Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-13, 18:21   #1531
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Ale za to Ted jest tak słaby, że mnie na jego widok zęby bolały od początku.

To nie jadłaś jej? Ja z kolei nie jadłam muffinek fasolowych. W ogóle, fasolowe ciasto zrobiłam raz, takie korzenne, nie pamiętam skąd, i mi nie posmakowało, zraziłam się i już do nich nie wróciłam.

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

I w ogóle nie wiem jak to się stało, że Ci nie zabiłam brawa na Twoje trzeciofazowe podboje. Biję!: Zupełnie pięknie się trzymasz.
Dokłaaadnie, Ted ssie, mocno ssie Nie wiem po co on w ogóle w tym serialu jest

Nie jadłam jeszcze, się przymierzam. I chyba najpierw jednak zrobię Twoją nutellę, bo ta konsystencja mnie ciekawi, musi być super kremowa i tłustawa, jak to krem czekoladowy
Fasolowe to ciężkie dość ciasto, ciężko dobrze je zrobić. Dzisiejsze muffinki są średnie bardzo, za mało słodkie, za bardzo czuć fasolę i kakao, do tego orzechy włoskie dodają goryczki. A dałam 4 łyżki ksylitolu... Fasolowe najlepsze jest z suszonymi owocami, one dają super słodycz temu ciastu i nie czuć fasoli, nie czuć nic niedobrego

Dziękuję Z tej okazji robię sobie dziś wieczorek filmowy (Gnijąca panna młoda - bardzo lubię tą bajkę, a TŻ nie widział i chce obejrzeć) z dwoma piwkami i popcornem lub chrupkami kukurydzianymi


Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
I ja również. Kretko - wymiatasz!
Dziękuję


Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Bardzo dobrze się czuję To niebywały wynik jest jak ktoś może ma nadwagę... ja niestety miałam otyłość II stopnia. Teraz spadłam na I stopień Wcale po mnie tak bardzo tego spadku nie widać. Ja to czuję po ubraniach itd, ale nadal jestem grubasem... myślę, że następna dyszka też nie będzie spektakularna.. niestety. No, ale cieszę się, że idzie wszystko do przodu!
Super Ci idzie, naprawdę, niesamowicie! I powiem Ci szczerze, że taką spektakularną, widoczną (dla otoczenia na przykład) i odczuwalną różnicę zobaczysz po 20-30 kg Zależy ile masz do zrzucenia. Przynajmniej tak po sobie zauważyłam, ze 120 na 100 kg to jakoś tak niezbyt był efekt WOW, nie widziałam zbyt dużej różnicy, ale jak już 90 kg było to zupełnie inaczej. A poniżej 80 już siebie sama nie poznaję.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 18:24   #1532
Szaruch
Zadomowienie
 
Avatar Szaruch
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hogwart
Wiadomości: 1 217
GG do Szaruch
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez moose1979 Pokaż wiadomość
Wielbię, kocham, nie mogę doczekać się kolejnego sezonu
I sam kiedyś dosiądę Harley Dyna Super Glide (motor Jax'a). A z tyłu posadzę córunię w skórzanej kurteczce, mini kowbojkami na nóżkach i skórzanych spodenkach
tylko prosze bez spoilerów bo ja dopiero nadrabiam 4 sezon :P

piąty dzień pseudo-SB (pseudo bo jak pisałam nie zwracam uwagi na szczegóły typu ile gramów czego, nie mam na to sił ani ochoty ;P) prawie zakończony, na kolację będzie twaróg albo serek wiejski z czymśtam ;p
__________________
ramię - 28
biust - 90
talia - 70
pas - 83
biodra - 101
udo - 59


Szaruch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 18:33   #1533
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Szaruch, jakich kosmetyków używasz? Pytam z ciekawości, bo ja też częściowo w naturalkach siedzę, kiedyś maniaczyłam, teraz trochę zmądrzałam i dobieram dobre specyfiki dla mojej skory

TŻ poszedł po piwo i coś do chrupania Dla mnie chrupaski kukurydziane, dla niego jego ulubione nachosy, do tego po dwa Wojaki (a jednego sobie Radlera zażyczyłam, widziałam, że Wojak zrobił to spróbuję).
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2013-05-13 o 18:34
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 18:35   #1534
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Bardzo dobrze się czuję To niebywały wynik jest jak ktoś może ma nadwagę... ja niestety miałam otyłość II stopnia. Teraz spadłam na I stopień Wcale po mnie tak bardzo tego spadku nie widać. Ja to czuję po ubraniach itd, ale nadal jestem grubasem... myślę, że następna dyszka też nie będzie spektakularna.. niestety. No, ale cieszę się, że idzie wszystko do przodu!
Niezależnie od ilości kilorgamów do zrzucenia - przypuszczam, że 10kg/miesiąc, to tempo, które motywuje jak mało co. Masz zdjęcia "przed"? Będziesz się musiała nam pochwalić, jak już zdecydujesz, że jest zadowalająco.

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Dokłaaadnie, Ted ssie, mocno ssie Nie wiem po co on w ogóle w tym serialu jest

Nie jadłam jeszcze, się przymierzam. I chyba najpierw jednak zrobię Twoją nutellę, bo ta konsystencja mnie ciekawi, musi być super kremowa i tłustawa, jak to krem czekoladowy
Fasolowe to ciężkie dość ciasto, ciężko dobrze je zrobić. Dzisiejsze muffinki są średnie bardzo, za mało słodkie, za bardzo czuć fasolę i kakao, do tego orzechy włoskie dodają goryczki. A dałam 4 łyżki ksylitolu... Fasolowe najlepsze jest z suszonymi owocami, one dają super słodycz temu ciastu i nie czuć fasoli, nie czuć nic niedobrego

Dziękuję Z tej okazji robię sobie dziś wieczorek filmowy (Gnijąca panna młoda - bardzo lubię tą bajkę, a TŻ nie widział i chce obejrzeć) z dwoma piwkami i popcornem lub chrupkami kukurydzianymi
Właśnie konsystencja jest najlepsza. No i jednak wolę słodycz bananów, niż ksylitolu czy stewii, jest ciekawsza i jakaś taka pełniejsza. Daj znać, czy Ci podeszło.
Ja na tyle rzadko mam ochotę na ciasto, że sernik na razie jak najbardziej mi wystarcza. Fasolowe jest jakoś przesadnie treściwe i mam wrażenie, że bardziej jem chleb na słodko, niż ciasto. Nie będę do niego wracać w najbliższym czasie. Za to mus waniliowy mi wchodzi co drugi dzień.

