.). A poza tym powtarzam po raz n-ty, nie zabiegałam o brak znaczka na dokumencie, lekarz do badania na prawko powiedział, żebym została w soczewkach, bo to w soczewkach będę jeździć, a nie bez.. W sumie jak dla mnie to jest logiczne, a Ty się tak nie pień, bo jak ktoś ma wadę -3 i prawko na 10 lat, to zgodnie z Twoją logiką by się zbadał po tych 10 latach i z radością zobaczył, że ma -6 i przez ostatnie kilka lat był ślepy hahaha. Tylko że to tak nie działa i jak komuś się wzrok pogarsza, to to zauważa ZANIM stanie się jak w Twojej wizji ślepym kretem wjeżdżającym w ludzi.

Gdyby tak dbać o bezpieczeństwo na drodze jak niektórzy nadgorliwcy (bo moim zdaniem nadgorliwością jest terminowe prawko przy przeciętnej wadzie wzroku - co innego jakaś Alicja Tysiąc -2o, która już jest niedowidząca) zażądaliby terminowego prawka dla wszystkich! Mam parę koleżanek, które 5-10 lat po zrobieniu prawka mają zerową praktykę i wolałabym ich na drodze nie spotkać. No ale co - prawko mają ważne bezterminowo, a jak

zgadzam się z tym, też noszę soczewki i tak naprawde te badania wzroku to jest pic na wode bo tylko musisz zaplacic za lekarza i za wyrobienie nowego prawka. Żadnego bezpieczeństwa to nie polepsza a tylko wymusza kase od ludzi. I przeciez ludzie, którzy mają -1,5(ba! nawet -2) normlanie chodzą bez okularow i wszystko widzą, może jedynie niedokladnie (np. z odległosci 500m nie widzą oczu osoby), ale to nie znaczy ze mozna przy takiej wadzie nie zobaczyć człowieka wchodzącego na ulice. Albo tłumu przedszkolakow! co za absurd!

[panna mati_]

Napisane przez niebieskie_oczko

Ja też myślałam, że są jakieś odgórnie narzucone pewne rzeczy np. od jakiej wady dostaje się terminowe prawko i właśnie na jaki czas. Ale faktycznie zależy to od widzimisię lekarzy
Mam na jednym oku prawie -3 i myślałam, że jak powiem, że noszę soczewki to z miejsca dostanę terminówkę, ale na szczęście mam bezterminowe.

A adnotacje mam na dole 01.06. - czyli że albo soczewki albo okulary I warto zwrócić uwagę, by wpisali taką, bo jak dadzą, że trzeba jeździć w okularach, a potem ktoś się przerzuci na soczewki, to może mieć problem przy nadgorliwym policjancie.
Ale tak szczerze to stwierdzam, że oni i tak nie zwracają na to uwagi. W ciągu 6 lat w czasie kontroli tylko jeden zwrócił na to uwagę.

Mandat za to można zarobić.

[misia_188]

Okazało się, że po mojej stronie nie było błędu, we wniosku wpisałam wszystko dobrze, nie wiem, skąd wziął się ten inny kod. Ale wszystko jest załatwione, stare prawko póki co mam, za tydzień dostanę nowe. Nie muszę nic płacić. Dziękuję za odpowiedzi

Napisane przez 1000days

Ale tak jest przecież, teraz prawo jazdy będzie i już jest wydawane na maksymalnie 15 lat.
I bardzo dobrze.

Zgadza się. Ja mimo braku wady, mam prawko na 15 lat.

[Mojwa]

Napisane przez panna mati_

Mandat za to można zarobić.

Naprawde mamy az tak chore przepisy? :| czyli jak ktos ma wpisane okulary a po paru latach zacznie nosic soczewki to nie moze w nich jezdzic? Jakas podstawa prawna do tego?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaka001]

Nie wiem jak u Ciebie, ale ja miałam podobną sytuację. Po 3 dniach poszłam, powiedziałam że mam błąd. Nie było żadnych problemów. Wyrobili mi nowy w ramach reklamacji.

[kotnaplocie]

Napisane przez 1000days

Ale tak jest przecież, teraz prawo jazdy będzie i już jest wydawane na maksymalnie 15 lat.
I bardzo dobrze.

