Czy mogę być w ciąży - prawdopodobieństwo. Zbiorczy, cz.9

[panna mati_]

Napisane przez klaustynka

Dziękuje za odpowiedź. Strasznie się denerwuje. Do tego stres maturalny. Pocieszam się, że to przez odstawienie + stres. Od czasu odstawienia nie kochałam się często z chłopakiem, a jak już, to z prezerwatywą. BOJE SIĘ. Teraz żałuję, że je odstawiłam, ale chciałam zrobić sobie przerwę, bo brałam bez przerwy przez 2 lata, a mam niedoczynność tarczycy. No, strasznie żałuję i się schizuję.

Zrób sobie test z apteki za dychę. Uspokoisz się jak zobaczysz jedną kreskę. I powodzenia na maturach!

[klaustynka]

Napisane przez panna mati_

Zrób sobie test z apteki za dychę. Uspokoisz się jak zobaczysz jedną kreskę. I powodzenia na maturach!

Dziękuje Tak zrobię

[klara_pi]

Też nie rozumiem osób, które myślą, że okres działa jak antykoncepcja

[kawa_zmlekiem]

na pewno Ci się rozregulował

[KissOfLove]

Napisane przez kawa_zmlekiem

1. W ciąży nie ma okresu, na początku może pojawić się plamienie.
2. Robiłaś test?

No właśnie to nie było plamienie tylko okres. Nie robiłam testu, czekam na wizytę u lekarza.

[KissOfLove]

Napisane przez paulinag24

Oj. Ja zaszłam w ciążę w dzień miesiączki. Inaczej tego wytłumaczyć sobie nie potrafie. Rano współżyłam,wieczorem dostałam krwawienia,a następnego już nie. A wczesniej nie współżyłam cały miesiąć,ani potem też nie. Cykl miałam wtedy jak w zegarku ,a mimo to nie okazało się bezpieczne.Ale nie ma tego złego,co by na dobre nie wyszło

ale ja nie kochałam się w okres tylko przed okresem... a to chyba różnica ... okres dostałam 8 dni po stosunku, a teraz choć mam objawy przedmenstruacyjne (ból podbrzusza i piersi) to miesiączki ani widu ani słychu ... dlatego mnie to zastanawia, dlaczego wcześniej miałam okres, a teraz nie...

[panna mati_]

Napisane przez paulinag24

Oj. Ja zaszłam w ciążę w dzień miesiączki. Inaczej tego wytłumaczyć sobie nie potrafie. Rano współżyłam,wieczorem dostałam krwawienia,a następnego już nie. A wczesniej nie współżyłam cały miesiąć,ani potem też nie. Cykl miałam wtedy jak w zegarku ,a mimo to nie okazało się bezpieczne.Ale nie ma tego złego,co by na dobre nie wyszło

Jeśli to krwawienie trwało jeden dzień, to zapewne nie był okres tylko plamienie. Owulacja się może zawsze przesunąć, nie musi być jak w zegarku.

Napisane przez KissOfLove

Witajcie ! Moja sytuacja jest dosyć skomplikowana... 8 dni po stosunku dostałam miesiączkę, więc niby nie ma się o co martwić... tak też myślałam do czasu... w między czasie wyczytałam w internecie , że w 1 tygodniu ciąży pojawia się ostatnia miesiączka i że trzeba zapamiętać datę pierwszego dnia tego okresu, bo od tej daty liczy się wiek płodu...pomyślałam "co za brednie, przecież na chłopski rozum oznaką ciąży jest jej brak" ... a teraz zaczynam się poważnie niepokoić, ponieważ już spóźnia mi się okres już 10 dni !!! Od tamtego czasu nie współżyłam, więc nie daje mi spokoju ta miesiączka po stosunku, a teraz jej brak... czy to prawda z tą ostatnią miesiączką w 1 tygodniu ciąży ? Czytałam także o krwawieniu kilka dni po stosunku, ale u mnie nie było krwawienia, a normalna miesiączka ! Wiem także, że niektóre kobiety mimo ciąży dostają okres... ale znowuż gdyby mnie to dotyczyło to chyba dostałabym normalnie okres teraz... nie wiem już co o tym myśleć... zabezpieczyliśmy się prezerwatywą i nie "skończył" w niej, ale nie sprawdziliśmy czy pękła, no a wiadomo, że nie tylko sam wytrysk może zapłodnić także płyn, który wycieka tuż przed nim... Dodam,że oprócz braku okresu mam zawroty głowy, ból w dole brzucha i piersi, no i co jest może śmieszne, ale dostałam łupież po szamponie, którego używam nieustannie przez 8 lat!
Proszę o poważne, rzetelne odpowiedzi i nie wysyłajcie mnie do lekarza, bo już jestem umówiona do niego we wtorek (tj 14 maja) wtedy już 2 tygodnie będzie mi się spóźniał okres... ale mam nadzieję, że dostanę do tego czasu... martwię się strasznie dlatego liczę na odpowiedzi tu i teraz.