Lubię Burtona. Widzieliście Mary i Max? Ja też wielbię animacje w sumie, często do kina chodze nawet. Widziałaś Odlot?

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
TŻ poszedł po piwo i coś do chrupania Dla mnie chrupaski kukurydziane, dla niego jego ulubione nachosy, do tego po dwa Wojaki (a jednego sobie Radlera zażyczyłam, widziałam, że Wojak zrobił to spróbuję).
Do której jest Biedno/Lidl? Poszłabym jeszcze może dzisiaj, owoce mi się kończą.
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 18:42   #1535
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Właśnie konsystencja jest najlepsza. No i jednak wolę słodycz bananów, niż ksylitolu czy stewii, jest ciekawsza i jakaś taka pełniejsza. Daj znać, czy Ci podeszło.
Ja na tyle rzadko mam ochotę na ciasto, że sernik na razie jak najbardziej mi wystarcza. Fasolowe jest jakoś przesadnie treściwe i mam wrażenie, że bardziej jem chleb na słodko, niż ciasto. Nie będę do niego wracać w najbliższym czasie. Za to mus waniliowy mi wchodzi co drugi dzień.

Lubię Burtona. Widzieliście Mary i Max? Ja też wielbię animacje w sumie, często do kina chodze nawet. Widziałaś Odlot?
Dla mnie też banan to lepsze słodzidło, serek homo z bananem to jest poezja. Uwielbiam też słodycz miodu.
Wiesz co, chyba masz rację. Fasolowiec lepiej się sprawdza jako chleb, dobrze przyprawiony i z siemieniem lnianym. Mniam. Muszę za to częściej piec serniki, bo bardzo lubię, a średnio jeden na 3 miesiące robię. A przecież to proste, szybkie ciasto. I muffiny owsiane częściej robić muszę, one są przegenialne, zaraziłam moją babcię nimi, a babcia swoje koleżanki
Mus waniliowy jest boski, zgadzam się I samo białko praktycznie

Jeszcze nie widzieliśmy obu, ale chcemy obejrzeć. Odlot smutny jest, nie? Czy źle kojarzę? Też lubię animacje, to są dla mnie lepsze komedie niż filmy komediowe, które dupa, a nie śmieszne są. Niedawno oglądaliśmy Hotel Transylwania i lepszy niż większość kinowych komedii był.

Biedno u mnie do 21, Lidl chyba tak samo.
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2013-05-13 o 18:45
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 19:10   #1536
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Dla mnie też banan to lepsze słodzidło, serek homo z bananem to jest poezja. Uwielbiam też słodycz miodu.
Wiesz co, chyba masz rację. Fasolowiec lepiej się sprawdza jako chleb, dobrze przyprawiony i z siemieniem lnianym. Mniam. Muszę za to częściej piec serniki, bo bardzo lubię, a średnio jeden na 3 miesiące robię. A przecież to proste, szybkie ciasto. I muffiny owsiane częściej robić muszę, one są przegenialne, zaraziłam moją babcię nimi, a babcia swoje koleżanki
Mus waniliowy jest boski, zgadzam się I samo białko praktycznie

Jeszcze nie widzieliśmy obu, ale chcemy obejrzeć. Odlot smutny jest, nie? Czy źle kojarzę? Też lubię animacje, to są dla mnie lepsze komedie niż filmy komediowe, które dupa, a nie śmieszne są. Niedawno oglądaliśmy Hotel Transylwania i lepszy niż większość kinowych komedii był.

Biedno u mnie do 21, Lidl chyba tak samo.
Ja to zawsze lubiłam ciasta bardziej kremowe, niż treściwe. Bohaterem zeszłych wakacji było TO ciasto. Znane jest w całej rodzine jako mój tort (imiennie w sensie ). No, w każdym razie ja nie mogę po kremowemu, to wolę nie jeść wcale. Pokapoka muffiny owsiane.

Odlot jest dość melancholijny, ale nie kończysz przybita. Moim zdaniem jedna z lepszych animacji ostatnich lat, byłam z siostrą w kinie, chyba ze cztery lata temu, i super go przyjęła. Temat przemijania świetnie uchwycony, w taki naturalny, piękny sposób.
No dokładnie, w większości komedie są po prostu kiczowate, jednowymiarowe, celujące bardziej w głupotę, niż w humor. Lubię z kolei komiedio-dramaty, które są humorystyczne, a nie śmieszne. W kinie śmieję się najczęściej na dramatach właśnie, szczególnie na tych dobrych, w których humor funkcjonuje dużo bardziej naturalnie. Wyjątkami, nie wiedzieć czemu, są dla mnie stare polskie produkcje, z jakimś takim specyficznym obyczajowym tchnieniem - Bareja, Sami Swoi, ten styl.