Bo ja wiem? Widzę jak to wygląda we Włoszech i raczej jest tak, że zrozpaczona trzydziestolatka z nieopanową cukrzycą przedłużenie prawa jazdy wybłaga, bo musi dzieci wozić, pięcdziesięcioletni facet z epilepsja tak samo, a jak się ma powyżej dziewięćdziesiątki, wzrok w normie, zbadany refleks, wszytskie wyniki prawidłowe, to i tak się trzeba namęczyć, żeby dostać przedłużenie.

Mi się wydaje, że zamiast jakichś dziwnych terminów ( wzrok się może komuś popsuć i kilka miesięcy po badaniu, a teoretycznie do następnego obowiązkowego ma ponad cztrenaście lat ), było wprowadzenie obpwiązkowych testów psychologicznych przy egzaminie i odsianie na nich dziwnych ludzi, którzy nawet jak zauważą, że nie widzą, to będą jeździć. No i później zachęcać do corocznych kontroli.

[ewanka1989]

Napisane przez niebieskie_oczko

A adnotacje mam na dole 01.06. - czyli że albo soczewki albo okulary I warto zwrócić uwagę, by wpisali taką, bo jak dadzą, że trzeba jeździć w okularach, a potem ktoś się przerzuci na soczewki, to może mieć problem przy nadgorliwym policjancie.
Ale tak szczerze to stwierdzam, że oni i tak nie zwracają na to uwagi. W ciągu 6 lat w czasie kontroli tylko jeden zwrócił na to uwagę.

Też mam taką adnotację, dopiero to zobaczyłam dzięki temu że to napisałaś Ale prawko mam dopiero od 2 miesięcy, rzadko jeżdżę, bo nie mam swojego samochodu. Dostałam na 15 lat czyli na ten najdłuższy okres aktualnie, nie mam dużej wady bo -0,5 i -1 ale i tak nie prowadziłabym samochodu bez okularów.

[panna mati_]

Napisane przez Mojwa

Naprawde mamy az tak chore przepisy? :| czyli jak ktos ma wpisane okulary a po paru latach zacznie nosic soczewki to nie moze w nich jezdzic? Jakas podstawa prawna do tego?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aż tak się w to nigdy nie angażowałam, nie mam wady wzroku więc tak tylko wiem mniej więcej. Ale musi być podstawa prawna skoro są mandaty.

[maruda88]

Jeżeli wina jest po Twojej stronie to będziesz musiała zapłacić. Bardzo rzadko zdarzają się takie sytuacje. Zazwyczaj wina jest ze strony urzędu ponieważ przed wyprodukowaniem prawa jazdy musimy taką osobę nanieść do systemu CEPiK za pośrednictwem numeru pesel, wpisujemy nazwisko i imię i pobieramy resztę danych osoby tak więc dane wskakują nam automatycznie. Urzędnik powinien sprawdzić poprawność danych i chodzi tu właśnie o adres zameldowania, ponieważ tutaj nie zawsze się wszytko zgadza.

Od 19 stycznia bieżącego roku prawa jazdy posiadają terminy ważności. Już nie ma bezterminowych praw jazdy.

[kotnaplocie]

Napisane przez maruda88

Od 19 stycznia bieżącego roku prawa jazdy posiadają terminy ważności. Już nie ma bezterminowych praw jazdy.

A tak z ciekawości, jak to obecnie wygląda, kiedy ktoś, kto ma bezterminowe prawo jazdy z kategorią B zda sobie egzamin na motor? Teoretycznie powinien wymienić prawo jazdy na nowe, z dwoma kategoriami. Będzie miał B bezterminowe i A 15-letnie? Czy anulują mu bezterminowość B?

[laisla]

Napisane przez just_me

wiesz czemu tak mogło byc? bo oni sami sprawdzają kod pocztowy i potrzebują DOKŁADNEGO kodu pocztowego naszej ulicy a nie takiego jak sobie wpisujemy wysylajac jakas poczte u mnei tak samo bylo, ten co ja wpisywalam to byl zbyt ogólny, oni chcieli bardziej dokłądny. Wiec mysle ze nie ma co robić afery

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------



zgadzam się z tym, też noszę soczewki i tak naprawde te badania wzroku to jest pic na wode bo tylko musisz zaplacic za lekarza i za wyrobienie nowego prawka. Żadnego bezpieczeństwa to nie polepsza a tylko wymusza kase od ludzi. I przeciez ludzie, którzy mają -1,5(ba! nawet -2) normlanie chodzą bez okularow i wszystko widzą, może jedynie niedokladnie (np. z odległosci 500m nie widzą oczu osoby), ale to nie znaczy ze mozna przy takiej wadzie nie zobaczyć człowieka wchodzącego na ulice. Albo tłumu przedszkolakow! co za absurd!