Idąc do lekarza kobieta musi podać datę ostatniej miesiączki do wyliczenia terminu porodu ( jeśli jest w ciąży).
Nie rozumiem tego, że się tak strasznie niepokoisz, a nie zrobiłaś testu albo bety.

[KissOfLove]

Napisane przez paulinag24

Oj. Ja zaszłam w ciążę w dzień miesiączki. Inaczej tego wytłumaczyć sobie nie potrafie. Rano współżyłam,wieczorem dostałam krwawienia,a następnego już nie. A wczesniej nie współżyłam cały miesiąć,ani potem też nie. Cykl miałam wtedy jak w zegarku ,a mimo to nie okazało się bezpieczne.Ale nie ma tego złego,co by na dobre nie wyszło

ale ja nie kochałam się podczas okresu tylko przed okresem... to chyba różnica... a poza tym miesiączke dostałam 8 dni po stosunku, teraz mam objawy przedmenstruacyjne (ból w podbrzuszu i piersi) a okresu ani widu ani słychu...a nie wpółzyłam od tamtego czasu dlatego mnie to dziwi...

[KissOfLove]

Napisane przez panna mati_

Jeśli to krwawienie trwało jeden dzień, to zapewne nie był okres tylko plamienie. Owulacja się może zawsze przesunąć, nie musi być jak w zegarku.





Idąc do lekarza kobieta musi podać datę ostatniej miesiączki do wyliczenia terminu porodu ( jeśli jest w ciąży).
Nie rozumiem tego, że się tak strasznie niepokoisz, a nie zrobiłaś testu albo bety.

Nie ufam testom, wolę wybrać się do lekarza.

[KissOfLove]

Napisane przez panna mati_

Nie rozumiem tego, że się tak strasznie niepokoisz, a nie zrobiłaś testu albo bety.

Nie zrobiłam testu, bo nie ufam im, wolę iść do lekarza. Poza tym najpierw chcę się upewnić czy moje obawy są słuszne, czy też nie mam się o co martwić... dlatego ten post

[truskawk_a]

Skoro zabezpieczyliście się prezerwatywą i nie skończył w niej, to skąd może być ciążą? Miesiączka może spózniać się z wielu innych przyczyn.

[beksa_lala]

A więc mam problem, bo spóźnia mi się okres. Prawie 4 tygodnie temu zabawiałam się z chłopakiem. Nie było penetracji ani wytrysku jednak wydzielił on preejakulat i pieścił mnie palcami. Dzień wcześniej skończył mi się okres i był to mój 8 dzień cyklu. Moje cykle trwają ok. 28 dni i teraz okres spóźnia mi się 3 dzień. Jakby tego było mało zaraził mnie opryszczką genitalną i przechodziłam ją razem z grzybicą pochwy. Kiedy byłam u lekarza 1,5 tygodnia po "stosunku", ginekolog stwierdził u mnie owulację. Zrobiłam dzisiaj test płytkowy ( ale z drugim moczem) i dal on wynik negatywny. Jednak obserwuję brązową wydzielinę z pochwy. Chciałabym wiedzieć, co o tym myślicie. Chłopak twierdzi, że w ciąży być nie mogę, ale ja już odchodzę od zmysłów.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[beksa_lala]

Mam problem i proszę o Wasze opinie. Niecałe 4 tygodnie temu zabawiałam się z chłopakiem. Nie doszło do penetracji ani wytrysku, jednak wydzielił on preejakulat i mogł go mieć na palcach, które mi wsadzał do pochwy. I teraz spóźnia mi się okres 3 dzień. Moje cykle trwają ok. 28 dni i zazwyczaj są regularne. Mało tego chłopak zaraził mnie opryszczką genitalną, którą przechodziłam wraz z grzybicą. U lekarza byłam 1,5 tygodnia po "stosunku" i stwierdził, że mam owulację. Zrobiłam dzisiaj test płytkowy (z drugiego dzisiejszego moczu) i dał on wynik negatywny. Z pochwy leci mi brązowawa wydzielina i mam trochę większe piersi. Chłopak twierdzi, że nie mogę być w ciąży, zdrowy rozsądek też mi to podpowiada, ale ze stresu zaczynam wariować. Proszę powiedzcie, co o tym sądzicie

[panna mati_]