Chyba wolę się targnąć jutro rano jednak. Jestem właśnie po sałatce (bez oliwy ) z pieczarkami, pomidorem, oliwkami i rukolą.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

O, zrobię TO jutro. Zastąpię śmietankę ricottą i będzie dobrze. Nie jadłam makaronu odkąd zaczęłam SB.
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 19:12   #1537
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Odp: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Ech, ja dzisiaj bez obiadu. Na sniadanie znow byla jajecznica na pomidorach i do tego pol bulki z serem i pomidorem. W szkole zjadlam jogurt z ziarnami i jablko, jak przyszlam do domu(nie poszlam w koncu na wf i mecz, bo i tak by nie bylo ze mnie dzisiaj zadnego pozytku), to zjadlam jogurt z lyzka muesli bez cukru i zasnelam(kolo 14), wlasnie wstalam i zjadlam polowe bulki z filetem z piersi kurczaka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-13, 19:16   #1538
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Ja to zawsze lubiłam ciasta bardziej kremowe, niż treściwe. Bohaterem zeszłych wakacji było TO ciasto. Znane jest w całej rodzine jako mój tort (imiennie w sensie ). No, w każdym razie ja nie mogę po kremowemu, to wolę nie jeść wcale. Pokapoka muffiny owsiane.

Odlot jest dość melancholijny, ale nie kończysz przybita. Moim zdaniem jedna z lepszych animacji ostatnich lat, byłam z siostrą w kinie, chyba ze cztery lata temu, i super go przyjęła. Temat przemijania świetnie uchwycony, w taki naturalny, piękny sposób.
No dokładnie, w większości komedie są po prostu kiczowate, jednowymiarowe, celujące bardziej w głupotę, niż w humor. Lubię z kolei komiedio-dramaty, które są humorystyczne, a nie śmieszne. W kinie śmieję się najczęściej na dramatach właśnie, szczególnie na tych dobrych, w których humor funkcjonuje dużo bardziej naturalnie. Wyjątkami, nie wiedzieć czemu, są dla mnie stare polskie produkcje, z jakimś takim specyficznym obyczajowym tchnieniem - Bareja, Sami Swoi, ten styl.

Chyba wolę się targnąć jutro rano jednak. Jestem właśnie po sałatce (bez oliwy ) z pieczarkami, pomidorem, oliwkami i rukolą.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

O, zrobię TO jutro. Zastąpię śmietankę ricottą i będzie dobrze. Nie jadłam makaronu odkąd zaczęłam SB.
Co za pycha ciasto musi być Też takie ciasta właśnie lubię, np. 3bit, jedno z moich ulubionych ciast, których już nigdy nie zjem Albo wszelkiego rodzaju serniki.
TUTAJ masz przepis, naprawdę są przesmaczne te babeczki Jedyny minus jest taki, że średnio jedna babeczka (czy dwie małe) to jedna porcja skrobii... Dlatego rzadko robiłam na II fazie, teraz zacznę częściej, bo już nie liczę tak tych węgli i nie będzie tak boleć w przeliczeniach.

Zmykam oglądać Gnijącą
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 19:26   #1539
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Ech, ja dzisiaj bez obiadu. Na sniadanie znow byla jajecznica na pomidorach i do tego pol bulki z serem i pomidorem. W szkole zjadlam jogurt z ziarnami i jablko, jak przyszlam do domu(nie poszlam w koncu na wf i mecz, bo i tak by nie bylo ze mnie dzisiaj zadnego pozytku), to zjadlam jogurt z lyzka muesli bez cukru i zasnelam(kolo 14), wlasnie wstalam i zjadlam polowe bulki z filetem z piersi kurczaka .
moniek, jakie bułki jesz?

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Co za pycha ciasto musi być Też takie ciasta właśnie lubię, np. 3bit, jedno z moich ulubionych ciast, których już nigdy nie zjem Albo wszelkiego rodzaju serniki.
TUTAJ masz przepis, naprawdę są przesmaczne te babeczki Jedyny minus jest taki, że średnio jedna babeczka (czy dwie małe) to jedna porcja skrobii... Dlatego rzadko robiłam na II fazie, teraz zacznę częściej, bo już nie liczę tak tych węgli i nie będzie tak boleć w przeliczeniach.

Zmykam oglądać Gnijącą
Jest niesamowite. Jak grzeszyć, to właśnie tak. Serek mascarpone, śmietanka 36, masło. 3 bit też jest pycha, albo rafaello. No cóż, z kremami żegnam się z pewnym bólem, ale definitywnie.

Wyglądają pysznie. W tym tygodniu chyba nie będę miała za bardzo czasu na pieczenie i kucharzenie w ogóle (odpuściłam pieczeń do przyszłego ), ale jak już na wrócę, to z pewnością spróbuję. Niby szkoda ilości, ale dwie zabrane do szkoły to całkiem niezły deser, a mi ta jedna porcja skrobii zawsze zostaje w miarę luźna (dwie, zarezerwowane na owsiankę, są nie do zmiany :brzydal). Dzięki.

Udanego seansu.
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 19:33   #1540
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Odp: Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
moniek, jakie bułki jesz?
Tak dokladnie to "grahamki ziarniste" Jedna wazy 70g
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 19:40   #1541
Nicole`_
Zakorzenienie
 
Avatar Nicole`_
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 7 055
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Super Ci idzie, naprawdę, niesamowicie! I powiem Ci szczerze, że taką spektakularną, widoczną (dla otoczenia na przykład) i odczuwalną różnicę zobaczysz po 20-30 kg Zależy ile masz do zrzucenia. Przynajmniej tak po sobie zauważyłam, ze 120 na 100 kg to jakoś tak niezbyt był efekt WOW, nie widziałam zbyt dużej różnicy, ale jak już 90 kg było to zupełnie inaczej. A poniżej 80 już siebie sama nie poznaję.
Dziękuję za słowa uznania

Do idealnej wagi miałam 52kg do akceptowalnej 42. Start z 117kg przy 176cm. Także bardzo podobnie do Ciebie
Wiem, że masz rację, myślę, że odczuwalna różnica będzie niestety jak schudnę więcej niż 20kg, także nie nastawiam się, że kolejna dyszka da jakąś spektakularną różnicę, bo nie oszukujmy się, będę ważyć dopiero ok 98kg! 30kg i dopiero 88kg... strasznie daleka droga przede mną, ale dam radę. Czas upłynie, kilogramy spadną




Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Niezależnie od ilości kilorgamów do zrzucenia - przypuszczam, że 10kg/miesiąc, to tempo, które motywuje jak mało co. Masz zdjęcia "przed"? Będziesz się musiała nam pochwalić, jak już zdecydujesz, że jest zadowalająco.