Oj z tym to się nie zgodzę...nie chodzi w końcu tylko o człowieka wchodzącego na drogę ale o dziecko np w złych warunkach typu deszcz czy mgła..to już zmienia postać rzeczy, prawda? A inny samochód wyskakujący np we mgle czy deszczu wbrew przepisom z podporządkowanej? Musisz natychmiast reagować, a nie widząc dobrze nie zareagujesz..sorki, ale jazda bez okularów czy soczewek przy wadzie nawet minus dwa moim zdaniem prędzej czy późniaj miałaby fatalne następstwa..
Serio piszesz, że przy wadzie -2 nie widzisz oczu osoby z odległości pół kilometra Ja przy takiej wadzie miałabym duże problemy z odczytaniem nawet niektórych znaków.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez laisla

Oj z tym to się nie zgodzę...nie chodzi w końcu tylko o człowieka wchodzącego na drogę ale o dziecko np w złych warunkach typu deszcz czy mgła..to już zmienia postać rzeczy, prawda? A inny samochód wyskakujący np we mgle czy deszczu wbrew przepisom z podporządkowanej? Musisz natychmiast reagować, a nie widząc dobrze nie zareagujesz..sorki, ale jazda bez okularów czy soczewek przy wadzie nawet minus dwa moim zdaniem prędzej czy późniaj miałaby fatalne następstwa..
Serio piszesz, że przy wadzie -2 nie widzisz oczu osoby z odległości pół kilometra Ja przy takiej wadzie miałabym duże problemy z odczytaniem nawet niektórych znaków.

Dokładnie. Ja nie widzę bez soczewek twarzy ludzi z odległości kilku metrów,a co dopiero 500 i wiele razy jak chodziłam bez nich,t o myliłam nr autobusów
Druga sprawa - nie wsiadłabym jako kierowca bez soczewek, bo po prostu bałabym się o swoje i innych zdrowie bądź życie.



A jakieś zapiski prawne są, szperałam dzisiaj nawet o tym w necie. Jutro postaram się znaleźć tę stronę

[laisla]

Napisane przez niebieskie_oczko

Dokładnie. Ja nie widzę bez soczewek twarzy ludzi z odległości kilku metrów,a co dopiero 500 i wiele razy jak chodziłam bez nich,t o myliłam nr autobusów
Druga sprawa - nie wsiadłabym jako kierowca bez soczewek, bo po prostu bałabym się o swoje i innych zdrowie bądź życie.



A jakieś zapiski prawne są, szperałam dzisiaj nawet o tym w necie. Jutro postaram się znaleźć tę stronę

Ja teraz mam większą, ale wcześniej mając - 1,5 dioptrii i chodząc bez okularów czy soczewek także myliłam numery autobusów, i to gdy były całkiem blisko..No i z tablicy nie widziałam, to była norma..z odległości pół kilometra to pewnie człowieka bym nie widziała, a co dopiero jego oczy

Tak, chyba są jakieś normy i nawet w nich szperałam gdy przedłużałam to swoje terminowe prawko bo chciałam podyskutować z tym lekarzem w razie gdyby znowu mi wystawił na 2,5 roku..ale nie było takiej potrzeby w końcu.

[maruda88]

Każda zmiana w prawie jazdy czy też dochodzi nam nowa kategoria, czy zmieniamy dane powoduje, że prawo jazdy staje terminowe czyli ważne na lat 15.
(przy pierwszej grupie AM,A1,A2,A,B i tak dalej ważność na lat 15, kategorie C,C1,D i tak dalej ważne na lat 5.

[Lucka91]

Napisane przez monilkaa

Terminowe prawo jazdy dają przy dużych wadach wzroku. I nie są to kwiatki, lecz uzasadnione działa. Istnieje nawet kilka kategorii (dla noszących okulary, okulary i soczewki, etc).

Ja dostalam prawko na 5 lat mimo ze wszyscy w mojej grupie mieli bezterminowe, a na dole mam adnotacje ze musze prowadzic w okularach lub soczewkach, a na egzaminie musialam po przedstawieniu sie do kamery powiedziec jeszcze ze zaswiadczam ze mam zalozone szkla kontaktowe, tak samo przy rutynowych kontrolach na drodze czasem pytaja czy zaswiadczam ze mam zalozone soczewki gdybym nie miala to zapewne mandacik, i miedzy innymi po to jest ta adnotacja