Napisane przez beksa_lala

Mam problem i proszę o Wasze opinie. Niecałe 4 tygodnie temu zabawiałam się z chłopakiem. Nie doszło do penetracji ani wytrysku, jednak wydzielił on preejakulat i mogł go mieć na palcach, które mi wsadzał do pochwy. I teraz spóźnia mi się okres 3 dzień. Moje cykle trwają ok. 28 dni i zazwyczaj są regularne. Mało tego chłopak zaraził mnie opryszczką genitalną, którą przechodziłam wraz z grzybicą. U lekarza byłam 1,5 tygodnia po "stosunku" i stwierdził, że mam owulację. Zrobiłam dzisiaj test płytkowy (z drugiego dzisiejszego moczu) i dał on wynik negatywny. Z pochwy leci mi brązowawa wydzielina i mam trochę większe piersi. Chłopak twierdzi, że nie mogę być w ciąży, zdrowy rozsądek też mi to podpowiada, ale ze stresu zaczynam wariować. Proszę powiedzcie, co o tym sądzicie

W ciąży nie jesteś, ale mam nadzieję, że leczycie opryszczkę...

[_Minewra_]

Hej dziewczyny.
Ostatnio, gdy wróciłam do kraju byłam z moim narzeczonym na małej imprezce. Jako, iż w ostatnim czasie alkoholu nie piłam ani trochę, upiłam się ekstremalnie szybko, no i niestety urwał mi się film. Najgorsze jest to, że mojemu ukochanemu również. Ostatnie, co pamiętam to, to że się z nim całowałam. I tu nasuwa się moje pytanie, a raczej wątpliwości.
Po pierwsze było za dużo osób, by nas nie przypilnować, po drugie rano obudziłam się w pełni ubrana (chyba tak samo jak wieczorem, zresztą wątpię, że udałoby się mu mnie rozebrać, jednak sukienka, leginsy...). Mimo to boję się. Od kiedy wróciłam z przyjęcia mam prawie cały czas problemy z żołądkiem (choć ostatnio mi przeszły, w miarę... Czasami dalej mnie mdli), okres powinnam dostać jutro, niestety nie mam typowych dla siebie objawów, niczego. Wiem, że okres może mi się spóźniać przez stres, którego w przeciągu 2 tygodni miałam bardzo dużo, ale jednak... Czy jest możliwość, że zaszłam w ciążę ok. 2 maja? Mimo, iż bardzo chciałabym mieć dzidziusia, nie jest to dla mnie dobry czas, gdyż oby dwoje mieszkamy za granicą i w obecnej chwili staramy poświęcić się pracy i nauce.
Dziękuję za odpowiedź, bo chyba już świruję ze strachu.

[kawa_zmlekiem]

Minewra, zrób test w dniu miesiączki, nikt Ci tutaj nie napisze czy współżyłaś czy nie. Możliwe, że przez stres trochę Ci się okres przesunie.

[paradise_city]

Zrób test i po sprawie.

[mpt]

Napisane przez KissOfLove

Nie ufam testom, wolę wybrać się do lekarza.

"Nie ufam testom, zapytam w internetach"

[panna mati_]

Napisane przez KissOfLove

No właśnie to nie było plamienie tylko okres. Nie robiłam testu, czekam na wizytę u lekarza.

To czekaj. My Ci tu nie pomożemy za bardzo. Może Ci się spóźnia przez zawirowania hormonalne.

[paradise_city]

Napisane przez mpt

"Nie ufam testom, zapytam w internetach"

a cooo, przecież to logiczne haha

[panna mati_]

Napisane przez _Minewra_

Hej dziewczyny.
Ostatnio, gdy wróciłam do kraju byłam z moim narzeczonym na małej imprezce. Jako, iż w ostatnim czasie alkoholu nie piłam ani trochę, upiłam się ekstremalnie szybko, no i niestety urwał mi się film. Najgorsze jest to, że mojemu ukochanemu również. Ostatnie, co pamiętam to, to że się z nim całowałam. I tu nasuwa się moje pytanie, a raczej wątpliwości.
Po pierwsze było za dużo osób, by nas nie przypilnować, po drugie rano obudziłam się w pełni ubrana (chyba tak samo jak wieczorem, zresztą wątpię, że udałoby się mu mnie rozebrać, jednak sukienka, leginsy...). Mimo to boję się. Od kiedy wróciłam z przyjęcia mam prawie cały czas problemy z żołądkiem (choć ostatnio mi przeszły, w miarę... Czasami dalej mnie mdli), okres powinnam dostać jutro, niestety nie mam typowych dla siebie objawów, niczego. Wiem, że okres może mi się spóźniać przez stres, którego w przeciągu 2 tygodni miałam bardzo dużo, ale jednak... Czy jest możliwość, że zaszłam w ciążę ok. 2 maja? Mimo, iż bardzo chciałabym mieć dzidziusia, nie jest to dla mnie dobry czas, gdyż oby dwoje mieszkamy za granicą i w obecnej chwili staramy poświęcić się pracy i nauce.
Dziękuję za odpowiedź, bo chyba już świruję ze strachu.