Do której jest Biedno/Lidl? Poszłabym jeszcze może dzisiaj, owoce mi się kończą.

Coś się znajdzie, ale za dużo nie mam... unikam dokumentacji jak ognia, ale do porównania na pewno coś wygrzebię
I owszem 10kg mniej w 4 tygodnie to mega motywacja i mega kop!

U mnie Lidl do 22, w niedzielę do 21.
__________________
2+2

Edytowane przez Nicole`_
Czas edycji: 2013-05-13 o 19:42
Nicole`_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-13, 20:07   #1542
Szaruch
Zadomowienie
 
Avatar Szaruch
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hogwart
Wiadomości: 1 217
GG do Szaruch
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Szaruch, jakich kosmetyków używasz? Pytam z ciekawości, bo ja też częściowo w naturalkach siedzę, kiedyś maniaczyłam, teraz trochę zmądrzałam i dobieram dobre specyfiki dla mojej skory
pierwszy zakup to były rosyjskie z serii Babuszki Agafii - szampon i balsam nie podeszły, ale kremy do twarzy są super ostatnio kupiłam szampon Love2mix (ale czy nie był testowany pewności nie ma ;/), balsam do włosów z Planety Organiki i trochę półproduktów z ZSK.
planuję też się przerzucić na mineralki jeśli o kolorówkę chodzi.

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Dla mnie też banan to lepsze słodzidło, serek homo z bananem to jest poezja. Uwielbiam też słodycz miodu.
Wiesz co, chyba masz rację. Fasolowiec lepiej się sprawdza jako chleb, dobrze przyprawiony i z siemieniem lnianym. Mniam. Muszę za to częściej piec serniki, bo bardzo lubię, a średnio jeden na 3 miesiące robię. A przecież to proste, szybkie ciasto. I muffiny owsiane częściej robić muszę, one są przegenialne, zaraziłam moją babcię nimi, a babcia swoje koleżanki
Mus waniliowy jest boski, zgadzam się I samo białko praktycznie
ja poproszę przepisy na te wszystkie pyszności, choć to pewnie II i III faza
__________________
ramię - 28
biust - 90
talia - 70
pas - 83
biodra - 101
udo - 59


Szaruch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 20:21   #1543
zielonamorelka
Zakorzenienie
 
Avatar zielonamorelka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: tam gdzie mnie nogi poniosły...
Wiadomości: 6 232
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

hej hej
jeju ile tu nowych stron
mignęły mi jakieś nowe avatarki witam serdecznie
ja dziś ładnie i nawet warzywka wpadły na kanapkach i na kolacje [czyli poza mielonymi orzeszkami to w każdym posiłku jakieś warzywko było]

idę zagłębić się w książki hihi na jutro muszę przeczytać kubusia puchatka i awanturę o basię a jestem już padnięta po zajęciach

pewnie nie wpadnę więc dobranoc plażowiczki kochane
__________________
drożdże part 5 od 10.11.13r.
waga max-103,2kg
SBDiet 19.10.13r
teraz-88,8kg
wzrost 172cm
zielonamorelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 20:51   #1544
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Treść usunięta

Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Czas edycji: 2013-05-13 o 20:53
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 20:53   #1545
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Neyruś, trzy posty wyżej.
Cytat:
Do idealnej wagi miałam 52kg do akceptowalnej 42. Start z 117kg przy 176cm. Także bardzo podobnie do Ciebie
Wiem, że masz rację, myślę, że odczuwalna różnica będzie niestety jak schudnę więcej niż 20kg, także nie nastawiam się, że kolejna dyszka da jakąś spektakularną różnicę, bo nie oszukujmy się, będę ważyć dopiero ok 98kg! 30kg i dopiero 88kg... strasznie daleka droga przede mną, ale dam radę. Czas upłynie, kilogramy spadną
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 20:55   #1546
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Treść usunięta
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 20:58   #1547
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Tak dokladnie to "grahamki ziarniste" Jedna wazy 70g
Pytam, bo ja się boję tych sklepowych. Takie normalne, kupowane, ufasz im?

Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Dziękuję za słowa uznania

Do idealnej wagi miałam 52kg do akceptowalnej 42. Start z 117kg przy 176cm. Także bardzo podobnie do Ciebie
Wiem, że masz rację, myślę, że odczuwalna różnica będzie niestety jak schudnę więcej niż 20kg, także nie nastawiam się, że kolejna dyszka da jakąś spektakularną różnicę, bo nie oszukujmy się, będę ważyć dopiero ok 98kg! 30kg i dopiero 88kg... strasznie daleka droga przede mną, ale dam radę. Czas upłynie, kilogramy spadną


Coś się znajdzie, ale za dużo nie mam... unikam dokumentacji jak ognia, ale do porównania na pewno coś wygrzebię
I owszem 10kg mniej w 4 tygodnie to mega motywacja i mega kop!

U mnie Lidl do 22, w niedzielę do 21.
Oczywiście, że spadną, w miesiąc masz za sobą 1/4! Doczekamy do tego razem.
Dokumentacja być musi, będziesz kolejną chodzącą reklamą SB!

Cytat:
Napisane przez Szaruch Pokaż wiadomość
pierwszy zakup to były rosyjskie z serii Babuszki Agafii - szampon i balsam nie podeszły, ale kremy do twarzy są super ostatnio kupiłam szampon Love2mix (ale czy nie był testowany pewności nie ma ;/), balsam do włosów z Planety Organiki i trochę półproduktów z ZSK.
planuję też się przerzucić na mineralki jeśli o kolorówkę chodzi.

ja poproszę przepisy na te wszystkie pyszności, choć to pewnie II i III faza
Ja mam ochotę na maskę jajeczną Babuszki, tym bardziej, że mi się wszystkie na raz w końcu kończą, ale jakoś mi się nie widzi płacić za przesyłkę za jedną rzecz, a na więcej mnie nie stać.

Na co konkretnie masz ochotę?

Cytat:
Napisane przez zielonamorelka Pokaż wiadomość

idę zagłębić się w książki hihi na jutro muszę przeczytać kubusia puchatka i awanturę o basię a jestem już padnięta po zajęciach
Omawiacie Kubusia Puchatka?
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 21:17   #1548
Szaruch
Zadomowienie
 
Avatar Szaruch
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hogwart
Wiadomości: 1 217
GG do Szaruch
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

ten mus waniliowy i ciacho fasolowe
__________________
ramię - 28
biust - 90
talia - 70
pas - 83
biodra - 101
udo - 59


Szaruch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 21:24   #1549
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Szaruch Pokaż wiadomość
ten mus waniliowy i ciacho fasolowe
Mus.
Fasolowiec.
content jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-13, 21:29   #1550
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Wyglądają pysznie. W tym tygodniu chyba nie będę miała za bardzo czasu na pieczenie i kucharzenie w ogóle (odpuściłam pieczeń do przyszłego ), ale jak już na wrócę, to z pewnością spróbuję. Niby szkoda ilości, ale dwie zabrane do szkoły to całkiem niezły deser, a mi ta jedna porcja skrobii zawsze zostaje w miarę luźna (dwie, zarezerwowane na owsiankę, są nie do zmiany :brzydal). Dzięki.

Udanego seansu.
One są dość syte, więc i za drugie śniadanie mogą robić jak napakujesz w nie owoców Najpyszniejsze według mnie są z jagodami lub jabłkami Kiedyś napchałam tyle jabłek, że wyszło mi dwa razy więcej muffinek niż zwykle, więc i dwa razy wiecej zjeść można było

Obejrzeliśmy jednak Odlot, bardzo fajny film Ale smuuuuutny, połzawić sobie można trochę. Jestem na tyle spaczonym człowiekiem, że sytuacje życia codziennego w ogóle mnie nie ruszają, ale na filmach to mogę się wzruszać ile wlezie. Takie to cwane bestie są stworzone, że ruszają nieźle.


Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Dziękuję za słowa uznania

Do idealnej wagi miałam 52kg do akceptowalnej 42. Start z 117kg przy 176cm. Także bardzo podobnie do Ciebie
Wiem, że masz rację, myślę, że odczuwalna różnica będzie niestety jak schudnę więcej niż 20kg, także nie nastawiam się, że kolejna dyszka da jakąś spektakularną różnicę, bo nie oszukujmy się, będę ważyć dopiero ok 98kg! 30kg i dopiero 88kg... strasznie daleka droga przede mną, ale dam radę. Czas upłynie, kilogramy spadną
Chcesz 65 kg ważyć? Ważyłaś już tyle kiedyś i chcesz do tej wagi wrócić?
Właśnie - byłaś już na dietach jakiś?


Cytat:
Napisane przez Szaruch Pokaż wiadomość
pierwszy zakup to były rosyjskie z serii Babuszki Agafii - szampon i balsam nie podeszły, ale kremy do twarzy są super ostatnio kupiłam szampon Love2mix (ale czy nie był testowany pewności nie ma ;/), balsam do włosów z Planety Organiki i trochę półproduktów z ZSK.
planuję też się przerzucić na mineralki jeśli o kolorówkę chodzi.



ja poproszę przepisy na te wszystkie pyszności, choć to pewnie II i III faza
W rosyjskich się lubujesz widzę Jakoś nie kusiły mnie nigdy one, do twarzy naturalków nie używam (ewentualnie czyste masła czy oleje), a do włosów wolę mydła. A widzę, że pielęgnacja włosów rosyjska ma największe wzięcie.

Dobre przepisy są na blogu dietetyczniesiostro, tam jest mnóstwo inspiracji
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2013-05-13 o 21:31
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 21:32   #1551
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Odp: Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Pytam, bo ja się boję tych sklepowych. Takie normalne, kupowane, ufasz im?


Ja mam ochotę na maskę jajeczną Babuszki
Powiem Ci, ze na SB jestem juz prawie 2 miesiace, a zjadlam dopiero 5 bulek, z tego dwie na osiemnastce, gdzie prawie caly czas tanczylam i dwie jak bylam caly dzien poza domem, czyli bylam bez obiadu itp.
Kupuje je w piekarni, wiec moze nie sa takie zle, ale nawet jakby sklad nie byl do konca okej, to mysle, ze mi nie zaszkodza, bo na codzien ich nie jem

Wez drozdzowa, lepsza jest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 21:40   #1552
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Odp: Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Powiem Ci, ze na SB jestem juz prawie 2 miesiace, a zjadlam dopiero 5 bulek, z tego dwie na osiemnastce, gdzie prawie caly czas tanczylam i dwie jak bylam caly dzien poza domem, czyli bylam bez obiadu itp.
Kupuje je w piekarni, wiec moze nie sa takie zle, ale nawet jakby sklad nie byl do konca okej, to mysle, ze mi nie zaszkodza, bo na codzien ich nie jem

Wez drozdzowa, lepsza jest

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Bułki grahamki zwykle są z mąki pszennej robione z dodatkiem pełnoziarnistej, ale raz na jakiś czas nic złego nie zrobi, mąka pszenna nie jest najźlejszym złem na świecie, nie spowoduje wielkich zniszczeń w diecie

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Wypiłam Wojaka Radlera, pychotka, taka lemoniada z leciutką nutą piwa. 50% to jest lemoniada właśnie, więc się nie dziwię. Szkoda, że w niej jest syrop cukrowy, no ale cóż, trzeba przezyć. Raz na pół roku Radler krzywdy nie zrobi (ostatni raz piłam Radlera w zeszłe wakacje)
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 21:41   #1553
Nicole`_
Zakorzenienie
 
Avatar Nicole`_
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 7 055
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Byłam na Dukanie w 2011 roku przez ok 3 miesiące. Później już nic...