Mam nadzieję, że nie zaszłaś, skoro nawet nie pamiętasz co i jak. Miałaś problemy z żołądkiem po alkoholu, to i okres może Ci się spóźnić.

[kasia1811891]

Nie pisałaś chyba nic, że miałaś test z krwi tylko o badaniu lekarskim. No więć tak : beta negatywna, lekarz ciążę stwierdził, a okresu nie ma. Może masz torbiel. Musisz iść do lekarza jak najszybciej.
Edit, faktycznie miałaś betę. Sorki ale sporo tu jest dziewczyn i takich pytań. Powinnaś iść do lekarza. Nie bolał Cię brzuch? Ja bym nie czekała na Twoim miejscu tylko biegiem poszła na usg.[/QUOTE]


brzuch mnie boli i bolał, na usg idę we wtorek, wczoraj miałam dziwne plamienie, musze wytrzymać jeszcze do wtorku i zobaczymy, odezwę się jak tylko będę coś wiedziała pozdrawiam

[Angelxxx411]

Witam dziewczyny, jestem tutaj pierwszy raz Mam pytanie, otóż odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, musiałam i już - długo by opowiadac dlaczego no i załóżmy że była ta 7 dniowa przerwa po opakowaniu, 3 dnia tej "przerwy" współżyłam i później nie rozpoczęłam już nowego opakowanie. Czy jest w ogóle prawdopodobieństwo zajścia w ciąże? Czy nie brać tego pod uwagę? Czy któraś miała podobną sytuację?? Pozdrawiam iczekam na odpowiedź

[panna mati_]

Napisane przez kasia1811891

brzuch mnie boli i bolał, na usg idę we wtorek, wczoraj miałam dziwne plamienie, musze wytrzymać jeszcze do wtorku i zobaczymy, odezwę się jak tylko będę coś wiedziała pozdrawiam

Mam tylko nadzieję, że nie poroniłaś.

[chmurka321]

Witam,

mam 18lat i ostatnio na majówce odbyłam stosunek ze swoim chłopakiem (dodam, że byłam dziewicą). Chłopak miał na sobię prezerwatywę , która nie pękła, on sam też kontrolował sytuację.
Okres powinnam mieć 7maja, a dziś jest 12 i nadal go nie mam, czy możliwe jest, że jestem w ciąży?

[Diablica z Tasmanii]

Jak najbardziej mozesz byc w ciazy,Zrob test

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[panna mati_]

Napisane przez Angelxxx411

Witam dziewczyny, jestem tutaj pierwszy raz Mam pytanie, otóż odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, musiałam i już - długo by opowiadac dlaczego no i załóżmy że była ta 7 dniowa przerwa po opakowaniu, 3 dnia tej "przerwy" współżyłam i później nie rozpoczęłam już nowego opakowanie. Czy jest w ogóle prawdopodobieństwo zajścia w ciąże? Czy nie brać tego pod uwagę? Czy któraś miała podobną sytuację?? Pozdrawiam iczekam na odpowiedź

Po odstawieniu tabsów powinnaś przejść na inną metodę, a nie liczyć na szczęście

[martha330]

kłania się wątek zbiorczy o tym samym tytule

a propos pytania - jeśli się zabezpieczyliście to ciężko by CI było zajść w ciążę,a to że byłaś dziewicą nie ma tu nic do rzeczy

[Alisiatko]

Napisane przez mpt

"Nie ufam testom, zapytam w internetach"

hihihihi

[nmartyna]

Hej dziewczyny ja z nieśmiałym pytaniem... Otóż 1 maja dostałam okres, trwał on krócej niż zwykle, ale intensyność była takae jak co miesiąc. Przed okresem kochałam się z narzeczonym bez zabezpieczenia ale nie s we mnie. Od paru dni mam strasznie wrażliwe sutki, i co najdziwniejze, bardzo intensywny orgazm ( wcześniej nigdy nie był tak mocny jak teraz ) czy istnieje możliwość krwawienia bardzo podobnego do @ podczas ciąży. Dodam, że mam również szereg innych "ciążowych objawów" ale myślę, że to moja podświadomość płata mi figla pozdrawiam :-*