Przed Dukanem schudłam kiedyś 29kg (z 94 na 65) i trzymałam wagę 3 lata. Później wyszłam za mąż i się posypałam

Czy grzeszyłam? Raz... 3 piwa wypiłam (po 1 fazie) i Kretka mnie naprostowała mówiąc, że w zeszłym roku całe wakacje się przemęczyła i nic nie grzeszyła... no i mi się tak głupio zrobiło, że od tych piw to już NIC A NIC.

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Oczywiście, że spadną, w miesiąc masz za sobą 1/4! Doczekamy do tego razem.
Dokumentacja być musi, będziesz kolejną chodzącą reklamą SB!
Oj Kochana, bardzo bym chciała I obiecuję, że jak dojadę do celu to pokażę zmianę... chociażby po to żeby kogoś zmobilizować tak jak mnie zmobilizowała Kretka swoimi fotkami

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Chcesz 65 kg ważyć? Ważyłaś już tyle kiedyś i chcesz do tej wagi wrócić?
Właśnie - byłaś już na dietach jakiś?
O dietach napisałam ciut wyżej

Tak, ważyłam 65kg i czułam się wtedy świetnie. BMI miałam 21, ale nie byłam jakaś wychudzona... 65kg to dobra waga dla mnie Ale akceptowalnie wyglądam już przy 75kg, nie straszę w każdym bądź razie. Poniżej 65 nie chciałabym schodzić, a w ogóle poniżej 60 kg to nie chcę ważyć nigdy... moja przyjaciółka ma 178cm i waży 53 kg. Nie ma jakichś sterczących kości, jest szczuplutka itd, ale widać jakąś mamy kompletnie inną budowę, że tylko dwa centymetry różnicy a 12kg w wadze i obie wyglądamy dobrze wtedy
__________________
2+2
Nicole`_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 21:42   #1554
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach czę

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Bułki grahamki zwykle są z mąki pszennej robione z dodatkiem pełnoziarnistej, ale raz na jakiś czas nic złego nie zrobi, mąka pszenna nie jest najźlejszym złem na świecie, nie spowoduje wielkich zniszczeń w diecie
A jakie bulki w teorii powinny miec najlepszy sklad?
I tak nie bede jadla bulek zbyt czesto, wole te 70g skrobii spozytkowac w inny sposob

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 21:49   #1555
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Odp: Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
One są dość syte, więc i za drugie śniadanie mogą robić jak napakujesz w nie owoców Najpyszniejsze według mnie są z jagodami lub jabłkami Kiedyś napchałam tyle jabłek, że wyszło mi dwa razy więcej muffinek niż zwykle, więc i dwa razy wiecej zjeść można było

Obejrzeliśmy jednak Odlot, bardzo fajny film Ale smuuuuutny, połzawić sobie można trochę. Jestem na tyle spaczonym człowiekiem, że sytuacje życia codziennego w ogóle mnie nie ruszają, ale na filmach to mogę się wzruszać ile wlezie. Takie to cwane bestie są stworzone, że ruszają nieźle.


W rosyjskich się lubujesz widzę Jakoś nie kusiły mnie nigdy one, do twarzy naturalków nie używam (ewentualnie czyste masła czy oleje), a do włosów wolę mydła. A widzę, że pielęgnacja włosów rosyjska ma największe wzięcie.
Na tym zdjęciu z kawą wyglądają pysznie. I cóż za piękna sprawa z tymi jabłkami, nie dość że lepsze, to jeszcze więcej można! Ja lubię muffiny z sezonowymi owocami, nie mogę się już doczekać. Teraz jest już rabarbar, zrobię z rabarbarem! Jadłam sałatkę z rabarbarem, pomarańczą i kurczakiem w weekend, improwizowana, a pychotna była.

No, jest gorzkawy, ale pozostawia po sobie jakieś takie bardzo ciepłe wrażenie, no nie? Mi na długo zapadł w pamięć. Mary i Max jest zupełnie inny, kwaśno-gorzki z kolei, ale humor tam i forma sprawiły, że dla mnie to zdecydowanie filmowy top. I z tymi wzruszeniami, to mam to samo, co właściwie jest całkiem zabawne. W czwartejj klasie podstawówki jakoś chyba płakałam na Karol. Człowiek który został papieżem. Teraz wymagam tylko trochę bardziej estetycznej formy podawanych wzruszeń.

Ja z kolei odkrywam właśnie arabskie zabawki. Zamówiłam sobie właśnie na helfach czarne mydło + aleppo i myjkę kessa. Ciekawa jestem.

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Powiem Ci, ze na SB jestem juz prawie 2 miesiace, a zjadlam dopiero 5 bulek, z tego dwie na osiemnastce, gdzie prawie caly czas tanczylam i dwie jak bylam caly dzien poza domem, czyli bylam bez obiadu itp.
Kupuje je w piekarni, wiec moze nie sa takie zle, ale nawet jakby sklad nie byl do konca okej, to mysle, ze mi nie zaszkodza, bo na codzien ich nie jem

Wez drozdzowa, lepsza jest
Ok, czyli nie wynalazłaś żadnej innowacyjnej metody badania chlebowego składu, czuję się uspokojona. Będę kontynuowała ich niejedzenie.

Byłam przekonana, że to o bułce. Próbowałaś obydwu?
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 21:52   #1556
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach czę

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Na tym zdjęciu z kawą wyglądają pysznie. I cóż za piękna sprawa z tymi jabłkami, nie dość że lepsze, to jeszcze więcej można! Ja lubię muffiny z sezonowymi owocami, nie mogę się już doczekać. Teraz jest już rabarbar, zrobię z rabarbarem! Jadłam sałatkę z rabarbarem, pomarańczą i kurczakiem w weekend, improwizowana, a pychotna była.


Byłam przekonana, że to o bułce. Próbowałaś obydwu?
Ja rok temu robilam te muffiny, byly pyszne

Drozdzowej zuzylam 2 opakowania, jajecznej mialam tylko odlewke, ale nie zrobila z wlosami kompletnie nic, a drozdzowa od pierwszego uzycia mi sie spodobala

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 21:59   #1557
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Bea

Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Byłam na Dukanie w 2011 roku przez ok 3 miesiące. Później już nic...

Przed Dukanem schudłam kiedyś 29kg (z 94 na 65) i trzymałam wagę 3 lata. Później wyszłam za mąż i się posypałam

Czy grzeszyłam? Raz... 3 piwa wypiłam (po 1 fazie) i Kretka mnie naprostowała mówiąc, że w zeszłym roku całe wakacje się przemęczyła i nic nie grzeszyła... no i mi się tak głupio zrobiło, że od tych piw to już NIC A NIC.



Oj Kochana, bardzo bym chciała I obiecuję, że jak dojadę do celu to pokażę zmianę... chociażby po to żeby kogoś zmobilizować tak jak mnie zmobilizowała Kretka swoimi fotkami



O dietach napisałam ciut wyżej

Tak, ważyłam 65kg i czułam się wtedy świetnie. BMI miałam 21, ale nie byłam jakaś wychudzona... 65kg to dobra waga dla mnie Ale akceptowalnie wyglądam już przy 75kg, nie straszę w każdym bądź razie. Poniżej 65 nie chciałabym schodzić, a w ogóle poniżej 60 kg to nie chcę ważyć nigdy... moja przyjaciółka ma 178cm i waży 53 kg. Nie ma jakichś sterczących kości, jest szczuplutka itd, ale widać jakąś mamy kompletnie inną budowę, że tylko dwa centymetry różnicy a 12kg w wadze i obie wyglądamy dobrze wtedy
A to Cię mąż utuczył To chyba prawda, że ustabilizowani ludzie zaczynają się roztywać Mój TŻ jak zamieszkaliśmy razem 10 kg przybrał (dlatego też na SB wylądowaliśmy, bo to on miał problemy ze swoją "tuszą", zawsze szczupły był), ja 15 kg. A jak Twój mąż się trzyma?

I bardzo ładnie, tak trzymaj! Nie warto na początku grzeszyć. Będziesz niedługo motywatorem dla innych, będziesz, widzę to
Tacy motywatorzy są potrzebni

Metabolizmu nie masz dietami zbyt rozwalonego, więc powinno pójść dobrze, tak sądzę. Tym bardziej, że schodzisz do wagi, którą kiedyś miałaś. Mnie było troszkę ciężko, bo ja nigdy tak mało nie ważyłam i nie wiedziałam gdzie przestać, jak będę wyglądać z mniejszą ilością kilogramów, jak się czuć będę... Tobie pójdzie na pewno dobrze
Pokazałabyś jakieś swoje zdjęcia z wagi 65-75 kg?

O tak, budowa ciała dużo zmienia. Są drobni ludzie co ważą po 50 kg i wyglądają ok, a są mocniej zbudowani gdzie - jak u mnie - przy 77 kg widać już kości. Co jest paradoksalne, bo wystają mi obojczyki, wystają mocno żebra, wystają kości miednicy i wystaje... brzuch Bo taki mam szeroki szkielet po prostu. A z brzuchem to ja nie wiem już czy to nie jest w większej mierze skóra Bo jak łapię to jest takie łatwo... "modalne", no jak po ciąży. A nie twarde zwały tłuszczu. Cholera wie. Nic tego brzucha nie rusza. Mogłabym jeszcze kilka kg zrzucić, tego brzucha się pozbyć, ale z pupy już mi tak bardzo poleciało... więc nie chcę. Bo przecież się z jednej wybranej części ciała zrzucić nie da.


Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
A jakie bulki w teorii powinny miec najlepszy sklad?
I tak nie bede jadla bulek zbyt czesto, wole te 70g skrobii spozytkowac w inny sposob

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Prawdę mówiąc najlepsza to jest w takiej sytuacji zwykła biała kajzerka Bo wiadomo co w niej jest. Nie ma karmelu i innych takich, żeby z białej buły zrobić grahamkę czy jakąś inną zbożową bułkę. Ale mnie bardziej smakują grahamki i dlatego je jem
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 22:06   #1558
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Nicole`_ Pokaż wiadomość
Oj Kochana, bardzo bym chciała I obiecuję, że jak dojadę do celu to pokażę zmianę... chociażby po to żeby kogoś zmobilizować tak jak mnie zmobilizowała Kretka swoimi fotkami
No to wiedz, że się upomnę już wkrótce.

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Ja rok temu robilam te muffiny, byly pyszne

Drozdzowej zuzylam 2 opakowania, jajecznej mialam tylko odlewke, ale nie zrobila z wlosami kompletnie nic, a drozdzowa od pierwszego uzycia mi sie spodobala
To ja sobie jeszcze o nich poczytam i dopiero zdecyduję.
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 22:17   #1559
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Odp: Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez content Pokaż wiadomość
Na tym zdjęciu z kawą wyglądają pysznie. I cóż za piękna sprawa z tymi jabłkami, nie dość że lepsze, to jeszcze więcej można! Ja lubię muffiny z sezonowymi owocami, nie mogę się już doczekać. Teraz jest już rabarbar, zrobię z rabarbarem! Jadłam sałatkę z rabarbarem, pomarańczą i kurczakiem w weekend, improwizowana, a pychotna była.

No, jest gorzkawy, ale pozostawia po sobie jakieś takie bardzo ciepłe wrażenie, no nie? Mi na długo zapadł w pamięć. Mary i Max jest zupełnie inny, kwaśno-gorzki z kolei, ale humor tam i forma sprawiły, że dla mnie to zdecydowanie filmowy top. I z tymi wzruszeniami, to mam to samo, co właściwie jest całkiem zabawne. W czwartejj klasie podstawówki jakoś chyba płakałam na Karol. Człowiek który został papieżem. Teraz wymagam tylko trochę bardziej estetycznej formy podawanych wzruszeń.

Ja z kolei odkrywam właśnie arabskie zabawki. Zamówiłam sobie właśnie na helfach czarne mydło + aleppo i myjkę kessa. Ciekawa jestem.
Nigdy nie jadłam rabarbaru sobie wyobraź. Muszę spróbować, mama TŻ-ta coś z rabarbarem robi. Jakieś ciasto chyba.

Miłe wrażenie, jak najbardziej Najsmutniejszy jest na początku, wiadomo, to całe przeskoczone życie i śmierć, takie coś zawsze rusza. A najlepszy jest As, po prostu kocham tego psa "kocham Ciebie" Tym bardziej, że to Pazura, a lubię jego dubbing.
Mary i Max jest następny w kolejce do oglądania

A weeeeź, na Karolu też się wzruszyłam, standard. Mi to tak mimowolnie łzy lecą, nawet bez odczuwania "w środku". Jakby mechanicznie mózg wyzwalał coś widząc obrazy.

Aleppo fajne mydełko, kiedyś do higieny intymnej używałam. Podoba mi się zapach, który większości przeszkadza - pachnie po prostu słono A czarne mydło to śmierdzi za to Ale oczywiście nie dokupiłam sobie Kessy i nie miałam do czego go używać, więc poszło w świat.
Jezuuu, zapomniałam Ci paczkę z mydełkami wysłać Weź mnie trzepnij, zasługuję Jeżeli chodzi o takie rzeczy to mam pamięć jak złota rybka, przez te wymiany wszystkie. Dzisiaj 5 paczek wymiankowych wysyłałam, pogubić się można

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Wiecie co mnie ciekawi? Gdzie jest CrimsonGhost
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-13, 22:25   #1560
content
Raczkowanie
 
Avatar content
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 335
Dot.: Odp: Dot.: Spadków oczekujemy bo dzielnie dietujemy- Dieta South Beach część XV

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Nigdy nie jadłam rabarbaru sobie wyobraź. Muszę spróbować, mama TŻ-ta coś z rabarbarem robi. Jakieś ciasto chyba.

Miłe wrażenie, jak najbardziej Najsmutniejszy jest na początku, wiadomo, to całe przeskoczone życie i śmierć, takie coś zawsze rusza. A najlepszy jest As, po prostu kocham tego psa "kocham Ciebie" Tym bardziej, że to Pazura, a lubię jego dubbing.
Mary i Max jest następny w kolejce do oglądania

A weeeeź, na Karolu też się wzruszyłam, standard. Mi to tak mimowolnie łzy lecą, nawet bez odczuwania "w środku". Jakby mechanicznie mózg wyzwalał coś widząc obrazy.

Aleppo fajne mydełko, kiedyś do higieny intymnej używałam. Podoba mi się zapach, który większości przeszkadza - pachnie po prostu słono A czarne mydło to śmierdzi za to Ale oczywiście nie dokupiłam sobie Kessy i nie miałam do czego go używać, więc poszło w świat.
Jezuuu, zapomniałam Ci paczkę z mydełkami wysłać Weź mnie trzepnij, zasługuję Jeżeli chodzi o takie rzeczy to mam pamięć jak złota rybka, przez te wymiany wszystkie. Dzisiaj 5 paczek wymiankowych wysyłałam, pogubić się można
No co Ty? Ja uwielbiam, jest po prostu kwaśny. Potrafię go wsuwać samego. Muszę dodać do owsianki, to będzie dobre. Ciasta z rabarbarem są fajne właśnie, bo świetnie przełamuje słodycz. W zasadzie, to ja go lubię we wszystkim, co słodkie - pamiętam naleśniki z serem, truskawkami i rabarbarem z tamtego roku, mhh. I tak sobie siedzę i opowiadam i się głodna zrobiłam.

Może to jest jakaś reakcja obronna na brak wzruszeń w życiu? Znajomi się ze mnie śmieją czasem, że mnie rusza zupełna fikcja, i to jeszcze często wcale nie skomplikowana i nachalna, a w życiu jestem ziemniakiem. Hm, co poradzę?

Ja sobie wzięłam Aleppo do twarzy, bo mi się kończy lawendowy Aktywny Węgiel (który był bardzo fajny, odważyłam się nawet myć nim zęby i efekt był całkiem ciekawey ) i w sumie jestem ciekawa jak na mnie zadziała. A czarne mydło wjedzie w miejsce Kawy i Cynamonu z kolei, bo też mi się kończy (i też było fajne!) i mam nadzieję, że te wszystkie recenzje nie okażą się na mojej skórze przesadzonymi. W ogóle, coraz głębszą miłością darzę kosmetyki, co nie do końca idzie w parze z perspektywą biedowania w życiu dorosłym.

A tam, daj spokój. Jeśli Cię to pocieszy, to ja też o nich zapomniałam. W ogóle bardzo prężnie działasz z tymi wymiankami, fajne to, taka migracja dóbr. Btw, próbowałaś Paczkomatów do tego? Ja jak na razie zużywam wszystko, co kupię i dopiero rozglądam się za kolejną porcją.


Dziewczyny, jak byście zdefiniowały kicz?
content jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:18.